jak można testować płytkę
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Pawełr" <paw1976_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: jak można testować płytkę
Date: Mon, 6 Sep 2004 15:53:06 +0200
Witam.
Jak można przetestować płytkę przed zalutowaniem ?
Chodzi o to żeby przetestować ją w momencie zanim wleci do maszyny,
ale już z powkładanymi i poukładanymi elementami.
Czy są jakieś wypracowane metody, jeśli wogóle są ?
Czy płytkę można przetestowac dopiero po zlutowaniu ?
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Pawełr
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: =?ISO-8859-2?Q?=22Przemcio_=AF=2E=22?= <przemcio_at_nospam_WYTNIJTOonet.pl>
Subject: Re: jak =?ISO-8859-2?Q?mo=BFna_testowa=E6_p=B3ytk=EA?=
Date: Mon, 06 Sep 2004 16:37:13 +0200
Pawełr napisał(a):
Witam.
Jak można przetestować płytkę przed zalutowaniem ?
Chodzi o to żeby przetestować ją w momencie zanim wleci do maszyny,
ale już z powkładanymi i poukładanymi elementami.
Czy są jakieś wypracowane metody, jeśli wogóle są ?
Czy płytkę można przetestowac dopiero po zlutowaniu ?
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Pawełr
a jak chcesz testowac? czy urzadzenie dziala?
to raczej ciezko bedzie bez wlutowanych elementow...
jedyne co mozesz zrobic to posprawdzac miernikiem czy wszystkie sciezki
przewodza i czy nie ma zwarc... ale to raczej syzyfowa praca...
--
Pozdrawiam - Przemcio Ż.
http://www.gsm.behende.pl = LOGO - DZWONKI!!!
http://www.nasza.behende.pl - strona Nasza:)))
- MY - FORUM - GALERIA - TY -
gg: 1156769, tlen: belmotybe
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Pawełr" <paw1976_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: Mon, 6 Sep 2004 16:44:57 +0200
a jak chcesz testowac? czy urzadzenie dziala?
to raczej ciezko bedzie bez wlutowanych elementow...
Nie chcem testować czy urzadzenie działa.
Powiedzmy coś takiego, że mam płytkę wzorcową z elementami
które sa jeszcze nie polutowane.
Chciałbym móc porownać następną z tym wzorcem czy jest taka sama,
tzn. czy odpowiednie elementy są na odpowiednich miejscach. Nie chcem
testować samego
urzadzenia ani samej płytki.
Jak można by coś takiego zrobić, żeby przynajmniej trochę to zautomatyzować
?
Pozdrawiam
Pawełr
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Pawełr" <paw1976_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: Mon, 6 Sep 2004 16:49:56 +0200
Chciałbym móc porownać następną z tym wzorcem czy jest taka sama,
tzn. czy odpowiednie elementy są na odpowiednich miejscach.
Nie wiem czy jest sens, ale myślalem o jakimś porównywaniu obrazów ?
Pawełr
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: =?ISO-8859-2?Q?=22Przemcio_=AF=2E=22?= <przemcio_at_nospam_WYTNIJTOonet.pl>
Subject: Re: jak =?ISO-8859-2?Q?mo=BFna_testowa=E6_p=B3ytk=EA?=
Date: Mon, 06 Sep 2004 17:30:31 +0200
Pawełr napisał(a):
a jak chcesz testowac? czy urzadzenie dziala?
to raczej ciezko bedzie bez wlutowanych elementow...
Nie chcem testować czy urzadzenie działa.
Powiedzmy coś takiego, że mam płytkę wzorcową z elementami
które sa jeszcze nie polutowane.
Chciałbym móc porownać następną z tym wzorcem czy jest taka sama,
tzn. czy odpowiednie elementy są na odpowiednich miejscach. Nie chcem
testować samego
urzadzenia ani samej płytki.
Jak można by coś takiego zrobić, żeby przynajmniej trochę to zautomatyzować
?
Pozdrawiam
Pawełr
no to raczej tanie urzadzenie nie bedzie... szybciej sam patrzac na to
urzadzenie
wyszukasz roznice.. no i zalezy o jakich seriach mowimy, bo jesli o
tysiacach sztuk
to zaczyna miec sens porownywanie optyczne ukladow (automatycze), ale jesli
setki, czy dziesiatki, to nie trac czasu na kombinowanie, tylko zacznij
sprawdzac:)
--
Pozdrawiam - Przemcio Ż.
http://www.gsm.behende.pl = LOGO - DZWONKI!!!
http://www.nasza.behende.pl - strona Nasza:)))
- MY - FORUM - GALERIA - TY -
gg: 1156769, tlen: belmotybe
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Pawełr" <paw1976_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: Mon, 6 Sep 2004 17:39:14 +0200
wyszukasz roznice.. no i zalezy o jakich seriach mowimy, bo jesli o
tysiacach sztuk
to zaczyna miec sens porownywanie optyczne ukladow (automatycze), ale
jesli
setki, czy dziesiatki, to nie trac czasu na kombinowanie, tylko zacznij
sprawdzac:)
Raczej do "firemki" która produkuje setki układów jednej serii.
