Dysk Quantum BigFoot 2,5 GB szaleje - jak odzyskać dane i naprawić usterkę?
Drodzy Koledzy - zwariowal mi HDD prosze o pomoc! - dosc dlugie !
From: "Grzegorz" <miodzicho_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Drodzy Koledzy - zwariowal mi HDD prosze o pomoc! - dosc dlugie !
Date: Thu, 2 Nov 2000 08:28:57 +0100
Witam Szanownych Kolegow!
Od razu przepraszam,ze NTG i prosze nie denerwowac sie,ale doszedlem
do wniosku,ze jest tu tyle powaznych ludzi,ze mi beda mogli pomoc,a
problem mam dosc powazny....
Mam od jakiegos czasu w komputerze dysk Quantum BigFoot poj. 2,5 Gb
Ostatnio zaczelo dziac sie cos z nim bardzo dziwnego pracuje sobie pod
Windows,w tle odtwarza winamp mp3 z dysku i nagle utwor zaczal sie
"zacinac" pomyslalem ze zle zripowany,ale na nastepnym
(poprzednim)bylo to samo a wczesniej wszystko bylo OK,wiec wylaczylem
wszystkia programy i posluchalem co sie dzieje dysk wydawal dzwieki
takie jakby cos odczytywal lub zapisywal ale co ciekawe nie swiecila
sie kontrolka dysku (jedna jest firmowo na dysku a druga wiadomo z
plyty) i zadna sie nie swiecila a dysk pracowal...poczekalem jakis
czas bo myslalem ze moze cos zrzuca albo po swapie jezdzi ale trwalo
to za dlugo wiec wylaczylem kompa i wlaczylem windows juz sie nie
uruchomil (bialy ekran i okienko znaleziono nowy sprzet ale nie
wypisal jaki sprzet znalazl!) i na tym sie zakonczylo,puscilem
antywira i nic czysto,scandisk hmmm masa bledow...nie wspominam ze
stracilo sie z dysku kupa danych,bo juz przebolalem strate tylko
szkoda ze troche zawodowych stwierdzilem ze nic tylko format no to
format c: /u i po pewnym czasie dysk znowu zaczyna robic to samo tzn.
pracuje kontrolki milcza,dotykam elementow na dysku i
plycie,temperatura normalna wiec raczej nic sie nie grzeje.
Zainstalowalem windows,dalej to samo tylko co ciekawe gdy dysk zaczyna
znowu glupiec durnije tez windows wyskakuja bledy typu eksplorator
wykonal nidozwolona operacje itp. dopoki nie zaczyna sie to dziac
wszystko chodzi ok. ten efekt pojawia sie po okolu 20 min. pracy choc
coraz czesciej znacznie wczesniej.Po ponownym formacie doszedlem do
wniosku,ze niezaleznie czy dysk jest czysty czy zapisany zawsze
zachowuje sie tak samo..
Prosze o pomoc w rozwiazaniu problemu,bo choc stracilem kupe waznych
dla mnie rzeczy to nie chce stracic dysku :)
Pozdrawiam!
--
Grzegorz
e-mail: miodzicho_at_nospam_poczta.fm , sq6dxg_at_nospam_sp6pdt.ampr.org
http://miodzicho.fm.interia.pl - under construction !
Im większa wyspa wiedzy, tym dłuższe wybrzeże zwątpienia.
From: "UCek" <ucek_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Drodzy Koledzy - zwariowal mi HDD prosze o pomoc! - dosc dlugie !
Date: Thu, 2 Nov 2000 13:49:33 +0100
Spotkalem sie z poobnymi obiawami, ale nie wiem czy propnowane rozwiazanie
pomoze - mi pomoglo.
Dysk ten ma mala plytke z elektronika, ktora jest polaczona ze srodkiem
dysku (mechanika, glowicami itd..)
za pomoca wytpliwej jakosci stykow (elementy SMD na plytce dotykaja blaszek
w obudowie dysku- i to ma byc pewne zlacze?). W moim przypadku pomoglo
delikatne zeskrobanie tlenkow, ktore sie pod wplywem czasu stworzyly i
powodowaly ze dysk glupial. Wystarczy odkrecic plytke z dolu dysku i
wszystko ma sie na dloni. Napisz czy pomogla taka kuracja
UCek