Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl>
Subject: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 01:14:07 +0100
Witajcie,
od maja 2003 wszystko co u nas wyprodukowane ma mieć znak CE.
W teorii, pomijając polskie podejście do prawa, oznaczałoby to
że od V'2003 możemy sobie poszukać nowego zawodu ?
Jak uzyskać CE dla krótkiej serii urządzeń na zamówienie ?
Z czego opłacić kilkanaście tysięcy zł (?) za badanie, jeśli wyrób w czasie
swojego życia nie zarobi tyle, bo to jakaś drobnica ?
Kto to zbada, skoro praktycznie nie ma u nas takich laboratoriów ?
Oświećcie mnie please ...
Pzdr,
Marek
PS. Nasi euronegocjatorzy mają nadzieję przesunąć to o +- 2 lata,
ale to i tak nie zmienia niczego moim zdaniem ...
From: zielpro_at_nospam_cavern.pl (ziel)
Subject: =?iso-8859-2?Q?RE:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: 3 Dec 2002 01:35:56 +0100
od maja 2003 wszystko co u nas wyprodukowane ma mieć znak CE.
W teorii, pomijając polskie podejście do prawa, oznaczałoby to
że od V'2003 możemy sobie poszukać nowego zawodu ?
Jak uzyskać CE dla krótkiej serii urządzeń na zamówienie ?
Z czego opłacić kilkanaście tysięcy zł (?) za badanie, jeśli
wyrób w czasie
swojego życia nie zarobi tyle, bo to jakaś drobnica ?
Kto to zbada, skoro praktycznie nie ma u nas takich laboratoriów ?
Ale to tylko duże serie, dla nas maluczkich robiących na zamówienie,
lub dla przemysłu to nie jest potrzebne, podobnie jak znak B obecnie.
A dla dużej serii, to niech inwestor się martwi skąd zebrać gotówkę.
IMHO wystarczy jeśli urządzenie będzie spełniać normy w/g wewnątrz-
-zakładowych badań i chyba nawet sprzedając w sklepach nie musi
być tego znaczka, o ile ktoś będzie chciał sprzedawać taki produkt.
pzdr
Artur
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika
From: Janusz Raniszewski <rniski_at_nospam_man.koszalin.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy =?iso-8859-2?Q?zaw=F3d?= ?
Date: Tue, 03 Dec 2002 01:52:02 +0100
od maja 2003 wszystko co u nas wyprodukowane ma mieć znak CE.
W teorii, pomijając polskie podejście do prawa, oznaczałoby to
że od V'2003 możemy sobie poszukać nowego zawodu ?
Jak uzyskać CE dla krótkiej serii urządzeń na zamówienie ?
Z czego opłacić kilkanaście tysięcy zł (?) za badanie, jeśli wyrób w czasie
swojego życia nie zarobi tyle, bo to jakaś drobnica ?
Kto to zbada, skoro praktycznie nie ma u nas takich laboratoriów ?
Witam,
Nie panikowałbym nadmiernie ponieważ:
- wiadomo Polak potrafi i nie z takimi pierdułami sobie poradzi
- w grupie comp.arch.embedded nie brakuje uczestników i nikt na CE nie narzeka
- te krótkie serie stanowią pewien problem, podobny do "od ilu drzew zaczyna
się las". Zawsze można powiedzie o prototypie, serii prototypowej, badaniach,
projekcie koncepcyjnym etc. Co więcej jest to przeważnie bardzo bliskie prawdy
bo nikt mnie nie przekona, że wytwarzając nawet w 100 egz jakieś urządzenie ale
po raz pierwszy mamy do czynienia z czymś co można powiedzieć dumnie PRODUKT a
za dwa miesiące może być inne urządzenie na inne zlecenie. Zatem nie ma
produktu nie ma problemu
- nie wierzę politykom. Nasi obecni włodarze po raz kolejny jak zwykle
deklarują priorytety dla małych innowacyjnych firm, (daliby chociaż
odpuszczenie ZUSu w pierwszym roku działalności (odpuszczenie nie odroczenie).
Mogliby za to coś uzyskać w latach następnych a tak mają gówno i rzeszę
bezrobotnych), głoszą poparcie dla nauki jednocześnie przycinając jej budżet
tak, że niedługo trzeba będzie płacić za honor pracy na uczelni. Dlatego mam
nadzieję, że Unia wymusi na nich CYWILIZOWANE zachowania, standardy
postępowania godne XXI w a dla nas może druga Finladia (20 lat inwestycji w
naukę informatykę i elektronikę i efekt z zapyziałego biednego kraiku bogate
nowoczesne państwo) Czego Wam i sobie życzę
(człowiek stary a głupi i naiwny :-) )
Pozdr. JanuszR
From: zielpro_at_nospam_cavern.pl (ziel)
Subject: =?iso-8859-2?Q?RE:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: 3 Dec 2002 01:58:16 +0100
- nie wierzę politykom. Nasi obecni włodarze po raz kolejny jak zwykle
deklarują priorytety dla małych innowacyjnych firm, (daliby chociaż
odpuszczenie ZUSu w pierwszym roku działalności (odpuszczenie nie
odroczenie).
Mogliby za to coś uzyskać w latach następnych a tak mają gówno i rzeszę
bezrobotnych), głoszą poparcie dla nauki jednocześnie przycinając
jej budżet
tak, że niedługo trzeba będzie płacić za honor pracy na uczelni.
Dlatego mam
nadzieję, że Unia wymusi na nich CYWILIZOWANE zachowania, standardy
postępowania godne XXI w a dla nas może druga Finladia (20 lat
inwestycji w
naukę informatykę i elektronikę i efekt z zapyziałego biednego
kraiku bogate
nowoczesne państwo) Czego Wam i sobie życzę
Nie będę rotflował, :-), ale:
oni swoje i tak mają, o bezrobotnych pamiętają tylko przed wyborami,
w uni siedzą dokładnie tacy sami. :-(
A drugą Finlandię będziemy mieli jak wymrą obecni politycy
wraz ze swoimi pociechami, nie wcześniej.
pzdr
Artur
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika
From: "sirapacz" <sirapacz_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 02:10:31 +0100
A drugą Finlandię będziemy mieli jak wymrą obecni politycy
wraz ze swoimi pociechami, nie wcześniej.
pod warunkiem ze juz teraz ich sie wrzuci do izolatek...a wlasciwie...po co
czekac???