Jak jedna seria się skończy to podaje nowy wzorzec.
Niejednorazowe zastosowanie.
Pozdrawiam
Pawełr
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p
From: "Tomek" <kogutek44_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: 6 Sep 2004 17:40:01 +0200
a jak chcesz testowac? czy urzadzenie dziala?
to raczej ciezko bedzie bez wlutowanych elementow...
Nie chcem testować czy urzadzenie działa.
Powiedzmy coś takiego, że mam płytkę wzorcową z elementami
które sa jeszcze nie polutowane.
Chciałbym móc porownać następną z tym wzorcem czy jest taka sama,
tzn. czy odpowiednie elementy są na odpowiednich miejscach. Nie chcem
testować samego
urzadzenia ani samej płytki.
Jak można by coś takiego zrobić, żeby przynajmniej trochę to zautomatyzować
?
Pozdrawiam
Pawełr
Czy ślepy wkłada Ci elementy? Przy normalnej seryjnej robocie nie ma
możliwości pomyłek. A jak utyka to maszyna to albo wszystkie będą dobre albo
wszystkie źle zmontowane. Po co kombinować jak koń pod górę. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Pawełr" <paw1976_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: Mon, 6 Sep 2004 17:56:29 +0200
Czy ślepy wkłada Ci elementy? Przy normalnej seryjnej robocie nie ma
możliwości pomyłek.
Grubo się mylisz.
Dużo jest pomyłek przy wkładaniu elementów przez kilka osob.
Jedna układa częśc płytki następna drugą częśc itd.
Ludzie są tylko ludźmi i potrafią zamiast opornika 22 włożyć 220
bo im się kolorki pomieszają od ciągłego wkładania przez 8 godzin.
Pozdrawiam
Pawełr
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: 6 Sep 2004 18:49:01 +0200
Czy ślepy wkłada Ci elementy? Przy normalnej seryjnej robocie nie ma
możliwości pomyłek.
Grubo się mylisz.
Dużo jest pomyłek przy wkładaniu elementów przez kilka osob.
Jedna układa częśc płytki następna drugą częśc itd.
Ludzie są tylko ludźmi i potrafią zamiast opornika 22 włożyć 220
bo im się kolorki pomieszają od ciągłego wkładania przez 8 godzin.
Pozdrawiam
Pawełr
Czyli mam rację że ślepi. Pracę musisz tak zorganizować żeby nie istniała
możliwośc pomyłek. Kiedyś dawno temu przy okazji jakiś targów Simens wystawił
stanowisko do montażu przewlekanego. Pracownik jak brał element z pojemnika to
laserek taki jakie są teraz w breloczkach pokazywał miejsce gdzie ma być
wrażony. Ale dla elektronika to wyższe pieroleństwo zrobić sobie takie cos
samemu. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.pop.e-wro.pl!not-for-mai
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak =?ISO-8859-2?Q?mo=BFna_testowa=E6_p=B3ytk=EA?=
Date: Mon, 06 Sep 2004 18:51:09 +0200
Tomek wrote:
Pracę musisz tak zorganizować żeby nie istniała możliwośc pomyłek.
Proponuję batożenie pracownika po wykryciu jego błędu. ;)
Batożyć może pracownik, który błąd ten wykrył.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Bravo" <paw1976_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: Mon, 6 Sep 2004 19:07:00 +0200
Czyli mam rację że ślepi. Pracę musisz tak zorganizować żeby nie istniała
możliwośc pomyłek. Kiedyś dawno temu przy okazji jakiś targów Simens
wystawił
stanowisko do montażu przewlekanego. Pracownik jak brał element z
pojemnika to
laserek taki jakie są teraz w breloczkach pokazywał miejsce gdzie ma być
wrażony.
Ale dla elektronika to wyższe pieroleństwo zrobić sobie takie cos samemu.
Dlaczego ?
Niezły pomysł.
Dzięki
Pozdrawiam
Pawełr
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: 6 Sep 2004 19:13:22 +0200
Pytającemu nie są potrzebne cuda na kiju tylko technolog. Technolog ma jednak
pewną wadę. Darmo nic nie zrobi. Ta grupa odpowiada darmo. Oznacza to że
odpowiedzi w dużej częsci są bezwartościowe. Przepraszam za mój wisielczy
nastrój. Ale prawdziwa cnota krytyk sie nie boi. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not-for-mai
From: "JS" <_N_O_S_P_A_M_bsj_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: Mon, 6 Sep 2004 19:11:10 +0200
Czyli mam rację że ślepi. Pracę musisz tak zorganizować żeby nie istniała
możliwośc pomyłek. Kiedyś dawno temu przy okazji jakiś targów Simens
wystawił
stanowisko do montażu przewlekanego. Pracownik jak brał element z
pojemnika to
laserek taki jakie są teraz w breloczkach pokazywał miejsce gdzie ma być
wrażony. Ale dla elektronika to wyższe pieroleństwo zrobić sobie takie cos
samemu. Tomek
--
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Aby elementy trafiały we właściwe miejsca, można bawić się np. w kupowanie
rezystorów w różnych kolorach, dać jednej osobie nie więcej niż trzy podobne
podzespoły itp. Powiedz natomiast , PT Teoretyku, jak zorganizować pracę,
aby zmęczony pracownik po ośmiu godzinach takiego utykania, nie włożył
odwrotnie elektrolitu?
