elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Szym" <s.polaws_at_nospam_zly.kis.p.lodz.pl>
Subject: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Fri, 16 Nov 2001 15:50:20 -0000


... zwane takze podzielnikami kosztow.
Mam pytanie:
co tak na prawde mierzy to ustroistwo?
czy temperature kaloryfera, czy w pokoju, czy roznice tych temperatur?
I dlaczego gosc ktory to montowal stanowczo odradzal suszenie bielizny na
kaloryferze (zakrywajac
licznik)????
prosze o info.
pozdrawiam szym



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Artur Schreiber" <artur.schreiber_at_nospam_investbank.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Fri, 16 Nov 2001 16:16:34 +0100



W ustrojstwie jest ciecz która odparowuje w czasie gdy kaloryfer jest
ciepły. Im więcej grzejesz tym cieplejszy radiatorek za podzielnikiem i
szybciej paruje ciecz. Spotkałem się z takim pomysłem wywiercenia otworu w
ścianie na zewnątz budynku ( lub w framudze okna) wklejeniu w otwór wężyka
igielitowego i skierowaniu go na ten podzielnik lub blaszke za nim. Powoduje
to podczas wietrznych dni dmuchanie na podzielnik i chłodzenie go co
powoduje mniejsze parowanie cieczy. Jednocześnie zachowujemy wysoką
temperature kaloryfera. Nie sprawdzałem tego więc nie zapewnia, że to
działa. Taka legenda opowiadana przez instalatorów podzielników ciepła.

Artur VSS



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Artur Schreiber" <artur.schreiber_at_nospam_investbank.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Fri, 16 Nov 2001 16:56:07 +0100



Oczywiscie opisuje nie elektroniczne a zwykłe na ciecz podzielniki kosztów.
Ale dowcip z rurka mozna zrobic.

Artur VSS




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Bohdan" <twardboh_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Fri, 16 Nov 2001 17:37:59 +0100


... zwane takze podzielnikami kosztow.
co tak na prawde mierzy to ustroistwo?
czy temperature kaloryfera, czy w pokoju, czy roznice tych temperatur?
I dlaczego gosc ktory to montowal stanowczo odradzal suszenie bielizny na
kaloryferze (zakrywajac
licznik)????
pozdrawiam szym

To ustrojstwo podobno ma dwa czujniki temperatury, jeden na "radiatorze" a
drugi chyba bliżej obudowy
Jeśli wystąpi różnica [ radiator (kaloryfer) minus obudowa podzielnika ]
dodatnia to chyba on mnoży różnicę temperatur i CZAS.
Czyli jeśli powiesisz mokrą bieliznę opartą na podzielniku to różnica
temperatur będzie większa no i wskazania też.
W kuchni mam (od czasu założenia podzielników) zakręcony kaloryfer i przez
trzy sezony grzewcze pokazuje 0 'zero', czemu lekko się dziwią odczytujący
podzielniki (ale żadnej kontroli do tej pory nie miałem).

Bohdan

PS : Może któryś z Kolegów posiada programy (podprogramy) czytające stan
licznika podzielnika przez IRDA żeby móc stworzyć program inteligentnego
sterowania temperaturą mieszkania. Do sterowania zaworów termostatycznych są
produkowane głowice elektrozaworowe (chyba o charakterystyce liniowej) przez
firmę HERTZ




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Robert <loewe_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Fri, 16 Nov 2001 18:35:54 +0100


Jeśli wystąpi różnica [ radiator (kaloryfer) minus obudowa podzielnika ]
dodatnia to chyba on mnoży różnicę temperatur i CZAS.
Czyli jeśli powiesisz mokrą bieliznę opartą na podzielniku to różnica
temperatur będzie większa no i wskazania też.



Powieszenie bielizny na kaloryferze dziala chyba niekorzystnie (pod
wzgl.finansowym)tylko na cieczowe liczniki - zatrzymanie ciepla w
obszarze licznika i zwiekszenie predkosci odparowywania.

Natomiast imo w przypadku elektronicznych licznikow , temperatura
mierzona jest na radiatorze (zrodlo odniesienia) oraz w drugim punkcie
np. obudowie licznika. W przypadku przykrycia kaloryfera, spowodowalo by
to raczej zblizenie sie temperartur obu czujnikow a w konsekwencji
mierzona roznica zmirzalaby do zera ...

