Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B1ce_p=B3ytki?=



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: samotnik_at_nospam_samotnia.eu.org (=?iso-8859-2?Q?Micha=B3_J=EAczalik?=)
Subject: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B1ce_p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 08:52:52 +0000 (UTC)


No wlasnie - kto robi tanio i dobrze? ;) Nie mam jakis specjalnych wymagan -
zadne tam sciezki 0,5 milsa itp ;), jestem hobbysta i po prostu znajomy mi
uswiadomil, ze jesli mam kupowac laminat, positiva, lampe, folie do tego
(alternatywnie drukarke laserowa), robic to, trawic i wiercic, to lepiej dac za
15 zl/dm2 zrobic. I chyba ma racje, bo liczac te skladniki i ten czas...
Zwlaszcza ten czas... No wlasnie - tylko kto oprocz Cyfroniki (o ktorej
slyszalem zle rzeczy, akurat nie w kontekscie robionych przez nich pcb, ale
jesli cos smierdzi, to podobno na ogol w calosci...) to zrobi za 15 zl/dm2?
Najchetniej we Wroclawiu, ale wysylkowo tez mnie interesuje. Moze zrobimy jakis
ranking?
--
Samotnik


Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: samotnik_at_nospam_samotnia.eu.org (=?iso-8859-2?Q?Micha=B3_J=EAczalik?=)
Subject: Re: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B1ce_p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 09:40:26 +0000 (UTC)


In article <slrnb0djn4.epe.samotnik_at_nospam_w3c.atcom.net.pl>, Michał Jęczalik wrote:
No wlasnie - kto robi tanio i dobrze? ;) Nie mam jakis specjalnych wymagan -
zadne tam sciezki 0,5 milsa itp ;), jestem hobbysta i po prostu znajomy mi
uswiadomil, ze jesli mam kupowac laminat, positiva, lampe, folie do tego
(alternatywnie drukarke laserowa), robic to, trawic i wiercic, to lepiej dac za
15 zl/dm2 zrobic. I chyba ma racje, bo liczac te skladniki i ten czas...
Zwlaszcza ten czas... No wlasnie - tylko kto oprocz Cyfroniki (o ktorej
slyszalem zle rzeczy, akurat nie w kontekscie robionych przez nich pcb, ale
jesli cos smierdzi, to podobno na ogol w calosci...) to zrobi za 15 zl/dm2?
Najchetniej we Wroclawiu, ale wysylkowo tez mnie interesuje. Moze zrobimy jakis
ranking?

Co nieco na ten temat... Ale brakuje subiektywnej oceny uzytkownikow. ;)

http://www.elektronik.com.pl/raporty/pcb.pdf

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Firmy_robi=B1ce_p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 10:51:57 +0100


to zrobi za 15 zl/dm2?

Nikt :-)

Bo jeszcze dolicz koszty wykonania dokumentacji.
Bedzie to 100...200PLN. Potem plytka moze byc za
15zl/dm2, ale chyba nie o to Ci chodzi.
A zamiast positiva wziac zelazko :-) i poczytac
takiego posta:

http://groups.google.com/groups?selm=3ddcc768%241%40news.home.net.pl

jerry



Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: samotnik_at_nospam_samotnia.eu.org (=?iso-8859-2?Q?Micha=B3_J=EAczalik?=)
Subject: Re: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B1ce_p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 10:00:34 +0000 (UTC)


In article <au6mdj$7tf$1_at_nospam_news.tpi.pl>, jerry1111 wrote:
to zrobi za 15 zl/dm2?

Nikt :-)

Bo jeszcze dolicz koszty wykonania dokumentacji.
Bedzie to 100...200PLN. Potem plytka moze byc za
15zl/dm2, ale chyba nie o to Ci chodzi.

No wlasnie widze, kicha kompletna ;)

A zamiast positiva wziac zelazko :-) i poczytac
takiego posta:

Ale do tego trzeba miec jeszcze laser ;) Testowal to ktos z kserem?

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Firmy robiące płytki
Date: Mon, 23 Dec 2002 21:25:05 GMT


On Mon, 23 Dec 2002 10:00:34 +0000 (UTC), Michał Jęczalik wrote:
A zamiast positiva wziac zelazko :-) i poczytac

Ale do tego trzeba miec jeszcze laser ;)
Testowal to ktos z kserem?

Jak najbardziej dziala z kserem, tylko uwaga -
niektore optycznie maja jakosc mierna i wymiarow
nie trzymaja..

J.



Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: "VSS" <vss_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Firmy robi±ce płytki
Date: Mon, 23 Dec 2002 11:19:09 +0100


jerry1111 wrote:
to zrobi za 15 zl/dm2?
Bedzie to 100...200PLN. Potem plytka moze byc za

Sk±d takie koszty ?? W poznaniu jest człowiek co robi płytki w granicach
12PLN/dm2 a klisze za 10PLN/dm2.
Wchodzisz z rysunkiem płytki, na drugi dzień przychodzisz po płytkę,
pocynowan± i powiercon±.

--
VSS - http://gud.us/en/?VSS moja facjata:
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showuser&userid=395913
Amerykanie !! Nie celujcie w ten obiekt: E 16.93895 N 52.43945




Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: "Tomasz Jaszowski" <toudi_at_nospam_tower.t16.ds.pwr.wroc.pl>
Subject: Re: Firmy robi±ce płytki
Date: Mon, 23 Dec 2002 11:31:49 +0100



Użytkownik "VSS" <vss_at_nospam_post.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:au6nur$p9d$1_at_nospam_topaz.icpnet.pl...
jerry1111 wrote:
to zrobi za 15 zl/dm2?
Bedzie to 100...200PLN. Potem plytka moze byc za

Sk±d takie koszty ?? W poznaniu jest człowiek co robi płytki w granicach
12PLN/dm2 a klisze za 10PLN/dm2.
Wchodzisz z rysunkiem płytki, na drugi dzień przychodzisz po płytkę,
pocynowan± i powiercon±.


Podobnie "Oldruk" we Wroclawiu... calkowity koszt 1dm wychodzi ponizej 20pln

--
Tomek



Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: samotnik_at_nospam_samotnia.eu.org (=?iso-8859-2?Q?Micha=B3_J=EAczalik?=)
Subject: Re: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B1ce_p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 10:35:17 +0000 (UTC)


In article <au6oie$9gu$1_at_nospam_panorama.wcss.wroc.pl>, Tomasz Jaszowski wrote:
Sk±d takie koszty ?? W poznaniu jest człowiek co robi płytki w granicach
12PLN/dm2 a klisze za 10PLN/dm2.
Wchodzisz z rysunkiem płytki, na drugi dzień przychodzisz po płytkę,
pocynowan± i powiercon±.


Podobnie "Oldruk" we Wroclawiu... calkowity koszt 1dm wychodzi ponizej 20pln

Gdzie to jest? Maja jakies WWW?

-- S.

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: "Marcin Bawolski" <bawolski_at_nospam_yahoo.co.uk>
Subject: Re: Firmy robi±ce płytki
Date: Mon, 23 Dec 2002 12:54:12 +0100


Użytkownik "Michał Jęczalik" <samotnik_at_nospam_samotnia.eu.org> napisał w wiadomo¶ci
Sk±d takie koszty ?? W poznaniu jest człowiek co robi płytki w
granicach
12PLN/dm2 a klisze za 10PLN/dm2.
Wchodzisz z rysunkiem płytki, na drugi dzień przychodzisz po płytkę,
pocynowan± i powiercon±.
Podobnie "Oldruk" we Wroclawiu... calkowity koszt 1dm wychodzi ponizej
20pln

Gdzie to jest? Maja jakies WWW?
(0-71) 372 20 42
50-329 Wrocław, Grunwaldzka 12b
poniedziałek - pi±tek : 8-16
sobota : 8-12

Tyle podaja pkt. Ja robilem u niego jakies 2 lata temu, jeszcze mial zaklad
na Sienkiewicza, na przeciwko ogr. botnicznego. Prawdopodobnie zaklad
przeniosl. Acha, czlowiek robil 2-stronne, ale bez metalizacji. Bylo OK.

Marcin






Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: samotnik_at_nospam_samotnia.eu.org (=?iso-8859-2?Q?Micha=B3_J=EAczalik?=)
Subject: Re: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B1ce_p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 11:53:00 +0000 (UTC)


In article <au6t6e$q5h$1_at_nospam_okapi.ict.pwr.wroc.pl>, Marcin Bawolski wrote:
Podobnie "Oldruk" we Wroclawiu... calkowity koszt 1dm wychodzi ponizej
20pln

Gdzie to jest? Maja jakies WWW?
(0-71) 372 20 42
50-329 Wrocław, Grunwaldzka 12b
poniedziałek - pi±tek : 8-16
sobota : 8-12

Tyle podaja pkt. Ja robilem u niego jakies 2 lata temu, jeszcze mial zaklad
na Sienkiewicza, na przeciwko ogr. botnicznego. Prawdopodobnie zaklad
przeniosl. Acha, czlowiek robil 2-stronne, ale bez metalizacji. Bylo OK.

