noktowizor - jaki i za ile?



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "cordex" <cordex_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: noktowizor - jaki i za ile?
Date: Sun, 12 Nov 2000 13:21:03 +0100


Witajcie,

w wolnym czasie zajmuje sie jazda konna. Niestety od pewnego czasu
musze juz ciezko pracowac, kiedy wracam do domu dochodzi 17
i jest juz ciemno. Pozostaje mi jedynie praca i nauka na krytej,
oswietlonej ujezdzalni, ktorej niestety nie ma w mojej stadninie.
Cala przyjemnosc jazdy jest zwiazana z kilkugodzinnymi wypadami
"w teren", czyli do lasu. Razem z kilkoma innymi "zapalencami"
probujemy jezdzic w nocy da sie jednak jezdzi sie ciezko. Jak
jest ksiezyc jest naprawde fajnie ale przy duzym zachmurzeniu
nie jest juz lekko :(
Poniewaz nie ma takiej sily zebym zrezygnowal z jazdy, pomyslalem
wlasnie o noktowizorach. Mam odlozone troche kasy i chetnie
bym ja zainwestowal w taki sprzet. Nie wiem jednak o jakich
pieniadzach w tym momencie rozmawiamy i licze, ze moze
tutaj otrzymam jakies informacje dot. tego sprzetu i cen.
W ogole mnie nie interesuja noktowizory trzymane w dloni -
myslalem o takich jakie widuje sie na filmach (jak wchodzi
brygada SWAT :)) czyli cos w rodzaju okularow, gogli.
Ile kosztuje taki sprzet, i na jak dlugo wystarczaja baterie?
Dla mnie wystarczy okolo godziny pracy. Czy godzina
noszenia takich gogli to nie jest czasami zbyt duze
obciazenie dla oczu? Jazda konna to bardzo duzy
wysilek fizyczny, a wiec i zdrowie, nie chcialbym
tracic na koniu zdrowia.
Bateria mysle ze nie bedzie problemem, bo mozna przeciez
chyba nosic plecak z dodatkowym wiekszym akumulatorem
albo jakas mala torbe. Grunt zeby obie dlonie byly wolne. Podsumowujac -
Ile kosztuje taka "zabawka"? Jak z bateriami i z wplywem
na wzrok?
Mam nadzieje ze znajdzie sie na grupie ktos, kto zechce
mi pomoc i zna sie na tym sprzecie
pozdrawiam,
Maciek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marek" <psik_at_nospam_lst.com.pl>
Subject: Re: noktowizor - jaki i za ile?
Date: Mon, 13 Nov 2000 15:42:55 +0100


Ciekawe, skąd weźmiesz noktowizor dla konia ...

Pozdrawiam, Marek

"cordex" <cordex_at_nospam_pro.onet.pl> wrote in message
news:8um1v6$jsm$1_at_nospam_news.tpi.pl...
Witajcie,

w wolnym czasie zajmuje sie jazda konna. Niestety od pewnego czasu
musze juz ciezko pracowac, kiedy wracam do domu dochodzi 17
i jest juz ciemno. Pozostaje mi jedynie praca i nauka na krytej,
oswietlonej ujezdzalni, ktorej niestety nie ma w mojej stadninie.
Cala przyjemnosc jazdy jest zwiazana z kilkugodzinnymi wypadami
"w teren", czyli do lasu. Razem z kilkoma innymi "zapalencami"
probujemy jezdzic w nocy da sie jednak jezdzi sie ciezko. Jak
jest ksiezyc jest naprawde fajnie ale przy duzym zachmurzeniu
nie jest juz lekko :(
Poniewaz nie ma takiej sily zebym zrezygnowal z jazdy, pomyslalem
wlasnie o noktowizorach. Mam odlozone troche kasy i chetnie
bym ja zainwestowal w taki sprzet. Nie wiem jednak o jakich
pieniadzach w tym momencie rozmawiamy i licze, ze moze
tutaj otrzymam jakies informacje dot. tego sprzetu i cen.
W ogole mnie nie interesuja noktowizory trzymane w dloni -
myslalem o takich jakie widuje sie na filmach (jak wchodzi
brygada SWAT :)) czyli cos w rodzaju okularow, gogli.
Ile kosztuje taki sprzet, i na jak dlugo wystarczaja baterie?
Dla mnie wystarczy okolo godziny pracy. Czy godzina
noszenia takich gogli to nie jest czasami zbyt duze
obciazenie dla oczu? Jazda konna to bardzo duzy
wysilek fizyczny, a wiec i zdrowie, nie chcialbym
tracic na koniu zdrowia.
Bateria mysle ze nie bedzie problemem, bo mozna przeciez
chyba nosic plecak z dodatkowym wiekszym akumulatorem
albo jakas mala torbe. Grunt zeby obie dlonie byly wolne. Podsumowujac -
Ile kosztuje taka "zabawka"? Jak z bateriami i z wplywem
na wzrok?
Mam nadzieje ze znajdzie sie na grupie ktos, kto zechce
mi pomoc i zna sie na tym sprzecie
pozdrawiam,
Maciek





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: noktowizor - jaki i za ile?
Date: Wed, 15 Nov 2000 00:06:54 GMT


On Mon, 13 Nov 2000 15:42:55 +0100, "Marek" <psik_at_nospam_lst.com.pl> wrote:

Ciekawe, skąd weźmiesz noktowizor dla konia ...

Nie musi. Kon ma echolokator zabudowany fabrycznie.

--
Darek