Re: Elektronik amator w XXI w.



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Elektronik amator w XXI w.
Date: Sat, 01 Dec 2001 14:29:03 GMT


On Fri, 30 Nov 2001 20:15:19 +0100, Zbyszek wrote:
Tak sie zastanawiam w jakim kierunku zmierza elktronika i zaczynam
powatpiewac, czy za kilka lat beda jeszcze na swiecie elektronicy amatorzy.

To wszystko smutne ale pozostaje jedna rada, która przedłuży proces agonii
UCZYĆ SIĘ, uczyć się to na prawdę nie boli. Literatura jest dostępna i to
coraz częściej w języku polskim. Studia dzienne, wieczorowe, zaoczne. Ludzie
na co czekać?

Niestety - technika rozwija sie znacznie szybciej niz mozliwosci
przyswajania wiedzy. Zobacz na obecny komputer - ile tam jest
rzeczy o ktorych nie masz pojecia - PCI, USB, IrDA,
karta graficzna [VGA wiedzialem jak jest zrobiona,
pare pozniejszych mniej wiecej, ale te nowe ?], pamieci
obecne [czym sie rozni SDRAM od EDO ?], procesory, PnP ...

Amatorzy byc moze maja jeszcze szanse - kupujesz jakis kit
z PLD czy FPGA, robisz co chcesz. A za pare lat ... moze
bede mial w domu tani implantator ?

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Greg Szymsiak <greg_sz_at_nospam_dsuper.net>
Subject: Re: Elektronik amator w XXI w.
Date: Sat, 01 Dec 2001 20:40:59 -0500


"J.F." wrote:

Niestety - technika rozwija sie znacznie szybciej niz mozliwosci
przyswajania wiedzy. Zobacz na obecny komputer - ile tam jest
rzeczy o ktorych nie masz pojecia - PCI, USB, IrDA,
karta graficzna [VGA wiedzialem jak jest zrobiona,
pare pozniejszych mniej wiecej, ale te nowe ?], pamieci
obecne [czym sie rozni SDRAM od EDO ?], procesory, PnP ...

Amatorzy byc moze maja jeszcze szanse - kupujesz jakis kit
z PLD czy FPGA, robisz co chcesz. A za pare lat ... moze
bede mial w domu tani implantator ?

Wiadomo ze technologie sie zmieniaja ale to co piszesz to naprawde male piwko
jeszcze.
Jak ja studiowalem a to bylo na poczatku lat 70., to mialem czeste dyskusje z
wykladowcami na temat uczenia nas wiecej rzeczy praktycznych a nie samej suchej
teorii.
Pamietam do dzis wypowiedz dr.Baranowskiego (pozniejszego profesora) od ukladow
impulsowych. Powiedzal mi ze widza praktyczna zdezaktualizuje sie zanim skonczymy
stuudia a teorie dojda nowe moze ale wiekszosc staryr regol i obliczen obrze sie
czasowi i bedzie ciagle uzyteczna. Nie wiele lat trzeba mi bylo do uznania jak
wielce mial racje.

Praktycznuch rzeczy sie mozna nauczyc szybko jak sie dopbrze zna podstawy. Uczono
nas jak dziala tranzystor i teraz moge z tego zrozumiec jak dzialaja inne elementy
ktorych za tamtych czasow nie bylo nawet.
W kazdym razie nic nie stoi w miejscu i uczyc sie trzeba stale.


Napisales
technika rozwija sie znacznie szybciej niz mozliwosci przyswajania wiedzy
To nonsens, a ktoz ja wymysla ? Jesli ty nie mozesz przyswoic to jeszcze nie znaczy
ze inni nie moga.
Jak by nikt nie mogl przyswoic to kto by to uzywal ? Juz nie mowiac o wymyslaniu
nowych technologii.
No ale nie chcialem tu zadnych przytykow osobistych.
Nie ma co rozkladac rak tylko sie trzeba uczyc.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Elektronik amator w XXI w.
Date: Mon, 03 Dec 2001 20:33:27 GMT


On Sat, 01 Dec 2001 20:40:59 -0500, Greg Szymsiak wrote:
Napisales
technika rozwija sie znacznie szybciej niz mozliwosci przyswajania wiedzy
To nonsens, a ktoz ja wymysla ? Jesli ty nie mozesz przyswoic to jeszcze nie znaczy
ze inni nie moga.

Wymysla ja STADO fachowcow. Moze nawet i sa glupsi ode mnie, ale jest
ich duzo.

Jak by nikt nie mogl przyswoic to kto by to uzywal ?

No i fachowcy uzywaja. Posiedzi taki nad dokumentacja PCI - albo sam
ja przygotuje, zrobi pare prototypow - pol roku straci, ale potem ma
chleb na 10 lat. A jako amator zanim to opanuje po godzinach to
powoli PCI stanie sie przestarzala ..

J.