Jak ustabilizować napięcie wyjściowe przetwornicy LM2675 przy obciążeniu 1A?
problem z przetwornica lm2675
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: problem z przetwornica lm2675
Date: 30 Sep 2004 08:00:39 GMT
Robię przetwornicę o następujących parametrach: wejście 8V-16V, wyjście
około 4V, prąd max 1A. Zmontowałem wczoraj płytkę i rozłożył mnie
taki problem, że przetwornica niby działa, ale tylko przy małym obciążeniu,
tak 200-300mA max, a przy większym prądzie napięcie "siada" i zamiast 4V mam
2-2,5V, "pływające" przy dotknięciu dławika palcem, poruszeniu przewodami,
itp.
Eksperymentowałem z różnymi dławikami, m.in. z takim od przetwornicy 12V/5V
1A 56kHz, próbowałem odwijać z niego drut, oryginalnie miał około 100
zwojów, przy około 20 zwojach udaje mi się uzyskać najwyższe napięcie,
jakieś 3,5-3,9V, ale niestabilne i odwinięcie albo dowinięcie choćby jednego
zwoju powoduje, że napięcie leci w dół. To samo, gdy lekko ścisnę albo
rozciągnę uzwojenie. W ogóle układ zachowuje się tak, jakby trzeba go było
superprecyzyjnie dostroić na jakiś "rezonans" na wysokiej częstotliwości.
Próby z innymi dławikami, które miałem pod ręką były tak samo nieudane.
Niestety nie znam parametrów rdzeni, które miałem w rupieciach, dlatego
robiłem to trochę w ciemno, ale wydawało mi się, że przetwornica nie jest
tak wrażliwa na parametry elementów. Brałem rdzenie "na oko" podobne albo
większe od tego wspomnianego wyżej, wymontowanego z innej przetwornicy.
Przez chwilę dobrze działało na dławiku, który zrobiłem z pręta ferrytowego
o średnicy około 6mm i długości 4cm, nawinąłem jakieś 30 zwojów, ale to też
było niestabilne, nawinąłem niby tak samo drugi raz i już nie działało, a
około godziny 1 w nocy ten rdzeń upadł mi na podłogę i zamienił się w trzy
mniejsze rdzenie, za małe do dalszych eksperymentów :)
Inne elementy: kondensator na wejściu 470uF/25V, kondensator na wyjściu
100uF/6,3V tantalowy, dioda nie pamiętam jaka, ale odpowiednia. Ciekawe, że
sprawność tego układu jest zawsze duża, nawet, gdy napięcie na wyjściu
pływa, wychodziło mi z pobieżnych pomiarów ponad 80%. Gdzie szukać przyczyny
takiego (nie)działania układu?
Paweł
--
Rowerem na Północ
http://acn.waw.pl/pawelp/
http://pawelp.fateback.com/
========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Thu, 30 Sep 2004 10:15:04 +020
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Hello Paweł,
Thursday, September 30, 2004, 10:00:39 AM, you wrote:
Robię przetwornicę o następujących parametrach: wejście 8V-16V, wyjście
około 4V, prąd max 1A. Zmontowałem wczoraj płytkę i rozłożył mnie
Rzuć gdzieś na www rysunek płytki. Rozumiem, że na LM2675?
[...]
Próby z innymi dławikami, które miałem pod ręką były tak samo nieudane.
Niestety nie znam parametrów rdzeni, które miałem w rupieciach, dlatego
robiłem to trochę w ciemno, ale wydawało mi się, że przetwornica nie jest
tak wrażliwa na parametry elementów.
Jest bardzo wrażliwa.
[...]
Inne elementy: kondensator na wejściu 470uF/25V, kondensator na wyjściu
100uF/6,3V tantalowy, dioda nie pamiętam jaka, ale odpowiednia. Ciekawe, że
sprawność tego układu jest zawsze duża, nawet, gdy napięcie na wyjściu
pływa, wychodziło mi z pobieżnych pomiarów ponad 80%. Gdzie szukać przyczyny
takiego (nie)działania układu?
