Jak uzyskać dużą moc i płynność regulacji silniczka prądu stałego z mostkiem H?
Sterowanie silniczkiem.
From: wormboy_at_nospam_kki.net.pl (Jacek Grotnik)
Subject: Sterowanie silniczkiem.
Date: Fri, 24 Nov 2000 22:52:02 GMT
Czesc.
Chcialbym sterowac silniczkiem pradu stalego z wyjsc mikrokontrolera.
Zamierzam go podlaczyc z wykorzystaniem mostka H na tranzystorach
darlingtona.
Istotnym dla mnie jest uzyskanie duzego momentu sily/duzych
przyspieszen ruchu obrotowego i spore mozliwosci regulacji (tez
plynnosc regulacji) tegoz momentu (przepraszam, za ogolniki, ale sam
jeszcze nie potrafie ich sprecyzowac). Jaka metoda sterowania moznaby
wywolac duzy moment? Moze zastosowac kondensator, przetwornik sygnalow
cyfrowych duzej czestotliwosci na napiecie, PWM? Co bedzie najlepsze?
Za wszelkie sugestie dziekuje.
Czesc.
---
Jacek Grotnik
wormboy_at_nospam_kki.net.pl
From: Milosz Skowyra <mewash_at_nospam_bet.po.opole.pl>
Subject: Re: Sterowanie silniczkiem.
Date: Sat, 25 Nov 2000 21:46:33 +0100
Jacek Grotnik wrote:
Chcialbym sterowac silniczkiem pradu stalego z wyjsc mikrokontrolera.
Zamierzam go podlaczyc z wykorzystaniem mostka H na tranzystorach
darlingtona.
Jezeli chcesz z uPC to polecalbym aplikacje Nationala LM 629 - sterowany
przez port 8bit, na wyjsciu ma sygnal PWM, a do tego dolaczany LM 18201
czy podobniez, to driver wlasnie z mostkiem H na MOSFET-ach, umozliwia
sterowanie silnikami do 40W, wejscie PWM. Dodatkowo do tego jest
potrzebny enkoder na os silnika. Calosc w polaczeniu ma dosc spore
mozliwosci typu generator trajektorii, programowanie wew. regulatora
PID, etc.
Kiedys zrobilem dzialajace urzadzenie ale po utluczeniu 18201
zaprzestalem zabawy.
Calosc powinna sie zmiescic w ~100 pln, pomijajac enkoder i silnik.
--
Regards.
|-----------------------------------------------------|
| Milosz Skowyra |
| miloszek_at_nospam_fidonet.org.pl 2:484/2.47 on fidonet |
| GSM Mobile +48608888899 |
|-----------------------------------------------------|
From: "Marek Lewandowski" <locust_at_nospam_priv4.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie silniczkiem.
Date: Sat, 25 Nov 2000 16:18:38 +0100
Jacek Grotnik napisał(a) w wiadomości: <3a1edbf4.13939872_at_nospam_news.tpi.pl>...
Czesc.
Chcialbym sterowac silniczkiem pradu stalego z wyjsc mikrokontrolera.
Zamierzam go podlaczyc z wykorzystaniem mostka H na tranzystorach
darlingtona.
W miarę dobry pomysł. Ew. MOSFETy - pomysł jeszcze lepszy
Istotnym dla mnie jest uzyskanie duzego momentu sily/duzych
przyspieszen ruchu obrotowego
Polecam DC brushless + falownik (3kpln).
Na pewno osiągi mikrosilnika będą gorsze od jego nominalnych.
i spore mozliwosci regulacji (tez
plynnosc regulacji) tegoz momentu
Regulacja momentu obrotowego to w tym momencie sprawa głównie programowa pod
warunkiem zdjęcia pełnych charakterystyk z silnika i dołożenia enkodera
kwadraturowego na oś.
(przepraszam, za ogolniki, ale sam
jeszcze nie potrafie ich sprecyzowac). Jaka metoda sterowania moznaby
wywolac duzy moment? Moze zastosowac kondensator, przetwornik sygnalow
cyfrowych duzej czestotliwosci na napiecie, PWM? Co bedzie najlepsze?
PWM
A w ogóle, to po co ci to?
--
Marek Lewandowski
mailto:twilight_at_nospam_callisto.krakow.pl UIN:10139051
http://www.callisto.krakow.pl/~twilight
"Linux is like wigwam: No Windows, no Gates and Apache already inside...."
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Sterowanie silniczkiem.
Date: Sun, 26 Nov 2000 12:21:19 GMT
On Sat, 25 Nov 2000 16:18:38 +0100, Marek Lewandowski wrote:
Jacek Grotnik napisał(a) w wiadomości: <3a1edbf4.13939872_at_nospam_news.tpi.pl>...
Chcialbym sterowac silniczkiem pradu stalego z wyjsc mikrokontrolera.
Zamierzam go podlaczyc z wykorzystaniem mostka H na tranzystorach
darlingtona.
W miarę dobry pomysł. Ew. MOSFETy - pomysł jeszcze lepszy
Za wyjatkiem tych darlingtonow. Taki uklad owocuje sporym spadkiem
napiecia na tranzystorze.
i spore mozliwosci regulacji (tez plynnosc regulacji) tegoz momentu
Regulacja momentu obrotowego to w tym momencie sprawa głównie programowa pod
warunkiem zdjęcia pełnych charakterystyk z silnika i dołożenia enkodera
kwadraturowego na oś.
Moment to raczej kwestia pomiaru pradu silnika ..
J.
From: wormboy_at_nospam_kki.net.pl (Jacek Grotnik)
Subject: Re: Sterowanie silniczkiem.
Date: Sun, 26 Nov 2000 17:13:16 GMT
On Sat, 25 Nov 2000 16:18:38 +0100, "Marek Lewandowski"
<locust_at_nospam_priv4.onet.pl> wrote:
W miarę dobry pomysł. Ew. MOSFETy - pomysł jeszcze lepszy
Faktycznie.
Polecam DC brushless + falownik (3kpln).
Drogo. Na razie zadowole sie tym co mam.
Regulacja momentu obrotowego to w tym momencie sprawa głównie programowa pod
warunkiem zdjęcia pełnych charakterystyk z silnika i dołożenia enkodera
kwadraturowego na oś.
Mysle, ze moge obejsc sie bez bezposredniego sprzezenia zwrotnego.
Zobacze jak silniczek bedzie sie zachowywal i ewentualnie
przeprogramuje kontroler.
wywolac duzy moment? Moze zastosowac kondensator, przetwornik sygnalow
cyfrowych duzej czestotliwosci na napiecie, PWM? Co bedzie najlepsze?
PWM
Sprobuje.
A w ogóle, to po co ci to?
Magisterka. Powiedzmy, ze balansowanie odwroconym wahadlem (plytka) za
pomoca silniczka przymocowanego na szczycie tej plytki. Z
wykorzystaniem logiki rozmytej.
Moze macie inne pomysly odnosnie mechanizmu przywracania pionowej
pozycji plytki. Co sadzicie np. o mimosrodzie lub o przesuwanym
ciezarku po poziomej, nagwintowanej osi prostopadlej do krawedzi
plytki? Zdaje sie, ze ta ostatnia metoda stosowana jest w rejonach
zagrozonych nadmierna aktywnoscia tektoniczna (np. Japonia).
---
Jacek Grotnik
wormboy_at_nospam_kki.net.pl