Silnik do roweru.



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Krzysztof" <krzysztof.gedroycWYTNIJ_at_nospam_wp.pl>
Subject: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 00:01:43 +0200


Choć dopiero skończyło się lato, to od jakiegoś czasu rozważam
przeprowadzenie prób dodania silnika do roweru. Znam oferty w internecie,
ale zastanawiam się nad własną konstrukcją.
W roli silnika mam zamiar wykorzystać alternator od samochodu. Ich moc
waha się w granicach 500 - 1000W, więc z alternator w roli silnika powinien
mieć odpowiednią siłę do tego zastosowania.
Czy regulację momentu obrotowego (a nie prędkości obrotowej) można
przeprowadzać przez regulację prądu wzbudzenia?
Czy w ogóle można tu rozważać stosowanie sterowników PWM, czy przeszkodą
będzie zbyt duża indukcyjność uzwojeń?
Gdy z PWM nie da rady, to zastanawiam się nad mikroprocesorem +
przetwornik C/A i sterowaniem trzema tranzystorami mocy, by uzyskać przebieg
trójfazowy do sterowania uzwojeniami stojana.
Ma ktoś jakieś doświadczenie? Wszelkie uwagi mile widziane.

Pzdr.
Krzysztof.



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Maksymilian Dutka <maxdutka_at_nospam_usunonet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 00:09:18 +0200


Użytkownik Krzysztof napisał:

Choć dopiero skończyło się lato, to od jakiegoś czasu rozważam
przeprowadzenie prób dodania silnika do roweru. Znam oferty w internecie,
ale zastanawiam się nad własną konstrukcją.
W roli silnika mam zamiar wykorzystać alternator od samochodu.

Nie jestem pewny ale alternator chyba jest 3 fazowy, więc musiałbyś
robic falownik co wnosi dodatkowe straty i komplikuje sprawę, może gdyby
użyć rozrusznika albo prądnicy?

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "greg" <xgrzes_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 00:34:31 +0200


Choć dopiero skończyło się lato, to od jakiegoś czasu rozważam
przeprowadzenie prób dodania silnika do roweru. Znam oferty w
internecie,
ale zastanawiam się nad własną konstrukcją.
W roli silnika mam zamiar wykorzystać alternator od samochodu.

Nie jestem pewny ale alternator chyba jest 3 fazowy, więc musiałbyś
robic falownik co wnosi dodatkowe straty i komplikuje sprawę, może gdyby
użyć rozrusznika albo prądnicy?
co do pradnic to te od malucha uzywalem do napedu ramion robota....
no i nie rewelacyjnie..nie rozpedzisz sie tym rowerkiem za bardzo..chyba ze
z gory:)



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Krzysztof" <krzysztof.gedroycWYTNIJ_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 18:03:08 +0200


co do pradnic to te od malucha uzywalem do napedu ramion robota....
no i nie rewelacyjnie..nie rozpedzisz sie tym rowerkiem za bardzo..chyba
ze
z gory:)

A jaki pobór mocy uzyskałeś? Mierzyłeś np. moment obrotowy czy coś
podobnego...? Rzecz jasna nie mam zamiaru ruszać takim rowerem elektrycznym
z piskiem opon. Głównie chodzi tu by dało się jechać po prostej bez
pedałowania przy prędkości najwyżej 25-30 km/h, a w przypadku jazdy pod
górkę by uzyskać swego rodzaju wspomaganie.

Pzdr.
Krzysztof.



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "ammpp" <ammpp_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 00:45:50 +0200


Nie jestem pewny ale alternator chyba jest 3 fazowy, więc musiałbyś
robic falownik co wnosi dodatkowe straty i komplikuje sprawę, może gdyby
użyć rozrusznika albo prądnicy?

Rozrusznik to zły pomysł. Skopci się po kilku minutach używania.

Adam


========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 01:27:05 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello ammpp,

Friday, October 22, 2004, 12:45:50 AM, you wrote:

Nie jestem pewny ale alternator chyba jest 3 fazowy, więc musiałbyś
robic falownik co wnosi dodatkowe straty i komplikuje sprawę, może gdyby
użyć rozrusznika albo prądnicy?
Rozrusznik to zły pomysł. Skopci się po kilku minutach używania.

Niby dlaczego miałby się skopcić? Nikt nie każe go podpinać
bezpośrednio pod akumulator i obciążać maksymalnie. To jest bardzo
dobry silnik szeregowy - wręcz idealny do tego zastosowania..

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 01:46:20 +0200


On Fri, 22 Oct 2004 01:27:05 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Nie jestem pewny ale alternator chyba jest 3 fazowy, więc musiałbyś
robic falownik co wnosi dodatkowe straty i komplikuje sprawę, może gdyby
użyć rozrusznika albo prądnicy?
Rozrusznik to zły pomysł. Skopci się po kilku minutach używania.

Niby dlaczego miałby się skopcić? Nikt nie każe go podpinać
bezpośrednio pod akumulator i obciążać maksymalnie. To jest bardzo
dobry silnik szeregowy - wręcz idealny do tego zastosowania..

Lozysk nie ma, a i komutator niezbyt trwaly ..

J.



