Troche teorii



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: SIVY <sivy_at_nospam_fatcat.ftj.agh.edu.pl>
Subject: Troche teorii
Date: Sat, 03 Jan 2004 16:57:31 +0100


Witam

Mam takie zadanko :
Dla obwodu szeregowego LRC znalezc wyrazenie na czas relaksacji oraz
czestosc wlasna drgan.

czestosc = sqrt(1/LC - (R/2L)^2 )
wedlug moich obliczen.

a co to jest czas relaksacji ?
jak go wyznaczyc ?


--
PoZdRowieNia
[sivy_at_nospam_fatcat.ftj.agh.edu.pl]---------------
[Faculty of Physics and Nuclear Techniques]
-------[University of Mining and Metalurgy]


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: darek <omdarek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Troche teorii
Date: Sat, 03 Jan 2004 19:19:35 +0100


SIVY wrote:

Witam

Mam takie zadanko :
Dla obwodu szeregowego LRC znalezc wyrazenie na czas relaksacji oraz
czestosc wlasna drgan.

czestosc = sqrt(1/LC - (R/2L)^2 )
wedlug moich obliczen.

a co to jest czas relaksacji ?
jak go wyznaczyc ?


Czas relaksacji to czas po, którym przebieg zmaleje e razy.
O ile dobrze pamiętam (ale nie jestem pewien w 100%) to we
wspomnianym obwodzie wyniesie on t=2L/R, gdzie 2L/R nazywany
jest współczynnikiem tłumienia.
Napisany przez Ciebie wzór na pulsację drgań własnych jest
słuszny przy założeniu R < 2sqrt(L/C). Częstotliwość wynosi:
Pulsacja/(2*pi)
Pozdrawiam.
--
darek

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Troche teorii
Date: Sat, 03 Jan 2004 21:03:55 GMT


On Sat, 03 Jan 2004 19:19:35 +0100, darek <omdarek_at_nospam_poczta.onet.pl>
wrote:

SIVY wrote:
[...]
czestosc = sqrt(1/LC - (R/2L)^2 )
^^^^^^^^
[...]

Napisany przez Ciebie wzór na pulsację drgań własnych jest
słuszny przy założeniu R < 2sqrt(L/C). Częstotliwość wynosi:
Pulsacja/(2*pi)

Po pierwsze w ogole wzor jest z bykiem - zwaz ze napisal "czestosc"...
O czestosci mowimy dla przebiegow okresowych, przy przebiegach
harmonicznych mowimy raczej o czestotliwosci, zas prawa strona wzoru,
jak sam zreszta slusznie zauwazyles, opisuje PULSACJE...
A wzor bedzie dobrze zgodny nie dla R<2sqrt(L/C) a dla R<<2sqrt(L/C).
Co wiecej - dla obwodu RLC nie da sie okreslic czasu relaksacji w
typowym rozumieniu przebiegu nieokresowego (bo odpowiedz na wymuszenie
okresowe nie jest po prostu eksponencjalna), sadze ze raczej chodzilo
o stala czasowa wygasania drgan (a te da sie w miare dobrze zdefinowac
dla warunku R<<2sqrt(L/C)).

--
Darek

========
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mai

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: SIVY <sivy_at_nospam_fatcat.ftj.agh.edu.pl>
Subject: Re: Troche teorii
Date: Sat, 03 Jan 2004 23:49:37 +0100


Dariusz K. Ladziak wrote:

On Sat, 03 Jan 2004 19:19:35 +0100, darek <omdarek_at_nospam_poczta.onet.pl>
wrote:

SIVY wrote:
[...]
czestosc = sqrt(1/LC - (R/2L)^2 )
^^^^^^^^
[...]

Napisany przez Ciebie wzór na pulsację drgań własnych jest
słuszny przy założeniu R < 2sqrt(L/C). Częstotliwość wynosi:
Pulsacja/(2*pi)

Po pierwsze w ogole wzor jest z bykiem - zwaz ze napisal "czestosc"...
O czestosci mowimy dla przebiegow okresowych, przy przebiegach
harmonicznych mowimy raczej o czestotliwosci, zas prawa strona wzoru,
jak sam zreszta slusznie zauwazyles, opisuje PULSACJE...

Jaka jest roznica miedzy przebiegiem(ruchem) okresowym a harmonicznym ?
Nie wydaje mi sie zeby byl blad, to zadanko u mnie na uczelni zjawiolo
sie przy ruchu drgajacym, dlatego wydaje mi sie ze dr napisal czestosc
zamiast pulsacje, zebysmy rozwiazali to zadanie przez analogie to
zwyklego ruchu mechanicznego

A wzor bedzie dobrze zgodny nie dla R<2sqrt(L/C) a dla R<<2sqrt(L/C).

To ze ten wzor jest zgodny dla malego wspolczynika tlumienia to wiem,
niestety w mojej ksiazce nie jest to wyjasnie, skad to sie bierze ? Czy
chodzi o to ze przy duzym wspl. tlumienia ruch przestanie byc wogole
harmoniczny ... a cialo (ladunek) powroci tylko do polozenia rownowagi?

Czemu wspl. tlumienia wynosi 2L/R ?
ja szukajac analogi do ruchu mechaniczego powiedzial bym ze R
czestosc = sqrt( k/m - (b/2m)^2) -- dla ruchu mechanicznego
czestosc = sqrt(1/LC - (R/2L)^2) -- dla obwodu RLC
w ruchu mechanicznym b to wspuczynnik tlumienia. Jako ze m odpowiada L
--> ze b=R.

Co wiecej - dla obwodu RLC nie da sie okreslic czasu relaksacji w
typowym rozumieniu przebiegu nieokresowego (bo odpowiedz na wymuszenie
okresowe nie jest po prostu eksponencjalna), sadze ze raczej chodzilo
o stala czasowa wygasania drgan (a te da sie w miare dobrze zdefinowac
dla warunku R<<2sqrt(L/C)).

Mi wydawalo sie ze czas relaksacji to analogia do sredniego czasu zycia
oscylacji (czyli czas po ktorym amplituda spada do 1/e wartosci
poczatkowej). czyli ten czas T = 2L/R, co by sie zgadzalo z tym co pisal
Darek



--
PoZdRowieNia
[sivy_at_nospam_fatcat.ftj.agh.edu.pl]---------------
[Faculty of Physics and Nuclear Techniques]
-------[University of Mining and Metalurgy]


========
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!not-for-mai