Na krzesla elektryczne skurwieli!
--
------===={ sirapacz }====------
PMS: Punto 75SX+LPG+główka z planem;)
Zapraszam na najlepszy serwis aukcyjny
www.adico.pl BEZ PROWIZJI!!!
----------------------------------------------------------------------
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 02:19:57 +0100
sirapacz wrote:
Na krzesla elektryczne skurwieli!
Ale jakie napięcie ?? 220V wystarczy ??
--
VSS - http://gud.us/en/?VSS moja facjata:
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showuser&userid=395913
Amerykanie !! Nie celujcie w ten obiekt: E 16.93895 N 52.43945
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_message.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 02:30:25 +0100
Użytkownik "VSS" <vss_at_nospam_post.pl> napisał w wiadomości
news:ash0s1$72j$1_at_nospam_topaz.icpnet.pl...
Na krzesla elektryczne skurwieli!
Ale jakie napięcie ?? 220V wystarczy ??
Wg. aktualnych norm to nawet z bonusem: 230V !
:-)
MDz
P.S. Do VSS-a: "Pchełki" mam w ręku . Dziękuję :-)
From: "Krzys'" <sp7clb_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 03:32:32 +0100
Nie wierze w skutecznosc wyzej opisanych metod eliminacji - niestety sa to
juz spolki rodzinne z zagrabionym majatkiem narodowym, a ich trwalosc jest
na miare trwalosci raka toczacego organizm; umiera, kiedy umiera rowniez
jego zywiciel
czyli w naszym wypadku Panstwo.
--
73s de Krzys' - Radom - sp7clb_at_nospam_poczta.onet.pl
From: zielpro_at_nospam_cavern.pl (ziel)
Subject: =?iso-8859-2?Q?RE:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: 4 Dec 2002 12:05:51 +0100
Nie wierze w skutecznosc wyzej opisanych metod eliminacji - niestety sa to
juz spolki rodzinne z zagrabionym majatkiem narodowym, a ich trwalosc jest
na miare trwalosci raka toczacego organizm; umiera, kiedy umiera rowniez
jego zywiciel
czyli w naszym wypadku Panstwo.
Spokojnie, ja mam zamiar jeszcze trochę pożyć, że o hymnie
nie wspomnę :-).
Gorzej, że tego raka prosto zwalczyć się nie da, bo robi przerzuty,
skubaniec jeden.
pzdr
Artur
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika
From: zielpro_at_nospam_cavern.pl (ziel)
Subject: =?iso-8859-2?Q?RE:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: 3 Dec 2002 02:25:15 +0100
Ale jakie napięcie ?? 220V wystarczy ??
Za dużo, lepiej 24 stałego i obficie polewać
zimną wodą :-)
pzdr
Artur
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika
From: "Fish" <apf_jf_at_nospam_bledneslowo.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 09:52:59 +0100
Użytkownik "VSS" <vss_at_nospam_post.pl> napisał w wiadomości
news:ash0s1$72j$1_at_nospam_topaz.icpnet.pl...
sirapacz wrote:
Na krzesla elektryczne skurwieli!
Ale jakie napięcie ?? 220V wystarczy ??
zapomniałeś jednej literki "k" dopisać przy napięciu :-)
Wtedy może starczy ale trzeba pamiętać że "złego licho nie bierze" i być
może trzeba będzie zrobić poprawkę :-)
W sumie trochę szkoda kosmos zaśmiecać ale można by co lepszych modeli w
rakietę i sruuuuu.... :-)
Niech sobie rządzą na jakiejś asteroidzie. Jak im po 24h ich rządów
zabraknie tlenu to może zrozumieją swoje błędy.
--
Janusz
From: "HaMMeR" <tranzac_at_nospam_astercity.net>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 08:30:58 +0100
Użytkownik sirapacz <sirapacz_at_nospam_wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:11809-1038877780_at_nospam_as2-51.poleczki.dialup.inetia.pl...
A drugą Finlandię będziemy mieli jak wymrą obecni politycy
wraz ze swoimi pociechami, nie wcześniej.
pod warunkiem ze juz teraz ich sie wrzuci do izolatek...a wlasciwie...po
co
czekac???
Na krzesla elektryczne skurwieli!
--
> ------===={ sirapacz }====------
-------------------
Na krzesla elektroniczne...! Trzeba sie trzymac tematu grupy..;))
HaMMeR
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 03 Dec 2002 20:03:04 GMT
On Tue, 3 Dec 2002 02:10:31 +0100, sirapacz wrote:
A drugą Finlandię będziemy mieli jak wymrą obecni politycy
wraz ze swoimi pociechami, nie wcześniej.
pod warunkiem ze juz teraz ich sie wrzuci do izolatek...a wlasciwie...po co
czekac??? Na krzesla elektryczne skurwieli!
Alez panowie - troche pomyslunku. Normy za Odra obowiazuja juz dzis, I
juz dzis brak CE ogranicza nasze rynki zbytu. Nie trzeba politykow.
Generalnie to moze nawet dobrze ze tez wprowadzamy te normy, choc
poczatkowo moze byc nieciekawie.
A rady ... moze by tak zalozyc laboratorium atestujace :-)
J.
From: "HaMMeR" <tranzac_at_nospam_astercity.net>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 08:32:19 +0100
Użytkownik ziel <zielpro_at_nospam_cavern.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:GCEELCNNHEGDKMODCEPBEEPGCEAA.zielpro_at_nospam_cavern.pl...
- nie wierzę politykom. Nasi obecni włodarze po raz kolejny jak zwykle
deklarują priorytety dla małych innowacyjnych firm, (daliby chociaż
odpuszczenie ZUSu w pierwszym roku działalności (odpuszczenie nie
odroczenie).
Mogliby za to coś uzyskać w latach następnych a tak mają gówno i rzeszę
bezrobotnych), głoszą poparcie dla nauki jednocześnie przycinając
jej budżet
tak, że niedługo trzeba będzie płacić za honor pracy na uczelni.
