Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: klima1_at_nospam_poczta.WYRZUC.fm (Klima)
Subject: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 14:51:15 GMT


Witam!

Pisze chyba pierwszy raz, wiec sie przedstawie:
mam na imie Krzysztof, studiuje (kierunek ma w nazwie
"elektronika"...), pare lat temu skonczylem liceum ogolnoksztalcace.
Mieszkam niedaleko Poznana.

Odwazylem sie napisac, bo mam problem - chcialbym miec oscyloskop.
Problem zaczyna sie w momencie, gdy przegladam ceny - nowego chyba nie
kupie, bo bym sie bal, ze zepsuje tak droga zabawke (Tektronixy w
ogole odpadaja - akurat nie mam drobnych). Uzywane oscyloskopy, nawet
z rodowodem ZSRS, sa niewiele tansze (co jak co, ale 1000 zl to dla
mnie dosc duzo). Czy jest jakis (LEGALNY) sposob na wejscie w
posiadanie czegos niedrogiego i sprawnego zarazem? Jakis badziew 10
MHz chyba by mi wystarczyl?

Ktos moze cos zasugerowac? Bede wdzieczny!




------------------------------------
Nic na sile - uzyj wiekszego mlotka.
Pozdrawiam - Klima
------------------------------------

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Przemysław Mańkowski" <geiger_at_nospam_pc200.poznan.sdi.tpnet.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 16:05:50 +0100


moze oscyloskop dla PC ???

pozdrawiam
Przemek

Użytkownik "Klima" <klima1_at_nospam_poczta.WYRZUC.fm> napisał w wiadomości
news:3e0db855.4675584_at_nospam_news.internetia.pl...
Witam!

Pisze chyba pierwszy raz, wiec sie przedstawie:
mam na imie Krzysztof, studiuje (kierunek ma w nazwie
"elektronika"...), pare lat temu skonczylem liceum ogolnoksztalcace.
Mieszkam niedaleko Poznana.

Odwazylem sie napisac, bo mam problem - chcialbym miec oscyloskop.
Problem zaczyna sie w momencie, gdy przegladam ceny - nowego chyba nie
kupie, bo bym sie bal, ze zepsuje tak droga zabawke (Tektronixy w
ogole odpadaja - akurat nie mam drobnych). Uzywane oscyloskopy, nawet
z rodowodem ZSRS, sa niewiele tansze (co jak co, ale 1000 zl to dla
mnie dosc duzo). Czy jest jakis (LEGALNY) sposob na wejscie w
posiadanie czegos niedrogiego i sprawnego zarazem? Jakis badziew 10
MHz chyba by mi wystarczyl?

Ktos moze cos zasugerowac? Bede wdzieczny!




------------------------------------
Nic na sile - uzyj wiekszego mlotka.
Pozdrawiam - Klima
------------------------------------



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: klima1_at_nospam_poczta.WYRZUC.fm (Klima)
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 17:47:03 GMT


On Sat, 28 Dec 2002 16:05:50 +0100, "Przemysław Mańkowski"
<geiger_at_nospam_pc200.poznan.sdi.tpnet.pl> wrote:

moze oscyloskop dla PC ???


Nie, mysle o czyms samodzielnym, analogowym - maja znacznie lepsze
parametry (przynajmniej nie znam PC-oscyloskopu, ktory probkuje z
jakas znosna czestotliwoscia).



------------------------------------
Nic na sile - uzyj wiekszego mlotka.
Pozdrawiam - Klima
------------------------------------

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Dawid [morghul] Talarczyk" <talar4_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 16:16:44 +0100


Jestem w takiej samej sytuacji jak ty.
Troche się rozglądałem i nie za bardzo to wszytko różowo wygląda.
Jedno źródło to allego ale tam okazji raczej nie trafisz bo wiele osób
ma takie same możliwości zakupu jak ty.
Znajomi elektronicy, m.in. tu na grupie. Może ktoś akurat ma coś na
zbyciu.
Popytaj na uczelni, u mnie w co drugiej pracowni stoją oscylki pod
szafami na na szafach.
Jakiś czas temu prawie cała uczelnia została wyposażona standardowo w
Hemegi HM407 (swoją drogą bardzo przyjemny w użytkowaniu sprzęt) a tam
gdzie potrzeba czegos lepszego i bardziej cyfrowego to i kilka
cyfrowych Philipsów i HP stoi. Siłą rzeczy osylki made in ZSRR i
polskie Kabidy i Radiotechniki poszły w kąt.
Próbowałem dojść do kogos kto tym sprzętem moze dysponować ale
biurokracja taka że nikt nic nie wie...
Będe temat drążył po nowym roku, moze coś sie da ustalić.

