sterowanie hexfetami w mostku H
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Sun, 7 Nov 2004 22:34:04 +0100
witam
Pytanko z dziedziny sterowania silnikami DC (serwonapędy)
Zalozenie:
Mamy mostek typu H (H bridge) sterujący bezposrednio silnikiem pradu stalego
(DC motor). Warto dodac, ze mostek ten pracuje jako półmostek (masło
maślane:)) czyli half bridge i jest oparty na hexfetach IRFP 460
(http://tinyurl.com/3mxbm). Motor via H-bridge zasilany jest napieciem 24V z
zasilacza o wydajnosci max 3A. Mostek sterowany jest sygnalem PWM
(f=18kHz) - za pomoca negatorow uzyskuje sie notPWM - pochodzacym z
mikrokontrolera. Sprzezenie z uC via enkoder.
Problem:
1.Trzeba dodac uklad buforowy miedzy uC a mostek H, poniewaz napiecie +5V
pochodzace z uC nie jest w stanie wysterowac bramek.
2.Hexfety grzeja sie, prawdopodobnie przez za maly dead time - w wyniku
czego na silniku otrzymuje stosunkowo maly moment. Twierdze tak, poniewaz po
odlaczeniu silnika od mostka, spadek napiecia na tranzystorach jest prawie
taki sam. Przy zasilaniu mostka 24V napiecie spada do ok.5V (prad
wowczas=ok.2A) kiedy PWM=50% . Spadek do 6V..7V (I niewiele ponizej 2A) jest
gdy PWM=!50% ( =! różne od). Problemu tego nie bylo by, gdyby zastosowac
komplementarny sygnal PWM, jednak to rozwiazanie odpada. Odpada rowniez (na
razie) mozliwosc obnizenia czestotliwosci PWM.
Pytanie:
ad.1. czy mozna zastosowac uklad ULN2003 (http://tinyurl.com/4858y) do
bezposredniego sterowania hexfetami? ULNa tego zalsilalbym napieciem z
zakresu 9 - 12V
ad.2. Czy moja teza jest sluszna? Jesli tak, to jak temu zaradzic?
pozdrawiam i czekam na sugestie
PS. jak sie tutaj niczego nie dowiem, to wrzucam temat na elektrode, bo juz
normalnie wysiadam.
--
arow vel insane
gg:3367491
From: "Artur Miller" <armi_at_nospam_nowhere.com>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Sun, 7 Nov 2004 22:48:54 +0100
Użytkownik "insane" <not_at_nospam_for.all> napisał w wiadomości
news:cmm4fr$3v3$1_at_nospam_julia.coi.pw.edu.pl...
witam
Pytanko z dziedziny sterowania silnikami DC (serwonapędy)
[mlask]
a moze po gotowca siegnac ? np L298 ?
_at_nospam_
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Sun, 7 Nov 2004 23:01:03 +0100
a moze po gotowca siegnac ? np L298 ?
To jest dobry pomysl, ale niestety trafila mi sie najbardziej gowniana
robota pod sloncem - poprawianie pracy po kims. Niestety L298 nie nada -
gosciu sie uparl na hexfety i juz, bo zamiast silnika 24V ma zamiar
podlaczyc jakis na wyzsze napiecie i o mocy okolo 1kW.
Szczerze mowiac, to budujemy ze znajomym obrabiarke CNC - przerabiamy
zwykla. Na razie korzystam z gotowego sterownika silnika - www.rutex.com mam
tylko uklad RT990A. Zeby bylo ciekawiej, to niedlugo sam bede budowal
regulator PID na uC do tego samego celu, co jest bardziej zwiazane z tematem
mojej magisterki - sterowanie silnikiem DC.
--
arow vel insane
www.republika.pl/izi
From: jerry1111 <stop_this_spam_jerry1111_remove_at_nospam_remove.wp.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 08 Nov 2004 11:22:47 +0100
On Sun, 7 Nov 2004 23:01:03 +0100, "insane" <not_at_nospam_for.all> wrote:
a moze po gotowca siegnac ? np L298 ?
To jest dobry pomysl, ale niestety trafila mi sie najbardziej gowniana
robota pod sloncem - poprawianie pracy po kims. Niestety L298 nie nada -
gosciu sie uparl na hexfety i juz, bo zamiast silnika 24V ma zamiar
podlaczyc jakis na wyzsze napiecie i o mocy okolo 1kW.
Nie da sie. Musisz calkowicie zmienic uklad. Nie da sie tego zrobic
na PC846 i inwerterach - zwlaszcza jak tam ma isc potem silnik
1kW...
Ma byc zrobione porzadnie - dobre PWMy (a nie taki robiony przez
HC04), driver do dolnych i gornych mosfetow itp...
Poza tym, jesli serwo jest przewidziane do sterowania CNC, to musi
miec mozliwosc trzymania pozycji z niezerowym momentem... Jest to niby
proste, ale... :-)
--
Jerry
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 11:25:21 +0100
Ma byc zrobione porzadnie - dobre PWMy (a nie taki robiony przez
HC04), driver do dolnych i gornych mosfetow itp...
mozesz wyszczegolnic jakis konkretny przyklad rozwiazania?
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 08 Nov 2004 01:05:11 +0100
On Sun, 7 Nov 2004 22:34:04 +0100, insane wrote:
Mamy mostek typu H (H bridge) sterujący bezposrednio silnikiem pradu stalego
(DC motor). Warto dodac, ze mostek ten pracuje jako półmostek (masło
maślane:)) czyli half bridge i jest oparty na hexfetach IRFP 460
To w koncu H-bridge czy half bridge ?
