Procent naładowania
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl z bramką pl.misc.elektronika!
From: "Piotr Wieczorek" <piotrwie_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Procent naładowania
Date: Sun, 20 Sep 1998 18:21:19 GMT
W jaki sposób można procentowo określić stopień naładowania akumulatora,
znając jego właściwe napięcie, pojemność (Ah) i dysponując miernikiem
(napięcia, natężenia i oporu)?
Piotrek
piotrwie_at_nospam_kki.net.pl
From: kulikk_at_nospam_zeus.polsl.gliwice.pl (Klaudiusz Kulik)
Subject: Re: Procent =?iso-8859-2?Q?na=B3adowania?=
Date: 21 Sep 1998 16:44:10 GMT
Piotr Wieczorek pisze:
W jaki sposób można procentowo określić stopień naładowania akumulatora,
znając jego właściwe napięcie, pojemność (Ah) i dysponując miernikiem
(napięcia, natężenia i oporu)?
Jakiego akumulatora? Z ołowiowym by się dało, ale z NiCd i NiMH
jest duży problem.
--
K.
From: "Piotr Wieczorek" <piotrwie_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Procent naładowania
Date: Fri, 25 Sep 1998 10:04:50 GMT
Klaudiusz Kulik napisał(a) w wiadomości: ...
Piotr Wieczorek pisze:
W jaki sposób można procentowo określić stopień naładowania akumulatora,
znając jego właściwe napięcie, pojemność (Ah) i dysponując miernikiem
(napięcia, natężenia i oporu)?
Jakiego akumulatora? Z ołowiowym by się dało, ale z NiCd i NiMH
jest duży problem.
--
>K.
Chodzi mi o uniwersalną metodę elektryczną (???). Obecnie wiele urządzeń
posiada wskaźniki naładowania akumulatorków (golarki, kamery). Obecnie
chciałbym zastosować taki system dla bezobsługowego akumulatora
samochodowego. Czy można skorzystać z pomiaru napięcia (nowa bateria daje
nawet wyższe niż deklarowane, stara mniejsze)? przy okazji, może ktoś wie
jak działają testery na bateriach Energizer'a i Duracel'a?
Piotrek
piotrwie_at_nospam_kki.net.pl
From: "I.Kuczek" <ixkuczek_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: Procent naładowania
Date: Fri, 25 Sep 1998 15:50:36 +0100
Piotr Wieczorek wrote:
Klaudiusz Kulik napisał(a) w wiadomości: ...
Piotr Wieczorek pisze:
W jaki sposób można procentowo określić stopień naładowania akumulatora,
znając jego właściwe napięcie, pojemność (Ah) i dysponując miernikiem
(napięcia, natężenia i oporu)?
Jakiego akumulatora? Z ołowiowym by się dało, ale z NiCd i NiMH
jest duży problem.
--
> >K.
> Chodzi mi o uniwersalną metodę elektryczną (???). Obecnie wiele urządzeń
> posiada wskaźniki naładowania akumulatorków (golarki, kamery). Obecnie
> chciałbym zastosować taki system dla bezobsługowego akumulatora
> samochodowego. Czy można skorzystać z pomiaru napięcia (nowa bateria daje
> nawet wyższe niż deklarowane, stara mniejsze)? przy okazji, może ktoś wie
> jak działają testery na bateriach Energizer'a i Duracel'a?
> Piotrek
> piotrwie_at_nospam_kki.net.pl
1) Testery:
bylo to opisane w RE.
Sciezka weglowa + srodek zmieniajacy barwe pod wplywem temperatury.
Naciskajac konce sciezki zwieramy ogniwo (plynie z 0.5A a moze
wiecej) wegiel sie grzeje (sciezka chyba jest o zmiennej szerokosci
aby sie nierównomiernie nagrzewala) i powduje zmiane koloru farby.
2) Wskaznik % naladowania dla ak. samochodowego.
Nic lepszego sie nie wymysli jak pomiar napiecia (najlepiej pod stalym
i duzym obciazeniem) i przyblizone
przeliczenie na % naladowania.
Radze zrobic tak:
Naladowac ak. na full, zmierzyc napiecie pod obciazeniem min. 20A.
(im wiecej tym lepiej).
Przyjac je za 100% naladowania.
Rozladowywac stoponiwo pradem 10-cio godz. i co 0.5 godz, robic pomiar
napiecia pod obciazeniem j.w. (20A).
Az do min. dopuszczlnego (nie pamietam ile na ogniwo).
i to przyjac za 0%.
Przyjac ze rozladowanie (%) bylo liniowe po czasie.
Robimy wyres U(t).
