=?iso-8859-2?q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: =?iso-8859-2?q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: 14 Nov 2004 13:31:29 +0100


Witam,

tak się ostatnio zastanawiam w jaki sposób dobiera się przetworniki AC
do takich oscyloskopów. Jeśli np. mamy oscyloskop o paśmie 1GHz i
podamy na jego wejście falę prostokątną o częstotliwości 1GHz, to aby
wykres na ekranie chociaż trochę przypominał prostokąt, to trzebaby
uwzględnić N harmonicznych z widma mierzonego sygnału. Powiedzmy że
N=5. W takim przypadku przetwornik powinien próbkować z szybkością
co najmniej 10GSPS. Szybko. :-) A jak w praktyce dobiera się przetwornik
w takich przypadkach? Czy są do tego jakieś kryteria analityczne czy
też arbitralnie przyjmuje się że uwzględniamy N harmonicznych i koniec?

No i skąd producenci oscyloskopów biorą przetworniki do swoich
urządzeń? Bo to co jest w ogólnodostępnej ofercie producentów
półprzewodników jakoś słabo przystaje do tego co wynika z powyższych
obliczeń. :-)

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec, jdx#slackware.pl, mobile: +48 506 790442

Głęboka wiara wymaga płytkiego rozumu i nikłej wiedzy.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Sun, 14 Nov 2004 16:28:13 +0100


Jan Dubiec wrote:

Witam,

tak się ostatnio zastanawiam w jaki sposób dobiera się przetworniki AC
do takich oscyloskopów. Jeśli np. mamy oscyloskop o paśmie 1GHz i
podamy na jego wejście falę prostokątną o częstotliwości 1GHz,

ciach
jak osc ma pasmo 1GHZ, to twój prostokąt zostanie odfiltrowany na
wejściu tak, żeby najwyższa harmoniczna nie przekraczała 1GHz, czyli
dojedzie sinus w dobrym przypadku, a nic w złym.
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: =?iso-8859-2?q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: 14 Nov 2004 18:31:08 +0100


On Sun, 14 Nov 2004 16:28:13 +0100, Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl> wrote:
Jan Dubiec wrote:

Witam,

tak się ostatnio zastanawiam w jaki sposób dobiera się przetworniki AC
do takich oscyloskopów. Jeśli np. mamy oscyloskop o paśmie 1GHz i
podamy na jego wejście falę prostokątną o częstotliwości 1GHz,

ciach
jak osc ma pasmo 1GHZ, to twój prostokąt zostanie odfiltrowany na
wejściu tak, żeby najwyższa harmoniczna nie przekraczała 1GHz, czyli
dojedzie sinus w dobrym przypadku, a nic w złym.
Wiem. I dlatego w oscyloskopach stosuje się przetworniki o częstotliwości
próbkowania wielokrotnie większej niż górna częstotliwość pasma oscyloskopu.
Np. taki THS720A ma pasmo 100MHz a prókuje z prędkością 500 MS/s.
Mnie interesuje wg. jakich kryteriów dobierane są częstotliwości próbkowania
w stosunku do maksymalnej częstotliwości w paśmie oscyloskopu.

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec, jdx#slackware.pl, mobile: +48 506 790442

Głęboka wiara wymaga płytkiego rozumu i nikłej wiedzy.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum>
Subject: Re: =?iso-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 14 Nov 2004 19:59:43 +0100


jak osc ma pasmo 1GHZ, to twój prostokąt zostanie odfiltrowany na
wejściu tak, żeby najwyższa harmoniczna nie przekraczała 1GHz, czyli
dojedzie sinus w dobrym przypadku, a nic w złym.

Marku, nie sinus a walnięty trójkąt ;-)

Wiem. I dlatego w oscyloskopach stosuje się przetworniki o częstotliwości
próbkowania wielokrotnie większej niż górna częstotliwość pasma oscyloskopu.
Np. taki THS720A ma pasmo 100MHz a prókuje z prędkością 500 MS/s.

Nie zawsze. Miałem taki w którym probkowanie było 5x mniejsze niż pasmo.
Nie przeszkadzało to w odwzorowaniu prostokąta znacznie przekraczającego swoją
częstotliwością próbkowanie. Problem polegał jedynie na tym, ze akwizycja takiego
przebiegu trochę trwała (próbki są pobierane w teoretycznie przypadkowych odstępach od
momentu wyzwolenia - ot taka sobie częstotliwość ekwiwalentna, dodam że wysoko
gigahercowa).

Mnie interesuje wg. jakich kryteriów dobierane są częstotliwości próbkowania
w stosunku do maksymalnej częstotliwości w paśmie oscyloskopu.

Myślę, że to zależy jakiego typu jest oscyloskop. W cyfrakach widzę dwie możliwosci:
to z pasma cześci analogowej (chyba warunkiem jest przynajmniej 5-cio krotnie), nie
będzie też antyaliasingowego filtru*.
wyżej, dojdzie wtedy antyaliasingowy filtr, próbkowanie ekwiwalentne i jeszcze kilka
drobiazgów (tryby pracy).