Hmmm, no to muszę się zastanowić, czy ten laser kupować, bo to dwa kroki od
mojej chałupy :)

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Firmy_robi=B1ce_p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 13:39:39 +0100


przeniosl. Acha, czlowiek robil 2-stronne, ale bez metalizacji. Bylo OK.
Hmmm, no to muszę się zastanowić, czy ten laser kupować, bo to dwa kroki od
mojej chałupy :)

No wlasnie - bez metalizacji.

Jak mi starcza bez metalizacji to sobie sam robie
w godzinke :-) i mi zadna firma niepotrzebna.
Drukarki do zakupienia na Allegro :-)

A jak chcesz z metalizacja i maska, to niestety trzeba zaplacic.
Poza tym niektore plytkarnie (te lepsze) nie chca robic metalizacji
jak klisza jest z naswietlarni i sa bardzo drobne pady -
i moga sie rozjechac tak, ze podtrawi metalizacje.

jerry



Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Ireneusz Niemczyk <i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B1ce=20p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 14:37:58 +0100


A jak chcesz z metalizacja i maska, to niestety trzeba zaplacic.
Poza tym niektore plytkarnie (te lepsze) nie chca robic metalizacji
jak klisza jest z naswietlarni i sa bardzo drobne pady -
- chodzi o to ze klisze z naswietlarni nie trzymaja wymiarow
i moga sie rozjechac tak, ze podtrawi metalizacje.

Bo u nas przyjęło się byle maszynkę na¶wietlającą szumnie nazywać na¶wietlarką!
;-)
Na arkuszowych na¶wietlarkach tego poblemu nie ma, kłopot jednak w tym, że
najczę¶ciej są to maszyny wielkoformatowe i na dokładkę nie każde oprogramowanie
pozwala na dołożenie małego pliczku w wolne miejsce kliszy - a płacenie za cała
stronę w przypadku małej płyteczki jest bez sensu :-( Tak przynajmniej jeszcze
niedawno było (np: z ripami Agfy).

Miłego dnia Jerry.
--
Pzd, Irek_n.


Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: Firmy robiące płytki
Date: Mon, 23 Dec 2002 16:41:45 +0100


jerry1111 napisal(a):

Jak mi starcza bez metalizacji to sobie sam robie
w godzinke :-) i mi zadna firma niepotrzebna.
Drukarki do zakupienia na Allegro :-)

A jak chcesz z metalizacja i maska, to niestety trzeba zaplacic.
Poza tym niektore plytkarnie (te lepsze) nie chca robic metalizacji
jak klisza jest z naswietlarni i sa bardzo drobne pady -
- chodzi o to ze klisze z naswietlarni nie trzymaja wymiarow
i moga sie rozjechac tak, ze podtrawi metalizacje.

Mam wrazenie, ze w duzym stopniu jest to efekt propagandowy firm
plytkowych. Oni przez te naswietlanie stracili sporo szmalcu.
Ale oczywiscie z naswietlarkami trzeba uwazac.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Nienawidze turystow."

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: "jerry1111" <jerry1111_at_nospam_wp.pl>
Subject: =?ISO-8859-1?Q?Re:_Firmy_robi=B9ce_p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 18:46:28 +0100


Mam wrazenie, ze w duzym stopniu jest to efekt propagandowy firm
plytkowych. Oni przez te naswietlanie stracili sporo szmalcu.
Ale oczywiscie z naswietlarkami trzeba uwazac.

Sam sie przekonalem ze trzeba uwazac. Kilka lat temu
zeby przyspieszyc proces prototypu zrobilem klisze w
naswietlarni (na naswietlarce bebnowej). Okazalo sie
ze z jedna klisza (akurat bottom) tak sie rozjechala, ze
nie wychodzily przelotki 40milsow. Wiec to nie tylko
propaganda. A swoja droga fakt, ze zdzieraja
za dokumentacje - tylko ze robia to na jakosciowo
dobrych materialach, bo taka klisza z naswietlarni nie
nadaje sie do hurtowej produkcji z racji malej wytrzymalosci
mechanicznej.

jerry



Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Ireneusz Niemczyk <NOSPAM_i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B1ce=20p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 20:21:50 +0100


Sam sie przekonalem ze trzeba uwazac. Kilka lat temu
zeby przyspieszyc proces prototypu zrobilem klisze w
naswietlarni (na naswietlarce bebnowej). Okazalo sie
ze z jedna klisza (akurat bottom) tak sie rozjechala, ze
nie wychodzily przelotki 40milsow.

