positiv i farba
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: Badworm <badworm_at_nospam_poczta.fm>
Subject: positiv i farba
Date: Thu, 15 Nov 2001 22:06:44 +0100
Wpadłem ostatnio na pewien pomysł: skoro Positiv można wykorzystać jako subst.
maskującą do procesu trawienia, to czemu by jej nie użyć jako maski podczas
malowania. Chodzi mi głównie o wykonywanie pojedynczych nadruków na płytach
czołowych obudów metalowych. Robienie tego sitodrukiem czy jakąkolwiek inną
metodą przy ilości 1-2 szt i sporej powierzchni do pomalowania(9*44cm),
oczywiście tylko częściowego się nie opłaca. Nawet nadruk tamponowy przy
większej powierzchni już sporo kosztuje. Moja koncepcja jest następująca: na
materiał do pomalowania naniesiony zostaje positiv. Potem naświetlanie przez
folię-standard, poza tym, że musi być negatyw:to co ma być namalowane musi
zostać naświetlone. Następnie do NaOH 0,5%. A potem już tylko farba w sprayu,
odporna na aceton, i po kłopocie. Na koniec zmywamy resztki positiva i finito.
Co o tym sądzicie? Czy spray nie przesiąknie przez emulsję? Chlorek zasadniczo
nie przeżera, więc farba chyba też nie powinna. A efekty powiiny IMHO być
niezłe-te 10 mils możliwe do uzyskania byłyby niezłe. Nie testowałem tej metody,
ale postaram się to zrobić niedługo. Jedynym problemem mogłoby być znalezienie
dużego naczynia do wywoływania-ale jakaś większa miska lub wanienka wystarczy.
Bad Worm - badworm_at_nospam_poczta.fm |
Wyłączajcie HTML! /((_at_nospam_}
Tnijcie cytaty! () __
Odpowiadajcie pod nimi! ()==P
^Errare humanum est...^((((//
From: "Miłosz Kłosowicz" <news_at_nospam_mikrobit.prv.pl>
Subject: Re: positiv i farba
Date: Fri, 16 Nov 2001 09:29:28 +0100
Użytkownik "Badworm" <badworm_at_nospam_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:3BF42E64.C8C37577_at_nospam_poczta.fm...
Wpadłem ostatnio na pewien pomysł: skoro Positiv można wykorzystać jako
subst.
maskującą do procesu trawienia, to czemu by jej nie użyć jako maski
podczas
malowania. Chodzi mi głównie o wykonywanie pojedynczych nadruków na
płytach
czołowych obudów metalowych. Robienie tego sitodrukiem czy jakąkolwiek
inną
metodą przy ilości 1-2 szt i sporej powierzchni do pomalowania(9*44cm),
oczywiście tylko częściowego się nie opłaca. Nawet nadruk tamponowy przy
większej powierzchni już sporo kosztuje. Moja koncepcja jest następująca:
na
materiał do pomalowania naniesiony zostaje positiv. Potem naświetlanie
przez
folię-standard, poza tym, że musi być negatyw:to co ma być namalowane musi
zostać naświetlone. Następnie do NaOH 0,5%. A potem już tylko farba w
sprayu,
odporna na aceton, i po kłopocie. Na koniec zmywamy resztki positiva i
finito.
Co o tym sądzicie? Czy spray nie przesiąknie przez emulsję? Chlorek
zasadniczo
nie przeżera, więc farba chyba też nie powinna. A efekty powiiny IMHO być
niezłe-te 10 mils możliwe do uzyskania byłyby niezłe. Nie testowałem tej
metody,
ale postaram się to zrobić niedługo. Jedynym problemem mogłoby być
znalezienie
dużego naczynia do wywoływania-ale jakaś większa miska lub wanienka
wystarczy.
A myslales jak usuniesz positiv po tym malowaniu spray'em ?
Przeciez cala plyta bedzie pokryta farba. tyle ze w niektorych miejsach po
farba bedzie positiv.
Juz chyba latwiej byloby poeksperymentowac z jakas domowa wersja sitodruku
przy uzyciu positiv'a.
Moze ktos probowal ?/
Milosz.
From: "bad.worm" <bad.worm_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: positiv i farba
Date: Sat, 17 Nov 2001 16:15:09 +0100
"Miłosz Kłosowicz" wrote:
A myslales jak usuniesz positiv po tym malowaniu spray'em ?
Przeciez cala plyta bedzie pokryta farba. tyle ze w niektorych miejsach po
farba bedzie positiv.
Faktycznie, masz rację.
Juz chyba latwiej byloby poeksperymentowac z jakas domowa wersja sitodruku
przy uzyciu positiv'a.
Nie kumam do końca.
Pozdrawiam Bad Worm __ _
http://www.gusnet.prv.pl<_ / |_>
Tnijcie cytaty! <_ //\|\
Z adresu email usuń kropkę!!!
From: "Rafal Baranowski" <Rafal.Baranowski_at_nospam_bloknet.pl>
Subject: Re: positiv i farba
Date: Fri, 16 Nov 2001 11:56:11 +0100
Co o tym sądzicie? Czy spray nie przesiąknie przez emulsję? Chlorek
zasadniczo
nie przeżera, więc farba chyba też nie powinna. A efekty powiiny IMHO być
niezłe-te 10 mils możliwe do uzyskania byłyby niezłe. Nie testowałem tej
metody,
ale postaram się to zrobić niedługo. Jedynym problemem mogłoby być
znalezienie
dużego naczynia do wywoływania-ale jakaś większa miska lub wanienka
wystarczy.
Widze tu maly problem. :-)
Jak chcesz sciagnac positiv jesli bedzie zasloniety ta niezmywalna przez
aceton farba (btw: chyba trudno bedzie taka znalezc)?
Moznaby co najwyzej wykorzystac sam positiv jako farbe nadrukowa (np.
naniesc go na pomalowana wczesniej na czarno powierzchnie - oczywiscie
acetonoodporna).
Rafal.
From: "bad.worm" <bad.worm_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: positiv i farba
Date: Sat, 17 Nov 2001 22:31:00 +0100
Rafal Baranowski wrote:
Widze tu maly problem. :-)
Jak chcesz sciagnac positiv jesli bedzie zasloniety ta niezmywalna przez
aceton farba (btw: chyba trudno bedzie taka znalezc)?
No cóż. To były tylko moje przemyślenia.
Moznaby co najwyzej wykorzystac sam positiv jako farbe nadrukowa (np.
naniesc go na pomalowana wczesniej na czarno powierzchnie - oczywiscie
acetonoodporna).
Ale barwa positiva jest nieciekawa.
Pozdrawiam Bad Worm __ _
http://www.gusnet.prv.pl<_ / |_>
Tnijcie cytaty! <_ //\|\
Z adresu email usuń kropkę!!!