standart V90



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl z bramką pl.misc.elektronika!

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: "Dariusz Chadryś" <dario_at_nospam_euroservice2000.com.pl>
Subject: standart V90
Date: Mon, 11 Jan 1999 11:28:06 +0100


Czy ktoś wie gdzie można zdobyć drivery (upgrade)
do standartu V90 do modemu Sportster Message Plus.
Systemem operacyjnym jest Windows NT Serwer.
Niestety, na stronie 3Com'a, jest tylko upgrade do Windows'95,
który to nie chce się pod NT zainstalować.

Pozdrowienia i dziękuję.



Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: marekm_at_nospam_piast.t19.ml.org (Marek Michalkiewicz)
Subject: Re: standart V90
Date: Thu, 14 Jan 1999 19:48:48 GMT


Klaudiusz Kulik <kulikk_at_nospam_zeus.polsl.gliwice.pl> wrote:

technologicznym nie maja sie czesto czym chwalic. Np. Intel. Swego
czasu flash epromy stosowane w plytach glownych ulegaly uszkodzeniu w
trakcie programowania. I to wszystkie, bez wyjatku. Programowanie

Ulegały uszkodzeniu? Tzn. nie dały się juz skasować i ponownie zapisać
nawet w programatorze? Bo wydawało mi się, że flasha nie da się uszkodzić
w sposób czysto programowy (nie przekraczając dopuszczalnych napięć -
zresztą dzisiejsze pamięci są programowane przy +5V), można jedynie
zapisać błędne dane. A wtedy płyta nie chce ruszyć - chyba, że jej
projektant pomyślał i umieścił w obszarze "boot block" (zabezpieczonym
sprzętowo przed zapisem) kawałek kodu pozwalający na odtworzenie
reszty BIOS-u choćby z dyskietki. Tylko czy na Tajwanie komuś się
chce...

No wlasnie. Czytalem kiedys na sci.electronics.misc o problemach
z eepromem w atmelach AVR. Na serwerach atmela ani slowa o tym. No i
wspominany juz gdzies wczesniej SPI i bledy w jego implementacji. Tez
zadnego oficjalnego stanowiska w tej sprawie nie ma.

Jeśli chodzi o reset podczas zapisu EEPROM wpisujący śmieci pod adres 0,
to już jest errata do AVR. Na www.atmel.com w Search wpisałem "errata"
i znalazło kilka dokumentów (ale tylko na temat AVR, nic o AT89S8252).
Kilka dni temu zapytałem "support" (formularz na www.atmel.com) ale
jeszcze nie dostałem odpowiedzi. Na dejanews znalazłem kilka postów
na temat "AT89S8252 and EEPROM" ale po rosyjsku (uczyli w szkole, ale nie
mam czcionek do X-ów żeby rozszyfrować co piszą :-).

Teoretycznie nie ma zadnego ryzyka. Problem w tym, ze firma
chce jak najszybciej pokazac sie z nowoscia w rodzaju: nasz nowy modem
umozliwia latwa(!) aktualizacje do nowego standardu. W praktyce
okazuje sie, ze: wcale nie taka latwa (nie wszyscy maja windows, o
czym wielu producentow zapomina), firmware nie jest do konca opracowane,
a aktualizacje przeprowadza sie na wlasne ryzyko. Czyli jesli sie uda,
to wszyscy sa zadowoleni, a jesli nie - to twoj problem. Bylo nie
ruszac dzialajacego modemu. Troche to schizofreniczne. Najgorsze jest

Twierdzę znowu że dałoby się przed tym zabezpieczyć stosując pamięci
flash z zabezpieczonym "boot block" + odpowiedni program. Ale znowu -
pewnie się mało komu chce. W ogóle producenci modemów wpadli na pomysł
z pamięciami flash trochę późno - po V.90 nie będzie już chyba nowego
standardu dla zwykłych analogowych linii telefonicznych... A mój
niespełna dwuletni Sportster Voice 33.6 Ext. ma jeszcze OTP EPROM :-(
(chyba - Atmel AT27C4096 w podstawce PLCC44, product code: 18114000
którego nie mogłem znaleźć na liście upgradowalnych, mimo że według
informacji na pudełku - jest).

