Właściwości i cel nacinania blaszek w kondensatorach nastawnych - wątpliwości

Jeszcze raz o kond. nast.





Poprzedni Następny
Wiadomość
spis treści
From: "Włodzimierz Gawlik" <wlodekg_at_nospam_ulgo.koti.com.pl>
Subject: Jeszcze raz o kond. nast.
Date: Sun, 23 May 1999 21:37:39 +0200


Czy jest ktos w stanie doglebnie wyjasnic temat celu stosowania "nacinania"
blaszek kondensatorow nastawnych. O co chodzi z ta korekcja pojemnosci?



Poprzedni Następny
Wiadomość
spis treści
From: Jan =?iso-8859-2?Q?Rudzi=F1ski?= <janekr_at_nospam_astercity.net>
Subject: Re: Jeszcze raz o kond. nast.
Date: Sun, 23 May 1999 21:41:04 +0200


Cześć wszystkim

"Włodzimierz Gawlik" wrote:

Czy jest ktos w stanie doglebnie wyjasnic temat celu stosowania "nacinania"
blaszek kondensatorow nastawnych. O co chodzi z ta korekcja pojemnosci?

Dzięki tym nacięciom można minimalnie zmieniać pojemność kondensatora
zmiennego dla każdej jego pozycji - wyginając te blaszki. Pozwala to na
finalne, precyzyjne zestrojenie radia tak, żeby częstotliwości
wymalowane na skali zgadzały się z rzeczywistością, i jeszcze żeby na
pewno układ wejściowy był dostrojeny na częstotliwość odpowiednio
przesuniętą w stosunku do częstotliwości heterodyny.
Obawiam się, że niezmiernie rzadko zestrajano radia aż tak dokładnie -
już to widzę - na hali fabrycznej wyginać te blaszki gapiąc się
jednocześnie w mierniki - bo bez przyrządów, to lepiej takich rzeczy nie
dotykać. Podejrzewam, że w wytworach Diory i Kasprzaka wyginano jak
leci, aby wyglądało na zestrojone...


--
Pozdrowienia
Janek http://www.astercity.net/~janekr
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...

Poprzedni Następny
Wiadomość
spis treści
From: "Aleksy Kordiukiewicz" <aval_at_nospam_aval.com.pl>
Subject: Re: Jeszcze raz o kond. nast.
Date: Mon, 24 May 1999 09:32:23 +0200



Jan Rudziński napisał(a) w wiadomości: <374859D0.4EC7E487_at_nospam_astercity.net>...

Obawiam się, że niezmiernie rzadko zestrajano radia aż tak dokładnie -
już to widzę - na hali fabrycznej wyginać te blaszki gapiąc się
jednocześnie w mierniki - bo bez przyrządów, to lepiej takich rzeczy nie
dotykać.

Czyli w większości fabryk nie stosowano przyrządów?
A jak juz nawet stosowano, to nikomu nie chciało się w nie gapić?
Bardzo ciekawa teoria!

Podejrzewam, że w wytworach Diory i Kasprzaka wyginano jak
leci, aby wyglądało na zestrojone...

Aha! Siedział cieć i wyginał blaszki raz w lewo, raz w prawo!
Super ciekawa teoria!

Ileż to można rewelacji wymyślić...

Aleksy Kordiukiewicz
mailto:aval_at_nospam_aval.com.pl
http://www.aval.com.pl (o firmie, katalog, cenniki, poradnik)
ANTENY RTV, TV-SAT, ANTENY ZBIOROWE, TVK, TELEFONY
DOMOFONY, ALARMY, TV PRZEMYSŁOWA, ZAMKI, KASETKI