Jak działają ogrodzenia pod prądem? Przykłady i ryzyko związane z instalacją
ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
From: "Krzysztof Skoroniak" <ananassNA_at_nospam_wp.KropkA.pl>
Subject: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Wed, 12 Nov 2003 16:22:29 +0100
witam
czy ktos moglby napisac albo podac strone jak dziala ogrodzenie
pod pradem, otoz szukalem w googlach i za duzo nie znalazlem
chodzi mi o konkrety, a mianowicie probowalem sam dojsc
do pewnych rzeczy ale jakos nic mi z tego nie wyszlo
Moze napisze krotko do czego doszedlem
1)Pierwsza mozliwosc:
mamy metalowe ogrodzenie, do ktorego podlaczamy
faze, gleba jest po prostu ziemią, zakladamy ze slupy ogrodzenia
sa odizolowane galwanicznie od gleby zeby nie bylo niepotrzebnych
spięć ;-)
ktos stoi na ziemi dotyka ogrodzenia i bummm
ale przy tym modelu jezeli skocze z ziemi na ogrodzenie a nastepnie
z ogrodzenia na ziemie to nic mnie nie porazi gdyz nie bede łaczyl
bezposrednio fazy z ziemia wiec nici z takiego pomyslu
2)Druga mozliwosc
robimy metalowe ogrodzenie w ktorym mamy na przemian druty
z faza i ziemia poukladane blisko siebie (np rownolegle do siebie)
wtedy dla kogos kto chce sforsowac takie ogrodzenie problem juz
jest wiekszy poniewaz nie wie ktore druty sa z faza a ktore z ziemia
wiec juz nie moze dotknac ich tak latwo
ale tutaj problem jest nastepujacy, przy duzych opadach deszczu
moglaby pojawic sie jakas kropla wody ktora by zwierala oba
przewody i by pojawialy sie zwarcia, wiec mysle ze taki sposob
rowniez odpada
jeszcze kiedys mialem kilka pomyslow ale jakos teraz mi nie przychodza
do glowy a poza tym nie bede sie rozpisywac za duzo,
oczywiscie dodam ze wszystkie rozwazania prowadzilem dla
pradu przemiennego, takiego jaki mamy np w gniazdkach
ale z tego co mi wiadomo to napiecia na takich ogrodzeniach
sa o wiele wyzsze, co by potegowalo efekty przepiec przy opadach deszczu
dla drugiej metody, dlatego jestem w zupelnej kropce,
co Wy na to????
pozdrowka dla wszystkich ktorzy dotarli do tego momentu i przeczytali
to wszystko co napisalem;-)
Krzysztof
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not-for-mai
From: "Andrzej" <and.bas_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Wed, 12 Nov 2003 16:52:35 +0100
Użytkownik "Krzysztof Skoroniak" <ananassNA_at_nospam_wp.KropkA.pl>
napisał w wiadomości
news:botj84$6sl$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
witam
czy ktos moglby napisac albo podac strone jak dziala
ogrodzenie
pod pradem, otoz szukalem w googlach i za duzo nie
znalazlem
chodzi mi o konkrety, a mianowicie probowalem sam dojsc
do pewnych rzeczy ale jakos nic mi z tego nie wyszlo
Moze napisze krotko do czego doszedlem
1)Pierwsza mozliwosc:
mamy metalowe ogrodzenie, do ktorego podlaczamy
faze, gleba jest po prostu ziemią, zakladamy ze slupy
ogrodzenia
sa odizolowane galwanicznie od gleby zeby nie bylo
niepotrzebnych
spięć ;-)
ktos stoi na ziemi dotyka ogrodzenia i bummm
ale przy tym modelu jezeli skocze z ziemi na ogrodzenie a
nastepnie
z ogrodzenia na ziemie to nic mnie nie porazi gdyz nie
bede łaczyl
bezposrednio fazy z ziemia wiec nici z takiego pomyslu
2)Druga mozliwosc
robimy metalowe ogrodzenie w ktorym mamy na przemian druty
z faza i ziemia poukladane blisko siebie (np rownolegle do
siebie)
wtedy dla kogos kto chce sforsowac takie ogrodzenie
problem juz
jest wiekszy poniewaz nie wie ktore druty sa z faza a
ktore z ziemia
wiec juz nie moze dotknac ich tak latwo
ale tutaj problem jest nastepujacy, przy duzych opadach
deszczu
moglaby pojawic sie jakas kropla wody ktora by zwierala
oba
przewody i by pojawialy sie zwarcia, wiec mysle ze taki
sposob
rowniez odpada
jeszcze kiedys mialem kilka pomyslow ale jakos teraz mi
nie przychodza
do glowy a poza tym nie bede sie rozpisywac za duzo,
oczywiscie dodam ze wszystkie rozwazania prowadzilem dla
pradu przemiennego, takiego jaki mamy np w gniazdkach
ale z tego co mi wiadomo to napiecia na takich
ogrodzeniach
sa o wiele wyzsze, co by potegowalo efekty przepiec przy
opadach deszczu
dla drugiej metody, dlatego jestem w zupelnej kropce,
co Wy na to????
