Elektroniczny system namierzania rowerów
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl z bramką pl.misc.elektronika!
From: "ToMaS" <tomassz_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Sun, 24 Jan 1999 19:56:47 +0100
W związku, z narastającą falą kradzieży rowerów (sam stałem się ich ofiarą -
szarpnęli mi nowiutkiego ATX 840 z balkonu na II piętrze, jak bym dorwał to
...) pomyślałem sobie, że możnaby zbudować nadajnik, który wpószczanoby do
ramy i w jakiś sposób lokalizowano (np. przy pomocy dwóch kierunkowych
odbiorników, kompasu i kawałka mapy). Niestety z powodu mojej ograniczonej
(nie mylić z zerową) wiedzy z elektroniki nie mam żadnej koncepcji jak to
wykonać.
Proszę wszystkich mających jakiekolwiek pomysły o kontakt. Obiecuje, że
wszystkie wyniki mojej pracy umieszczę na liście.
Za wszystko z góry dziękuję.
ToMaS
e-mail tomassz_at_nospam_kki.net.pl
From: "Bartosz Rakowski" <rakbar_at_nospam_friko2.onet.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: 24 Jan 1999 20:38:46 GMT
Czesc
Mi gwizdneli nowego Chicago, ale powiem ci, ze nie w tym problem.
Otoz tego samego dnia twoj rower jest juz poza granica miasta w drodze
do innego na sprzedaz. Nic ci nie pomoze naprowadzanie, w koncu nie
zrobisz nadajnika na 100km...
ToMaS <tomassz_at_nospam_kki.net.pl> napisał(a) w artykule
<78fqeu$7s9$1_at_nospam_sunsite.icm.edu.pl>...
W związku, z narastającą falą kradzieży rowerów (sam stałem się ich
ofiarą -
szarpnęli mi nowiutkiego ATX 840 z balkonu na II piętrze, jak bym dorwał
to
...) pomyślałem sobie, że możnaby zbudować nadajnik, który wpószczanoby
do
ramy i w jakiś sposób lokalizowano (np. przy pomocy dwóch kierunkowych
odbiorników, kompasu i kawałka mapy). Niestety z powodu mojej
ograniczonej
(nie mylić z zerową) wiedzy z elektroniki nie mam żadnej koncepcji jak to
wykonać.
Proszę wszystkich mających jakiekolwiek pomysły o kontakt. Obiecuje, że
wszystkie wyniki mojej pracy umieszczę na liście.
Za wszystko z góry dziękuję.
Rakbar
From: "michau musiauowicz" <alians_at_nospam_lodz.pdi.net>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: 24 Jan 1999 21:13:05 GMT
Bartosz Rakowski <rakbar_at_nospam_friko2.onet.pl> wrote
do innego na sprzedaz. Nic ci nie pomoze naprowadzanie, w koncu nie
zrobisz nadajnika na 100km...
a nie ma mozliwosci wykorzystania gps? (tylko teoretycznie, bo jakby
zlodziej znalazl w ramie/sztycy/pod siodelkiem gps, to dopiero by sie
ucieszyl...)
michau
From: "MIC" <sumator_at_nospam_friko5.onet.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Sun, 24 Jan 1999 22:49:20 +0100
ToMaS napisał(a) w wiadomości: <78fqeu$7s9$1_at_nospam_sunsite.icm.edu.pl>...
W związku, z narastającą falą kradzieży rowerów (sam stałem się ich
ofiarą -
szarpnęli mi nowiutkiego ATX 840 z balkonu na II piętrze, jak bym
dorwał to
...) pomyślałem sobie, że możnaby zbudować nadajnik, który
wpószczanoby do
ramy i w jakiś sposób lokalizowano (np. przy pomocy dwóch
kierunkowych
odbiorników, kompasu i kawałka mapy). Niestety z powodu mojej
ograniczonej
(nie mylić z zerową) wiedzy z elektroniki nie mam żadnej koncepcji
jak to
wykonać.
Proszę wszystkich mających jakiekolwiek pomysły o kontakt. Obiecuje,
że
wszystkie wyniki mojej pracy umieszczę na liście.
Za wszystko z góry dziękuję.