Dlatego mam
nadzieję, że Unia wymusi na nich CYWILIZOWANE zachowania, standardy
postępowania godne XXI w a dla nas może druga Finladia (20 lat
inwestycji w
naukę informatykę i elektronikę i efekt z zapyziałego biednego
kraiku bogate
nowoczesne państwo) Czego Wam i sobie życzę
Nie będę rotflował, :-), ale:
oni swoje i tak mają, o bezrobotnych pamiętają tylko przed wyborami,
w uni siedzą dokładnie tacy sami. :-(
A drugą Finlandię będziemy mieli jak wymrą obecni politycy
wraz ze swoimi pociechami, nie wcześniej.
pzdr
Artur
---------------------
Jest szansa, ze sie utopia w brukselskich korytach..:)
HaMMeR
From: =?ISO-8859-2?Q?Micha=B3_Smolnik?= <smolnik_at_nospam_go2.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?Q?Re:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: Tue, 03 Dec 2002 10:33:11 +0100
On Tue, 03 Dec 2002 01:52:02 +0100, Janusz Raniszewski
<rniski_at_nospam_man.koszalin.pl> wrote:
Z całością wypowiedzi się zgadzam i mam takie same nadzieje, w związku
z wpływem cywilizowanej polityki zachodu.
Dlatego mam
nadzieję, że Unia wymusi na nich CYWILIZOWANE zachowania, standardy
postępowania godne XXI w a dla nas może druga Finladia (20 lat inwestycji w
naukę informatykę i elektronikę i efekt z zapyziałego biednego kraiku bogate
nowoczesne państwo) Czego Wam i sobie życzę
Przypomniał mi się jednak cytat z niezapomnianej pracy samego A. Nygi
;-)
"zaglądaj regularnie--jeszcze Polska nie zginęła !!!---musimy wspólnie
dogonić Finlandię..."
--
pozdrawiam
Michał Smolnik
smolnik_at_nospam_go2.pl www.smolnik.w.pl tel. 604 666 970
Date: Wed, 04 Dec 2002 16:55:13 +0100
From: badworm <nospam_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy =?ISO-8859-2?Q?zaw=F3d_?=
Dnia 02-12-03 10:33 Chomik zjadł i zmagazynował posta od < Michał
Smolnik > :
Przypomniał mi się jednak cytat z niezapomnianej pracy samego A. Nygi
;-)
"zaglądaj regularnie--jeszcze Polska nie zginęła !!!---musimy wspólnie
dogonić Finlandię..."
ROTFL!!!
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm<małpa>post<kropka>pl
http://www.gusnet.prv.pl GG# 2400455
"All in all you're just another brick in the wall"
Tnijcie cytaty i sygnaturki!
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: Tue, 3 Dec 2002 08:58:23 -0600
"Janusz Raniszewski" <rniski_at_nospam_man.koszalin.pl> wrote in message news:3DEC0031.71ABDBBB_at_nospam_man.koszalin.pl...
- te krótkie serie stanowią pewien problem, podobny do "od ilu drzew zaczyna
się las". Zawsze można powiedzie o prototypie, serii prototypowej, badaniach,
projekcie koncepcyjnym etc. Co więcej jest to przeważnie bardzo bliskie prawdy
bo nikt mnie nie przekona, że wytwarzając nawet w 100 egz jakieś urządzenie ale
po raz pierwszy mamy do czynienia z czymś co można powiedzieć dumnie PRODUKT a
za dwa miesiące może być inne urządzenie na inne zlecenie. Zatem nie ma
produktu nie ma problemu
Nie bardzo - prototypów się NIE SPRZEDAJE.
Jak zaczyna się sprzedaż to w tym miejscu zaczyna się produkcja.
From: Janusz Raniszewski <rniski_at_nospam_man.koszalin.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy =?iso-8859-2?Q?zaw=F3d?= ?
Date: Tue, 03 Dec 2002 16:50:39 +0100
"Janusz Raniszewski" <rniski_at_nospam_man.koszalin.pl> wrote in message news:3DEC0031.71ABDBBB_at_nospam_man.koszalin.pl...
- te krótkie serie stanowią pewien problem, podobny do "od ilu drzew zaczyna
się las". Zawsze można powiedzie o prototypie, serii prototypowej, badaniach,
projekcie koncepcyjnym etc. Co więcej jest to przeważnie bardzo bliskie prawdy
bo nikt mnie nie przekona, że wytwarzając nawet w 100 egz jakieś urządzenie ale
po raz pierwszy mamy do czynienia z czymś co można powiedzieć dumnie PRODUKT a
za dwa miesiące może być inne urządzenie na inne zlecenie. Zatem nie ma
produktu nie ma problemu
Nie bardzo - prototypów się NIE SPRZEDAJE.
Jak zaczyna się sprzedaż to w tym miejscu zaczyna się produkcja.
Faktycznie może to być definicja produktu (fakt sprzedaży). Co do twierdzenia, że "prototypów się nie
sprzedaje" to jest ono dosyć kontrowersyjne, zależy kto sprzedaje a kto nie. Prototyp jak wynika z nazwy
"najwcześniejszy wzór czegoś" wg Podręcznego słownika języka polskiego. Jeżeli ktoś zamówi u Ciebie 1 egz.
czegoś tam siłą rzeczy jest on "najwcześniejszym wzorem czegoś" a zatem prototypem. Na dokładkę istnieje
jeszcze pojęcie "produkcji prototypowej". Zakładając poprawki w kolejnych wersjach urządzenia mówimy o
pierwszym, drugim, trzecim prototypie. Możemy na dokładkę rozróżnić prototyp funkcjonalny czyli urządzenie
spełniające żądane funkcje ale nie zoptymalizowane pod innymi względami np.kosztowym i np. prototyp
produkcyjny czyli spełniający żądane funkcje i zoptymalizowany pod względem produkcji Zatem prototyp może
być produktem o ile ktoś go kupi. Uważam jednak, że nie jest to produkcja albowiem zakłada ona powtarzalność
produktów i stałą ofertę rynkową. Bardziej przesunąłbym taką działalność w sferę usług jednakże wg definicji
naszego fiskusa usługę wykonujemy z materiałów powierzonych co jest ewidentną bzdurą. Jak zamawiam malowanie
mieszkania owszem wybieram kolor ale nie kupuję farby.