pozdrowka dla wszystkich ktorzy dotarli do tego momentu i
przeczytali
to wszystko co napisalem;-)
Krzysztof
Dawno juz takich glupot nie czytalem na tej grupie !
1.Podlaczenie pradu do ogrodzenia to dzialanie kryminalne
!!!
2.Moze porazic smiertelnie zupelnie przypadkowe osoby !!!
3.Moze porazic pomyslodawce, co wszystko biorac pod uwage
byloby
najlepszym wyjsciem z sytuacji i zamkneloby temat !!!!
Zegnam !
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: "Krzysztof Skoroniak" <ananassNA_at_nospam_wp.KropkA.pl>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Wed, 12 Nov 2003 16:55:26 +0100
Użytkownik "Andrzej" <and.bas_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:botl02$21l$1_at_nospam_korweta.task.gda.pl...
Dawno juz takich glupot nie czytalem na tej grupie !
1.Podlaczenie pradu do ogrodzenia to dzialanie kryminalne
!!!
2.Moze porazic smiertelnie zupelnie przypadkowe osoby !!!
3.Moze porazic pomyslodawce, co wszystko biorac pod uwage
byloby
najlepszym wyjsciem z sytuacji i zamkneloby temat !!!!
ale zaraz zaraz czy ja napisalem ze chce to gdziekolwiek podlaczac
po prostu zastanawiam sie jak takie rzeczy w praktyce dzialaja
chodzi mi o zupelnie teoretyczne rozwazania
przeciez sa jakies ogrodzenia pod napieciem wokol jakis
obiektow czy czegos takiego i stad moje pytanie
dlaczego jakiekolwiek pytanie zawsze musi kojarzyc sie z
przestepczoscia czy kryminalem??????
bez komentarza
Krzysztof
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "Zbino" <zew_at_nospam_BEZSPAMUpoczta.onet.pl>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Wed, 12 Nov 2003 20:38:57 +0100
przeciez sa jakies ogrodzenia pod napieciem wokol jakis
obiektow czy czegos takiego
Ostatnio byłem w Oświęcimiu. Tam rzeczywiście było ogrodzenie pod napięciem
ale nam chyba daleko do hitlerowców.
Stosowane są jedynie legalnie pastuchy elektryczne, gdzie co kilka sek.
pojawia się impuls wysokiego napięcia ale o małym prądzie (kilka mA) tak aby
nie spowodować zejścia z tego padołu przypadkowego delikwenta. Bo jak to się
mówi gówno zabijesz, a za człowieka pójdziesz siedzieć
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lublin.pl!uw.edu.pl!news.pw.edu.pl!not-for-mai
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Thu, 13 Nov 2003 10:02:18 +0100
Wed, 12 Nov 2003 20:38:57 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Zbino"
<zew_at_nospam_BEZSPAMUpoczta.onet.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Ostatnio byłem w Oświęcimiu. Tam rzeczywiście było ogrodzenie pod napięciem
ale nam chyba daleko do hitlerowców.
Podobno izolatary jakie byly uzywane do prowadzenia przewodow na tym
ogrodzeniu produkowala firma Siemens ...
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Thu, 13 Nov 2003 11:53:21 +0100
Użytkownik BLE_Maciek napisał:
Ostatnio byłem w Oświęcimiu. Tam rzeczywiście było ogrodzenie pod napięciem
ale nam chyba daleko do hitlerowców.
Podobno izolatary jakie byly uzywane do prowadzenia przewodow na tym
ogrodzeniu produkowala firma Siemens ...
Większość firm niemieckich, praktycznie wszystkie znane, które teraz tak
kochamy, wypasła się na niewolniczej pracy Polaków i innych "podludzi".
Oczywiście nie wypada teraz o tym mówić...
Ale można nie kupować a przynajmniej unikać kupowania.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mai
From: "WB" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Thu, 13 Nov 2003 12:06:41 +0100
Większość firm niemieckich, praktycznie wszystkie znane, które teraz tak
kochamy, wypasła się na niewolniczej pracy Polaków i innych "podludzi".