ToMaS
e-mail tomassz_at_nospam_kki.net.pl
Tez mam drogi (nie koniecznie cena) rower i bardzo bardzo lubie na nim
jezdzic (nawet w zimie). Dlatego problem kradziezy nie jest mi obcy,
bo nie wyobrazam sobie
mojego smutku, gdyby mi go ukradli, ale do rzeczy:
Mysle, ze pewnym rozwiazaniem bylby mini nadajnik np. 430MHz (jest
nawet taki kit AVT501)
zainstalowany w rowerze. Ma on zasieg ok. 100m i to bylaby odleglosc
na jaka
mozna by odejsc od roweru bo w kieszeni znajdowal by sie odbiornik.
Problem tylko jak uruchomic nadajnik podczas proby kradziezy.
Moze czujnik wychylenia (odchylenia od pionu - takie czujniki sa w
niektorych budzikach - tracasz go a on przestaje pipczec, kiedy nie
chcesz wstawac). A moze wpleciony w zapiecie (linke) drucik, ktory
zlodziej musi przeciac, zeby odczepic rower.
A moze Wy macie jakies pomysly....?
Fakt, ze 100m to nie duzo ale balkon na pewno jest blizej
a jak idziemy np. do jakiegos sklepu to rez nie odchodzimy dalej.
Warto w rowerze takze zainstalowac buzzer uruchamiany
podczas alarmu. Moglby odstraszyc zlodzieja,bo zanim dobiegniemy
to moze byc za pozno...
Pozdrawiam
MIC
sumator_at_nospam_friko5.onet.pl
From: "Szyba" <stalowy_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Sun, 24 Jan 1999 22:38:11 GMT
MIC <sumator_at_nospam_friko5.onet.pl> napisał(a) w artykule
<78g4hc$sa1$1_at_nospam_helios.man.lublin.pl>...
ToMaS napisał(a) w wiadomości: <78fqeu$7s9$1_at_nospam_sunsite.icm.edu.pl>...
W związku, z narastającą falą kradzieży rowerów (sam stałem się ich
ofiarą -
szarpnęli mi nowiutkiego ATX 840 z balkonu na II piętrze, jak bym
dorwał to
(ciach !)
A ja znów wracam do swojego stałego tematu: UBEZPIECZENIA. Po co mi GPS-y,
linki za milony starych złotych, itp.Może wystarczy ubezpieczyć ? Może
nasza grupowa poetka B-) (no właśnie, co z nagrodą dla niej ?) powie jak to
w świecie szerokim (tzn ubezpieczenia rowerów) rozwiązano ? Bodajże CirruS
kiedyś miał się orientować (jeśli ktoś inny to wybaczcie- nie ta pamięć !)
ale nic nie powiedział.
Pzdr !
Szyba
From: stormy_at_nospam_virgo.gik.pw.edu.pl (Adam Stolarczyk)
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Mon, 25 Jan 1999 19:38:02 GMT
Dnia Sun, 24 Jan 1999 22:49:20 +0100, obywatel(ka) "MIC"
<sumator_at_nospam_friko5.onet.pl> zeznal(a):
Mysle, ze pewnym rozwiazaniem bylby mini nadajnik np. 430MHz (jest
nawet taki kit AVT501) zainstalowany w rowerze. Ma on zasieg
ok. 100m i to bylaby odleglosc na jaka
mozna by odejsc od roweru bo w kieszeni znajdowal by sie odbiornik.
Problem tylko jak uruchomic nadajnik podczas proby kradziezy.
Moze czujnik wychylenia (odchylenia od pionu - takie czujniki sa w
niektorych budzikach - tracasz go a on przestaje pipczec, kiedy nie
chcesz wstawac). A moze wpleciony w zapiecie (linke) drucik, ktory
zlodziej musi przeciac, zeby odczepic rower.
A moze Wy macie jakies pomysly....?
Fakt, ze 100m to nie duzo ale balkon na pewno jest blizej
a jak idziemy np. do jakiegos sklepu to rez nie odchodzimy dalej.
Warto w rowerze takze zainstalowac buzzer uruchamiany
podczas alarmu. Moglby odstraszyc zlodzieja,bo zanim dobiegniemy
to moze byc za pozno...