Robert


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Bohdan" <twardboh_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Fri, 16 Nov 2001 18:48:12 +0100


Jeśli wystąpi różnica [ radiator (kaloryfer) minus obudowa podzielnika ]
dodatnia to chyba on mnoży różnicę temperatur i CZAS.
Czyli jeśli powiesisz mokrą bieliznę opartą na podzielniku to różnica
temperatur będzie większa no i wskazania też.

Powieszenie bielizny na kaloryferze dziala chyba niekorzystnie (pod
wzgl.finansowym)tylko na cieczowe liczniki - zatrzymanie ciepla w
obszarze licznika i zwiekszenie predkosci odparowywania.

Natomiast imo w przypadku elektronicznych licznikow , temperatura
mierzona jest na radiatorze (zrodlo odniesienia) oraz w drugim punkcie
np. obudowie licznika. W przypadku przykrycia kaloryfera, spowodowalo by
to raczej zblizenie sie temperartur obu czujnikow a w konsekwencji
mierzona roznica zmirzalaby do zera ...
Robert

A czy coś wiesz o "PSYCHROMETRYCZNEJ" metodzie pomiaru wilgotności , gdzie
termometr owinięty mokrą szmatą pokazuje temperaturę niższą o kilka stopni
od termometru suchego (w zależności od wilgotności względnej powietrza i
prędkości jego ruchu)
Bohdan



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Robert <loewe_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Fri, 16 Nov 2001 19:21:18 +0100


A czy coś wiesz o "PSYCHROMETRYCZNEJ" metodzie pomiaru wilgotności , gdzie
termometr owinięty mokrą szmatą pokazuje temperaturę niższą o kilka stopni
od termometru suchego (w zależności od wilgotności względnej powietrza i
prędkości jego ruchu)



tak,slyszalem i o tej metodzie,zastanawia mnie tylko jedno ...
urzadzonko takie jest (przynajmniej od strony czolowej) dosc szczelnie
zamkniete,wiec i wilgotnosc powietrza w otoczaeniu oby czujnikow bylaby
podobna ...

Robert


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Bohdan" <twardboh_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Fri, 16 Nov 2001 19:47:51 +0100


tak,slyszalem i o tej metodzie,zastanawia mnie tylko jedno ...
urzadzonko takie jest (przynajmniej od strony czolowej) dosc szczelnie
zamkniete,wiec i wilgotnosc powietrza w otoczaeniu oby czujnikow bylaby
podobna ...
Robert

Pewnie że tak (wilgotność wewnątrz) ale jeden mierzy na radiatorze a drugi
na obudowie na której leży ta mokra szmata.
Do tej pory nie robiłem żadnych eksperymentów z podzielnikami , ale ten post
nakłonił mnie żeby powiesić mokry ręcznik na podzielniku a następnie
dopasowany kawał styropianu.
Bohdan
PS: tyko w celach edukacyjnych




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Wojciech_B" <wojciechbiel_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Sun, 18 Nov 2001 22:23:42 +0100


Manipulacja przy podzielnikach kosztów c.o. to jest OKRADANIE sąsiadów, to
ja już wolę anonimowych złodzieji samochodów
Użytkownik "Bohdan" <twardboh_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:9t3msn$oj1$1_at_nospam_news.tpi.pl...
tak,slyszalem i o tej metodzie,zastanawia mnie tylko jedno ...
urzadzonko takie jest (przynajmniej od strony czolowej) dosc szczelnie
zamkniete,wiec i wilgotnosc powietrza w otoczaeniu oby czujnikow bylaby
podobna ...
Robert

Pewnie że tak (wilgotność wewnątrz) ale jeden mierzy na radiatorze a drugi
na obudowie na której leży ta mokra szmata.
Do tej pory nie robiłem żadnych eksperymentów z podzielnikami , ale ten
post
nakłonił mnie żeby powiesić mokry ręcznik na podzielniku a następnie
dopasowany kawał styropianu.
Bohdan
PS: tyko w celach edukacyjnych






Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Libido" <libidek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Sun, 18 Nov 2001 22:37:55 +0100



Użytkownik "Wojciech_B" <wojciechbiel_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości news:
Manipulacja przy podzielnikach kosztów c.o. to jest OKRADANIE sąsiadów, to
ja już wolę anonimowych złodzieji samochodów