Oczywiście nie wypada teraz o tym mówić...
Ale można nie kupować a przynajmniej unikać kupowania.
Pozdrawiam,
A. Grodecki
Tak samo uwikłane są firmy amerykańskie czy japońskie. Czy nie po to 40
lat temu nasi biskupi powiedzieli za nas "przepraszamy i prosimy o
przebaczenie" żeby zapomieć o tamtych czasach i błędach ? To już historia.
William
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.internetia.pl!skynet.be!newsfeed.icl.net!newsfeed.fjserv.net!feed.news.nacamar.de!newsfeed01.chello.at!news.chello.at.POSTED!53ab2750!not-for-mail
Message-ID: <922d81-j3q.ln1_at_nospam_transflorator.traiskirchen.at
From: Grzegorz Domagala <grzegorz_at_nospam_spam.trap.pl>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Thu, 13 Nov 2003 18:27:02 GMT
WB <nie_at_nospam_ma.mnie.pl> wrote:
Tak samo uwikłane są firmy amerykańskie czy japońskie. Czy nie po to 40
lat temu nasi biskupi powiedzieli za nas "przepraszamy i prosimy o
przebaczenie" żeby zapomieć o tamtych czasach i błędach ? To już historia.
Problem w tym ze niektorzy zapominaja az zbyt dokladnie - jeszcze troche i wyjdzie
ze to polacy wojne zaczeli...
Zreszta - biskupi mowili o wybaczaniu a nie zapominaniu.
GRG
--
Tutaj sygantura Grzegorza Domagaly - jesli chcesz wyslac do niego wiadomosc
pisz pod adres grzegorz.domagata_at_nospam_chello.at i niezapomnij dodac
"kielbaska dla cerbera" w tresci albo Cerber zezre twoj list...
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news-stoc.telia.net!news-stoa.telia.net!telia.net!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: Marcin E. Hamerla <Xmehamerla_at_nospam_Xpro.Xonet.Xpl.remove_X>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Thu, 13 Nov 2003 20:41:25 +0100
Grzegorz Domagala napisal(a):
Tak samo uwikłane są firmy amerykańskie czy japońskie. Czy nie po to 40
lat temu nasi biskupi powiedzieli za nas "przepraszamy i prosimy o
przebaczenie" żeby zapomieć o tamtych czasach i błędach ? To już historia.
Problem w tym ze niektorzy zapominaja az zbyt dokladnie - jeszcze troche i wyjdzie
ze to polacy wojne zaczeli...
Trafiles ;--). Wystarczy poczytac w prasie ostatnie dyskusje o
'Krwawej Niedzieli'.
Zreszta - biskupi mowili o wybaczaniu a nie zapominaniu.
Najpierw dac w ryja, a potem powiedziec 'no, teraz to juz moge Ci
przebaczyc' ;--)
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem - =?ISO-8859-2?Q?ju=BF_ca=B3kiem_O?=
Date: Thu, 13 Nov 2003 22:02:23 +0100
Użytkownik WB napisał:
Większość firm niemieckich, praktycznie wszystkie znane, które teraz tak
kochamy, wypasła się na niewolniczej pracy Polaków i innych "podludzi".
Oczywiście nie wypada teraz o tym mówić...
Ale można nie kupować a przynajmniej unikać kupowania.
Pozdrawiam,
A. Grodecki
Tak samo uwikłane są firmy amerykańskie czy japońskie. Czy nie po to 40
lat temu nasi biskupi powiedzieli za nas "przepraszamy i prosimy o
przebaczenie" żeby zapomieć o tamtych czasach i błędach ? To już historia.
Nie po to.
Co innego wybaczyć a co innego zapomnieć. Zapomnienie prowadzi do
wypaczeń historii i utraty tożsamości. Do Ameryki i Japonii niech mają
pretensje ci, którzy od nich ucierpieli. My mamy swoich ODWIECZNYCH
oprawców - Niemcy i Rosję. Nie wolno zapomnieć i "stracić węch". Tym
bardziej, że i jedni i drudzy nawet oficjalnie uciekają od tej
niewygodnej prawdy. Oni nie tylko nie zapominają, ale nawet naginają
zdarzenia. Wielu ludzi zachodnich jest przekonanych, że Polacy maczali
palce w programie zagłady Żydów. Dlaczego? Bo Oświęcim i Majdanek są na
terenie Polski a nie Niemiec!!! Reszta straciła znaczenie. W USA w
środowiskach żydowskich polski znaczący udział w zbrodniach niemieckich
jest już zatwierdzonym faktem! A Niemcy bardziej rozczulają się nad
stratami "biednego" wehrmachtu niż nad losami jego ofiar. Oni już
zapomnieli, kto to wszystko wywołał i to 2x z rzędu w ciągu 20 lat.