Wprowadzamy wykres do uP z ADC.
Dorabiamy sztuczne obciazenie sterowane uP (zapewniajace
te same 20A z koncowki akumulatora - musi byc inteligentne
by uwzgledniac wlaczone odbiorniki).
Dorabiamy sterowanie uzwojeniem wzbudzenia (jesli miernik do samochodu
ma byc) by na czas pomiatru wylaczyc alternator.
I mamy miernik jak sie patrzy.
Proste wskazniki napieca byly zas w RE EP itd.
Pozdrawiam IREK
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Procent naładowania
Date: Fri, 25 Sep 1998 15:31:21 GMT
On Fri, 25 Sep 1998 15:50:36 +0100, "I.Kuczek"
<ixkuczek_at_nospam_friko6.onet.pl> wrote:
1) Testery:
bylo to opisane w RE.
Sciezka weglowa + srodek zmieniajacy barwe pod wplywem temperatury.
Naciskajac konce sciezki zwieramy ogniwo (plynie z 0.5A a moze
wiecej) wegiel sie grzeje (sciezka chyba jest o zmiennej szerokosci
aby sie nierównomiernie nagrzewala) i powduje zmiane koloru farby.
Bardzo dobre dla baterii pierwotnych, zwlaszcza ogniw cynkowo -
weglowych - zmiana napiecia od 1.5 do 0.9 V. Mniej przydatne dla ogniw
wtornych olowiowo - kwasowych - zmiana napiecia od 2.7 do 1.9V.
Calkiem malo przydatne dla ogniw wtornych alkalicznych (Ni-Cd, NiMH) -
zmiana napiec 1.2 - 1.0V
2) Wskaznik % naladowania dla ak. samochodowego.
Nic lepszego sie nie wymysli jak pomiar napiecia (najlepiej pod stalym
i duzym obciazeniem) i przyblizone
przeliczenie na % naladowania.
J.w. Po prostu alkaliczne maja mocno stale napiecie w trakcie
rozladowania - poza napieciem trzeba mierzyc temperature, pobierany
prad i dopiero z tego wszystkiego wrozyc - a i to zgrubnie. Ze
rozladowany dowiadujemy sie dopiero jak napiecie leci na pysk...
Z kwasowymi jest ciut lepiej - ale i tu nalezy albo kontrolowac
obciazenie albo dokonywac pomiaru pod obciazeniem ustalonym )vide:
woltomierz widelkowy).
Darek
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Procent naładowania
Date: Mon, 28 Sep 1998 11:35:03 GMT
On Mon, 28 Sep 1998 13:18:50 +0100, "I.Kuczek"
<ixkuczek_at_nospam_friko6.onet.pl> wrote:
POMIAR STEZENIA ELEKTROLITU POPRZEZ POMIAR JEGO PRZEWODNOSCI.
Wiadomo ze stopien rozladowania ak. kwasowego ołowiowego
zalezy od stez. elektr.
Byc moze cos takiego bedzie dzialac:
Wkładamy do celi akum. 2 elektrody weglowe.
Przepuszczamy pršd zmienny i mierzymy spadek napiecia (zmienne by
zniwelowac wpływ polaryzacji eletrod i rozkladu pola elektr.
w elektrolicie).
Wczesmiej robimy pomiary zaleznoci stęż. elektr. od jego przewodnosci.
Wynik pomiaru porównujemy z wzorcem i mamy stez. a stad % rozladowania.
Nie prosciej ocenic spadek napiecia pod obciazeniem? Znajac SEM
(napiecie rozwarciowe) i napiecie na znanym obciazeniu mamy
bezposrednio opor wewnetrzny akumulatora - a jego znaczacym
skladnikiem jest rezystancja elektrolitu. I tak naprawde wiekszosc
procedur pomiaru akumulatorow olowiowych bazuje wlasnie na tej
zaleznosci...
Darek
From: "I.Kuczek" <ixkuczek_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: Procent naładowania
Date: Mon, 28 Sep 1998 13:18:50 +0100
I.Kuczek wrote:
Piotr Wieczorek wrote:
Klaudiusz Kulik napisał(a) w wiadomości: ...
Piotr Wieczorek pisze:
W jaki sposób można procentowo określić stopień naładowania akumulatora,
znając jego właściwe napięcie, pojemność (Ah) i dysponując miernikiem
(napięcia, natężenia i oporu)?
Jakiego akumulatora? Z ołowiowym by się dało, ale z NiCd i NiMH
jest duży problem.
--
> > >K.
