Co sie dzieje z H8 ?



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Mon, 08 Nov 2004 15:34:32 +0100


Strona Hitachi jest tak swietnie "zorganizowana" ze nie mozna na niej
nic konkretnego wygrzebac. Jak slyszalem przekazali to cale H8
jakiemus Reneasowi, ale jak sie wejdzie na www.reneas.com to okazuje
sie ze strony nie ma (firmy pewnie juz tez) i domena jest do
sprzedania. Czyzby ta ciekawa rodzina prockow zostala juz zarzucona ?

Nie chodzi juz nawet o brak dokumentacji (do 3256 PDFa gdzies mam) i
narzedzi (na sourceforge sa jakies linuxowe, cos jeszcze by sie w
sieci pewnie wygrzebalo, chociaz troche boli fakt ze nie ma strony
producenta z udostepnianymi przez niego narzedziami) ale o to ze chyba
nie ma sensu myslec o stosowaniu H8 w nowych urzadzeniach skoro te
procki nie sa juz robione. Ma ktos jakies informacje ? Moze jakis inny
Siang-Ciung przejal ich produkcje ?

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "feder" <feder_usun_to__at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Mon, 8 Nov 2004 15:58:04 +0100



Użytkownik "BLE_Maciek" <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w
wiadomości news:hv0vo05gvs08arrk41d14ja0v272hhd0kf_at_nospam_4ax.com...
Strona Hitachi jest tak swietnie "zorganizowana" ze nie mozna na niej
nic konkretnego wygrzebac. Jak slyszalem przekazali to cale H8
jakiemus Reneasowi, ale jak sie wejdzie na www.reneas.com to okazuje
sie ze strony nie ma (firmy pewnie juz tez) i domena jest do
sprzedania. Czyzby ta ciekawa rodzina prockow zostala juz zarzucona ?
[CUT]
Ja bym raczej spróbował www.renesas.com ...
Pzdr
f



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Mon, 08 Nov 2004 18:57:43 +0100


Mon, 8 Nov 2004 15:58:04 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "feder"
<feder_usun_to__at_nospam_onet.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

sprzedania. Czyzby ta ciekawa rodzina prockow zostala juz zarzucona ?
Ja bym raczej spróbował www.renesas.com ...
Ojj... paskudna literowka. No teraz to co sensownego sie otwiera.
TNX

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Mon, 08 Nov 2004 16:01:53 +0100


On Mon, 08 Nov 2004 15:34:32 +0100, BLE_Maciek wrote:
Strona Hitachi jest tak swietnie "zorganizowana" ze nie mozna na niej
nic konkretnego wygrzebac. Jak slyszalem przekazali to cale H8
jakiemus Reneasowi, ale jak sie wejdzie na www.reneas.com to okazuje
sie ze strony nie ma (firmy pewnie juz tez) i domena jest do
sprzedania. Czyzby ta ciekawa rodzina prockow zostala juz zarzucona ?

http://www.renesas.com/

A w ogole ponoc czas na ARM.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Thu, 11 Nov 2004 00:06:00 +0100


A w ogole ponoc czas na ARM.

Tia...ARM trendy, MD-Donalds nie trendy.... co to się na tym świecie
porobiło ;-)

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 15:04:26 +0100


Ireneusz Niemczyk napisal(a):

MD-Donalds nie trendy....

Bo pobieraja oplate za wejscie do kibla.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 16:29:08 +0100


Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

MD-Donalds nie trendy....

Bo pobieraja oplate za wejscie do kibla.

W normalnym kraju, gdzie żyją normalni ludzie, nie wchodzi się do
knajpy, tylko żeby skorzystać z kibla (czystego i za darmo). Do tego są
toalety płatne. Jeśli społeczeństwo nie dorosło do prostych zasad
korzystania z gastronomi, toalet itp., trudno się dziwić, że właściciele
niektórych bronią się przed zalewem brudasów z ulicy, krążących wokół
dworca W-wa Centralna, wprowadzając kretyńskie, niestety, zasady.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 16:27:08 +0100


A.Grodecki napisal(a):

MD-Donalds nie trendy....

Bo pobieraja oplate za wejscie do kibla.

W normalnym kraju, gdzie żyją normalni ludzie, nie wchodzi się do
knajpy, tylko żeby skorzystać z kibla (czystego i za darmo). Do tego są
toalety płatne. Jeśli społeczeństwo nie dorosło do prostych zasad
korzystania z gastronomi, toalet itp., trudno się dziwić, że właściciele
niektórych bronią się przed zalewem brudasów z ulicy, krążących wokół
dworca W-wa Centralna, wprowadzając kretyńskie, niestety, zasady.