Co do moich doświadczeń z cyfrakami... Slicznie sprawują się takie, w których
standardowo włączona jest funkcja wykrywająca stany nieustalone/glicze przy
wolniejszych przebiegach (DSO), gorzej takie w ktorych trzeba sobie włączyć tą
funkcję - a operator zapomniał to zrobić (DRT). W tym drugim przypadku można się
mocno zdziwić dlaczego przebieg pomimo synchronizacji jednak pełznie po ekranie ;-))
W tym pierwszym zas denerwuje czas potrzebny na kompletną akwizycję przy szybkich
sygnałach. (nie dotyczy Hamegów**).

Wracając do pytania, dlaczego takie a nie inne przetworniki? To zapewne jest bardzo
zależne od typu oscyloskopu i jest mocnym kompromisem pomiedzy możliwościami a ceną
(możliwosci uwzględniają w tym przypadku plany marketingowe producenta).
Co do dostępności, jak dobrze poszukać to można pewnikiem kupić przetworniki, tylko po
co? Tanie nie będą, ich aplikacja pewnie też nie będzie banalna. Co do konkretnych
danych poszukaj postów Andrzeja K. Zresztą... weekend się kończy i Andrzej pewnie
poprawi co spaprałem ;-)

Miłego wieczoru.

__
Pzd, Irek.N.
podstawach. Kłopot gdy podstawa będzie wolna, próbkowanie zostanie zwolnione (żeby
zachować wymagany czas akwizycji) - wtedy tor analogowy nie jest już filtrem i mozna
się naciąć na ..jak to slicznie mówia... zawinięcie pasma? utozsamiony
przebieg?...może pozostanę przy aliasie :-) Aby uniknąć zjawiska należy zmienić
podstawę (a co za tym idzie próbkowanie) i popatrzeć czy przebieg mocno się zmienił
(przykładowo z prostokąta nagle mamy grzebień, a zmieniliśmy tylko o jeden zakres),
albo...włączyć wykrywanie przebiegów nieustalonych/gliczy (w teku peak-detect), wtedy
przetworniki pojadą na innej podstawie niż ta nastawiona panelem i nie dopuszczą do
powstania zjawiska (zadziała tor analogowy jako filtr). Polecam trochę pomyśleć nad
funkcją peak-detect, moim zdaniem ślicznie została wymyślona. ;-)
** Dorwałem kiedyś analogowo-cyfrowy, w którym podanie szybkiego prostokąta było
ładnie odtwarzane w trybie analogowym i tragicznie w cyfrowym - właśnie dzięki
totalnie _spiep...._ filtracji.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: =?iso-8859-2?q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: 14 Nov 2004 21:14:23 +0100


On Sun, 14 Nov 2004 19:59:43 +0100, Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum> wrote:
[.....]
Nie zawsze. Miałem taki w którym probkowanie było 5x mniejsze niż
pasmo. Nie przeszkadzało to w odwzorowaniu prostokąta znacznie
przekraczającego swoją częstotliwością próbkowanie. Problem polegał
jedynie na tym, ze akwizycja takiego przebiegu trochę trwała (próbki
są pobierane w teoretycznie przypadkowych odstępach od momentu
wyzwolenia - ot taka sobie częstotliwość ekwiwalentna, dodam że
wysoko gigahercowa).
Czyli, jak rozumiem, w takim przypadku można obserwować tylko sygnały
okresowe. W każdym bądź razie już wiem o co chodzi - do tej pory jakoś
nie mogłem dopuścić myśli że sygnał można "zbierać" inaczej niż w czasie
rzeczywistym. :-)

BTW. Oglądałem parametry TDS7104 - pasmo 1GHz, częstotliwość próbkowania
real-time 10GS/s (przy pracy jednokanałowej), częstotliwość ekwiwalentna
250GS/s. Czyli jeszcze inaczej niż to co napisałeś. Tek zalicza go do Digital
Phosphor Oscilloscopes (DPO). Nie wiem czym się różnią od DSO.

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec, jdx#slackware.pl, mobile: +48 506 790442

Głęboka wiara wymaga płytkiego rozumu i nikłej wiedzy.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Sun, 14 Nov 2004 22:55:26 +0100


Użytkownik Jan Dubiec napisał:

Czyli, jak rozumiem, w takim przypadku można obserwować tylko sygnały
okresowe. W każdym bądź razie już wiem o co chodzi - do tej pory jakoś
nie mogłem dopuścić myśli że sygnał można "zbierać" inaczej niż w czasie
rzeczywistym. :-)

Z tego wynika, że o pomiarach masz co najwyżej mgliste pojęcie. Myślisz
że zawsze, od kiedy są oscyloskopy "cyfrowe", były przetworniki
potrafiące mierzyć z taką prędkością jak teraz???

