Wytrawianie płytek



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl z bramką pl.misc.elektronika!

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: "PaSik" <tompas_at_nospam_polbox.com>
Subject: Wytrawianie płytek
Date: Thu, 22 Jul 1999 10:23:02 GMT


Proszę o informacje na temat wytrawiania płytek jakimś prostym sposobem, tak
aby można to było zrobić samemu bez uciekania się do jakichś
specjalistycznych firm.
Słyszałem gdzieś, że scieżki maluje się na czystej płytce lakierem, a
później do roztworu. Czy to jest prawda? (jestem początkującym...)


Z góry dzięki za odpowiedź,
Tomasz Pasierb
odp. na grupę lub tompas_at_nospam_polnet.cc



Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: =?iso-8859-2?Q?Re:__Wytrawianie_p=B3ytek?=
Date: Fri, 23 Jul 1999 09:53:09 GMT


On Thu, 22 Jul 1999 17:26:48 +0200, "Stanislaw Sidor"
<sts_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl> wrote:

[...]
A jeszcze bezpieczniejszy jest koperwas z sola :-)

Fakt. Sole miedzi sa trujace. W przypadku spozycia soli miedzi nalezy
podac srodek wymiotny, Stosunkowo skutecznym srodkiem wymiotnym
stosowanym w przypadku spozycia soli miedzi jest siarczan miedzi.
W przypadku sopzycia siarczanu miedzi - popic woda. Wystarczy, nie ma
obaw ze cozs w zoladku zostanie.
Pic go nie nalezy, ale ani zbytnio nie brudzi, ani zre.
Ma swietny niebiesko-turkusowy kolor, wprost piekny ...

I chyba w miare zuzywania wystarczy dodawac soli...

Darek

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: "Stanislaw Sidor" <sts_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:__Re:__Wytrawianie_p=B3ytek?=
Date: Fri, 23 Jul 1999 12:22:24 +0200


On the news Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_nospam_ite.waw.pl> wrote:

Pic go nie nalezy, ale ani zbytnio nie brudzi, ani zre.
Ma swietny niebiesko-turkusowy kolor, wprost piekny ...

I chyba w miare zuzywania wystarczy dodawac soli...

Racja, ale po ktoryms tam dodaniu reakcja traci na efektywnosci (moze dlatego,
ze sol kuchenna to nie tylko NaCl)

(STS)


Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: roland <roland_at_nospam_zly.kis.p.lodz.pl>
Subject: Re: Wytrawianie =?iso-8859-2?Q?p=B3ytek?=
Date: Fri, 23 Jul 1999 12:45:15 GMT




Stanislaw Sidor napisał(a):

On the news Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_nospam_ite.waw.pl> wrote:

Pic go nie nalezy, ale ani zbytnio nie brudzi, ani zre.
Ma swietny niebiesko-turkusowy kolor, wprost piekny ...

I chyba w miare zuzywania wystarczy dodawac soli...

Racja, ale po ktoryms tam dodaniu reakcja traci na efektywnosci (moze dlatego,
ze sol kuchenna to nie tylko NaCl)

(STS)

Hi!
A co powiecie na to:
woda utleniona + kwasek cytrynowy + sol kuchenna....:)))
W ten sposob tez mozna, tylke tylko, ze sam proces ciagnie sie
pare godzin...

Pozdrawiam
Roland


Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: "Stanislaw Sidor" <sts_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:__Wytrawianie_p=B3ytek?=
Date: Fri, 23 Jul 1999 15:20:55 +0200


On the news roland <roland_at_nospam_zly.kis.p.lodz.pl> wrote:
Hi!
A co powiecie na to:
woda utleniona + kwasek cytrynowy + sol kuchenna....:)))
W ten sposob tez mozna, tylke tylko, ze sam proces ciagnie sie
pare godzin...

My proponowalismy technologie prawie przemyslowe, a nie "tworczosc ludowa~",
ale wybor nalezy do chca~cego ;-)


(STS)


Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: Pawel Swirek <swierk_at_nospam_SPAMERZY-TO-LAMERZY.student.uci.agh.edu.pl>
Subject: Re: Wytrawianie =?ISO-8859-2?Q?p=B3ytek?=
Date: 23 Jul 1999 16:11:46 GMT


On Fri, 23 Jul 1999 12:45:15 GMT roland <roland_at_nospam_zly.kis.p.lodz.pl> wrote:

A co powiecie na to:
woda utleniona + kwasek cytrynowy + sol kuchenna....:)))
W ten sposob tez mozna, tylke tylko, ze sam proces ciagnie sie
pare godzin...

Lepiej już: kwas solny + perhydrol + woda, albo kwas solny + woda utleniona.
Trochę szybciej działa.

