Czujnik wilgotności powietrza - krótkie pytanko



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "krys" <krys__at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Czujnik wilgotności powietrza - krótkie pytanko
Date: Fri, 1 Dec 2000 17:55:59 +0100


Jaki czujnik mogę zastosować do sterowania wentylatorem w zależności od
wilgotności powietrza?



--

krys




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ascomp_at_nospam_technik.swiebodzin.pl (Andzej Sarbinowski)
Subject: Re: Czujnik wilgotności powietrza - krótkie pytanko
Date: Fri, 01 Dec 2000 19:54:49 GMT


On Fri, 1 Dec 2000 17:55:59 +0100, "krys" <krys__at_nospam_poczta.onet.pl>
wrote:

Jaki czujnik mogę zastosować do sterowania wentylatorem w zależności od
wilgotności powietrza?

Zalezy jak ta zaleznosc ma wygladac i w jakich warunkach czujnik ma
pracowac. No i jak tym wentlatorem sterowac.
Dla warunkow pokojowych najtaniej chyba kupic gotowy modul
wilgotnosciomierza np. RHU1015N z Maritexu ( katalog str. 112 lub
www.maritex.com.pl) ) w cenie 36,50 zl netto. Na wyjsciu 1-3 V dla
wilg 10-100 %. Albo tez zrobic modul wykorzystujac np czujnik
pojemnosciowy RH-25 w cenie 23.50 netto - lepsza dokladnosc i szerszy
zakres temperatur : 0-60 st C.
Chyba ze ma to parcowac w ciezszych warunkach. Wtedy trzeba to zrobic
inaczej: albo psychrometr : dwa termometry : jeden w mokrej szmatce a
drugi w powietrzu. Zalety : dosc duza dokladnosc, szeroki zakres temp.
pracy, wzglednie prosta elektronika. Wady : trzeba urtzymywac poziom
wody w zbiorniczku zwilzajacym szmatke.
Albo tez (tak my robimy w naszych urzadzeniach) pomiar wilgotnosci
bibulka wiskozowa : mierzy sie rezystancje paska papieru. Zalety
bardzo duza mozliwa do osiagniecia dokladnosc. Wady: trudny pomiar :
trzeba mierzyc jej rezystancje która zmienia sie w zakresie od
kilkunastu kilo do ok 130 gigaomow - a to juz nie jest banalne.

Mozesz tez kupic gotowy modul pomiaru wilgotnosci : np firmy
KFAP,Mikster - cena ok 1000 zl netto, albo b. dobry zachodni np.
Rotronic : 1800DEM+clo+VAT.

Mozliwosci jest sporo tyle ze musisz sie okreslic czego potrzebujesz.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Czujnik wilgotności powietrza - krótkie pytanko
Date: Sat, 02 Dec 2000 19:27:51 GMT


On Fri, 01 Dec 2000 19:54:49 GMT, ascomp_at_nospam_technik.swiebodzin.pl (Andzej
Sarbinowski) wrote:


Chyba ze ma to parcowac w ciezszych warunkach. Wtedy trzeba to zrobic
inaczej: albo psychrometr : dwa termometry : jeden w mokrej szmatce a
drugi w powietrzu. Zalety : dosc duza dokladnosc, szeroki zakres temp.
pracy, wzglednie prosta elektronika. Wady : trzeba urtzymywac poziom
wody w zbiorniczku zwilzajacym szmatke.

Elektronika to prosta jest do momentu wypracowania dwoch sygnalow
elektrycznych zaleznych od temperatury. A dalej zaczynaja sie
schodytermometr suchy mierzy ci temperature powietrza, termometr zimny
temperatury mozna policzyc cisnienie parcjalne pary wodnej, dalej z
niego wilgotnosc bezwzgledna... Zestawiajac ja z maksynalna
wilgotnoscia bezwzgledna w danej temperaturze policzyc mozemy
wilgotnosc wzgledna o ktora nam chodzi. I jest to nawet policzone i
stablicowane w formie tablic psychrometrycznych ale cos te tablice
musi miec zakodowana o odczytywac z niej wynik - czy bedzie to
zakodowanie w strukture ukladu analogowego czy po prostu tablice
wklepiemy do pamieci procesorka...