Jesli wyjatkowo sporo oszczedzasz to prawda jest taka ze sasiedzi Cie
okradaja. Zgadnij ile zaplacilbys majac zakrecone kaloryfery...
LIBIDO




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Tue, 20 Nov 2001 15:16:35 +0100


Sun, 18 Nov 2001 22:37:55 +0100 "Libido" <libidek_at_nospam_poczta.onet.pl>
napisal(a):

Jesli wyjatkowo sporo oszczedzasz to prawda jest taka ze sasiedzi Cie
okradaja. Zgadnij ile zaplacilbys majac zakrecone kaloryfery...

No i zgadnij jaka bys mial temperature :-)
gr


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Libido" <libidek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Tue, 20 Nov 2001 17:10:17 +0100



Uzytkownik "Grzegorz Redlarski" <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Jesli wyjatkowo sporo oszczedzasz to prawda jest taka ze sasiedzi Cie
okradaja. Zgadnij ile zaplacilbys majac zakrecone kaloryfery...

No i zgadnij jaka bys mial temperature :-)

Niewielka. W moim bloku 50% kosztow wezla dzieli sie na wszystkich
mieszkancow po rowno a pozostale 50% rozklada w zaleznosci od podzielnikow.
To nie jest uczciwe !
LIBIDO




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Thu, 22 Nov 2001 01:06:18 +0100


Tue, 20 Nov 2001 17:10:17 +0100 "Libido" <libidek_at_nospam_poczta.onet.pl>
napisal(a):

Jesli wyjatkowo sporo oszczedzasz to prawda jest taka ze sasiedzi Cie
okradaja. Zgadnij ile zaplacilbys majac zakrecone kaloryfery...

No i zgadnij jaka bys mial temperature :-)

Niewielka.

No, nie wiem jak u Ciebie. U mnie zapewne bylo by cos ok. 18 oC przy
zerze na zewnatrz. Teraz mam 21 oC przy zakreconych kaloryferach -
grzeje tylko w lazience grzejnik bez zaworu i opomiarowania. No i
grzeja tez "piony" prowadzacce do mieszkan na gorze. Grzeja tez
oczywiscie: komputer, oswietlenie, mieszkancy, slonko przez okno...
Wbrew pozorom, przy dobrze ocieplonym domu, udzial tego wszystkiego
jest bardzo znaczacy.

To powyzej dotyczy wiekszej czesci mieszkania. W jednym pokoju jest
zdecydowanie zimniej i przez kilka godzin dziennie odkrecany jest w
nim kaloryfer. Okazalo sie, ze sasiedzi nie ogrzewaja pokoju za
sciana. Nie ma tez w nim "pionu".

Nie chcialbym byc w skorze lokatora majacego za sasiadow "pustostan"
(np. marynarz wyplynal na zime w morze i pozakrecal wszystkie
grzejniki). Tobie tez tego nie zycze - zwlaszcza gdyby trzeba bylo
placic 100 % wg wskazan podzielnika.

W moim bloku 50% kosztow wezla dzieli sie na wszystkich
mieszkancow po rowno a pozostale 50% rozklada w zaleznosci od podzielnikow.
To nie jest uczciwe !

Wez pod uwage, ze pomiedzy mieszkaniami nie ma izolacji termicznej.
Oznacza to, ze dom ogrzewany jest jako calosc. W praktyce uniemożliwia
to pomiar ilosci energii cieplnej przypadajacej na pojedyncze
mieszkanie.

Zadaniem podzielnikow ciepla nie jest sprawiedliwe podzielenie
kosztow, bo to jest praktycznie niemozliwe. Ich glowna rola jest IMHO
zniechecenie do marnowania energii cieplnej.