(http://tinyurl.com/3mxbm). Motor via H-bridge zasilany jest napieciem 24V z
zasilacza o wydajnosci max 3A. Mostek sterowany jest sygnalem PWM
(f=18kHz) -
2.Hexfety grzeja sie, prawdopodobnie przez za maly dead time - w wyniku
czego na silniku otrzymuje stosunkowo maly moment. Twierdze tak, poniewaz po
odlaczeniu silnika od mostka, spadek napiecia na tranzystorach jest prawie
taki sam. Przy zasilaniu mostka 24V napiecie spada do ok.5V (prad
mam nadzieje ze doczytales poprzednie posty. Zeby otworzyc "gorny"
tranzystor, to potrzebujesz ponad 30V, lepiej 35V na bramke.
wowczas=ok.2A) kiedy PWM=50% . Spadek do 6V..7V (I niewiele ponizej 2A) jest
gdy PWM=!50% ( =! różne od).
Gdzie spada to napiecie ? Poprzednio pisales jakby zasilanie spadalo,
a to sugeruje zasilacz za slaby.
Pytanie:
ad.1. czy mozna zastosowac uklad ULN2003 (http://tinyurl.com/4858y) do
bezposredniego sterowania hexfetami? ULNa tego zalsilalbym napieciem z
zakresu 9 - 12V
On w ogole nie ma zasilania.
Nada sie z trudem, w zasadzie na granicy.
Sama kostka nie jest zla, ale steruje tylko w jedna strone.
"gorny" prad bedziesz musial dac przez opornik.
Powiedzmy 1k Ohm - z pojemnoscia bramki 3nF daje 3us stalej czasowej
narostu - dosc sporo jesli cykl ma 55us. A jak dasz 300 Ohm, to w
stanie wylaczenia bedzie trzeba 100mA przez uln puszczac .. i 3W w
rezystorze tracic ..
PS. jak sie tutaj niczego nie dowiem, to wrzucam temat na elektrode, bo juz
normalnie wysiadam.
A wrzucaj sobie.
I daj schemat tego w zasadzie polmostka ..
J.
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 01:53:50 +0100
To w koncu H-bridge czy half bridge ?
mostek typu H, w ktorym parami spiete sa wejscia :
A i D, C i B
w wyniku czego mostek steruje sie dwoma sygnalami:
PWM i notPWM
http://izi.republika.pl/H_half_bridge.jpg
mam nadzieje ze doczytales poprzednie posty. Zeby otworzyc "gorny"
tranzystor, to potrzebujesz ponad 30V, lepiej 35V na bramke.
doczytalem,ale nie kumam zdeczka. Mow wyrazniej, bo nie wiem co masz na
mysli piszac "gorny tranzystor"
Gdzie spada to napiecie ? Poprzednio pisales jakby zasilanie spadalo,
a to sugeruje zasilacz za slaby.
napiecie mierzone jest bezposrednio na zasilaczu. Zasilacz jest nie byle
jaki, bo LABORNETZGERAT model PS303D. Ma on pomiar I i U na dwoch
oddzielnych wyswietlaczach/miernikach, regulowane ograniczenie pradowe i
oczywiscie reg. napiecie. Nie sadze zeby byl za slaby, bo daje rade pchnąć
30V i 3A, a pomiar wykazuje tylko w porywach do 2A przy tym ukladzie.
Pytanie:
ad.1. czy mozna zastosowac uklad ULN2003 (http://tinyurl.com/4858y) do
bezposredniego sterowania hexfetami? ULNa tego zalsilalbym napieciem z
zakresu 9 - 12V
rąbnąłem sie - mialem na mysli odpowiednik 2003 mogacy pracowac przy Uzas>5V
tj. chyba ULN2004. W sumie liczy sie idea
On w ogole nie ma zasilania.
grunt, to dobra komunikacja (werbalna lub nie) - napisz co masz na mysli,
tak zebym zrozumial
Nada sie z trudem, w zasadzie na granicy.
Sama kostka nie jest zla, ale steruje tylko w jedna strone.
"gorny" prad bedziesz musial dac przez opornik.
jak to w jedna strone? Masz na mysli wyjscia OC ?
co to jest "gorny prad" ? czyzbym byl tak bardzo do tyłu z terminologia ?
Powiedzmy 1k Ohm - z pojemnoscia bramki 3nF daje 3us stalej czasowej
narostu - dosc sporo jesli cykl ma 55us. A jak dasz 300 Ohm, to w
stanie wylaczenia bedzie trzeba 100mA przez uln puszczac .. i 3W w
rezystorze tracic ..
no tak :\ dlatego zwracam sie z zapytaniem do nieco bardziej obeznanych z
tematem niz ja
A wrzucaj sobie.
I daj schemat tego w zasadzie polmostka ..
a wrzuce, tylko czasu brakuje zeby chociaz konto zalozyc ;) masakra,
normalnie nie mam czasu zeby dogonic wlasny ogon
"schemat tego w zasadzie polmostka" ->
http://izi.republika.pl/H_half_bridge.jpg
Date: Mon, 8 Nov 2004 02:37:51 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Hello insane,
Monday, November 8, 2004, 1:53:50 AM, you wrote:
To w koncu H-bridge czy half bridge ?
mostek typu H, w ktorym parami spiete sa wejscia :
A i D, C i B
w wyniku czego mostek steruje sie dwoma sygnalami:
PWM i notPWM
http://izi.republika.pl/H_half_bridge.jpg
To jest klasyczny, pełny mostek.
mam nadzieje ze doczytales poprzednie posty. Zeby otworzyc "gorny"
tranzystor, to potrzebujesz ponad 30V, lepiej 35V na bramke.
doczytalem,ale nie kumam zdeczka. Mow wyrazniej, bo nie wiem co masz na
mysli piszac "gorny tranzystor"
Górne tranzystory na schemacie - u Ciebie B i D.