========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 02:44:19 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello J,

Friday, October 22, 2004, 1:46:20 AM, you wrote:

Nie jestem pewny ale alternator chyba jest 3 fazowy, więc musiałbyś
robic falownik co wnosi dodatkowe straty i komplikuje sprawę, może gdyby
użyć rozrusznika albo prądnicy?
Rozrusznik to zły pomysł. Skopci się po kilku minutach używania.
Niby dlaczego miałby się skopcić? Nikt nie każe go podpinać
bezpośrednio pod akumulator i obciążać maksymalnie. To jest bardzo
dobry silnik szeregowy - wręcz idealny do tego zastosowania..
Lozysk nie ma,

Ma ślizgowe...

a i komutator niezbyt trwaly ..

Pod pełnym obciążeniem. A czy nietrwały? Lanos przejechał 174 kkm -
jeszcze nawet nie zaglądałem, gdzie ma rozrusznik...


--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Dariusz Zolna" <abc_at_nospam_abc.com>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 02:51:41 +0200


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman_at_nospam_pik-net.pl> napisał:
Ma ślizgowe...

To jeszcze trzeba faceta z olejarką do zestawu dorzucić.

Pod pełnym obciążeniem. A czy nietrwały? Lanos przejechał 174 kkm -

Na rozruszniku? :-)

Darek Żołna



========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 03:37:54 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello Dariusz,

Friday, October 22, 2004, 2:51:41 AM, you wrote:

Ma ślizgowe...
To jeszcze trzeba faceta z olejarką do zestawu dorzucić.

Panewki są smarowane fabrycznie AFAIR...

Pod pełnym obciążeniem. A czy nietrwały? Lanos przejechał 174 kkm -
Na rozruszniku? :-)

Na rozruszniku to z 10 metrów ;-) Ale to i tak dobrze - przeciągnąć
tonę żelastwa + opory silnika.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 11:30:55 +0200


On Fri, 22 Oct 2004 03:37:54 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Dariusz,
Ma ślizgowe...
To jeszcze trzeba faceta z olejarką do zestawu dorzucić.

Panewki są smarowane fabrycznie AFAIR...

I maja starczyc na godzine pracy lacznej, a potem sie wymienia
tulejki :-)


J.


========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 12:43:09 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello J,

Friday, October 22, 2004, 11:30:55 AM, you wrote:

Ma ślizgowe...
To jeszcze trzeba faceta z olejarką do zestawu dorzucić.
Panewki są smarowane fabrycznie AFAIR...
I maja starczyc na godzine pracy lacznej, a potem sie wymienia
tulejki :-)

Godzinę pod obciążeniem, którego w tym wypadku nie będzie. Poza tym -
mam wrażenie, że wrogiem tych 'łożysk' jest jednak wilgoć i brud a nie
sama praca jako taka.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Dariusz Zolna" <abc_at_nospam_abc.com>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 12:12:10 +0200


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman_at_nospam_pik-net.pl> napisał:
Ma ślizgowe...
To jeszcze trzeba faceta z olejarką do zestawu dorzucić.

Panewki są smarowane fabrycznie AFAIR...

Ale w rowerze olej to co najwyżej w torbie z zakupami jeździ.

Darek Żołna



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.man.poznan.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "VSS" <vss_news_at_nospam_lasershow.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 03:09:03 +0200


RoMan Mandziejewicz wrote:

Pod pełnym obciążeniem. A czy nietrwały? Lanos przejechał 174 kkm -
jeszcze nawet nie zaglądałem, gdzie ma rozrusznik...

ale łaczny czas uzywania nie przekroczył godziny :)

--
VSS http://vss.lasershow.pl
Światło i dźwięk http://www.lasershow.pl



========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 03:38:45 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello VSS,

Friday, October 22, 2004, 3:09:03 AM, you wrote:

Pod pełnym obciążeniem. A czy nietrwały? Lanos przejechał 174 kkm -
jeszcze nawet nie zaglądałem, gdzie ma rozrusznik...
ale łaczny czas uzywania nie przekroczył godziny :)

Ale pracował z mocą, której w rowerze wykorzystać raczej się nie da.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!szmaragd.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "ammpp" <ammpp_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 10:58:10 +0200


ale łaczny czas uzywania nie przekroczył godziny :)

I to z dużymi przerwami na ostygnięcie.

Adam


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Krzysztof" <krzysztof.gedroycWYTNIJ_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 18:08:01 +0200


Niby dlaczego miałby się skopcić? Nikt nie każe go podpinać
bezpośrednio pod akumulator i obciążać maksymalnie. To jest bardzo
dobry silnik szeregowy - wręcz idealny do tego zastosowania..

