386EX



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl z bramk± pl.misc.elektronika!

Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: "Juliusz" <juliusz_at_nospam_multi-ip.com.pl>
Subject: 386EX
Date: Wed, 16 Jun 1999 19:03:54 GMT


Czesc,

Czy ktos tego uzywa ? Gdzie sie te kostki kupuje w Polsce i po ile ? Ile sie
czeka ?
Moze ma ktos 1-2 sztuki odsprzedac do celow badawczych ? Moze byc bez
papierow.

Juliusz




Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: Stanislaw Sidor <sts_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 15:01:11 +0200


Juliusz wrote:

Czesc,

Czy ktos tego uzywa ? Gdzie sie te kostki kupuje w Polsce i po ile ? Ile sie
czeka ?
Moze ma ktos 1-2 sztuki odsprzedac do celow badawczych ? Moze byc bez
papierow.

Daj sobie z nim siana (albo zamow w SE-Uniprod w Gliwicach badz popytaj
w TCH Components :)

Jest on bardzo upierdliwy przy uruchomieniu, posiada bledy, nie jest
takze juz raczej rozwijany.
Uprzec sie mozna, ale projekt oparty na nim, gotowosc "bojowa" moze
osiagnac dopiero po roku prac (pierwsze pol roku to podroz po omacku
porzez grzaski teren z wilczymi dolami).

P.S. Przestalem sie nim interesowac rok temu, moze sie cos jednak
zmienilo ?
(STS)

Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: mariusz randak <randak_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 14:13:17 GMT


Stanislaw Sidor wrote:

Daj sobie z nim siana

jesli chcesz sie pobawic to zgoda "daj sobie siana"zacznij raczej od
80C188EB Intela lub 80C188Ex AMD lub starego dobrego V20
(nie 80C186Ex - bedziesz mial problemy z komapatybilnoscia z PC np.
adresowanie MultiIO,
a pewnie bedziesz chcial pisac software pod C na PC)

(albo zamow w SE-Uniprod w Gliwicach badz popytaj
w TCH Components :)

lub ATEST lub ELBATEX lub MACROPOL (AMD)

Jest on bardzo upierdliwy przy uruchomieniu, posiada bledy,

nie jest az tak zle, poza tym jest kilka wersji,i "stepping ID" w
kazdej wersji jak to z Intelem zwykle bywa


nie jest takze juz raczej rozwijany.

no-no186Ex i 386Ex sprzedaja sie bardzo dobrze i dlugo beda sie
jeszcze sprzedawac (w Polsce jest inaczej, tu kroluje 8051,
na swiecie bylo V20 jest 80186 Intela i AMD plus 386xx Intela i AMD)
Modul z 386Ex z PC BIOS we flashu mozna kupic ponizej 100$.

Uprzec sie mozna, ale projekt oparty na nim, gotowosc "bojowa" moze
osiagnac dopiero po roku prac (pierwsze pol roku to podroz po omacku
porzez grzaski teren z wilczymi dolami).


zalezy co facet umie i ile ma pieniedzy.Jest do kupienia caly "support"
z BIOS i jadrami do 386Ex, jest chipset,
jest kilka "evaluations board" do 386Ex, nie ma problemow z dokumentacja

od Intela.

Pozdrawiam,
Mariusz Randak



Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: Stanislaw Sidor <sts_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 16:33:46 +0200


mariusz randak wrote:

Jest do kupienia caly "support"
z BIOS i jadrami do 386Ex, jest chipset,
jest kilka "evaluations board" do 386Ex, nie ma problemow z dokumentacja
od Intela.