Gdzie spada to napiecie ? Poprzednio pisales jakby zasilanie spadalo,
a to sugeruje zasilacz za slaby.
napiecie mierzone jest bezposrednio na zasilaczu. Zasilacz jest nie byle
jaki, bo LABORNETZGERAT model PS303D. Ma on pomiar I i U na dwoch
oddzielnych wyswietlaczach/miernikach, regulowane ograniczenie pradowe i
oczywiscie reg. napiecie. Nie sadze zeby byl za slaby, bo daje rade pchnąć
30V i 3A, a pomiar wykazuje tylko w porywach do 2A przy tym ukladzie.
I nic dziwnego - działa ograniczenie prądowe zmniejszając prąd do
wartości bezpiecznej dla zasilacza. Bez względu na to, jak będziesz
bawił się sygnałem na wejściu i czy podłączysz silnik czy nie, któraś
z par tranzystorów robi za źródło prądowe o stosunkowo duzym prądzie.
Ten układ nie ma prawa działać.
Pytanie:
ad.1. czy mozna zastosowac uklad ULN2003 (http://tinyurl.com/4858y) do
bezposredniego sterowania hexfetami? ULNa tego zalsilalbym napieciem z
zakresu 9 - 12V
rąbnąłem sie - mialem na mysli odpowiednik 2003 mogacy pracowac przy Uzas>5V
tj. chyba ULN2004. W sumie liczy sie idea
Idea musi być taka, że do sterowania tego mostka potrzebowałbyś
napięcia rzędu 30V. A tego nie zniosą bramki 'dolnych' tranzystorów.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 11:23:41 +0100
I nic dziwnego - działa ograniczenie prądowe zmniejszając prąd do
wartości bezpiecznej dla zasilacza. Bez względu na to, jak będziesz
bawił się sygnałem na wejściu i czy podłączysz silnik czy nie, któraś
z par tranzystorów robi za źródło prądowe o stosunkowo duzym prądzie.
Chodzi tu o długi czas ładowania pojemnosći bramki wynikajacy ze słabego
sterowania? Czy moze roznica miedzy czasem nasycenia a zatkania hexfeta:
(turn_off_delay_time)-(turn_on_delay_time)=9nS ?
Ten układ nie ma prawa działać.
w takim razie jedyna rada jest poprawienie sterowania? Moge dac pare
szybkich tranzystorów (npn i pnp) na każdego hexfeta, gdzie jeden z nich
bedzie przewodzil do masy, a drugi do +zasilania. Ma to sens? Jesli tak, to
czy sa jakies gotowe bufory do tego celu? Jesli znasz oznaczenia ich, to
dźwięczny był bym :)
Idea musi być taka, że do sterowania tego mostka potrzebowałbyś
napięcia rzędu 30V. A tego nie zniosą bramki 'dolnych' tranzystorów.
zgadza sie, ale w nocie aplikacyjnej jest napisane ze do sterowania bramki
max 20V. Dlaczego wiec sugerujesz 30V, jesli zasilam mostek 24V ?
--
arow
From: "Marek Lewandowski" <mareklew_at_nospam_WYTNIJ.gazeta.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 13:34:14 +0000 (UTC)
insane <not_at_nospam_for.all> napisał(a):
I nic dziwnego - działa ograniczenie prądowe zmniejszając prąd do
wartości bezpiecznej dla zasilacza. Bez względu na to, jak będziesz
bawił się sygnałem na wejściu i czy podłączysz silnik czy nie, któraś
z par tranzystorów robi za źródło prądowe o stosunkowo duzym prądzie.
Chodzi tu o długi czas ładowania pojemnosći bramki wynikajacy ze słabego
sterowania? Czy moze roznica miedzy czasem nasycenia a zatkania hexfeta:
(turn_off_delay_time)-(turn_on_delay_time)=9nS ?
Czy ty masz pojecie o elektronice jako takiej? 9ns... abstrakcyjna wartosc,
co?
Ten układ nie ma prawa działać.
w takim razie jedyna rada jest poprawienie sterowania? Moge dac pare
szybkich tranzystorów (npn i pnp) na każdego hexfeta, gdzie jeden z nich
bedzie przewodzil do masy, a drugi do +zasilania. Ma to sens? Jesli tak, to
czy sa jakies gotowe bufory do tego celu? Jesli znasz oznaczenia ich, to
dźwięczny był bym :)
Juz ci raz napisalem w wiadomosci cmecta$pcr$1_at_nospam_news.onet.pl
Jesli tam nie przeczytales, to na cholere pytasz?
Idea musi być taka, że do sterowania tego mostka potrzebowałbyś
napięcia rzędu 30V. A tego nie zniosą bramki 'dolnych' tranzystorów.
zgadza sie, ale w nocie aplikacyjnej jest napisane ze do sterowania bramki
max 20V. Dlaczego wiec sugerujesz 30V, jesli zasilam mostek 24V ?
przypomnij sobie wzgledem czego jest mierzone Twoje max 20V.