Wiem, ze chcac podniesc temperature w domu z 21 oC do 22 oC, musialbym
"nastukac" wielokrotnie wiecej punktow na podzielnikach.

gr


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Libido" <libidek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Thu, 22 Nov 2001 14:35:21 +0100



Użytkownik "Grzegorz Redlarski" <gred_at_nospam_kki.net.pl> napisał w wiadomości news:
No, nie wiem jak u Ciebie. U mnie zapewne bylo by cos ok. 18 oC przy
zerze na zewnatrz. Teraz mam 21 oC przy zakreconych kaloryferach -
grzeje tylko w lazience grzejnik bez zaworu i opomiarowania. No i
grzeja tez "piony" prowadzacce do mieszkan na gorze. Grzeja tez
oczywiscie: komputer, oswietlenie, mieszkancy, slonko przez okno...
Wbrew pozorom, przy dobrze ocieplonym domu, udzial tego wszystkiego
jest bardzo znaczacy.

Oczywiscie masz racje.

Nie chcialbym byc w skorze lokatora majacego za sasiadow "pustostan"
(np. marynarz wyplynal na zime w morze i pozakrecal wszystkie
grzejniki). Tobie tez tego nie zycze - zwlaszcza gdyby trzeba bylo
placic 100 % wg wskazan podzielnika.

A jesli to Ty bylbys tym marynarzem ???

Wez pod uwage, ze pomiedzy mieszkaniami nie ma izolacji termicznej.
Oznacza to, ze dom ogrzewany jest jako calosc. W praktyce uniemożliwia
to pomiar ilosci energii cieplnej przypadajacej na pojedyncze
mieszkanie.

Przydaloby sie cos na podobienstwo wodomierzy.

LIBIDO



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_amg.gda.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Thu, 22 Nov 2001 18:01:06 +0100


On Thu, 22 Nov 2001 14:35:21 +0100, "Libido" <libidek_at_nospam_poczta.onet.pl>
wrote:

Nie chcialbym byc w skorze lokatora majacego za sasiadow "pustostan"
(np. marynarz wyplynal na zime w morze i pozakrecal wszystkie
grzejniki). Tobie tez tego nie zycze - zwlaszcza gdyby trzeba bylo
placic 100 % wg wskazan podzielnika.

A jesli to Ty bylbys tym marynarzem ???

Wspolczulbym sasiadom ale kaloryfery bym zakrecil. Cieszylbym sie, ze
tylko 50 % kosztów dzielone jest wg metrazu. Prawdopodobnie wiecej
ciepla faktycznie przechodziloby przez opuszczone mieszkanie.
Zamieszkiwanie w bloku ma swoje ograniczenia wynikajace ze wspolnego
"gospodarowania zasobami". Albo sie na nie godzi, albo sie mieszka w
swoim domku...

Wez pod uwage, ze pomiedzy mieszkaniami nie ma izolacji termicznej.
Oznacza to, ze dom ogrzewany jest jako calosc. W praktyce uniemożliwia
to pomiar ilosci energii cieplnej przypadajacej na pojedyncze
mieszkanie.

Przydaloby sie cos na podobienstwo wodomierzy.

Nie zmierza one ilosci ciepla przenikajacego przez sciany dzialowe.

gr


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Libido" <libidek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Thu, 22 Nov 2001 20:07:41 +0100



Użytkownik "Grzegorz Redlarski" <gred_at_nospam_amg.gda.pl> napisał w wiadomości news:
Przydaloby sie cos na podobienstwo wodomierzy.

Nie zmierza one ilosci ciepla przenikajacego przez sciany dzialowe.

Lepsze to niz dodatkowe placenie za np. elektryczny grzejnik, ktorym moglbym
sie wspomagac...

LIBIDO



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "bad.worm" <bad.worm_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Thu, 22 Nov 2001 22:23:06 +0100


Libido wrote:
Jesli wyjatkowo sporo oszczedzasz to prawda jest taka ze sasiedzi Cie
okradaja. Zgadnij ile zaplacilbys majac zakrecone kaloryfery...
A ja wprost przeciwnie-oszczędzam dzięki sąsiadom. U mnie w pokoju rury
są prawie zawsze ciepłe-sąsiedzi grzeją. W łazience dwie rury, każda ok.
8cm średnicy, nie opomiarowane. I grzeją tak, że można tym prawie całe
mieszkanie ogrzać.

Pozdrawiam Bad Worm __ _
http://www.gusnet.prv.pl<_ / |_>
Tnijcie cytaty! <_ //\|\
!!!Z adresu email usuń pierwszą kropkę!!!

