Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "spider" <spajder78_at_nospam_WYTNIJwp.pl>
Subject: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Fri, 5 Nov 2004 10:44:05 +0100


Poszukuje schematu czegos takiego, ogladalem kilka wykrywaczy metalu, ale
urzadzenie wykrywajace musi byc zakopane pod ziemia (20-30 cm) i nie wiem
czy taki wykrywacz wtedy bedzie dzialal, pozostaje jeszcze sprawa zasiegu i
czulosci (musi zareagowac na samochod a na rower juz nie) Jest wogole cos
takiego wykonalne? Aha urzadzenie ze wzgledu na zasilanie akumulatorkami
musi pobierac raczej malo pradu. Macie jakies pomysly? schematy? pod jakim
haslem szukac czegos takiego w googlach? Dzieki za wszelkie porady :)
--
spider



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Fri, 05 Nov 2004 11:27:40 +0100


spider wrote:

Poszukuje schematu czegos takiego, ogladalem kilka wykrywaczy metalu, ale
urzadzenie wykrywajace musi byc zakopane pod ziemia (20-30 cm) i nie wiem
czy taki wykrywacz wtedy bedzie dzialal, pozostaje jeszcze sprawa zasiegu i
czulosci (musi zareagowac na samochod a na rower juz nie) Jest wogole cos
takiego wykonalne? Aha urzadzenie ze wzgledu na zasilanie akumulatorkami
musi pobierac raczej malo pradu. Macie jakies pomysly? schematy? pod jakim
haslem szukac czegos takiego w googlach? Dzieki za wszelkie porady :)

Sa takie ustrojstwa robione do automatycznego otwierania bramy (przy
wyjezdzaniu). Nazwa handlowa to chyba petla indukcyjna, ale moge sie
mylic (tlumacze sobie z niemieckiego :O) ). Jesli chodzi o wykrywanie
samochodu, to jest to kobylasta kupa stali, wiec wykryc nietrudno,
odroznienie od roweru nie powinno byc problemem.

--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "entroper" <entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Fri, 5 Nov 2004 12:50:20 +0100


"spider" <spajder78_at_nospam_WYTNIJwp.pl> wrote in message
news:cmfjts$7eq$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Poszukuje schematu czegos takiego, ogladalem kilka wykrywaczy
metalu, ale
urzadzenie wykrywajace musi byc zakopane pod ziemia (20-30 cm) i
nie wiem
czy taki wykrywacz wtedy bedzie dzialal, pozostaje jeszcze sprawa
zasiegu i
czulosci (musi zareagowac na samochod a na rower juz nie) Jest
wogole cos
takiego wykonalne?

jedna z aplikacji czujnika pola magnetycznego typu bodajze KMR10
philipsa jest wykrywanie zaburzen pola wywolanych przez
przejezdzajace samochody (podany jest nawet ksztalt napiecia na
wyjsciu dla konkretnej marki samochodu). Ukladzik jest bardzo czuly,
przeznaczony do pomiarow metoda zerowa (wbudowana cewka do
generowania "przeciwpola" i druga do przemagnesowywania), mozna
zrobic na nim np. kompas, ale niestety caly "signal conditioning"
trzeba dorobic samemu - i raczej w tym zastosowaniu bez tego sie nie
obedzie.

pozdrawiam
entrop3r


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Michal Baszynski <mbaszyns_at_nospam_ga.ze.ta.pl.>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Fri, 05 Nov 2004 16:32:41 +0100


On Fri, 5 Nov 2004 12:50:20 +0100, "entroper"
<entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl> wrote:

jedna z aplikacji czujnika pola magnetycznego typu bodajze KMR10
philipsa jest wykrywanie zaburzen pola wywolanych przez
przejezdzajace samochody (podany jest nawet ksztalt napiecia na
wyjsciu dla konkretnej marki samochodu).

KMZ10

Ukladzik jest bardzo czuly,
przeznaczony do pomiarow metoda zerowa (wbudowana cewka do
generowania "przeciwpola" i druga do przemagnesowywania), mozna
zrobic na nim np. kompas, ale niestety caly "signal conditioning"
trzeba dorobic samemu - i raczej w tym zastosowaniu bez tego sie nie
obedzie.

wbudowane cewki to ma KMZ51 i KMZ52, tylko trudne to do kupienia. Na
KMZ10 trzeba te cewki samemu nawinac

--
Pozdr
Michal

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "entroper" <entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Fri, 5 Nov 2004 17:58:03 +0100


"Michal Baszynski" <mbaszyns_at_nospam_ga.ze.ta.pl.> wrote in message
news:v27no013lo847ro83vmhe62knfvn6kv8lb_at_nospam_4ax.com...
(...)
wbudowane cewki to ma KMZ51 i KMZ52, tylko trudne to do kupienia.
Na
KMZ10 trzeba te cewki samemu nawinac

chodzilo mi wlasnie o te, tylko pomylilem oznaczenia. Kupic sie to
da, chyba w elfie albo tme - inna sprawa, ze nie tanio. Ale i tak
chyba bardziej sie to oplaca niz wlasnoreczne nawijanie cewek (i
ustalanie ich polozenia) na tak malym elemencie. Poza tym, z tego
co pamietam, KMZ10 ma dosc niedogodnie polozona os maksymalnej
czulosci (pionowo, rownolegle do wyprowadzen) - np. w szczeline
rdzenia juz sie go wygodnie nie wlozy .

pozdrawiam
entrop3r



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Michal Baszynski <mbaszyns_at_nospam_ga.ze.ta.pl.>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Fri, 05 Nov 2004 20:18:41 +0100