> > Chodzi mi o uniwersalną metodę elektryczną (???). Obecnie wiele urządzeń
> > posiada wskaźniki naładowania akumulatorków (golarki, kamery). Obecnie
> > chciałbym zastosować taki system dla bezobsługowego akumulatora
> > samochodowego. Czy można skorzystać z pomiaru napięcia (nowa bateria daje
> > nawet wyższe niż deklarowane, stara mniejsze)? przy okazji, może ktoś wie
> > jak działają testery na bateriach Energizer'a i Duracel'a?
> > Piotrek
> > piotrwie_at_nospam_kki.net.pl
>
> 1) Testery:
> bylo to opisane w RE.
> Sciezka weglowa + srodek zmieniajacy barwe pod wplywem temperatury.
> Naciskajac konce sciezki zwieramy ogniwo (plynie z 0.5A a moze
> wiecej) wegiel sie grzeje (sciezka chyba jest o zmiennej szerokosci
> aby sie nierównomiernie nagrzewala) i powduje zmiane koloru farby.
>
> 2) Wskaznik % naladowania dla ak. samochodowego.
>
> Nic lepszego sie nie wymysli jak pomiar napiecia (najlepiej pod stalym
> i duzym obciazeniem) i przyblizone
> przeliczenie na % naladowania.
> Radze zrobic tak:
> Naladowac ak. na full, zmierzyc napiecie pod obciazeniem min. 20A.
> (im wiecej tym lepiej).
> Przyjac je za 100% naladowania.
> Rozladowywac stoponiwo pradem 10-cio godz. i co 0.5 godz, robic pomiar
> napiecia pod obciazeniem j.w. (20A).
> Az do min. dopuszczlnego (nie pamietam ile na ogniwo).
> i to przyjac za 0%.
> Przyjac ze rozladowanie (%) bylo liniowe po czasie.
> Robimy wyres U(t).
> Wprowadzamy wykres do uP z ADC.
> Dorabiamy sztuczne obciazenie sterowane uP (zapewniajace
> te same 20A z koncowki akumulatora - musi byc inteligentne
> by uwzgledniac wlaczone odbiorniki).
> Dorabiamy sterowanie uzwojeniem wzbudzenia (jesli miernik do samochodu
> ma byc) by na czas pomiatru wylaczyc alternator.
> I mamy miernik jak sie patrzy.
>
> Proste wskazniki napieca byly zas w RE EP itd.
>
> Pozdrawiam IREK
Oto jeszcze jeden pomysl:
POMIAR STEZENIA ELEKTROLITU POPRZEZ POMIAR JEGO PRZEWODNOSCI.
Wiadomo ze stopien rozladowania ak. kwasowego ołowiowego
zalezy od stez. elektr.
Byc moze cos takiego bedzie dzialac:
Wkładamy do celi akum. 2 elektrody weglowe.
Przepuszczamy pršd zmienny i mierzymy spadek napiecia (zmienne by
zniwelowac wpływ polaryzacji eletrod i rozkladu pola elektr.
w elektrolicie).
Wczesmiej robimy pomiary zaleznoci stęż. elektr. od jego przewodnosci.
Wynik pomiaru porównujemy z wzorcem i mamy stez. a stad % rozladowania.
Przyrzad chyba prosty i moze byc analogowy.
Jest to jednak pomysl niesprawdzony praktycznie.
Pozdrawiam IREK
From: kulikk_at_nospam_zeus.polsl.gliwice.pl (Klaudiusz Kulik)
Subject: Re: Procent =?iso-8859-2?Q?na=B3adowania?=
Date: 25 Sep 1998 15:25:38 GMT
Piotr Wieczorek pisze:
[...]
Jakiego akumulatora? Z ołowiowym by się dało, ale z NiCd i NiMH
jest duży problem.
Chodzi mi o uniwersalną metodę elektryczną (???).
Wydaje mi się, że w odniesieniu do wszystkich akumulatorów, nie
ma takiej metody, choć mogę się mylić. Mam pewien pomysł na pomiar
pojemności każdego akumlatora, ale jest to rozwiązanie elektroniczne,
a nie stricte elektryczne.
Część tego pomysłu bazuje na oryginalnych kontrolerach akumulatorów.
Moja idea jest taka: W szereg z akumulatorem włączamy rezystor pomiarowy
o wartości zależnej od prądu ładowania i rozładowania, np. 0.1ohm.
Spadek napięcia na tym rezystorze (po wzmocnieniu i dopasowniau poziomów
napięcia) steruje VCO i komparatorem. Impulsy wyjściowe z VCO są zliczane
w liczniku rewersyjnym. Zmiana polaryzacji napięcia na rezystorze pomiarowym
(a tym samym detekcja ładowania/rozładowania dokonywana przez komparator)
powoduje zmianę kierunku zliczania. Sprawdzając kierunek zliczania oraz
wartość licznika mamy informację o względnej pojemności akumulatora (w
odniesieniu do wartości nominalnej z licznika).