BTW. Oglądałem parametry TDS7104 - pasmo 1GHz, częstotliwość próbkowania
real-time 10GS/s (przy pracy jednokanałowej), częstotliwość ekwiwalentna
250GS/s. Czyli jeszcze inaczej niż to co napisałeś. Tek zalicza go do Digital
Phosphor Oscilloscopes (DPO). Nie wiem czym się różnią od DSO.

Widzisz, a przede mną stoi oscyloskop 100MHz pasma i 20Mpróbek/s (w
trybie cyfrowym).
CUD???
Tak to jest, jak ludzie dostają do ręki przyrząd cyfrowy, o niezbyt
jasno czytelnych parametrach, przeskakując zrozumienie podstawowych
modeli klasycznych (analogowych). Albo, co gorsza tacy, którzy
elektronikę sprowadzają do programowania mikrokontrolerów oraz włączania
przekaźnika kluczem npn... Następuje cała litania nieporozumień a pomiar
i/lub jego interpretacja często okazuje się wręcz niemożliwy.
Bo to umiejętnego korzystania z oscyloskopu cyfrowego potrzebna jest w
pierwszej kolejności dobra znajomość analogowego, potem dopiero
właściwości torów przetwarzania AC i przetwarzania cyfrowego sygnałów.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum>
Subject: Re: =?iso-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 14 Nov 2004 23:02:31 +0100


Czyli, jak rozumiem, w takim przypadku można obserwować tylko sygnały
okresowe. W każdym bądź razie już wiem o co chodzi - do tej pory jakoś
nie mogłem dopuścić myśli że sygnał można "zbierać" inaczej niż w czasie
rzeczywistym. :-)

-)

BTW. Oglądałem parametry TDS7104 - pasmo 1GHz, częstotliwość próbkowania
real-time 10GS/s (przy pracy jednokanałowej), częstotliwość ekwiwalentna
250GS/s. Czyli jeszcze inaczej niż to co napisałeś. Tek zalicza go do Digital
Phosphor Oscilloscopes (DPO). Nie wiem czym się różnią od DSO.

Nie do końca inaczej. Po prostu połączenie obu technologii :-)
DPO do nazwa na coś co ma symulować zwykła lampę nazwijmy to analogową.
Idea jest taka:
W analogowym wszystkie przebiegi pojawiające się sporadycznie (odkształcenia przebiegu, albo
pojedyńcze anomalie) są słabiej widoczne niż przebieg główny - okresowy. W skrajnym przypadku
można wogóle nie zauważyć tego nieokresowego - będzie po prostu za słabo widoczy (rysowany raz
na ....za długi czas). DPO ma w swoim założeniu modulować intensywność wyświetlanego przebiegu
właśnie w taki sposób, aby operator miał przed oczyma obraz jaki widział by na analogowym -
czyli z modulacją jasości przebiegu. Takie odwzorowanie niesie dodatkowe informacje mówiące o
_jakości_ ogadanego przebiegu.
Od strony technicznej jest z tym jednak pewien kłopot. Potrzeba pamiętać ileś tam kolejnych
akwizycji i dokonywać stałego ich przetwarzania po to, aby móc odwzorować coś w rodzaju
poświaty (persystencja? Boże....). Pewnikiem dlatego mają to jedynie wysokie modele, trzeba
mieć odpowiednią moc i sprzęt aby to zrobic w czasie rzeczywistym (zobacz ile akwizycji
potrafią takie maszyny złapać w ciągu sekundy!). Długi rekord danych....jak najbardziej jest w
tym przypadku niewskazany :-(

Miłej nocki.
__
Pzd, Irek.N.
ps. Z tym ekwiwalentnym próbkowaniem nie trzeba szukać w najnowszych. Mój przykładowo dla
pojedyńczej akwizycji ma pasmo 200MHz, ale dla sygnałów okresowych 300MHz. Po prostu tor
analogowy jest lepszy niż część cyfrowa i dopiero kolejne ekwiwalentne akwizycje pozwalają
na wykorzystanie pełni jego pasma.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Grzegorz Latocha <glatocha_at_nospam____tlen.pl>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 14 Nov 2004 21:39:19 +0100


Ireneusz Niemczyk wrote:

<wielkie ciach :>
Ja się po prostu podłączę pod dyskusję.
Znacie jakąś fajną książkę, która opisuje budowę oscyloskopu?
Bo mnie ciekawią te wszystkie hasła typu wyzwalanie, itd.
Korzystałem z osc. na pracowni w technikum, ale podejżewam, że używaliśmy
funkcji, które nie wiedzieliśmy jak się nazywają, a już na pewno nie jak
działają, więc jakby ktoś znał to bym prosił.
No i jeszcze jedno? Co steruje takim oscyloskopem, jakie tam są
przetworniki, bo nie widziałem w katalogach przetworników 1GSPS,
a co steruje przepływem danych i ich cyfrową obróbką? FPGA? Bo to chyba
nawet DSP nie ma takich szybkich.
pozdrawiam

P.S. Trochę mi się rozsypał ten wątek w czytniku. Mam nadzieję zanleźć
odpowiedzi :)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Sun, 14 Nov 2004 21:51:08 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IFBy82Jrb3dhbmllIHcgb3NjeWxvc2tvcGFjaCBjeWZyb3d5Y2g=?=


Hello Grzegorz,

Sunday, November 14, 2004, 9:39:19 PM, you wrote:

Ja się po prostu podłączę pod dyskusję.
Znacie jakąś fajną książkę, która opisuje budowę oscyloskopu?