--
Marek Lewandowski (at work)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 21:26:59 +0100
Czy ty masz pojecie o elektronice jako takiej? 9ns... abstrakcyjna
wartosc,
co?
jestem amatorem praktykiem, a z mosfetami zaczynam dopiero
rzygode -szczerze mowiac niewiele o nich wiem. Fakt, ze zdazyla sie akurat
taka sytuacja, w ktorej potrzebuje natychmiastowego rozwiazania i po prostu
nie mam wiele czasu na rozważania, dlatego zwrocilem sie do Szanownego Grona
Grupowiczow. Jednak widze, ze sprowadza sie do malego zamieszania, w ktorym
dwoch panow stara sie udowodnic mi ze nic nie wiem, nie dowiem sie i nie
bede wiedzial. Chyba ze niejasno zadalem pytanie, ktore oczywiscie moge
sprowadzic do prostszej postaci:
jak polaczyc mostek H (na samych hexfetach) z uC ktory daje pojedynczy
sygnal PWM?
poprosilbym lopatologicznie, po woli i konkretnie
cmecta$pcr$1_at_nospam_news.onet.pl
no such article
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 08 Nov 2004 22:38:42 +0100
insane wrote:
poprosilbym lopatologicznie, po woli i konkretnie
Już dostałeś. Zostało CI przeczytać PDFa.
cmecta$pcr$1_at_nospam_news.onet.pl
no such article
nie chrzań, bo właśnie sprawdziłem. Nawet nie powinieneś potrzebować
msg.id., bo jest to odpowiedź pod jednym z twoich własnych postów.
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]
Date: Mon, 8 Nov 2004 14:41:35 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Hello insane,
Monday, November 8, 2004, 11:23:41 AM, you wrote:
[...]
zgadza sie, ale w nocie aplikacyjnej jest napisane ze do sterowania bramki
max 20V. Dlaczego wiec sugerujesz 30V, jesli zasilam mostek 24V ?
Litości... Napięcie między bramka a źródłem a nie napięcie byle gdzie.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 08 Nov 2004 02:52:11 +0100
On Mon, 8 Nov 2004 01:53:50 +0100, insane wrote:
http://izi.republika.pl/H_half_bridge.jpg
mam nadzieje ze doczytales poprzednie posty. Zeby otworzyc "gorny"
tranzystor, to potrzebujesz ponad 30V, lepiej 35V na bramke.
doczytalem,ale nie kumam zdeczka. Mow wyrazniej, bo nie wiem co masz na
mysli piszac "gorny tranzystor"
D i B. Zeby je w mocno otworzyc potrzeba jakies 30-35V wzgledem masy.
Dochodzi potem problem "dolnych" - ten tranzystor dopuszcza Ugs 30V.
Gdzie spada to napiecie ? Poprzednio pisales jakby zasilanie spadalo,
a to sugeruje zasilacz za slaby.
napiecie mierzone jest bezposrednio na zasilaczu. Zasilacz jest nie byle
jaki, bo LABORNETZGERAT model PS303D. Ma on pomiar I i U na dwoch
oddzielnych wyswietlaczach/miernikach, regulowane ograniczenie pradowe i
oczywiscie reg. napiecie. Nie sadze zeby byl za slaby, bo daje rade pchnąć
30V i 3A, a pomiar wykazuje tylko w porywach do 2A przy tym ukladzie.
Jesli na zasilaczu zamiast 24V pojawia sie 5V, to sa trzy mozliwosci:
- zasilacz do d*,
- miernik do d*,
- zasilacz swietny - zabezpieczenie sie wlaczylo i dzieki temu
tranzystory jeszcze dzialaja ..
Pytanie:
ad.1. czy mozna zastosowac uklad ULN2003 (http://tinyurl.com/4858y) do
bezposredniego sterowania hexfetami? ULNa tego zalsilalbym napieciem z
zakresu 9 - 12V
rąbnąłem sie - mialem na mysli odpowiednik 2003 mogacy pracowac przy Uzas>5V
tj. chyba ULN2004. W sumie liczy sie idea
To jest napiecie wejsciowe [sterujace], nie zasilania !
On w ogole nie ma zasilania.
grunt, to dobra komunikacja (werbalna lub nie) - napisz co masz na mysli,
tak zebym zrozumial
on nie ma nozki do ktorej podlacza sie "napiecie zasilania".
Nada sie z trudem, w zasadzie na granicy.
Sama kostka nie jest zla, ale steruje tylko w jedna strone.
"gorny" prad bedziesz musial dac przez opornik.
jak to w jedna strone? Masz na mysli wyjscia OC ?
co to jest "gorny prad" ? czyzbym byl tak bardzo do tyłu z terminologia ?
Kiedys bedziesz chcial tranzystory wylaczyc, trzeba bedzie bramki
rozladowac i pod potencjal masy podlaczyc - i ULN to zrobi.
Ale jak chcesz wlaczyc, to trzeba podlaczyc pod napiecie te ~30V i
pojemnosci naladowac - a tego ULN nie zrobi, bo jest OC ...
Powiedzmy 1k Ohm - z pojemnoscia bramki 3nF daje 3us stalej czasowej
narostu - dosc sporo jesli cykl ma 55us. A jak dasz 300 Ohm, to w
stanie wylaczenia bedzie trzeba 100mA przez uln puszczac .. i 3W w
rezystorze tracic ..
no tak :\ dlatego zwracam sie z zapytaniem do nieco bardziej obeznanych z
tematem niz ja
No wiec poeksperymentowac mozesz, ale nadaje sie kiepsko..
J.
From: "Marek Lewandowski" <locustWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: 8 Nov 2004 13:34:55 +0100
To w koncu H-bridge czy half bridge ?
mostek typu H, w ktorym parami spiete sa wejscia :
A i D, C i B
w wyniku czego mostek steruje sie dwoma sygnalami:
PWM i notPWM
http://izi.republika.pl/H_half_bridge.jpg
To NIE bedzie dzialac. Nigdy. Napiecie, ktore otworzy gorne tranzystory zabije
dolne, napiecie, ktore zamknie dolne tranzystory przebije bramki gornych.
Musisz rozdzielic sterowanie bramek i wstawic odpowiednie drivery. Wygodne i
proste w zastosowaniu sa scalaki International Rectifier IR2110/IR2113, bedziesz
potrzebowal takich 2 (po jednym na kazde pol mostka).