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Mon, 19 Nov 2001 21:33:52 GMT


On Sun, 18 Nov 2001 22:23:42 +0100, Wojciech_B wrote:
Manipulacja przy podzielnikach kosztów c.o. to jest OKRADANIE sąsiadów, to
ja już wolę anonimowych złodzieji samochodów

Jak ci ukradna samochod to zmienisz zdanie :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Mon, 19 Nov 2001 00:40:43 +0100


Fri, 16 Nov 2001 15:50:20 -0000 "Szym" <s.polaws_at_nospam_zly.kis.p.lodz.pl>
napisal(a):

... zwane takze podzielnikami kosztow.

Co innego licznik, co innego podzielnik. Licznik zlicza energie calego
wezla cieplnego. Za to, co on zliczy, wszyscy podlaczeni do niego
lokatorzy maja zaplacic. Podzielnik ma sluzyc do tego, by jakos
rozlozyc koszty zaleznie od faktycznego wykorzystnia ciepla. Np. ktos
duzo wiecej wietrzy (bo np. pali papierosy w mieszkaniu) i z tego
powodu musi wiecej grzac), bez podzielnikow wszyscy musieliby poniesc
koszty tego grzania po rowno.

Mam pytanie:
co tak na prawde mierzy to ustroistwo?
czy temperature kaloryfera, czy w pokoju, czy roznice tych temperatur?

Sa rozne wykonania. Moga byc takie, ktore mierza temperature tylko
kaloryfera. Temp. pomieszczenia przyjmuje sie stala. Jest tez w nich
pewien prog, ponizej ktorego nie licza (by nie naliczaly np. w upalne
lato). Taki licznik mielismy w ubieglych latach (prod. ISTA).
Sa tez "inteligentniejsze", ktore mierza roznice temp. grzejnika i
otoczenia (taki mamy od roku - prod. Siemens). Ponadto, maja RTC
(zegar) i zliczaja tylko podczas sezonu grzewczego. W instrukcji (?)
do nich pisalo cos o zabezpieczeniu przed "korkiem cieplnym" (nie
pamietam czy dokladnie tak to bylo nazwane - moze jakos inaczej, ale
podobnie smiesznie). Podobno mialo to powodowac duzo szybsze
naliczanie impulsow przy wykryciu "opatulenia" licznika. Mysle, ze sa
sposoby aby to z duzym prawdopodobienstwem rozpoznac (np. przez
jednoczesne narastanie i opadanie temperatury w obydwu czujnikach).

Kiedy miales instalowany ten podzielnik? Czy przed sezonem grzewczym
wygladal jak martwy? Jesli tak, to znaczy, ze ma RTC i moze jest taki
sam.

I dlaczego gosc ktory to montowal stanowczo odradzal suszenie bielizny na
kaloryferze (zakrywajac
licznik)????

Byc moze chodzi wlasnie o ten "korek cieplny".

gr


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: <waldeka_at_nospam_cbr.tpsa.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: 22 Nov 2001 09:45:32 +0100




... zwane takze podzielnikami kosztow.
Mam pytanie:
co tak na prawde mierzy to ustroistwo?
czy temperature kaloryfera, czy w pokoju, czy roznice tych temperatur?
I dlaczego gosc ktory to montowal stanowczo odradzal suszenie bielizny na
kaloryferze (zakrywajac
licznik)????
prosze o info.
pozdrawiam szym



To co koledzy tutaj opisywali to jakies, a przeproszeniem, siermiezne
dziadostwa majace doraznie rozwiazac powazny problem. U mnie jest to
zrobione inaczej. Jest jeden wspolny wlot i wylot wody do CO w kazdym
z mieszkan, a na rurkach sa zainstalowane czujniki temperatury wody
wchodzacej i wychodzacej. Poza tym jest tam wiatraczek mierzacy
przeplywajaca wode. Pudeleczko do ktorego schodza sie wszystkie kabelki
mnozy roznice temperatur wody wplywajacej i wyplywajacej z kaloryferow
przez jej ilosc dajac w wyniku ilosc kalorii pozostajacych w mieszkaniu.
W ten sposob placimy za kalorie ktore naprawne "osiadly" w chalupie.
Niestety, koncowe rachunki nie wygladaja zbyt rozowo. Okazalo sie, ze
istnieje pozycja "gotowosc do dostarczania ciepla do budynku", taki jakby
rodzaj abonamentu, ktory jest stala wielkoscia. W naszym przypadku
cena placona za "gotowosc" jest dwukrotnie wieksza niz cena za naprawde
skonsumowane cieplo. Robienie oszczednosci na ogrzewaniu jest wiec
dosc iluzoryczne.