Rydzewski, Oscyloskop elektronowy (i ile mnie skleroza...) - klasyk,
na Allegro osiąga zaskakujące ceny ale książka zdecydowanie warta
grzechu. Uprzedzam: raczej analogowe podejście, choć zasady dotyczące
przetwarzania też są, tylko troszkę z innej epoki...

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum>
Subject: Re: =?iso-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 14 Nov 2004 23:09:47 +0100


Ja się po prostu podłączę pod dyskusję.
Znacie jakąś fajną książkę, która opisuje budowę oscyloskopu?

Soon... ;-) (nie mordować prosze)

Bo mnie ciekawią te wszystkie hasła typu wyzwalanie, itd.
Korzystałem z osc. na pracowni w technikum, ale podejżewam, że używaliśmy
funkcji, które nie wiedzieliśmy jak się nazywają, a już na pewno nie jak
działają, więc jakby ktoś znał to bym prosił.

Zacząć trzeba od ogólników (RoMan polecił), w zasadzie cyfraki staraja się
jak moga udawać analogowe ;-)))

No i jeszcze jedno? Co steruje takim oscyloskopem, jakie tam są
przetworniki, bo nie widziałem w katalogach przetworników 1GSPS,
a co steruje przepływem danych i ich cyfrową obróbką? FPGA? Bo to chyba
nawet DSP nie ma takich szybkich.
pozdrawiam

Rożnie bywa...ale mnie przykładowo wkurza, że oscylek to coraz częściej
nakładka na.... windows! i nie dotyczy to tylko LeCroy'a :-(
No cóż...PacMan na oscylku? ;-)

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Próbkowanie w oscyloskopach cyfrowych
Date: Mon, 15 Nov 2004 23:56:00 +0100


Użytkownik "Ireneusz Niemczyk" <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum> napisał w
wiadomości news:4197D7AB.E422141A_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum...
Znacie jakąś fajną książkę, która opisuje budowę oscyloskopu?

Soon... ;-) (nie mordować prosze)

Już, już prawie :-)) A czy ciekawe, hm miejmy nadzieję że tak.

[ciap]
Rożnie bywa...ale mnie przykładowo wkurza, że oscylek to coraz częściej
nakładka na.... windows! i nie dotyczy to tylko LeCroy'a :-(
No cóż...PacMan na oscylku? ;-)

I tak i nie, tam gdzie oscyloskopy Tektronixa mają Windows to w
rzeczywistości oscyloskop pracuje z VxWorksem (obecnie w wersji 5, 6 jeszcze
nie widziałem choc już jest). Windows jest przy okazji jako interfejs, który
"każdy" użytkownik niby dobrze zna.

Andrzej Kamieniecki



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Fri, 19 Nov 2004 18:35:37 +0100
From: badworm <nospam_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=


Dnia 2004-11-14 23:09, Użytkownik Ireneusz Niemczyk napisał:

Rożnie bywa...ale mnie przykładowo wkurza, że oscylek to coraz częściej
nakładka na.... windows! i nie dotyczy to tylko LeCroy'a :-(
No cóż...PacMan na oscylku? ;-)

Tia, zdjęcie w jednym z ostatnich numerów EP - ekran oscyloskopu a na
nim "Windows XP embedded" :-( Ciekawe kiedy wypuszczą SP2 albo powstaną
wirusy zmieniające niepostrzeżenie nastawy oscyla ? ;-)

--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
"Dziwny jest ten świat..."
Tnijcie cytaty i sygnaturki!


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Fri, 19 Nov 2004 19:03:17 +0100


badworm wrote:

Rożnie bywa...ale mnie przykładowo wkurza, że oscylek to coraz częściej
nakładka na.... windows! i nie dotyczy to tylko LeCroy'a :-(
No cóż...PacMan na oscylku? ;-)

Tia, zdjęcie w jednym z ostatnich numerów EP - ekran oscyloskopu a na
nim "Windows XP embedded" :-( Ciekawe kiedy wypuszczą SP2 albo powstaną
wirusy zmieniające niepostrzeżenie nastawy oscyla ? ;-)

Już polowaliśmy na spammmailera w sieci lokalnej. Złapaliśmy na oscylu.
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum>
Subject: Re: =?iso-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sat, 20 Nov 2004 01:09:29 +0100


Już polowaliśmy na spammmailera w sieci lokalnej. Złapaliśmy na oscylu.

