pradnica rowerowa



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl z bramką pl.misc.elektronika!

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: maderak_at_nospam_uran.ip.krakow.pl (Slawek Maderak)
Subject: pradnica rowerowa
Date: Mon, 09 Jun 1997 09:52:27 GMT


Czesc Wszystkim !
W ostatnim okresie doprowadzam moj rower do stanu uzywalnosci i
przyszlo mi do glowy czy by nie wzbogacic tegoz roweru o niewielka
instalacje elektryczna . Nie mniej jednak nie wiem na 100% , jakiego
charakteru jest napiecie wytwarzane w pospolitym dynamie..
Za wszelkie informacje na ten temat z gory dziekuje...


Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Mon, 09 Jun 1997 12:09:52 GMT


On Mon, 09 Jun 1997 09:52:27 GMT, maderak_at_nospam_uran.ip.krakow.pl (Slawek
Maderak) wrote:

Czesc Wszystkim !
W ostatnim okresie doprowadzam moj rower do stanu uzywalnosci i
przyszlo mi do glowy czy by nie wzbogacic tegoz roweru o niewielka
instalacje elektryczna . Nie mniej jednak nie wiem na 100% , jakiego
charakteru jest napiecie wytwarzane w pospolitym dynamie..
Za wszelkie informacje na ten temat z gory dziekuje...

Dynamo rowerowe ma na ogol pierscieniowy magnes ferrytowy o dwoch
biegunach i dwubiegunowy twornik. Wychodzi z tego prad przemiennt o
czestotliwosci rownej obrotom pradnicy na sekunde, napiecie zas silnie
zalezy od obciazenia i obrotow. Polskie dynama maja charakterystyke
dosyc plaska, niestety marna moc, sprawnosc i spore opory. Bardzo
dobrze moim zdaniem sprawuja sie ruskie dynama 7.5V 5,3W - bez
obciazenia prawie nie maja oporow. Wada ich jest strasznie stroma
charakterystyka napiecie - obroty w warunkach niecalkowitego
obciazenia - zestaw zarowek 2.4W+0.6W wytrzymuje do 15-20 km/h, potem
sie pali. Optymalnie jest stosowac co najmniej dwie zarowki 2.4W
(mozna 2x2.4W+0.6W) lub jakos stabilizowac elektronicznie. Mozna tez
(rozwazalem kiedys taka mozliwosc) wyprostowac to na mostku Greaetza z
diod Schottky'ego (bo maja niskie napiecie przewodzenia) i ladowac tym
jakis akumulatorek - wymaga to odrobiny automatyki ladowania, zeby
energii brutalnie nie marnowac w stabilizatorze analogowym (przeciez
ta energia pochodzi z naszych nog!). Optymalnie - jakis stabilizator
impulsowy.

Darek



Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: gred_at_nospam_polbox.com (Grzegorz Redlarski)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Sat, 14 Jun 1997 12:35:04 GMT


On Mon, 09 Jun 1997 12:09:52 GMT, ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K.
Ladziak) wrote:

obciazenia prawie nie maja oporow. Wada ich jest strasznie stroma
charakterystyka napiecie - obroty w warunkach niecalkowitego
obciazenia - zestaw zarowek 2.4W+0.6W wytrzymuje do 15-20 km/h, potem
sie pali. Optymalnie jest stosowac co najmniej dwie zarowki 2.4W
(mozna 2x2.4W+0.6W) lub jakos stabilizowac elektronicznie. Mozna tez

A moze by tak wstawic jakas indukcyjnosc w szereg z zarowkami (wieksze
obroty - wieksza reaktancja)? Przy 20 km/h wychodzi cos okolo 100Hz to
chyba rdzen nie powinien wyjsc zbyt duzy. Przy nizszych
czestotliwosciach, jesli sie rdzen nasyci, to i lepiej.

gr


Grzegorz Redlarski (Gdańsk)
mailto:gred_at_nospam_amg.gda.pl (iso8859-2)
http://www.amg.gda.pl/~gred/
http://free.polbox.pl/g/gred/


Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Mon, 16 Jun 1997 07:09:22 GMT


On Sat, 14 Jun 1997 12:35:04 GMT, gred_at_nospam_polbox.com (Grzegorz Redlarski)
wrote:

A moze by tak wstawic jakas indukcyjnosc w szereg z zarowkami (wieksze
obroty - wieksza reaktancja)? Przy 20 km/h wychodzi cos okolo 100Hz to
chyba rdzen nie powinien wyjsc zbyt duzy. Przy nizszych
czestotliwosciach, jesli sie rdzen nasyci, to i lepiej.