Pozdr. JanuszR
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Sat, 07 Dec 2002 09:37:08 +0100
Pszemol napisal(a):
- te krótkie serie stanowią pewien problem, podobny do "od ilu drzew zaczyna
się las". Zawsze można powiedzie o prototypie, serii prototypowej, badaniach,
projekcie koncepcyjnym etc. Co więcej jest to przeważnie bardzo bliskie prawdy
bo nikt mnie nie przekona, że wytwarzając nawet w 100 egz jakieś urządzenie ale
po raz pierwszy mamy do czynienia z czymś co można powiedzieć dumnie PRODUKT a
za dwa miesiące może być inne urządzenie na inne zlecenie. Zatem nie ma
produktu nie ma problemu
Nie bardzo - prototypów się NIE SPRZEDAJE.
Hmm, a gdzie tak jest?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"What is it about audio that brings out all the idiots?"
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 03 Dec 2002 20:03:05 GMT
On Tue, 03 Dec 2002 01:52:02 +0100, Janusz Raniszewski wrote:
- te krótkie serie stanowią pewien problem, podobny do "od ilu drzew zaczyna
się las". Zawsze można powiedzie o prototypie, serii prototypowej, badaniach,
projekcie koncepcyjnym etc. Co więcej jest to przeważnie bardzo bliskie prawdy
bo nikt mnie nie przekona, że wytwarzając nawet w 100 egz jakieś urządzenie ale
po raz pierwszy mamy do czynienia z czymś co można powiedzieć dumnie PRODUKT a
za dwa miesiące może być inne urządzenie na inne zlecenie. Zatem nie ma
produktu nie ma problemu
Nie wiem jak to bedzie prawnie ... ale stare atesty nie obowiazywaly w
przypadku sprzetu robionego "na zamowienie".
J.
From: "Tomasz Bednarz" <tb_at_nospam_internet.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 03:23:42 +0100
[...]
Oświećcie mnie please ...
Wyjscie jest jedno - glosowac na "nie"
z reszta od czasu, jak Miller zadeklarowal sie ze poda sie do dymisji
jak wyjdzie na nie, nie ma sie chyba nad czym zastanawiac !
TB
From: "Paweł Dymkowski" <dymkowski_at_nospam_hot.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 08:02:33 +0100
Użytkownik "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:asgss2$2ln$1_at_nospam_news2.tpi.pl...
Witajcie,
od maja 2003 wszystko co u nas wyprodukowane ma mieć znak CE.
W teorii, pomijając polskie podejście do prawa, oznaczałoby to
że od V'2003 możemy sobie poszukać nowego zawodu ?
Jak uzyskać CE dla krótkiej serii urządzeń na zamówienie ?
Jakis rok temu moja firma badala ten problem, bo angielski klient sobie
zazyczyl znaczek CE na urzadzeniu. Wyszlo na to, ze znaczek taki moze sobie
zafundowac kazdy producent jesli tylko wyda tzw. certyfikat zgodnosci. A
wiec nie jest wymagany certyfikat jakiegos laboratorium, tylko kazdy moze
oznaczyc swoj wyrob o ile oczywiscie jest pewien, ze normy spelnia... No
chyba, ze juz sie cos zmienilo w tej kwestii.
Pawel
From: "Fish" <apf_jf_at_nospam_bledneslowo.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 09:57:55 +0100
Użytkownik "Paweł Dymkowski" <dymkowski_at_nospam_hot.pl> napisał w wiadomości
news:ashkrg$k98$1_at_nospam_news2.tpi.pl...
Użytkownik "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:asgss2$2ln$1_at_nospam_news2.tpi.pl...
Witajcie,
od maja 2003 wszystko co u nas wyprodukowane ma mieć znak CE.
W teorii, pomijając polskie podejście do prawa, oznaczałoby to
że od V'2003 możemy sobie poszukać nowego zawodu ?
Jak uzyskać CE dla krótkiej serii urządzeń na zamówienie ?
Jakis rok temu moja firma badala ten problem, bo angielski klient sobie
zazyczyl znaczek CE na urzadzeniu. Wyszlo na to, ze znaczek taki moze
sobie
zafundowac kazdy producent jesli tylko wyda tzw. certyfikat zgodnosci. A
wiec nie jest wymagany certyfikat jakiegos laboratorium, tylko kazdy moze
oznaczyc swoj wyrob o ile oczywiscie jest pewien, ze normy spelnia... No
chyba, ze juz sie cos zmienilo w tej kwestii.
Wg mojej wiedzy dokładnie tak jest ale biada temu, który napisze CE a
niedopilnuje żeby to była prawda, cała prawda i tylko prawda.
Dlatego jeżeli tylko jest to możliwe z ekonomicznego punktu widzenia lepiej
dać to do sprawdzenia niezależnemu laboratorium.
--
Janusz
From: "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 10:53:09 +0100
Wg mojej wiedzy dokładnie tak jest ale biada temu, który napisze CE a
niedopilnuje żeby to była prawda, cała prawda i tylko prawda.
Dlatego jeżeli tylko jest to możliwe z ekonomicznego punktu widzenia
lepiej
dać to do sprawdzenia niezależnemu laboratorium.
O właśnie! Trzeba mieć tego świadomość ...
Pzdr,
Marek
From: "berdycz" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 09:50:05 +0100
Użytkownik "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości news:asgss2$2ln$1_at_nospam_news2.tpi.pl...
od maja 2003 wszystko co u nas wyprodukowane ma mieć znak CE.
Jak uzyskać CE dla krótkiej serii urządzeń na zamówienie ?
Poczytaj o znaku CE!
Tam jest kilka warunków, które musi urządzenie spełniać.
Dla specjalistycznej, jednostkowej, małoseryjnej produkcji CE sobie sam wystawisz.
Oczywiście zakładam , że i tak produkujesz zgodnie ze "sztuką inżynierską" (jakimiś normami?), a nie odwalasz fuszerki.