Jerry, ależ to jest ponad milimetr!!! Toż by ich nawet drukarze ¶cigali
;-))
Pewnie co¶ kombinowali przy parametrach, albo Tobie przekalibrowało
prace (PS ma to do siebie, iż czasami przy niewła¶ciwych ustawieniach
pracy i/lub ripa zmienia wymiary pracy - miałem już przypadki w których
RIP dopasował sobie np: 1270dpi na¶wietlarki do 1200dpi rozdzielczo¶ci
zapisanej w pliku PS - w efekcie dokument wyszedł o parę procent (~5)
mniejszy - efekt jak najbardziej powtarzalny - przynajmniej na rip-ach
Harlequin-a tak bywało)

Wiec to nie tylko
propaganda. A swoja droga fakt, ze zdzieraja
za dokumentacje - tylko ze robia to na jakosciowo
dobrych materialach, bo taka klisza z naswietlarni nie
nadaje sie do hurtowej produkcji z racji malej wytrzymalosci
mechanicznej.

Znam efekt - żadna propaganda. Moje sterowniczki wła¶nie tak mają -
ilekro¶ składam - pluję sobie w brodę że nie chciało mi się zmienić
na¶wietlarni na bębnową. :-( Niby PCB uratowane - ale niecentryczne
via wyglądają ochydnie.

--
PZD, Irek.N.
Chcesz rozweselić Boga? Powiedz Mu że masz plany!



Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: Firmy robiące płytki
Date: Mon, 23 Dec 2002 20:50:40 +0100


Ireneusz Niemczyk napisal(a):

Znam efekt - żadna propaganda. Moje sterowniczki wła¶nie tak mają -
ilekro¶ składam - pluję sobie w brodę że nie chciało mi się zmienić
na¶wietlarni na bębnową. :-( Niby PCB uratowane - ale niecentryczne
via wyglądają ochydnie.

Ladne pare lat temu niecentryczne via na plytce kolesie z firmy
plytkowej pokazywali mi jako dowod na nizszosc naswietlarek. Problem w
tym, ze dokladnie takie same niecentryczne via wychodzily im takze z
klisz wykonanych na fotoploterze. Zreszta w takie nieliniowosci
naswietlarki w ogole jest trudno uwierzyc - w drukarni to chyba bardzo
istotne?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Nienawidze turystow."

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Ireneusz Niemczyk <NOSPAM_i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B9ce=20p=B3ytki?=
Date: Mon, 23 Dec 2002 22:10:19 +0100


Zreszta w takie nieliniowosci naswietlarki w ogole jest trudno uwierzyc
- w drukarni to chyba bardzo
istotne?

Bardzo, tam często są pasowania na styk (teoria mówi o nadlewaniu koloru
ja¶niejszego - ale czasami po prostu się nie da, albo kto¶ zapomni). W
przypadku gdyby klisze pływały to druki wyglądały by paskudnie. Znam też
przypadki, gdy klient po np: roku czasu życzył sobie zmiane w druku -
naswietlany był tylko jeden kolor - czarny (zmiany najcze¶ciej są w
tekstach opisu) i jako¶ klisze do siebie pasowały (choć tego już nikt nie
gwarantuje - klisze też z czasem/wilgocią płyną). Powiem szczerze -
pasowanie jakie jest potrzebne przy produkcji PCB (zakładając że to nie
będzie format B1 ;-) ) jest wręcz żadne dla nowoczesnych na¶wietlarek
bębnowych. O ile pamiętam Scitex chwalił się powtarzalno¶cią na poziomie
5um* dla 2 kolejnych arkuszy, a to daje niecałe 0.2 milsa!

--
PZD, Irek.N.
[chwilowo usunięte ;-) ]
* nie jestem w 100% pewien - ale było to co¶ koło tej warto¶ci - szokująco
mało.


Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Firmy robiące płytki
Date: Mon, 23 Dec 2002 22:41:05 GMT


On Mon, 23 Dec 2002 22:10:19 +0100, Ireneusz Niemczyk wrote:
Zreszta w takie nieliniowosci naswietlarki w ogole jest trudno uwierzyc
- w drukarni to chyba bardzo istotne?
Bardzo, tam często s± pasowania na styk (teoria mówi o nadlewaniu koloru
ja¶niejszego - ale czasami po prostu się nie da, albo kto¶ zapomni). W
przypadku gdyby klisze pływały to druki wygl±dały by paskudnie.

Smiem twierdzic ze potrzebnej dokladnosci nie zapewni potem drukarnia.
Wyobrazacie sobie prowadzenie papieru z dokladnoscia do 0.01 mm
Widzialem tez wydruki bezwstydnie o milimetr przesuniete.

