Jak ustawić port COM w Windows 95, aby działał z programatorem AVT320?
Programator 51 - Kit AVT320
From: Andrzej Majcher <majcher_at_nospam_ci.comarch.pl>
Subject: Programator 51 - Kit AVT320
Date: Fri, 13 Nov 1998 13:03:27 GMT
Kilka dni temu nabyłem KIT AVT320 - programator MCS51.
Wzystko byłoby fajnie, gdyby po złożeniu działał.
Objawy:
Zasilanie wszystkich układów:OK
Przebieg zegarowy:OK
Kabel PC-układ : OK (skrzyżowane 2z3,masa,zapętlone sygnały potwierdzeń)
Sygnał reset-u: nieaktywny po krótkim czasie od załączenia Vcc
W oknie terminala po ustawieniu 19200,8data,1stop,NO parity i zwarciu
(przed startem) P1.4 do GND przesuwajace się napisy "Programator
AVT320..."
Po załączeniu programu z dyskietki ,wybraniu COM'a i załączeniu opcji
testowej po chwili "myslenia" program odpowiada, że połączenie na tym
COM-ie jest złe.
Wczesniej oczywicie rozwarłem połączenie P1.4-GND i "przebootowałem"
urządzenie.
Próbowałem tez zmieniać w BIOS-ie ustawienia
COM-a(2f8,3f8,2e8,3e8,int3,int4) i nic!
Próbowałem też modyfikować zmiemme MODE COM1 ... w Dos-ie, i NIC!
System operacyjny: Win95 w trybie msdos, brak driverów myszy, modemów
itp.
Wszystko to bez obecnosci układu programowalnego w ZIF-ie.
Co w związku z tym powinienem zrobić, aby uruchomić układ?
Program ktory posiadam, nie "widzi" urzadzenia
na porcie COM, podczas gdy "widza" go programy typu terminal
(mikrokontroler
odpowiada "Programator AVT320..."). Jakie wymagania powinien spelniac
port
COM, aby mogl wspolpracowac z tym programatorem (ustawienia "mode COM",
moze jeden konkretny adres portu, przerwanie )
Będę wdzięczny za wszyskie sugestie od tych, którym udało się pokonać tę
oporności materii.
Andrzej Majcher
From: Marek Lewandowski <twilight_at_nospam_callisto.krakow.pl>
Subject: Re: Programator 51 - Kit AVT320
Date: Sun, 15 Nov 1998 10:55:40 +0100
PrzejdĽ w trym MS-DOS. NIE ten z menu start, tylko zamknij
system/uruchom ponownie w trybie MSDOS.
Powinno zadziałać, bo windows robi po prostu syf na comach.
Leo
Andrzej Majcher wrote:
Kilka dni temu nabyłem KIT AVT320 - programator MCS51.
Wzystko byłoby fajnie, gdyby po złożeniu działał.
Objawy:
Zasilanie wszystkich układów:OK
Przebieg zegarowy:OK
Kabel PC-układ : OK (skrzyżowane 2z3,masa,zapętlone sygnały potwierdzeń)
Sygnał reset-u: nieaktywny po krótkim czasie od załączenia Vcc
W oknie terminala po ustawieniu 19200,8data,1stop,NO parity i zwarciu
(przed startem) P1.4 do GND przesuwajace się napisy "Programator
AVT320..."
Po załączeniu programu z dyskietki ,wybraniu COM'a i załączeniu opcji
testowej po chwili "myslenia" program odpowiada, że połączenie na tym
COM-ie jest złe.
Wczesniej oczywicie rozwarłem połączenie P1.4-GND i "przebootowałem"
urządzenie.
Próbowałem tez zmieniać w BIOS-ie ustawienia
COM-a(2f8,3f8,2e8,3e8,int3,int4) i nic!
Próbowałem też modyfikować zmiemme MODE COM1 ... w Dos-ie, i NIC!
System operacyjny: Win95 w trybie msdos, brak driverów myszy, modemów
itp.
Wszystko to bez obecnosci układu programowalnego w ZIF-ie.
Co w związku z tym powinienem zrobić, aby uruchomić układ?
Program ktory posiadam, nie "widzi" urzadzenia
na porcie COM, podczas gdy "widza" go programy typu terminal
(mikrokontroler
odpowiada "Programator AVT320..."). Jakie wymagania powinien spelniac
port
COM, aby mogl wspolpracowac z tym programatorem (ustawienia "mode COM",
moze jeden konkretny adres portu, przerwanie )
Będę wdzięczny za wszyskie sugestie od tych, którym udało się pokonać tę
oporno¶ci materii.
Andrzej Majcher