To ty będziesz ponosił konsekwencje, jeśli twoje urządzenie zrobi komuś krzywdę.
From: "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 10:20:37 +0100
Poczytaj o znaku CE!
Tam jest kilka warunków, które musi urządzenie spełniać.
Dla specjalistycznej, jednostkowej, małoseryjnej produkcji CE sobie sam
wystawisz.
Oczywiście zakładam , że i tak produkujesz zgodnie ze "sztuką inżynierską"
(jakimiś normami?), a nie odwalasz fuszerki.
To ty będziesz ponosił konsekwencje, jeśli twoje urządzenie zrobi komuś
krzywdę.
Produkuję zgodnie ze sztuką inżynierską (według mojej wiedzy) dłużej, niż
niejeden z Was na tej liście ma lat, więc tego się nie boję ... Ale wiedzę
praktyczną na temat emisji zakłóceń i podatności na nie zdobywa się latami
i zawsze jest w tym odrobina magii, czy się to komu podoba czy nie ...
Więc umiejętność łączenia scalaków na schemacie i pisania doskonałego
firmware tu nie wystarczy, nie łudź się ...
Poza tym nie mylisz CE ze znakiem "B" ?
Jak sobie wyobrażasz "oszacowanie" na nosa czy Twoje urządzenie
emituje dostatecznie mało zakłóceń elektromagnetycznych ?
Wystawisz sobie sam CE, potem konkurencja bierze Twój wyrób
do badania, płaci co prawda parę złotych, ale jak okaże się, że nie
spełniasz jakiegoś podpunkciku z normy ... to adieu ... Z tego co wiem,
to w Niemczech w takim przypadku producent jest załatwiony, po prostu
kara finansowa za nieprawdziwy znak CE wykańcza każdą mała i
średnią firemkę.
Dyskusję tę wywołuję nie dla sensacji, ale po to żebyśmy wszyscy
uświadomili sobie co nas czeka za rok, najdalej trzy ?
Na polityków nie ma co liczyć, jacy są każdy widzi ... Może potrzebny
jest jakiś lobbing via prasa ? Chętnie usłyszałbym, jak to jest naprawdę
załatwione na Zachodzie, bo przecież tam istnieje również mnóstwo
małych firm i jestem pewien że nie stać ich na zlecone specjalistom
badania każdego drobnego wyrobu ...
Pozdrawiam i apeluję do zastanowienia się i dalszej dyskusji :-)
Marek
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 03 Dec 2002 11:37:32 +0100
Marek napisal(a):
Produkuję zgodnie ze sztuką inżynierską (według mojej wiedzy) dłużej, niż
niejeden z Was na tej liście ma lat, więc tego się nie boję ... Ale wiedzę
praktyczną na temat emisji zakłóceń i podatności na nie zdobywa się latami
i zawsze jest w tym odrobina magii, czy się to komu podoba czy nie ...
Więc umiejętność łączenia scalaków na schemacie i pisania doskonałego
firmware tu nie wystarczy, nie łudź się ...
Poza tym nie mylisz CE ze znakiem "B" ?
Hmm, a CE przypadkiem nie oznacza zgodnosci z normami europejskimi, a
nie konkretnie z normami EMC?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"What is it about audio that brings out all the idiots?"
From: "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 14:55:23 +0100
Hmm, a CE przypadkiem nie oznacza zgodnosci z normami europejskimi, a
nie konkretnie z normami EMC?
Przyznam uczciwie, że dopiero zaczynam drążyć temat, więc
nie będę się wypowiadał autorytatywnie ... :-)
Pozdrowienia,
Marek
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 03 Dec 2002 20:03:01 GMT
On Tue, 03 Dec 2002 11:37:32 +0100, Marcin E. Hamerla wrote:
Marek napisal(a):
Produkuję zgodnie ze sztuką inżynierską (według mojej wiedzy) dłużej, niż
niejeden z Was na tej liście ma lat, więc tego się nie boję ... Ale wiedzę
praktyczną na temat emisji zakłóceń i podatności na nie zdobywa się latami
i zawsze jest w tym odrobina magii, czy się to komu podoba czy nie ...
Marku - ale tu nie o to chodzi czy dobrze zrobiles czy nie, ale czy
masz w kieszeni 100k$ zeby oplacic badania. I czy twoj klient
na 10 sztuk jest sklonny zaplacic Ci te 110k$, czy woli
kupic pudelka Siemensa po np 3k$ sztuka...
Poza tym nie mylisz CE ze znakiem "B" ?
Hmm, a CE przypadkiem nie oznacza zgodnosci z normami europejskimi, a
nie konkretnie z normami EMC?
Oznacza, ale reszta wymagan sie zasadniczo nie rozni od naszych
starych, da sie to przetestowac samodzielnie, mozna znalezc
do niedawna atestowane laboratorium ktore to zrobi umiarkowanie
drogi i papier ci wystawi. Problemem jest wlasnie EMC. Tu niestety
ktos musial obrabowac bank zeby zebrac potrzebne oprzyrzadowanie,
a teraz ceni swoje uslugi.
J.
From: "berdycz" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 19:58:44 +0100
Użytkownik "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości news:ashuol$soa$1_at_nospam_news2.tpi.pl...
Poza tym nie mylisz CE ze znakiem "B" ?
CE to raczej takie ISO.
Nie ma to związku ani z bezpieczeństwem, ani zakłóceniami.
W Polsce jak wprowadzili ISO serii 9000, to wiem, że kiedyś fabryki produkowały buble, a po wprowadzeniu ISO produkują buble zgodnie
z ISO.
ISO, CE, to taki dups, który zapewnia forsę urzędnikom certyfikacji. Innego pożytku z tego nie ma.
From: "Zbino" <zew_at_nospam_NOSPAMpoczta.onet.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: Tue, 3 Dec 2002 18:18:41 +0100
od maja 2003 wszystko co u nas wyprodukowane ma mieć znak CE.
W teorii, pomijając polskie podejście do prawa, oznaczałoby to
że od V'2003 możemy sobie poszukać nowego zawodu ?
Jak uzyskać CE dla krótkiej serii urządzeń na zamówienie ?