Wiec moze to nie tak istotne w druku.

Osobna sprawa ze nieliniowosc naswietlarki moze tu nie przeszkadzac
Za to na dwustronnej plytce moze byc nieprzyjemna.

Znam też
przypadki, gdy klient po np: roku czasu życzył sobie zmiane w druku -
naswietlany był tylko jeden kolor - czarny (zmiany najcze¶ciej s± w
tekstach opisu) i jako¶ klisze do siebie pasowały

To ze czarny moze byc chyba istotnym ulatwieniem ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: Firmy robiące płytki
Date: Tue, 24 Dec 2002 08:34:53 +0100


J.F. napisal(a):

On Mon, 23 Dec 2002 22:10:19 +0100, Ireneusz Niemczyk wrote:
Zreszta w takie nieliniowosci naswietlarki w ogole jest trudno uwierzyc
- w drukarni to chyba bardzo istotne?
Bardzo, tam często s± pasowania na styk (teoria mówi o nadlewaniu koloru
ja¶niejszego - ale czasami po prostu się nie da, albo kto¶ zapomni). W
przypadku gdyby klisze pływały to druki wygl±dały by paskudnie.

Smiem twierdzic ze potrzebnej dokladnosci nie zapewni potem drukarnia.
Wyobrazacie sobie prowadzenie papieru z dokladnoscia do 0.01 mm
Widzialem tez wydruki bezwstydnie o milimetr przesuniete.

Tak jakby chodzi o zgranie kolorow, a nie o polozenie na stronie. To
jednak dwie rozne sprawy. Z czasow komuny pamietam rozjechane
kolory...

Wiec moze to nie tak istotne w druku.

Osobna sprawa ze nieliniowosc naswietlarki moze tu nie przeszkadzac
- o ile skladamy potem klisze z tej samej maszyny.

E tam, jesli bylaby nieliniowosc, to nie mialoby znaczenia czy jest to
ta sama naswietlarka. Wystarczyloby, ze klisze nie bylyby naswietlane
obok siebie a kolejno. Bledy liniowosci bylyby kompensowane gdyby to
byla jedna naswietlarka. Ale wtedy by sie nie zgadzaly drile.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Nienawidze turystow."

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Ireneusz Niemczyk <i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B9ce=20p=B3ytki?=
Date: Tue, 24 Dec 2002 09:51:40 +0100


Smiem twierdzic ze potrzebnej dokladnosci nie zapewni potem drukarnia.
Wyobrazacie sobie prowadzenie papieru z dokladnoscia do 0.01 mm
Widzialem tez wydruki bezwstydnie o milimetr przesuniete.

To nie tak, klisze służą do na¶wietlenia płyt offsetowych (czasem polimerów i
innych takich...). Było nie było to kawałek blachy z odpowiednim pokryciem -
nie rozjedzie się łatwo :-) A co do druku, jak drukowane jest na maszynie
jednoagregatowej, to oczywi¶cie nie ma to wiekszego znaczenia (mówimy o dużych
dokładno¶ciach), ale jak jedzie na kilkuagregatowej (a widziałem i 8-mio) to
tam prowadzenie jest bardzo precyzyjne. Są też drukarnie drukujące z roli -
zapina się bobinkę papieru i wio... jedzie wstęga przez maszynę.
Tak więc wszystko zależy od konkretnego przypadku. Jak wziąć pod uwagę małe
drukarnie to faktycznie jako¶ć spada (choć dobrzy drukarze potrafią czynić
cuda ;-) ), ale jak odnie¶ć nasz przypadek do dobrze wyposażonej
drukarni...oj - tam to ma sens.

Zresztą - niby dlaczego w starej (30-to letniej?) maszynie kilkuagregatowej
typu Planeta (kilku - bo można ją rozbudowywać) pasowania pomiędzy agregatami
regulowane są za pomocą podkładek - blaszek o grubo¶ciach wła¶nie 1 setki? NIe
zadawali by sobie tyle trudu z precyzyjnym szlifowaniem korpusów, gdyby
prowadzenie nie było tak istotne.

Wiec moze to nie tak istotne w druku.

Zależy jakie są oczekiwania końcowe. Fakt - 1/100mm w zwykłym druku jest
niemożliwa do zobaczenia.

Osobna sprawa ze nieliniowosc naswietlarki moze tu nie przeszkadzac
- o ile skladamy potem klisze z tej samej maszyny.
Za to na dwustronnej plytce moze byc nieprzyjemna.