Tak czy siek, zycze owocnych poszukiwań.

--

Dawid [morghul] Talarczyk
talar4_at_nospam_o2.pl GG: 600866
~~~~~~~~~~~~~~~~~~




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: klima1_at_nospam_poczta.WYRZUC.fm (Klima)
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 17:44:45 GMT


On Sat, 28 Dec 2002 16:16:44 +0100, "Dawid [morghul] Talarczyk"
<talar4_at_nospam_o2.pl> wrote:


Próbowałem dojść do kogos kto tym sprzętem moze dysponować ale
biurokracja taka że nikt nic nie wie...
Będe temat drążył po nowym roku, moze coś sie da ustalić.


Moge sie pod tym podpisac. U mnie tez nikt nic nie wie. (ale szczerze
mowiac, nie widzialem zadnego nieuzywanego oscyloskopu na uczelni!
Chowajaprzed studentami czy co?)


------------------------------------
Nic na sile - uzyj wiekszego mlotka.
Pozdrawiam - Klima
------------------------------------

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Sebastian Bialy <heby_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 18:52:07 +0100


Klima wrote:

Moge sie pod tym podpisac. U mnie tez nikt nic nie wie. (ale szczerze
mowiac, nie widzialem zadnego nieuzywanego oscyloskopu na uczelni!
Chowajaprzed studentami czy co?)

Ja pracuje na uczelni ;) i wiem poniekad jak to sie odbywa. Trza taki
sprzet skasowac, zeby myslec o ewentualnym zabraniu sobie do domu
(skasowany = wyrzucony na smietnik). Ale ilosc papieru jaki trzeba
wygenerowac i praca w to wlozona, zeby cos skasowac (komisja musi
przyjechac ...) powoduje, ze stary sprzet chowa sie po szafach liczac na
to, ze albo sie to przekaze nastepcy (hehe frajer, niech ma oscyloskop z
roku 1950) albo tez czeka na "zbiorowe" kasowanie.

Poniewaz niedawno takie "zbiorowe" kasowanie przechodzilem (w ramach
przeprowadzki) wiec raczej nie licz na to, ze uczelnia cos ci
da/sprzeda. Za duzo z tym zachodu.

--
Sebastian Bialy - heby_at_nospam_poczta.onet.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "JoeBack" <joeback_at_nospam_poczta.wp.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 21:10:01 +0100



Uzytkownik "Sebastian Bialy" <heby_at_nospam_poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:3E0DE4C7.5010804_at_nospam_poczta.onet.pl...
Ja pracuje na uczelni ;) i wiem poniekad jak to sie odbywa. Trza taki

przeprowadzki) wiec raczej nie licz na to, ze uczelnia cos ci
da/sprzeda. Za duzo z tym zachodu.

Ooo, tu sie nie zgadzam
Sam kupilem to i owo na gieldzie (zla nazwa, bo to wlasciwie jest przetarg)
organizowanej przez specjalne komórke na Pol. Wroclawskiej.
Przetargi sa nadal i bardzo zaluje, ze nie wiem kiedy i nie mam czasu
zajrzec, a odbywa sie taki przetarg kilka razy w roku.
Wprawdzie V640 staly tam zwyczajowo kolo 100,- ale inny, mniej legendarny
sprzet miewal bardzo przystepne ceny.
Nie wszedzie balagan zatem...

---

Pozdrawiam

JoeBack



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 22:37:06 GMT


On Sat, 28 Dec 2002 21:10:01 +0100, JoeBack wrote:
Uzytkownik "Sebastian Bialy" <heby_at_nospam_poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
Ja pracuje na uczelni ;) i wiem poniekad jak to sie odbywa. Trza taki
przeprowadzki) wiec raczej nie licz na to, ze uczelnia cos ci
da/sprzeda. Za duzo z tym zachodu.

Ooo, tu sie nie zgadzam
Sam kupilem to i owo na gieldzie (zla nazwa, bo to wlasciwie jest przetarg)