I teraz pomyśleć, że kotoś automatem ładuje w niego SP2 for XP. Ależ będzie
bolało ;-)

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Próbkowanie w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 21 Nov 2004 17:33:34 +0100


Użytkownik "badworm" <nospam_at_nospam_post.pl> napisał w wiadomości
news:419e33d5$2_at_nospam_news.home.net.pl...
[ciap]
Tia, zdjęcie w jednym z ostatnich numerów EP - ekran oscyloskopu a na
nim "Windows XP embedded" :-( Ciekawe kiedy wypuszczą SP2 albo powstaną
wirusy zmieniające niepostrzeżenie nastawy oscyla ? ;-)

W oscyloskopach Tektronixa jest teraz najczęściej W2k albo XP, ale były też
i 98 i Me (nawet raz go zawiesiłem :-)

Andrzej Kamieniecki



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Sun, 21 Nov 2004 17:44:36 +0100


Andrzej Kamieniecki wrote:
W oscyloskopach Tektronixa jest teraz najczęściej W2k albo XP, ale były też
i 98 i Me (nawet raz go zawiesiłem :-)
A jak w oscyloskopie robi się Ctrl-Alt-Del?

TP.

--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Próbkowanie w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 21 Nov 2004 19:56:06 +0100


Użytkownik "Tomasz Piasecki" <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cnqgoo$99n$1_at_nospam_helios.nd.e-wro.pl...
[ciap]
A jak w oscyloskopie robi się Ctrl-Alt-Del?

Normalnie:
wciskając 3 klawisze na klawiaturze, co wtym nadzwyczajnego?

Andrzej Kamieniecki



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Sun, 21 Nov 2004 20:48:47 +0100


Andrzej Kamieniecki wrote:
Normalnie:
wciskając 3 klawisze na klawiaturze, co wtym nadzwyczajnego?
To ten oscyloskop ma normalną, pecetową klawiaturę? Hm, chyba sobie
poszukam w necie zdjęcia jakiegoś... Ja tam wolę gałki i pstryczki.

TP.

--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Próbkowanie w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 21 Nov 2004 21:17:10 +0100


Użytkownik "Tomasz Piasecki" <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cnqrig$nkc$2_at_nospam_helios.nd.e-wro.pl...
[ciap]
To ten oscyloskop ma normalną, pecetową klawiaturę? Hm, chyba sobie
poszukam w necie zdjęcia jakiegoś... Ja tam wolę gałki i pstryczki.

ano ma.
Tak po krótce jak jest zbudowany wspólczesny oscyloskop (a przynajmniej made
by Tektronix) klasy TDS5k i wyżej:
Są to 2 częsci. Pierwsza to oscyloskop właściwy ze swoim własnym systemem
operacyjnym VxWorks i procesorem klasy PowerPC. Druga część jest właściwie
na dokładkę i jest standardowym komputerem PC. Najzwyklejsza płyta PC (w
TDS5k to nawet zasilacz całości jest od PCta). Jest tam zainstalowany
Windows i oprogramowanie aplikacyjne służące za wygodny interfejs
użytkownika dla przyzwyczajonych do programów w stylu Windowsowym. Obie
części połączone są standardowym łączem PCI. Ponieważ płyta komputerowa jest
standardowa więc oscyloskop posiada zestaw wyjśc jak każdy PC z kartą
dźwiękową (nie wiadomo po co) włącznie. Dlatego ma też wejście na klawiaturę
i myszkę (dostarczane wraz z oscyloskopem jako wyposażenie standardowe).
Aplikacja oscyloskopowa, którą widzi użytkownik jesta taka jak kazdy program
pod Windowsa i można to obsługiwać myszką lub klawiatuą.
Poza dwoma bodaj przypadkami wszystkie oscyloskopy powyżej TDS5k, którymi
miałem okazję mierzyć miały panel dotykowy więc je obsługiwałem po prostu
palcem. Wbrew pozorom to bardzo wygodne i szybsze od myszki, klawiatury i
wszystkich gałek i przycisków na panelu przednim.

Andrzej Kamieniecki

P.S.
Jak dobrze kojarzę to jesteś z Wrocławia. Ze dwa razy do roku Tespol na PWr
coś tam z oferty Tektronixa prezentuje, więc możesz podejśc i zobaczyć jak
to wyglada na żywo.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Sun, 21 Nov 2004 21:49:00 +0100


Andrzej Kamieniecki wrote:

Tak po krótce jak jest zbudowany wspólczesny oscyloskop (a przynajmniej made
by Tektronix) klasy TDS5k i wyżej:
<ciap>
Ach więc klawiatura jest oprócz gałek. OK.

Poza dwoma bodaj przypadkami wszystkie oscyloskopy powyżej TDS5k, którymi
miałem okazję mierzyć miały panel dotykowy więc je obsługiwałem po prostu
palcem. Wbrew pozorom to bardzo wygodne i szybsze od myszki, klawiatury i
wszystkich gałek i przycisków na panelu przednim.
Takiego nigdy nie obsługiwałem. Ale... Jakoś wolę gałki. Bo na pewno
nie wszystko jest naraz dostępne pod palcem. Aby coś zmienić trzeba
pewnie najpierw wybrać odpowiednie menu a potem pozycję w menu. A jak
gałkologię znasz to nawet dwiema rękami naraz można coś kręcic :) Choć
może to po prostu do nowego się trzeba przezwyczaić.