--
Marek Lewandowski (at work)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
From: "Tomek" <leongvt_at_nospam_WYTNIJ.gazeta.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 23:10:05 +0000 (UTC)
Daj jako górne p ( czterocyfrowe jakieś) i sie problem skończy. Troche
inaczej trzeba bramki podłączyć. Dla pewności możesz bramki sterować z
jakiegoś wzmacniacza. Ale jak przejdziesz na sporo niższa czestotliwość to i
bramka CMOS wysteruje. Po co Ci taka duża częstotliwość. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 9 Nov 2004 00:11:48 +0100
Użytkownik "Tomek" <leongvt_at_nospam_WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cmoucc$h8h$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Daj jako górne p ( czterocyfrowe jakieś) i sie problem skończy. Troche
Zamieni stryjek siekierkę na kijek:-)
From: "Tomek" <leongvt_at_nospam_WYTNIJ.gazeta.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 23:25:46 +0000 (UTC)
SP9LWH <spam_at_nospam_autorom.pl> napisał(a):
Użytkownik "Tomek" <leongvt_at_nospam_WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cmoucc$h8h$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Daj jako górne p ( czterocyfrowe jakieś) i sie problem skończy. Troche
Zamieni stryjek siekierkę na kijek:-)
Wydaje Ci się. U mnie takie mostki sterują silnikami 300W 24V. Zasilane jest
to 48V. Zrób a potem sie wypowiadaj. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 9 Nov 2004 09:34:00 +0100
Użytkownik "Tomek" <leongvt_at_nospam_WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cmov9q$k7l$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Wydaje Ci się. U mnie takie mostki sterują silnikami 300W 24V. Zasilane
jest
to 48V. Zrób a potem sie wypowiadaj. Tomek
Ależ ja nie krytykuję Twojego pomysłu jako takiego.
Ja neguję fakt, że zamiana N MOSFET na P MOSFET nie wyeliminuje konieczności
użycia układów pośredniczących między mikroprocesorem a tranzystorami
I o ile dla klasyki (4xN) są gotowe, tanie scalone "drivery" to dla (2N+2P)
trzeba je stworzyć z innych elementów.
A insane , jak sam przyznał, jest na początku eksperymentowania z MOSFETami
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 9 Nov 2004 10:04:47 +0100
Ależ ja nie krytykuję Twojego pomysłu jako takiego.
Ja neguję fakt, że zamiana N MOSFET na P MOSFET nie wyeliminuje
konieczności
użycia układów pośredniczących między mikroprocesorem a tranzystorami
I o ile dla klasyki (4xN) są gotowe, tanie scalone "drivery" to dla
(2N+2P)
trzeba je stworzyć z innych elementów.
nalezy tez dodac fakt, ze mostek, z ktorym mam doczynienia musze traktowac
jak czarna skrzyke - zapakowane, obudowane, zaplombowane - nie otwierac :)
wiem na pewno jaki typ/model tranzystorow tam siedzi
A insane , jak sam przyznał, jest na początku eksperymentowania z
MOSFETami
taaa... w koncu nie pojawial bym sie na grupie, zeby sie pochwalic "czego to
ja nie potafie" i jaki to ja nie jestem super elektronik
pozdrowienia
--
arow
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 9 Nov 2004 10:11:00 +0100
Użytkownik "insane" <not_at_nospam_for.all> napisał w wiadomości
news:cmq1b4$k9j$1_at_nospam_julia.coi.pw.edu.pl...
nalezy tez dodac fakt, ze mostek, z ktorym mam doczynienia musze traktowac
jak czarna skrzyke - zapakowane, obudowane, zaplombowane - nie otwierac :)
wiem na pewno jaki typ/model tranzystorow tam siedzi
Jeśli ten MOSTEK ma tak połączone (zwarte) bramki jak na schemacie, możesz
go wyrzucić na śmietnik.
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 09 Nov 2004 12:49:49 +0100
On Tue, 9 Nov 2004 09:34:00 +0100, SP9LWH wrote:
Ja neguję fakt, że zamiana N MOSFET na P MOSFET nie wyeliminuje konieczności
użycia układów pośredniczących między mikroprocesorem a tranzystorami
I o ile dla klasyki (4xN) są gotowe, tanie scalone "drivery" to dla (2N+2P)
trzeba je stworzyć z innych elementów.
Ale z tym stworzeniem nie ma wiekszego problemu :-)
I nie trzeba sie martwic czy bootstrap wyrobi jak zejdziemy
na pwm 100%.
J.
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 9 Nov 2004 01:18:16 +0100
Daj jako górne p ( czterocyfrowe jakieś) i sie problem skończy. Troche
inaczej trzeba bramki podłączyć. Dla pewności możesz bramki sterować z
jakiegoś wzmacniacza. Ale jak przejdziesz na sporo niższa czestotliwość to
i
bramka CMOS wysteruje. Po co Ci taka duża częstotliwość. Tomek
problem tym, ze motek i sterownik musi zostac dokladnie taki jaki jest.
Czestotliwosc faktycznie troche przy duza, ale na razie uklad musi dzialac
na takiej, nominalnie bedize pracowal na okolo 10kHz.
From: "Marek Lewandowski" <mareklew.WYTNIJ_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Wkurzyem si na 10D
Date: Tue, 9 Nov 2004 12:01:05 +0000 (UTC)
problem tym, ze motek i sterownik musi zostac dokladnie taki jaki jest.