Ale w ogole byles kiedys poza Polska? Bo te uogolnienia wskazuja, ze
chyba jednak nie.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 17:00:55 +0100


Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

A.Grodecki napisal(a):

MD-Donalds nie trendy....

Bo pobieraja oplate za wejscie do kibla.

W normalnym kraju, gdzie żyją normalni ludzie, nie wchodzi się do
knajpy, tylko żeby skorzystać z kibla (czystego i za darmo). Do tego są
toalety płatne. Jeśli społeczeństwo nie dorosło do prostych zasad
korzystania z gastronomi, toalet itp., trudno się dziwić, że właściciele
niektórych bronią się przed zalewem brudasów z ulicy, krążących wokół
dworca W-wa Centralna, wprowadzając kretyńskie, niestety, zasady.

Ale w ogole byles kiedys poza Polska? Bo te uogolnienia wskazuja, ze
chyba jednak nie.

Owszem. Średnio raz w miesiącu przez 3-5 dni + podróż.
Spotkałem się nawet z MD w których kelner przynosi do stolika. Nie
dlatego że trzeba było poczekać, tylko każdemu.
Jeszcze jedną istotną różnicę zauważyłem, że tam wszyscy myją ręce przy
wyjściu z toalety w restauracji czy barze, a u nas nawet niektórzy
panowie w garniturach o tym zapominają...

Jeśli się widzi człowieka, który przy stoliku wyjmuje własną kanapkę
(żeby było taniej, nie zdrowiej), to jest na 100% albo Polak albo "ruski".

Jeśli konkretnie masz na myśli słynny, najbrudniejszy (ponoć) z brudnych
MD na Green Point, to rzeczywiście, nie byłem.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 17:00:23 +0100


A.Grodecki napisal(a):

Ale w ogole byles kiedys poza Polska? Bo te uogolnienia wskazuja, ze
chyba jednak nie.

Owszem. Średnio raz w miesiącu przez 3-5 dni + podróż.

No to, widzisz, zapewne wyjechales zabierajac ze soba swoje sterotypy.
I selektywnie odbierajac rzeczywistosc potwierdziles je po prostu. W
takim SF kibli publicznych wiele nie ma, a napis 'kibel tylko dla
klientow' czesty. O ile nie zawsze wystepujacy.

Spotkałem się nawet z MD w których kelner przynosi do stolika. Nie
dlatego że trzeba było poczekać, tylko każdemu.
Jeszcze jedną istotną różnicę zauważyłem, że tam wszyscy myją ręce przy
wyjściu z toalety w restauracji czy barze, a u nas nawet niektórzy
panowie w garniturach o tym zapominają...

Tak jak mowilem, sterotypy. Ja tam nie widzialem roznicy miedzy myciem
rak w PL, a zagranica. Hmm, ale moze przyczyna jest to, ze nie jadam w
Makdonaldach?

Jeśli konkretnie masz na myśli słynny, najbrudniejszy (ponoć) z brudnych
MD na Green Point, to rzeczywiście, nie byłem.

Ja tam w MD bardzo dawno nie jadlem, ale moi znajomi twierdza, ze w
polskich MD lepiej smakuje zarcie niz w amerykanskich. I bary MD tez
lepiej wygladaja.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 17:41:50 +0100


Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

No to, widzisz, zapewne wyjechales zabierajac ze soba swoje sterotypy.
I selektywnie odbierajac rzeczywistosc potwierdziles je po prostu. W
takim SF kibli publicznych wiele nie ma, a napis 'kibel tylko dla
klientow' czesty. O ile nie zawsze wystepujacy.

NIe wiem, czy patrzę stereotypowo. Różne są miejsca. Tam, gdzie ludzie z
dziwnych krajów nie zaglądają, jest czysto i ogólnodostępnie, bo nikt
tej ogólnodostępności nie nadużywa. Nie ma napisów "dla kilentów", bo to
się samo przez się rozumie a jeśli akurat ktoś inny skorzysta, to jest
to "nagły przypadek" i wyjątek, a nie reguła.
Zatrzymując się na stacji paliw przy autostradzie też nie zawsze robi
się to, żeby zatankować, ale wiadomo że raz na jakiś czas zatankujesz i
dlatego toaleta jest otwarta dla Ciebie, klienta. Ale już tam gdzie
ciągną tabuny laweciarzy bywa różnie, bo się nauczono że na starciu
cywilizacji z prymitywem, kibelek jest albo pod kluczem albo obszczany...
To nie stereotypy, tak nas postrzegają jak sami się pokazujemy.
Kiedyś mój wspólnik z powodu złej podody musiał przerwać podróż, nie
dojechał do hotelu w którym miał wynajęty pokój, tylko zatrzymał się "po
drodze". Wynajął pokój, było nieufnie, bo zorientowanio się że jest z
Polski. Na drugi dzień pełna kultura, nadskakiwanie przy śniadaniu. Co
się okazało? Że właściciel był mile zaskoczony, że w tym jednoosobowym
pokoju nie przekimało się ekstra 5 towarzyszy podróży z Polski, CO JEST
(podobno) TYPOWE...