Jaka? bo milihenry nie wystarcza, a henry to raczej rdzen stalowy. To
nie skrzynia na stole ani ciezarowka, to ROWER!
Kryterium masy jest bardzo istotne! A zarowka wazy chyba mniej i zysk

Darek

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: Bogdan Drozd <"karol_at_nospam_bbs.chip.pl"_at_nospam_bbs.chip.pl>
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Tue, 17 Jun 1997 01:37:54 -0700


Dariusz K. Ladziak wrote:



A moze by tak wstawic jakas indukcyjnosc w szereg z zarowkami (wieksze
obroty - wieksza reaktancja)? Przy 20 km/h wychodzi cos okolo 100Hz to
chyba rdzen nie powinien wyjsc zbyt duzy. Przy nizszych
czestotliwosciach, jesli sie rdzen nasyci, to i lepiej.

Jaka? bo milihenry nie wystarcza, a henry to raczej rdzen stalowy. To
nie skrzynia na stole ani ciezarowka, to ROWER!
Kryterium masy jest bardzo istotne! A zarowka wazy chyba mniej i zysk
- z tylu tez widac (bo 6V 0.6W jest do ...)



Mozna polowicznie rozwiazac problem montujac w tylnej lampie
cztery super-jasne, czerwone diody LED 8-10mm(rownolegle dwie
galezie-przeciwsobnie!-po dwie diody w galezi szeregowo. Dodatkowo
miedzy
pradnica a zestawem LED-ow niewielki rezystor(47-62 Ohm) lub oryginalna
zarowka tylna (to rozwiazanie zastosowalem w moim bicyklu z bardzo
dobrym rezultatem).
Bogdan Drozd
Czluchow
e-mail: karol_at_nospam_bbs.chip.pl

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: 17 Jun 1997 12:14:44 GMT


Bogdan Drozd <"karol_at_nospam_bbs.chip.pl"_at_nospam_bbs.chip.pl> wrote:
Mozna polowicznie rozwiazac problem montujac w tylnej lampie
cztery super-jasne, czerwone diody LED 8-10mm(rownolegle dwie
galezie-przeciwsobnie!-po dwie diody w galezi szeregowo. Dodatkowo
miedzy
pradnica a zestawem LED-ow niewielki rezystor(47-62 Ohm) lub oryginalna
zarowka tylna (to rozwiazanie zastosowalem w moim bicyklu z bardzo
dobrym rezultatem).

Chyba nie :-)
LEDy ciagle maja zdaje sie mniejsza sprawnosc od zarowki.
Rezystor oznacza, ze pedalujesz zeby on sie zrobil cieply.
Zarowka to zamiast rezystora to znacznie lepszy pomysl.

W dodatku diody maja dosc staly spadek napiecia, to w tych warunkach jest
wyjatkowa wada.

J.

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ZmienNa_trzcionk_at_nospam_us.edu.pl (Piotr Trzcionkowski)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Wed, 18 Jun 1997 01:16:02 GMT


17 Jun 1997 12:14:44 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
napisał(a):

Mozna polowicznie rozwiazac problem montujac w tylnej lampie
cztery super-jasne, czerwone diody LED 8-10mm(rownolegle dwie
galezie-przeciwsobnie!-po dwie diody w galezi szeregowo. Dodatkowo
miedzy
pradnica a zestawem LED-ow niewielki rezystor(47-62 Ohm) lub oryginalna
zarowka tylna (to rozwiazanie zastosowalem w moim bicyklu z bardzo
dobrym rezultatem).

