AT89C51



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "janekmaj" <janekmaj_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: AT89C51
Date: Tue, 26 Nov 2002 01:17:59 +0100


Witam
potrzebna pomoc w odczytaniu Flasha zabezpieczonego w/w mprocesora
za pomoc i informacje dzieki
Pozdrawiam Jnek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr C." <Piotr_at_nospam_MaBanana.com.INVALID>
Subject: Re: AT89C51
Date: Tue, 26 Nov 2002 02:00:43 +0100


Użytkownik "janekmaj" <janekmaj_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:aruek2$lkb$1_at_nospam_news.polbox.pl...
Witam
potrzebna pomoc w odczytaniu Flasha zabezpieczonego w/w mprocesora
za pomoc i informacje dzieki
Pozdrawiam Jnek

Było dopiero co... jak został zabezpieczony, to zapewne w jakimś konkretnym
celu. Po to, aby ktoś nie poszedł na skróty.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Michał Lankosz" <nie_at_nospam_lubie.spamu>
Subject: Re: AT89C51
Date: Tue, 26 Nov 2002 21:34:58 +0100


Było dopiero co... jak został zabezpieczony, to zapewne w jakimś
konkretnym
celu. Po to, aby ktoś nie poszedł na skróty.

Zabezpieczenia sš po to, aby je łamać :)

--
Michał, SQ9FQQ http://sq9fqq.prv.pl/
GG:374157 http://free.ngo.pl/sp9zcj/
mike2001 (malpa) tlen.pl




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "janekmaj" <janekmaj_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: AT89C51
Date: Tue, 26 Nov 2002 22:02:12 +0100


Michal dzieki za poparcie ale narazie nic nie mozna zrobic
Janek SP5FUQ



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Milosz Skowyra <miloszek_at_nospam_fidonet.org.pl>
Subject: Re: AT89C51
Date: Tue, 26 Nov 2002 23:11:02 +0100


"Michał Lankosz" wrote:

Było dopiero co... jak został zabezpieczony, to zapewne w jakimś
konkretnym
celu. Po to, aby ktoś nie poszedł na skróty.
Zabezpieczenia sš po to, aby je łamać :)

Tia... szczerze powiedziawszy gdybym mial kopiowac urzadzenie ktore
posiada zabezpieczony procesor to zrobilbym je sam prawie od nowa. W
koncu cale otoczenie procka jest zrobione i skoro dziala to znaczy ze
jest sprawdzone i tu nie co kombinowac, pozostaje tylko przeanalizowac
calosc i napisac program do procka... podejrzewam ze da sie zaoszczedzic
sporo na czasie, pieniadzach i nerwach ;-)
--
Regards. Przy odpowiedzi usun "." przed "net" z adresu!!!
|-----------------------------------------------------|
| Milosz Skowyra GSM Mobile +48 600 95 35 72 |
| miloszek_at_nospam_fido.net.org.pl 2:484/2.47 on fidonet |
|-----------------------------------------------------|
I'd never seen so many people wanted be there by your side....

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "GrzesiekN" <grzesiek_at_nospam_iksserwis.com.pl>
Subject: Re: AT89C51
Date: Wed, 27 Nov 2002 15:05:19 +0100


Oj Miłoszu. Ja bym tak na Twoim miejscu nie szarżował. Mimo tego, że moja
zabawka steruje Tylko 1 silnikiem krokowym i przełącza tylko 1 napięcie do 1
głowicy raczej do końca życia nie odtworzyłbyś programu, który nim steruje.
I w tym przypadku napewno prościej jest dobrać się do procka.

A co do wiadomości to: google + at89c51 reverse-engineering. Już w 4
odnośniku było coś ciekawego

Pozdrawiam. Grzesiek.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: zielpro_at_nospam_cavern.pl (ziel)
Subject: RE: AT89C51
Date: 27 Nov 2002 20:29:23 +0100


Oj Miłoszu. Ja bym tak na Twoim miejscu nie szarżował. Mimo tego, że moja
zabawka steruje Tylko 1 silnikiem krokowym i przełącza tylko 1
napięcie do 1
głowicy raczej do końca życia nie odtworzyłbyś programu, który
nim steruje.
I w tym przypadku napewno prościej jest dobrać się do procka.

Ja tam też wolałbym samemu napisać, niż analizować cudzy kod bez komentarzy.
Może nie byłby lepszy, ale szybciej, taniej i bez nerwów ;-)
pzdr
Artur

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "GrzesiekN" <grzesiek_at_nospam_iksserwis.com.pl>
Subject: Re: AT89C51
Date: Wed, 27 Nov 2002 22:31:53 +0100


Nie do końca się z Tobą zgodzę. Jeżeli program został napisany w asemblerze
to jego analiza jest bardzo prosta. Np. jeżeli deasemblujemy program z
atmeli to po tej operacji wyglada dokladnie tak jak wersja źródłowa. Jedynym
mankamentem jest brak definicji zmiennych, ale te problemy rozwiązuje
program, który polecam serdeczenie IDA - The interactive disasembler. Nie ma
chyba na śwecie lepszego programu do deasemblacji oprogramowania.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: zielpro_at_nospam_cavern.pl (ziel)
Subject: RE: AT89C51
Date: 27 Nov 2002 23:14:01 +0100


Nie do końca się z Tobą zgodzę. Jeżeli program został napisany w
asemblerze
to jego analiza jest bardzo prosta. Np. jeżeli deasemblujemy program z

Mnie męczy domyślanie się co poeta miał na myśli :-)
Wolę już samemu napisać, przynajmniej w przypadku jakichś zmian
nie muszę od nowa dumać.
Ale podejście do tego tematu to już rzecz gustu. Co kto lubi.

pzdr
Artur

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Milosz Skowyra <miloszek_at_nospam_fidonet.org.pl>
Subject: Re: AT89C51
Date: Thu, 28 Nov 2002 00:36:08 +0100


GrzesiekN wrote:

Oj Miłoszu. Ja bym tak na Twoim miejscu nie szarżował. Mimo tego, że moja
zabawka steruje Tylko 1 silnikiem krokowym i przełącza tylko 1 napięcie do 1
głowicy raczej do końca życia nie odtworzyłbyś programu, który nim steruje.
I w tym przypadku napewno prościej jest dobrać się do procka.