Oczywiście namawia się nas do zapomnienia w imię "wspólnej Europy" itp.
Tymczasem jedno drugiemu nie przeszkadza. Człowiek, który nie wie nic o
sobie, swojej historii, ograniczony czy to do kabelków czy innej wąskiej
dziedziny jest tylko formą warzywa.
Jako naród mamy tendencję być takim historycznym warzywem. Tacy np
Francuzi, nie dość że nas oszukali 40 lat temu, nie dość że mimo
mocarstwowej pozycji dali d...py na całej linii, nie dość że
kolaborowali z okupantem to jeszcze psim swędem zostali "koalicyjnym
mocarstwem" które załatwiło nam 50-cio letnią randkę z syberyjskim
niedźwiedziem. Teraz - pouczają nas gdzie jest nasze miejsce. Ech!
Wolna wola, ja pamiętam jak skończył mój dziadek i wielu innych członków
rodziny i moje dzieci też będą to wiedzieć, kiedy tylko będą w stanie
zrozumieć. 1000 lat historii nie da się przekreślić jednym podpisem
premiera. Nie oznacza to, że nie należy podawać ręki.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.task.gda.pl!newsfeed00.sul.t-online.de!newsmm00.sul.t-online.com!t-online.de!news.t-online.com!not-for-mai
From: Waldemar Krzok <waldemar_at_nospam_zedat.fu-berlin.de>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem - =?ISO-8859-2?Q?ju=BF_ca=B3kiem_OT?=
Date: Thu, 13 Nov 2003 23:08:17 +0100
A.Grodecki wrote:
Użytkownik WB napisał:
Nie po to.
Co innego wybaczyć a co innego zapomnieć. Zapomnienie prowadzi do
wypaczeń historii i utraty tożsamości. Do Ameryki i Japonii niech mają
pretensje ci, którzy od nich ucierpieli. My mamy swoich ODWIECZNYCH
oprawców - Niemcy i Rosję. Nie wolno zapomnieć i "stracić węch". Tym
bardziej, że i jedni i drudzy nawet oficjalnie uciekają od tej
niewygodnej prawdy. Oni nie tylko nie zapominają, ale nawet naginają
zdarzenia. Wielu ludzi zachodnich jest przekonanych, że Polacy maczali
palce w programie zagłady Żydów. Dlaczego? Bo Oświęcim i Majdanek są na
terenie Polski a nie Niemiec!!! Reszta straciła znaczenie. W USA w
środowiskach żydowskich polski znaczący udział w zbrodniach niemieckich
jest już zatwierdzonym faktem! A Niemcy bardziej rozczulają się nad
stratami "biednego" wehrmachtu niż nad losami jego ofiar. Oni już
zapomnieli, kto to wszystko wywołał i to 2x z rzędu w ciągu 20 lat.
Oczywiście namawia się nas do zapomnienia w imię "wspólnej Europy" itp.
Tymczasem jedno drugiemu nie przeszkadza. Człowiek, który nie wie nic o
sobie, swojej historii, ograniczony czy to do kabelków czy innej wąskiej
dziedziny jest tylko formą warzywa.
Jako naród mamy tendencję być takim historycznym warzywem. Tacy np
Francuzi, nie dość że nas oszukali 40 lat temu, nie dość że mimo
mocarstwowej pozycji dali d...py na całej linii, nie dość że
kolaborowali z okupantem to jeszcze psim swędem zostali "koalicyjnym
mocarstwem" które załatwiło nam 50-cio letnią randkę z syberyjskim
niedźwiedziem. Teraz - pouczają nas gdzie jest nasze miejsce. Ech!
Wolna wola, ja pamiętam jak skończył mój dziadek i wielu innych członków
rodziny i moje dzieci też będą to wiedzieć, kiedy tylko będą w stanie
zrozumieć. 1000 lat historii nie da się przekreślić jednym podpisem
premiera. Nie oznacza to, że nie należy podawać ręki.
