impuls za =?iso-8859-2?Q?pomoc=B1_mikroprze=B3=B1cznika?=
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl z bramk± pl.misc.elektronika!
From: creaver_at_nospam_meganet.org.pl (Cortex Reaver)
Subject: impuls za =?iso-8859-2?Q?pomoc=B1_mikroprze=B3=B1cznika?=
Date: 23 Aug 1998 21:41:00 GMT
Mam mały problem. Układ 7472 (przerzutnik JK) jest sterowany impulsem
dodatnim. Pomy¶lałem więc sobie w swojej naiwno¶ci, że po prostu do nóżki T
(czyli steruj±cej) podł±czę sobie +5V przez mikroprzeł±cznik i wszystko
będzie grało, tzn. będę sterował przerzutnikiem za pomoc± tego
mikroprzeł±cznika. Okazało się jednak (już widzę te ¶miechy elektronicznych
,,starych wyjadaczy''), że nóżka ta nie może ,,wisieć'' tylko musi być cały
czas podł±czona do masy (oczywi¶cie za wyj±tkiem chwil, w których podaję na
ni± impuls dodatni, choć okazało się również, że tego impulsu nie trzeba
nawet podawać wystarczy odł±czyć na chwilę nóżkę od masy). Sprawę załatwiłby
mikroprzeł±cznik który w pozycji ,,luĽnej'' jest zamknięty a ,,wci¶niętej''
otwarty ale: po pierwsze nie wiem czy takie istniej±, po drugie nakupowałem
już tych normalnych i szkoda mi ich nie wykorzystać.
Pytanie więc brzmi: jak maj±c normalny mikroprzeł±cznik wygenerować w 0 gdy
on nie jest wci¶nięty i 1 gdy go wciskamy.
Zaznaczam, że próbowałem pomiędzy przeł±cznikiem a układem wstawiać inne
bramki, maj±c nadzieję, że te będ± rozpoznawały niepodł±czone nóżki jako 0
ale nic z tego nie wyszło :(.
--
,',',Cortex Reaver,',',',',',',',',',',',',',',',',',',',',',',',',',','
,',',email: creaver_at_nospam_kki.net.pl,',',',',In a world without fences,',',','
,',',www:friko4.onet.pl/ld/creaver,',',',',',','who needs Gates?,',',','
From: Wojciech Gazda <gazda_at_nospam_fema.krakow.pl>
Subject: Re: impuls za pomoc± mikroprzeł±cznika
Date: Mon, 24 Aug 1998 00:01:16 -0400
Cortex Reaver wrote:
Mam mały problem. Układ 7472 (przerzutnik JK) jest sterowany impulsem
dodatnim. [...]
mikroprzeł±cznik który w pozycji ,,luĽnej'' jest zamknięty a ,,wci¶niętej''
otwarty ale: po pierwsze nie wiem czy takie istniej±, po drugie nakupowałem
już tych normalnych i szkoda mi ich nie wykorzystać.
Pytanie więc brzmi: jak maj±c normalny mikroprzeł±cznik wygenerować w 0 gdy
on nie jest wci¶nięty i 1 gdy go wciskamy.
Zaznaczam, że próbowałem pomiędzy przeł±cznikiem a układem wstawiać inne
bramki, maj±c nadzieję, że te będ± rozpoznawały niepodł±czone nóżki jako 0
ale nic z tego nie wyszło :(.
Pomiędzy przeł±cznikiem a przerzutnikiem wstaw bramkę NAND Shmitt
(74132). Mikrowył±cznik poł±cz między masę a oba, zwarte wej¶cia bramki,
dla pewno¶ci z tym samym wej¶ciem bramki poł±cz rezystor 10k, którego
drugi koniec jest na zasilaniu.
Aby wyeliminować drgania styków, równolegle z mikrowył±cznikiem poł±cz
dowolny kondensator 100n.
Wył±cznik da impuls ujemny, bramka NAND go zaneguje, tak że zrobi się z
niego dodatni.
--
Wojciech Gazda
/*******************************************************/
/* Home page - http://www.fema.krakow.pl/~gazda */
/* Asua programmers - http://asua.v-lo.krakow.pl */
/*******************************************************/
From: Precess <stepniak_at_nospam_tulipan.ire.pw.edu.pl>
Subject: Re: impuls za pomoc± mikroprzeł±cznika
Date: Mon, 24 Aug 1998 09:07:47 +0200
Cortex Reaver wrote:
Mam mały problem. Układ 7472 (przerzutnik JK) jest sterowany impulsem
dodatnim. Pomyślałem więc sobie w swojej naiwności, że po prostu do nóżki T
[wielki ciach]
Można zrobić tak: Podłączas rezystor o niewielkiej (kilka kOhm -
kilkaset Ohm) do masy. Drugim końcem do przełącznika i na wejcie T.
Przełącznik drugim końcem do +. Efekt: normalnie jest potencjał masy.
