Re: Wzmacniacz w.cz
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl z bramką pl.misc.elektronika!
From: Ireneusz Kuczek <ixkuczek_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Wzmacniacz w.cz
Date: Tue, 01 Sep 1998 12:20:31 +0200
Marek Tarnowski wrote:
Jaroslaw Lis wrote:
Jaroslaw Andrzejewski <jareka_at_nospam_dawid.com.pl> wrote:
Mon, 24 Aug 1998 14:33:20 +0200, Robert Diak <kondor_at_nospam_amu.edu.pl>
Czy ktos moglby mi przyslac schemat albo powiedziec gdzie moge znalezc
jakies informacje na temat budowy wzmacniacza w.cz na pasmo 430 Mhz
Chodzi mi o zasieg okolo 300m. Bede wdzieczny za wszelkie sugestie.
"Poradnik ultrakrótkofalowca" Zdzisława Bieńkowskiego. Do zdobycia już
chyba tylko w bibliotekach.
Jeszcze mozna siegnac chocby do Maxima, w zwiazku komorkami namnozylo sie
kosci na 900 i 1800MHz. Mysle ze i na 430 taki wzmacniacz sobie poradzi :-)
A ja powiem ze jesli chodzi o zasieg 300 m to nie potrzeba w zasadzie zadnego
wzmacniacza.Na taka odleglosc to miliwaty mocy wystarcza. a tyle to juz nawet
jakis stopien powielacza albo VCO
jest w stanie zaoferowac. W zaleznosci jaki uklad u Ciebie jest stosowany.
Pozdrawiam
Marek Tarnowski
Zapomniales dodac do zestawu 300m kabal koncentrycznego.
Wg danych które posiadam to i 200mW moze byc malo na 300m
(mysle ze chodzi o lacze naziemne ruchome - bez kilkunastoelementowych
anten Yagi).
Pozdrawiam Irek
From: Marek Tarnowski <taunus_at_nospam_zt.krakow.tpsa.pl>
Subject: Re: Wzmacniacz w.cz
Date: Tue, 01 Sep 1998 11:05:27 GMT
Ireneusz Kuczek wrote:
Marek Tarnowski wrote:
Jaroslaw Lis wrote:
Jaroslaw Andrzejewski <jareka_at_nospam_dawid.com.pl> wrote:
Mon, 24 Aug 1998 14:33:20 +0200, Robert Diak <kondor_at_nospam_amu.edu.pl>
Czy ktos moglby mi przyslac schemat albo powiedziec gdzie moge znalezc
jakies informacje na temat budowy wzmacniacza w.cz na pasmo 430 Mhz
Chodzi mi o zasieg okolo 300m. Bede wdzieczny za wszelkie sugestie.
"Poradnik ultrakrótkofalowca" Zdzisława Bieńkowskiego. Do zdobycia już
chyba tylko w bibliotekach.
Jeszcze mozna siegnac chocby do Maxima, w zwiazku komorkami namnozylo sie
kosci na 900 i 1800MHz. Mysle ze i na 430 taki wzmacniacz sobie poradzi :-)
A ja powiem ze jesli chodzi o zasieg 300 m to nie potrzeba w zasadzie zadnego
wzmacniacza.Na taka odleglosc to miliwaty mocy wystarcza. a tyle to juz nawet
jakis stopien powielacza albo VCO
jest w stanie zaoferowac. W zaleznosci jaki uklad u Ciebie jest stosowany.
Pozdrawiam
Marek Tarnowski
Zapomniales dodac do zestawu 300m kabal koncentrycznego.
Wg danych które posiadam to i 200mW moze byc malo na 300m
(mysle ze chodzi o lacze naziemne ruchome - bez kilkunastoelementowych
anten Yagi).
Bzdury.
Jakie to masz te dane? Jestem krotkofalowcem, z kolega oddalonym ode mnie o okoolo
1500m rozmawiam spokojnie na 430MHz z moca 250mW (maksymalna 20W ale po co). Antene
mam na balkonie 1x5/8, radio wlasnej roboty z synteza, na wszystkie kanaly czulosc
0.16uV SINAD. U niego jest radio Kenwood TH79 i pracuje z reki na oryginalnej
gumowej antenie z moca 30mW.
Malo ???
Z Nowego Sącza rozmawiam na 20mW z Buskiem Zdroj posiadajac antene 3x5/8 na
145MHz. Ten sam kolega na 430MHz zrobil Busko Zdroj na podobnej mocy, z antena
duobanderowa.
