Wyświetlacz ze złomu - nie daję rady



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Wielki Gonzo" <marek.b_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Wyświetlacz ze złomu - nie daję rady
Date: Fri, 31 Oct 2003 11:55:18 +0100


Cześć

Na warszawskim wolumenie można było dostać płytki z wyświetlaczem
najprawdopodobniej z kuchenki mikrofalowej (4 cyfry + symbole jak dzwonek,
śnieżynka, kurczak). Jedyny problem to że ten wyświetlacz nie ma żadnych
oznaczeń poza dwoma linijkami : LTG-9818m.?. oraz 229,CHINA?. Czy ktoś może
zetkną się z takim wyświetlaczem bo ani google ani yahoo nie dają nic
sensownego dla tych symboli. Próbowałem omomierzem przetestować na wspólną
katodę lub anodę ale to nic nie dało. Czy to możliwe że nie jest to zwykła
matryca LED ?

MArek




========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "SP9RJT" <sp9rjt_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: Wyświetlacz ze złomu - nie daję rady
Date: Fri, 31 Oct 2003 12:17:36 +0100


Na warszawskim wolumenie można było dostać płytki z wyświetlaczem
najprawdopodobniej z kuchenki mikrofalowej (4 cyfry + symbole jak dzwonek,
śnieżynka, kurczak). Jedyny problem to że ten wyświetlacz nie ma żadnych
oznaczeń poza dwoma linijkami : LTG-9818m.?. oraz 229,CHINA?. Czy ktoś
może
zetkną się z takim wyświetlaczem bo ani google ani yahoo nie dają nic
sensownego dla tych symboli. Próbowałem omomierzem przetestować na wspólną
katodę lub anodę ale to nic nie dało. Czy to możliwe że nie jest to zwykła
matryca LED ?

To jest chyba wyświetlacz fluorescencyjny. Taki jak w magnetowidach.
Potrzebuje żarzenia i ok. 30V do jego zaświecenia.

GM



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Wielki Gonzo" <marek.b_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: Wyświetlacz ze złomu - nie daję rady
Date: Fri, 31 Oct 2003 12:38:18 +0100


[ciach]

To jest chyba wyświetlacz fluorescencyjny. Taki jak w magnetowidach.
Potrzebuje żarzenia i ok. 30V do jego zaświecenia.

GM

Spróbuję to sprawdzić ale chyba to nie to. Też tak myślałem ale lecąc
omomierzem każda końcówka z każdą powinienem wykryć pomiędzy jakimiś
końcówkami rezystancję grzałki która jest jednakowa niezależnie od
polaryzacji omomierza a niema takich końcówek. Poza tym z resztek płytki z
pod wyświetlacza widać że część końcówek jest wprost sterowana przez
rezystor i mikrokontroler PIC 16f7X (ostatnia cyfra zatarta nieczytelna).
Nie wierzę że taki kontroler może ze swojego portu sterować napięciem 30V.

Ale dzięki za jakieś sugestie.

MArek



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Wyświetlacz ze złomu - nie daję rady
Date: Fri, 31 Oct 2003 22:51:02 +0100


On Fri, 31 Oct 2003 11:55:18 +0100, Wielki Gonzo wrote:
Na warszawskim wolumenie można było dostać płytki z wyświetlaczem
najprawdopodobniej z kuchenki mikrofalowej (4 cyfry + symbole jak dzwonek,
śnieżynka, kurczak). Jedyny problem to że ten wyświetlacz nie ma żadnych
oznaczeń poza dwoma linijkami : LTG-9818m.?. oraz 229,CHINA?. Czy ktoś może
zetkną się z takim wyświetlaczem bo ani google ani yahoo nie dają nic
sensownego dla tych symboli. Próbowałem omomierzem przetestować na wspólną
katodę lub anodę ale to nic nie dało. Czy to możliwe że nie jest to zwykła
matryca LED ?

Mozliwe.
Np - czy to nie ma przypadkiem szklanej obudowy ? [bo w srodku
proznia].

J.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.man.poznan.pl!pwr.wroc.pl!panorama.wcss.wroc.pl!not-for-mai