Tak jak zostało to powiedziane rozrusznik nie wchodzi w grę z uwagi
na brak łożysk, choć jego szczytowa moc była by niekiedy wskazana.
Zastanawiam się nad alternatorem, z uwagi na to, że jest to silnik
indukcyjny i wszelkie duże prądy płyną w stojanie, więc odpada problem
szczotek. Jedynie prąd wzbudzenia ich wymaga, ale tam jest dosłownie
kilka amperów.
Myślę tu o jakimś alternatorze z samochodu powiedzmy "duży fiat".
Wszelkie inne, szczególnie kosztowniejsze sposoby nie wchodzą w grę
(specjalne silniki - że takie są to wiem, ale trzeba na to sporo $$$) ,
bo już za 800 zł można kupić gotowy silnik do roweru, który jest w
piaście (takiej większej) rowerowej. I co najciekawsze pracuje zupełnie
bezgłośnie.
Były w fiatach stosowane dwa rodzaje alternatorów: kiedyś przed 1983
były o mocy 770W, później o mocy 1000 W. Zakładając nawet sprawność
rzędu 50% i tak uzyskane moce są wystarczające.
Co do zasilania to póki co zastanawiam się nad zwykłym kwasowym
akumulatorem. Wiem, że może to być trochę ryzykowne - gdy "wywali"
mi się rower to kwas się wyleje... Ale różnica w cenie między takim
zwykłym samochodowym a żelowym o podobnej pojemności jest
naprawdę znaczna.

Pzdr.
Krzysztof.



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 18:23:35 +0200


Krzysztof wrote:

Zastanawiam się nad alternatorem, z uwagi na to, że jest to silnik
indukcyjny

ZE CO?

i wszelkie duże prądy płyną w stojanie, więc odpada problem
szczotek.

a za to pojawia sie problem falownika.

Jedynie prąd wzbudzenia ich wymaga, ale tam jest dosłownie
kilka amperów.

kilka A strat...

Co do zasilania to póki co zastanawiam się nad zwykłym kwasowym
akumulatorem.

to przestan sie zastanawiac, tylko o tym zapomnij.

Wiem, że może to być trochę ryzykowne - gdy "wywali"
mi się rower to kwas się wyleje...

Jesli sam siebie oblejesz kwasem, to Twoj problem.
Ale nie sam jestes na ulicy.
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.p

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: krzysztof.gedroyc_at_nospam_wp.pl
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: 22 Oct 2004 19:03:42 +0200


Zastanawiam się nad alternatorem, z uwagi na to, że jest to silnik
indukcyjny

ZE CO?

Coś tu nietrafnie napisałem... W każdym razie (mogę się mylić - proszę
o wyjaśnienie moim błędów w rozumowaniu) przy odpowiednim sterowaniu
alternatora uzyskamy silnik elektryczny, czyż nie?
W moim stwierdzeniu chciałem zaznaczyć, że cała moc silnika nie płynie
przez szczotki - tak jak w silnikach komutatorowych, stąd opory pracy
są mniejsze i odpadają duże prądy na tych szczotkach... To przecież silniki
indukcyjne stosuje się tam gdzie wymagana jest duża ich trwałość.

i wszelkie duże prądy płyną w stojanie, więc odpada problem
szczotek.

a za to pojawia sie problem falownika.

To w pierwszym lepszym przybliżeniu gdzieś z połowa mocy doprowadzonej
musi być wytracona na falowniku, by z napięcia stałego uzyskać przebieg
przemienny?

Jedynie prąd wzbudzenia ich wymaga, ale tam jest dosłownie
kilka amperów.

kilka A strat...

No a jak normalnie pracuje alternator, to... też tam jest kilka A strat.
Tyle tylko, że tu

inne zastosowanie, a przede wszystkim zasilanie akumulatorowe.

Co do zasilania to póki co zastanawiam się nad zwykłym kwasowym
akumulatorem.

to przestan sie zastanawiac, tylko o tym zapomnij.

Z uwagi na...?

Pzdr.
Krzysztof.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 19:30:17 +0200


krzysztof.gedroyc_at_nospam_wp.pl wrote:

Coś tu nietrafnie napisałem... W każdym razie (mogę się mylić - proszę
o wyjaśnienie moim błędów w rozumowaniu) przy odpowiednim sterowaniu
alternatora uzyskamy silnik elektryczny, czyż nie?

tak. Synchroniczny trójfazowy obcowzbudny.

To przecież silniki
indukcyjne stosuje się tam gdzie wymagana jest duża ich trwałość.

ale silniki indukcyjne mają tę właściwość, że bez podparcia sztywną
siecią trójfazową załatwiającą kwestię mocy biernej trudno jest je
zmusić do pracy w roli generatora. Więc silników indukcyjnych nie
stosuje się jako alternatorów, bo to nie ma ekonomicznego ani żadnego
innego sensu.

To w pierwszym lepszym przybliżeniu gdzieś z połowa mocy doprowadzonej
musi być wytracona na falowniku, by z napięcia stałego uzyskać przebieg
przemienny?

A skąd takie wieści i podejrzenia? W zależności od jakości modulacji a
co za tym idzie czystości momentu obrotowego może być i 90%
sprawności...

kilka A strat...

No a jak normalnie pracuje alternator, to... też tam jest kilka A strat.

Tylko tam kilka A strat to ułamek ułamka konia mechanicznego zabranego
silnikowi, a tu zauważalne obciążenie Accu.

Co do zasilania to póki co zastanawiam się nad zwykłym kwasowym
akumulatorem.

to przestan sie zastanawiac, tylko o tym zapomnij.

