lutowanie SMD
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Bartosz Augustyniak" <ogest_at_nospam_go2.pl>
Subject: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 14:27:07 +0100
Cześć!
Czy któryś z szanownych grupowiczów próbował z sukcesami lutować scalaki SMD
za pomocą zwykłej lutownicy oporowej. Mam do wlutowania scalak w obudowie
QSOP24. Problem polega na tym że odległości między osiami nóżek wynoszą ok.
0,63 mm a szerokość nóżek wynosi ok 0,25 mm.
Jak to wlutować ?
From: Dariusz <dariusj_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 14:31:42 +0100
Bartosz Augustyniak wrote:
Cześć!
Czy któryś z szanownych grupowiczów próbował z sukcesami lutować scalaki SMD
za pomocą zwykłej lutownicy oporowej. Mam do wlutowania scalak w obudowie
QSOP24. Problem polega na tym że odległości między osiami nóżek wynoszą ok.
0,63 mm a szerokość nóżek wynosi ok 0,25 mm.
Jak to wlutować ?
Znajomy mowi ze wstrzymuje oddech i lutuje wszystkie nozki jednoczesnie.
Majac doswiadczenie unika jakichkolwiek zwarc.
From: "Bartosz Augustyniak" <ogest_at_nospam_go2.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 15:09:31 +0100
Znajomy mowi ze wstrzymuje oddech i lutuje wszystkie nozki jednoczesnie.
Majac doswiadczenie unika jakichkolwiek zwarc.
A doświadczenie polega na szczęsciu czy na jakiejś specyficznej chemii do
lutowania ?
From: "megaraptor" <megaraptor_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 16:01:50 +0100
"Dariusz" <dariusj_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message
news:3C160ABE.E6D165ED_at_nospam_poczta.onet.pl...
Bartosz Augustyniak wrote:
Cześć!
Czy któryś z szanownych grupowiczów próbował z sukcesami lutować scalaki
SMD
za pomocą zwykłej lutownicy oporowej. Mam do wlutowania scalak w
obudowie
QSOP24. Problem polega na tym że odległości między osiami nóżek wynoszą
ok.
0,63 mm a szerokość nóżek wynosi ok 0,25 mm.
Jak to wlutować ?
Znajomy mowi ze wstrzymuje oddech i lutuje wszystkie nozki jednoczesnie.
Majac doswiadczenie unika jakichkolwiek zwarc.
Wstrzymuje oddech ?? A jak będzie miał np. obudowę TQFP208 ??
Ja biorę pastę do SMD, nakładam na pady i lutuję. Wystarczy ostrym grotem
podgrzać i się pasta przetapia.
Pozdrawiam.
D.D.
From: "Bartosz Augustyniak" <ogest_at_nospam_go2.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 16:32:51 +0100
Ja biorę pastę do SMD, nakładam na pady i lutuję. Wystarczy ostrym grotem
podgrzać i się pasta przetapia.
Pozdrawiam.
D.D.
czy po prostu idzie się dobrego sklepu lektronicznego i kupuje się "patę do
lutowania SMD" czy może się to jakos inaczej nazywa? Ile takie coś kosztuje
?
From: "megaraptor" <megaraptor_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 16:47:21 +0100
czy po prostu idzie się dobrego sklepu lektronicznego i kupuje się "patę
do
lutowania SMD" czy może się to jakos inaczej nazywa? Ile takie coś
kosztuje
?
Ja akurat kupuję w Wawie na giełdzie elektronicznej. chyba firma Semicond o
ile dobrze pamiętam www.semicon.com.pl. Pojemnik w kształcie strzykawki o
pojemności 10cm kosztuje
coś około 40PLN. ale dokładnie nie pamiętam.
Pozdrawiam.
D.D.
From: Romuald Bialy <romekb_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 22:20:48 +0100
megaraptor wrote:
Wstrzymuje oddech ?? A jak będzie miał np. obudowę TQFP208 ??
To sie udusi :)))
--
Pozdrawiam.... Romuald Bialy
E'mail: romekb_at_nospam_polbox.com
WWW: http://www.polbox.com/r/romekb
From: Krzysztof Pawleta <pawletak_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Wed, 12 Dec 2001 00:10:45 +0100
megaraptor wrote:
Wstrzymuje oddech ?? A jak będzie miał np. obudowę TQFP208 ??
Ja biorę pastę do SMD, nakładam na pady i lutuję. Wystarczy ostrym grotem
podgrzać i się pasta przetapia.