pozdrawiam
--
Marek Michałkiewicz <marekm_at_nospam_piast.t19.ml.org>
AM ELEKTRONIK s. c., ul. Biała 7, 80-435 Gdańsk, tel./fax 058 3440061

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: kulikk_at_nospam_zeus.polsl.gliwice.pl (Klaudiusz Kulik)
Subject: Re: standart V90
Date: 14 Jan 1999 22:49:48 GMT


Marek Michalkiewicz pisze:

czasu flash epromy stosowane w plytach glownych ulegaly uszkodzeniu w
trakcie programowania. I to wszystkie, bez wyjatku. Programowanie

Ulegały uszkodzeniu? Tzn. nie dały się juz skasować i ponownie zapisać
nawet w programatorze?

Tak. Erase failure.

Bo wydawało mi się, że flasha nie da się uszkodzić
w sposób czysto programowy

Najwyraźniej nie widział o tym flash :)

(nie przekraczając dopuszczalnych napięć -
zresztą dzisiejsze pamięci są programowane przy +5V), można jedynie
zapisać błędne dane.

Co masz na myśli?

A wtedy płyta nie chce ruszyć - chyba, że jej
projektant pomyślał i umieścił w obszarze "boot block" (zabezpieczonym
sprzętowo przed zapisem) kawałek kodu pozwalający na odtworzenie
reszty BIOS-u choćby z dyskietki.

Z tym sprzętowym zabezpieczeniem to też nie jest tak różowo.
Owszem - są płyty, które mają taką możliwość. Zwykle plyty firm o
uznanej renomie (np, Asus) Większość płyt jednak nie ma.
Producenci takich płyt, aby zabezpieczyć się przed zapisaniem boot
blocka, stosują pomysły z programowym zabezpieczeniem. W takich płytach
można spotkać flash np. atmela na napięcie 5 albo 3.3V. A atmele dlatego,
że atmel przewiduje właśnie programowe tworzenie boot blocka i programową
jego ochronę przed zapisem. Sprawy komplikują się, gdy do upgradu
stosuje się program, który nie zna akurat takiego układu (dlatego tak
ważne są wersje programów do zapisu flash. W nowszych wersjach
uaktualniana jest baza sygnatur układów flash). Nie muszę chyba mówić
co się dzieje, gdy program uzna naszego atmela za np. intela 12V. :)
Przyznam - miałem jeden taki wypadek: atmel 5V przeżył :)

Tylko czy na Tajwanie komuś się
chce...

Opisane uszkodzenia dotyczyły zarówno pamięci z boot-blockiem
(28F001BX-120) jak i bez (28F010-150). Akurat mam przed sobą pamięć
2Mbit (P28F020) nie dającą znaków życia. Pochodzi ze starej intelowskiej
karty sieciowej. Intel to firma amerykańska; asus - tajwańska :)

[AVR SPI]

Jeśli chodzi o reset podczas zapisu EEPROM wpisujący śmieci pod adres 0,
to już jest errata do AVR.

Kiedy sprawdzałeś? Ja sprawdzałem to w kilka dni po uzyskaniu
tej informacji. Było to kilka miesięcy temu. Jeśli informacja o tym
błędzie jest tam od, powiedzmy, trzech miesięcy, to zwracam honor
atmelowi.

[...]
a aktualizacje przeprowadza sie na wlasne ryzyko. Czyli jesli sie uda,
to wszyscy sa zadowoleni, a jesli nie - to twoj problem. Bylo nie
ruszac dzialajacego modemu. Troche to schizofreniczne. Najgorsze jest

Twierdzę znowu że dałoby się przed tym zabezpieczyć stosując pamięci
flash z zabezpieczonym "boot block" + odpowiedni program. Ale znowu -
pewnie się mało komu chce.

