Re: drgania zestykow



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: gred_at_nospam_kki.net.pl (Grzegorz Redlarski)
Subject: Re: drgania zestykow
Date: Mon, 18 Oct 1999 22:50:47 GMT


On Fri, 15 Oct 1999 23:42:43 GMT, walker_at_nospam_ae.katowice.pl (Bart) wrote:

[...]
natomiast 74121 to chyba calkiem odpada.....zastosowalem 74123 ktory
jest lepszy bo podtrzymuje sygnal wejsciowy ale wlasnie jest to bardzo
slaby punkt ukladu bo strasznie czuly na zaklocenia na masie i bez
kabla uklad dziala ale jak sie dolaczy chocby 1/2 metra to zaczyna
wariowac i ten 74123 zaczyna sie wyzwalac

74123 jest wrażliwy jak głupi, ale generalnie cyfrówka zawsze będzie
wrażliwa.
IMHO nigdy z cyfrówki nie należy wyprowadzać żadnego przewodu, który
może nam wpuścić zakłócenia na zasilanie oraz masę. W szczególności
nie wolno wyprowadzać masy bezpośrednio na zewnątrz, a zwłaszcza więcej
niż z jednego punktu (licząc w tym podłączenie zasilacza).

Proponuję ten styk połączyć przez jakieś rezystory (np. 0k1 lub więcej)
z obydwu stron, również od strony masy lub wypuścić przez bifilarny
dławik. Być może dwa dławiki też będą dobre.

Może napisz co dalej z tym robisz, bo od tego też trochę zależy czy jest
to zwykła cyfrówka (TTL, CMOS), czy np. uK, a może też coś analogowego.

A najlepiej to oczywiście transoptor, tylko to dodatkowe zasilanie do
niego... Czasami to i bez dodatkowego zasilania też warto go dać, a
LED-a sterować przez dwa rezystory - od strony zasilania i od masy.

Powodzenia
gr