Mikrofon do pecetowej telekonferencji - co jest grane?



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Mikrofon do pecetowej telekonferencji - co jest grane?
Date: Fri, 13 Oct 2000 10:25:43 -0500


Sie ma!
Szukam dobrego mikrofonu, najlepiej kierunkowego (aby nie zbierał
zakłóceń z otaczającego go ruchliwego świata) i niezbyt drogiego
do zastosowań komputerowych typu telekonferencje lub pc-pc phone.

Mam dwa mikrofony i oba podłączone do karty muzycznej (sprawdzałem
dwie: Sound Blaster 16ASP i jakaś taniutka Yamaha ISA) nie dają mi
wystarczającej czułości - muszę zbliżyć mikrofon do ust aby cokolwiek
sensownego nagrać i dodatkowo podkręcić wzmocnienie na maxa i wtedy
słychać dużo zakłóceń...

Jakie macie z tym doświadczenia - które produkty możecie polecić?

Czy wejścia mikrofonowe typowych kart dźwiękowych przystosowane są
do mikrofonów dynamicznych dających poziomy napięć rzędu 2-3 mV
przy b. małej impedancji czy te wejścia raczej są przystosowywane
do mikrofonów elektretowych, pojemnościowych dających duże napięcie
(~700mV) przy bardzo wysokiej impedancji źródła? Jak to jest, experci?
Z moich obserwacji wynika, że moje oba mikrofony są dynamiczne (bo
nie widzę zasilania) i że dają zbyt mały poziom napięcia dla karty.
A może kartę audio trzeba jakoś przestawić/ustawić do typu mikrofonu?
Czy ktoś mógłby to potwierdzić/zaprzeczyć?


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Mikrofon do pecetowej telekonferencji - co jest grane?
Date: Fri, 13 Oct 2000 21:58:51 GMT


On Fri, 13 Oct 2000 10:25:43 -0500, Pszemol wrote:
Czy wejścia mikrofonowe typowych kart dźwiękowych przystosowane są
do mikrofonów dynamicznych dających poziomy napięć rzędu 2-3 mV
przy b. małej impedancji czy te wejścia raczej są przystosowywane
do mikrofonów elektretowych, pojemnościowych dających duże napięcie
(~700mV) przy bardzo wysokiej impedancji źródła? Jak to jest, experci?

Otoz to - do elektretowych. Czesto podaja im jeszcze napiecie
zasilania ...

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin Frankowski <ab_at_nospam_anti.spam.com>
Subject: Re: Mikrofon do pecetowej telekonferencji - co jest grane?
Date: Sun, 15 Oct 2000 00:55:01 +1300


Cześć,

Pszemol wrote:

Sie ma!
Szukam dobrego mikrofonu, najlepiej kierunkowego (aby nie zbierał
zakłóceń z otaczającego go ruchliwego świata) i niezbyt drogiego
do zastosowań komputerowych typu telekonferencje lub pc-pc phone.
[...]
Czy wejścia mikrofonowe typowych kart dźwiękowych przystosowane są
do mikrofonów dynamicznych dających poziomy napięć rzędu 2-3 mV
przy b. małej impedancji czy te wejścia raczej są przystosowywane
do mikrofonów elektretowych, pojemnościowych dających duże napięcie
(~700mV) przy bardzo wysokiej impedancji źródła? Jak to jest, experci?
Z moich obserwacji wynika, że moje oba mikrofony są dynamiczne (bo
nie widzę zasilania) i że dają zbyt mały poziom napięcia dla karty.
A może kartę audio trzeba jakoś przestawić/ustawić do typu mikrofonu?
Czy ktoś mógłby to potwierdzić/zaprzeczyć?

Wejścia mikrofonowe kart dźwiękowych są przystosowane do mikrofonów
pojemnościowych. Z tego co wiem większość kart podaje jeszcze na wejście
mikrofonowe zasilanie dla wzmacniacza w mikrofonie. W przypadku mojej
karty włączenie mikrofonu dynamicznego (mała impedancja, brak kondensatora
szeregowego) powoduje bardzo znaczny spadek wzmocnienia wejscia karty
połączony ze wzrostem zniekształceń. Natomiast eksperymenty z podłączeniem
mikrofonu węglowego ze starego telefonu dały efekt pozytywny po
zastosowaniu dodatkowego kondensatora połączonego w szereg z dużym
rezystorem (kilkadziesiąt komów) zapewniającego napiecie zasilania dla
mikrofonu, taki dwójnik włączony w szereg z mikrofonem. Nie potrafię
doradzić żadnego konkretnego modelu mikrofonu, jak się znasz na lutowaniu,
to możesz skorzystać z tego patentu z mikrofonem węglowym albo wyciągnąć
mikrofon pojemnościowy ze złomowanego przenośnego magnetofonu czy
radiomagnetofonu.

Pozdrawiam,

--
___
|\ /| | Marcin Frankowski
| \/ | |-- marcinf -at- globe.net.nz
| | | http://www.redrival.com/marcin81/
strona antyspamowa: http://www.redrival.com/marcin81/abuse.html
(uwaga: adres w nagłówku jest antyspamowy, poprawny jest w podpisie)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Bartlomiej Krajewski" <krajewski_at_nospam_poland.com>
Subject: Re: Mikrofon do pecetowej telekonferencji - co jest grane?
Date: Sun, 15 Oct 2000 18:57:31 +0200


Marcin Frankowski <ab_at_nospam_anti.spam.com> napisał:

Wejścia mikrofonowe kart dźwiękowych są przystosowane do mikrofonów
pojemnościowych. Z tego co wiem większość kart podaje jeszcze na wejście
mikrofonowe zasilanie dla wzmacniacza w mikrofonie. W przypadku mojej
{...}

To jeszcze trochę uzupełnić :))
W zależności od karty dźwiękowej można wyróżnić dwie sytuacje:
przedwzmacniacz dla wkładki elektretowej (np. Gravis UltraSound)
"przyjmuje" już normalny sygnał m.cz. Można tu podłączyć mikrofon
dynamiczny (wykorzystując stereofonicznego jacka z niepodłączonym
prawym kanałem) albo trójkońcówkowy elektret. Sposób podłączenia
zwykłego elektreta jest trochę bardziej skomplikowany: zasilanie z
prawego kanału gniazda mikrofonowego podłączmy poprzez rezystor
kilkukiloomowy do plusa mikrofonu, a w miejsce podłączenia mikrofonu
z rezystorem lutujemy kondensator ok. 100 nF i od kondenstatora już
normalnie do lewego kanału karty. Druga końcówka mikrofonu oczywiście
do masy. Taki patent działa m.in. w soundblasterach

Bartek