Z czego opłacić kilkanaście tysięcy zł (?) za badanie, jeśli wyrób w
czasie
swojego życia nie zarobi tyle, bo to jakaś drobnica ?
Znaczek CE już obowiązuje od paru miesięcy np. na PKP. Nie ma szans nic
tam sprzedać jeśli nie przeszło przez autoryzowane laboratorium
kompatybilności elektromagnetycznej. Swój własny znaczek można sobie chyba
schować hmm.... Oczywiście większość dostaw sprzętu przejmują ostatnio
wielkie zagraniczne firmy, które nie mają problemu z wydaniem kilkunastu
tysięcy $ na odpowiedni papierek. Spotkałem się już ze sprzętem różnych
producentów zamontowanym na PKP, który był kupiony wcześniej i z biegiem
miesięcy wychodzą kwiatki. A to jakiś sterownik procesorowy w pewnych
trybach pracy zakłóca np. radiotelefon i dyżurny nie ma kontaktu z
maszynistą, a to przy burzy urządzenia odpowiedzialne z np. rogatki same je
otwierają i inne takie. Zresztą stany takie dotyczą wszystkich urządzeń
niezależnie czy ma papierek czy też nie. Jednak producent tego sterownika,
gdyby sam przyznał sobie znaczek CE, a jeszcze zdarzył by się jakiś wypadek
(niezależnie czy z winy jego urządzenia czy z zupełnie innego powodu), to
pewnie by już mógł położyć głowę na szynach i czekać na najbliższy express.
Z tego co słyszałem to Wrocławska duża firma "Radiotechnika", która 10 lat
temu produkowała głównie na export np. oscyloskopy poszła z torbami, gdy
zaczęto zawracać z niemieckiej granicy tiry ze sprzętem, gdyż nie posiadały
znaczka CE, a on ni stąd ni z owąd zaczął obowiązywać w UE czym nikt u nas
nie zaprzątał sobie głowy. Jestem przekonany że wiele krajowych firm nie
poradzi sobie z wdrożeniem odpowiednich badań, gdy zwali się nagle
konkurencja ze sprzętem z Europy. Zresztą nasze władze świetnie nas
przygotowują do tego. Wszystkie informacje na ten temat są nieomal tajne.
Niech ktoś spróbuje znaleźć w Internecie normy odnośnie kompatybilności
elektromagnetycznej jest ich kilkadziesiąt. Można je wyłącznie kupić (jak
znasz ich numery), bo ktoś na tej informacji musi zarobić. Z tego co pametam
na początku normy jest napis: zakaz kopiowania i takie tam bzdurki pod karą
ble ble ble. Uważam że wszelkie narzucane normy typu np. ISO9002 czy inne są
tylko po to by duże firmy mogły łatwo wykończyć małe. Mimo wszystko próbuję
patrzeć z optymizmem w przyszłość, chociaż sam nie wiem dlaczego.
Zbyszek
From: "berdycz" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 20:07:45 +0100
Użytkownik "Zbino" <zew_at_nospam_NOSPAMpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:asip2g$e8u$1_at_nospam_news2.tpi.pl...
Znaczek CE już obowiązuje od paru miesięcy np. na PKP. Nie ma szans nic
tam sprzedać jeśli nie przeszło przez autoryzowane laboratorium
kompatybilności elektromagnetycznej.
[...] Jednak producent tego sterownika,
gdyby sam przyznał sobie znaczek CE, a jeszcze zdarzył by się jakiś wypadek
(niezależnie czy z winy jego urządzenia czy z zupełnie innego powodu), to
pewnie by już mógł położyć głowę na szynach i czekać na najbliższy express.
Wierzysz w to co piszesz???
Bo ja uważam, że CE to gadżet, stwierdzający co najwyżej, że wyrób zrobiony zgodnie z normami.
Jego obecność nie zapewnia ani niezawodności, ani odporności na zakłócenia, ani bezpieczeństwa.:-(
I nie pomoże w tym szyld światowego koncernu.
Albo ktoś wie co robi, albo odwala fuchy.
"Fituliten geszeft" ma szanse produkować wyrób dobry. Gorzej jak on jest tańszy od "markowego".
Wtedy ktoś kogoś robi "w konia".
Tandeta z Azji za małe pieniądze jest rozprowadzana także po super szyldami.:-(
Takie czasy się porobiły, ze ma być tanio i tylko do końca okresu gwarancyjnego.:-(
From: "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 3 Dec 2002 23:50:48 +0100
Wierzysz w to co piszesz???
Bo ja uważam, że CE to gadżet, stwierdzający co najwyżej, że wyrób
zrobiony zgodnie z normami.
Jego obecność nie zapewnia ani niezawodności, ani odporności na
zakłócenia, ani bezpieczeństwa.:-(
I nie pomoże w tym szyld światowego koncernu.
Albo ktoś wie co robi, albo odwala fuchy.
"Fituliten geszeft" ma szanse produkować wyrób dobry. Gorzej jak on jest
tańszy od "markowego".
Wtedy ktoś kogoś robi "w konia".
Tandeta z Azji za małe pieniądze jest rozprowadzana także po super
szyldami.:-(
Takie czasy się porobiły, ze ma być tanio i tylko do końca okresu
gwarancyjnego.:-(
Oj to raczej Ty będziesz musiał chyba zmienic swoje przekonania.
Zbyszek ma niestety rację, wiem juz trochę więcej, również to, że
świadomość wpływu CE na produkcję elektroniki jest u nas prawie
zerowa ... starczy poczytac watki tego postu.Oj będzie wesoło ...
Jasne ze sama naklejka CE nie zapewnia odpornosci na zakłocenia,
ale dobrymi chęciami tez tu nie załatwisz wszystkiego.
A tandeta z Azji ? To proste!
Produkują milion czegoś, potem "policja CE" (tak! jest taka np. w Niemczech)
wykrywa, że naklejka CE ma wartość folii z ktorej jest zrobiona.
Co dalej ? 100.000 DEM kary i wycofanie produktu z rynku.
Co dalej ? Dla żółtych po milionie sztuk te 100.000 DM to pryszcz (dla
Ciebie też ?)
Co dalej ? Żółci zmieniają obudowę, jeden scalak itp i wprowadzają "nowy"
wyrób.