Chyba nie :-)
LEDy ciagle maja zdaje sie mniejsza sprawnosc od zarowki.
Rezystor oznacza, ze pedalujesz zeby on sie zrobil cieply.
Zarowka to zamiast rezystora to znacznie lepszy pomysl.

W dodatku diody maja dosc staly spadek napiecia, to w tych warunkach jest
wyjatkowa wada.

Czy ja wiem...? Teoretycznej sprawności nie będę podważał, ale takie
diodki funkcjonują u mnie od dłuższego czasu i świecą znacznie
wyraźniej nawet przy niewielkiej prędkości a główna ich zaleta polega
na tym, że jakoś nie palą się czy to z powodu zbyt dużego prądu czy
drgań. Projektowałem to również pod kątem lepszego świecenia lampy
przedniej, która o dziwo nie chce się spalić a świeci trochę cienko
jak na potrzeby. O ile dobrze pamiętam wbudowałem więc w tylną lampę
ogranicznik prądu na jakimś BD135 a nie rezystor. A konkretny efekt
jest taki, że diodki świecą już przy bardzo małych obrotach i za żadne
skarby się nie chcą spalić co było notoryczne przy żarówkach. Od kilku
lat nie zaglądałem do środka bo działa niezawodnie. W każdym razie
polecam. Jakby ktoś chciał schemacik to musiałbym odszukać.


Piotr Trzcionkowski
tel. +048 (0-32) 2-284-907
http://www.cto.us.edu.pl/~trzcionk

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: "Miroslaw Muck" <mmuck_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: 18 Jun 1997 06:35:35 GMT




Piotr Trzcionkowski <ZmienNa_trzcionk_at_nospam_us.edu.pl> napisał(a) w artykule
<33b3200f.118029730_at_nospam_news.cto.us.edu.pl>...
17 Jun 1997 12:14:44 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
napisał(a):

Czy ja wiem...? Teoretycznej sprawności nie będę podważał, ale takie
diodki funkcjonują u mnie od dłuższego czasu i świecą znacznie
wyraźniej nawet przy niewielkiej prędkości a główna ich zaleta polega
na tym, że jakoś nie palą się czy to z powodu zbyt dużego prądu czy
drgań. Projektowałem to również pod kątem lepszego świecenia lampy
przedniej, która o dziwo nie chce się spalić a świeci trochę cienko
jak na potrzeby. O ile dobrze pamiętam wbudowałem więc w tylną lampę
ogranicznik prądu na jakimś BD135 a nie rezystor. A konkretny efekt
jest taki, że diodki świecą już przy bardzo małych obrotach i za żadne
skarby się nie chcą spalić co było notoryczne przy żarówkach. Od kilku
lat nie zaglądałem do środka bo działa niezawodnie. W każdym razie
polecam. Jakby ktoś chciał schemacik to musiałbym odszukać.


Piotr Trzcionkowski
tel. +048 (0-32) 2-284-907
http://www.cto.us.edu.pl/~trzcionk

Na temat zastosowania LED-ów w oświetleniu roweru był artykuł w jednym z
pierwszych numerów Elektroniki Praktycznej.

--
Miroslaw Muck
mmuck_at_nospam_polbox.com

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: microbe_at_nospam_phys.uni.torun.pl (Andrzej Chojnowski)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: 20 Jun 1997 16:49:14 GMT


Miroslaw Muck (mmuck_at_nospam_polbox.com) wrote:
Na temat zastosowania LED-ów w oświetleniu roweru był artykuł w jednym z
pierwszych numerów Elektroniki Praktycznej.
Może pamiętasz który to numer ? Nie zbieram a tak bym poszedł do czytelni i
wskazał im konkretny numer który chcę zamiast przeglądać tony papieru.