Tak, w jednym kierunku się zniosą, ale tylko w jednym. Nie wiem niestety jakie
są nierównomierno¶ci na¶wietlarek - ale sądzę że niewielkie - skoro gwarantują
końcowe wymiary tak precyzyjnie. Nie słyszałem natomiast, aby ktokolwiek
wypuszczał pracę raz w pionie, a innym razem w poziomie i liczył na to że
klisze będą pasować. Ja tylko raz zrobiłem taki błąd - w czasach gdy
operatorzy nie zdawali sobie jeszcze sprawy że takie maszyny się kalibruje
(sic!!!). Różnica była na poziomie 2mm przy pracy A3.

To ze czarny moze byc chyba istotnym ulatwieniem ..

A i owszem, czarny kryje najepiej, ale też występuje i to niekiedy mocno w
grafice. Jak można to robi się montaże (wstawia się wycinki kliszy zawierające
poprawiony tekst), ale jak nie można (bo tekst jest np: nadrukiem na grafice)
to ¶wieci się cały kolor czarny. Ryzyko zawsze istnieje - ale często się to po
prostu udaje (w każdym razie pasowanie daje się to spokojnie sprawdzić przed
drukiem - więc ryzyko niewielkie).

Miłego dnia.
--
Pzd, Irek.N.
[chwilowo usunięte ;-) ]


Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Firmy robiące płytki
Date: Thu, 26 Dec 2002 11:25:59 GMT


On Tue, 24 Dec 2002 09:51:40 +0100, Ireneusz Niemczyk wrote:
Smiem twierdzic ze potrzebnej dokladnosci nie zapewni potem drukarnia.
Wyobrazacie sobie prowadzenie papieru z dokladnoscia do 0.01 mm
Widzialem tez wydruki bezwstydnie o milimetr przesuniete.

To nie tak, klisze służ± do na¶wietlenia płyt offsetowych (czasem polimerów i
innych takich...). Było nie było to kawałek blachy z odpowiednim pokryciem -
nie rozjedzie się łatwo :-)

O - wystarczy drobna zmiana temperatury :-)
Ale bardziej mi chodzilo o zapewnienie dokladnosci prowadzenia papieru
pomiedzy kolejnymi blachami - wszak 4 ich jest..

A co do druku, jak drukowane jest na maszynie
jednoagregatowej, to oczywi¶cie nie ma to wiekszego znaczenia (mówimy o dużych
dokładno¶ciach), ale jak jedzie na kilkuagregatowej (a widziałem i 8-mio) to
tam prowadzenie jest bardzo precyzyjne.

Do 0.01 mm ?

S± też drukarnie drukuj±ce z roli - zapina się bobinkę papieru i wio...

bobinke tez trzeba prowadzic. A w procesie druku papier sie np nei
wyciaga ?

Zreszt± - niby dlaczego w starej (30-to letniej?) maszynie kilkuagregatowej
typu Planeta (kilku - bo można j± rozbudowywać) pasowania pomiędzy agregatami
regulowane s± za pomoc± podkładek - blaszek o grubo¶ciach wła¶nie 1 setki? NIe
zadawali by sobie tyle trudu z precyzyjnym szlifowaniem korpusów, gdyby
prowadzenie nie było tak istotne.

Moze i tak - ale czasem widze znaczniki kontrolne - takie krzyzyki
gdzies z boku, pod sklejeniem czy na marginesie, i bywaja perfidnie
rozjechane.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Ireneusz Niemczyk <NOSPAM_i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Firmy =?iso-8859-2?Q?robi=B9ce=20p=B3ytki?=
Date: Thu, 26 Dec 2002 17:40:15 +0100


O - wystarczy drobna zmiana temperatury :-)
Ale bardziej mi chodzilo o zapewnienie dokladnosci prowadzenia papieru
pomiedzy kolejnymi blachami - wszak 4 ich jest..

-) Jasne.
Różnie to wygląda w różnych maszynach, ale z tego co widziałem - w
wieloagregatowych arkusz jest prowadzony przez wszystkie agregaty albo za jedno
mocowanie, albo jest ono przekazywane (łapki pomiędzy agregatami). Więc dosyć
dokładne to moze być. W rolowych za¶ wogóle nie ma o czym mówić ;-) Wstęga jedzie
przez wszystkie i tyle. Dodam jeszcze, że są rozwiązania w których jeden bęben
niesie więcej niż jeden kolor - w taki przypadku rozjazdu pomiędzy nimi nie ma
wcale - bo odbiją się i tak jednakowo na arkuszu (kompletny obraz istnieje już na
wałku - widziałem litograficzną 6 kolorową która waliła drukiem w tempie
czestotliwo¶ci sieci ;-) ).

Do 0.01 mm ?