Błędne prowadzenie masy? Błędne blokowanie układu kondensatorami?
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Date: 30 Sep 2004 08:49:28 GMT
In article <33484103.20040930101504_at_nospam_pik-net.pl>, RoMan Mandziejewicz wrote:
Rzuć gdzieś na www rysunek płytki. Rozumiem, że na LM2675?
Tak, LM2675. Rysunku płytki nie mam w postaci "do wrzucenia", mogę wieczorem
pstryknąć zdjęcie, ale może być mało czytelne (rysunek nabazgrany ołówkiem i
zrozumiały tylko dla autora :)
Jest bardzo wrażliwa.
No tak, ale spodziewałem się, że to może mieć wpływ na wydajność, a nie w
ogóle uniemożliwiać działanie.
Błędne prowadzenie masy? Błędne blokowanie układu kondensatorami?
Próbowałem podłączać dodatkowe kondensatory blokujące, dołożenie na wyjściu
470uF trochę zwiększa napięcie, ale nie likwiduje tej niestabilności. To
samo na wejściu. Czy indukcyjność dławika jest takim krytycznym parametrem,
rozumiem, że nie może być za mała, ale czy to przeszkadza, jeśli będzie
trochę za duża?
Paweł
========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Thu, 30 Sep 2004 11:22:12 +020
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Hello Paweł,
Thursday, September 30, 2004, 10:49:28 AM, you wrote:
Rzuć gdzieś na www rysunek płytki. Rozumiem, że na LM2675?
Tak, LM2675. Rysunku płytki nie mam w postaci "do wrzucenia", mogę wieczorem
pstryknąć zdjęcie, ale może być mało czytelne (rysunek nabazgrany ołówkiem i
zrozumiały tylko dla autora :)
Już się zaczynam bać...
Jest bardzo wrażliwa.
No tak, ale spodziewałem się, że to może mieć wpływ na wydajność, a nie w
ogóle uniemożliwiać działanie.
Ależ działa - tylko nie do końca ;-P
Błędne prowadzenie masy? Błędne blokowanie układu kondensatorami?
Próbowałem podłączać dodatkowe kondensatory blokujące, dołożenie na wyjściu
470uF trochę zwiększa napięcie, ale nie likwiduje tej niestabilności. To
samo na wejściu. Czy indukcyjność dławika jest takim krytycznym parametrem,
rozumiem, że nie może być za mała, ale czy to przeszkadza, jeśli będzie
trochę za duża?
W pierwszej kolejności podejrzewałbym prowadzenie masy. W drugiej -
nasycający się dławik.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
=======
From: "Piotr Gałka" <piotr.galka_at_nospam_CUTTHISmicromade.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Date: Thu, 30 Sep 2004 12:07:51 +0200
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman_at_nospam_pik-net.pl> napisał w
wiadomości news:3110718040.20040930112212_at_nospam_pik-net.pl...
W pierwszej kolejności podejrzewałbym prowadzenie masy. W drugiej -
nasycający się dławik.
Nigdy w przetwornicach poważnie nie grzebałem, ale ja bym dorzucił do
listy kondensatory.
Te elektrolity na częstotliwościach o których się tu pisze to już
prawie jakby ich wcale nie było.
P.G.
========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Thu, 30 Sep 2004 21:43:10 +020
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Hello Piotr,
Thursday, September 30, 2004, 12:07:51 PM, you wrote:
W pierwszej kolejności podejrzewałbym prowadzenie masy. W drugiej -
nasycający się dławik.
Nigdy w przetwornicach poważnie nie grzebałem, ale ja bym dorzucił do
listy kondensatory.
Też - pisałem o blokowaniu...
Te elektrolity na częstotliwościach o których się tu pisze to już
prawie jakby ich wcale nie było.
Tylko na razie jest problem małej wydajności. Wszystko byłoby jasne po
podłączeniu oscyloskopu (szpilki na kondensatorze).