Inna sprawa - termometr wilgotny (a raczej knot) piorunem zarasta
syfem i ciagle trzeba kolo niego chodzic (znaczy knot wymieniac, wode
w zbiorniku uzupelniac, zbiornik czyscic bo zawsze praktycznie jakies
biologiczne paskudztwo sie zalegnie wczesniej czy pozniej...
Psychrometr jest dobrym rozwiazaniem do pomiarow wykonywanych zadko -
np. do kalibracji czujnikow innego typu. Do pomiarow ciaglych jest
jednak zbyt klopotliwy.
Albo tez (tak my robimy w naszych urzadzeniach) pomiar wilgotnosci
bibulka wiskozowa : mierzy sie rezystancje paska papieru. Zalety
bardzo duza mozliwa do osiagniecia dokladnosc. Wady: trudny pomiar :
trzeba mierzyc jej rezystancje która zmienia sie w zakresie od
kilkunastu kilo do ok 130 gigaomow - a to juz nie jest banalne.

W sumie metoda ciut podobna do mierzenia przenikalnosci dielekrycznej
gluta - czyli do typowego czujnika wilgotnosci.

Z innych metod - mozna mierzyc termokonduktancyjnie. NIestety jak
psychrometr wymaga odniesienia do temperatury powierza tak
termokonduktancyjny pomiar wymaga jeszcze odniesienia do zawartosci
CO2 - znow potrzebny jest uklad nawilzajacy (zawartosc CO2 mierzy sie
w gazie nawilzonym do standardowej wilgotnosci - zwylkkle ponizej 100%
po przepuszczeniu przez pluczke z mieszanina wody i gliceryny). Czyli
do pomiarow ciaglych niespecjalnie poreczne choc dokladne podobnie jak
psychrometr.

--
Darek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Czujnik wilgotnosci powietrza - krotkie pytanko
Date: Mon, 04 Dec 2000 01:45:56 +0100


Sat, 02 Dec 2000 19:27:51 GMT ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
napisal:

schodytermometr suchy mierzy ci temperature powietrza, termometr zimny
- punkt rosy, przez tablice preznosci pary wodnej w funkcji

Co do pomiaru temperatury "suchej", to wiadomo. Natomiast jak to jest
z tą "mokrą"? Czy faktycznie będzie to punkt rosy? Woda przecież cały
czas paruje. Znaczy się pobiera ciepło. To ciepło musi dopływać z
otoczenia. IMHO ustali się pewien poziom równowagi pomiedzy cieplem
doplywajacym z otoczenia a oddawanym przez parowanie. Będzie on tylko
z jakimś przybliżeniem odpowiadał punktowi rosy. IMHO będzie to dość
mocno zależne od prędkości ruchu powietrza. Jakich bledow mozna sie tu
w rzeczywistosci spodziewac?

BTW, dosc podobna matoda, ale pozbawiona powyzszej wady, nie ma tam
tez szmatki i nie trzeba dolewac wody, polega na chlodzeniu "lusterka"
(np. Peltierem) i obserwacji (pewnie da sie automatycznie) kiedy
pojawia sie na nim rosa.

Albo tez (tak my robimy w naszych urzadzeniach) pomiar wilgotnosci
bibulka wiskozowa : mierzy sie rezystancje paska papieru. Zalety
bardzo duza mozliwa do osiagniecia dokladnosc. Wady: trudny pomiar :
trzeba mierzyc jej rezystancje która zmienia sie w zakresie od
kilkunastu kilo do ok 130 gigaomow - a to juz nie jest banalne.

A jak jest z trwaloscia takiego czujnika?
I na jakiej zasadzie (fizycznej) wlasciwie to dziala?
Czy nie jest to wrazliwe np. na kwasne gazy (CO2, SO2)?

A tak w ogole, to bylo o sterowaniu wentylatora. Chyba faktycznie
trudno to zrobic prosciej niz na czujnikach pojemnosciowych. Mozna
ewentualnie jeszcze wykombinowac czujnik "mechaniczny" z jakims
magnesikiem i kontaktronem. Obecnie widze, ze zamiast wlosowych,
stosuje sie zbudowane podobnie do bimetalu skreconego w spirale, tylko
z jakims "papierkiem" zamiast jednej warstwy metalu.

gr


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Czujnik wilgotnosci powietrza - krotkie pytanko
Date: 4 Dec 2000 14:21:47 GMT