Nie sądzę - wszak sam no¶nik zazwyczaj nie pozawala tego zmierzyć. Za wiotki ;-)
Dycha jednak jest już spokojnie zauważalnym rozjazdem.

bobinke tez trzeba prowadzic. A w procesie druku papier sie np nei
wyciaga ?

Oczywi¶cie że może się wyciągać - ale to nie ma nic do rzeczy - zmienia się np:
długo¶ć - ale początek jest stabilny. Reasumując - je¶li drukarz da zbyt duże
tłoczenie (docisk wałkiem do arkusza) to rozwalcuje papier i wymiary popłyną. Wtedy
pasery po stronie mocowania arkusza będą raczej pasowały, ale końcowe już nie
muszą. Oczywi¶cie taki druk niszczy i maszynę i bardzo mocno zmienia parametry
druku - rastry się zabijają i taki druk nie ma sensu.
Dla przykładu - maszyny mają zabezpieczenie przed pobraniem większej ilo¶ci (niż
jeden!) arkuszy jednocze¶nie - wła¶nie po to aby nie uszkodzić np: wałków - tam
straszne siły moga wystąpić. Widziałem ile szkody zrobił klucz wpadający w koła
maszyny. Agregatu już nie odratowano - teraz drukują na nim tylko żółty - najmniej
go widać - bo agregat pływa od tego momentu stale.

OK, już się gubię - co było tematem przewodnim? Stabilno¶ć kliszy......chyba. Jak
to odnie¶ć do przelotek...hmm...0.1mm to niecałe 4 milsy... to dużo czy mało?

Moze i tak - ale czasem widze znaczniki kontrolne - takie krzyzyki
gdzies z boku, pod sklejeniem czy na marginesie, i bywaja perfidnie
rozjechane.

Pasery. Oj, aż czasem razi w oczy. Ale to jest charakterystyczne dla taniego druku.
WeĽ np: puszkę piwa - też tą metodą powstaje - nakładane są kolejne wzory barwne na
jeden wałek, a następnie cało¶ć przenoszona jest (stykowo) na obracającą się
puszkę. dodam że czas kontaktu takiej puszki z wałkiem to dosłownie kilkadziesiąt
ms...a druk jednak wychodzi ostry. Popatrz także po drogich periodykach, trzymają
parametry. Jak do tego porównam gazetę skrzynkową albo program telewizyjny to
faktycznie można zwątpić w możliwą jako¶ć druku. Foldery firmowe też najczę¶ciej (z
racji nakładu) są drukowane budżetowo.

Jak by ciebie jeszcze przekonać o możliwej precyzji (możliwej - bo pewnie nikomu aż
tak nie zależy). WeĽmy raster. Wzór z kliszy przenoszony jest 1:1 na blachę
offsetową, dalej farba drukarska przylega do płyty w miejscach niena¶wietlonych - a
ponieważ płyta styka się z wałkiem gumowym - oddaje mu farbowy ¶lad. Tan ¶lad jest
przenoszony (też stykowo) na nasz arkusz papieru (w wielkim uproszeniu droga farbki
po typowej maszynie). WyobraĽ sobie, że lata temu na stareńkiej maszynie (w wałkiem
wodnym, gdyby kto¶ pytał - to taki myjący płytę offsetową - stare prymitywne
rozwiązanie) spokojnie przeniesiony został raster 300dpi o walorze 30%. To daje
(1"/300) i z tego jeszcze 30% - czyli jakie¶ 25um ¶rednicy. Maszyna przeniosła go
bez większego problemu - oczywi¶cie nie gwarantuję że na papierze też było to 25u +
zwykłe typowe powiekszenie punktu rastrowego (~18%), ale nie było w żadnym razie
rozwalcowane. Gdyby maszyna nie prowadziła precyzyjnie swoich wałków rozmazała by
przecież ten wzór, gdyby papier był szarpany podczas prowadzenia albo się dziwnie
rozchodził - też by punkty się rozmazały. Nic takiego jednak nie zaszło, ogladałem
punkty - były regularne. Ale to już raczej o samej maszynie - a więc OT do OT ;-)))

Miłego II dnia ¦wiąt.
--
PZD, Irek.N.



Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: Firmy robišce płytki
Date: Tue, 24 Dec 2002 08:59:48 +0100


Ireneusz Niemczyk napisal(a):

Zreszta w takie nieliniowosci naswietlarki w ogole jest trudno uwierzyc
- w drukarni to chyba bardzo
istotne?

Bardzo, tam często są pasowania na styk (teoria mówi o nadlewaniu koloru
ja¶niejszego - ale czasami po prostu się nie da, albo kto¶ zapomni). W
przypadku gdyby klisze pływały to druki wyglądały by paskudnie.

