Re: Ladowanie akumulatorow olowiowych
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Ladowanie akumulatorow olowiowych
Date: Sat, 03 Nov 2001 00:57:08 +0100
Tue, 30 Oct 2001 13:32:51 +0000 (UTC) marekm_at_nospam_amelek.gda.pl (Marek
Michalkiewicz) napisal:
Witam.
Ogólnie sprawa znana (do pracy buforowej stałym napięciem 2.3V/ogniwo
w temperaturze pokojowej), ale jak to powinno wyglądać w zależności od
temperatury otoczenia? Podobno należy obniżyć napięcie ze wzrostem
temperatury, ale o ile dokładnie (mV/stopien/ogniwo) chcąc zapewnić
maksymalną trwałość akumulatora? Czy są jakieś różnice w zaleceniach
dla akumulatorów żelowych i typowych "samochodowych"?
Napiecie ladowania faktycznie nalezy zmniejszac ze wzrostem
temperatury. Ile, to juz nie pamietam, informacje na ten temat
widzialem w Sieci. Mam zanotowane adresy jak ponizej i zapewne gdzies
tam to bylo. Pamietam tylko, ze podawali to w stopniach Fahrenheita i
ze dotyczylo to napiecia ladowania, a nie rozladowania (to praktycznie
nie zalezy od temperatury).
http://www.repairfaq.org/ELE/F_Car_Battery.html
http://www.battery-index.com/lead-acid-battery-charging.shtml
http://www.lacywest.com/c_batter.htm
gr