czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "T.M.F." <tfrancuz_at_nospam_npspam.mp.pl>
Subject: czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Date: Mon, 09 Dec 2002 22:36:33 +0100
Mam taki pomysl na sterowanie predkoscia wiatraczka, a mianowicie przez
tranzystor MOSFET podlaczam na jego drenie kondziol rownolegle z masa
i do tego wiatrak. Teraz poprzez regulacje szerokosci impulsu na bramce
powinno sie dac doladowywac kondziol, co w polaczeniu z jego stalym
rozladowywaniem przez wiatrak powinno dac zmiane sredniego napiecia, a
co za tym idzie obrotow.
Dobrze kombinuje ?
Dzieki za uwagi i pozdrawiam,
T.M.F.
From: Janusz Raniszewski <rniski_at_nospam_man.koszalin.pl>
Subject: Re: czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Date: Mon, 09 Dec 2002 22:48:47 +0100
Mam taki pomysl na sterowanie predkoscia wiatraczka, a mianowicie przez
tranzystor MOSFET podlaczam na jego drenie kondziol rownolegle z masa
i do tego wiatrak. Teraz poprzez regulacje szerokosci impulsu na bramce
powinno sie dac doladowywac kondziol, co w polaczeniu z jego stalym
rozladowywaniem przez wiatrak powinno dac zmiane sredniego napiecia, a
co za tym idzie obrotow.
Dobrze kombinuje ?
Gratuluję wynalazłeś koło :-)
Pozdr. JanuszR
From: "T.M.F." <tfrancuz_at_nospam_npspam.mp.pl>
Subject: Re: czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Date: Mon, 09 Dec 2002 23:30:28 +0100
Mam taki pomysl na sterowanie predkoscia wiatraczka, a mianowicie przez
tranzystor MOSFET podlaczam na jego drenie kondziol rownolegle z masa
i do tego wiatrak. Teraz poprzez regulacje szerokosci impulsu na bramce
powinno sie dac doladowywac kondziol, co w polaczeniu z jego stalym
rozladowywaniem przez wiatrak powinno dac zmiane sredniego napiecia, a
co za tym idzie obrotow.
Dobrze kombinuje ?
Gratuluję wynalazłeś koło :-)
Pozdr. JanuszR
nie ma sie co nabijac, z elektronika mam niewiele kontaktu, dla ciebie
kolo, a dla mnie wielki krok naprzod :)
Pozdrawiam i dzieki za utwierdzenie mnie w slusznosci :)
From: "krzys_iek" <krzys-iek_at_nospam__spam-no_wp.pl>
Subject: Re: czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Date: Mon, 9 Dec 2002 23:29:08 +0100
Janusz Raniszewski wrote:
Mam taki pomysl na sterowanie predkoscia wiatraczka, a mianowicie
przez tranzystor MOSFET podlaczam na jego drenie kondziol
rownolegle z masa i do tego wiatrak. Teraz poprzez regulacje
szerokosci impulsu na bramce powinno sie dac doladowywac kondziol,
co w polaczeniu z jego stalym rozladowywaniem przez wiatrak powinno
dac zmiane sredniego napiecia, a co za tym idzie obrotow.
Dobrze kombinuje ?
Gratuluję wynalazłeś koło :-)
szybko opatentowac !!! :)
From: "PA" <przetwornice_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Date: Tue, 10 Dec 2002 07:21:42 +0100
Użytkownik "Janusz Raniszewski" <rniski_at_nospam_man.koszalin.pl> napisał w
wiadomości news:3DF50FBF.1EB71132_at_nospam_man.koszalin.pl...
Mam taki pomysl na sterowanie predkoscia wiatraczka, a mianowicie przez
tranzystor MOSFET podlaczam na jego drenie kondziol rownolegle z masa
i do tego wiatrak. Teraz poprzez regulacje szerokosci impulsu na bramce
powinno sie dac doladowywac kondziol, co w polaczeniu z jego stalym
rozladowywaniem przez wiatrak powinno dac zmiane sredniego napiecia, a
co za tym idzie obrotow.
Dobrze kombinuje ?
Gratuluję wynalazłeś koło :-)
Pozdr. JanuszR
Wg mnie trochę graniaste to koło. Ładowanie kondensatora przez MOSFETA to
bardzo duże impulsy prądowe i bardzo duże straty na MOSFECIE albo na
ścieżkach lub gdzieś indziej. Należałoby albo nie stosować kondensatora albo
zastosować dodatkowo cewkę i diodę uzyskując klasyczny układ zasilacza
impulsowego obniżającego napięcie.