organizowanej przez specjalne komórke na Pol. Wroclawskiej.
Przetargi sa nadal i bardzo zaluje, ze nie wiem kiedy i nie mam czasu
zajrzec, a odbywa sie taki przetarg kilka razy w roku.

Tylko ze tak kupic mozesz to co jest wystawione, nie ma tak dobrze
ze znajdziesz u kogos niepotrzebnego starocia i kupisz. Zanim trafi na
taki przetarg to faktycznie papierologia leci.
Jest jeszcze druga strona medalu - za sprzet zakupiony instytut
placi do centrali co roku stawke amortyzacji. Jako ze kupuje
ze srodkow niemal wlasnych - to w sumie placi podwojnie [nie
dotyczy sprzetu zakupionego z funduszy zleceniowych].
Co czasem powoduje ze sie oplaca sprzet "zwrocic" uczelni
[czyli "centrali"], albo laduje u inzyniera d/s aparatury.

Wprawdzie V640 staly tam zwyczajowo kolo 100,-

O ile pamietam po pierwszym nieudanym przegargu oglaszalo sie
nastepny [za 15 minut, czy za godzine] i tem juz wystawiano po 50.

Osobna sprawa to jakosc tegoz sprzetu. W pewnym momencie mialem
w pokoju oscyloskopow chyba 6, i to nawet nie wiadomo na
czyim stanie. Normalne "zuzycie" w trakcie eksploatacji ...
i pod koniec pracy mialem chyba jeden dobry. Zrozumiale
ze ten jeden dlugo nie trafilby na przetarg, za to pozostale 5
czemu nie .. Aha - oscyle staly w szafie, wiec studenci ich
nie widzieli na codzien :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <piotr.wyderskiREMOVE_at_nospam_hoga.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sun, 29 Dec 2002 01:04:05 +0100


J.F. wrote:

Osobna sprawa to jakosc tegoz sprzetu. W pewnym momencie mialem
w pokoju oscyloskopow chyba 6, i to nawet nie wiadomo na
czyim stanie. Normalne "zuzycie" w trakcie eksploatacji ...
i pod koniec pracy mialem chyba jeden dobry. Zrozumiale
ze ten jeden dlugo nie trafilby na przetarg, za to pozostale 5
czemu nie .. Aha - oscyle staly w szafie, wiec studenci ich
nie widzieli na codzien :-)

I to jest wlasnie... bardzo denerwujace. :-) Pamietam, ze dawno
temu w mat-fizie wszystkie doswiadczenia z elektromagnetyzmu
byly wykonywane na jakims trupie o srednicy ekranu moze 5 cm,
a na zapleczu stal sobie nowiutenki oscyloskop o duzym ekranie,
ktorego nigdy nie wlaczono na lekcji. Gdyby fizyk nie wpuszczal
mnie z kolega z klasy na zaplecze, abysmy sobie sami mogli
zorganizowac kolko fizyczne, to bym sie nigdy nie dowiedzial
o tym i innych wynalazkach. To samo z elektrostatyka -- pocierali,
biedacy, jakies tarcze, gdy w szafie stal lekko uszkodzony van
de Graaff, ktory udalo mi sie z Przemkiem naprawic na jednym
z kolek. O co tu chodzi, jest jakis dodatek do pensji za nieuzywanie
sprzetu, czy co? Bo nic z tego nie rozumiem. :-)

Z drugiej strony, kolega -- student elektroniki na PWr opowiadal
co inni studenci (o IQ na poziomie 75?) potrafili zrobic z nowym
oscyloskopem HP (chyba) przy okazji pomiaru wspolczynnika
temperaturowego diody... :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sun, 29 Dec 2002 21:26:31 GMT


On Sun, 29 Dec 2002 01:04:05 +0100, Piotr Wyderski wrote:
J.F. wrote:
Aha - oscyle staly w szafie, wiec studenci ich nie widzieli na codzien :-)

I to jest wlasnie... bardzo denerwujace. :-) Pamietam, ze dawno
temu w mat-fizie wszystkie doswiadczenia z elektromagnetyzmu
byly wykonywane na jakims trupie o srednicy ekranu moze 5 cm,