No wiesz, patrząc na historię Europy, to chyba tylko Liechtenstein i Andorra
nie prowadziło wojen zaborczych. Zbrodni nie są winne narody, tylko
konkretni ludzie. Nie należy niczego zapominać oczywiście. Ani Oświęcimia,
ani Katynia ani Berezy Kartuskiej. Nie należy zapomnieć napadu Niemiec
hitlerowskich na Polskę, nie należy też zapomnieć napadów Polski na
Czechosłowację w 1938 i 1968 roku, z różnymi sojusznikami. Inna skala
zbrodni, ale zawsze...
Waldek
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem - już całkiem OT
Date: Fri, 14 Nov 2003 14:13:06 +0100
On Thu, 13 Nov 2003 22:02:23 +0100, A.Grodecki wrote:
Jako naród mamy tendencję być takim historycznym warzywem. Tacy np
Francuzi, nie dość że nas oszukali 40 lat temu, nie dość że mimo
mocarstwowej pozycji dali d...py na całej linii, nie dość że
kolaborowali z okupantem to jeszcze psim swędem zostali "koalicyjnym
mocarstwem" które załatwiło nam 50-cio letnią randkę z syberyjskim
niedźwiedziem. Teraz - pouczają nas gdzie jest nasze miejsce. Ech!
Widac sie lepiej ustawili. Pamietaj ze i oni mieli swojego Napoleona i
opanowali pol Europy, ze sie od dawna aktywnie zachowywali na arenie
miedzynarodowej - wszak to francuski byl jezykiem demokracji,
ze wiele organizacji sie nazywa po francusku [FIA,FIS -
Federation Internationale ..]
Mimo pogardy pewnych nacji maja tez rozwiniety przemysl elektroniczny,
samochodowy, militarny - w tym i niezly arsenal jadrowy ..
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem - =?ISO-8859-2?Q?ju=BF_ca=B3kiem_O?=
Date: Fri, 14 Nov 2003 14:45:12 +0100
Użytkownik J.F. napisał:
Jako naród mamy tendencję być takim historycznym warzywem. Tacy np
Francuzi, nie dość że nas oszukali 40 lat temu, nie dość że mimo
mocarstwowej pozycji dali d...py na całej linii, nie dość że
kolaborowali z okupantem to jeszcze psim swędem zostali "koalicyjnym
mocarstwem" które załatwiło nam 50-cio letnią randkę z syberyjskim
niedźwiedziem. Teraz - pouczają nas gdzie jest nasze miejsce. Ech!
Widac sie lepiej ustawili. Pamietaj ze i oni mieli swojego Napoleona i
opanowali pol Europy, ze sie od dawna aktywnie zachowywali na arenie
miedzynarodowej - wszak to francuski byl jezykiem demokracji,
ze wiele organizacji sie nazywa po francusku [FIA,FIS -
Federation Internationale ..]
Większość krajów europejskich ma w historii okres bycia mocarstwem w
skali kontynentu a nawet świata. Polska też. Za to zawsze byliśmy słabi
dyplomatycznie - zbyt honorowi a dyplomacja i honor nie chadzają
efektywnie w parze, co niejednoikrotnie dotkliwie odczuliśmy i nadal
odczuwamy.
Mimo pogardy pewnych nacji maja tez rozwiniety przemysl elektroniczny,
samochodowy, militarny - w tym i niezly arsenal jadrowy ..
Nie nie gardzę nimi ani umniejszam ich osiągnięć. Mimo tego, że słyną w
świecie ze szpiegostwa przemysłowego.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mai
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: ogrodzenia pod pradem (troche dlugawe)
Date: Fri, 14 Nov 2003 01:39:23 +0100
On Thu, 13 Nov 2003 11:53:21 +0100, A.Grodecki wrote:
Większość firm niemieckich, praktycznie wszystkie znane, które teraz tak
kochamy, wypasła się na niewolniczej pracy Polaków i innych "podludzi".
Oczywiście nie wypada teraz o tym mówić...
Raczysz zartowac. Owszem - rozne nacje tam niewolniczo pracowaly ..
i robily bron, zarzynajac do reszty park maszynowy.
A potem trafil sie amerykanski nalot albo przyszli Rosjanie i
nie zostal kamien na kamieniu.
Przeciez tam jeszcze w 1949 byl regularny glod. A w 1970
to juz byla potega gospodarcza.
Jesli sie na czyms wypasli, to byc moze na funduszach planu Marshala -
ale watpie zeby byly az takie duze..
J.
========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.media.kyoto-u.ac.jp!newsfeed.icl.net!newsfeed.fjserv.net!newsfeed.freenet.de!easynews.net!newsfeed3.easynews.net!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed.t