Chodzi właśnie o ten _boot block_ i odpowiedni program.
Co z tego, że teoretycznie to powinno działać, skoro w praktyce po
prostu się nie sprawdza. Przy czym zastrzegam: ma to działać w każdej
sytuacji, która z punktu widzenia zasad programowania (zalecenia
odnośnie ustawień biosa, SO i zworek wszelakich) jest prawidłowa.
I nawet spełnienie tych warunków nie gwarantuje prawidłowego
zakończenia procesu programowania. Po co więc w ogóle udostępniać taką
możliwość użytkownikom, jeśli nie można zapewnić niezawodności
programowania?

W ogóle producenci modemów wpadli na pomysł
z pamięciami flash trochę późno - po V.90 nie będzie już chyba nowego
standardu dla zwykłych analogowych linii telefonicznych... A mój
niespełna dwuletni Sportster Voice 33.6 Ext. ma jeszcze OTP EPROM :-(
(chyba - Atmel AT27C4096 w podstawce PLCC44, product code: 18114000
którego nie mogłem znaleźć na liście upgradowalnych, mimo że według
informacji na pudełku - jest).

Może chodzi o wymianę DSP, a nie tylko epromu z programem?

Marek Michałkiewicz <marekm_at_nospam_piast.t19.ml.org>

--
K.

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: marekm_at_nospam_piast.t19.ml.org (Marek Michalkiewicz)
Subject: Re: standart V90
Date: Fri, 15 Jan 1999 19:46:22 GMT


Klaudiusz Kulik <kulikk_at_nospam_zeus.polsl.gliwice.pl> wrote:

Z tym sprzętowym zabezpieczeniem to też nie jest tak różowo.
Owszem - są płyty, które mają taką możliwość. Zwykle plyty firm o
uznanej renomie (np, Asus) Większość płyt jednak nie ma.

Dobrze wiedzieć przy zakupie następnej płyty...

Opisane uszkodzenia dotyczyły zarówno pamięci z boot-blockiem
(28F001BX-120) jak i bez (28F010-150). Akurat mam przed sobą pamięć
2Mbit (P28F020) nie dającą znaków życia. Pochodzi ze starej intelowskiej
karty sieciowej. Intel to firma amerykańska; asus - tajwańska :)

Aha, to były te zabytki (VPP=+12V), w których przed kasowaniem trzeba
było koniecznie zaprogramować wszystkie komórki wartością 0 (kasowanie
już skasowanej komórki powodowało "nadmierne skasowanie" i uszkodzenie

Stosowałem w pewnym urządzeniu AT29C010 i jak do tej pory (ok. 20 szt.
urządzeń, z tego kilka już chyba po kilkuset programowaniach podczas
"odpluskwiania" oprogramowania) nie było z nimi żadnych problemów.
Z nowszymi kośćmi Intela (28F008S5 - 1M*8, +5V) też na razie nie
miałem problemów - Intel chyba robi postępy...

[AVR SPI]

Kiedy sprawdzałeś? Ja sprawdzałem to w kilka dni po uzyskaniu
tej informacji. Było to kilka miesięcy temu. Jeśli informacja o tym
błędzie jest tam od, powiedzmy, trzech miesięcy, to zwracam honor
atmelowi.

Sprawdzałem ok. tydzień temu, w dokumentach jest data 10/98 (czyli
istotnie są od trzech miesięcy).

Może chodzi o wymianę DSP, a nie tylko epromu z programem?

O ile dobrze pamiętam, tylko EPROM jest w podstawce (DSP - wlutowany).
Może chodzi o wymianę całej płytki z elektroniką? :-) W każdym razie
na pudełku było napisane, że upgradowalny do standardu X2 (standard
V.90 nie był wtedy jeszcze oficjalnie zatwierdzony).