--
Paweł Świrek _at_nospam_KING_CRIM on IRC, IRC-admin _at_nospam_ Cracow.PL.EU.Kewl.Org 1
Mailto: swierk_at_nospam_student.uci.agh.edu.pl 2
PGP finger: swierk_at_nospam_student.uci.agh.edu.pl 3
WWW : http://nzs.agh.edu.pl/~swierk 4 :-)

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: "mufti" <mufti_at_nospam_friko.onet.pl>
Subject: Odp: Wytrawianie płytek
Date: Thu, 22 Jul 1999 15:50:25 +0200


Cześć

Najlepiej na początek zrób prostą płytkę małych rozmiarów. Dokonaj
następująch czynności:
1. Płytkę zaprojektuj na komputerze za pomocą dostępnych programów np.
Protel lub Autotrax. Możesz ją zeskanować lub narysować np. w Paint Brush.
Wydrukuj ją na drukarce laserowej, ale tak, aby ścieżki były widoczne od
strony elementów.
Jeśli nie masz możliwości wydruku, to po prostu odbij ją na ksero o jak
naintensywniejszej czerni. Najlepiej na papierze kredowym (wydruk na
drukarce) lub na folii. ja używam zwykłego papieru drukarkowego i też dobrze
mi to wychodzi.
2. Przygotuj płytkę tzn. wytnij kawałek laminatu trochę większy niż sama
wielkość płytki końcowej. Wyczyść ją używając drobnoziarnistego papieru
ściernego albo polibloku. Ja używam do tego papieru ściernego
drobnoziarnistego "na wodę". Im bardziej gładziutka płytka, tym lepszy
efekt. Chodzi o usunięcie tlenków z powierzchni płytki.
3. Włącz żelazko. Ustaw optymalną temperaturę doświadczalnie.
4. Wydruk ścieżek lub kserokopię przyłóż na powierzchnię płytki wydrukiem do
płytki.
5. Przyłóż żelazko i prasuj delikatnie przesuwając go popwoli po całej
powierzchni. Staraj się nie przesuwać papieru ani płytki. W tym momencie
proszek z wydruku lub ksero przykleja się do płytki. Prasuj ok. 5 min.
Niedopuść, aby papier mocno zbrązowiał.
6. Odstaw żelazko i zostaw płytkę nieodrywając papieru i nieruszając jej aby
wystygła.
7. Wystudzoną płytkę z papierem umieść w zimnej wodzie. Trzymaj ją np. 15
minut aby papier dostatecznie nasączył się wodą.
8. Powoli odrywaj papier pocierając go, ale tak, aby nie odrywać go
gwałtownie, aby ścieżki nie zostały niechcąco usunięte z powierzchni płytki.
9. Po usunięciu papieru na płytce widać ścieżki. Teraz po osuszeniu możesz
poprawić przerwy za pomocą pisaka spirytusowego lub lakieru do paznokci
(pędzelek albo rapitograf).
10. Pozdzieraj ewentualne zwarcia i pozostałości papieru, ale nie zrywaj go
ze ścieżek.
11. Tak przygotowaną płytkę możesz teraz wytrawić. W tym celu musisz
zaopatrzyć się najlepiej w chlorek żelaza, który można kupić praktycznie we
wszystkich sklepach elektronicznych, giełdzie elektronicznej lub wysyłkowo.
Mozna zapytać w sklepach chamicznych.
12. Przygotuj roztwór chlorku żelaza w wodzie według instrukcji. Z reguły
wystarczy rozcieńczyć go 1:4. Chlorek nie jest silnie żrący i nie trzeba się
go obawiać w przypadku kontaktu ręką, ale za to silnie brudzi
nieodwracalnie. Uważaj, aby się nie poplamić.
13. Umieść płytkę w chlorku ścieżkami do góry. Płytka od tego momentu trawi
się. Długość zależy od stężenia chlorku i od jego temperatury. Można przed
trawieniem chlorek podgrzać do temp. rzędu 40-50st.C.
14. Od czasu do czasu staraj się płytkę obejrzeć wyciągając ją na chwilę.
Jeśli stwierdzisz, że już się wytrawiła, wyciągnij ją i spłukaj pod bierzącą
wodą. Chlorek wlej spowrotem do butelki i pozostaw do nastęnego trawienia.
15. Pozostało Ci już usunąć proszek i lakier ze ścieżek. Można do tego użyć
np. spirytusu salicylowego lub denaturatu. Można także usunąć za pomocą
drobnoziarnistego papieru ściernego.
16. Punktaczkiem zaznacz wszystkie otwory do wywiercenia.
17. Wywierć nastęnie wszystkie otwory wiertłem o średnicy np. 0,8 mm. Dobra
do tego jest wiertareczka na 15-24 V, którą możesz kupić praktycznie w
każdym sklepie z narzędziami lub w sklepie elektronicznym, giełdzie
elektronicznej itp. Nie jest specjalnie droga - 30-70 zł.