Jak dobrze kojarzę to jesteś z Wrocławia.
Niektórzy to mają pamięć...

TP.

--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Próbkowanie w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 21 Nov 2004 23:26:44 +0100


Użytkownik "Tomasz Piasecki" <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cnqv82$47u$1_at_nospam_helios.nd.e-wro.pl...
[ciap]
Takiego nigdy nie obsługiwałem. Ale... Jakoś wolę gałki. Bo na pewno
nie wszystko jest naraz dostępne pod palcem. Aby coś zmienić trzeba
pewnie najpierw wybrać odpowiednie menu a potem pozycję w menu.

wszystko jest dostępne pod palcem bo wszystko jest osiągalne kursorem myszki
(jak to w Windowsach), który zastępuje się palcem :-)
Zamiast pokręteł jest pole z dwoma strzałkami góra-dół a obok przycisk
uruchamiający okno w stylu kalkulatora, z którego można wpisac daną wartość.
Zresztą wiele nastaw (jak położenia w pionie i poziomie) można zmieniać po
prostu sunąc palcem po ekranie.
Jest taka mozliwość, że na górnej połowie ekranu jest przebieg a na dolnej
zakładki z ustawieniami wybranego menu. Zaleta jest taka, że od razu widać
co jest do dyspozycji w zakresie nastaw. Poza tym taką zakładkę można sobie
samemu łatwo skomponować umieszczając te nastawy, których się będzie używać.
Na panelu przednim masz przyciski i gałki na stałe, z których używasz i tak
tylko kilka a tu możesz sobie takich paneli sam podefiniować jak jest akurat
do pomiarów wygodnie.
Ale to kwestia przyzwyczajenia.
Wydaje się, że łatwiej gałkami ale jak troche popracować to palcem naprawdę
lepiej:-)

Andrzej Kamieniecki



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Sun, 14 Nov 2004 19:09:06 +0100


Użytkownik Jan Dubiec napisał:

Jeśli np. mamy oscyloskop o paśmie 1GHz i
podamy na jego wejście falę prostokątną o częstotliwości 1GHz, to ...

... na ekranie zobaczymy zniekszlałconą sinusoidę a nie prostokąt, bo
właśnie to wynika z pasma.


--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: =?iso-8859-2?q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: 14 Nov 2004 19:28:19 +0100


On Sun, 14 Nov 2004 19:09:06 +0100, "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com> wrote:
Użytkownik Jan Dubiec napisał:

Jeśli np. mamy oscyloskop o paśmie 1GHz i
podamy na jego wejście falę prostokątną o częstotliwości 1GHz, to ...

.. na ekranie zobaczymy zniekszlałconą sinusoidę a nie prostokąt, bo
właśnie to wynika z pasma.
Ale w takim wypadku pisanie że oscyloskop ma takie pasmo jest po
prostu kłamstwem.

A tak wogóle co to znaczy że "wynika z pasma"? Nie można wstawić odpowiednio
"większego" ADC czy co? :-)

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec, jdx#slackware.pl, mobile: +48 506 790442

Głęboka wiara wymaga płytkiego rozumu i nikłej wiedzy.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Sun, 14 Nov 2004 19:57:00 +0100


Jan Dubiec wrote:

Ale w takim wypadku pisanie że oscyloskop ma takie pasmo jest po
prostu kłamstwem.
Analogowy oscyloskop o takim paśmie również pokaże coś na kształt
sinusoidy a nie prostokąt. To żadne kłamstwo.

TP.

--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum>
Subject: Re: =?iso-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 14 Nov 2004 20:08:10 +0100


Ale w takim wypadku pisanie że oscyloskop ma takie pasmo jest po
prostu kłamstwem.

A tak wogóle co to znaczy że "wynika z pasma"? Nie można wstawić odpowiednio
"większego" ADC czy co? :-)

Zaraz, czy dobrze czytam...
Piszesz, że jeżeli oscyloskop nie jest w stanie prawidłowo odwzorować prostokąta o
częstotliwości równej podanej w dokumentacji - to jest to naciąganie?
Zobacz prosze co to znaczy że oscyloskop ma pasmo przykładowo X i zapewniam Cie, że po
zrozumieniu nie będziesz dalej tak twierdził. Tak jeszcze ku zastanowieniu. Idealny
prostokąt sięga swoimi harmonicznymi bardzo daleko, więc nawet jeżeli jego częstotliwość
będzie ułamkiem pasma oscyloskopu - to i tak nie wszystkie harmoniczne się _uwzględnią_
przy jego kreśleniu na ekranie i nie będzie on tym samym idealnie odwzorowany. Pytanie
więc - co to znaczy choć trochę przypominał prostokąt? ;-)

Miłego wieczoru.
__
Pzd, Irek.N.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: =?iso-8859-2?q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: 14 Nov 2004 21:47:34 +0100


On Sun, 14 Nov 2004 20:08:10 +0100, Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum> wrote:
Ale w takim wypadku pisanie że oscyloskop ma takie pasmo jest po
prostu kłamstwem.