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Thu, 30 Sep 2004 10:42:59 +020
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Hello Paweł,
Thursday, September 30, 2004, 10:00:39 AM, you wrote:
Robię przetwornicę o następujących parametrach: wejście 8V-16V, wyjście
około 4V, prąd max 1A. Zmontowałem wczoraj płytkę i rozłożył mnie
taki problem, że przetwornica niby działa, ale tylko przy małym obciążeniu,
tak 200-300mA max, a przy większym prądzie napięcie "siada" i zamiast 4V mam
2-2,5V, "pływające" przy dotknięciu dławika palcem, poruszeniu przewodami,
itp.
Byłbym zapomniał - jeśli to faktycznie na LM2675, to nie możesz
pominąć zjawiska naskórkowości - przy 260 kHz prąd wnika w miedź tylko
na głębokość ok. 0.13 mm. Powinieneś dławik nawinąć licą w.cz. - ale
wtedy problem z przekrojem - potrzeba ok. 1/3 mm^2 albo kilkoma
(5-6) drutami 0.25 mm... Wyjątkowo niewdzięczne zadanie :-(
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Date: 30 Sep 2004 09:09:51 GMT
In article <1477152485.20040930104259_at_nospam_pik-net.pl>, RoMan Mandziejewicz wrote:
Byłbym zapomniał - jeśli to faktycznie na LM2675, to nie możesz
pominąć zjawiska naskórkowości - przy 260 kHz prąd wnika w miedź tylko
na głębokość ok. 0.13 mm. Powinieneś dławik nawinąć licą w.cz. - ale
wtedy problem z przekrojem - potrzeba ok. 1/3 mm^2 albo kilkoma
(5-6) drutami 0.25 mm... Wyjątkowo niewdzięczne zadanie :-(
Zapomniałem, ze próbowałem też z gotowym dławikiem 47uH, wylutowanym z
jakiegoś bardzo starego dysku SCSI. Kicha totalna, po obciążeniu rezystorem
5,6R napięcie spadło do 1,5V. To się zachowuje tak, jakby sprzężenie zwrotne
nie działało, chociaż przy małym prądzie jest OK. Chyba nie do końca
rozumiem jak działa przetwornica step-down, wydawało mi się, że bez problemu
mozna uzyskać dowolne napięcie, prawie do poziomu napięcia wejściowego,
przecież maksymalny "duty cycle" ma prawie 100% wypełnienia.
Czy "na oko" możesz oszacować ile zwojów będzie miał dławik do takiej
przetwornicy? Tzn. czy to będzie 20, czy raczej 5 albo 100? Wiem, że to
zależy od rdzenia, ale znam tylko wymiary rdzeni, które mam, nie mam żadnych
innych parametrów. Czy rdzeń typu "szpula" o średnicy około 5mm, długości
tej cienkiej środkowej części około 2cm i średnicy "kółek" na końcach około
1cm ma szanse być dobrym do takiej przetwornicy?
Paweł
========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Thu, 30 Sep 2004 11:25:19 +020
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Hello Paweł,
Thursday, September 30, 2004, 11:09:51 AM, you wrote:
Byłbym zapomniał - jeśli to faktycznie na LM2675, to nie możesz
pominąć zjawiska naskórkowości - przy 260 kHz prąd wnika w miedź tylko
na głębokość ok. 0.13 mm. Powinieneś dławik nawinąć licą w.cz. - ale
wtedy problem z przekrojem - potrzeba ok. 1/3 mm^2 albo kilkoma
(5-6) drutami 0.25 mm... Wyjątkowo niewdzięczne zadanie :-(
Zapomniałem, ze próbowałem też z gotowym dławikiem 47uH, wylutowanym z
jakiegoś bardzo starego dysku SCSI.
Oj, strzelasz na ślepo, niestety...
[...]
