Re: z cdromu kompakt
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "musk" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: z cdromu kompakt
Date: Thu, 1 Nov 2001 10:21:49 +0100
tak ale tamte nie wnosilu do ukladu nic nowego, dodawaly tylko stabilizator
zasilania wiec jesli ten CD-RUM nie ma przycisku play dla plyt audio cd to
mozna sobie odpuscic jakiekolwiek kombinowanie :(
--
musk
From: "musk" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: z cdromu kompakt
Date: Thu, 1 Nov 2001 20:15:15 +0100
stabilizatory 7812 i 1805 plusk dwa elektrolity i dwa ceramiki odsprzegajace
From: "Szymon Aleksejew" <alszym_at_nospam_poczta.wprost.pl>
Subject: Re: z cdromu kompakt
Date: Fri, 2 Nov 2001 00:15:13 +0100
Użytkownik "musk" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:9rr46o$q2j$1_at_nospam_news.onet.pl...
tak ale tamte nie wnosilu do ukladu nic nowego, dodawaly tylko
stabilizator
zasilania wiec jesli ten CD-RUM nie ma przycisku play dla plyt audio cd to
mozna sobie odpuscic jakiekolwiek kombinowanie :(
--
> musk
>
Jeszcze trochę można pokombinować. Przede wszystkim rozkręcić i
zobaczyć, czy nie ma jakiś niepodlaczonych złącz lub czy gdzieś nie brakuje
czasem mikroswicha. Jak znajdziemy coś takiego podejrzanego, wkładamy jakąś
płytę audio z ulubiona muzyka, następnie bierzemy rezystor (np. 1k.)
podłączony do masy (lub +5V), co by czegoś nie popalić i sprawdzamy czy
ruszy dotykając kolejno styków lub zwierając je rezystorem (ryzyk-fizyk).
Udało mi się tak zmusić do roli bezkomputerowego odtwarzacza CD napęd
NECa 4x :). Na złączu miał: play, pause, stop, next song.
pozdrawiam
Szymon