a na zapleczu stal sobie nowiutenki oscyloskop o duzym ekranie,
ktorego nigdy nie wlaczono na lekcji. Gdyby fizyk nie wpuszczal
mnie z kolega z klasy na zaplecze, abysmy sobie sami mogli
zorganizowac kolko fizyczne, to bym sie nigdy nie dowiedzial
o tym i innych wynalazkach. To samo z elektrostatyka -- pocierali,
biedacy, jakies tarcze, gdy w szafie stal lekko uszkodzony van
de Graaff, ktory udalo mi sie z Przemkiem naprawic na jednym
z kolek. O co tu chodzi, jest jakis dodatek do pensji za nieuzywanie
sprzetu, czy co? Bo nic z tego nie rozumiem. :-)

Wiesz - po pewnym zastanowieniu, to dochodze do wniosku ze takie
doswiadczenia sa moze i widowiskowe, przyciagajace .. ale malo
ksztalcace. A tym czasem jest material do wylozenia i na pokazy
nie ma za duzo czasu.

Natomiast na studiach ... no coz - jak byly zajecia laboratoryjne
z elektroniki, to oscyloskopy staly na stanowiskach. Jak sie potem
potrzeby zmienily i zajecia zreorganizowaly - to oscyle trafily
do szafy. Czy studenci woleli zajecia z lutowaniem TTL-i, czy
zabawe z kabelkami i unilogami, czy z symulatorem Orcada to sie nie
bede wypowiadal. Ale jak ktorys przyszedl i sie pytal czy oscyl
sie sie znajdzie bo chcialby cos sobie uruchomic, to mu wyciagalem
z szafy. Wyniesc poza pokoj nie mogl, ale siedziec i robic
nie bylo przeszkod.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: klima1_at_nospam_poczta.fm (Klima)
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Mon, 30 Dec 2002 22:42:20 GMT



sie sie znajdzie bo chcialby cos sobie uruchomic, to mu wyciagalem
z szafy. Wyniesc poza pokoj nie mogl, ale siedziec i robic
nie bylo przeszkod.


Tez tak robilem, ale nie zawsze jest wolna pracownia. Poza tym -
trudno mi przewidziec, co bede chcial zmierzyc. Targanie ze soba
calego uzywanego sprzetu tez sprawia czasem problemy. Inna sprawa, ze
nigdy nie spotkalem sie z odmowa, gdy tylko byly wolne stanowiska. (u
nas laborki sa rowniez z uzyciem "zywej" elektroniki, ale glownie te
prostsze analogowe. Cyfrowke na komputerze.)

Poza tym: MAM OSCYLOSKOP - to brzmi dumnie.


------------------------------------
Nic na sile - uzyj wiekszego mlotka.
Pozdrawiam - Klima
------------------------------------

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Adam Dybkowski <adybkows_at_nospam_amwaw.edu.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Tue, 31 Dec 2002 00:54:13 +0100


Klima wrote:

Poza tym: MAM OSCYLOSKOP - to brzmi dumnie.

A dlaczego? Ja zamiast mieć jakikolwiek oscyloskop bardziej cieszę się z
możliwości używania w firmie cyfrowego 4-kanałowego Tektronixa
próbkującego na 1,5GS/s. Już nie mówiąc o tym, że stu-ileśtam kanałowy
analizator logiczny HP stoi w sąsiednim pokoju.

--

Adam Dybkowski
adybkows_at_nospam_amwaw.edu.pl
http://www.amwaw.edu.pl/~adybkows


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Tue, 31 Dec 2002 09:59:11 +0100


A dlaczego? Ja zamiast mieć jakikolwiek oscyloskop bardziej cieszę się z
możliwości używania w firmie cyfrowego 4-kanałowego Tektronixa
próbkujšcego na 1,5GS/s. Już nie mówišc o tym, że stu-ileśtam kanałowy
analizator logiczny HP stoi w sšsiednim pokoju.

Znaczy się - w domu nic ciekawszego nie składasz ;-)
Miłego Sylwestra Adamie.

--