A.
--
Andrzej Chojnowski, e-mail/http: microbe_at_nospam_eris.phys.uni.torun.pl
"Jestem fizykiem, mam prawo zachowania energii." (Hugo Steinhaus)

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: microbe_at_nospam_phys.uni.torun.pl (Andrzej Chojnowski)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: 20 Jun 1997 16:47:48 GMT


Piotr Trzcionkowski (ZmienNa_trzcionk_at_nospam_us.edu.pl) wrote:
jak na potrzeby. O ile dobrze pamiętam wbudowałem więc w tylną lampę
ogranicznik prądu na jakimś BD135 a nie rezystor. A konkretny efekt
jest taki, że diodki świecą już przy bardzo małych obrotach i za żadne
skarby się nie chcą spalić co było notoryczne przy żarówkach. Od kilku
lat nie zaglądałem do środka bo działa niezawodnie. W każdym razie
polecam. Jakby ktoś chciał schemacik to musiałbym odszukać.
O tak, bardzo bym chciał ! Chciałem coś takiego skonstruować ale na
stabilizatorach prądu na BF245 (mostek graetza + parę BF245 równolegle + 2
gałęzie po dwie diody) ale skoro ktoś już to zrobił to czemu nie korzystać z
doświadczenia innych ? Gdybyś mógł podrzuć schemat e-mailem lub tu jako
follow-up.
Wdzięczny

__________________________________________________________________________
Andrzej Chojnowski, physics student at Nicholas Copernicus University, Torun
Email: microbe_at_nospam_phys.uni.torun.pl , microbe_at_nospam_eris.phys.uni.torun.pl | Poland
Visit my homepage -> URL: http://eris.phys.uni.torun.pl/~microbe/
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ZmienNa_trzcionk_at_nospam_us.edu.pl (Piotr Trzcionkowski)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Thu, 26 Jun 1997 14:33:55 GMT


20 Jun 1997 16:47:48 GMT, microbe_at_nospam_phys.uni.torun.pl (Andrzej
Chojnowski) napisał(a):

jak na potrzeby. O ile dobrze pamiętam wbudowałem więc w tylną lampę
ogranicznik prądu na jakimś BD135 a nie rezystor. A konkretny efekt
jest taki, że diodki świecą już przy bardzo małych obrotach i za żadne
skarby się nie chcą spalić co było notoryczne przy żarówkach. Od kilku
lat nie zaglądałem do środka bo działa niezawodnie. W każdym razie
polecam. Jakby ktoś chciał schemacik to musiałbym odszukać.
O tak, bardzo bym chciał ! Chciałem coś takiego skonstruować ale na
stabilizatorach prądu na BF245 (mostek graetza + parę BF245 równolegle + 2
gałęzie po dwie diody) ale skoro ktoś już to zrobił to czemu nie korzystać z
doświadczenia innych ? Gdybyś mógł podrzuć schemat e-mailem lub tu jako
follow-up.

To raczej proste rozwiązanie, ale jak już pisałem sprawdza się.
Wszystko na stronie http://www.cto.us.edu.pl/~trzcionk/projelek.html a
dokładniej http://www.cto.us.edu.pl/~trzcionk/lamprow.html. Nie
podsyłam bo pewnie i tak jakiś robot wytnie.



Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Wed, 18 Jun 1997 05:58:55 GMT


On 17 Jun 1997 12:14:44 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
wrote:

Chyba nie :-)
LEDy ciagle maja zdaje sie mniejsza sprawnosc od zarowki.
Rezystor oznacza, ze pedalujesz zeby on sie zrobil cieply.
Zarowka to zamiast rezystora to znacznie lepszy pomysl.

W dodatku diody maja dosc staly spadek napiecia, to w tych warunkach jest
wyjatkowa wada.

Moze teoretyczna sprawnosc maja mniejsza, tylko jak liczona? Sprawnosc
zarowki liczy sie dla calego widma widzialnego, diody - dla widma
emitowanego. teraz przepusc zarowke przez czerwony filtr i co
dostaniesz? Praktyka wykazuje, ze w miare dobre hi-redy spisuja sie tu
lepiej od zarowki, nie mowiac juz o wynalazkach typu 3000mCd przy 30
mA.
Tyle ze w proponowanej wersji zasilania pradnica ruska dodatkowa
zarowka 2.4W jest potrzebna wlasnie dlatego, ze zzera prad, jak jej
nie dac, to napiecie rosnie bez opamietania i zarowki przepala. Co
innego jak damy stabilizacje.

