amperomierz samochodowy i problem
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Paweł Urbanek" <kcuf(usun-to)_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sat, 23 Nov 2002 18:57:03 +0100
mam maly problemik
mierzac napiecie na alternatoze mam 14,7 badajac na zaciskach akumulatora
13,3-7
zauwazylem ze spadek jest w momecie przejscia przez amperomierz
mam pytanko czy tak musi byc
a moze amperomierz zepsuty
kabel pociagnolem nowy grubszy takze wykluczam to
pomocy
From: "Darek" <darjez_at_nospam_fin.com.pl>
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sat, 23 Nov 2002 21:26:34 +0100
z tego co piszesz masz na amperomierzu spadek jakies 1 do 1,4v. Amperomierz
wlaczony w szereg w obwod dziala jak opornik, wszystko zalezy od wykonania
amperomierza. Mianowicie kazdy amperomierz to w rzeczywistosci rezystor
(b.maly opor) i voltomierz, ktory mierzy spadek nap na tym rezystorze. Tak
wiec jesli dasz napiecie powiedzmy 12v i prad 1A to spoko, ale jesli przez
ten sam rezystor puscisz 30A to spadek napiecia bedzie dosc znaczny juz.
Miernik zmierzy ten spadek i pokaze ci 30A, ale za amperomierzem nie
bedziesz mial juz 12v tylko np.11v.
Teraz wszystko zalezy jaki jest amperomierz.Sa amperomierze i amperomierze
;) Najlepiej odczytac opor wew amperomierza (jesli oczywiscie taowy podano
)) i wszystko bedzie jasne.
Mozesz tez zmierzys rez wew amperomierza.
Zmierz na nim dokladnie woltomierzem spadek nap(na zaciskach) powinno byc
kilka mV. Oczywiscie w twoim przypadku wyglada ze bedzie wieeeecej. Masz
prad ktory podaje amperomierz tak wiec:
R = U / I
R- rezystancja amp.
U - spadek nap na zaciskach (amperomierzu)
I - prad w obwodzie
Milych pomiarow.
Jesli pomierzysz to daj znac :))
Pozdrawiam
--
Darek
darjez_at_nospam_yahoo.com
gg: 3479434
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sun, 24 Nov 2002 17:17:22 GMT
On Sat, 23 Nov 2002 21:26:34 +0100, Darek wrote:
Mianowicie kazdy amperomierz to w rzeczywistosci rezystor
(b.maly opor) i voltomierz, ktory mierzy spadek nap na tym rezystorze.
O nie, nie kazdy :-)
Jest cala masa ustrojow gdzie gruby drut jest nawiniety na cewke,
i miernik wskazuje wielkosc pola magnetycznego .. niestety, bardziej
w podrecznikach wystepuja niz w praktyce.
Co nie zmienia faktu ze spadek faktycznie zawsze jakis jest
[cewka z nadprzewodnika ?].
Ale przy takim spadku to chyba cos nie tak - za duzy jak na
amperomierz, i chyba grozi przegrzaniem przy wiekszych pradach.
Tak nawiasem mowiac, jeden z pomyslow - podlaczyc sie z woltomierzem
miedzy konce kabla laczacego akumulator z reszta obwodu.
Miedz to kiepski bocznik, ale do szacunkow chyba wystarczy..
J.
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sun, 24 Nov 2002 20:35:40 +0100
Jest cala masa ustrojow gdzie gruby drut jest nawiniety na cewke,
i miernik wskazuje wielkosc pola magnetycznego .. niestety, bardziej
w podrecznikach wystepuja niz w praktyce.
Niedlugo u mnie bedzie wystepowal w praktyce :)
Musze miec LEMa low-cost.
jerry
PS: I nie robic crosspostow!!
From: PiotrekR <spamerzy_at_nospam_hop.do.kf.pl>
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sat, 23 Nov 2002 21:55:16 +0100
na ** p.m.s ** Paweł Urbanek pisze tak:
zauwazylem ze spadek jest w momecie przejscia przez amperomierz
mam pytanko czy tak musi byc
tak
a moze amperomierz zepsuty
a wskazuje coś ?
kabel pociagnolem nowy grubszy takze wykluczam to
Odłącz bocznik w amperomierzu od ustroju i mierz ustrojem spadek
napięcia na samym przewodzie od alernatora do akumulatora. Przewodu
tego nie sztukuj daj jeden cały.
Plusem będzie zacisk wyjściowy alternatora a minusem plusowa klema
akumulatora.
Między te dwa punkty włącz końce jakiegoś potencjometru np o wartości
10 kilo omów (żebyś mógł wyregulować wskazania amperomierza), a między
suwak potencjometru a ujemny koniec czyli ten co idzie do plusa
akumulatora włącz sam ustrój amperomierza.