(w przypadku niektórych modeli - ale tylko w USA/Canada - można wymienić
cały modem na nowy za jedyne $60 - no cóż, pisali o "upgrade" a nie
"free upgrade", no i ciekawe co robią z tymi starymi modemami...)

pozdrawiam
--
Marek Michałkiewicz <marekm_at_nospam_piast.t19.ml.org>
AM ELEKTRONIK s. c., ul. Biała 7, 80-435 Gdańsk, tel./fax 058 3440061

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: mbaszyns_at_nospam_magic.ic.com.pl (Michal Baszynski)
Subject: Re: standart V90
Date: Thu, 14 Jan 1999 23:54:52 GMT


On Thu, 14 Jan 1999 19:48:48 GMT, marekm_at_nospam_piast.t19.ml.org (Marek
Michalkiewicz) wrote:

A mój
niespełna dwuletni Sportster Voice 33.6 Ext. ma jeszcze OTP EPROM :-(
(chyba - Atmel AT27C4096 w podstawce PLCC44, product code: 18114000
którego nie mogłem znaleźć na liście upgradowalnych, mimo że według
informacji na pudełku - jest).

A skontaktuj sie z europejskim supportem USRoboticsa - z tego co
pamietam to przynajmniej niektore modele 33.6k, ktore mialy miec
mozliwosc uaktualnienia do 56k i nie maja flasha mialy byc bezplatnie
wymieniane na modele 56k. Szczegolow nie pamietam, ale jesli jestes
zainteresowany to moge poszukac materialow - pisz na priva albo
wdepnij do mnie - to jest raptem 50m - tuz obok w "Ikarze" T-17/313
-)))


Michal Baszynski Twoj komputer tez chce miec hobby!!
michal_at_nospam_ikar.t17.ds.pwr.wroc.pl RC5 Polish 'Official' Team
mbaszyns_at_nospam_magic.ic.com.pl http://rc5.isp.pl/


Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: kulikk_at_nospam_zeus.polsl.gliwice.pl (Klaudiusz Kulik)
Subject: Re: standart V90
Date: 11 Jan 1999 20:29:25 GMT


Dariusz Chadryś pisze:

Czy ktoś wie gdzie można zdobyć drivery (upgrade)
do standartu V90 do modemu Sportster Message Plus.
Systemem operacyjnym jest Windows NT Serwer.
Niestety, na stronie 3Com'a, jest tylko upgrade do Windows'95,
który to nie chce się pod NT zainstalować.

Raczej uruchomić, a nie zainstalować. I potrzebujesz firmware
nie driverów. Weź swój modem i idź do kogoś, kto ma zainstalowane W95,
podłącz swój modem i uruchom program. Jeśli się uda to będziesz miał
V.90; jeśli się nie powiedzie - być może czekają Cię kłopoty :)

Pozdrowienia i dziękuję.

PS. standard to nie to samo co ,,standart'' :>
PSS. Co to za debilny pomysł, żeby uaktualnienie firmware wykonywał
program pod windows? I to w dodatku 95? Ech..., mówię wam -
- koniec świata jest bliski... :|

--
K.

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: "Juliusz" <juliusz_at_nospam_wyscigi.multi-ip.com.pl>
Subject: Re: standart V90
Date: Mon, 11 Jan 1999 23:12:22 GMT



Klaudiusz Kulik napisał(a) w wiadomości: ...
Dariusz Chadryś pisze:

Czy ktoś wie gdzie można zdobyć drivery (upgrade)
do standartu V90 do modemu Sportster Message Plus.
Systemem operacyjnym jest Windows NT Serwer.
Niestety, na stronie 3Com'a, jest tylko upgrade do Windows'95,
który to nie chce się pod NT zainstalować.

Raczej uruchomić, a nie zainstalować. I potrzebujesz firmware
nie driverów. Weź swój modem i idź do kogoś, kto ma zainstalowane W95,
podłącz swój modem i uruchom program. Jeśli się uda to będziesz miał
V.90; jeśli się nie powiedzie - być może czekają Cię kłopoty :)

Pozdrowienia i dziękuję.

PS. standard to nie to samo co ,,standart'' :>
PSS. Co to za debilny pomysł, żeby uaktualnienie firmware wykonywał
program pod windows? I to w dodatku 95? Ech..., mówię wam -
- koniec świata jest bliski... :|


Wiesz co ja sadze z tym programowaniem z windy ... ? Ja sadze, ze czasem to
nie wina windowsow, a po prostu zlego projektu urzadzenia z flashem w
srodku. Czasem jest to wina kabla polaczeniowego miedzy portem, a modemem
czy urzadzeniem. Czasem jego podlosc ma fatalne skutki wlasnie takie, ze
blad podczas transmisji powoduje zrujnowanie urzadzenia. Czasem wina jest
sam projekt i topologia elementow, oszczednosci na kondensatorkach az do
tego stopnia, ze rezygnuja ze zdrowego rozsadku.

Ile ja sie nameczylem kiedys ze scalakami ISR (IN system reprogramable).
Dokladnie z ukladami EPLD, ktore na poczatku przy probie programowania po
prostu sie palily i mozna bylo je tylko wylutowac. A problem byl taki, ze
byly w obudowach QFP i lutowanie nie jest takie proste jak wyjecie z
podstawki. Zanim zrozumialem co bylo zle to 7 sztuk zalatwilem niby robiac
wszystko tak jak w dokumentacji pisze.
Np. samo podanie programujacego 12V powodowalo ich uszkodzenie albo od razu
albo po kilku programowaniach. Diabel w szczegolach oczywiscie. A wszystko
wydawalo sie byc OK, programator (kabelek) firmowy itp ...
Pewnie ludzie maja trakie klopoty z Xillinxami, Alterami, Cypressami i
innymi ale niestety trzeba uczyc sie na bledach. Sa takie kostki co nie
lubia jednych rzeczy a inne czegos innego ale teraz jestem ekspertem i moge
sluzyc rada i pomoca.

Hmm tylko z kim o tym pogadac :) Kto ma takie problemy :)))

Niestety sadze, ze polowa niepowodzen to zly design. Upgrade firmware'u po
pol roku czy roku, jak juz czesc elektrolitow dobranych na styk juz
podeschla tez ma wlasnie na to wplyw wiec z reguly jest to ryzykowny proces.

Po wielu bojach gdzies tech support podeslal maila i napisal, ze problemem
jest to i to ale oczywiscie nieoficjalnie, bo w dokumentacji nie ma o tym
mowy - jak zwykle.

A producenci tak oszczedzaja nawet na opornikach, ze to juz kpina sie robi
)

Juliusz




Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: kulikk_at_nospam_zeus.polsl.gliwice.pl (Klaudiusz Kulik)
Subject: Re: standart V90
Date: Tue, 12 Jan 1999 03:18:35 GMT


Juliusz pisze:


Wiesz co ja sadze z tym programowaniem z windy ... ? Ja sadze, ze czasem to
nie wina windowsow, a po prostu zlego projektu urzadzenia z flashem w
srodku. Czasem jest to wina kabla polaczeniowego miedzy portem, a modemem
czy urzadzeniem. Czasem jego podlosc ma fatalne skutki wlasnie takie, ze
blad podczas transmisji powoduje zrujnowanie urzadzenia. Czasem wina jest
sam projekt i topologia elementow, oszczednosci na kondensatorkach az do
tego stopnia, ze rezygnuja ze zdrowego rozsadku.