Co dalej ? Od nowa ...
To nie jest próba błyśnięcia na grupie, to tak wygląda ...
Jak my się w tym odnajdziemy ?
Pzdr,
Marek
From: "berdycz" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Wed, 4 Dec 2002 12:17:53 +0100
Użytkownik "Marek" <neticus_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości news:asjcd1$2hm$1_at_nospam_news.tpi.pl...
Oj to raczej Ty będziesz musiał chyba zmienic swoje przekonania.
Zbyszek ma niestety rację, wiem juz trochę więcej, również to, że
świadomość wpływu CE na produkcję elektroniki jest u nas prawie
zerowa ... starczy poczytac watki tego postu.Oj będzie wesoło ...
Ależ oczywiście, ze masz rację
To proste - ochrona własnego rynku.
Nie wystarczy znać się na programowaniu "atmelka za złotówkę", aby powstał wyrób zdatny do sprzedaży.
Stąd absolwent długo musi się szlifować po "okiem starszych", aby dowiedzieć się co oprócz programowania jest potrzebne.
I dużo czasu upływa , aż zrozumie, ze na cenę końcową wyrobu składa się mnóstwo składników oprócz ceny podzespołów.
Są to cła, podatki, badania, certyfikaty, zezwolenia, marketing, pośrednicy itd....
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Tue, 03 Dec 2002 22:57:44 GMT
On Tue, 3 Dec 2002 20:07:45 +0100, berdycz wrote:
Wierzysz w to co piszesz???
Bo ja uważam, że CE to gadżet, stwierdzający co najwyżej, że wyrób
zrobiony zgodnie z normami.
Jego obecność nie zapewnia ani niezawodności, ani odporności na
zakłócenia, ani bezpieczeństwa.:-(
Ale ta norma m.in przewiduje badania odpornosci
na zaklocenia.
Wystarczy sie przespacerowac z komorka i posluchac jak sie
rozne sprzety zachowuja. Poki radio w kuchni chrypi to powiedzmy nie
ma problemu, ale jak np myszka sama wciska klawisze operatorowi
elektrowni atomowej ....
J.
From: "Zbino" <zew_at_nospam_NOSPAMpoczta.onet.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: Wed, 4 Dec 2002 00:36:40 +0100
Bo ja uważam, że CE to gadżet, stwierdzający co najwyżej, że wyrób
zrobiony zgodnie z normami.
Jego obecność nie zapewnia ani niezawodności, ani odporności na
zakłócenia, ani bezpieczeństwa.:-(
Ale ta norma m.in przewiduje badania odpornosci
na zaklocenia.
Wystarczy sie przespacerowac z komorka i posluchac jak sie
rozne sprzety zachowuja. Poki radio w kuchni chrypi to powiedzmy nie
ma problemu, ale jak np myszka sama wciska klawisze operatorowi
elektrowni atomowej ....
Tak tylko, że nawet jak przejdziesz serię badań i twój sprzęt okaże się
odporny na zakłócenia, które były testowane w czasie badania CE, to i tak
zawsze może przyjść zakłócenie jeszcze wyższe niż w czasie badań. Więc nie
wiadomo jak urządzenie się wówczas zachowa. Czyli nie ma zakłócenia
odpowiedniego na wszystkie okazje. Ponadto w każdym wyrobie producent
dokonuje ciągłych zmian i modernizacji a po każdej takiej zmianie powinno
się na nowo przeprowadzić badania.
Znany jest przypadek polskiego producenta mikserów, który chciał je
eksportować. Wyłożyli kasę badania przeszły Ok towar jest w zagranicznych
sklepach a tu konkurencja ich oskarża o to, że mają wyrób, który zakłóca
odbiór radiowy. Po ponownych badaniach za granicą okazało się że sprzęt
sieje silne zakłócenia. Przyczyna okazała się prozaiczna. Inaczej
poprowadzony kabelek sieciowy wewnątrz miksera to znaczy przechodził bliżej
szczotek komutatora o 3 cm. Wystarczyło. Nie znam końcowych postanowień ale
tej firmy już nie ma na polskim rynku, co prawda nie wiem czy to było
przyczyną.
Zbyszek
From: "berdycz" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Wed, 4 Dec 2002 12:12:18 +0100
Użytkownik "Zbino" <zew_at_nospam_NOSPAMpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:asjf84$mkg$1_at_nospam_news.tpi.pl...
Tak tylko, że nawet jak przejdziesz serię badań i twój sprzęt okaże się
odporny na zakłócenia, które były testowane w czasie badania CE, to i tak
[...]> Znany jest przypadek polskiego producenta mikserów, który chciał je
eksportować. Wyłożyli kasę badania przeszły Ok towar jest w zagranicznych
sklepach a tu konkurencja ich oskarża o to, że mają wyrób, który zakłóca
odbiór radiowy. Po ponownych badaniach za granicą okazało się że sprzęt
sieje silne zakłócenia. Przyczyna okazała się prozaiczna. Inaczej
Bo to się nazywa ochrona rynku.:-(
Każdy chce eksportować, ale nie importować, stąd różnego rodzaju uzasadnienia dla dokładania dodatkowych urzędniczych kosztów.
Powstały więc ISO czy CE.
Jeszcze znak bezpieczeństwa B jest dla mnie zrozumiały, bo dotyczy wyrobów powszechnego użytku, używanych przez technicznych
ignorantów.
Stąd np. pralka czy kuchenka mikrofalowa musi mieć ostrzeżenie, by nie wkładać tam głowy czy kota:-(
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Wed, 04 Dec 2002 22:55:33 GMT
On Wed, 4 Dec 2002 12:12:18 +0100, berdycz wrote:
Bo to się nazywa ochrona rynku.:-(
Kazdy chce eksportować, ale nie importować, stąd różnego rodzaju uzasadnienia dla dokładania dodatkowych urzędniczych kosztów.
Powstały więc ISO czy CE.
Nie myl jednego [ISO900x] z drugim. Zakres inny, wymogi inne, i chyba
przeslanki inne.
Jeszcze znak bezpieczeństwa B jest dla mnie zrozumiały, bo dotyczy
wyrobów powszechnego użytku, używanych przez technicznych ignorantów.