On Fri, 5 Nov 2004 17:58:03 +0100, "entroper"
<entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl> wrote:

chodzilo mi wlasnie o te, tylko pomylilem oznaczenia. Kupic sie to
da, chyba w elfie albo tme - inna sprawa, ze nie tanio.

cosmy sie w UK tych KMZ51 naszukali to lepiej nie pytaj..
W tme tez jak kiedys sprawdzalem to mieli tylko KMZ10.
w koncu wzielismy KMZ10A1, pobawilismy sie i do naszego zastosowania
stwierdzilismy ze sie nie nadaja. Lepiej wypadly cewki nawijane na
drucie ze spinaczy biurowych ;-)

Ale i tak
chyba bardziej sie to oplaca niz wlasnoreczne nawijanie cewek (i
ustalanie ich polozenia) na tak malym elemencie. Poza tym, z tego
co pamietam, KMZ10 ma dosc niedogodnie polozona os maksymalnej
czulosci (pionowo, rownolegle do wyprowadzen) - np. w szczeline
rdzenia juz sie go wygodnie nie wlozy .

KMZ10 sa chyba w dwoch wersjach robione, w jednej maja os poziomo ale
tez w tej samej plaszczyznie :-(

--
Pozdr
Michal

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Michal Baszynski <mbaszyns_at_nospam_ga.ze.ta.pl.>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Fri, 05 Nov 2004 12:54:42 +0100


On Fri, 5 Nov 2004 10:44:05 +0100, "spider" <spajder78_at_nospam_WYTNIJwp.pl>
wrote:

Poszukuje schematu czegos takiego, ogladalem kilka wykrywaczy metalu, ale
urzadzenie wykrywajace musi byc zakopane pod ziemia (20-30 cm) i nie wiem
czy taki wykrywacz wtedy bedzie dzialal, pozostaje jeszcze sprawa zasiegu i
czulosci (musi zareagowac na samochod a na rower juz nie) Jest wogole cos
takiego wykonalne? Aha urzadzenie ze wzgledu na zasilanie akumulatorkami
musi pobierac raczej malo pradu. Macie jakies pomysly? schematy? pod jakim
haslem szukac czegos takiego w googlach? Dzieki za wszelkie porady :)

philips do tego celu poleca zabawe z czujnikami MR pola magnetycznego,
np. KMZ10A1

--
Pozdr
Michal

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Fri, 05 Nov 2004 13:10:16 +0100


On Fri, 5 Nov 2004 10:44:05 +0100, spider wrote:
Poszukuje schematu czegos takiego, ogladalem kilka wykrywaczy metalu, ale
urzadzenie wykrywajace musi byc zakopane pod ziemia (20-30 cm) i nie wiem
czy taki wykrywacz wtedy bedzie dzialal,

Bedzie, samochod to duzy kawal metalu :-)

Aha urzadzenie ze wzgledu na zasilanie akumulatorkami
musi pobierac raczej malo pradu.

To se ne da :-) Musi troche emitowac.
Chyba ze chcesz potrenowac jakies magnetometry.

Albo czujniki naciskowe lub cisnieniowe ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "krychu \(musk\)" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Sat, 6 Nov 2004 10:24:05 +0100


Albo czujniki naciskowe lub cisnieniowe ..
hmm, a geofony by sie nie sprawdzily? Nawiasem mówiac te czujniki stosowane
w drogowej sygnalizacji swietlnej na czujniki magnetyczne nie wygladaja. No,
chyba, ze cewka o srednicy 10 cm wystarcza w takim przypadku.

--
pozdr.
krychu (musk)
maniak WN



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Sat, 06 Nov 2004 20:47:34 +0100


On Sat, 6 Nov 2004 10:24:05 +0100, krychu (musk) wrote:
Albo czujniki naciskowe lub cisnieniowe ..

hmm, a geofony by sie nie sprawdzily? Nawiasem mówiac te czujniki stosowane
w drogowej sygnalizacji swietlnej na czujniki magnetyczne nie wygladaja. No,
chyba, ze cewka o srednicy 10 cm wystarcza w takim przypadku.

Spokojnie by wystarczyla do wykrycia samochodu, ale imho wieksze
ukladaja - takie o boku [prostokatne] kolo 2m.
10cm moze miec problem z motocyklem.

J.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "krychu \(musk\)" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Sun, 7 Nov 2004 09:38:42 +0100


u mnie we wsi robili niedawno "inteligentną" sygnalizację i wciskali pod
ulicę czujniki o relatywnie niewielkich rozmiarach, właśnie kilkanaście x
kilkanaście cm, stąd moja dygresja czy aby nie były to geofony;)

--
pozdr.
krychu (musk)
maniak WN



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marek" <marek.priv_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Wykrywacz przejezdzajacego samochodu :)
Date: Sat, 6 Nov 2004 14:38:53 +0100



Użytkownik "spider" <spajder78_at_nospam_WYTNIJwp.pl> napisał w wiadomości
news:cmfjts$7eq$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Poszukuje schematu czegos takiego, ogladalem kilka wykrywaczy metalu, ale
urzadzenie wykrywajace musi byc zakopane pod ziemia (20-30 cm) i nie wiem
czy taki wykrywacz wtedy bedzie dzialal, pozostaje jeszcze sprawa zasiegu
i
czulosci (musi zareagowac na samochod a na rower juz nie) Jest wogole cos
takiego wykonalne? Aha urzadzenie ze wzgledu na zasilanie akumulatorkami
musi pobierac raczej malo pradu. Macie jakies pomysly? schematy? pod jakim
haslem szukac czegos takiego w googlach? Dzieki za wszelkie porady :)
--
> spider



A może zająć się cieżarem auta a nie jego indukcyjnością skoro urządzenie ma
być tak czy tak w ziemi ? ;-)