Spotkałem się nawet z MD w których kelner przynosi do stolika. Nie
dlatego że trzeba było poczekać, tylko każdemu.
Jeszcze jedną istotną różnicę zauważyłem, że tam wszyscy myją ręce przy
wyjściu z toalety w restauracji czy barze, a u nas nawet niektórzy
panowie w garniturach o tym zapominają...

Tak jak mowilem, sterotypy. Ja tam nie widzialem roznicy miedzy myciem
rak w PL, a zagranica. Hmm, ale moze przyczyna jest to, ze nie jadam w
Makdonaldach?

Nie ważne czy w restauracji 3-gwiazdkowej czy w MD czy w ogólnodostępnej
toalecie na hali targowej. Czego się Jaś nie nauczył, tego Jan nie umie,
choćby w międzyczasie dorobił się mercedesa kupionego za zwykłe kieszonkowe.
To tak samo jak z papierkiem od cukierka. Są 3 możliwości: albo go
wyrzucisz bez żenady (widzę to codziennie, szczególnie z "zamiejscowych"
pojazdów na trasie gdańskliej w W-wie), albo go wyrzucisz pod warunkiem,
że nikt akurat nie patrzy (typowa nasza pół-kultura) albo wyrzucisz do
kosza, a jeśli go nie widać zachowasz w kieszeni.

Bardzo bym chciał, żebyśmy jako polacy wszyscy i z osobna byli
postrzegani jako penowartościowi ludzie, a nie "półruscy". Niestety jak
na razie, jedyny powód dla którego możemy za granicą chodzić z
podniesioną głową to, że jak wielu innych nie dawaliśmy d... niemcom
podczas ostatniej wojny.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 18:39:24 +0100


On Fri, 12 Nov 2004 17:41:50 +0100, A.Grodecki wrote:
Zatrzymując się na stacji paliw przy autostradzie też nie zawsze robi
się to, żeby zatankować, ale wiadomo że raz na jakiś czas zatankujesz i
dlatego toaleta jest otwarta dla Ciebie, klienta. Ale już tam gdzie
ciągną tabuny laweciarzy bywa różnie, bo się nauczono że na starciu
cywilizacji z prymitywem, kibelek jest albo pod kluczem albo obszczany...

Oj, roznie bywa. Tak gdzies 1999 w niemczech wiekszosc kibli byla
bezplatna. Czasem sie zdarzal talerzyk i dobrowolna oplata, talerzyka
nikt nie pilnowal.

A dwa lata pozniej .. juz tak 75% platnych, przy talerzyku stoi
obsluga i pilnuje. I nie wiazalbym tego z polskimi laweciarzami, bo
oni jezdzili i wczesniej. Moze po prostu recesja ?

Najciekawiej to wyglada w Amsterdamie, ale tam ten styk jest ..
A w niemczech raz jeden mi sie zdarzyl kibel ktorego by sie PKP nie
powstydzil :-)

Kiedyś mój wspólnik z powodu złej podody musiał przerwać podróż, nie
dojechał do hotelu w którym miał wynajęty pokój, tylko zatrzymał się "po
drodze". Wynajął pokój, było nieufnie, bo zorientowanio się że jest z
Polski. Na drugi dzień pełna kultura, nadskakiwanie przy śniadaniu. Co
się okazało? Że właściciel był mile zaskoczony, że w tym jednoosobowym
pokoju nie przekimało się ekstra 5 towarzyszy podróży z Polski, CO JEST
(podobno) TYPOWE...

Z drugiej strony .. pokoj jest pokoj, wielka roznica ilu mu spi ? :-)

To tak samo jak z papierkiem od cukierka. Są 3 możliwości: albo go
wyrzucisz bez żenady (widzę to codziennie, szczególnie z "zamiejscowych"
pojazdów na trasie gdańskliej w W-wie), albo go wyrzucisz pod warunkiem,
że nikt akurat nie patrzy (typowa nasza pół-kultura) albo wyrzucisz do
kosza, a jeśli go nie widać zachowasz w kieszeni.

Teraz zobacz jak to jest z dostepnoscia tych koszy ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 19:15:07 +0100


Użytkownik J.F. napisał:

Oj, roznie bywa. Tak gdzies 1999 w niemczech wiekszosc kibli byla
bezplatna. Czasem sie zdarzal talerzyk i dobrowolna oplata, talerzyka
nikt nie pilnowal.