--
Piotrek
vw g o l f mk2 1.3 '87r
Xnews po polsku http://www.xnews.prv.pl
From: Sebastian Sawicki <sawicki_at_nospam_oceanic.wsisiz.edu.pl>
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sat, 23 Nov 2002 21:02:40 +0100
Sat, 23 Nov 2002 18:57:03 +0100 "Paweł kcuf(usun-to)_at_nospam_poczta.onet.pl napisał(a) :
mierzac napiecie na alternatoze mam 14,7 badajac na zaciskach akumulatora
13,3-7
zauwazylem ze spadek jest w momecie przejscia przez amperomierz
mam pytanko czy tak musi byc
a moze amperomierz zepsuty
kabel pociagnolem nowy grubszy takze wykluczam to
Zawsze jest jakis spadek na amperomierzu, na takiej zasadzie dziala.
A tak z ciekawosci - co to za auto?
Pozdrawiam
Sebastian
From: "Paweł Urbanek" <kcuf(usun-to)_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sat, 23 Nov 2002 22:07:11 +0100
UAZ 469B
From: "HaMMeR" <tranzac_at_nospam_astercity.net>
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sat, 23 Nov 2002 23:17:46 +0100
Użytkownik Paweł Urbanek <kcuf(usun-to)_at_nospam_poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:arofhe$6vq$1_at_nospam_news.tpi.pl...
mam maly problemik
mierzac napiecie na alternatoze mam 14,7 badajac na zaciskach akumulatora
13,3-7
zauwazylem ze spadek jest w momecie przejscia przez amperomierz
mam pytanko czy tak musi byc
a moze amperomierz zepsuty
kabel pociagnolem nowy grubszy takze wykluczam to
pomocy
------------------------
No dobrze, ale jaka wartosc pokazuje amperomierz???
Bo wlasciwie, to amperomierz wskazuje prad ladowania
akumulatora (jesli jest oczywiscie wlaczony w szereg pomiedzy
alternatorem a akumulatorem) i jesli na tym amperomierzu
notujesz spadek rzedu 1-1,4V, to ten prad jest nielichy!!!
No, chyba ze amperomierz tez jest 'ruski' i ma duza opornosc
wlasna..:))).
Ale jesli jest to amperomierz przyzwoity, to prad ladowania
akumulatora jest tak duzy, ze mozesz ten akumulator wyrzucic!
Jest jeszcze inna mozliwosc, ze zasilasz jeszcze jakis odbiornik,
poza akumulatorem i to bardzo pradozerny !
Ale wlasciwie gdzie ty masz rozum piszac o amperomierzu
i nie podajac wskazywanej na nim wartosci???
Nawiasem mowiac, to przy tak duzym spadku na tym amperomierzu,
to jego wskazowka powinna sie owinac kilkakrotnie na wlasnej osi..:)))
K.
From: "Paweł Urbanek" <kcuf(usun-to)_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sun, 24 Nov 2002 17:10:54 +0100
jedyne co wiem to skala 30 - 30
wyprodukowano w cccp 1981
chyba kupie nowy moze pomoze (okolo 30zeta)
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Sun, 24 Nov 2002 15:49:57 -0600
"Paweł Urbanek" <kcuf(usun-to)_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message news:arqtm4$n6s$1_at_nospam_news.tpi.pl...
jedyne co wiem to skala 30 - 30
wyprodukowano w cccp 1981
chyba kupie nowy moze pomoze (okolo 30zeta)
Doprawdy - zabawny z Ciebie człowiek... piszą Ci tu jak sobie
poradzić z testami a Ty tu wymyślasz kupowanie amperomierza...
Szczerze powiedziawszy nie wierzę, że amperomierz Ci się spalił.
No chyba, że rzeczywiście w nim bocznik upaliłeś :-))
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: amperomierz samochodowy i problem
Date: Mon, 25 Nov 2002 17:40:31 GMT
On Sun, 24 Nov 2002 17:10:54 +0100, "Paweł Urbanek"
jedyne co wiem to skala 30 - 30
wyprodukowano w cccp 1981
chyba kupie nowy moze pomoze (okolo 30zeta)
Radze wczesniej obejrzec/pomierzyc/rozkrecic ten.
Moze byl dostosowany do wspolpracy z zewnetrznym bocznikiem ?
O ile sie np wychyla jak przepuscisz przez niego 1A ?
Bo to co podajesz to jest dosc dziwne - nie spodziewam sie zeby przy
tych napieciach prad ladowania aku wyniosl wiecej niz 5A, a bardziej
stawiam na 1A. to strach pomyslec jaki bedzie spadek przy
solidniejszym pradzie..
J.