Jesli mostek == tranzystory z polaczonymi bramkami tak, jak narysowales, to
SORRY, ale MISSION IMPOSSIBLE. To nie bedzie dzialac. To nie moze dzialac.
ale po co ja to pisze, przeciez i tak nie przeczytasz :./
--
Marek Lewandowski
(at work)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: Wkurzyem si na 10D
Date: Tue, 9 Nov 2004 13:33:46 +0100
Jesli mostek == tranzystory z polaczonymi bramkami tak, jak narysowales,
to
SORRY, ale MISSION IMPOSSIBLE. To nie bedzie dzialac. To nie moze dzialac.
to tranzystory musza zostac, terownik tez. Bramki, ktore masz na mysli, to
jest wlasnie ten problem, ktory nalezy usunac
ale po co ja to pisze, przeciez i tak nie przeczytasz :./
?
Date: Tue, 9 Nov 2004 14:31:44 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Wkurzyem si na 10D
Hello insane,
Tuesday, November 9, 2004, 1:33:46 PM, you wrote:
Jesli mostek == tranzystory z polaczonymi bramkami tak, jak
narysowales, to SORRY, ale MISSION IMPOSSIBLE. To nie bedzie
dzialac. To nie moze dzialac.
to tranzystory musza zostac, terownik tez. Bramki, ktore masz na mysli, to
jest wlasnie ten problem, ktory nalezy usunac
Proponuje szczypce boczne i cięcie przy samej obudowie - to jest chyba
najprostszy sposób na usunięcie bramek ;-P
ale po co ja to pisze, przeciez i tak nie przeczytasz :./
?
Hmmmm... Widzę, że oprócz problemów ze zrozumieniem zasady działania
tranzystorów polowych masz również problem ze zrozumieniem ironii.
Przykre to bardzo. Ale wyjaśnię:
Próby tłumaczenia potraktowałeś jako osobisty atak ("Jednak widze, ze
sprowadza sie do malego zamieszania, w ktorym dwoch panow stara sie
udowodnic mi ze nic nie wiem, nie dowiem sie i nie bede wiedzial.") i
zamiast trochę poszperać samemu, starać się zrozumieć dość podstawowe
zasady działania tranzystorów, obrażasz się na świat.
Po raz kolejny: żeby sterować mostkiem H, złozonym z tranzystorów
nMOSFET potrzebujesz dwóch rzeczy:
1. Uzyskać napięcie zasilania bramek 'górnych' tranzystorów z
wystarczającą wydajnością prądową.
2. Zapewnić dead-time - czyli czas pomiędzy wyłączeniem jednej gałęzi
mostka i włączeniem drugiej gałęzi.
Sterując z pojedynczego sygnału PWM i używając pojedynczego napięcia
zasilania stawiasz przed sobą samym i grupą zadanie niebanalne. Żądasz
podania na tacy gotowego rozwiązania, nie biorąc pod uwagę tego, że
aby to rozwiązanie Ci odpowiedzialnie podać, trzebaby zbudować takie
samo urządzenie i uważnie je przetestować.
Od grupy możesz oczekiwać tylko i wyłącznie mniej lub bardziej dobrych
rad. Adekwatnych do poziomu udzielanych (bardzo skąpo) przez Ciebie
informacji. Na dokładkę poruszasz się we mgle, używasz pojęć często w
oderwaniu od ich znaczenia (np. 'półmostek') co powoduje jeszcze
większe zamieszanie.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: Wkurzyem si na 10D
Date: Wed, 10 Nov 2004 09:42:14 +0100
Sterując z pojedynczego sygnału PWM i używając pojedynczego napięcia
zasilania stawiasz przed sobą samym i grupą zadanie niebanalne. Żądasz
podania na tacy gotowego rozwiązania, nie biorąc pod uwagę tego, że
aby to rozwiązanie Ci odpowiedzialnie podać, trzebaby zbudować takie
samo urządzenie i uważnie je przetestować.
Od grupy możesz oczekiwać tylko i wyłącznie mniej lub bardziej dobrych
rad. Adekwatnych do poziomu udzielanych (bardzo skąpo) przez Ciebie
informacji. Na dokładkę poruszasz się we mgle, używasz pojęć często w
oderwaniu od ich znaczenia (np. 'półmostek') co powoduje jeszcze
większe zamieszanie.
Informacje bardzo skąpe - owszem. Przedstawilem sytuacje tak ja ja widze.
Zadanie jest wyzszych lotow - zgadza sie jak najbardziej. Moja wiedza na
temat tego typu rozwiazan jest nikła, dlatego zwróciłem sie z zapytaniem do
grupy. Mialem na uwadze, ze ktos juz robil taki uklad i ma gotowe
rozwiazanie.
Z okresleniem half bridge spotkalem sie w notach aplikacyjnych Microchipa
przy okazji szukania jakichkolwiek informacji o sterowaniu sinikami DC.
Mianem polmostka nazwany byl typowy mostek H, jednak w konfiguracji z
polaczonymi "na krzyz" wejsciami w pary. Fak, ze spieprzylem delikatnie
mowiac cala idee pomijajac bufory, ktore rozdzielaly by bramki od siebie.
--
arow
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Wkurzyem si na 10D
Date: Tue, 09 Nov 2004 22:27:05 +0100
insane wrote:
SORRY, ale MISSION IMPOSSIBLE. To nie bedzie dzialac. To nie moze dzialac.
to tranzystory musza zostac, terownik tez. Bramki, ktore masz na mysli, to
jest wlasnie ten problem, ktory nalezy usunac
Nie da się go usunąć. Niemożliwe. Jeśli masz połączone wewnątrz na
sztywno bramki górnego i dolnego tranzystora, a to ma być zasilone z
24V, to do otwarcia górnego tranzystora na sterowanie musisz podać +36V,
a to gwarantowanie przebije bramkę dolnego tranzystora.
ale po co ja to pisze, przeciez i tak nie przeczytasz :./
?