Fakt. Wszystko to jest i najlepiej zaczac od evaluation board, ale
najczesciej wlasnie chcemy wykorzystac 386EX do wlasnego systemu i
czesto sie zastanawiamy, czy ma on pracowac w trybie kompatybilnym z PC,
czy rozszerzonym.
Tryb PC nie pozwala jednak na wyciagniecie maxa z architektury, wiec do
bardziej ambitnych zadan pozostaje tylko tryb rozszerzony(*), ale wymaga
on zmian w bibliotekach standardowych kompilatorow (lub segmentach
inicjujacych) i napisania wlasnej obslugi sprzetu, czyli strach oblatuje
i konczy sie na PC-compatible :-), ale ta kompatybilnosc nie jest
calkowita, bo sa roznice w obsludze sprzetu (DMA) i trzeba raczej
stosowac gotowce, ktore z kolei kosztuja sporo i tak w kolko.

Po takich to igrzyskach, szybko dojdziemy do wniosku, ze lepiej kupic
modul procesora typu "all-in-one" 486 lub Pentium z Flash DOSem i
spokojnie kodowac aplikacje np. pod starym Borlandem C++ 3.1, niz pisac
wlasny system operacyjny na 386EX w trybie rozszerzonym (*).

(*) tryb roszerzony, ktory mam na mysli nie jest trybem wirtualnym
procesorow rodziny 386+, coby bylo jasne.

(STS)

Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: mariusz randak <randak_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 18:03:05 GMT


Stanislaw Sidor wrote:

...
najczesciej wlasnie chcemy wykorzystac 386EX do wlasnego systemu i
czesto sie zastanawiamy, czy ma on pracowac w trybie kompatybilnym z
PC,
czy rozszerzonym.

nie rozumiem!praca w trybach "real mode", "extended mode", "virtual
mode"
nie wyklucza kompatybilnosci z PC!!!
standardowy BIOS ma i tak tylko INT 15 do przelanczania trybow
reszte musi zrobic system.

Tryb PC nie pozwala jednak na wyciagniecie maxa z architektury, wiec
do
bardziej ambitnych zadan pozostaje tylko tryb rozszerzony(*),

Nie ma takiego trybu pracy tego procesora!!!myslisz pewnie o "real mode"
w DOS.
Pozostale dwa rowniez pracuja na PC.

ale wymaga
on zmian w bibliotekach standardowych kompilatorow

biblioteki z Borlanda3.1 (tak stary dobry Frank Borland C) i tak
wymagajaprzerobki startapow dla "real mode", szczegolnie jesli nie masz
BIOS'u,
ale to nie boli az tak bardzo, trzeba tylko troche powycinac.
A z float'em jest nastepny problem.

... szybko dojdziemy do wniosku, ze lepiej kupic
modul procesora typu "all-in-one" 486 lub Pentium z Flash DOSem i
spokojnie kodowac aplikacje np. pod starym Borlandem C++ 3.1, niz
pisac
wlasny system operacyjny na 386EX w trybie rozszerzonym (*).


Po co Ci ten tryb rozszerzony?Pisales cos w tym trybie na PC? Bylo latwo
prosto i przyjemnie?
W windozach masz "extended" i co z tego? jaka masz "interrupt latency"
nawet pod NT, sprobuj napisac driver -powidzmy pod MODBUS'a -
na win i porownaj z tym co masz w DOS czyli w "real mode"!

Jesli pisales pod DOS to pracowales w "real mode" !!!
a mowisz, ze to chesz wydac pare tysiecy na klocki ADVANTECH'a
(fajne poniekad) by pisac w trybie rozszerzonym?



Pozdrawian Sasiada i Wszystkich
Mariusz Randak



Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: Stanislaw Sidor <sts_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 20:21:06 +0200


mariusz randak wrote:
bardziej ambitnych zadan pozostaje tylko tryb rozszerzony(*),

Nie ma takiego trybu pracy tego procesora!!!myslisz pewnie o "real mode"
w DOS.
Pozostale dwa rowniez pracuja na PC.

Chyba nie myle. Nie chodzi mi o sposob obslugi pamieci, tylko o sposob
mapowania harware'u. Jest w nim trym gdzie adresy I/O sa kompatybilne z
PC i drugi niekompatybilny.

biblioteki z Borlanda3.1 (tak stary dobry Frank Borland C) i tak
wymagajaprzerobki startapow dla "real mode", szczegolnie jesli nie masz
BIOS'u,
ale to nie boli az tak bardzo, trzeba tylko troche powycinac.