Oczywiście powyższy opis jest pewnym uproszczeniem, gdyż nie uwzględnia
wpływu temperatury, samorozładowania czy zużywania się akumulatora.
Można pomyśleć o zastosowaniu rejestru pamiętającego maksymalną
i minimalną wartość licznika, a następnie z nim porównywać bieżącą zawartość
licznika. Uzyskujemy w ten sposób detekcję maksymalnego poziomu naładowania
i rozładowania akumulatora.
Wpływ temperatury można kompensować poprzez wprowadzenie do obwodu VCO
jakiegoś czujnika temperatury, np. termistora.
Nie sprawdzałem tego rozwiązania w praktyce, ale wydaje się, że ma to
szansę zadziałać.
Obecnie wiele urządzeń
posiada wskaźniki naładowania akumulatorków (golarki, kamery).
Tylko, że praktycznie nie są to 'gołe' akumulatory, a wyposażone
w układy kontroli napięcia, prądu i temperatury zaszyte w jednym pudełku
z akumulatorami. Jeśli jednak są to same akumulatory, to elektronika
kontrolująca znajduje się w samym urządzeniu.
Obecnie
chciałbym zastosować taki system dla bezobsługowego akumulatora
samochodowego. Czy można skorzystać z pomiaru napięcia (nowa bateria daje
nawet wyższe niż deklarowane, stara mniejsze)?
Bez obciążenia sam pomiar napięcia niewiele może powiedzieć, bo
jest zależny np. od temperatury. Z kolei napięcie jest zależne od wielkości
obciążenia i pozostałej pojemności. Konieczna jest znajomość charakterystyk
konkretnego akumulatora.
Rozważ możliwość zastosowania akumulatorów NiCd albo NiMH. Co prawda przez
pomiar napięcia, prądu i temperatury nie da się prezyzyjnie wyznaczyć ich
pojemności, ale za to są gotowe układy kontrolujące takie akumulatory,
i to zarówno ich ładowanie, jak i rozładowanie.
przy okazji, może ktoś wie
jak działają testery na bateriach Energizer'a i Duracel'a?
Jeszcze nie rozpruwałem ;)
--
K.
From: lis_at_nospam_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
Subject: Re: Procent naładowania
Date: Fri, 25 Sep 1998 21:30:30 GMT
On Fri, 25 Sep 1998 10:04:50 GMT, Piotr Wieczorek wrote:
Chodzi mi o uniwersalną metodę elektryczną (???). Obecnie wiele urządzeń
posiada wskaźniki naładowania akumulatorków (golarki, kamery). Obecnie
chciałbym zastosować taki system dla bezobsługowego akumulatora
samochodowego. Czy można skorzystać z pomiaru napięcia (nowa bateria daje
nawet wyższe niż deklarowane, stara mniejsze)?
Uniwersalnej metody nie ma. Napiecie w miare rozladowywania zmienia
sie bardziej [baterie Zn] lub mniej [Ni-Cd], ale zalezy tez
od temperatury, producenta, pobieranego pradu ... takze przez pewien
czas wczesniej. Parametry zmieniaja sie w czasie, pojemnosc calkowita
zreszta tez. W sumie nie bardzo wierze w powodzenie kalibracji
takiego miernika dla Ni-Cd.
Troche to inaczej wyglada jak producent daje swoj jeden typ baterii.
No - jeszcze mozna monitorowac prad rozladowania/ladowania, calkowac,
troche kalibracji, cos powinno wyjsc..
J.
From: "Ben" <benekr_at_nospam_zt.rzeszow.tpsa.pl>
Subject: Re: Procent naładowania
Date: Tue, 22 Sep 1998 19:46:59 GMT
Dla akumulatorow z elektrolitem plynnym mozna w przyblizeniu okreslic
stopien naladowania mierzac gestosc elektrolitu areometrem. Przyjmuje sie ze
spadek gestosci o 0.01 g/cm3 od nominalnej dla danego rodzaju akumulatora to
brak 10% pojemnosci znamionowej.
Ogniwo akumulatora kwasowego osiaga ok. 2.7V w koncowej fazie ladowania.
Pozdrowienia
Ben
Piotr Wieczorek wrote in message ...
W jaki sposób można procentowo określić stopień naładowania akumulatora,
znając jego właściwe napięcie, pojemność (Ah) i dysponując miernikiem
(napięcia, natężenia i oporu)?
Piotrek
piotrwie_at_nospam_kki.net.pl