A dwa lata pozniej .. juz tak 75% platnych, przy talerzyku stoi
obsluga i pilnuje. I nie wiazalbym tego z polskimi laweciarzami, bo
oni jezdzili i wczesniej. Moze po prostu recesja ?

Nadal są bezpłatne, tam gdzie sznur przepoconych brudasów (bo na
prysznic szkoda) w dresach nie dociera.
Laweciarze to teraz głównie ruscy.

...
Z drugiej strony .. pokoj jest pokoj, wielka roznica ilu mu spi ? :-)

No właśnie tak "inteligentnie" jak Ty, wielu rozumuje. Z tego jesteśmy
znani i szanowani - inaczej.

...
Teraz zobacz jak to jest z dostepnoscia tych koszy ..

To brak kosza jest pozwoleniem na śmiecenie?
Gratuluję! I wsółczuję Twoim dzieciom, obecnym lub przyszłym, tatusia.

Mam nadzieję, że kiedyś za wyrzucenie pakierka lub peta strażnik miejski
będzie nakładał skuteczną karę w wysokości np 100$, do natychmiastowego
zapłacenia, odpracowania lub odsiadki. Od razu się poprawi czystość.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 20:19:57 +0100


A.Grodecki wrote:

Teraz zobacz jak to jest z dostepnoscia tych koszy ..

To brak kosza jest pozwoleniem na śmiecenie?
Gratuluję! I wsółczuję Twoim dzieciom, obecnym lub przyszłym, tatusia.

nie rzucaj się tak na J.F., dostępność koszy JEST problemem. Tak mi się
obiło o uszy, że ze statystyk wychodzi, że na Zachodzie jak do kosza
jest dalej niż 100 metrów, to większość ludzi papierka nie doniesie.

A gdzie tkwi różnica?

Odpowiem anegdotą: Była kiedyś w Paryżu fala zamachów / gróźb zamachów
bombowych z ładunkami w koszach na śmieci. Kosze na jakiś czas zamknięto
lub usunięto, a ludności otwarcie kazano śmiecić na ulice.
Efekt?
Wieczorem po kątach leżały hałdy śmieci, rano nie było nawet jednego
papierka. I tak dzień w dzień, jak długo nie wiem, bo w Paryżu w tym
okresie byłem tylko kilka dni.

--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 20:45:12 +0100


Marek Lewandowski napisal(a):

To brak kosza jest pozwoleniem na śmiecenie?
Gratuluję! I wsółczuję Twoim dzieciom, obecnym lub przyszłym, tatusia.

nie rzucaj się tak na J.F., dostępność koszy JEST problemem. Tak mi się
obiło o uszy, że ze statystyk wychodzi, że na Zachodzie jak do kosza
jest dalej niż 100 metrów, to większość ludzi papierka nie doniesie.

Gdy bylem w GB te 10 lat czy wiecej temu, to tez kosza sie nie
uswiadczylo na ulicy. Puszke po Coli chyba w koncu ciepnalem gdzies w
kat. AFAIR to bylo po zamachach IRA.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 02:19:48 +0100


Użytkownik Marek Lewandowski napisał:

nie rzucaj się tak na J.F., dostępność koszy JEST problemem. Tak mi się
obiło o uszy, że ze statystyk wychodzi, że na Zachodzie jak do kosza
jest dalej niż 100 metrów, to większość ludzi papierka nie doniesie.

Jasne, to całkowicie tłumaczy tony psich gówienek na ulicach naszych
miast! Po prostu nie ma koszy!
Za takie poglądy, jakie szerzy JF, zawsze należy sie pałą po łbie.

Odpowiem anegdotą: Była kiedyś w Paryżu fala zamachów / gróźb zamachów
bombowych z ładunkami w koszach na śmieci. Kosze na jakiś czas zamknięto
lub usunięto, a ludności otwarcie kazano śmiecić na ulice.

Jak się chce, to się odpowiedni "wzór" do naśladowania zawsze znajdzie.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 02:46:21 +0100


A.Grodecki wrote:

Odpowiem anegdotą: Była kiedyś w Paryżu fala zamachów / gróźb zamachów
bombowych z ładunkami w koszach na śmieci. Kosze na jakiś czas zamknięto
lub usunięto, a ludności otwarcie kazano śmiecić na ulice.

Jak się chce, to się odpowiedni "wzór" do naśladowania zawsze znajdzie.

czy uważasz, że utrzymywanie dobrych i sprawnych służb porządkowych,
które są w stanie sprzątać miasto klasy Paryża od stanu "stajna
Augiasza" do stanu "czyściutko" co noc, noc w noc, na okrągło, za zły
wzór do naśladowania, to ja dziękuję i wysiadam.
Zresztą, OT, NTG.
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 15:03:40 +0100


On Sat, 13 Nov 2004 02:46:21 +0100, Marek Lewandowski wrote:
czy uważasz, że utrzymywanie dobrych i sprawnych służb porządkowych,
które są w stanie sprzątać miasto klasy Paryża od stanu "stajna
Augiasza" do stanu "czyściutko" co noc, noc w noc, na okrągło, za zły
wzór do naśladowania, to ja dziękuję i wysiadam.