U nas w firmie się robi tak (nie ważny rozstaw nóżek):
- scalak się łapie w kilku miejscach cyną (nie ważne, że ścieżki razem)
- następnie transformatorówką w jednej, a kalafonią zamiast cyny
w drugiej w ręce (tylko na grocie baaaardzo minimalna ilość cyny),
jeździ się wokół scalaka, aż nóżki przestaną być połączone...
(kiedyś zapytałem, czy nie obawiają się lutować SMD "transformatorówką"?
- stwierdzili, że jeszcze nie zdarzyło im się "zepsuć" scalaka 8-|
P.S. Już kiedyś z ciekawości pytałem na grupie o lutowanie SMD- myślałem,
że będzie jakiś ciekawy sposób z "opalarką", a tu nic ;-(
--
_________________________________________________
| 'Krzys' Pawleta |
| mailto:pawletak_at_nospam_poczta.onet.pl |
|_______ICQ# 1582962___________GG: 259602_______|
From: "peters" <peters_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 15:12:32 +0100
Cześć!
Czy któryś z szanownych grupowiczów próbował z sukcesami lutować scalaki
SMD
za pomocą zwykłej lutownicy oporowej. Mam do wlutowania scalak w obudowie
QSOP24. Problem polega na tym że odległości między osiami nóżek wynoszą
ok.
0,63 mm a szerokość nóżek wynosi ok 0,25 mm.
Jak to wlutować ?
Opis u mnie na stronie
--
pozdrawiam, peters
peters_at_nospam_poczta.onet.pl
http://peters.republika.pl (strona Petersa dla elektroników)
From: "Bartosz Augustyniak" <ogest_at_nospam_go2.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 15:25:13 +0100
--
> pozdrawiam, peters
> peters_at_nospam_poczta.onet.pl
> http://peters.republika.pl (strona Petersa dla elektroników)
>
>
Chętnie bym to zobaczył ale mam problem z wejśceim na stronę (jest jakieś
przekierowanie na http://peters.republika.pl/index2.shtml które nie bardzo
chce dziłać
From: "peters" <peters_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 15:54:54 +0100
Chętnie bym to zobaczył ale mam problem z wejśceim na stronę (jest jakieś
przekierowanie na http://peters.republika.pl/index2.shtml które nie bardzo
chce dziłać
Pewnie jakas awaria na onecie :(
--
pozdrawiam, peters
peters_at_nospam_poczta.onet.pl
http://peters.republika.pl (strona Petersa dla elektroników)
From: "Artur Lew" <nospam_alew_at_nospam_softsystem.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 16:33:47 +0100
za pomocą zwykłej lutownicy oporowej. Mam do wlutowania scalak w obudowie
QSOP24. Problem polega na tym że odległości między osiami nóżek wynoszą
ok.
0,63 mm a szerokość nóżek wynosi ok 0,25 mm.
Cynujesz pady lub nakadasz paste lutownicza.
Przykladasz scalak i nowym grotem (czyt. bez cyny) przyciskasz nozki do
padow.
Cyna czy pasta pod nimi sie topi i voila.
A tak na marginesie dostalem ostatnio z Maxima kilka scalakow w obudowach
bodajze SOT23
czy jakos tak. W kazdym razie odleglosc miedzy nozkami pewnie okolo < 0.2
mm.
Mial ktos doswiadczenie z tak malymi wyprowadzeniami ?
Pozdrawia
Artur Lew
From: Dariusz <dariusj_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 16:37:30 +0100
Artur Lew wrote:
za pomocą zwykłej lutownicy oporowej. Mam do wlutowania scalak w obudowie
QSOP24. Problem polega na tym że odległości między osiami nóżek wynoszą
ok.
0,63 mm a szerokość nóżek wynosi ok 0,25 mm.
Cynujesz pady lub nakadasz paste lutownicza.
Przykladasz scalak i nowym grotem (czyt. bez cyny) przyciskasz nozki do
padow.
Cyna czy pasta pod nimi sie topi i voila.
A tak na marginesie dostalem ostatnio z Maxima kilka scalakow w obudowach
bodajze SOT23
czy jakos tak. W kazdym razie odleglosc miedzy nozkami pewnie okolo < 0.2
mm.
Mial ktos doswiadczenie z tak malymi wyprowadzeniami ?
(*cytat)
Przykladasz scalak i nowym grotem (czyt. bez cyny) przyciskasz nozki do
padow.
Cyna czy pasta pod nimi sie topi i voila. :)))
(koniec cytatu, nie stosowac ;)))
From: "Artur Lew" <nospam_alew_at_nospam_softsystem.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 17:00:33 +0100
(koniec cytatu, nie stosowac ;)))
Wiedzej danych...