Wiesz co, moze przyznalbym ci racje gdyby chodzilo o oprogramowanie
falownika...
Jezeli masz zczytane przebiegi w urzadzenia, to w zasadzie procesem o
wiele krotszym jest napisanie programu od nowa. Kolejna rzecz to
wielkosc kodu, mysle ze tak do 1kB jest sens ewentualnie disasemblowac i
zastanawiac sie jaka sciezka podazal autor i kombinowac co dopisac zeby
cos zmienic. Oczywiscie biorac pod uwage ze kod nie zostal wygenerowany
przez kompilator jezyka wyzszego poziomu, wtedy zdecydowanie bym sobie
odpuscil.
Do tego dochodza sympatyczne akcenty typu:
org 0
acall costam
mov a,b

org 5
addc a,b
....
....

Konia z rzedem jak po dekompilacji odgadniesz ze nastapilo przesuniecie
o jeden bajt i ze instrukcje niekoniecznie po przesunieciu odpowiadaja
tym autentycznym...
--
Regards. Przy odpowiedzi usun "." przed "net" z adresu!!!
|-----------------------------------------------------|
| Milosz Skowyra GSM Mobile +48 600 95 35 72 |
| miloszek_at_nospam_fido.net.org.pl 2:484/2.47 on fidonet |
|-----------------------------------------------------|
Proste jak Kirchoff tylko zamiast pradu wez $

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: AT89C51
Date: Fri, 29 Nov 2002 18:39:05 GMT


On Thu, 28 Nov 2002 00:36:08 +0100, Milosz Skowyra wrote:
GrzesiekN wrote:
Oj Miłoszu. Ja bym tak na Twoim miejscu nie szarżował. Mimo tego, że moja
zabawka steruje Tylko 1 silnikiem krokowym i przełącza tylko 1 napięcie do 1
głowicy raczej do końca życia nie odtworzyłbyś programu, który nim steruje.
I w tym przypadku napewno prościej jest dobrać się do procka.

Wiesz co, moze przyznalbym ci racje gdyby chodzilo o oprogramowanie falownika...
Jezeli masz zczytane przebiegi w urzadzenia, to w zasadzie procesem o
wiele krotszym jest napisanie programu od nowa. Kolejna rzecz to
wielkosc kodu, mysle ze tak do 1kB jest sens ewentualnie disasemblowac i

Zdarzalo mi sie i wielokrotnie dluzsze odtwarzac :-) *)

zastanawiac sie jaka sciezka podazal autor i kombinowac co dopisac zeby

Jak autor jest kumaty i porzadny - to zwykle nie trzeba sie tak bardzo
zastanawiac. Jak kod jest dlugi i w assemblerze - to autor jest
porzadny :-)

Z kolei odtworzenie algorytmu moze byc czasem bardzo trudne. Poki sa
wyraznie oddzielone wejscia cyfrowe czujnikow od wyjsc sterujacych,
a samo sterowanie jest banalne to problemu nie ma. Ale proponuje
obejrzec np schemat pralki gdzie programator [mechaniczny] jest czarna
skrzynka. Sporo stracisz na rozeznaniu co z czym nalezy laczyc.
Casem masz np rozne czujniki do podobnych funkcji .. i nie wiesz
na ktory program reaguje. A tu np sterownik juz spalony, albo przy
probach rozpoznania walka co sie dzieje okazujesz sie za wolny.
A co powiesz np na wywazarke do opon ? Cala analogowka sprawna,
tylko procesor padl :-)

cos zmienic. Oczywiscie biorac pod uwage ze kod nie zostal wygenerowany
przez kompilator jezyka wyzszego poziomu, wtedy zdecydowanie bym sobie
odpuscil.

A czemu ? Kompilatory byly dosc przewidywalne, czasem latwiej po
ich kodzie poznac jakie bylo zrodlo, niz domyslac sie jaka sztuczke
wymyslil programista w assemblerku

Do tego dochodza sympatyczne akcenty typu:
org 0
acall costam
mov a,b

org 5
addc a,b
....
....

Konia z rzedem jak po dekompilacji odgadniesz ze nastapilo przesuniecie
o jeden bajt i ze instrukcje niekoniecznie po przesunieciu odpowiadaja
tym autentycznym...

Gdzie masz te przesuniecie ? Przeciez z ROM odtwarzasz, trzeba by
jakis sumator na magistrali adresowej zastosowac.

J.

*) wlasnie sobie przypomnialem ze oprocz odtwarzania swego czasu
zalatwilem "wieczne" zycie w sporej ilosci gierek na atari. Jakos
udalo sie to zrobic mimo ze w zasadzie nie mialem najmniejszego
pojecia jak program dziala, ani ochoty na dekompilacje wszystkiego ..





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "janekmaj" <janekmaj_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: AT89C51
Date: Sat, 30 Nov 2002 19:51:45 +0100


Witam wszystkich w debacie i dzieki za wskazowki
ale nadal nie wiem w jaki sposob i czy to jest mozliwe odczytania
zabezpieczonego Flasha
czekam na informacje na grupie lub na adres priv
janekmaj_at_nospam_poczta.onet.pl
Dzieki za pomoc Janek