Bogdan
From: Janusz Raniszewski <rniski_at_nospam_man.koszalin.pl>
Subject: Re: czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Date: Tue, 10 Dec 2002 10:51:28 +0100
Wg mnie trochę graniaste to koło. Ładowanie kondensatora przez MOSFETA to
bardzo duże impulsy prądowe i bardzo duże straty na MOSFECIE albo na
ścieżkach lub gdzieś indziej. Należałoby albo nie stosować kondensatora albo
zastosować dodatkowo cewkę i diodę uzyskując klasyczny układ zasilacza
impulsowego obniżającego napięcie.
Witam,
Fakt graniaste ale dla małych mocy stosuje się. Inną alternatywą jest możliwość
sterowania bezpośrednio PWMem bez kondensatora. Silniki stałoprądowe
komutatorowe to przyjmą niestety nie wiem czy te z wiatraczków również.
Bezwładność kondensatora zastąpiona będzie bezwładnością mechaniczną silnika.
Autorowi odkrycia pozostaje życzyć całego kołowrotu. :-)
Pozdr. JanuszR
From: "T.M.F." <tfrancuz_at_nospam_mp.pl>
Subject: Re: czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Date: Tue, 10 Dec 2002 11:31:20 +0100
Wg mnie trochę graniaste to koło. Ładowanie kondensatora przez MOSFETA
to
bardzo duże impulsy prądowe i bardzo duże straty na MOSFECIE albo na
ścieżkach lub gdzieś indziej. Należałoby albo nie stosować kondensatora
albo
zastosować dodatkowo cewkę i diodę uzyskując klasyczny układ zasilacza
impulsowego obniżającego napięcie.
Witam,
Fakt graniaste ale dla małych mocy stosuje się. Inną alternatywą jest
możliwość
sterowania bezpośrednio PWMem bez kondensatora. Silniki stałoprądowe
komutatorowe to przyjmą niestety nie wiem czy te z wiatraczków również.
Bezwładność kondensatora zastąpiona będzie bezwładnością mechaniczną
silnika.
Autorowi odkrycia pozostaje życzyć całego kołowrotu. :-)
Pozdr. JanuszR
Przy mocy coolerka komputerowego straty mocy nie powinny byc chyba az takim
problemem ? W kazdym razie beda one chyba mniejsze niz gdyby zastosowac
klasyczna regulacje ?
From: "kordirko_at_nospam_poczta.onet.pl" <kordirko_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Date: Tue, 10 Dec 2002 12:53:07 +0100
(Ciach)
Przy mocy coolerka komputerowego straty mocy nie powinny byc chyba az takim
problemem ? W kazdym razie beda one chyba mniejsze niz gdyby zastosowac
klasyczna regulacje ?
Tak.
Problem mozesz miec tylko z tym, ze teraz
kulerki do procesorkow w kompach maja 3-cia
nozke - impulsy idace do plyty glownej z informacja
"jeszcze sie krece sie stara"
Jak bedziesz kulerka impulsowal, to nie wiadomo
co za smieci do plyty dojda i jak plyta
na to zareaguje
edek
From: "T.M.F." <tfrancuz_at_nospam_npspam.mp.pl>
Subject: Re: czy tak sie da ? sterowanie napieciem
Date: Tue, 10 Dec 2002 20:39:49 +0100
Przy mocy coolerka komputerowego straty mocy nie powinny byc chyba az
takim
problemem ? W kazdym razie beda one chyba mniejsze niz gdyby zastosowac
klasyczna regulacje ?
Tak.
Problem mozesz miec tylko z tym, ze teraz
kulerki do procesorkow w kompach maja 3-cia
nozke - impulsy idace do plyty glownej z informacja
"jeszcze sie krece sie stara"
Jak bedziesz kulerka impulsowal, to nie wiadomo
co za smieci do plyty dojda i jak plyta
na to zareaguje
calkowicie przejme kontrole nad coolerkiem:) a do plyty bede wysylal
impulsy generowane przez siebie :) ale dzieki, ze zwrociles mi na to
uwage. Chociaz mysle, ze dzieki kondziolowi na napieciu zasilajacym
cooler moga byc co najwyzej tetnienia, a poniewaz bedzie on doladowywany
z czestotliwoscia kilku kHz, wiec nie powinny byc one duze. W kazdym
razie chyba nie na tyle, zeby stalo sie to problemem.