Pzd Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Sebastian Bialy <heby_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 17:41:16 +0100


Klima wrote:

Odwazylem sie napisac, bo mam problem - chcialbym miec oscyloskop. [...]
Ktos moze cos zasugerowac? Bede wdzieczny!


Ja zrobilem tak: wybralem sie do pierwszego lepszego serwisanta TV z
wlasnym zakladem i pytam: czy ma Pan jakis oscyloskop stary do
sprzedania ? A gosc na to: MAM ! I za 50zl stalem sie posiadaczem
zabawki, ktora moze mala i amatorska, ale jest.

Sprawdz u siebie w serwisach TV ...

--
Sebastian Bialy - heby_at_nospam_poczta.onet.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: klima1_at_nospam_poczta.WYRZUC.fm (Klima)
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 17:45:19 GMT


On Sat, 28 Dec 2002 17:41:16 +0100, Sebastian Bialy
<heby_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote:


Sprawdz u siebie w serwisach TV ...

Swietny pomysl. Sprobuje. Dziekuje bardzo!


------------------------------------
Nic na sile - uzyj wiekszego mlotka.
Pozdrawiam - Klima
------------------------------------

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Rafal Baranowski" <Rafal.Baranowski_at_nospam_bloknet.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 20:34:53 +0100


Ja zrobilem tak: wybralem sie do pierwszego lepszego serwisanta TV z
wlasnym zakladem i pytam: czy ma Pan jakis oscyloskop stary do
sprzedania ? A gosc na to: MAM ! I za 50zl stalem sie posiadaczem
zabawki, ktora moze mala i amatorska, ale jest.

Sprawdz u siebie w serwisach TV ...

Kiedys zrobilem dokladnie tak samo - zaplacilem 300 000zl (na dzisiejsze to
pewnie tez kolo 50zl by bylo), po 10 000 za kazdy kilogram wagi tego
sprzetu. ;-) Niestety, na dlugo nie wystarczyl.

Rafal.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 22:37:10 GMT


On Sat, 28 Dec 2002 17:41:16 +0100, Sebastian Bialy wrote:
Ja zrobilem tak: wybralem sie do pierwszego lepszego serwisanta TV z
wlasnym zakladem i pytam: czy ma Pan jakis oscyloskop stary do
sprzedania ? A gosc na to: MAM ! I za 50zl stalem sie posiadaczem
zabawki, ktora moze mala i amatorska, ale jest.

Mala ? Chyba wielka :-)

Sprawdz u siebie w serwisach TV ...

Rada moze i dobra, ale czy to dzis taka dochodowa branza zeby gosc
kupowal oscyloskop mimo ze stary dobry ?
Tym bardziej ze to nie komputery - stara dziesiatka z powodzeniem
do naprawy TV sie nadaje..

J.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Sebastian Bialy <heby_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 23:53:30 +0100


J.F. wrote:

I za 50zl stalem sie posiadaczem zabawki, ktora moze mala i amatorska, ale jest.
Mala ? Chyba wielka :-)


22cmx22cmx14cm ... to wbrew pozorom malenstwo choc zsrr ...

Sprawdz u siebie w serwisach TV ...
Rada moze i dobra, ale czy to dzis taka dochodowa branza zeby gosc
kupowal oscyloskop mimo ze stary dobry ?
Tym bardziej ze to nie komputery - stara dziesiatka z powodzeniem
do naprawy TV sie nadaje..

Mam znajomego, ktory odbywal praktyki dawno temu (jakies 2 lata) w takim
serwisie i twierdzi, ze maja tego duzo "pod stolem" w roznych zakladach.
Nie wiem, czy kupuja nowe, ale ostatnio wpadl do mnie do domu taki
wlasnie serwisant i wyciagnal cyfrowego Tek'a... Wiec chyba nie jest tak
zle... a skad go mial to juz nie wnikalem.