BO jak Ci dwa razy i IR2110 napisałem, a potem jeszcze dałem ID
wiadomości, gdzie to pisałem, to było zero odzewu. Jakoś IR2113 u kolegi
nie przeoczyłeś...
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: Wkurzyem si na 10D
Date: Wed, 10 Nov 2004 09:50:42 +0100
BO jak Ci dwa razy i IR2110 napisałem, a potem jeszcze dałem ID
wiadomości, gdzie to pisałem, to było zero odzewu. Jakoś IR2113 u kolegi
nie przeoczyłeś...
sorry mistrzu, ale w poprzednim wątku cos mi sie chrzanilo, tej wiadomosci
nie moglem znalezc, to bylo tez powodem do zalozenia nowego tematu, nawet
klikajac na linku do posta podanego przez Ciebie wczesniej czyli ->
cmecta$pcr$1_at_nospam_news.onet.pl
moze nadszedl czas zeby lepiej poznac outlook'a :)
Do Ciebie i do RoMana chyle czoło z wyrazami szacunku w ramach przeprosin,
bo widze, ze niezle narozrabialem
--
arow
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Wkurzyem si na 10D
Date: Wed, 10 Nov 2004 11:01:45 +0100
insane wrote:
klikajac na linku do posta podanego przez Ciebie wczesniej czyli ->
cmecta$pcr$1_at_nospam_news.onet.pl
to nie jest link. To jest ID posta.
Wchodzisz na http://groups.google.com klikasz Advanced search (Szukanie
zaawasowane chyba w PL wersji) i wpisujesz to w pole "Message ID"
Dzięki temu możesz znaleźć posta, nawet, jeśli Twój serwer news go
pominął (google ma dobre archiwum).
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]
From: jerry1111 <stop_this_spam_jerry1111_remove_at_nospam_remove.wp.pl>
Subject: Re: Wkurzyem si na 10D
Date: Fri, 12 Nov 2004 22:12:00 +0100
On Tue, 09 Nov 2004 22:27:05 +0100, Marek Lewandowski
<nospamabuse_at_nospam_onet.pl> wrote:
BO jak Ci dwa razy i IR2110 napisałem, a potem jeszcze dałem ID
wiadomości, gdzie to pisałem, to było zero odzewu. Jakoś IR2113 u kolegi
nie przeoczyłeś...
Mozna jeszcze wsadzic HIP4080/HIP4081. AFAIR one sa do 80V.
Poza tym zamiast tracic czas na pisanie tych wszystkich postow, to
szybciej byloby po prostu zrobic wszystko na nowo :-)
--
Jerry
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 13:11:10 +0100
Użytkownik "insane" <not_at_nospam_for.all> napisał w wiadomości
news:cmm4fr$3v3$1_at_nospam_julia.coi.pw.edu.pl...
1.Trzeba dodac uklad buforowy miedzy uC a mostek H, poniewaz napiecie +5V
pochodzace z uC nie jest w stanie wysterowac bramek.
Użyj scalaka IR2113 lub podobnego
http://katalogi.iele.polsl.gliwice.pl/search.php?szuk=ir2113&man=--wszyscy--&ile=50&start=0&szukaj.x=23&szukaj.y=9
Jeśli czasu martwego nie możesz zrobić programowo, użyj kondensatorów , diod
i oporników na wejściach
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 21:33:59 +0100
Użytkownik "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl> napisał w wiadomości
news:cmnnp1$jgk$1_at_nospam_news.onet.pl...
Użyj scalaka IR2113 lub podobnego
http://katalogi.iele.polsl.gliwice.pl/search.php?szuk=ir2113&man=--wszyscy--&ile=50&start=0&szukaj.x=23&szukaj.y=9
oczom nie wierze :)) konkret ku*wa konkret!!
jeszcze tylko dokladniej przeanalizuje i jak sie nada, to poszukam wersji w
obudowie "przewlekanej" i bedzie gicior
Jeśli czasu martwego nie możesz zrobić programowo, użyj kondensatorów ,
diod
i oporników na wejściach
co do tego, to jeszcze nie wiem jak sie za to zabrac
pozdrawiam
--
arow
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 23:06:26 +0100
Użytkownik "insane" <not_at_nospam_for.all> napisał w wiadomości
news:cmolbm$rjn$1_at_nospam_julia.coi.pw.edu.pl...
oczom nie wierze :)) konkret ku*wa konkret!!
jeszcze tylko dokładniej przeanalizuje i jak się nada, to poszukam wersji
w obudowie "przewlekanej" i będzie gicior
Tu kupisz:
http://www.tme.pl/arts2/pl/ukl_scalone/uksc17.html
http://www.dacpol.com.pl/ind_pde.html
tranzystory->sterowniki IGBT/MOSFET
From: "insane" <not_at_nospam_for.all>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 23:56:27 +0100
Tu kupisz:
http://www.tme.pl/arts2/pl/ukl_scalone/uksc17.html
http://www.dacpol.com.pl/ind_pde.html
tranzystory->sterowniki IGBT/MOSFET
Z zakupem nie mam problemu - w zasadzie cale zaopatrzenie mam "pod reka".
Przynajmniej teraz wiem pod jakim haslem tego szukac :D ... i o to chodzilo
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Mon, 8 Nov 2004 23:24:49 +0100
Użytkownik "insane" <not_at_nospam_for.all> napisał w wiadomości
news:cmolbm$rjn$1_at_nospam_julia.coi.pw.edu.pl...
