Re: Lampki.....
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Jacek Kluczniok" <inkaust_at_nospam_friko5.onet.pl>
Subject: Re: Lampki.....
Date: Sat, 11 Dec 1999 21:22:02 +0100
Co roku o tej wlasnie porze, tzn. na poczatku grudnia przychodza mi
pomysly na rozne lampki, weze swietlne, itd. Dotychczas robilem
konstrukcje na ukladach cyfrowych na lcznikach, rejestrach przesuwynch
czy pamieciach EPROM. Wszystkie te moje uklady mialy jedna wspolna
ceche, ktorej chce sie teraz pozbyc. Mianowicie zarowka/LED mialy dwa
stany 0 i 1 (jak to w ukladach cyfrowych zwykle bywa :)) Teraz probuje
zrobic uklad w ktorym zapalanie i gaszenie odbywa sie w sposob plynny.
Moze ktos z Was robil cos takiego i chcialby sie podzielic
doswiadczeniami?
Bede tez wdzieczny za namiary na artykuly w prasie elektronicznej
dotyczace tego tematu.
Cześć. Trochę może późno, ale też dołożę swoje trzy grosze.
Od kilkunastu lat zawsze przed świętami też ciągnie mnie do lampek.
Wypróbowałem różne układy i koncepcje, ale efekty końcowe były na ogół
mierne. Moje wnioski powinny pomóc w dziedzinie choinkowych efektów
świetlnych w wyborze koncepcji, bo od niej dużo zależy.
1. Układ trzech niezależnych generatorów - niewypał. Być może zwiększenie
liczby generatorów do 10-12, dałoby zadowalający efekt.
2. Światło biegnące w różnych kombinacjach (wąż świetlny). To daje dobre
efekty, pod warunkiem, że punkty świetlne są ułożone naprzemian i w
niewielkiej odległości od siebie (odległość max do pięciokrotnej średnicy
punktu świetlnego), oraz w układzie są co najmniej 3 kanały - im więcej tym
lepiej (w granicach rozsądku.
Na powyższej koncepcji zrobiłem 6-cio ramienną gwiazdkę. Gwiazdka jest
wyklepana z aluminiowej blachy 1mm. W każde ramię wkleiłem po 7 ledów i
jeden w środku.
Chętnym mogę podesłać fotkę.
Pierwotnie zastosowałem ręczne przełączanie 15 kombinacji sterownika. Ale
było to nużące, więc dobudowałem automatyczne przełączanie kombinacji co 40
sek.
Układ jest na kościach TTL i w brew pozorom (tak mogą sądzić fani
mikroprocesorów) nie jest skomplikowany. Opisana gwiazdka od kilku lat zdobi
szczyt mojej choinki.
3. Generator przebiegu pseudolosowego. Generalnie daje najciekawsze efekty
po warunkiem długiego cyklu. Nie ma specjalnego znaczenia czy lampek jest
dożo, czy mało, czy są gęsto, czy rzadko rozłożone. Ważne, aby girland było
minimum 10.
4. Płynne sterowanie światłem w czterech girlandach. Cztery przełączane
cyfrowo generatory trójkąta sterowały regulatory fazowe (ściemniacze). Z
koncepcji układowej byłem zadowolony :-) , ale efekt był mizerny. Lepiej
było kupić gotowy komplet lampek.
Dodam jeszcze, że odpowiednio szybko taktowany (trzeba dobrać
doświadczalnie) generator przebiegu pseudolosowego, daje złudzenie płynności
światła.
--
Pozdrawiam
Jacek Kluczniok
inkaust_at_nospam_poczta.onet.pl