Nie moc jest tak istotna w lacznosci (nadmiar jej powoduje zaklucenia i konflikty)
ale dobra antena.
Jesli bedzie dobrze dopasowana to wcale nie musi to byc wieloelementowa yagi aby
uzyskac efekt.
Zwykla gumowa antena jaka jest normalnie instalowana w recznych radiach z
powodzeniem wystarcza. Z moca 250 mW i z dwoma takimi radiami mam pokryty caly Nowy
Sącz.
No i oczywiscie wazny w tej zabawie jest odbiornik, minimalna czulosc gdziesc
20-40uV SINAD (nie rewelacyjna ale wystarczajaca), stosunkowo latwa do uzyskania.
A pozostaje jeszcze jedna sprawa - legalnosci. Przepis twierdzi ze mozna stosowac
bez zezwolenia
co najwyzej 18dBm oraz max 800MHz, z wylaczeniem pasma CymBal-radio gdzie mozna
stosowac 150 mW. A to wszystko i tak tylko wtedy gdy nie szkodzi innym sluzbom albo
krotkofalowcom.
Aha... jak zastosujesz np. zestaw fazowanych kilku anten niedaleko nadajnika
ktorego chcesz odbierac to wystepowac moze silna niehomogenicznosc pola, co
skutecznie uniemozliwi odbior.
A w miescie i na 430 MHz jest to duzo bardziej mozliwe (liczne odbicia).
Pozdrawiam
Marek Tarnowski
ps. Posiadam sztuczne obciazenie 50ohm max 30W szczelnie zamkniete w solidnej
puszcze zalanej olejem. Wyprowadzone jest tylko gniazdo do podlaczenia. SWR tego
obciazenia wynosi na 430MHz
1.1 zmierzony reflektometrem Yaesu ktory gwarantuje pomiar do 550MHz. (obciaznik
Yaesu wykazywal 1.15)
Jak obciazam nim wzmacniacz 2,5W (z kablem dlugosci okolo 50cm) na czestotliwosci
145MHz
to koledzy z promieniu kilometra odbieraja mnie bez problemu.
From: "I.Kuczek" <ixkuczek_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: Wzmacniacz w.cz
Date: Wed, 02 Sep 1998 10:00:01 +0200
Marek Tarnowski wrote:
Ireneusz Kuczek wrote:
A ja powiem ze jesli chodzi o zasieg 300 m to nie potrzeba w zasadzie zadnego
wzmacniacza.Na taka odleglosc to miliwaty mocy wystarcza. a tyle to juz nawet
jakis stopien powielacza albo VCO
jest w stanie zaoferowac. W zaleznosci jaki uklad u Ciebie jest stosowany.
Pozdrawiam
Marek Tarnowski
Zapomniales dodac do zestawu 300m kabal koncentrycznego.
Wg danych które posiadam to i 200mW moze byc malo na 300m
(mysle ze chodzi o lacze naziemne ruchome - bez kilkunastoelementowych
anten Yagi).
Bzdury.
Jakie to masz te dane? Jestem krotkofalowcem, z kolega oddalonym ode mnie o okoolo
1500m rozmawiam spokojnie na 430MHz z moca 250mW (maksymalna 20W ale po co). Antene
mam na balkonie 1x5/8, radio wlasnej roboty z synteza, na wszystkie kanaly czulosc
0.16uV SINAD. U niego jest radio Kenwood TH79 i pracuje z reki na oryginalnej
gumowej antenie z moca 30mW.
Malo ???
Z Nowego Sącza rozmawiam na 20mW z Buskiem Zdroj posiadajac antene 3x5/8 na
145MHz. Ten sam kolega na 430MHz zrobil Busko Zdroj na podobnej mocy, z antena
duobanderowa.
Nie moc jest tak istotna w lacznosci (nadmiar jej powoduje zaklucenia i konflikty)
ale dobra antena.
Jesli bedzie dobrze dopasowana to wcale nie musi to byc wieloelementowa yagi aby
uzyskac efekt.
Zwykla gumowa antena jaka jest normalnie instalowana w recznych radiach z
powodzeniem wystarcza. Z moca 250 mW i z dwoma takimi radiami mam pokryty caly Nowy
Sącz.
No i oczywiscie wazny w tej zabawie jest odbiornik, minimalna czulosc gdziesc
20-40uV SINAD (nie rewelacyjna ale wystarczajaca), stosunkowo latwa do uzyskania.
