Jak zablokować zakłócenia z anten CB sąsiadów w radiu i telewizorze?

Re: wszedzie slysze CB....





Poprzedni Następny
Wiadomość
spis treści
From: John Smith <"jedrzejc"_at_nospam_telmax.com,pl>
Subject: Re: wszedzie slysze CB....
Date: Wed, 25 Nov 1998 16:48:19 GMT


Od niedawna na sasiednim bloku pojawily sie dwie sliczne anteny CB. Od
tej
pory slysze glupawe rozmowy w swoim radiu, tv, komputerze itd...
Zapewne
uzywaja "dopalki", a napewno kamery poglosowej, co skutecznie zwieksza
poziom sygnalu. Niestety prosby i grosby nie pomagaja, a PAR sie na
mnie
wypina. I tu moje pytanie do Was, czy istnieje jakis sposob zaklocenia
im
sygnalu (a moze nadpsucia im odbiornikow) - jakis mniej jawny sposob
(urzadzonko)na pozbycie sie natretow???
Z gory dziekuje

Pawel Bechaj

No to masz troszke klopotu. Po pierwsze i najwazniejsze - sprawdz, czy
twoj sprzet ma homologacje i wszelkie mozliwe polskie normy,
bo wizyta PARu kosztuje baaaaaaardzo duzo, i nie oplaca sie ich wzywac
bez powodu. Po drugie, jak juz sie upewnisz, ze to na pewno nie twoja
wina, to polecam rozmowe z obydwoma osobami, ktore to CB uzywaja.
Wina wcale nie musi lezec po ich stronie, tylko np. wadliwej instalacji
elektrycznej lub antenowej bloku, w ktorym mieszkasz.

Jesli ten blok stoi niedaleko od ciebie, to osobiscie sie wcale nie
dziwie,
ze wchodza ci wszedzie. Proponuje sie jednak porozumiec, i poprosic
ich o stosowanie skrotu mocy, jesli rozmawiaja lokalnie, to nawet
0,1 wata im wystarczy.

Piszesz, ze slyszysz ich w komputerze - jak rozumiem masz aktywne
glosniczki,
i jak je wlaczysz to slyszysz ich glosy - na to juz specjalnej rady nie
znajdziesz,
Radio - ten sam przypadek - pewnie jakis plastik za pare groszy,
i to z chin albo tajwanu, beznadziejna sprawa.
Telewizor - podejrzewam, ze masz jakas zewnetrzna antene. Jedyna
rada - porzadna antena kierunkowa lub podlaczenie do kablowki.

Nie musisz tych cb-stow posadzac o dopaly, bo 4 waty mocy (a w
niektorych
radiach fabrycznie 5, 10 albo i 20) to jest bardzo, bardzo duzo.
Grozbami nic nie zmienisz, lepiej zaproponowac wspolprace.

I na koniec odnosnie PARu - gdzie jak gdzie, ale w moim miescie
do spraw CB to oni nie chca sie za bardzo mieszac, i wcale im sie nie
dziwie, a ich wizyta u ciebie, na twoj koszt moze sie skonczyc tym,
ze nic nie znajda i koniec, ty placisz.

Osobiscie mam i cb i kf, ale i mam blisko sasiadow z cb i jedyne
przypadki ktore znam zaklocania, wynikaly z tego, ze sprzet
byl tani (np. plastikowe nieekranowane obudowy).