Mysle, ze raczej nie czujnik wychylenia (przeciez rower czesto
opierasz o szybe iwtedy niejest pionowo. Poza tym, jak zlodziej na
rowerze odjedize to tez bedzie pionowo ;-)
IMHO lepszy bylby czujnik wstrzasow i nie nadajnik tylko glosny
alaram. Calosc zamontowana gdzies pod siodelkiem wraz z malym
wylacznikiem.
I byloby to tak: parkujesz rower, dyskretnie przelaczasz
przelaczniczek pod siodelkiem i na paluszkach sie oddalasz.
I niech ktos ten rower sporobuje tracic ;-)))
A sam czujnik to sie da jakos wykombinowac. Na razie przychodzi mi do
glowy metalowa kulka na sprezynce, ktora cos zwiera...
Pozdrawiam,
--
===> Stormy - Adam Stolarczyk stormy_at_nospam_itp.net.pl <===
===> Strona o zeglastwie: http://www.itp.net.pl/~stormy/ <===
"Wszystko jest w rękach człowieka. Dlatego należy je myć często" - S.J.Lec
From: "MIC" <sumator_at_nospam_friko5.onet.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Wed, 27 Jan 1999 13:49:19 +0100
Adam Stolarczyk napisał(a) w wiadomości:
<36b1b73b.3565637_at_nospam_news.tpnet.pl>...
Dnia Sun, 24 Jan 1999 22:49:20 +0100, obywatel(ka) "MIC"
<sumator_at_nospam_friko5.onet.pl> zeznal(a):
Mysle, ze pewnym rozwiazaniem bylby mini nadajnik np. 430MHz (jest
nawet taki kit AVT501) zainstalowany w rowerze. Ma on zasieg
ok. 100m i to bylaby odleglosc na jaka
mozna by odejsc od roweru bo w kieszeni znajdowal by sie odbiornik.
Problem tylko jak uruchomic nadajnik podczas proby kradziezy.
Moze czujnik wychylenia (odchylenia od pionu - takie czujniki sa w
niektorych budzikach - tracasz go a on przestaje pipczec, kiedy nie
chcesz wstawac). A moze wpleciony w zapiecie (linke) drucik, ktory
zlodziej musi przeciac, zeby odczepic rower.
A moze Wy macie jakies pomysly....?
Fakt, ze 100m to nie duzo ale balkon na pewno jest blizej
a jak idziemy np. do jakiegos sklepu to rez nie odchodzimy dalej.
Warto w rowerze takze zainstalowac buzzer uruchamiany
podczas alarmu. Moglby odstraszyc zlodzieja,bo zanim dobiegniemy
to moze byc za pozno...
Mysle, ze raczej nie czujnik wychylenia (przeciez rower czesto
opierasz o szybe iwtedy niejest pionowo. Poza tym, jak zlodziej na
rowerze odjedize to tez bedzie pionowo ;-)
IMHO lepszy bylby czujnik wstrzasow i nie nadajnik tylko glosny
alaram. Calosc zamontowana gdzies pod siodelkiem wraz z malym
wylacznikiem.
No tak, ale uklad "glosnowyjacy" potrzebuje dobrego zasilania
a beeper, nadajnik i bateryjke AAA starczajaca w tym przypadku
na lata mozna zmiescic w pudelku od zapalek i dyskretnie schowac
wykluczajac tym mozliwosc wczesniejszego wykrycia i unieszkodliwienia
przez zlodzieja. Jak nam zacznie piszczec w kieszeni to szybko
biegniemy
do roweru.
A czujnik wstrzasow to chyba najlepsza sprawa, tylko czy takie mozna
kupic znosnie tanio? Moze ktos cos wie na ten temat?
Pozdrawiam
MIC
sumator_at_nospam_friko5.onet.pl
I byloby to tak: parkujesz rower, dyskretnie przelaczasz
przelaczniczek pod siodelkiem i na paluszkach sie oddalasz.
I niech ktos ten rower sporobuje tracic ;-)))
A sam czujnik to sie da jakos wykombinowac. Na razie przychodzi mi do
glowy metalowa kulka na sprezynce, ktora cos zwiera...
Pozdrawiam,
--
> ===> Stormy - Adam Stolarczyk stormy_at_nospam_itp.net.pl <===
>===> Strona o zeglastwie: http://www.itp.net.pl/~stormy/ <===
>"Wszystko jest w rękach człowieka. Dlatego należy je myć często" -
S.J.Lec
From: "Alfer" <alfer_at_nospam_mp.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Thu, 28 Jan 1999 17:13:51 +0100
MIC napisał(a) w wiadomości: <78o450$ir3$1_at_nospam_helios.man.lublin.pl>...
No tak, ale uklad "glosnowyjacy" potrzebuje dobrego zasilania (...)
Zdziwilbys sie jak glosno potrafi zawyc syrenka zasilana zwykla bateria
9V. Jezdzilem swego czasu z taka, i czulem sie bezpieczniejszy (to
znaczy w kwestii kradziezy roweru).
From: stormy_at_nospam_virgo.gik.pw.edu.pl (Adam Stolarczyk)
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Thu, 28 Jan 1999 18:58:37 GMT
Dnia Wed, 27 Jan 1999 13:49:19 +0100, obywatel(ka) "MIC"
<sumator_at_nospam_friko5.onet.pl> zeznal(a):
No tak, ale uklad "glosnowyjacy" potrzebuje dobrego zasilania
a beeper, nadajnik i bateryjke AAA
To zalezy. Taki alarm nie musi wyc dlugo. Wystarczy kilka minut.
Najlepsze by byly akumulatroki od jakiego alarmu samochodowego
(mam taki od syreny alarmu od volvo - wcale nie jest duzy)
starczajaca w tym przypadku
na lata mozna zmiescic w pudelku od zapalek i dyskretnie schowac
wykluczajac tym mozliwosc wczesniejszego wykrycia i unieszkodliwienia
przez zlodzieja.
Hmmm. Mam pomysl. Taki uklad mozna wbudowac np. w lampe roweru.
Nie mam na mysli CatEye tylko jaka stara lampe jak od slkladaka.
Powinno sie zmiescic, a nie bedzie wzbudzalo podejrzen ;-)
Jak nam zacznie piszczec w kieszeni to szybko biegniemy
do roweru.
Tak, tylko zanim dobiegniesz a zlodziej porzadnie depnie na pedaly to
jak sie oddali na kilkaset metrow to stracisz sygnal...
A taki alarm:
1. Odstraszy zlodzieja
2. Zwroci uwage wszystkich dookola.
A czujnik wstrzasow to chyba najlepsza sprawa, tylko czy takie mozna
kupic znosnie tanio? Moze ktos cos wie na ten temat?
Nistety nie wiem. A moze jakis stary czujnik od poduskzi powietrznej?
Tylko trzbea by mu mocno zwiekszyc czulosc, nie wiem czy to mozliwe...
Pozdrawiam
--
===> Stormy - Adam Stolarczyk stormy_at_nospam_itp.net.pl <===
===> Strona o zeglastwie: http://www.itp.net.pl/~stormy/ <===
"Człowiek i los mają zawsze różne plany" - S.J.Lec
From: "Zbycho BikeRider" <SPAM_PRECZ_zbycho_at_nospam_bikerider.com>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Sun, 24 Jan 1999 22:55:06 +0100
ToMaS napisał(a) w wiadomości: <78fqeu$7s9$1_at_nospam_sunsite.icm.edu.pl>...
...) pomyślałem sobie, że możnaby zbudować nadajnik, który wpószczanoby do
ramy i w jakiś sposób lokalizowano (np. przy pomocy dwóch kierunkowych
odbiorników, kompasu i kawałka mapy). Niestety z powodu mojej ograniczonej
(nie mylić z zerową) wiedzy z elektroniki nie mam żadnej koncepcji jak to
wykonać.
Proszę wszystkich mających jakiekolwiek pomysły o kontakt. Obiecuje, że
Taki system jest zastosowany w rowerach publicznych w Kopenhadze. Na ulicach
w wielu punktach miasta (zaznaczonych na mapkach) poustawiane są specjalne
stojaki, w których są specjalne rowery. Po wrzuceniu monety 20DKK można go
sobie wziąć i używać do woli. Po zwróceniu do innego dowolnego stojaka
odzyskuje się monetę. :-))) Tak, jak wózki w dużych supermarketach.
Już wiele lat temu miasto zafundowało rowery publiczne ale zostały
rozkradzione. Więc teraz są to specjalne rowery o bardzo charakterystycznym
wyglądzie i mają wmontowane w ramę nadajniki do namierzania pozycji.
Jest wyznaczony obszar, poza jaki nie należy wyjeżdżać na tych rowerkach,
podobno każda próby wyjechania czy wywiezienia zostanie automatycznie
namierzona.
Na razicho
Zbycho BikeRider
From: "Sławek13" <sl1313_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Tue, 26 Jan 1999 17:29:30 +0100
W związku, z narastającą falą kradzieży rowerów (sam stałem się ich
ofiarą -
szarpnęli mi nowiutkiego ATX 840 z balkonu na II piętrze,
Współczuję, ale droga braci rowerowa rozwiązanie jest jedno - nie kupować od
złodziei, a nawet gdy ktoś proponuje kupno kradzionego roweru to mu
przywalić i to porządnie.
From: "Michał Piasecki" <boxmich_at_nospam_friko.onet.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Tue, 26 Jan 1999 19:28:25 GMT
ToMaS <tomassz_at_nospam_kki.net.pl> napisał(a) w artykule
<78fqeu$7s9$1_at_nospam_sunsite.icm.edu.pl>...
W związku, z narastającą falą kradzieży rowerów (sam stałem się ich
ofiarą -
szarpnęli mi nowiutkiego ATX 840 z balkonu na II piętrze, jak bym dorwał
to
...) pomyślałem sobie, że możnaby zbudować nadajnik, który wpószczanoby
do
ramy i w jakiś sposób lokalizowano (np. przy pomocy dwóch kierunkowych
odbiorników, kompasu i kawałka mapy). Niestety z powodu mojej
ograniczonej
(nie mylić z zerową) wiedzy z elektroniki nie mam żadnej koncepcji jak to
wykonać.
Proszę wszystkich mających jakiekolwiek pomysły o kontakt. Obiecuje, że
wszystkie wyniki mojej pracy umieszczę na liście.
Za wszystko z góry dziękuję.
ToMaS
e-mail tomassz_at_nospam_kki.net.pl
Może to być dosyć kłopotliwe (ramy są generalnie z metalu), ponadto
nadajnik taki nie maiłby aż tak dużego zasięgu (np twój rower może jużbyć w
innym
mieście 200-300 km dalej).
Kiedyś słyszałem o alarmie w bidonie (oryginalny) ciekawe jak to zdawało
egzamin.
--
__________________________________________________________
Michal Piasecki
From: "Marek \"Hans\" Czerepkowski" <mc_hans_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Tue, 26 Jan 1999 19:49:32 GMT
Ja moj rower trzymam w pokoju mimo ze zona warczy jak gdzies jade i musze go
zostawic chocby na moment to mam zapiecie z alarmem firmy Quorum ktora
specjalizuje sie w takich rzeczach , alarm wzbudza sie pod wplywem
poruszenia badz przeciecia linki , wyje przeokropnie ci co znaja produkty
tej firmy wiedza o czym mowie
Pozdrawiam,
Hans
From: "michau musiauowicz" <alians_at_nospam_lodz.pdi.net>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: 26 Jan 1999 21:15:52 GMT
Marek "Hans" Czerepkowski <mc_hans_at_nospam_friko6.onet.pl> wrote
poruszenia badz przeciecia linki , wyje przeokropnie ci co znaja produkty
to takie male swinstewko wielkosci breloczka wydajace z siebie 110-120
decybeli? kiedys znajomy zostawil mi do przetestowania, nie potrafilem
wylaczyc i musialem uciec w najdalszy kat mieszkania zamykajac za soba
wszystkie drzwi ;-)
michau
From: "Marek \"Hans\" Czerepkowski" <mc_hans_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Tue, 26 Jan 1999 22:11:06 GMT
Nie jest taki maly niestety ma wielkosc cos jak walkman ale sprawdza sie.
Pozdrawiam,
Hans
michau musiauowicz napisał(a) w wiadomości:
<01be496e$c0016660$f7928800_at_nospam_dolny>...
Marek "Hans" Czerepkowski <mc_hans_at_nospam_friko6.onet.pl> wrote
poruszenia badz przeciecia linki , wyje przeokropnie ci co znaja produkty
to takie male swinstewko wielkosci breloczka wydajace z siebie 110-120
decybeli? kiedys znajomy zostawil mi do przetestowania, nie potrafilem
wylaczyc i musialem uciec w najdalszy kat mieszkania zamykajac za soba
wszystkie drzwi ;-)
michau
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Wed, 27 Jan 1999 02:23:06 GMT
On 26 Jan 1999 21:15:52 GMT, michau musiauowicz wrote:
Marek "Hans" Czerepkowski <mc_hans_at_nospam_friko6.onet.pl> wrote
poruszenia badz przeciecia linki , wyje przeokropnie ci co znaja produkty
to takie male swinstewko wielkosci breloczka wydajace z siebie 110-120
decybeli? kiedys znajomy zostawil mi do przetestowania, nie potrafilem
wylaczyc i musialem uciec w najdalszy kat mieszkania zamykajac za soba
wszystkie drzwi ;-)
Hm, a mlotko-odporny ten breloczek aby jest ?
J.
From: Olgierd Cybulski <cybulski_at_nospam_pkpf.if.uj.edu.pl>
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Wed, 27 Jan 1999 02:00:29 +0100
Marek "Hans" Czerepkowski wrote:
Ja moj rower trzymam w pokoju mimo ze zona warczy jak gdzies jade i musze go
zostawic chocby na moment to mam zapiecie z alarmem firmy Quorum ktora
specjalizuje sie w takich rzeczach , alarm wzbudza sie pod wplywem
poruszenia badz przeciecia linki , wyje przeokropnie ci co znaja produkty
tej firmy wiedza o czym mowie
A ja jeżdżę po mieście wagantem, którego kupiłem w komisie za 200 zł.
Na dodatek pilnuję, żeby zawsze był brudny i wyglądał na bardziej
zardzewiały, niż jest w rzeczywistości.
Zostawiam go pod domem, przypięty do piorunochronu.
Gdy jadę do sklepu, lub do pracy, to nawet nie używam zapięcia.
Zapięcie kosztowało 13 zl.
Rozsmieszają mnie rowery z alarmami, nic na to nie poradzę.
Natomiast zawsze podobała mi się idea umieszczenia
w rurze od siodełka kuszy (szpikulca na mocnej sprężynie)
odblokowywanej pod wpływem nacisku na siodełko :-)
Tak, żeby w razie próby kradzieży szpikulec
przebijał siodełko wraz z tyłkiem złodzieja.
I oczywiście "sekretny wyłącznik" - blokada sprężyny
np. zintegrowana z dźwignią zaciskającą rurę siodełka.
Roztargnionym tego nie polecam :-)
Natomiiast przeciwko zwykłym wandalom - nie ma,
jak pompowanie opon gazem paraliżującym (wzgl. łzawiącym).
Zaznaczam, że oba prezentowane (pół żartem, pół serio)
rozwiązania są niezgodne z prawem, które - niestety -
dba o interes złodzieja.
O.C.
-------------------------------------------------
wśród blasku laserów i szumu wentylatorów
-------------------------------------------------
From: jfox_at_nospam_friko6.onet.pl (J.F.)
Subject: Re: Elektroniczny system namierzania rowerów
Date: Wed, 27 Jan 1999 02:24:03 GMT
On Wed, 27 Jan 1999 02:00:29 +0100, Olgierd Cybulski wrote:
Natomiast zawsze podobała mi się idea umieszczenia
w rurze od siodełka kuszy (szpikulca na mocnej sprężynie)
odblokowywanej pod wpływem nacisku na siodełko :-)
Tak, żeby w razie próby kradzieży szpikulec
przebijał siodełko wraz z tyłkiem złodzieja.
I oczywiście "sekretny wyłącznik" - blokada sprężyny
np. zintegrowana z dźwignią zaciskającą rurę siodełka.
Roztargnionym tego nie polecam :-)
Wmontowac w rame "biper FM" ?
J.