A tak wogóle co to znaczy że "wynika z pasma"? Nie można wstawić odpowiednio
"większego" ADC czy co? :-)


Zaraz, czy dobrze czytam... Piszesz, że jeżeli oscyloskop nie jest
w stanie prawidłowo odwzorować prostokąta o częstotliwości równej
podanej w dokumentacji - to jest to naciąganie? Zobacz prosze co to
znaczy że oscyloskop ma pasmo przykładowo X i zapewniam Cie, że po
zrozumieniu nie będziesz dalej tak twierdził.
A gdzie znaleźć taką definicję? Bo jakoś nie przypominam sobie aby
takowa była w posiadanych przeze mnie podręcznikach do miernictwa. Co
prawda są trochę stare :-). Chociaż w jednym z nich coś o oscyloskopach
cyfrowych piszą. :-) Poza tym IMO całkiem naturalne jest oczekiwanie
że przyrząd, którego jednym z głównych zadań jest pokazanie kształtu
badanego sygnału, zrobi to dobrze w całym paśmie deklarowanym przez
producenta.

Tak jeszcze ku zastanowieniu. Idealny prostokąt sięga swoimi
harmonicznymi bardzo daleko,
Nie bardzo daleko, tylko do nieskończoności. :-)

Pytanie więc - co to znaczy choć trochę przypominał prostokąt? ;-)
IMO to może oznaczać np. coś takiego (wymyślone na poczekaniu):

f(t) - sygnał mierzony
fn(t) - suma pierwszych N harmonicznych rozwinięcia sygnału f(t)
w szereg Fouriera

Jeżeli

abs((f(t) - fn(t)) / f(t)) * 100% < 5%

to

kształt krzywej wykreślonej na ekranie oscyloskopu trochę przypomina
kształt sygnału rzeczywistego (mierzonego). :-)

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec, jdx#slackware.pl, mobile: +48 506 790442

Głęboka wiara wymaga płytkiego rozumu i nikłej wiedzy.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "zbyszek" <zka_at_nospam_tenbit.pl>
Subject: Re: Próbkowanie w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 14 Nov 2004 22:58:57 +0100


Zaraz, czy dobrze czytam... Piszesz, że jeżeli oscyloskop nie jest
w stanie prawidłowo odwzorować prostokąta o częstotliwości równej
podanej w dokumentacji - to jest to naciąganie? Zobacz prosze co to
znaczy że oscyloskop ma pasmo przykładowo X i zapewniam Cie, że po
zrozumieniu nie będziesz dalej tak twierdził.
A gdzie znaleźć taką definicję? Bo jakoś nie przypominam sobie aby
takowa była w posiadanych przeze mnie podręcznikach do miernictwa. Co
prawda są trochę stare :-). Chociaż w jednym z nich coś o oscyloskopach
cyfrowych piszą. :-) Poza tym IMO całkiem naturalne jest oczekiwanie
że przyrząd, którego jednym z głównych zadań jest pokazanie kształtu
badanego sygnału, zrobi to dobrze w całym paśmie deklarowanym przez
producenta.

To chyba niezbyt skomplikowany problem, skoro oscyloskop ma pasmo
1GHz to musi pokazywać przebiegi o częstotliwościach <=1GHz,
jeśli dostarczysz sinus 1GHz to bedzie on prawidłowo pokazany, a prostokąt
1GHz ma szersze pasmo, więc zostanie pokazane to co pozostanie
poniżej 1GHz, czyli na pweno nie będzie to prostokąt 1GHz.

pzdr
zbyszek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum>
Subject: Re: =?iso-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 14 Nov 2004 23:29:42 +0100


A gdzie znaleźć taką definicję?

W jednym z następnych postów.
Ja pozwolę sobie wtrącić jedynie...że czas narastania to nie jest tak wprost współczynnik x
pasmo. Różnie to bywa z własnościami filtrów/torów i moze się okazać że współczynnik lekko się
zmienia (sama definicja czasu narostu daje ku temu podstawy).

Poza tym IMO całkiem naturalne jest oczekiwanie
że przyrząd, którego jednym z głównych zadań jest pokazanie kształtu
badanego sygnału, zrobi to dobrze w całym paśmie deklarowanym przez
producenta.

Owszem, ale nie oznacza to że jak dasz mu przebieg z harmonicznymi poza jego zakresem
przenoszenia to on je też uwzględni... Wyjasnione jak poprzenio.