Mimo wszystko i tak nam sie oplaca, bo w porownaniu z blokiem
z komunistycznej wielkiej plyty placimy polowe tego co kiedys. Glowna
zasluga sa tu jednak dobre sciany (cegla, styropian pomiedzy warstwami
cegly) i szczelne trojszybowe okna.

Pozdrowienia, Waldzio.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Artur Miller" <armi_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla... - OT
Date: Thu, 22 Nov 2001 09:44:38 +0100



Użytkownik <waldeka_at_nospam_cbr.tpsa.pl> napisał w wiadomości
news:79a7.0000097c.3bfcbb2c_at_nospam_newsgate.onet.pl...
Niestety, koncowe rachunki nie wygladaja zbyt rozowo. Okazalo sie, ze
istnieje pozycja "gotowosc do dostarczania ciepla do budynku", taki jakby
rodzaj abonamentu, ktory jest stala wielkoscia. W naszym przypadku
cena placona za "gotowosc" jest dwukrotnie wieksza niz cena za naprawde
skonsumowane cieplo. Robienie oszczednosci na ogrzewaniu jest wiec
dosc iluzoryczne.


No to jakos sie nabierac dajesz :))) Jak dostaje rachunek, to mam pozycje
CO - iles tam. Jak nie grzeje, to CO jest 0.00 (w zeszlym miesiacu
nagrzalem za 0.58PLN :))) w tym pewnie bedzie ponad setka :(, ale zadnej
"gotowosci" nie oplacam.

_at_nospam_



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: <waldeka_at_nospam_cbr.tpsa.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla... - OT
Date: 23 Nov 2001 09:54:48 +0100



Użytkownik <waldeka_at_nospam_cbr.tpsa.pl> napisał w wiadomości
news:79a7.0000097c.3bfcbb2c_at_nospam_newsgate.onet.pl...
Niestety, koncowe rachunki nie wygladaja zbyt rozowo. Okazalo sie, ze
istnieje pozycja "gotowosc do dostarczania ciepla do budynku", taki jakby
rodzaj abonamentu, ktory jest stala wielkoscia. W naszym przypadku
cena placona za "gotowosc" jest dwukrotnie wieksza niz cena za naprawde
skonsumowane cieplo. Robienie oszczednosci na ogrzewaniu jest wiec
dosc iluzoryczne.


No to jakos sie nabierac dajesz :))) Jak dostaje rachunek, to mam pozycje
CO - iles tam. Jak nie grzeje, to CO jest 0.00 (w zeszlym  miesiacu
nagrzalem za 0.58PLN :))) w tym pewnie bedzie ponad setka :(, ale zadnej
"gotowosci" nie oplacam.

_at_nospam_


A moze to twoj SPEC daje sie nabierac? "Gotowosc" rozumiem jako koszt
utrzymania infrastruktury do dostarczania ciepla do budynku (elektro-
cieplownia, pare kilometrow rur w ziemi). Na zdrowy rozum cos to jednak
kosztuje, niezaleznie od tego czy cieplo jest obierane, czy tez nie.

Pewnie w twoim przypadku koszty te zostaly hurtowo doliczone do kosztow
czystego ciepla i pozornie zniknely z rachunku. Gdy jednak mrozek
chwyci i poczujecz chec dogrzewania domku to wszystko sie wyrowna
z nawiazka.

Pozdrowienia, Waldzio.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Wojciech_B" <wojciechbiel_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla... - OT
Date: Sat, 24 Nov 2001 00:04:16 +0100



Użytkownik <waldeka_at_nospam_cbr.tpsa.pl> napisał w wiadomości
news:58e1.00000c45.3bfe0ed8_at_nospam_newsgate.onet.pl...