No wiesz - zawsze mozna tych sluzb utrzymywac 1/3 a obywatele zamiast
placic niech nie smieca ... z punktu widzenia placacego podatki
uwazam ze tak dobre sluzby to chyba zly wzor do nasladowania :-)


J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 15:27:37 +0100


J.F. wrote:

No wiesz - zawsze mozna tych sluzb utrzymywac 1/3 a obywatele zamiast
placic niech nie smieca ... z punktu widzenia placacego podatki
uwazam ze tak dobre sluzby to chyba zly wzor do nasladowania :-)

i sprzątać raz na tydzień. Dziękuję, w Warszawie już byłem....
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 15:42:10 +0100


Marek Lewandowski napisal(a):

No wiesz - zawsze mozna tych sluzb utrzymywac 1/3 a obywatele zamiast
placic niech nie smieca ... z punktu widzenia placacego podatki
uwazam ze tak dobre sluzby to chyba zly wzor do nasladowania :-)

i sprzątać raz na tydzień. Dziękuję, w Warszawie już byłem....

Jakos nie zauwazylem by poziom czystosci odbiegal w dol od poziomu
czystosci w innych duzych miastach.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sun, 14 Nov 2004 18:50:51 +0100


Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

i sprzątać raz na tydzień. Dziękuję, w Warszawie już byłem....


Jakos nie zauwazylem by poziom czystosci odbiegal w dol od poziomu
czystosci w innych duzych miastach.

Chyba że się należy do tej grupy ludzi, którzy w Warszawie widzą
wszystko co najgorsze ;) Popularny pogląd...

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sun, 14 Nov 2004 20:10:55 +0100


A.Grodecki napisal(a):

Jakos nie zauwazylem by poziom czystosci odbiegal w dol od poziomu
czystosci w innych duzych miastach.

Chyba że się należy do tej grupy ludzi, którzy w Warszawie widzą
wszystko co najgorsze ;) Popularny pogląd...

Coz ja na to poradze.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 17:14:59 +0100


On Sat, 13 Nov 2004 15:27:37 +0100, Marek Lewandowski wrote:
J.F. wrote:
No wiesz - zawsze mozna tych sluzb utrzymywac 1/3 a obywatele zamiast
placic niech nie smieca ... z punktu widzenia placacego podatki
uwazam ze tak dobre sluzby to chyba zly wzor do nasladowania :-)

i sprzątać raz na tydzień. Dziękuję, w Warszawie już byłem....

ALe pamietaj ze pytanie jest inne: czy chcesz zaplacic za codzienne
sprzatanie miasta ?

A przy rzadszym sprzataniu i wychowanych obywatelach wcale nie musi
byc brudno. Ale kosze musza byc, bo inaczej obywatele resztki kultury
straca :-)

J.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 09:11:15 +0100


A.Grodecki napisal(a):

Jasne, to całkowicie tłumaczy tony psich gówienek na ulicach naszych
miast! Po prostu nie ma koszy!

Psie gowna na ulicach Warszawy? Staaary, jedz do Berlina zatem.

Za takie poglądy, jakie szerzy JF, zawsze należy sie pałą po łbie.

? Za jakie?

Odpowiem anegdotą: Była kiedyś w Paryżu fala zamachów / gróźb zamachów
bombowych z ładunkami w koszach na śmieci. Kosze na jakiś czas zamknięto
lub usunięto, a ludności otwarcie kazano śmiecić na ulice.

Jak się chce, to się odpowiedni "wzór" do naśladowania zawsze znajdzie.

Nie mowie, ze nalezy nasladowac mieszkancow Berlina.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 01:47:14 +0100


On Fri, 12 Nov 2004 19:15:07 +0100, A.Grodecki wrote:
Użytkownik J.F. napisał:
Teraz zobacz jak to jest z dostepnoscia tych koszy ..

To brak kosza jest pozwoleniem na śmiecenie?
Gratuluję! I wsółczuję Twoim dzieciom, obecnym lub przyszłym, tatusia.

A ile wytrzymasz z wlasnymi smieciami ? Kupisz powiedzmy puszke
coli, wypijesz .. i co dalej ?

Mam nadzieję, że kiedyś za wyrzucenie pakierka lub peta strażnik miejski
będzie nakładał skuteczną karę w wysokości np 100$, do natychmiastowego
zapłacenia, odpracowania lub odsiadki. Od razu się poprawi czystość.