Czy "na oko" możesz oszacować ile zwojów będzie miał dławik do takiej
przetwornicy? Tzn. czy to będzie 20, czy raczej 5 albo 100? Wiem, że to
zależy od rdzenia, ale znam tylko wymiary rdzeni, które mam, nie mam żadnych
innych parametrów. Czy rdzeń typu "szpula" o średnicy około 5mm, długości
tej cienkiej środkowej części około 2cm i średnicy "kółek" na końcach około
1cm ma szanse być dobrym do takiej przetwornicy?
Różne rzeczy mi już przypisywano ale bycia wróżką - jeszcze nie.
Widzę, że doszedłeś już z wymiarami dławików do dość dużych - dlaczego
po prostu nie użyć rdzenia E16?
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Date: 30 Sep 2004 09:45:27 GMT
In article <1177513812.20040930112519_at_nospam_pik-net.pl>, RoMan Mandziejewicz wrote:
Różne rzeczy mi już przypisywano ale bycia wróżką - jeszcze nie.
Widzę, że doszedłeś już z wymiarami dławików do dość dużych - dlaczego
po prostu nie użyć rdzenia E16?
Bo nie mam. Ale marnie to widzę, jeśli układ jest tak wrażliwy na parametry
dławika. Jak pisałem, raz udało mi się nawinąć dobrze działający dławik, ale
gdy chciałem go nawinąć drugi raz "porządnie" (ta sama ilość zwojów, ten sam
drut, rdzeń, uzwojenie mniej więcej tak samo ułożone na rdzeniu, tylko
nawinąłem równo i starannie), to układ znowu źle działał. Podejrzewam, że z
innym rdzeniem będzie podobnie.
Paweł
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!www.wizzard.one.pl!new
From: "T.M.F." <tfrancuz_at_nospam_nospam.mp.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Date: Thu, 30 Sep 2004 17:59:12 +0200
Bo nie mam. Ale marnie to widzę, jeśli układ jest tak wrażliwy na parametry
dławika. Jak pisałem, raz udało mi się nawinąć dobrze działający dławik, ale
gdy chciałem go nawinąć drugi raz "porządnie" (ta sama ilość zwojów, ten sam
drut, rdzeń, uzwojenie mniej więcej tak samo ułożone na rdzeniu, tylko
nawinąłem równo i starannie), to układ znowu źle działał. Podejrzewam, że z
innym rdzeniem będzie podobnie.
Ja bym podejrzewal raczej cos innego...
Zrobilem kilka zasilaczy na tym scalaku, wkladajac dlawiki pierwsze
lepsze i zawsze dzialal mi poprawnie. Jesli chodzi o indukcyjnosc
dlawika to ten uklad jest wyjatkowo tolerancyjny - tak wynika zarowno z
PDFow jak i moich doswiadczen.
--
Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
Teraz takze forum dyskusyjne
Zobacz, wyslij uwagi, dolacz sie do projektu.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Date: Thu, 30 Sep 2004 14:51:09 +0200
On 30 Sep 2004 08:00:39 GMT, Paweł Paroń wrote:
Robię przetwornicę o następujących parametrach: wejście 8V-16V, wyjście
około 4V, prąd max 1A. Zmontowałem wczoraj płytkę i rozłożył mnie
To jest rozumiem do led ? luxeon czy stos malych bialych ?
taki problem, że przetwornica niby działa, ale tylko przy małym obciążeniu,
tak 200-300mA max, a przy większym prądzie napięcie "siada" i zamiast 4V mam
2-2,5V, "pływające" przy dotknięciu dławika palcem, poruszeniu przewodami,
A co obciaza i jak mierzone ? Bo moze to miernik wariuje jak sie
zacznie porzadna praca. przy 2.5V biale led praktycznie nie obciazaja.
Niestety nie znam parametrów rdzeni, które miałem w rupieciach, dlatego
robiłem to trochę w ciemno, ale wydawało mi się, że przetwornica nie jest
tak wrażliwa na parametry elementów.
No - ten akurat nie powinien byc wrazliwy ... o ile rdzen sie nie
nasyca.