Z uwagi na...?

z uwagi na to, co wyciąłeś z mojej wypowiedzi.
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 19:52:10 +0200


On 22 Oct 2004 19:03:42 +0200, krzysztof.gedroyc_at_nospam_wp.pl wrote:
Zastanawiam się nad alternatorem, z uwagi na to, że jest to silnik
indukcyjny
ZE CO?
Coś tu nietrafnie napisałem... W każdym razie (mogę się mylić - proszę
o wyjaśnienie moim błędów w rozumowaniu) przy odpowiednim sterowaniu
alternatora uzyskamy silnik elektryczny, czyż nie?

Dobrze rozumujesz, ale 3 fazy trzeba wytworzyc.

To w pierwszym lepszym przybliżeniu gdzieś z połowa mocy doprowadzonej
musi być wytracona na falowniku, by z napięcia stałego uzyskać przebieg
przemienny?

O, jak dobrze zrobisz to znacznie mniej .. problem w tym ze trzeba
zrobic..

Co do zasilania to póki co zastanawiam się nad zwykłym kwasowym
akumulatorem.
to przestan sie zastanawiac, tylko o tym zapomnij.

Moze jezdzic. Uprzedzam ze raczej krotko - nie lubi glebokiego
wyladowania ..

J.



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "PAndy" <pandrw_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 18:47:13 +0200


Ja nie rozumiem o co wam chodzi z tymi lozyskami slizgowymi?
przeciez poprawnie wykonane lozysko slizgowe jest lepsze niz lozysko
toczne...



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 19:17:53 +0200


On Fri, 22 Oct 2004 18:47:13 +0200, PAndy wrote:
Ja nie rozumiem o co wam chodzi z tymi lozyskami slizgowymi?
przeciez poprawnie wykonane lozysko slizgowe jest lepsze niz lozysko
toczne...

No, czy lepsze to ja bym nie byl pewien, skoro tyle tocznych sie
sprzedaje ..
ale glowny problem w tym ze to w rozruszniku najwyrazniej nie jest
poprawnie wykonane :-)

J.



========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 22:39:02 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello J,

Friday, October 22, 2004, 7:17:53 PM, you wrote:

Ja nie rozumiem o co wam chodzi z tymi lozyskami slizgowymi?
przeciez poprawnie wykonane lozysko slizgowe jest lepsze niz lozysko
toczne...
No, czy lepsze to ja bym nie byl pewien, skoro tyle tocznych sie
sprzedaje ..
ale glowny problem w tym ze to w rozruszniku najwyrazniej nie jest
poprawnie wykonane :-)

Jest wykonane poprawnie. To środowisko pracy powoduje, że nie da się
zastosować tocznych. Ale powoduje też niską trwałość ślizgowych.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 23:41:18 +0200


On Fri, 22 Oct 2004 22:39:02 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello J,
ale glowny problem w tym ze to w rozruszniku najwyrazniej nie jest
poprawnie wykonane :-)

Jest wykonane poprawnie. To środowisko pracy powoduje, że nie da się
zastosować tocznych. Ale powoduje też niską trwałość ślizgowych.

Nie da sie ? Da sie. Tylko po co ?

Masz racje - jest wykonane poprawnie. Ma wytrzymywac 2 lata gwarancji
i wytrzymuje :-)

J.





========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 18:56:07 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello Krzysztof,

Friday, October 22, 2004, 6:08:01 PM, you wrote:

[...]

Co do zasilania to póki co zastanawiam się nad zwykłym kwasowym
akumulatorem. Wiem, że może to być trochę ryzykowne - gdy "wywali"
mi się rower to kwas się wyleje... Ale różnica w cenie między takim
zwykłym samochodowym a żelowym o podobnej pojemności jest
naprawdę znaczna.

Na Allegro żelowy 12V 38Ah - 88 PLN.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Krzysztof" <krzysztof.gedroycWYTNIJ_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 19:05:29 +0200


Na Allegro żelowy 12V 38Ah - 88 PLN.

No to faktycznie, bo mi gdzieś w głowie chodziły ceny co najmniej 400
zł...
Chociaż kwestia zasilania jest już zdaje się nieźle rozwiązana.

Pzdr.
Krzysztof.



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 19:52:10 +0200


On Fri, 22 Oct 2004 18:56:07 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Na Allegro żelowy 12V 38Ah - 88 PLN.

Ktora aukcja ?
Moze by sie do malucha nadal ? :-)

J.



========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 22:51:17 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello J,

Friday, October 22, 2004, 7:52:10 PM, you wrote:

Na Allegro żelowy 12V 38Ah - 88 PLN.
Ktora aukcja ?

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=32653356 - zakończona. Ale
będą następne...

Moze by sie do malucha nadal ? :-)

Do malucha nie bardzo ale do UPSa na pewno - a mnie już denerwuje
bieganie do komputera, żeby zobaczyć jak już wszystko gaśnie :-(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Zbyszek" <zka_at_nospam_tenbit.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 20:19:11 +0200


bo już za 800 zł można kupić gotowy silnik do roweru, który jest w
piaście (takiej większej) rowerowej. I co najciekawsze pracuje zupełnie
bezgłośnie.