Gdy wcisniesz przełącznik wejcie T jest zwierane do +. Nie trzeba dawać
kondensatorów eliminujących drgania styków, bo zasada działania
przerzutnika T je eliminuje.
Powinno działać, chociaż zazwyczaj stsosuje się odwrotne połączenie,
tzn. przełącznik zwiera do masy wejcie wyposażone w wewnętrzny inwerter.
Może trzeba będzie pokombinować z wartoscią rezystora "umasiającego"
pomniejszając ją mocno, bo o ile pamiętam TTL mają wejcia emiterowe i
duży rezystor nie obniży napięcia wystarczająco. Ale i tak TTL żre sporo
prądu, więc nawet i kilkadziesią Ohm na 5V nie zmieni znacząco ogólnego
poboru prądu.
Powodzenia, Tomek
From: Dariusz Pakulski <darek_at_nospam_peket.pol.pl>
Subject: Re: impuls za pomoc± mikroprzeł±cznika
Date: Mon, 24 Aug 1998 11:49:16 +0200
Precess wrote:
Cortex Reaver wrote:
Mam mały problem. Układ 7472 (przerzutnik JK) jest sterowany impulsem
dodatnim. Pomyślałem więc sobie w swojej naiwności, że po prostu do nóżki T
[wielki ciach]
Można zrobić tak: Podłšczas rezystor o niewielkiej (kilka kOhm -
kilkaset Ohm) do masy. Drugim końcem do przełšcznika i na wejcie T.
Przełšcznik drugim końcem do +. Efekt: normalnie jest potencjał masy.
Gdy wcisniesz przełšcznik wejcie T jest zwierane do +. Nie trzeba dawać
kondensatorów eliminujšcych drgania styków, bo zasada działania
przerzutnika T je eliminuje.
Powinno działać, chociaż zazwyczaj stsosuje się odwrotne połšczenie,
tzn. przełšcznik zwiera do masy wejcie wyposażone w wewnętrzny inwerter.
Może trzeba będzie pokombinować z wartosciš rezystora "umasiajšcego"
pomniejszajšc jš mocno, bo o ile pamiętam TTL majš wejcia emiterowe i
duży rezystor nie obniży napięcia wystarczajšco. Ale i tak TTL żre sporo
pršdu, więc nawet i kilkadziesiš Ohm na 5V nie zmieni znaczšco ogólnego
poboru pršdu.
Powodzenia, Tomek
Tak z teorii to maksymalny prad wypływający z wejscia to
1,6mA a najwyzszy interpretowany jako "0" poziom napiecia to
0,8V, - czyli 0,8/1,6mA = 500 om - i jest to graniczna
wartosc rezystora podciagajacego w dol zwykla serie TTL
(moze byc mniejszy). Pzy takim rezystorku w czasie
nacisniecia przycisku poplynie dodatkowy prad ok. 10mA.
Swoja droga marnotrastwo energii w dobie "green"
From: Precess <stepniak_at_nospam_tulipan.ire.pw.edu.pl>
Subject: Re: impuls za pomoc± mikroprzeł±cznika
Date: Mon, 24 Aug 1998 14:27:03 +0200
Dariusz Pakulski wrote:
Precess wrote:
Cortex Reaver wrote:
Mam mały problem. Układ 7472 (przerzutnik JK) jest sterowany impulsem
dodatnim. Pomyślałem więc sobie w swojej naiwności, że po prostu do nóżki T
[wielki ciach]
Można zrobić tak: Podłšczas rezystor o niewielkiej (kilka kOhm -
kilkaset Ohm) do masy. Drugim końcem do przełšcznika i na wejcie T.
[drugi wielki ciach]
Tak z teorii to maksymalny prad wypływajšcy z wejscia to
1,6mA a najwyzszy interpretowany jako "0" poziom napiecia to
0,8V, - czyli 0,8/1,6mA = 500 om - i jest to graniczna
wartosc rezystora podciagajacego w dol zwykla serie TTL
(moze byc mniejszy). Pzy takim rezystorku w czasie
nacisniecia przycisku poplynie dodatkowy prad ok. 10mA.
W rzeczy samej. Lepsze to jednak niż dokładanie inwertera i podciąganie
w górę. Co prawda dociągnięcie do + może da się osiągnąć bez rezystora,
ale dla pewnosci zwykle jakis opór jest dodawany. A dodatkowe bramki nie
są na powietrze ... ;)
Swoja droga marnotrastwo energii w dobie "green"
Albo rybki, albo akwarium. Problem jest jasny: wykorzystać posiadane
komponenty. Już samo zastosowanie TTL jest "anty-green" :(
Tomek
From: "Jaroslaw Lis" <lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl>
Subject: Re: impuls za =?ISO-8859-2?Q?pomoc=B1_mikroprze=B3=B1cznika?=
Date: 24 Aug 1998 16:48:32 GMT
Precess <stepniak_at_nospam_tulipan.ire.pw.edu.pl> wrote:
Pzy takim rezystorku w czasie
nacisniecia przycisku poplynie dodatkowy prad ok. 10mA.