Przeprowadz sie do Singapuru. Za smiecenie jest 10 batow, za zucie
gumy 500$ ..

J.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 02:36:33 +0100


Użytkownik J.F. napisał:

A ile wytrzymasz z wlasnymi smieciami ? Kupisz powiedzmy puszke
coli, wypijesz .. i co dalej ?

Niosę tak długo aż jest gdzie wyrzucić. Niekoniecznie w ręku. Jeśli
trzeba, do domu.

Przeprowadz sie do Singapuru. Za smiecenie jest 10 batow, za zucie
gumy 500$ ..

... i za palenie w miejscach publicznych i wiele innych rzeczy, których
sobie OGÓŁ nie życzy. I bardzo dobrze. Jeśli inne metody zawodzą, kary
zawsze działają.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 03:12:12 +0100


On Sat, 13 Nov 2004 02:36:33 +0100, A.Grodecki wrote:
Użytkownik J.F. napisał:
A ile wytrzymasz z wlasnymi smieciami ? Kupisz powiedzmy puszke
coli, wypijesz .. i co dalej ?

Niosę tak długo aż jest gdzie wyrzucić.

Nie ma.

Niekoniecznie w ręku.

A w czym ?

Jeśli trzeba, do domu.

tygodniowa wycieczka :-)

Przeprowadz sie do Singapuru. Za smiecenie jest 10 batow, za zucie
gumy 500$ ..

... i za palenie w miejscach publicznych i wiele innych rzeczy, których
sobie OGÓŁ nie życzy. I bardzo dobrze.

Sie mylisz - tam jest bardziej rezim niz demokracja :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 03:41:25 +0100


Użytkownik J.F. napisał:

tygodniowa wycieczka :-)

Współczuję mieszkania w kartonach.

... i za palenie w miejscach publicznych i wiele innych rzeczy, których
sobie OGÓŁ nie życzy. I bardzo dobrze.

Sie mylisz - tam jest bardziej rezim niz demokracja :-)

Jeszcze lepiej. Demokracja to fatalny system.


--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 15:03:40 +0100


On Sat, 13 Nov 2004 03:41:25 +0100, A.Grodecki wrote:
Użytkownik J.F. napisał:
tygodniowa wycieczka :-)

Współczuję mieszkania w kartonach.

A jak w hotelu tez kosza nie bedzie, to co zrobisz - zabierzesz ze
soba ? :-)

... i za palenie w miejscach publicznych i wiele innych rzeczy, których
sobie OGÓŁ nie życzy. I bardzo dobrze.

Sie mylisz - tam jest bardziej rezim niz demokracja :-)

Jeszcze lepiej. Demokracja to fatalny system.

Gorzej jak rezim jutro wymysli ze za lysa glowe nalezy sie 20 batow,
a za krytykowanie 50 :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sun, 14 Nov 2004 18:48:18 +0100


Użytkownik J.F. napisał:

On Sat, 13 Nov 2004 03:41:25 +0100, A.Grodecki wrote:

Użytkownik J.F. napisał:

tygodniowa wycieczka :-)

Współczuję mieszkania w kartonach.


A jak w hotelu tez kosza nie bedzie, to co zrobisz - zabierzesz ze
soba ? :-)

Nie spotkałem się.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sun, 14 Nov 2004 22:36:33 +0100


On Sun, 14 Nov 2004 18:48:18 +0100, A.Grodecki wrote:
tygodniowa wycieczka :-)
Współczuję mieszkania w kartonach.

A jak w hotelu tez kosza nie bedzie, to co zrobisz - zabierzesz ze
soba ? :-)

Nie spotkałem się.

Zalozmy ze jednak nie ma - co na to twoja kultura ? :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sun, 14 Nov 2004 22:57:53 +0100


Użytkownik J.F. napisał:

On Sun, 14 Nov 2004 18:48:18 +0100, A.Grodecki wrote:

tygodniowa wycieczka :-)

Współczuję mieszkania w kartonach.


A jak w hotelu tez kosza nie bedzie, to co zrobisz - zabierzesz ze
soba ? :-)

Nie spotkałem się.


Zalozmy ze jednak nie ma - co na to twoja kultura ? :-)

No wiesz, na Księżycu jeszcze nie byłem...


--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Mon, 15 Nov 2004 11:41:34 +0100


On Sun, 14 Nov 2004 22:57:53 +0100, A.Grodecki wrote:
Użytkownik J.F. napisał:
Zalozmy ze jednak nie ma - co na to twoja kultura ? :-)

No wiesz, na Księżycu jeszcze nie byłem...

Amerykanie smieci zostawili :-)
Sikali tez po prostu za okno .. choc przy Apollo 13 czytalem
ze robili to do woreczkow i przyklejali na scianie ...