A gdzie takie można kupić?? Kto to robi?

pzdr
zbyszek



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Krzysztof Rudnik <rudnik_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 23:22:50 +0200


Zbyszek wrote:

bo już za 800 zł można kupić gotowy silnik do roweru, który jest w
piaście (takiej większej) rowerowej. I co najciekawsze pracuje zupełnie
bezgłośnie.

A gdzie takie można kupić?? Kto to robi?

google(ekonapedy)

Krzysiek Rudnik


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: TomaszB <wytnij_to_bresio_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 00:27:07 +0200


Witam
Do sterowania mozesz uzyc modelarskich regulatorow do silnikow
bezszczotkowych pradu stalego. CEna jest dosc spora, ale wydaje sie do
przelkniecia. Przy zasilaniu z 12V i pradzie ~50A powinienes miec
odpowiednia moc dostarczona do silnika.
Do regulacji potrzebny bedzie procek z PWM.
http://www.modelpartner.ig.pl/regulate.html
Pozdrawiam

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "ammpp" <ammpp_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 00:47:31 +0200


W roli silnika mam zamiar wykorzystać alternator od samochodu. Ich moc
waha się w granicach 500 - 1000W, więc z alternator w roli silnika
powinien
mieć odpowiednią siłę do tego zastosowania.

Jedno małe techniczne pytanko:
Z czego chcesz to zasilać ???
Przydałaby się do roweru przyczepa z akumulatorami, albo lepiej z
generatorem z silnikiem spalinowym. A skoro już silnik spalinowy, to czemu
nim nie napędzać roweru ;)

Adam


========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 01:29:02 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello ammpp,

Friday, October 22, 2004, 12:47:31 AM, you wrote:

W roli silnika mam zamiar wykorzystać alternator od samochodu. Ich
moc waha się w granicach 500 - 1000W, więc z alternator w roli
silnika powinien mieć odpowiednią siłę do tego zastosowania.
Jedno małe techniczne pytanko:
Z czego chcesz to zasilać ???
Przydałaby się do roweru przyczepa z akumulatorami, albo lepiej z
generatorem z silnikiem spalinowym. A skoro już silnik spalinowy, to czemu
nim nie napędzać roweru ;)

Akumulator żelowy 12V 38 Ah wazy ok. 15 kG. Energii starczy na
godzinkę spokojnej jazdy albo pół godziny niespokojnej.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Krzysztof" <krzysztof.gedroycWYTNIJ_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 18:10:27 +0200


Z czego chcesz to zasilać ???
Przydałaby się do roweru przyczepa z akumulatorami, albo lepiej z
generatorem z silnikiem spalinowym. A skoro już silnik spalinowy, to czemu
nim nie napędzać roweru ;)

Przy spokojnen jeździe po prostej nawierzchni potrzebny pobór prądu
wyniesie (prawdopodobnie) kilka amper. Pod górkę z pewnością więcej,
ale przecież nie wjeżdża się pół godziny, najwyżej kilka minut. Wówczas
pobór mocy rzędu 500 W to nie problem. Akumulator wtedy może trochę
się grzać, ale nic mu nie będzie. A mam akumulator 12V/45Ah
Chodzi tu o to by móc tak z godzinę spokojnie sobie jechać, a tylko
chwilami dawać full mocy.

Pzdr.
Krzysztof.



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Jacek" <ncatychy_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 08:40:27 +0200


Przeczytałem te posty i:

1. trochę brakuje praw fizyki
np. akumulator 12 V 36 Ah na godzinę jady - proszę bardzo.
12x36=432 W mocy przy pół godzinie - 864 W.
I myślę, żeby takiego silnika szukać około 500 W i nie żadnego tam
trójfazowego z alternatora czy rozrusznika o mocy 8 x większej tylko zwykły
silnik szeregowy taki jak w wiertarce (tylko na 12 V).

2. Człowiek pedałując spokojnie dostarcza coś koło 50 W mocy - nie wiem ile
kolarz wyczynowiec, ale też chyba nie 500, a najwyżej 200 i to powinno
wystarczyć.

pozdrówka
J



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: PeJot <PeJot_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 09:59:07 +0200


Jacek napisał(a):

2. Człowiek pedałując spokojnie dostarcza coś koło 50 W mocy - nie wiem ile
kolarz wyczynowiec, ale też chyba nie 500, a najwyżej 200 i to powinno
wystarczyć.

Długotrwale to grubo powyżej 200.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 11:30:54 +0200


On Fri, 22 Oct 2004 09:59:07 +0200, PeJot wrote:
Jacek napisał(a):

2. Człowiek pedałując spokojnie dostarcza coś koło 50 W mocy - nie wiem ile
kolarz wyczynowiec, ale też chyba nie 500, a najwyżej 200 i to powinno
wystarczyć.

Długotrwale to grubo powyżej 200.

http://www.lancearmstrong.com/about_stats.htm

Resting heart rate: 32-34

VO2ml/kg: 83.8
Max power at VO2: 600 watts

Max heart rate: 201
Lactate Threshold HR: 178

Time Trial HR: 188-192
Pedal rpm's during TT: 95-100
Climbing rpm's: 80-85 (sometimes faster when attacking)

Average HR during endurance rides (4-6 hrs): 124-128
Average watts during endurance rides: 245-280 watts
Training miles/hours, endurance rides: 5-6 hrs / 100-130miles

tylko nie bardzo wiem jak rozumiec "max power at VO2"..