A pozostaje jeszcze jedna sprawa - legalnosci. Przepis twierdzi ze mozna stosowac
bez zezwolenia
co najwyzej 18dBm oraz max 800MHz, z wylaczeniem pasma CymBal-radio gdzie mozna
stosowac 150 mW. A to wszystko i tak tylko wtedy gdy nie szkodzi innym sluzbom albo
krotkofalowcom.
Aha... jak zastosujesz np. zestaw fazowanych kilku anten niedaleko nadajnika
ktorego chcesz odbierac to wystepowac moze silna niehomogenicznosc pola, co
skutecznie uniemozliwi odbior.
A w miescie i na 430 MHz jest to duzo bardziej mozliwe (liczne odbicia).
Pozdrawiam
Marek Tarnowski
ps. Posiadam sztuczne obciazenie 50ohm max 30W szczelnie zamkniete w solidnej
puszcze zalanej olejem. Wyprowadzone jest tylko gniazdo do podlaczenia. SWR tego
obciazenia wynosi na 430MHz
1.1 zmierzony reflektometrem Yaesu ktory gwarantuje pomiar do 550MHz. (obciaznik
Yaesu wykazywal 1.15)
Jak obciazam nim wzmacniacz 2,5W (z kablem dlugosci okolo 50cm) na czestotliwosci
145MHz
to koledzy z promieniu kilometra odbieraja mnie bez problemu.
Witam !
Przepraszam jesli Cie obrazilem tym "koncentrykiem".
Ja mam inne doswiadczenia i informacje.
1)Skonstruowalem i zestroilem kilka nad. i odb. do zdalnego
kierowania na pasma 27 i 35MHz (literatura podaje ze zakresie
30-300MHz fale rozchodza sie wg podobnych praw /"Anteny i
rozchodzenie sie fal radiowych" i "Radiotelefony" autorow
nie pamietam/ a powyzej 300 MHz tlumienie ich przy ziemi jest
nawet wieksze dlatego pozwolilem wlaczyc sie do dyskusji i przekazac
swoje doswiadczenia.
2)Z tego co widze osiagales lacznosc nie przy ziemi w warunkach
przeszkód terenowych a na pewnej wysokosci (moze nawet 10m)
co znacznie zwieksza zasieg (watpie w to 100% pokrycie
calego miasta).
3)Ja z nad. FM 500mW/35MHz antena 1/8fali z cewka przedluzajaca i odb. o
czul. 1-2 uV/10dB , nad. i odb. na wys. 1m uzyskiwalem
niezawodny 99% zasieg 500m w warunkach terenu otwartego
z niewlkimi pagórkami (1-2m).
W promieniu 1.5 km lacznosc byla mozliwa ale zawodna (zaniki,
koniecznosc ustawiania sie wzgledem anteny).
4)W warunkach przyziemnych i terenu zabudowanego literatura podaje
ze moga wystepowac zaniki ponad 20dB (100x) takze
w pasmie 430MHz
5) Wg w/w ksiazki "Radiotelefony" w warunkach miejskich
pewny zasieg naziemnego zestawu 500mW i 1uV to 500m (na pasmach 30 -
400MHz), choc moga zie zdarzyc warunki dla lepszych zasiegow.
Czyli jak sadze: "prawda jak zawsze lezy po srodku".
Pozdrwaim Irek
From: "I.Kuczek" <ixkuczek_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: Wzmacniacz w.cz
Date: Wed, 02 Sep 1998 10:54:27 +0200
I.Kuczek wrote:
3)Ja z nad. FM 500mW/35MHz antena 1/8fali z cewka przedluzajaca i odb. o
czul. 1-2 uV/10dB , nad. i odb. na wys. 1m uzyskiwalem
niezawodny 99% zasieg 500m w warunkach terenu otwartego
z niewlkimi pagórkami (1-2m).
W promieniu 1.5 km lacznosc byla mozliwa ale zawodna (zaniki,
koniecznosc ustawiania sie wzgledem anteny).
Dodam jeszcze ze w zdalnym kierowaniu modeli lacznosc musi byc
znacznie bardziej niezawodna niz lacznosc foniczna
(0.1s zaklócenie jest na foni niezauwazalne, a w modelu powoduje
drganie serw i np. rozbicie modelu lecacego 100km/h na wys. 3m).
Irek