Jeśli czasu martwego nie możesz zrobić programowo, użyj kondensatorów ,
co do tego, to jeszcze nie wiem jak się za to zabrać
Czas w którym żaden tranzystor nie może przewodzić między kolejnymi
przełączeniami zależy od silnika (a znacznie mniej od tranzystorów)
Zwykle przyjmuje wielkości w mikrosekundach (2...20)
Badać można go obserwując prąd zasilania mostka.
Czas martwy można zmniejszać do zadziałania zabezpieczeń od zwarć skrośnych
(lub do zniszczenia tranzystorów)
From: "entroper" <entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 9 Nov 2004 10:36:26 +0100
"insane" <not_at_nospam_for.all> wrote in message
news:cmolbm$rjn$1_at_nospam_julia.coi.pw.edu.pl...
oczom nie wierze :)) konkret ku*wa konkret!!
jeszcze tylko dokladniej przeanalizuje i jak sie nada, to poszukam
wersji w
obudowie "przewlekanej" i bedzie gicior
tylko zwroc uwage, jak ten, jak to mowisz, konkret, zasila gorny
mosfet - co ogranicza zakres dopuszczalnych wspolczynnikow
wypelnienia PWM.
Poza tym drivery serii IR maja jedna, bardzo nieprzyjemna wade -
wystarczy calkiem niewielka ujemna szpileczka (nawet od
pasozytniczej indukcyjnosci w obwodzie) na wyjsciu podlaczanym do
drenu - i pyk - driver pada.
pozdrawiam
entrop3r
From: jerry1111 <stop_this_spam_jerry1111_remove_at_nospam_remove.wp.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 09 Nov 2004 11:58:56 +0100
On Tue, 9 Nov 2004 10:36:26 +0100, "entroper"
<entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl> wrote:
tylko zwroc uwage, jak ten, jak to mowisz, konkret, zasila gorny
mosfet - co ogranicza zakres dopuszczalnych wspolczynnikow
wypelnienia PWM.
A to jak ma to byc sterowane? Bez "odzysku energii"?
Zreszta - ja mam u siebie w driverach (80V, 50A) ograniczenie
na szerokosci PWMa do 10-90%, bo inaczej indukcyjnosci nie dzialaja.
Poza tym drivery serii IR maja jedna, bardzo nieprzyjemna wade -
wystarczy calkiem niewielka ujemna szpileczka (nawet od
pasozytniczej indukcyjnosci w obwodzie) na wyjsciu podlaczanym do
drenu - i pyk - driver pada.
Szczotki bezposrednio na pinach drivera i "po ptokach" - tez
przerabialem ten temat... (Irek chyba jeszcze pamieta :-)
--
Jerry
From: "entroper" <entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 9 Nov 2004 12:34:08 +0100
"jerry1111" <stop_this_spam_jerry1111_remove_at_nospam_remove.wp.pl> wrote in
message news:2771p01c03151s24svitur3gp39li0kbjq_at_nospam_4ax.com...
A to jak ma to byc sterowane? Bez "odzysku energii"?
Zreszta - ja mam u siebie w driverach (80V, 50A) ograniczenie
na szerokosci PWMa do 10-90%, bo inaczej indukcyjnosci nie
dzialaja.
jak to ma byc sterowane, nie wiem, natomiast sam IR dostarcza
ladunku do bramki mosfeta z kondensatora, ktory jest ladowany (przez
diodke), gdy potencjal zrodla gornego tranzystora jest blisko masy,
czyli przy wlaczeniu dolnego tranzystora. Poniewaz kondensatora
nieskonczenie szybko nie da sie naladowac, bilans ladunku zaczyna
byc dodatni dopiero przy pewnym minimalnym czasie zalaczenia dolnych
tranzystorow. Minimum 10% w zupelnosci wystarczy, ale 1% juz mogloby
byc problemem.
Szczotki bezposrednio na pinach drivera i "po ptokach" - tez
przerabialem ten temat... (Irek chyba jeszcze pamieta :-)
ja 4 sztuki spalilem zanim na to wpadlem :) Teraz dla pewnosci
oddzielam jeszcze diody niewielka szeregowa rezystancja.
pozdrawiam
entrop3r
From: jerry1111 <stop_this_spam_jerry1111_remove_at_nospam_remove.wp.pl>
Subject: Re: sterowanie hexfetami w mostku H
Date: Tue, 09 Nov 2004 12:56:47 +0100
On Tue, 9 Nov 2004 12:34:08 +0100, "entroper"
<entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl> wrote:
jak to ma byc sterowane, nie wiem, natomiast sam IR dostarcza
Podejrzewam ze 'klasyczny' PWM 0-100% :-(
ladunku do bramki mosfeta z kondensatora, ktory jest ladowany (przez
diodke), gdy potencjal zrodla gornego tranzystora jest blisko masy,
czyli przy wlaczeniu dolnego tranzystora. Poniewaz kondensatora
nieskonczenie szybko nie da sie naladowac, bilans ladunku zaczyna
byc dodatni dopiero przy pewnym minimalnym czasie zalaczenia dolnych
tranzystorow. Minimum 10% w zupelnosci wystarczy, ale 1% juz mogloby
byc problemem.
Ano dokladnie - trza by policzyc ladunek. IMHO zalecaja 10x wieksza
pojemnosc niz bramki, ale... starcza w zupelnosci 3-4x wieksza :-)
Szczotki bezposrednio na pinach drivera i "po ptokach" - tez
przerabialem ten temat... (Irek chyba jeszcze pamieta :-)
ja 4 sztuki spalilem zanim na to wpadlem :) Teraz dla pewnosci
oddzielam jeszcze diody niewielka szeregowa rezystancja.
Mi lecialy przez ujemne napiecia na bramkach - tam dalem diody.
--
Jerry