Jak efektywnie reaktywować chlorek do trawienia płytek elektronicznych?
Re: Reaktywowanie chlorku - czy sie da ?????
From: "Krzysiek Kolarz" <kolarz_at_nospam_ceti.com.pl>
Subject: Re: Reaktywowanie chlorku - czy sie da ?????
Date: Fri, 2 Apr 1999 01:37:33 +0200
Mam troche plytek do wytrawienia i w wiekszosci sa to dosc spore
powierzchnie przeznaczone do wytrawienia wiec strasznie szybko chlorek sie
zuzywa - czy ktos ma pomysl jak go reaktywowac do stanu poczatkowego.
Ciagle
kupowanie chlorku kosztuje niemalo. A moze lepiej trawic plytki w czyms
innym ???
Mariusz Skoczeń
Jak reaktywowac chlorek nie wiem. Kiedys trawilem w chlorku i z tego co
pamietam trawilem w nim duzo ok. 10 plytek 10x10cm. Po kapieli zlewalem
chlorek do sloika gdzie czekal na nastepne trawienie. Ktos kiedys powiedzial
mi, ze nie oplaca sie dzielic chlorku na kilka kapieli ani przechowywac go
bo cyt. "... niema gdzie rozleje sie i tyle..." nie zgadzam sie z takim
pogladem, co prawda chlorek trawi wtedy dluogo, ale oszczedzam na tym nie
mala sume.
Teraz trawie w "B 327" jest to bialy proszek sprzedawany w malych
woreczkach. Jest drozszy od chlorku o ok. 1zl ale nie podtrawia sciezek,
trawi w miare szybko i rownomiernie widac po nim kiedy przestaje nadawac sie
do uzytku (zmienia barwe z przezroczystej poprzez zielona do niebieskiej).
Uwazam ze oplaca sie w tym trawic.
Krzysztof Kolarz