Wracając do głownego wątku, to sporo firm oferuje urządzenia AOI (Automatic
Optical Inspection). Sprawdza się to najlepiej przy SMD. Z TH bywają
kłopoty. Ceny rzędu 100k$.
Pozdrawiam
JS
--
_N_O_S_P_A_M_bsj_at_nospam_poczta.onet.pl
(usuń _N_O_S_P_A_M_ z adresu)
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: Mon, 06 Sep 2004 22:20:26 +0200
On Mon, 6 Sep 2004 19:11:10 +0200, JS wrote:
Wracając do głownego wątku, to sporo firm oferuje urządzenia AOI (Automatic
Optical Inspection). Sprawdza się to najlepiej przy SMD. Z TH bywają
kłopoty. Ceny rzędu 100k$.
Hm, a przy SMD jest na to zbyt ? Przeciez to automaty ukladaja
elementy - raczej sie przy tym nie myla ..
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not-for-mai
From: "JS" <_N_O_S_P_A_M_bsj_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: Tue, 7 Sep 2004 18:08:29 +0200
Hm, a przy SMD jest na to zbyt ? Przeciez to automaty ukladaja
elementy - raczej sie przy tym nie myla ..
J.
Automaty się rzeczywiście nie mylą (pod warunkiem, że są sprawne). Mylą się
ludzie, którzy zakładają np. złą szpulkę. Ale także może być źle położona
pasta lub jej brak i element się nie "przykleja" a spada na bok. Płytka może
przesunąć się w mocowaniach i wszystko jest wtedy przesunięte. Zdarzają się
elementy, które źle wychodzą z taśmy i są kładzione na płytkę np. bokiem. I
dużo, dużo innych przyczyn, dla których inspekcja przed zalutowaniem jest
BARDZO wskazana.
Pozdrawiam
JS
--
_N_O_S_P_A_M_bsj_at_nospam_poczta.onet.pl
(usuń _N_O_S_P_A_M_ z adresu)
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: jak można testować płytkę
Date: Mon, 06 Sep 2004 22:20:24 +0200
On Mon, 6 Sep 2004 17:56:29 +0200, Pawełr wrote:
Grubo się mylisz.
Dużo jest pomyłek przy wkładaniu elementów przez kilka osob.
Jedna układa częśc płytki następna drugą częśc itd.
Ludzie są tylko ludźmi i potrafią zamiast opornika 22 włożyć 220
bo im się kolorki pomieszają od ciągłego wkładania przez 8 godzin.
Jesli wsadzaja 22 tasmowo, to w ogole nie powinni miec 220 na stole.
No chyba ze wsadzaja 22 i 220 i im sie pojemniki pomylily.
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: Maksymilian Dutka <maxdutka_at_nospam_usunonet.pl>
Subject: Re: jak =?ISO-8859-2?Q?mo=BFna_testowa=E6_p=B3ytk=EA?=
Date: Mon, 06 Sep 2004 18:24:14 +0200
Użytkownik Pawełr napisał:
a jak chcesz testowac? czy urzadzenie dziala?
to raczej ciezko bedzie bez wlutowanych elementow...
Nie chcem testować czy urzadzenie działa.
Powiedzmy coś takiego, że mam płytkę wzorcową z elementami
które sa jeszcze nie polutowane.
Chciałbym móc porownać następną z tym wzorcem czy jest taka sama,
tzn. czy odpowiednie elementy są na odpowiednich miejscach. Nie chcem
testować samego
urzadzenia ani samej płytki.
Jak można by coś takiego zrobić, żeby przynajmniej trochę to zautomatyzować
?
Kamera o wysokiej rozdzielczości podłączona do komputera gdzie znajduje
się obrazek wzorcowy, dajesz te dwa obrazki do porównania na sieć
neuronową, wymiku masz o ile procent różni się jeden obrazek od
drugiego. To jest raczej wolna metoda i będzie jakieś 50% skuteczności
przy zamianie jednego rezystorka.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!npeer.de.kpn-eurorings.net!newsfeed00.sul.t-online.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed01.chello.at!newsfeed02.chello.at!news.chello.at.POSTED!53ab2750!not-for-mail