W rzeczy samej. Lepsze to jednak niż dokładanie inwertera i podciąganie
w górę. Co prawda dociągnięcie do + może da się osiągnąć bez rezystora,
ale dla pewnosci zwykle jakis opór jest dodawany. A dodatkowe bramki nie
są na powietrze ... ;)
Jak CMOS to sa :-)
Jak sie bramka i tak marnuje w ukladzie, to tez sa :-)
J.
y
From: Wojciech Gazda <gazda_at_nospam_fema.krakow.pl>
Subject: Re: impuls za pomoc± mikroprzeł±cznika
Date: Mon, 24 Aug 1998 17:07:44 -0400
Precess wrote:
[ciach]
Nie trzeba dawać
kondensatorów eliminujących drgania styków, bo zasada działania
przerzutnika T je eliminuje.
Ciekawe jak? Przerzutnik T podzieli tylko częstotliwo¶c drgań przez 2.
--
Wojciech Gazda
/*******************************************************/
/* Home page - http://www.fema.krakow.pl/~gazda */
/* Asua programmers - http://asua.v-lo.krakow.pl */
/*******************************************************/
From: Precess <stepniak_at_nospam_tulipan.ire.pw.edu.pl>
Subject: Re: impuls za pomoc± mikroprzeł±cznika
Date: Tue, 25 Aug 1998 10:52:50 +0200
Wojciech Gazda wrote:
Precess wrote:
[ciach]
Nie trzeba dawać
kondensatorów eliminujšcych drgania styków, bo zasada działania
przerzutnika T je eliminuje.
Ciekawe jak? Przerzutnik T podzieli tylko częstotliwośc drgań przez 2.
Racja. Już całą głowę posypałem popiołem.
Tomek
From: Algeroth <algeroth_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: impuls za pomoc± mikroprzeł±cznika
Date: Mon, 24 Aug 1998 11:20:36 +0200
Cortex Reaver wrote:
sa takie styki, koszt ok 2.5 zl sztukapozdrowionka Algeroth
From: lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Subject: Re: impuls za pomocą mikroprzełącznika
Date: Mon, 24 Aug 1998 12:31:16 GMT
On 23 Aug 1998 21:41:00 GMT, Cortex Reaver wrote:
Mam mały problem. Układ 7472 (przerzutnik JK) jest sterowany impulsem
dodatnim. Pomy¶lałem więc sobie w swojej naiwno¶ci, że po prostu do nóżki T
(czyli steruj±cej) podł±czę sobie +5V przez mikroprzeł±cznik i wszystko
będzie grało, tzn. będę sterował przerzutnikiem za pomoc± tego
mikroprzeł±cznika. Okazało się jednak (już widzę te ¶miechy elektronicznych
,,starych wyjadaczy''), że nóżka ta nie może ,,wisieć'' tylko musi być cały
czas podł±czona do masy (oczywi¶cie za wyj±tkiem chwil, w których podaję na
ni± impuls dodatni, choć okazało się również, że tego impulsu nie trzeba
nawet podawać wystarczy odł±czyć na chwilę nóżkę od masy).
Nie trzeba. Rodzina TTL "wiszaca" przyjmuje stan 1 na wejsciu.
Zeby wymusic 0 - trzeba do masy odprowadzic ~1.6mA
Pytanie więc brzmi: jak maj±c normalny mikroprzeł±cznik wygenerować w 0 gdy
on nie jest wci¶nięty i 1 gdy go wciskamy.
Najprosciej to podlaczyc miedzy wejscie a mase maly opornik.
~200 ohm powinno juz wystarczyc do, wymuszenia '0'.
Zaznaczam, że próbowałem pomiędzy przeł±cznikiem a układem wstawiać inne
bramki, maj±c nadzieję, że te będ± rozpoznawały niepodł±czone nóżki jako 0
ale nic z tego nie wyszło :(.
Bo to sie robi inaczej - wstawiasz negator, moze byc bramka NAND,
i przelacznik przylaczasz do masy. Rezystor miedzy wejsciem a +5V
nie zaszkodzi - zwyczajowo wstawia sie 1k.
A teraz uwazaj - czy drgania zestykow Ci nie zaszkodza?
Bo przelacznik niestety zachowa sie tak, jakbys go nacisnal
kilkakrotnie pod rzad.
W twoim zastosowaniu mozna dac kondensator miedzy wejsciem licznika
a masa.7472 jest "master slave, przelaczany poziomem" - kondensator
teoretycznie nie powinien mu przeszkadzac.
Jeszcze inna metoda to uzyc po drodze monoimpulsatora - 74121, 74123,
lub 555. One sie pieknie wyzwalaja przelacznikiem dolaczonym do masy,
po czym generuja krotki impuls, przekraczajacy jednak czas drgan.
J.