Użytkownik <waldeka_at_nospam_cbr.tpsa.pl> napisał w wiadomości
news:79a7.0000097c.3bfcbb2c_at_nospam_newsgate.onet.pl...
Niestety, koncowe rachunki nie wygladaja zbyt rozowo. Okazalo sie, ze
istnieje pozycja "gotowosc do dostarczania ciepla do budynku", taki
jakby
rodzaj abonamentu, ktory jest stala wielkoscia. W naszym przypadku
cena placona za "gotowosc" jest dwukrotnie wieksza niz cena za
naprawde
skonsumowane cieplo. Robienie oszczednosci na ogrzewaniu jest wiec
dosc iluzoryczne.


No to jakos sie nabierac dajesz :))) Jak dostaje rachunek, to mam
pozycje
CO - iles tam. Jak nie grzeje, to CO jest 0.00 (w zeszlym miesiacu
nagrzalem za 0.58PLN :))) w tym pewnie bedzie ponad setka :(, ale zadnej
"gotowosci" nie oplacam.

_at_nospam_


A moze to twoj SPEC daje sie nabierac? "Gotowosc" rozumiem jako koszt
utrzymania infrastruktury do dostarczania ciepla do budynku (elektro-
cieplownia, pare kilometrow rur w ziemi). Na zdrowy rozum cos to jednak
kosztuje, niezaleznie od tego czy cieplo jest obierane, czy tez nie.

Pewnie w twoim przypadku koszty te zostaly hurtowo doliczone do kosztow
czystego ciepla i pozornie zniknely z rachunku. Gdy jednak mrozek
chwyci i poczujecz chec dogrzewania domku to wszystko sie wyrowna
z nawiazka.

Pozdrowienia, Waldzio.



--
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Taki sposób podziału kosztów c.o.(wodomierz jako podzielnik kosztów) jest
możliwy tylko w najnowszym budownictwie gdzie zastosowano tzw.rozdział
poziomy-do każdego mieszkania doprowadzono ciepło tylko w jednym miejscu a
na poszczególne grzejniki rozdział następuje wewnątrz mieszkania-w budynku
nie ma pionów grzewczych i tylko wtedy można zastosować wodomierz gdyż
wielkość przepływu medium grzewczego powoduje uruchomienie wodomierza.Przy
tradycyjnych pionach grzewczych zastosowanie wodomierzy przy każdym
grzejniku w mieszkaniu nic nie da gdyż ilość przepływającego medium nie
obróci (nie uruchomi) wodomierza.Co do kosztów to Waldzio ma rację i te 0.58
zł to bujda na resorach gdyż kosztów nie rozlicza się w okresach
miesięcznych tylko rocznych. Co do ciepła to w ok.60% jest to ciepło
odpadowe (z elektrowni) za które jako odbiorcy energii elektrycznej już raz
zapłaciliśmy i gdyby nie ogrzewanie to elektrownie ogrzewały by nam klimat
poprzez chłodnie kominowe
Z pozdrowieniami



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: elektroniczne liczniki zuzycia ciepla...
Date: Fri, 23 Nov 2001 19:30:25 GMT


On 22 Nov 2001 09:45:32 +0100, <waldeka_at_nospam_cbr.tpsa.pl> wrote:
To co koledzy tutaj opisywali to jakies, a przeproszeniem, siermiezne
dziadostwa majace doraznie rozwiazac powazny problem. U mnie jest to
zrobione inaczej. Jest jeden wspolny wlot i wylot wody do CO w kazdym
z mieszkan, a na rurkach sa zainstalowane czujniki temperatury wody
wchodzacej i wychodzacej. Poza tym jest tam wiatraczek mierzacy
przeplywajaca wode.

I jest to rozwiazanie prawidlowe ... tylko czy przypadkiem nie za
drogie ? Te wiatraczki kosztuja :-) A jesli chodzi o
zachecenie ludzi do oszczedzania to p-odielniki sa rownie dobre.


Niestety, koncowe rachunki nie wygladaja zbyt rozowo. Okazalo sie, ze
istnieje pozycja "gotowosc do dostarczania ciepla do budynku", taki jakby
rodzaj abonamentu, ktory jest stala wielkoscia. W naszym przypadku
cena placona za "gotowosc" jest dwukrotnie wieksza niz cena za naprawde
skonsumowane cieplo.

No to zrezygnowac z gotowosci i grzac pradem skoro tak malo energii
zuzywacie. Albo postawic lokalna kotlownie - gaz lub pompa ciepla ..

P.S. A potem sie okaze ze jest jeszce oplata za odczytanie licznika
-)


J.