J.


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!newsgate.p

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: zielpro_at_nospam_poczta.onet.pl (ziel)
Subject: RE: Silnik do roweru.
Date: 22 Oct 2004 12:50:39 +0200


On Behalf Of J.F.
tylko nie bardzo wiem jak rozumiec "max power at VO2"..

Viagra + maska tlenowa? ;-)

pzdr
Artur
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: 22 Oct 2004 09:51:47 GMT


In article <claa4k$nuv$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl>, Jacek wrote:

2. Człowiek pedałując spokojnie dostarcza coś koło 50 W mocy - nie wiem ile
kolarz wyczynowiec, ale też chyba nie 500, a najwyżej 200 i to powinno
wystarczyć.

Ale to jest już moc mechaniczna, nie wiem jaką sprawność ma silnik i cały
napęd (przekładnie czy co tam będzie), ale na pewno moc elektryczna będzie
potrzebna sporo większa. I duży zapas na pokonanie górki czy jakiegoś
krawężnika, jazda pod wiatr z prędkością 5km/h też może nie być specjalnie
atrakcyjna :)

Paweł

========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 12:21:05 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello Jacek,

Friday, October 22, 2004, 8:40:27 AM, you wrote:

Przeczytałem te posty i:
1. trochę brakuje praw fizyki
np. akumulator 12 V 36 Ah na godzinę jady - proszę bardzo.
12x36=432 W mocy przy pół godzinie - 864 W.

O sprawności akumulatorów i zależności od prądu rozładowania słyszałeś
kiedykolwiek? 38Ah to pojemność 20-godzinna - czyli przy prądzie 1.9A.
Piszę w kontekście akumulatora żelowego 12V 38 Ah, który proponowałem.

I myślę, żeby takiego silnika szukać około 500 W i nie żadnego tam
trójfazowego z alternatora czy rozrusznika o mocy 8 x większej

Rozrusznik _w pełni obciążony_ ma moc rzędu 1-2 kW. Z samej zasady
(przegrzanie) nie można go obciążać w pełni.

tylko zwykły silnik szeregowy

A rozrusznik to nie jest zwykły szeregowy silnik?

taki jak w wiertarce (tylko na 12 V).

Zdajesz sobie sprawę z trudnością ze znalezieniem takiego silnika?

2. Człowiek pedałując spokojnie dostarcza coś koło 50 W mocy - nie wiem ile
kolarz wyczynowiec, ale też chyba nie 500, a najwyżej 200 i to powinno
wystarczyć.

Proponuję poczytać o przelocie mięśniolotem nad kanałem...

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Jacek" <ncatychy_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 15:54:52 +0200


Ahoj,
Kolega RoManMandziejewicz napisał
O sprawności akumulatorów i zależności od prądu rozładowania słyszałeś
kiedykolwiek? 38Ah to pojemność 20-godzinna - czyli przy prądzie 1.9A.
Piszę w kontekście akumulatora żelowego 12V 38 Ah, który proponowałem.

i tu wydaje mi się, że Kolega szuka moim krótkim wywodzie dziury w całym.

Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że czas jazdy będzie odwrotnie
proporcjonalny do mocy i żeby z tą mocą nie przesadzać, bo wyjdzie, że rower
będzie ważył 25 kilo z silnikiem a akumulator dwa razy tyle, żeby dać
sensowny czas jazdy. A rozrusznik faktycznie ma moc 1,8 kW przynajmniej mój.

Dla inspiracji załączam parę linków z Allegro, gdzie są wehikuły z napędem
elektrycznym


http://www.allegro.pl/show_item.php?item=32912793
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=33281494
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=33397769
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=33211714



pozdr,
Jack



========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 16:55:02 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello Jacek,

Friday, October 22, 2004, 3:54:52 PM, you wrote:

O sprawności akumulatorów i zależności od prądu rozładowania słyszałeś
kiedykolwiek? 38Ah to pojemność 20-godzinna - czyli przy prądzie 1.9A.
Piszę w kontekście akumulatora żelowego 12V 38 Ah, który proponowałem.
i tu wydaje mi się, że Kolega szuka moim krótkim wywodzie dziury w całym.

Nie - to Ty się przyczepiłeś proponowanego przeze mnie rozwiązania a
ja jego bronię.

Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że czas jazdy będzie odwrotnie
proporcjonalny do mocy i żeby z tą mocą nie przesadzać, bo wyjdzie, że rower
będzie ważył 25 kilo z silnikiem a akumulator dwa razy tyle,

Akumulator waży 15 kG.

żeby dać sensowny czas jazdy. A rozrusznik faktycznie ma moc 1,8 kW
przynajmniej mój.

Napisałem 1-2 kW - czy 1.8 kW nie mieści się w tym zakresie? Poza tym
choćby z tego powodu, że nie wytrzyma tego cieplnie.