On Mon, 04 Dec 2000 01:45:56 +0100, Grzegorz Redlarski <gred_at_nospam_kki.net.pl> wrote:
Sat, 02 Dec 2000 19:27:51 GMT ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
schodytermometr suchy mierzy ci temperature powietrza, termometr zimny
- punkt rosy, przez tablice preznosci pary wodnej w funkcji

Co do pomiaru temperatury "suchej", to wiadomo. Natomiast jak to jest
z tą "mokrą"? Czy faktycznie będzie to punkt rosy? Woda przecież cały
czas paruje. Znaczy się pobiera ciepło. To ciepło musi dopływać z
otoczenia. IMHO ustali się pewien poziom równowagi pomiedzy cieplem
doplywajacym z otoczenia a oddawanym przez parowanie.

Tam raczej konstrukcja jest taka ze ten doplyw jest minimalny.

Będzie on tylko
z jakimś przybliżeniem odpowiadał punktowi rosy. IMHO będzie to dość
mocno zależne od prędkości ruchu powietrza. Jakich bledow mozna sie tu
w rzeczywistosci spodziewac?

Sam jestem ciekaw, ale tabele przeliczeniowe temperatur na wilgotnosc
sa chyba ulozone dla podobnego zestawu :-)

J.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomasz Gumny" <anwoz_at_nospam_alpha.net.pl>
Subject: Re: Czujnik wilgotnosci powietrza - krotkie pytanko
Date: Mon, 4 Dec 2000 16:49:33 +0100


IMHO będzie to dość
mocno zależne od prędkości ruchu powietrza. Jakich bledow mozna sie tu
w rzeczywistosci spodziewac?

Sam jestem ciekaw, ale tabele przeliczeniowe temperatur na wilgotnosc
sa chyba ulozone dla podobnego zestawu :-)

W dokladniejszych pomiarach nalezy uwzglednic predkosc przeplywu powietrza i
cisnienie atmosferyczne. Przy wzroscie szybkosci powietrza [w] wokol termometru
mokrego wartosc stalej psychrometrycznej [A] dazy do pewnej wartosci:
A = ( 65 + 6.75 / w ) * 10e-5
zatem przy dostatecznie duzej szybkosci mozna ja traktowac jako stala.
Przyjecie do obliczen cisnienia normalnego zamiast cisnienia atmosferycznego w
chwili pomiaru moze powodowac blad rzedu 1%, zatem w wiekszosci zastosowan to
tez jest czynnik staly.
TG





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Czujnik wilgotnosci powietrza - krotkie pytanko
Date: Tue, 05 Dec 2000 00:04:14 GMT


On Mon, 04 Dec 2000 01:45:56 +0100, Grzegorz Redlarski
<gred_at_nospam_kki.net.pl> wrote:

Sat, 02 Dec 2000 19:27:51 GMT ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
napisal:

schodytermometr suchy mierzy ci temperature powietrza, termometr zimny
- punkt rosy, przez tablice preznosci pary wodnej w funkcji

Co do pomiaru temperatury "suchej", to wiadomo. Natomiast jak to jest
z tą "mokrą"? Czy faktycznie będzie to punkt rosy? Woda przecież cały
czas paruje. Znaczy się pobiera ciepło. To ciepło musi dopływać z
otoczenia. IMHO ustali się pewien poziom równowagi pomiedzy cieplem
doplywajacym z otoczenia a oddawanym przez parowanie. Będzie on tylko
z jakimś przybliżeniem odpowiadał punktowi rosy. IMHO będzie to dość
mocno zależne od prędkości ruchu powietrza. Jakich bledow mozna sie tu
w rzeczywistosci spodziewac?

Jesli zalozymy iz prze opromieniowanie nie dostarczamy szczegolnie
istotnej czesci energii 9a jak zadbamy zeby sloneczko nie swiecilo to
mozemy zalozyc), przez przewodzenie rowniez (to sie tez da zrobic) to
nie grozi nam szczegolnie duza odchylka - wez pod uwage ze temperatura
rownowagi zalezy jedynie od cisnienia parcjalnego pary wodnej w
powietrzu, wiekszy strumien ciepla do knota skutkowac bedzie (przy
zalozeniu ze cisnienie parcjalne wokol knota jest niezalezne od
strumienia pary wydzielanej przez knot - przybliza nas do tego
zalozenia wiatraczek zapewniajacy odpowiednio szybkie - znacznie
szybsze niz dyfuzja czy konwekcja - usuwanie pary z otoczenia knota)
szybszym parowaniem a nie wzrostem temperatury...
Rownie skuteczne jest mierzenie punktu rosy baniakiem z eterem (tyle
ze ululac sie mozna a i do swietego Piotra w kawalkach poleciec jak
zapas eteru ma sie wiekszy a zle przechowywany...)