J.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "ZoltAn" <Andrzej.Zoltowski_at_nospam_polsl.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 19:35:41 +0100



Użytkownik "J.F."

To tak samo jak z papierkiem od cukierka. Są 3 możliwości:
To nie zależy od narodowości tylko od tego kim dany osobnik jest! A jest tym
kim go ukształtowano w domu!

Doświadczenie mnie nauczyło, że wielu to "nastojaszczije chamy" - i nie
ważne jest wykształcenie czy status społeczny...

Pytanie: czy jest jeszcze wiekszy cham od typowego chama???

Odpowiedź: cham wykształcony!

Pytanie: a czy może być jeszcze większy???

Odpowiedź: wykształcony cham z pieniędzmi!!!

Z czym niestety nie raz mam okazje zetknąć się na codzień... i wcale nie
objawia się to rzucaniem wulgaryzmami...

Pzdr. ZoltAn



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 20:49:34 +0100


A.Grodecki napisal(a):

NIe wiem, czy patrzę stereotypowo.

Zdecydowania tak.

Różne są miejsca. Tam, gdzie ludzie z
dziwnych krajów nie zaglądają, jest czysto i ogólnodostępnie, bo nikt
tej ogólnodostępności nie nadużywa. Nie ma napisów "dla kilentów", bo to
się samo przez się rozumie a jeśli akurat ktoś inny skorzysta, to jest
to "nagły przypadek" i wyjątek, a nie reguła.

Aha, w hameryce nie byles widac.

Bardzo bym chciał, żebyśmy jako polacy wszyscy i z osobna byli
postrzegani jako penowartościowi ludzie, a nie "półruscy".

A co to za dziwaczne myslenie? Ja tam wszystkich i z osobna Niemcow
bybajmniej nie postrzegam jako nie 'polruskich'. Wolalbym sie znalezc
w tej samej restauracji z ruskim inteligentem niz halasliwym
niemieckim robociarzem.

Niestety jak
na razie, jedyny powód dla którego możemy za granicą chodzić z
podniesioną głową to, że jak wielu innych nie dawaliśmy d... niemcom
podczas ostatniej wojny.

Trollujesz teraz, przyznaj sie? Przeciez czegos tak glupiego nie mozna
napisac na powaznie.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ARM <wYtNiJ.n6210_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 00:52:44 +0100


Marcin E. Hamerla wrote:

A.Grodecki napisal(a):

NIe wiem, czy patrzę stereotypowo.

Zdecydowania tak.

Różne są miejsca. Tam, gdzie ludzie z
dziwnych krajów nie zaglądają, jest czysto i ogólnodostępnie, bo nikt
tej ogólnodostępności nie nadużywa. Nie ma napisów "dla kilentów", bo to
się samo przez się rozumie a jeśli akurat ktoś inny skorzysta, to jest
to "nagły przypadek" i wyjątek, a nie reguła.

Aha, w hameryce nie byles widac.

Ludzie a co to ma do procesorow serii H8 ???

--
Taddy (ARM)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_bzdury.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 20:57:14 +0100


On Sat, 13 Nov 2004 00:52:44 +0100, ARM wrote:
Ludzie a co to ma do procesorow serii H8 ???

Daj spokój, taki ładny flejm jest, a ty chcesz go zniszczyć? ;-)

Pozdrawiam
--
Marcin Stanisz

"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 20:59:15 +0100


Marcin Stanisz napisal(a):

On Sat, 13 Nov 2004 00:52:44 +0100, ARM wrote:
Ludzie a co to ma do procesorow serii H8 ???

Daj spokój, taki ładny flejm jest, a ty chcesz go zniszczyć? ;-)

Daj spokoj, flejmy sa na syffie. Tutaj sa co najwyzej krociutkie
wymiany pogladow.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 21:44:43 +0100


Daj spokoj, flejmy sa na syffie. Tutaj sa co najwyzej krociutkie
wymiany pogladow.

Pomiędzy lutowaniem jednej kostki i drugiej. ;-)
I jak tu nie czytać grupy :-)
Miłego wieczoru Panowie.
__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 21:51:38 +0100


Ireneusz Niemczyk napisal(a):

Daj spokoj, flejmy sa na syffie. Tutaj sa co najwyzej krociutkie
wymiany pogladow.

Pomiędzy lutowaniem jednej kostki i drugiej. ;-)

To by bylo bardzo mile. Jak tu nie rzucac sie z piesciami na
kontrdyskutantow kiedy liczysz koszty nowego urzadzenia?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Sat, 13 Nov 2004 02:26:48 +0100


Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

Aha, w hameryce nie byles widac.

Nie. Chwilowo opieram się na tym, co jest blisko.