PS. W moim jest troche wypalona lampa i slabo widac przebiegi - pewnie
dlatego mi sprzedal. W koncu to dziala prawie non stop w takim serwisie.

--
Sebastian Bialy - heby_at_nospam_poczta.onet.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <NOSPAM_i.niemczyk_at_nospam_multispedytor.com.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 22:44:41 +0100


Odwazylem sie napisac, bo mam problem - chcialbym miec oscyloskop.
Problem zaczyna sie w momencie, gdy przegladam ceny - nowego chyba nie
kupie, bo bym sie bal, ze zepsuje tak droga zabawke (Tektronixy w
ogole odpadaja - akurat nie mam drobnych). Uzywane oscyloskopy, nawet
z rodowodem ZSRS, sa niewiele tansze (co jak co, ale 1000 zl to dla
mnie dosc duzo).

Bez przesady proszę, ceny nie sš aż tak wysokie dla sprzętu z za Buga.
O ile pamiętam poszła niedawno 10MHz 216-ka (?) z multimetrem za
niewielkie pienišdze. Używałem kiedyś i całkiem fajny jest.
Może jednak poszukać na allegro?
Jeśli mieszkasz niedaleko zachodniej granicy to może niemiecki ebay?
--
PZD, Irek.N.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: jfox_at_nospam_poczta.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)
Date: Sat, 28 Dec 2002 22:37:16 GMT


On Sat, 28 Dec 2002 14:51:15 GMT, Klima wrote:
Uzywane oscyloskopy, nawet
z rodowodem ZSRS, sa niewiele tansze (co jak co, ale 1000 zl to dla
mnie dosc duzo).

Jestes pewien ze sie o zero nie pomyliles ?

Zobacz na allegro - troche tego sprzetu tam jest, w najrozniejszych
cenach.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Sun, 29 Dec 2002 13:55:07 +0100
From: badworm <nospam_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Pierwszy post i od razu pytanie (o oscyloskop)


Dnia 02-12-28 15:51 Chomik zjadł i zmagazynował posta od < Klima > :

Odwazylem sie napisac, bo mam problem - chcialbym miec oscyloskop.
Problem zaczyna sie w momencie, gdy przegladam ceny - nowego chyba nie
kupie, bo bym sie bal, ze zepsuje tak droga zabawke (Tektronixy w
ogole odpadaja - akurat nie mam drobnych). Uzywane oscyloskopy, nawet
z rodowodem ZSRS, sa niewiele tansze (co jak co, ale 1000 zl to dla
mnie dosc duzo). Czy jest jakis (LEGALNY) sposob na wejscie w
posiadanie czegos niedrogiego i sprawnego zarazem? Jakis badziew 10
MHz chyba by mi wystarczyl?

Ktos moze cos zasugerowac? Bede wdzieczny!


Przechodziłem przez to ponad pół roku temu więc mogę się podzielić
doświadczeniami :-) Masz kilka rozwiązań:
1)Kupić na Allegro-może być jednak mały kłopot transportem
2)Wybrać się na Wolumen i próbować coś upolować-ceny w miarę rozsądne.
3)Szukać na uczelniach a najlepiej zaprzyjaźnić się z kimś kto
studiuje/pracuje na PWr ;-) - o mały włos a kupiłbym na tamtejszej
wyprzedaży oscylka. Kłopotliwy może być tylko transport(o ile miałaby to
być wysyłka)
4)Szukać po sklepach elektronicznych/serwisach - swojego oscylka(19
letni polski sprzęt 2*15MHz) kupiłem tam gdzie bym się tego najmniej
spodziewał - w sklepie elektronicznym, który kiedyś prowadził też
serwis(o czym nie wiedziałem) a dopiero teraz pozbywał się aparatury
pomiarowej. Cena biorąc pod uwagę stan sprzętu była dosyć atrakcyjna.

--
Pozdrawiam Bad Worm badworm<małpa>post<kropka>pl
http://www.gusnet.prv.pl GG# 2400455
"All in all you're just another brick in the wall"
Tnijcie cytaty i sygnaturki!