Przez chwilę dobrze działało na dławiku, który zrobiłem z pręta ferrytowego
o średnicy około 6mm i długości 4cm, nawinąłem jakieś 30 zwojów, ale to też
Ten przynajmniej sie nie nasyca :-)
było niestabilne, nawinąłem niby tak samo drugi raz i już nie działało, a
około godziny 1 w nocy ten rdzeń upadł mi na podłogę i zamienił się w trzy
mniejsze rdzenie, za małe do dalszych eksperymentów :)
Epidian to sklei, a szczelina zalecana :-)
Inne elementy: kondensator na wejściu 470uF/25V, kondensator na wyjściu
100uF/6,3V tantalowy, dioda nie pamiętam jaka, ale odpowiednia. Ciekawe, że
sprawność tego układu jest zawsze duża, nawet, gdy napięcie na wyjściu
pływa, wychodziło mi z pobieżnych pomiarów ponad 80%. Gdzie szukać przyczyny
takiego (nie)działania układu?
Dorzuc kilka kondensatorow ceramicznych, doczytaj sie o grubych
sciezkach w pdf.
J.
Paweł
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Date: 30 Sep 2004 13:01:04 GMT
In article <m4unl0lf9879bvp4ct9ntu0n8se8r1gat1_at_nospam_4ax.com>, J.F wrote:
To jest rozumiem do led ? luxeon czy stos malych bialych ?
Tak, to ma być do luxeona, którego jeszcze nie mam.
A co obciaza i jak mierzone ? Bo moze to miernik wariuje jak sie
zacznie porzadna praca. przy 2.5V biale led praktycznie nie obciazaja.
Rezystor 22R - wtedy działa dobrze, albo rezystor 5,6R, wtedy działa źle.
Dorzuc kilka kondensatorow ceramicznych, doczytaj sie o grubych
sciezkach w pdf.
Czytałem i starałem się zrobić zgodnie z zaleceniami, na ile pozwoliła mi
miniaturowa konstrukcja, całość (przetwornica i procesor, który ma tym
sterować) zmieściłem na jednostronnej płytce 2x3,5cm, dlatego ścieżki nie
mogły być za grube i nie wszystko jest rozmieszczone idealnie. Dorzucę te
kondensatory i zobaczę co to daje.
Paweł
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Date: 30 Sep 2004 16:44:26 GMT
In article <m4unl0lf9879bvp4ct9ntu0n8se8r1gat1_at_nospam_4ax.com>, J.F wrote:
Dorzuc kilka kondensatorow ceramicznych, doczytaj sie o grubych
sciezkach w pdf.
Kochaniutcy jesteście wszyscy, dałem kondensator 100nF na wejściu przy samym
scalaku i wszystko działa :) Nie reaguje na żadne dotykanie palcem,
stabilizacja napięcia jest idealna, a stabilizacji prądu "metodą
Mandziejewicza" (dzielnik zasilany z obciążenia) jeszcze nie pomierzyłem, na
oko widzę, że też chyba działa. Zmierzyłem sprawność, całość ma około 78%,
łącznie ze stratami na pomiar prądu i rezystancję tranzystora, który będzie
sterował jasnością.
Dzięki wszystkim za pomoc.
Paweł
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: problem z przetwornica lm2675
Date: 30 Sep 2004 16:59:56 GMT
In article <slrnclodva.puk.pawelpANTYSPAM_at_nospam_154-moo-7.acn.waw.pl>, Paweł Paroń
wrote:
Zmierzyłem sprawność, całość ma około 78%,
Zapomniałem dodać, że przy napięciu na wejściu 14V, około 4,2V na wyjściu i
prądzie na wyjściu 0,7A. Sprawność samej przetwornicy, po odliczeniu strat
na rezystorach, wychodzi około 81%, może trochę za mało.
Znalazłem fajny tekst o projektowaniu zasilaczy impulsowych, rozmieszczaniu
elementów, prowadzeniu ścieżek, itp., może komuś się przyda:
http://www.national.com/an/AN/AN-1229.pdf
Paweł
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mai