Fakt, tak tez to bylo robione (2-3 lata temu).

A z float'em jest nastepny problem.

O co Ci chodzi ? Jaki problem ?

W windozach masz "extended" i co z tego? jaka masz "interrupt latency"
nawet pod NT, sprobuj napisac driver -powidzmy pod MODBUS'a -
na win i porownaj z tym co masz w DOS czyli w "real mode"!

Ciekawe. Wlasnie takowy driver pisalem na Win32 przez wieczor(moze dwa
wieczory), a onegdaj dla DOS'a przez kwartal :-)))

Jesli pisales pod DOS to pracowales w "real mode" !!!

Oczywiscie, ze tak, choc moglem pracowac pod jakim extenderem swego
czasu modnej technice i nie byloby to juz takie oczywiste.

a mowisz, ze to chesz wydac pare tysiecy na klocki ADVANTECH'a
(fajne poniekad) by pisac w trybie rozszerzonym?

Nic takiego nie pisalem ! a o firmie na 'A' nawet nie myslalem.

Widzisz, gdy zabieralem sie do probnej implementacji na 386EX, od razu
wiedzialem, ze aplikacja zajmie z 300-500kB, a struktury danych
operacyjnych ponad 1MB. Czy nie lepiej wowczas pomyslec o liniowej
pamieci i posadzeniu tego na jakims porzadnym OS jak np. QNX niz
pieprzyc sie z pisaniem tego pod DOS ?
Jedyne co przemawia za DOS (Free DOS) to jego cena.

Pozdrawian Sasiada i Wszystkich

Jakiego sasiada ?

(STS)

Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: "Juliusz" <juliusz_at_nospam_multi-ip.com.pl>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 18:34:44 GMT



Stanislaw Sidor napisał(a) w wiadomo¶ci:
<376A8E12.499F034_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>...
mariusz randak wrote:
bardziej ambitnych zadan pozostaje tylko tryb rozszerzony(*),

Swietna dyskusja :) Ale powiedzcie ile on kosztuje ? Ktos kupowal ?

Juliusz




Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: Stanislaw Sidor <sts_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 21:02:05 +0200


Juliusz wrote:

Stanislaw Sidor napisał(a) w wiadomo¶ci:
<376A8E12.499F034_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>...
mariusz randak wrote:
bardziej ambitnych zadan pozostaje tylko tryb rozszerzony(*),

Swietna dyskusja :) Ale powiedzcie ile on kosztuje ? Ktos kupowal ?

Trzy lata temu kosztowal jakies 120 zl (o ile mnie pamiec nie myli).
Raczej nie stanial, choc relatywnie to tak, bo inflacja byla.
Kupowalem to w SE-Uniprod.

Najlepiej pomecz Intela i zobacz na:
http://www.intel.pl/support/processors/embedded/intel386/


(STS)

Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: mariusz randak <randak_at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 19:29:13 GMT


Stanislaw Sidor wrote:

Chyba nie myle. Nie chodzi mi o sposob obslugi pamieci, tylko o sposob

mapowania harware'u. Jest w nim trym gdzie adresy I/O sa kompatybilne
z
PC i drugi niekompatybilny.

OK ten drugi to EISA

A z float'em jest nastepny problem.
O co Ci chodzi ? Jaki problem ?

Nie ma go - po prostu!Ale i tak malo kto liczy na float w tego typu
aplikacjach.
Napisac biblioteki na fixed point tez sie da.
Byly w paru czasopismach zreszta.


Ciekawe. Wlasnie takowy driver pisalem na Win32 przez wieczor(moze dwa

wieczory), a onegdaj dla DOS'a przez kwartal :-)))

Naprawde ciekawe!?I masz pelna kompatybilnosc ze specyfikacja?? chodzi
mi o ten 3.5character break???
Jaka masz max predkosc transmisji??
Pisales driver czy korzystales ze standardowych funkcji??