Ok, to tym bardziej jest mi trudno uwierzyc w te nieliniowosci.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Nienawidze turystow."

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: Marcin E. Hamerla <mehamerla_at_nospam_pro.onet.pl>
Subject: Re: Firmy robi1ce p3ytki
Date: Tue, 24 Dec 2002 08:42:28 +0100


jerry1111 napisal(a):

Mam wrazenie, ze w duzym stopniu jest to efekt propagandowy firm
plytkowych. Oni przez te naswietlanie stracili sporo szmalcu.
Ale oczywiscie z naswietlarkami trzeba uwazac.

Sam sie przekonalem ze trzeba uwazac. Kilka lat temu
zeby przyspieszyc proces prototypu zrobilem klisze w
naswietlarni (na naswietlarce bebnowej). Okazalo sie
ze z jedna klisza (akurat bottom) tak sie rozjechala, ze
nie wychodzily przelotki 40milsow.

W naswietlarni w ktorej od liku lat naswietlam, klisze plytkowe sa
robione na konkretnej naswietlarce i dopiero po jej rozgrzaniu. Ale
jeden moj kolega, ktory nawiasem mowiac czesto ma pecha, mial raz
chyba klopot z rozjechaniem klisz. Ale to bylo tylko raz i na bardzo
dlugiej kliszy, ktory byla naswietlana z samego rana, jako pierwsza.

BTW najwieksze klopoty jakie mialem wynikaly swego czasu z samego
postscriptu - znikanie obiektow. Teraz juz dawno nie mialem tego
problemu.

Wiec to nie tylko propaganda.

Zawartosc propagandy oceniam na 90% ;--). Zreszta firma w ktorej robie
plytki juz wcale nie podnosi problemu klisz, a jakosc plytek w ciagu
ostatnich kilku lat sie jednak poprawila.

A swoja droga fakt, ze zdzieraja za dokumentacje

Teraz to juz nic ;--). Najwiecej placilismy za dokumentacje z siedem
lat temu, za pierwsze plytki SMD.

dobrych materialach, bo taka klisza z naswietlarni nie
nadaje sie do hurtowej produkcji z racji malej wytrzymalosci
mechanicznej.

Ok, z tym sie zgadzam. Do dluzszych serii (rzedu 100 sztuk) robilem
klisze w ITR.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Nienawidze turystow."

Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: "Joachim Krukowski" <joachimk_at_nospam_priv2.onet.pl>
Subject: Re: Firmy robi±ce płytki
Date: Tue, 24 Dec 2002 15:34:11 +0100



"VSS" <vss_at_nospam_post.pl> wrote in message news:au6nur$p9d$1_at_nospam_topaz.icpnet.pl...
jerry1111 wrote:
to zrobi za 15 zl/dm2?
Bedzie to 100...200PLN. Potem plytka moze byc za

Sk±d takie koszty ?? W poznaniu jest człowiek co robi płytki w granicach
12PLN/dm2 a klisze za 10PLN/dm2.
Wchodzisz z rysunkiem płytki,

lub plikiem np. z Protela

na drugi dzień przychodzisz po płytkę,
pocynowan± i powiercon±.

http://www.zuf.as.pl/

J.

Wesolych Swiat!



Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: "megaraptor" <megaraptor_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Firmy robi±ce płytki
Date: Mon, 23 Dec 2002 12:57:53 +0100



Bo jeszcze dolicz koszty wykonania dokumentacji.
Bedzie to 100...200PLN. Potem plytka moze byc za
15zl/dm2, ale chyba nie o to Ci chodzi.
A zamiast positiva wziac zelazko :-) i poczytac
takiego posta:

Klisze robi się w na¶wietlarni za jakie¶ 7-8pln za stronę A4 1200dpi.

Pzdr
megaraptor



Poprzedni Następny
Wiadomo¶ć
Spis tre¶ci
From: "berdycz" <pisz_na_at_nospam_berdyczow.pl>
Subject: Re: Firmy robi±ce płytki
Date: Mon, 23 Dec 2002 21:32:23 +0100



Użytkownik "Michał Jęczalik" <samotnik_at_nospam_samotnia.eu.org> napisał w wiadomo¶ci news:slrnb0djn4.epe.samotnik_at_nospam_w3c.atcom.net.pl...
No wlasnie - kto robi tanio i dobrze? ;) Nie mam jakis specjalnych wymagan -

Zapoznaj się:
http://www.merkar.pl/cennik.htm

ja tam robię od lat prototypy i jestem zadowolony