Bardzo bym chciał, żebyśmy jako polacy wszyscy i z osobna byli
postrzegani jako penowartościowi ludzie, a nie "półruscy".

A co to za dziwaczne myslenie? Ja tam wszystkich i z osobna Niemcow
bybajmniej nie postrzegam jako nie 'polruskich'. Wolalbym sie znalezc
w tej samej restauracji z ruskim inteligentem niz halasliwym
niemieckim robociarzem.

Ja też, ale nie chodzi o to jak Ty postrzegasz ich, lecz jak oni Ciebie
a dokładniej "nas". I DLACZEGO.

Niestety jak
na razie, jedyny powód dla którego możemy za granicą chodzić z
podniesioną głową to, że jak wielu innych nie dawaliśmy d... niemcom
podczas ostatniej wojny.

Trollujesz teraz, przyznaj sie? Przeciez czegos tak glupiego nie mozna
napisac na powaznie.

Trochę. Ale to fakt, że jak się chce duńczykowi czy francuzowi pysk
zamknąć podczas rozmowy na temat cnót narodowych, wystarczy wygarnąć o
francuskiej (burdele) albo duńskiej (kolaboracja) specjalności obronnej
i gotowe :)

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 16:27:55 +0100


Użytkownik "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com> napisał w
wiadomości news:cn2k67$2u5$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl

W normalnym kraju, gdzie żyją normalni ludzie, nie wchodzi się do
knajpy, tylko żeby skorzystać z kibla (czystego i za darmo). Do tego
są toalety płatne.

Tiaaa... No to spróbuj się znaleźć w sytuacji nie cierpiącej zwłok - np. w
DC, poza ścisłym centrum. Ciekaw jestem czy łatwo znajdziesz sobie właściwe
miejsce - choćby i płatne. Życzę powodzenia i umiarkowanych emocji ;->>

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 16:35:55 +0100


Marek Dzwonnik napisal(a):

Tiaaa... No to spróbuj się znaleźć w sytuacji nie cierpiącej zwłok - np. w
DC, poza ścisłym centrum. Ciekaw jestem czy łatwo znajdziesz sobie właściwe
miejsce - choćby i płatne. Życzę powodzenia i umiarkowanych emocji ;->>

Ale nie tylko w DC. To samo w SF, Czestochowie, Londynie czy Berlinie.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 18:39:24 +0100


On Fri, 12 Nov 2004 16:35:55 +0100, Marcin E. Hamerla wrote:
Marek Dzwonnik napisal(a):
Tiaaa... No to spróbuj się znaleźć w sytuacji nie cierpiącej zwłok - np. w
DC, poza ścisłym centrum. Ciekaw jestem czy łatwo znajdziesz sobie właściwe
miejsce - choćby i płatne. Życzę powodzenia i umiarkowanych emocji ;->>

Ale nie tylko w DC. To samo w SF, Czestochowie, Londynie czy Berlinie.

I w scislym centrum Amsterdamu :-)

Sa publiczne .. ale smrod taki ze nawet sie zblizyc nie da :-)
A w McDonaldzie kolejka na 50 osob [nie przesadzam] ..

J.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Co sie dzieje z H8 ?
Date: Fri, 12 Nov 2004 19:06:35 +0100


Użytkownik J.F. napisał:

Tiaaa... No to spróbuj się znaleźć w sytuacji nie cierpiącej zwłok - np. w
DC, poza ścisłym centrum. Ciekaw jestem czy łatwo znajdziesz sobie właściwe
miejsce - choćby i płatne. Życzę powodzenia i umiarkowanych emocji ;->>

Ale nie tylko w DC. To samo w SF, Czestochowie, Londynie czy Berlinie.


I w scislym centrum Amsterdamu :-)

Sa publiczne .. ale smrod taki ze nawet sie zblizyc nie da :-)
A w McDonaldzie kolejka na 50 osob [nie przesadzam] ..

Warszawa to też nie skrzyżowanie Alei z Marszałkopwską i jest więcej MD
niż przy Centralnym, Smyku i Juniorze.

W ciągu dnia 99% ludzi na ulicy w centrum to przyjezdni, tak samo jak w
centrum każdej stolicy. A w Amsterdamie dodatkowo od lat roi się od
ćpunów, którzy kradną. Co nie znaczy, że tak cała Holandia wygląda.

To też stereotyp, ocenianie kraju po wyglądzie 5 ulic w centrum stolicy.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Z dwóch spierających się osób tylko jedna może mieć rację,
albo każda z nich mówi o czymś innym"
"Logika zna tylko dwa stany, prawdę i nieprawdę. Jeśli ktoś sądzi,
że jest ich więcej, jego lewicowe sympatie są zrozumiałe"