To teraz przeloz to jeszcze na zaklocenia elektromagnetyczne i masz
CE.
Stąd np. pralka czy kuchenka mikrofalowa musi mieć ostrzeżenie, by
nie wkładać tam głowy czy kota:-(
Nie - to z hameryki ta moda. Bo tam kazdego da sie o wszystko
zaskarzyc, np producenta pralki za kota na milion $..
J.
From: "berdycz" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Wed, 4 Dec 2002 12:07:35 +0100
Użytkownik "J.F." <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:3e0112da.10948014_at_nospam_nt...
Wystarczy sie przespacerowac z komorka i posluchac jak sie
rozne sprzety zachowuja. Poki radio w kuchni chrypi to powiedzmy nie
ma problemu, ale jak np myszka sama wciska klawisze operatorowi
elektrowni atomowej ....
To wtedy podobnie jak w szpitalach i samolotach wprowadza się zarządzenie zabraniające używania komórek czy innego sprzętu np.
spawarek - to jest pospolite źródło potężnych zakłóceń - nie do usunięcia.
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Wed, 04 Dec 2002 22:55:35 GMT
On Wed, 4 Dec 2002 12:07:35 +0100, berdycz wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:3e0112da.10948014_at_nospam_nt...
Wystarczy sie przespacerowac z komorka i posluchac jak sie
rozne sprzety zachowuja. Poki radio w kuchni chrypi to powiedzmy nie
ma problemu, ale jak np myszka sama wciska klawisze operatorowi
elektrowni atomowej ....
To wtedy podobnie jak w szpitalach i samolotach wprowadza się
zarządzenie zabraniające używania komórek czy innego sprzętu np.
spawarek - to jest pospolite źródło potężnych zakłóceń - nie do usunięcia.
Zakazesz spawarek - przyniesie ktos komorke, zakazesz komorek -
okaze sie ze bluetooth szkodzi, albo karta sieciowa radiowa.
Albo samolot nie nawiaze kontaktu z lotniskiem bo ktos wiezie
aparat cyfrowy. Wszystkiego nie zakazesz, nie przewidzisz,
nie uskutecznisz - a i piorun moze trafic. O odpornosc urzadzen
na typowe zjawiska warto by zadbac..
J.
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: Fri, 6 Dec 2002 20:29:19 +0100
spawarek - to jest pospolite źródło potężnych zakłóceń - nie do usunięcia.
Tak se czytam ten watek i chcialem sie Was zapytac:
Jak to mozliwe ze spawarki z TIGiem na wysokie napiecie
maja znaczek CE???? Toz to cholerstwo sieje przy zapalaniu
tak, jak ruski kombajn na 100 hektarach???
A znaczek ma...
Czyzby inne normy dla mikrofali/komorki i spawarki??
jerry
From: "berdycz" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Fri, 6 Dec 2002 20:33:23 +0100
Użytkownik "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości news:asqtrg$2u8$1_at_nospam_news.tpi.pl...
Tak se czytam ten watek i chcialem sie Was zapytac:
Jak to mozliwe ze spawarki z TIGiem na wysokie napiecie
maja znaczek CE???? Toz to cholerstwo sieje przy zapalaniu
tak, jak ruski kombajn na 100 hektarach???
A znaczek ma...
Czyzby inne normy dla mikrofali/komorki i spawarki??
Oczywiście!
I jakoś moi oponenci nie dają się przekonać, że CE ma niewiele wspólnego z zakłóceniami
Spawarka ma prawo generować potężne zakłócenia elektromagnetyczne
Spawarka musi spełniać wiele innych norm dla spawarek, a to jest wystarczające by miała CE
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Czy_od_maja_2003_zmieniamy_wszyscy_zaw=F3d_=3F?=
Date: Fri, 6 Dec 2002 22:44:41 +0100
Oczywiście!
I jakoś moi oponenci nie dają się przekonać, że CE ma niewiele wspólnego z
zakłóceniami
Spawarka ma prawo generować potężne zakłócenia elektromagnetyczne
Spawarka musi spełniać wiele innych norm dla spawarek, a to jest wystarczające
by miała CE
Chyba czas sie tym zwirzem CE zainteresowac blizej. Bo jednal.
tfu, cholera, idziemy do tej unii.
Zreszta jakiekolwiek normy (poza normami bezpieczenstwa) to w
pewnych procesach technologicznych i tak nie za bardzo maja sens
(mysle o TIGu i cieciu plazma, ale tym wysokowydajnym z podtrzymaniem
luku przez wysokie napiecie).
Tam kompatybilnosc elektromagnetyczna jest zdefiniowana
bardzo prosto: zawiesi wszystko, zalezy w jakim promieniu :-)
jerry
From: "berdycz" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Czy od maja 2003 zmieniamy wszyscy zawód ?
Date: Wed, 4 Dec 2002 12:24:10 +0100
Użytkownik "Zbino" <zew_at_nospam_NOSPAMpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:asip2g$e8u$1_at_nospam_news2.tpi.pl...
ble ble ble. Uważam że wszelkie narzucane normy typu np. ISO9002 czy inne są
tylko po to by duże firmy mogły łatwo wykończyć małe. Mimo wszystko próbuję
patrzeć z optymizmem w przyszłość, chociaż sam nie wiem dlaczego.
Masz rację.
Ale cóż oprócz optymizmu zostało?
Jakoś trzeba się dostosować.:-(
Małe firmy? Tak było jest i będzie, że kapitał tworzy molochy. A mali są tylko po to by na nich żerował.
Cóż za problem dostarczać swoje "cuda elektroniki" do wielkiego molocha, za połowę wartości produkcji z nadzieją, że kiedyś będzie
lepiej?
Niestety to grupa małych musi się skrzyknąć, a nie wzajemnie konkurować. Ale do tego by Polak nie opluwał Polaka na rynkach obcych
jeszcze nie dorośliśmy.
Ja wiem np., ze Niemcy biorą chętnie z Polski każdą konstrukcję stalowa, surowiec kopalny, pod warunkiem, ze Polak dopłaci markę do
każdego kilograma:-(