Separator w kablowce
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "krzys_iek" <krzys-iek_at_nospam__spam-no_wp.pl>
Subject: Separator w kablowce
Date: Mon, 23 Dec 2002 12:11:56 +0100
No wlasnie do czego jest on ? Jaka ma zasade dzialania, ktos cos wie ?
Sperator zalozyli zaraz za sciana jak wchodzi kabel i ponoc to mnie ma
uchronic jak ktos podlaczy 220 do kabla itp... dzieki.
From: "yabba" <g._niespamuj_kwiatkowski_at_nospam_astercity.net>
Subject: Re: Separator w kablowce
Date: Mon, 23 Dec 2002 13:56:23 +0100
Użytkownik "krzys_iek" <krzys-iek_at_nospam__spam-no_wp.pl> napisał w wiadomości
news:au6r1j$9sp$1_at_nospam_news.tpi.pl...
No wlasnie do czego jest on ? Jaka ma zasade dzialania, ktos cos wie ?
Sperator zalozyli zaraz za sciana jak wchodzi kabel i ponoc to mnie ma
uchronic jak ktos podlaczy 220 do kabla itp... dzieki.
W najprostszymo wykonaniu sa to dwa kondensatory separujące od siebie ekrany
i zyly srodkowe kabli na wejsciu i wyjsciu. Stosuje sie go w celu
zabezpieczenia sieci kablowej przed telewizorami wpuszczajacymi 220V.
yabba
From: Maciek <maciekgo_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Separator w kablowce
Date: Mon, 23 Dec 2002 21:06:31 +0100
yabba wrote:
?
Sperator zalozyli zaraz za sciana jak wchodzi kabel i ponoc to mnie ma
uchronic jak ktos podlaczy 220 do kabla itp... dzieki.
W najprostszymo wykonaniu sa to dwa kondensatory separujące od siebie ekrany
i zyly srodkowe kabli na wejsciu i wyjsciu. Stosuje sie go w celu
zabezpieczenia sieci kablowej przed telewizorami wpuszczajacymi 220V.
yabba
Czesc!
Takie cos bylo kiedys w telewizorach z zasilaczem szeregowym, na wejsciu
antenowym. Takie TV mialy wszystkie moduly laczone szeregowo zasilaniami
i na koncu byl stabilizator na jakims BD... . Dzieki dobraniu spadkow
napiec, tak aby lacznie doszly prawie do 220V uzyskiwalo sie brak
transformatora zasilajacego - reszta to spadek na stabilizatorze. Cos w
rodzaju lampek choinkowych. TV byl lzejszy, tanszy. Przetwornice byly w
TV kolorowych. Jedyny polski TV kolor z zasilaniem szeregowym, to o ile
dobrze pamietam, Neptun 501. W takim TV byla na masie faza lub zero, w
zaleznosci od obrocenia wtyczki w gniazdku. Wyjscia na sluchawki,
magnetofon musialy miec transformatory separyjace. Swego czasu probnik
neonowy, to byla pierwsza czynnosc przed naprawa. Brak takiego zespolu
antenowego grozil smiercia przy instalacji anteny na metalowym dachu a
takze porazeniem przy dotknieciu gniazda antenowego.
Tak swoja droga jakas taka dziwna ta kablowka? U mnie nie mam przejscia
(omomierzem) miedzy ekranem i "goracym". Znaczy sie mam na korytarzu, w
rozgalezniku takie kondensatory od zawsze. Dzis juz takich starych TV
nie ma ale sa rozni idioci eksperymentatorzy. Musi jakis fajans, ktory
po wypadku nagle zaczeli modernizowac.
Pozdrawiam
Maciek