To jest najprostrza metoda. Oczywiście można nie robić płytki za pomocą
żelazka i narysować ścieżki ręcznie za pomocą pisaka spirytusowego lub
lakieru do paznokci.
Są jeszcze inne metody np. fotochemiczne przy użyciu emulsji światłoczułej,
ale tutaj zalecam Ci zajrzeć np. do któregoś z ubiegłorocznych numerów
Elektroniki Praktycznej. Jest tam szczegółowy opis wykonania płytek tą
metodą.

pozdrawiam
Wojtek




Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: ladzk_at_nospam_ite.waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Wytrawianie płytek
Date: Thu, 22 Jul 1999 15:11:38 GMT


On Thu, 22 Jul 1999 10:23:02 GMT, "PaSik" <tompas_at_nospam_polbox.com> wrote:

Proszę o informacje na temat wytrawiania płytek jakimś prostym sposobem, tak
aby można to było zrobić samemu bez uciekania się do jakichś
specjalistycznych firm.
Słyszałem gdzieś, że scieżki maluje się na czystej płytce lakierem, a
później do roztworu. Czy to jest prawda? (jestem początkującym...)

Prawda. Jedna z wielu. Jak masz na predko do zrobienia plytke to
faktycznie mozna ja namalowac chocby lakierem do paznokci - chociaz
wygodniej robi sie to specjalnymi pisakami, tzw. "olejowymi",
napelnionymi wlasnie czyms na podobienstwo lakieru czy farby olejnej.
Przed naniesieniem wzoru sciezek plytke nalezy dokladnie oczyscic i
odtluscic - z domowych srodkiw szczegolnie polecam Javox i podobne
preparaty. Jak kolor miedzi bedzie jednolty i jasny oraz woda nie
bedzie chciala z miedzi splywac a trzymala sie bedzie jednorodna
cienka warstwa to znaczy ze plytka gotowa. Nie dotykajac powierzchni
palcami (chwytasz za brzegi) wyjmujesz z mycia, suszysz w cieplym
miejscu i malujesz co tam uwazasz. Dobrze jest jeszcze przed myciem
naniesc wzor przebiegu sciezek lekko wydrapujac go w miedzi.
Po wysuszeniu lakieru wsadzasz plytke w roztwor trawiacy -
niefachowcom zawsze polecam chlorek zelazowy, stosunkowo bezpieczna
zupka. Roztwor powinien byc dosyc gesty (na litr wody daje sie do 400g
uwodnionego chlorku), o kolorze prawie czarnym. W trakcie trawienia
nalezy lekko kolysac naczyniem. Przecietnie lutke trawi sie okolo 20
minut - jak czas wychodzi znacznie dluzszy to znak ze cos nie tak z
roztworem (za slaby, zuzyty albo, paradoksalnie, za gesty...)

BHP: Chlorek, mimo ze stosunkowo w porownaniu z innymi srodkami
bezpieczny swoj odczyn kwasny jednak posiada. Nie pic (na zoladek
szkodzi i strasznie zeby niszczy), nie chlapac sobie do oczu (warto
jakies okularki miec na nosie), nie moczyc w tym lap bo strasznie
wybarwia naskorek - potem ma sie zolte paluchy z gruba warstwa
martwego zgarbowanego naskorka (wstretne uczucie drewnianych
paluchow...). Nie chlapac po okolicy - plamy trudne do wybawienia dla
niefachowca, silnie kwasny odczyn moze powodowac przy dluzszym
dzialaniu wypalanie dziur w materialach.

Darek

Poprzedni Następny
Wiadomoœć
spis treści
From: "Stanislaw Sidor" <sts_at_nospam_qq.elcompzu.com.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:__Wytrawianie_p=B3ytek?=
Date: Thu, 22 Jul 1999 17:26:48 +0200


On the news Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_nospam_ite.waw.pl> wrote:

Po wysuszeniu lakieru wsadzasz plytke w roztwor trawiacy -
niefachowcom zawsze polecam chlorek zelazowy, stosunkowo bezpieczna
zupka. Roztwor powinien byc dosyc gesty (na litr wody daje sie do 400g
uwodnionego chlorku), o kolorze prawie czarnym. W trakcie trawienia
nalezy lekko kolysac naczyniem.

Ja tam polecam takze substancje zwana~ "koperwasem" :-)))
czyli uwodniony CuSO4 (siarczan miedziowy). Dodaje sie do niego 1/3 proporcji
wagowej NaCl (sol kuchenna), troche podgrzewa w metalowej kuwecie (tak coby
nie wrzala zupka!) i wklada plytke, kolyszac od czsu do czasu.

BHP: Chlorek, mimo ze stosunkowo w porownaniu z innymi srodkami
bezpieczny [...]

A jeszcze bezpieczniejszy jest koperwas z sola :-)
Pic go nie nalezy, ale ani zbytnio nie brudzi, ani zre.
Ma swietny niebiesko-turkusowy kolor, wprost piekny ...

I chlorek i koperwas mozna dostac w jednym i tym samym sklepie, wiec wybor
metody jest i o to chodzi.

(STS)