Dla inspiracji załączam parę linków z Allegro, gdzie są wehikuły z napędem
elektrycznym

Zasięg i prędkośc z górki i przy nowym akumulatorze.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 16:58:35 +0200


RoMan Mandziejewicz wrote:


tylko zwykły silnik szeregowy

A rozrusznik to nie jest zwykły szeregowy silnik?

nie, jest liczony do pracy w krotnich impulsach, bez wymiany ciepla z
otoczeniem, z zalozeniem bardzo krotkiej zywotnosci (tj. maksymalnie
kilkadziesiat, moze kilkaset godzin rezimu pracy)
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Krzysztof" <krzysztof.gedroycWYTNIJ_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 18:12:22 +0200


Wszyscy tu rozmawiamy, ale nikt nie odpowiedział na moje pytania:

Czy regulację momentu obrotowego (a nie prędkości obrotowej) można
przeprowadzać przez regulację prądu wzbudzenia?
Czy w ogóle można tu rozważać stosowanie sterowników PWM, czy przeszkodą
będzie zbyt duża indukcyjność uzwojeń?

Pzdr.
Krzysztof.



========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 18:20:05 +0200


Krzysztof wrote:

Czy regulację momentu obrotowego (a nie prędkości obrotowej) można
przeprowadzać przez regulację prądu wzbudzenia?

Dla silnika synchronicznego trojfazowego obcowzbudnego rownania sa dosc
proste.
Nie, momentu obrotowego nie mozna regulowac pradem wzbudzenia. Pradem
wzbudzenia mozesz najwyzej regulowac indukowane napiecie, moment
maksymalny, w pewnym stopniu wplynac na sztywnosc ukladu napedowego i
tyle.

Czy w ogóle można tu rozważać stosowanie sterowników PWM, czy przeszkodą
będzie zbyt duża indukcyjność uzwojeń?

przeszkoda bedzie to, ze alternator to nie jest silnik DC, wiec
potrzebujesz falownika.
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 19:17:55 +0200


On Fri, 22 Oct 2004 18:12:22 +0200, Krzysztof wrote:
Wszyscy tu rozmawiamy, ale nikt nie odpowiedział na moje pytania:
Czy regulację momentu obrotowego (a nie prędkości obrotowej) można
przeprowadzać przez regulację prądu wzbudzenia?
Czy w ogóle można tu rozważać stosowanie sterowników PWM, czy przeszkodą
będzie zbyt duża indukcyjność uzwojeń?

Duza indukcyjnosc to zaleta. Oczywiscie trzeba bedzie diody dokladac.

Tylko ze jesli naprawde myslisz o alternatorze, to potrzebujesz
falownika 3-fazowego .. I wtedy regulacja wzbudzenia niewiele da,
choc byc moze bedzie konieczna ..


J.


========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 18:43:32 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello Marek,

Friday, October 22, 2004, 4:58:35 PM, you wrote:

tylko zwykły silnik szeregowy
A rozrusznik to nie jest zwykły szeregowy silnik?
nie,
Jak nie, kiedy tak? Jako silnik pozostaje zwykłym silnikiem
szeregowym.

jest liczony do pracy w krotnich impulsach, bez wymiany ciepla z
otoczeniem, z zalozeniem bardzo krotkiej zywotnosci (tj. maksymalnie
kilkadziesiat, moze kilkaset godzin rezimu pracy)

Zakładając pełne obciążenie. Chciałbym nieśmiało zwrócić uwagę, że w
tym zastosowaniu nie będzie tak mocno obciążany. Nie widzę przeszkód,
żeby nie mógł pracować z mocą ciągłą 100W na przykład a tylko podczas
startu z większą. Kilkaset godzin? Morze czasu.

W Robotice (taki program TV - dla niezorientowanych) napęd jednego z
'robotów' był oparty własnie o dwa rozruszniki - dotarł do finału. Te
'roboty' ważą ok. 80 kG.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 19:25:21 +0200


RoMan Mandziejewicz wrote:

tylko zwykły silnik szeregowy

A rozrusznik to nie jest zwykły szeregowy silnik?

nie,

Jak nie, kiedy tak? Jako silnik pozostaje zwykłym silnikiem
szeregowym.

no dobra, ale nazwijmy to - specyficznym...

jest liczony do pracy w krotnich impulsach, bez wymiany ciepla z
otoczeniem, z zalozeniem bardzo krotkiej zywotnosci (tj. maksymalnie
kilkadziesiat, moze kilkaset godzin rezimu pracy)

Zakładając pełne obciążenie. Chciałbym nieśmiało zwrócić uwagę, że w
tym zastosowaniu nie będzie tak mocno obciążany. Nie widzę przeszkód,
żeby nie mógł pracować z mocą ciągłą 100W na przykład a tylko podczas
startu z większą.

Dobra, ale tentego, fajnie, żebyśmy nie wypusczali w powietrze mocy, bo
to ma jechać z accu... Jak silnik jest szeregowy, to o ile tak w ciemno
pamiętam to nie będzie specjalnie optymalny przy 10% nominalnego
obciążenia... Choć może rozrusznik jest liczony na przeciążenie i
znamionowo ma dużo mniej niż wynika z aplikacji...

