Zakup telewizora i tunera z Anglii: różnice w systemach i zasilaniu?
sprzęt angielski
From: "Remek" <remigiusz_pratnicki_at_nospam_tvknet.pl>
Subject: sprzęt angielski
Date: Thu, 3 Oct 2002 20:49:42 +0200
Witam serdecznie.
Przepraszam jeśli nie wstrzeliłem się w grupę, ale nie za bardzo wiem gdzie
mam skierować swoje pytanie.
Bardzo proszę o radę. Wkrótce będę miał możliwość ściągnięcia z Anglii
telewizora i tunera cyfrowego sat., jednak nie bardzo wiem czy tamtejsze
systemy nie są inne niż w Polsce. Chodzi mi głównie o nap. zasilania (wiem,
że kształt wtyczki jest inny), system kodowania koloru, fonię itp. Czy warto
w ogóle coś stamtąd przywozić?
z góry dzięki za podpowiedź.
Remek
From: "Omega" <omega9_at_nospam_friko7.onet.pl>
Subject: Odp: sprzęt angielski
Date: Thu, 3 Oct 2002 22:39:39 +0200
Wtyczkę sieciową trzeba zmienić na polską
Fonia 6MHz u nich i 6,5MHz u nas - trzeba przestroić
nie zawsze to jest proste - zależy od rozwiązania
Reszta - to samo, ale głowica będzie odbierać
kanały 21 - 60 (brak niskich kanałów) Jeżeli masz
kablówkę to może być problem.
Tak nawiasem mówiąc to nie wiem po co ci ludzie
targają sprzęt z Francji Anglii czy nawet z USA
Przecież u nas taki tani sprzęt w sklepach jak nigdy
(np. kamera kosztuje tyle co głowica do niej)
Jak kupisz w hipermarkecie, to nie musisz tego
targać tysiące kilometrów i dostajesz na to gwarancję
A tak to się wpędzasz sam w kłopoty.
Leszek Wieczorek
From: "Remek" <remigiusz_pratnicki_at_nospam_tvknet.pl>
Subject: Re: sprzęt angielski
Date: Thu, 3 Oct 2002 23:02:40 +0200
Wtyczkę sieciową trzeba zmienić na polską
Fonia 6MHz u nich i 6,5MHz u nas - trzeba przestroić
nie zawsze to jest proste - zależy od rozwiązania
Reszta - to samo, ale głowica będzie odbierać
kanały 21 - 60 (brak niskich kanałów) Jeżeli masz
kablówkę to może być problem.
Mam kablówkę :(
Tak nawiasem mówiąc to nie wiem po co ci ludzie
targają sprzęt z Francji Anglii czy nawet z USA
Przecież u nas taki tani sprzęt w sklepach jak nigdy
(np. kamera kosztuje tyle co głowica do niej)
Jak kupisz w hipermarkecie, to nie musisz tego
targać tysiące kilometrów i dostajesz na to gwarancję
Ten sprzęt już po prostu mam w Anglii i tam go użytkowałem. Zastanawiałem
się tylko czy jest sens to ściągać do Polski, czy też lepiej zostawić tam
komuś w spadku :)
A tak to się wpędzasz sam w kłopoty.
Jeszcze się nie zdecydowałem, ale jeśli jest jak mówisz to się nie wpędzę :)
Swoją drogą nie sprawdziłem w papierach jakie to kanały odbiera. A nadzieja
jest, że może jakieś wielosystemowe cudo...? :)
Leszek Wieczorek
Remek
From: "Omega" <omega9_at_nospam_friko7.onet.pl>
Subject: Odp: sprzęt angielski
Date: Fri, 4 Oct 2002 23:23:10 +0200
A nadzieja jest, że może jakieś wielosystemowe cudo...? :)
Bywały takie przypadki ale rzadkie - mniej więcej 1 na 20 sztuk
przywiezionych było "multisystem". Parę lat temu przestrajanie
było głównym dochodem serwisów, przerzuciłem tego sprzętu
ładnych parę tysięcy sztuk
Leszek Wieczorek