Darek


Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Wed, 18 Jun 1997 15:00:44 GMT


On 18 Jun 1997 15:01:20 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
wrote:
[...]
Wynalazek ladny, ale czy doczytales sie kata promieniowania? Jest po prostu
waski. A sprawnosc podobna jak przy 100mcd _at_nospam_ 30mA. W rowerze oznacza to
ze albo diod dasz kilka nie polepszajac bynajmniej jasnosci, albo
kierowca z boku nic nie zauwazy.

Nie musialem sie doczytywac. Przebadalem sprawe osobiscie - diody w
obudowie 5mm maja kat rzedu dwoch rumbow (ok 22 stopnie). Oczywiscie
pare ich powinno byc!
O ile pamietam ubiegloroczne pomiary, to zaledwie jedna dioda
miala lm/W wiecej niz dolna granica zarowek..... ale tez zarowki
byly zdaje sie wieksze niz bateryjne.
A praktyka jest taka, ze jak sie w ciemni zapali zaroweczke
1.5V/200ma, to juz cos widac dookola. zestaw diod podobnego poboru
nadaje sie do oswietlenia zegarka...

Wez Jarku taka diode na 3000mCd, poswiec a potem mow! Przy jednej z
metra gazete od biedy czytac mozna!
A ponadto przy zasilaniu impulsowym mozna wykozystac fakt, ze oko
stanowi detektor szczytowy a nie usredniajacy - dobierajac odpowiednio
czestotliwosc repetycji impulsow uzyskac mozna subiektywne odczucie
wiekszej jasnosci niz z mocy to wynika.
I ostatni argument - popatrz! Jak nie byloby zysku, to nie robionoby
lampek diodowych. Naprawde jak sie policzy widmowa gestosc mocy
przeliczona dodatkowo na mozliwy do uzyskania kat brylowy, to diody sa
calkiem rozsadna alternatywa dla zarowek w tylnej lampie roweru -
naprawde taka lampka chodzi ponad sto godzin na dwoch paluszkacj i
naprawde te trzy diody widac tak, ze w oczy kluje!
I nijaka teoria faktu tego nie zmieni, zal tylko ze ostatnio diody tej
klasy z Warszawy wymiotlo.

Darek

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: 18 Jun 1997 15:01:20 GMT


Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_nospam_ite.waw.pl> wrote:
On 17 Jun 1997 12:14:44 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
LEDy ciagle maja zdaje sie mniejsza sprawnosc od zarowki.

Moze teoretyczna sprawnosc maja mniejsza, tylko jak liczona? Sprawnosc
zarowki liczy sie dla calego widma widzialnego, diody - dla widma
emitowanego. teraz przepusc zarowke przez czerwony filtr i co
dostaniesz?

No tak, jak to musi emitowac swiatlo czerwone to sprawnosc faktycznie moze
byc odwrotna.

Praktyka wykazuje, ze w miare dobre hi-redy spisuja sie tu
lepiej od zarowki, nie mowiac juz o wynalazkach typu 3000mCd przy 30
mA.

Wynalazek ladny, ale czy doczytales sie kata promieniowania? Jest po prostu
waski. A sprawnosc podobna jak przy 100mcd _at_nospam_ 30mA. W rowerze oznacza to
ze albo diod dasz kilka nie polepszajac bynajmniej jasnosci, albo
kierowca z boku nic nie zauwazy.
O ile pamietam ubiegloroczne pomiary, to zaledwie jedna dioda
miala lm/W wiecej niz dolna granica zarowek..... ale tez zarowki
byly zdaje sie wieksze niz bateryjne.
A praktyka jest taka, ze jak sie w ciemni zapali zaroweczke
1.5V/200ma, to juz cos widac dookola. zestaw diod podobnego poboru
nadaje sie do oswietlenia zegarka...

J.


Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: 18 Jun 1997 18:38:24 GMT


Bogdan Drozd <karol_at_nospam_bbs.chip.pl> wrote:
Wynalazek ladny, ale czy doczytales sie kata promieniowania? Jest po prostu
waski.

Nie zapominaj, ze mimo wszystko szkielko rozprasza promieniowanie diod.

Ale wtedy juz nie ma 3000mcd ...

Puenta tych rozwarzan jest fakt, ze firmy motoryzacyjne coraz czesciej
stosuja zespoly LED-ow jako podstawowe oswietlenie tylu samochodu.

Fakt. Tylko ze na sprawnosci to im najmniej zalezy.

J.

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Thu, 19 Jun 1997 08:09:16 GMT


On 18 Jun 1997 18:38:24 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
wrote:

Bogdan Drozd <karol_at_nospam_bbs.chip.pl> wrote:
Wynalazek ladny, ale czy doczytales sie kata promieniowania? Jest po prostu
waski.

Nie zapominaj, ze mimo wszystko szkielko rozprasza promieniowanie diod.

Ale wtedy juz nie ma 3000mcd ...

Jarku!!! Nie pisz takich rzeczy!!!

Lumenow nie ma, milikandeli ubedzie tylko ze wzgledu na absorpcje i
odbicia dielektryczne, pomijalna sprawa.

Puenta tych rozwarzan jest fakt, ze firmy motoryzacyjne coraz czesciej
stosuja zespoly LED-ow jako podstawowe oswietlenie tylu samochodu.

Fakt. Tylko ze na sprawnosci to im najmniej zalezy.

Jarku, jeszcze raz:

Zarowka daje wieksza (troche) sprawnosc. Jak przefiltrujemy to na
czerwono, to nasze "troche" jakby maleje. I mamy emisje w prawie pelny
kat brylowy ze zrodla o znacznych rozmiarach porownaniu z mozliwymi
do zastosowania rozmiarami ukladu optycznego. Skutek - dobrze to my
tego nie ukierunkujemy. Sporo swiatla zmarnujemy.
A dioda swieci dokladnie w tym zakresie widma co trzeba, waska wiazka
Jak dodamy soczewki rozpraszajace (na ogol nieznacznie) to robimy co
chcemy.
Argumentem moze nie jest rzeczywiscie stoosowanie tego w samochodach -
tu pradu mamy pod dostatkiem - ale w rowerach, gdzie swiatelko tylnie
o poborze 6V 100mA w przypadku zarowki jest moim zdaniem
niewystarczajace, a ta sama moc wypchnieta przez diody (co najmniej
szesc) spowoduje pretensje o oslepianie! Popatrz sobie, z jakiej
odleglosci widac przecietna diodowa lampke rowerowa - cos pieknego!

Darek

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: 19 Jun 1997 13:56:30 GMT


Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_nospam_ite.waw.pl> wrote:
On 18 Jun 1997 18:38:24 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Ale wtedy juz nie ma 3000mcd ...

Jarku!!! Nie pisz takich rzeczy!!!

Lumenow nie ma, milikandeli ubedzie tylko ze wzgledu na absorpcje i
odbicia dielektryczne, pomijalna sprawa.

Oczywiscie ze napisze :-)
To wlasnie lumenow [czyli mocy w pasmie widzialnym] ubedzie niewiele,
z uwagi na powyzsze sprawy, ale kandela to ilosc lumenow
promieniowana w jednostkowy kat brylowy.
Jesli te sama [prawie] ilosc lumenow rozproszysz w szeroka wiazke, to
kandeli ubedzie.
Laser ... to ma kandeli po zboju...



Argumentem moze nie jest rzeczywiscie stoosowanie tego w samochodach -
tu pradu mamy pod dostatkiem

I ja sie tylko tego czepialem.

J.

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Thu, 19 Jun 1997 14:12:12 GMT


On 19 Jun 1997 13:56:30 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
wrote:

Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_nospam_ite.waw.pl> wrote:
On 18 Jun 1997 18:38:24 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Ale wtedy juz nie ma 3000mcd ...

Jarku!!! Nie pisz takich rzeczy!!!

Lumenow nie ma, milikandeli ubedzie tylko ze wzgledu na absorpcje i
odbicia dielektryczne, pomijalna sprawa.

Oczywiscie ze napisze :-)
To wlasnie lumenow [czyli mocy w pasmie widzialnym] ubedzie niewiele,
z uwagi na powyzsze sprawy, ale kandela to ilosc lumenow
promieniowana w jednostkowy kat brylowy.
Jesli te sama [prawie] ilosc lumenow rozproszysz w szeroka wiazke, to
kandeli ubedzie.

Kandela [Cd] - swiatlosc (ilosc energii swietlnej) promieniowana przez
powierzchnie 1/60 cm^2 ciala doskonale czarnego w temperaturze
krzepniecia platyny (1770 st. C)

Gdzie tu kat?
Laser ... to ma kandeli po zboju...

A zastepcza temperature barwowa miliony kelvinow!
Kwestia przeliczenia gestosci widmowej - jak mamy praktycznie jeden
prazek o szerokosci polowkowej rzedu setek megahercow na
czestotliwosciach rzedu kilkuset terahercow, to takie przeliczenia
wychodza.

I chyba wlasnie z tych przeliczen gestosci widmowej wychodzi, ze diody
niby kandeli niewiele a widac wyraznie. Widmo cokolwiek od lasera
szersze, ale w porownaniu z zarowka to nadal szpilka.

Darek

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Thu, 19 Jun 1997 23:11:27 GMT


On Thu, 19 Jun 1997 14:12:12 GMT, ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K.
On 19 Jun 1997 13:56:30 GMT, lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Oczywiscie ze napisze :-)
To wlasnie lumenow [czyli mocy w pasmie widzialnym] ubedzie niewiele,
z uwagi na powyzsze sprawy, ale kandela to ilosc lumenow
promieniowana w jednostkowy kat brylowy.
Jesli te sama [prawie] ilosc lumenow rozproszysz w szeroka wiazke, to
kandeli ubedzie.

Kandela [Cd] - swiatlosc (ilosc energii swietlnej) promieniowana przez
powierzchnie 1/60 cm^2 ciala doskonale czarnego w temperaturze
krzepniecia platyny (1770 st. C)

Gdzie tu kat?

Bo zlosliwie usunales "w kierunku normalnym", czyli "pod katem prostym
do powierzchni" :-)


beda definicje:
kandela: jednostka swiatlosci
swiatlosc: strumien swiatla wysylany w stozku o jednostkowym kacie
brylowym, I=d[fi]/d[omega],

strumien swietlny: moc promienista oceniana na podstawie wywolanego
nia wrazenia swietlnego, jednostka: lumen

P.S 1W fali o dlugosci 555nm = 1 lumen.

Sprawdzic mozesz "Podstawy fotometrii" E.Halbich, wielu podrecznikach
fizyki, a nawet encyklopedii.


P.S. Ile om ma kilogramow? :-)

J.




Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: Bogdan Drozd <karol_at_nospam_bbs.chip.pl>
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Wed, 18 Jun 1997 18:14:21 -0700



Wynalazek ladny, ale czy doczytales sie kata promieniowania? Jest po prostu
waski.

Nie zapominaj, ze mimo wszystko szkielko rozprasza promieniowanie diod.
Puenta tych rozwarzan jest fakt, ze firmy motoryzacyjne coraz czesciej
stosuja zespoly LED-ow jako podstawowe oswietlenie tylu samochodu.

Bogdan Drozd, Czluchow
e-mail: karol_at_nospam_bbs.cip.pl

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: gred_at_nospam_polbox.com (Grzegorz Redlarski)
Subject: Re: pradnica rowerowa
Date: Sat, 21 Jun 1997 22:08:09 GMT


Dla zainteresowanych pradnica rowerowa,
Podobna dyskusja toczy sie aktualnie rowniez na listach zagranicznych:
======
Subject: Optimum power of bicycle light power generator ?
Newsgroups:
sci.electronics.misc,rec.bicycles.tech,sci.electronics.design
======

gr


Grzegorz Redlarski (Gdańsk)
mailto:gred_at_nospam_amg.gda.pl (iso8859-2)
http://www.amg.gda.pl/~gred/
http://www.polbox.com/g/gred/