W Robotice (taki program TV - dla niezorientowanych) napęd jednego z
'robotów' był oparty własnie o dwa rozruszniki - dotarł do finału. Te
'roboty' ważą ok. 80 kG.

no dobra, ale co to nam tego? Zawody nie trwają godzinami, a pakiet accu
do wymiany to małe piwo...
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.us.edu.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: yorgus <yorgus_at_nospam_terramail.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: 22 Oct 2004 18:57:11 GMT



Do pompowania kół używane są takie małe spreżarki - jaką moc mają silniki w
nich, może takie coś by sie nadawało? Inna mozliwosc to jakas tania
wiertarka z supermarketu + przetwornica na 220V, w przetwornicy moznaby
od razu pwm zawrzeć. Podejrzewam ze trwalość szczotek i komutatora
moglaby sprawiac wtedy problem który jakoś trzebaby rozwiązać.



--
pozdrawia
yorgus


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.
Date: Fri, 22 Oct 2004 21:17:45 +0200


yorgus wrote:

Do pompowania kół używane są takie małe spreżarki - jaką moc mają silniki w
nich, może takie coś by sie nadawało?

napęd bezpośredni bez przełożenia z silnika MAbuchi (w najlepszym
wypadku) mającego kilkanaście - diesiąt W mocy szczytowej. Niestety na
ślizgowych łożyskach.

Inna mozliwosc to jakas tania
wiertarka z supermarketu + przetwornica na 220V, w przetwornicy moznaby
od razu pwm zawrzeć. Podejrzewam ze trwalość szczotek i komutatora
moglaby sprawiac wtedy problem który jakoś trzebaby rozwiązać.

to już prędzej wkrętarka, bo ma i przekładnię i sprzęgło i regulator na
12 - 20V. Ale trwałość może być problematyczna.
Chłopaki u nas kiedyś zrobili taką hulajnogę na wkrętarce, ale wsadzili
Boscha za ciężką kasę (sponsorowane to było).
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

========
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Date: Fri, 22 Oct 2004 22:48:50 +020

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Silnik do roweru.


Hello Marek,

Friday, October 22, 2004, 7:25:21 PM, you wrote:

tylko zwykły silnik szeregowy
A rozrusznik to nie jest zwykły szeregowy silnik?
nie,
Jak nie, kiedy tak? Jako silnik pozostaje zwykłym silnikiem
szeregowym.
no dobra, ale nazwijmy to - specyficznym...

Całkiem normalny, z wykorzystaniem wszystkich jego zalet.

jest liczony do pracy w krotnich impulsach, bez wymiany ciepla z
otoczeniem, z zalozeniem bardzo krotkiej zywotnosci (tj. maksymalnie
kilkadziesiat, moze kilkaset godzin rezimu pracy)
Zakładając pełne obciążenie. Chciałbym nieśmiało zwrócić uwagę, że w
tym zastosowaniu nie będzie tak mocno obciążany. Nie widzę przeszkód,
żeby nie mógł pracować z mocą ciągłą 100W na przykład a tylko podczas
startu z większą.
Dobra, ale tentego, fajnie, żebyśmy nie wypusczali w powietrze mocy, bo
to ma jechać z accu... Jak silnik jest szeregowy, to o ile tak w ciemno
pamiętam to nie będzie specjalnie optymalny przy 10% nominalnego
obciążenia... Choć może rozrusznik jest liczony na przeciążenie i
znamionowo ma dużo mniej niż wynika z aplikacji...

Kiedy właśnie to, że jest liczony do takich a nie innych zastosowań
czyni go wysokosprawnym przy mniejszym obciążeniu. Źródłem strat w
silnikach są przede wszystkim straty na uzwojeniach i komutatorze -
tutaj ograniczono je do minimum kosztem trwałości. Ale trwałości
liczonej w przypadku dużego obciążenia, pracy w bardzo szerokim
zakresie temperator, w środowisku brudnym, mokrym i zasolonym, bez
jakiejkolwiek konserwacji. Przy normalnym traktowaniu i mniejszym
obciążeniu jego trwałość powinna być znacznie wyższa.
Co do sprawności - odnosze wrażenie, że nie ma uzasadnienia dla
twoerdzenia, że sprawność przy mniejszych obciążeniach będzie na tyle
niska, że 'kładłaby' projekt na łopatki.

Zalety: masz silnik o dużym momencie i mocy (w razie potrzeby) i łatwo
sterowalny - byle PWM wystarczy. Na dokładkę stosunkowo (jak na moc
przy tym napięciu) tani i łatwy do zdobycia. Ma oś o sensownej
średnicy i radzi sobie z pracą na stosunkowo niskich obrotach.

Wada: brak chłodzenia. Ale jest to dość łatwe do obejścia - o
wentylatory nietrudno a zrobić kilka otworów w osłonach też się da.

W Robotice (taki program TV - dla niezorientowanych) napęd jednego z
'robotów' był oparty własnie o dwa rozruszniki - dotarł do finału. Te
'roboty' ważą ok. 80 kG.
no dobra, ale co to nam tego? Zawody nie trwają godzinami, a pakiet accu
do wymiany to małe piwo...

Ale rowerem przebijac się przez mur z cegieł czy płyt chodnikowych i
przesuwać kas pancernych nie musisz.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai