Re: Wzmacniacz operacyjny 1GHz - plytka drukowana czy pajęczyna ?
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl z bramką pl.misc.elektronika!
From: "I.Kuczek" <ixkuczek_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: Wzmacniacz operacyjny 1GHz - plytka drukowana czy pajęczyna ?
Date: Wed, 24 Mar 1999 07:29:53 -0800
Olgierd Cybulski wrote:
Ireneusz Kuczek wrote:
Czy ktoś z czytelników tej grupy ma doświadczenie
z szybkimi wzmacniaczami operacyjnymi (Slew-Rate
6000 V/us, GBW 1.5 GHz ) ?
Co do scalakow nie wiem , ale zmontowalem kilka wzm antenowych
IV-V pasmo metoda "na pajeczyne" w puszeczce metalowej i bylo OK.
Wazne bylo jak nakrotsze polaczenie emiterow do masy (max 1mm) i
ekrany wewnetrzne miedzy bazami a kolektorami (dla ukladu OE).
Teoretycznie taka pajeczyna jest lepsza od plytki (mniej start
i poj. rozproszonych).
Dzieki, tak tez wlasnie myslalem.
A co do metalowej puszki, jaka powinna byc jej wielkosc ?
Chodzi mi o to, by puszka nie stala sie rezonatorem mikrofalowym.
Dla 1GHz dlugosc fali wynosi 30cm, wiec jesli puszka mialaby
wysokosc ok. 15 cm. bylaby rezonatorem dla tej fali.
Przypuszczam zatem, ze puszka powinna byc mniejsza.
Z kolei puszka zbyt mala ma slabsze wlasciwosci ekranujace,
poza tym wzrasta pojemnosc wszystkich elementow ukladu.
Jaka jest zatem optymalna wielkosc puszki (tzn.
wedlug jakich zasad sie ja oblicza) ?
Witam
Nie spotkalem informacji o krytycznosci wymiarow takiej puszki
ale we wzm. antenowych byly one male ok(30*15*20mm) w srodku przegroda
z dziura 5*5mm (na tranzystor).
Mysle ze ze scalakiem tez trzeba pomyslec nad taka przegroda.
Sa wzorki na poj. i indukcyjnosc drutu w poblizu plaskiej
powierzchni (moge podeslac , napisz) ale nie mysle ze bylby to powazny
problem <1GHz przy dlug<10mm (ale w liter. podkreslano ze dlug.
wyprowadzen emitera koniecznie jak najmniejsza <1.5mm)
Pozdrawiam IREK
From: Olgierd Cybulski <cybulski_at_nospam_pkpf.if.uj.edu.pl>
Subject: Re: Wzmacniacz operacyjny 1GHz - plytka drukowana czy pajęczyna ?
Date: Wed, 24 Mar 1999 18:41:57 +0100
I.Kuczek wrote:
Nie spotkalem informacji o krytycznosci wymiarow takiej puszki
ale we wzm. antenowych byly one male ok(30*15*20mm) w srodku przegroda
z dziura 5*5mm (na tranzystor).
Mysle ze ze scalakiem tez trzeba pomyslec nad taka przegroda.
Dzięki. Na sczęście scalak ma taką "przegrodę" w środku,
chodzi o odseparowanie elementów wejściowych i wyjściowych
(po to, by uniknąć wzbudzenia). Poza tym w układzie
z jednym scalakiem nie byłoby gdzie takiej przegrody umieścić,
chyba, że przez środek scalaka :-)
Sa wzorki na poj. i indukcyjnosc drutu w poblizu plaskiej
powierzchni (moge podeslac , napisz)
Dziękuję, wzorki znam, tylko nie bardzo potrafię je stosować.
Tzn. nie mam praktycznego doświadczenia w V.H.F.
ale nie mysle ze bylby to powazny
problem <1GHz przy dlug<10mm (ale w liter. podkreslano ze dlug.
wyprowadzen emitera koniecznie jak najmniejsza <1.5mm)
Przypuszczam, że ma to znaczenie tylko w pewnych konkretnych
rozwiązaniach układowych. Inne rzeczy się liczą w układach
OC i OB, inne we wspólnym emiterze.
Osobiście podglądałem wykonania rozmaitych wzmacniaczy
impulsowych (przeważnie ECL), i zauważyłem, że
odległość midzy emiterami sprzężonych tranzystorów
jest minimalna, natomiast ścieżka pomiędzy punktem
złączenia tych emiterów a rezystorem emiterowym była
już trochę dłuższa. Przypuszczam jednak, że ECL i układy
antenowe to zupełnie inna para kaloszy...
Pozdrawiam wiosennie -
O.C.
-------------------------------------------------
wśród blasku laserów i szumu wentylatorów
-------------------------------------------------
From: "I.K." <ixkuczek_at_nospam_friko6.onet.pl>
Subject: Re: Wzmacniacz operacyjny 1GHz - plytka drukowana czy pajęczyna ?
Date: Thu, 25 Mar 1999 12:09:59 +0100
Olgierd Cybulski wrote:
I.Kuczek wrote:
Nie spotkalem informacji o krytycznosci wymiarow takiej puszki
ale we wzm. antenowych byly one male ok(30*15*20mm) w srodku przegroda
z dziura 5*5mm (na tranzystor).
Mysle ze ze scalakiem tez trzeba pomyslec nad taka przegroda.
Dzięki. Na sczęście scalak ma taką "przegrodę" w środku,
chodzi o odseparowanie elementów wejściowych i wyjściowych
(po to, by uniknąć wzbudzenia). Poza tym w układzie
z jednym scalakiem nie byłoby gdzie takiej przegrody umieścić,
chyba, że przez środek scalaka :-)
Sa wzorki na poj. i indukcyjnosc drutu w poblizu plaskiej
powierzchni (moge podeslac , napisz)
Dziękuję, wzorki znam, tylko nie bardzo potrafię je stosować.
Tzn. nie mam praktycznego doświadczenia w V.H.F.
ale nie mysle ze bylby to powazny
problem <1GHz przy dlug<10mm (ale w liter. podkreslano ze dlug.
wyprowadzen emitera koniecznie jak najmniejsza <1.5mm)
Przypuszczam, że ma to znaczenie tylko w pewnych konkretnych
rozwiązaniach układowych. Inne rzeczy się liczą w układach
OC i OB, inne we wspólnym emiterze.
Osobiście podglądałem wykonania rozmaitych wzmacniaczy
impulsowych (przeważnie ECL), i zauważyłem, że
odległość midzy emiterami sprzężonych tranzystorów
jest minimalna, natomiast ścieżka pomiędzy punktem
złączenia tych emiterów a rezystorem emiterowym była
już trochę dłuższa. Przypuszczam jednak, że ECL i układy
antenowe to zupełnie inna para kaloszy...
Pozdrawiam wiosennie -
O.C.
-------------------------------------------------
wśród blasku laserów i szumu wentylatorów
-------------------------------------------------
Nie wiem jak wyglada ten scalak ale jesli w obudowie DIP
to nasuwa sie taki pomysl:
wszystkie nozki oprocz + i masy odginamy do poziomu, wiercimy
dziurke na nozke masy, lutujemy kond. plytkowy np. 1n (odlutowujac
nozki) jedna powierzchnia do plytki tam gdzie ma byc +
Mialem z tym problemy ale da sie zrobic.
Kropla cyny na puszke, przykladamy kondensator, podgrzewamy
puszke z drugiej strony dociskajac kond.
Nozke "+" odginamy tak by scalak lezal poziomo gdy wsadzimy nozke
masy w w/w otwor, i lutujemy ja do drugiej plytki
kondes.
Mozna scalak unieruchomic kropla kleju (distal,
poxipol).Przegroda musi byc by oddzielic przewody we. od wy.
w przeciwnym razie moga byc problemy ze wzudzaniem. Mysle ze
1-2 mm szczelina miedzy przegroda a scalakiem jest realna.
Jak trzeba przepuscic jakis drucik przez przegrode, to albo
w tej szczelinie, albo wiercimy dziurke 3-4mm.
Pozdrawiam IREK
P.S.Moze znasz te metody, ale pisze bo moze sie jeszcze komus przyda.
From: Olgierd Cybulski <cybulski_at_nospam_pkpf.if.uj.edu.pl>
Subject: Re: Wzmacniacz operacyjny 1GHz - plytka drukowana czy pajęczyna ?
Date: Fri, 26 Mar 1999 13:39:31 +0100
I.K. wrote:
[...]
Mysle ze
1-2 mm szczelina miedzy przegroda a scalakiem jest realna.
Jak trzeba przepuscic jakis drucik przez przegrode, to albo
w tej szczelinie, albo wiercimy dziurke 3-4mm.
Pozdrawiam IREK
P.S.Moze znasz te metody, ale pisze bo moze sie jeszcze komus przyda.
Znajomosc metod to teoria, zaś wiedza o tym które metody
wybrać do praktycznego zastosowania, to praktyka, a zatem
coś znacznie bardziej cennego :-)
Dziękuję.
O.C.
-------------------------------------------------
wśród blasku laserów i szumu wentylatorów
-------------------------------------------------