Wszystko racja. Ale po co dodatkowo zwiekszac ryzyko
niepowodzenia procesu programowania poprzez przeprowadzanie go
niezbyt pewnym srodowisku windows? Co zas sie tyczy konstrukcji samych
urzadzen: prawda jest, ze nawet firmy o dosc wysokim poziomie
technologicznym nie maja sie czesto czym chwalic. Np. Intel. Swego
czasu flash epromy stosowane w plytach glownych ulegaly uszkodzeniu w
trakcie programowania. I to wszystkie, bez wyjatku. Programowanie
zgodnie z zaleceniami, z wczesniejsza lektura danych katalogowych na
ten temat. I nic - wszystkie padaly. Potem, po kilku miesiacach na
serwerze intela mozna bylo znalezc app-note: ,,Preventing BIOS Failures
Using Intel's Boot Block Flash Memory''. Niby ok - potwierdzili,
napisali co, jak i dlaczego, ale pieniedzy za uszkodzone kosci nikt
nie odda.

Ile ja sie nameczylem kiedys ze scalakami ISR (IN system reprogramable).
Dokladnie z ukladami EPLD, ktore na poczatku przy probie programowania po
prostu sie palily i mozna bylo je tylko wylutowac. A problem byl taki, ze
byly w obudowach QFP i lutowanie nie jest takie proste jak wyjecie z
podstawki. Zanim zrozumialem co bylo zle to 7 sztuk zalatwilem niby robiac
wszystko tak jak w dokumentacji pisze.

No wlasnie. Czytalem kiedys na sci.electronics.misc o problemach
z eepromem w atmelach AVR. Na serwerach atmela ani slowa o tym. No i
wspominany juz gdzies wczesniej SPI i bledy w jego implementacji. Tez
zadnego oficjalnego stanowiska w tej sprawie nie ma.

Np. samo podanie programujacego 12V powodowalo ich uszkodzenie albo od razu
albo po kilku programowaniach. Diabel w szczegolach oczywiscie. A wszystko
wydawalo sie byc OK, programator (kabelek) firmowy itp ...
Pewnie ludzie maja trakie klopoty z Xillinxami, Alterami, Cypressami i
innymi ale niestety trzeba uczyc sie na bledach. Sa takie kostki co nie
lubia jednych rzeczy a inne czegos innego ale teraz jestem ekspertem i moge
sluzyc rada i pomoca.

Jak robic dobre urzadzenia, gdy podzespoly nie trzymaja
katalogowych parametrow?

Hmm tylko z kim o tym pogadac :) Kto ma takie problemy :)))

Ja na pewno nie :) Przynajmniej na razie.

Niestety sadze, ze polowa niepowodzen to zly design. Upgrade firmware'u po
pol roku czy roku, jak juz czesc elektrolitow dobranych na styk juz
podeschla tez ma wlasnie na to wplyw wiec z reguly jest to ryzykowny proces.

Teoretycznie nie ma zadnego ryzyka. Problem w tym, ze firma
chce jak najszybciej pokazac sie z nowoscia w rodzaju: nasz nowy modem
umozliwia latwa(!) aktualizacje do nowego standardu. W praktyce
okazuje sie, ze: wcale nie taka latwa (nie wszyscy maja windows, o
czym wielu producentow zapomina), firmware nie jest do konca opracowane,
a aktualizacje przeprowadza sie na wlasne ryzyko. Czyli jesli sie uda,
to wszyscy sa zadowoleni, a jesli nie - to twoj problem. Bylo nie
ruszac dzialajacego modemu. Troche to schizofreniczne. Najgorsze jest
to, ze coraz wiecej firm tak sie zachowuje, jak chocby wspomniany
wczesniej atmel.

Po wielu bojach gdzies tech support podeslal maila i napisal, ze problemem
jest to i to ale oczywiscie nieoficjalnie, bo w dokumentacji nie ma o tym
mowy - jak zwykle.

Ano. Ja przejechalem sie na 80C51 Philipsa. Niby wersja 12MHz,
a na 11.0592MHz nie poszla. Trzeba bylo zejsc do 10MHz.

A producenci tak oszczedzaja nawet na opornikach, ze to juz kpina sie robi
)

Dobrze chociaz, ze w ogole je montuja :)

Juliusz

--
K.