Chmm... mi to zajelo jakis tydzien pod DOS (na golej 186 tez smiga)
ale chodzi jako zadanie z komunikacja przez messages (nie wiem jak to
po polsku jest).

Przy okazji ma ktos narzedzia do driverow pod NT?


Oczywiscie, ze tak, choc moglem pracowac pod jakim extenderem swego
czasu modnej technice i nie byloby to juz takie oczywiste.

Po co? By alkowac megabajty pamieci, czy miec szybszy transfer na dyski
inne takie duperele ktore nie sa do niczego potrzebne w aplikacjach
ktore piszesz.


Widzisz, gdy zabieralem sie do probnej implementacji na 386EX, od razu

wiedzialem, ze aplikacja zajmie z 300-500kB, a struktury danych
operacyjnych ponad 1MB. Czy nie lepiej wowczas pomyslec o liniowej
pamieci i posadzeniu tego na jakims porzadnym OS jak np. QNX niz
pieprzyc sie z pisaniem tego pod DOS ?

Ej,ej, no nie. Przy calym szacunku, ale cos przekalkulowales i to
mocno.Aplikacja zajmnie tyle ile jej napiszesz (jak ja napiszesz).
Zapewniam Cie, ze ok. 8000 lini kodu w C (BCC 3.1 -ml -1)
zajmuje ok. 50Kb we flashu (no chyba, ze wstawisz w #include jakies
bzdurne headery z prinntf'ami czy innym badziewiem z ktorego
i tak pozniej nie skorzystasz).

Jakie struktury danych operacyjnych???
Mozna to ruszyc bez DOS (nawet lepiej bez) a bez BIOS'a
tez sie da obejsc lub go napisac
(policz z ilu funkcji bedziesz korzystal! - malo co?
no i inicjalizacja 386Ex - ale sa zrodla do tego
sa biosy do 386Ex - dobry debuger i ...)

Reasumujac: 8000 lini w BCC3.1 na 386ex zajmuje ok 50kB
i BIOS lub kilkadziesiat lini w asm do inicjalizacji procesora.

Masz klienta ktory zaplaci za QNX lub inny RTOS?
Zazdroszcze Ci.

Jedyne co przemawia za DOS (Free DOS) to jego cena.

Keep it out.

Jakiego sasiada ? A skad piszesz.?

No fajnie mialem robic jakis bzdurny projekt a gadam,
Ide pomieszkac, Bye

Mariusz Randak





Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: Stanislaw Sidor <sts_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 22:16:54 +0200


mariusz randak wrote:
A z float'em jest nastepny problem.
O co Ci chodzi ? Jaki problem ?

Nie ma go - po prostu!Ale i tak malo kto liczy na float w tego typu
aplikacjach.

Jak to nie ma, kopmilator go nie ma :-))))
Nigdy bym nie przypuszczal, ze myslisz o koprocesorze, przeciez to
oczywiste, ze 386EX go nie posiada. I tak, gdyby go posiadal, to robiono
by dwie wersje, bo taki ko-procek lubi sie zywic duza iloscia pradu, a
to powoduje nagrzewanie sie procesorka, ktorego konstruktorzy bardzo nie
lubia.

FP jest bardzo przydatyny, ale tylko wtedy, gdy sie go rzeczywiscie
potrzebuje w realizacji sprzetowej, czyli jako slabe DSP.

Naprawde ciekawe!?I masz pelna kompatybilnosc ze specyfikacja?? chodzi
mi o ten 3.5character break???

Owszem mam :->
Jednak nie spotkalem jeszcze urzadzenia typu slave, ktore by sie do tego
stosowalo. Przeciez jak je adresujesz to czas przetwarzania zlecenia
zajmuje zazwyczaj staly interwal >10ms a to juz generuje cisze na laczu
znacznie dluzsza niz owe 3.5 char dla rozsadnej predkosci 4.8-9.6 kbps.

Pisales driver czy korzystales ze standardowych funkcji??

Pierwsze podejscie bylo robione jako VxD. Teraz stosuje zwykle funkcje
API z WIn32, w trybie blokujacym. Nie ma sie co przemeczac i tak nikt
nie stosuje tego 3.5 char w realnym zastosowaniu.
Normalny zas driver lacza szeregowego na NT, wykorzystuje fakt generacji
przerwania przez UART z FIFO wlasnie po tym jak do FIFO nie przychodzi
znak przez 3.5T, wiec protokol sie jakby 'sam robi' :-))

Widzisz, gdy zabieralem sie do probnej implementacji na 386EX, od razu
wiedzialem, ze aplikacja zajmie z 300-500kB, a struktury danych
operacyjnych ponad 1MB. Czy nie lepiej wowczas pomyslec o liniowej
pamieci i posadzeniu tego na jakims porzadnym OS jak np. QNX niz
pieprzyc sie z pisaniem tego pod DOS ?

Ej,ej, no nie. Przy calym szacunku, ale cos przekalkulowales i to
mocno.Aplikacja zajmnie tyle ile jej napiszesz (jak ja napiszesz).
Zapewniam Cie, ze ok. 8000 lini kodu w C (BCC 3.1 -ml -1)
zajmuje ok. 50Kb we flashu (no chyba, ze wstawisz w #include jakies
bzdurne headery z prinntf'ami czy innym badziewiem z ktorego
i tak pozniej nie skorzystasz).

Nic nie przekalkulowalem, pisze sama prawde :-)
Aplikacja wykorzystywala kilkanascie tablic float zaszytych dla
niezawodnosci w kodzie o lacznej pojemnosci rzedu 300-400kB. Stosowane
one byly do przyspieszania obliczen mocno nieliniowych funkcji.
Aplikacja zas zajmowala 25000 (dwadziescia piec tysiecy) linii surowego
kodu (glownie tak zwanego przyjaznego interfejsu).
Wiec co, lagam, czy tez ty nie sptkales sie z takim podejsciem ?

Jakie struktury danych operacyjnych???

No np. podreczna pamiec historii procesu, calkiem duza strukturka, a na
dysku siedziec nie lubi z prostego powodu, tam nie bylo dysku !.

Mozna to ruszyc bez DOS (nawet lepiej bez) a bez BIOS'a
tez sie da obejsc lub go napisac

Mozna. Ale mialem juz gotowy wielowatkowy i wieloprocesowy OS posadzony
na DOSie. Mozna bylo pisac 99% aplikacji na PC wlacznie z jej
testowaniem.

Masz klienta ktory zaplaci za QNX lub inny RTOS?
Zazdroszcze Ci.

Oczywiscie, ze mam. Jesli obiekt sterowany kosztuje 10^7 zl, to czym
jest tu koszt QNX'a.

Jedyne co przemawia za DOS (Free DOS) to jego cena.

Keep it out.

Zdoda. Trefne to jest.


Jakiego sasiada ? A skad piszesz.?

No fajnie mialem robic jakis bzdurny projekt a gadam,
Ide pomieszkac, Bye

Trzymaj sie cieplo i z daleka od EX'a :-))) czs QNX'a tez juz sie
konczy.

(STS)

Poprzedni Następny
Wiadomość
spis tre¶ci
From: Jerzy Lelusz <jlelusz_at_nospam_csk.pl>
Subject: Re: 386EX
Date: Fri, 18 Jun 1999 15:23:25 +0200


Kilka lat temu jakas firma w Lodzi robila na tym sterownik
Na plytce mieli 306EX oraz Xilinx chyba 4000
Moze znajde jakas dokumentacje (bo to bylo 3-4 lata temu)
Aha, sterownik do czegos medycznego chyba

Juliusz wrote:

Czesc,

Czy ktos tego uzywa ? Gdzie sie te kostki kupuje w Polsce i po ile ? Ile sie
czeka ?
Moze ma ktos 1-2 sztuki odsprzedac do celow badawczych ? Moze byc bez
papierow.

Juliusz

--
----------------------------------
mailto:jlelusz_at_nospam_csk.pl ICQ:35378815