(koniec cytatu, nie cytowac :)
Artur Lew
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Tue, 11 Dec 2001 23:51:33 +0100
Wiedzej danych...
(koniec cytatu, nie cytowac :)
Artur Lew
Takie scalaki co maja pitch 0.4 mm to robie tak:
1. Przykladam dokladnie do plytki :)
2. Zalutowuje wszystkie nogi razem.
3. Mam taka DESOLDERING BRAD 3S-WICK- to plecionka miedziana
z jakims topnikiem, elegancko zbiera nadmiar cyny.
4. Stosuje te plecionke do 'odessania' nadmiaru cyny z
przylutowanego scalaka.
5. Przejrzec pod katem zwarc miedzy nogami. Jak sa
zwarcia to zalutowac je i jeszcze raz odessac.
Metoda dobra i sprawdzona.
jerry
From: "QmX" <kumex_at_nospam_interia.pl>
Subject: Odp: lutowanie SMD
Date: Wed, 12 Dec 2001 07:33:44 +0100
Użytkownik jerry1111 <jerry1111_at_nospam_wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9v638d$bv0$2_at_nospam_news.tpi.pl...
5. Przejrzec pod katem zwarc miedzy nogami. Jak sa
zwarcia to zalutowac je i jeszcze raz odessac.
I tak w kolko... :-)))
A ja spotkalem sie z takim specjalnym grotem (mamy taki w pracy), ktory
ukosnie na bocznej powierzchni koncowki posiada wytloczone zaglebienie.
Nazywa sie to chyba minifala. Wykorzystuje efekt napiecia powierzchniowego.
Nabiera sie do niego cyny, przyklada tym zaglebieniem do rzedu nozek TQFP i
niezbyt szybko przeciaga po nich. Efekt jest taki, ze cyna zalewa to co ma,
a nadmiar pozostaje w zaglebieniu. Widzialem jak to dziala na plytkach z
maska lutownicza i nie wiem jak bedzie na amatorskich bez maski.
Grot ma dosc duzy, tak, ze na pierwszy rzut oka nie przypuszcza sie to sluzy
do lutowania SMD.
Ale niestety drogie.
QmX.
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Wed, 12 Dec 2001 11:29:24 +0100
5. Przejrzec pod katem zwarc miedzy nogami. Jak sa
zwarcia to zalutowac je i jeszcze raz odessac.
I tak w kolko... :-)))
Raz na 5 scalakow to cos sie moze zewrze (po dojsciu
do wprawy).
A ja spotkalem sie z takim specjalnym grotem (mamy taki w pracy), ktory
ukosnie na bocznej powierzchni koncowki posiada wytloczone zaglebienie.
Nazywa sie to chyba minifala. Wykorzystuje efekt napiecia
powierzchniowego.
Nabiera sie do niego cyny, przyklada tym zaglebieniem do rzedu nozek TQFP
i
niezbyt szybko przeciaga po nich. Efekt jest taki, ze cyna zalewa to co
ma,
a nadmiar pozostaje w zaglebieniu. Widzialem jak to dziala na plytkach z
maska lutownicza i nie wiem jak bedzie na amatorskich bez maski.
Amatorska, bez maski i moze 0.35mm TQFP???
Bez przesady, raz sprobowalem na foli wydrukowac 0.5mm TQFP i mi sie
wszystkie nogi zlaly!!!
Ale przyznaje sie, dosypywalem tonera :)
Grot ma dosc duzy, tak, ze na pierwszy rzut oka nie przypuszcza sie to
sluzy
do lutowania SMD.
Ale niestety drogie.
QmX.
Drogie, to drogie. W koncu nie lutujesz tym opornikow.
A do Elwika robia takie groty?
Daj jakies namiary na te groty.
jerry
From: "Jakub" <j_chrzan_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: lutowanie SMD
Date: Wed, 12 Dec 2001 07:35:34 +0100
Mam do wlutowania scalak w obudowie
QSOP24. Problem polega na tym że odległości między osiami nóżek wynoszą ok.
0,63 mm a szerokość nóżek wynosi ok 0,25 mm.
Jak to wlutować ?
--------8<--------8<--------8<--------8<--------8<-------------
Też przymierzam się do lutowania SMD (PQFP-80). Kiedyś widziałem w reklamach
(chyba w EP) grot do lutownicy nazywany "mini fala" do lutowania SMD.
Szukałem tego we Wrocławiu, ale nie znalazłem :(
pozdr
Jakub