W kazdym razie metody psychrometryczne uznawane sa za metody
wzorcujace czujniki techniczne do pracy ciaglej.

BTW, dosc podobna matoda, ale pozbawiona powyzszej wady, nie ma tam
tez szmatki i nie trzeba dolewac wody, polega na chlodzeniu "lusterka"
(np. Peltierem) i obserwacji (pewnie da sie automatycznie) kiedy
pojawia sie na nim rosa.

Patrz pan, nie pomyslalem ze mozna Peltiera zamiast eteru... Ale ma i
wade - jest cholernie niewygodna, lustro po paru pomiarach traci
polysk (syf do rosy sie klei i po osuszeniu przez podgrzanie pozostaje
niestety) i do pomiarow automatycznych przestaje sie nadawac -
glancowac je ciegiem trza... Tez metoda jedynie do pomiarow
dorywczych, na dokladke trudniejsza do automatyzacji...

Albo tez (tak my robimy w naszych urzadzeniach) pomiar wilgotnosci
bibulka wiskozowa : mierzy sie rezystancje paska papieru. Zalety
bardzo duza mozliwa do osiagniecia dokladnosc. Wady: trudny pomiar :
trzeba mierzyc jej rezystancje która zmienia sie w zakresie od
kilkunastu kilo do ok 130 gigaomow - a to juz nie jest banalne.

A jak jest z trwaloscia takiego czujnika?

Malo istotne pytanie - ja bym spytal jak z powtarzalnoscia. Jesli od
arkusza do arkusza bibuly zaleznosc bylaby taka sama to paski mozna
zmieniac co pomiar... gorzej jak co kawalek appieru to inna zaleznosc
I na jakiej zasadzie (fizycznej) wlasciwie to dziala?

Normalnej. Papier ZAWSZE zawiera jakies sole. Celuloza jest
higroskopowa. Jak jest wilgotno to naciaga wiecej wody, powstaje
wiecej drog przeplywu pradu (wiecej wlokienek jest dostatecznie
wilgotnych) i makroskopowo obserwowana rezystywnosc maleje. Pomiar jak
kazdy inny.
Czy nie jest to wrazliwe np. na kwasne gazy (CO2, SO2)?

Pewnie rozkladaja pomiar. Ale czujnik pojemnosciowy z glutem
higroskopowym tez pewnie predzej czy pozniej wykoncza.

--
Darek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "krys" <krys__at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Czujnik wilgotności powietrza - krótkie pytanko
Date: Sun, 3 Dec 2000 17:16:38 +0100



Użytkownik "Andzej Sarbinowski" <ascomp_at_nospam_technik.swiebodzin.pl> napisał w
wiadomości news:3a27fc66.5754507_at_nospam_news.tpi.pl...
On Fri, 1 Dec 2000 17:55:59 +0100, "krys" <krys__at_nospam_poczta.onet.pl>
wrote:

Jaki czujnik mogę zastosować do sterowania wentylatorem w zależności od
wilgotności powietrza?

Zalezy jak ta zaleznosc ma wygladac i w jakich warunkach czujnik ma
pracowac. No i jak tym wentlatorem sterowac.

Nic wielkiego. Muszę poprawić wymianę powietrza w mieszkaniu - jest bardzo
słaba.
Chcę zainstalować jeden lub dwa wentylatory w rurach.

Dla warunkow pokojowych najtaniej chyba kupic gotowy modul
wilgotnosciomierza np. RHU1015N z Maritexu ( katalog str. 112 lub
www.maritex.com.pl) ) w cenie 36,50 zl netto.

To chyba najlepsze rozwiązanie

Na wyjsciu 1-3 V dla
wilg 10-100 %. Albo tez zrobic modul wykorzystujac np czujnik
pojemnosciowy RH-25 w cenie 23.50 netto - lepsza dokladnosc i szerszy
zakres temperatur : 0-60 st C.

thx
--
------
pzdr
krys