Nie bardzo daleko, tylko do nieskończoności. :-)

To faktycznie tuż tuż ;-))

f(t) - sygnał mierzony
fn(t) - suma pierwszych N harmonicznych rozwinięcia sygnału f(t)
w szereg Fouriera

Jeżeli

abs((f(t) - fn(t)) / f(t)) * 100% < 5%

to

kształt krzywej wykreślonej na ekranie oscyloskopu trochę przypomina
kształt sygnału rzeczywistego (mierzonego). :-)

Ktoś mnie kiedyś uczył, że jak na oscylku widać odkształcenie sinusoidy, to jest tam
przynajmniej 6% harmonicznych. ;-)))
Co Ty na to?
Oscylki mają możliwość zaglądnięcia w kawałeczek przebiegu, ma więc znaczenie jak dokładnie
udało się zebrać sygnał.
Przykładowo podstawowy model Tek-a ma pasmo 60MHz, czyli okres wychodzi 17ns..a podstawa sięga
5ns/div. Widać wszystko ;-) co przelezie...

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Sun, 14 Nov 2004 21:11:17 +0100


Użytkownik Jan Dubiec napisał:

A tak wogóle co to znaczy że "wynika z pasma"? Nie można wstawić odpowiednio
"większego" ADC czy co? :-)

Od początku. Jeśli oscyloskop ma pasmo 100MHz "analogowe" to znaczy że
tor wejściowy jest w stanie zobrazować przebieg sinusoidalnie zmienny o
częstotliwości 100MHz z błędem amplitudy równym równym -3dB. Albo
inaczej, własny czas narastania oscyloskopu wynosi 3.7ns.
Innymi słowy ograniczenie pasmowe oscyloskopu jest równoważne filtrowi
dolnoprzepustowemu pierwszego rzędu o częstotliwości granicznej 100MHz.
Nie oznacza to, że na oscyloskopie WCALE "nie widać" przebiegów
sinusoidalnych o wyższych czestościach, wręcz przeciwnie (bo
synchronizacja zwykle "chwyta" wyżej). Ale wyższe częstotliwości, jak to
przyt fltrowaniu, są osłabione jeszcze bardziej, zgodnie z
charakterystyką filtru. Więc jeśli wprowadzimy na wejście sygnał
prostokątny o częstotliwości 100MHz, to moc prążka podstawowego
(składowej 100MHz) jest zmniejszona o 3dB, a wyższych harmonicznych
jeszcze bardziej, ale NIE DO ZERA. A skoro te składowe nie sa zerowe, to
przebieg będzie czymś pośrednim między rzeczywistym przebiegiem
wejściową a sinusoidą, która jest wyłącznie prążkiem podstawowym. Jeśli
ograniczenie pasmowe oscyloskopu ma charakter filtru wyższego rzędu,
przebieg na oscyloskopie będzie bardziej zbliżony do sinusoidy.

Samo zwiększanie prędkości przetwarzania cyfrowego nic nie daje, jeśli
tor analogowy nie jest w stanie przenieść dostatecznie szybkich przebiegów.
Dalej, przy oscyloskopie real time 100MHz teroetycznie wystarczający
jest przetwornik 200MHz. Ale przetwornik IDEALNY, a nie 6 czy 8 bitowy!
Dlatego w rzeczywistości trzeba próbkować częściej, żeby z tych mało
dokładnych próbek wyliczyć przebieg SINUSOIDALNY zbliżony do
rzeczywistego. A jesli jeszcze byśmy chcieli mieć informację, że to
jednak nie był sinus, tylko przebieg odkształcony, wypadałoby zaczepić o
przynajmniej następną harmoniczną, czyli próbkować 400MHz.

Kapewu?

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.archiwum>
Subject: Re: =?iso-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie?= w oscyloskopach cyfrowych
Date: Sun, 14 Nov 2004 23:46:29 +0100


Od początku. Jeśli oscyloskop ma pasmo 100MHz "analogowe" to znaczy że
tor wejściowy jest w stanie zobrazować przebieg sinusoidalnie zmienny o
częstotliwości 100MHz z błędem amplitudy równym równym -3dB. Albo
inaczej, własny czas narastania oscyloskopu wynosi 3.7ns.

Tak z ciekawości poczytałem w manualach i ....
Prosta 60-ka ma czas narostu podany 5.8ns...
Trochę bardziej rozbudowany model ma już...2 strony na ten temat.

-3dB ma na 300MHz...chyba że włączony zostanie tryb wychwytywania gliczy
(peakdetect) na podstawie 0.5us lub szybszej..wtedy jedynie 150MHz. Wszystko dla
przebiegów okresowych, bo dla pojedyńcvzej akwizycji....200MHz (wynika z
przelicznika jaki stosuja, a mianowicie 2,5 do probkowania).

Teraz jeszcze ciekawiej... -4.7dB też jest zdefiniowane...
Są też podane czasy narostu. Tor analogowy ze swoim pasmem 300MHz szacują na 1.2ns
lub mniej (podają 350/pasmo).
Za to cześć cyfrowa w zalezności od trybu pracy może mieć nawet 4ns...jeśli włączy
się tryb detekcji gliczy (to jest efekt działania podstawy czasu w podstawie czasu
i łączenia próbek w paczki ;-) ).
Jeszcze jedna ciekawostka, podają niedokładność odwzorowania próbki w czasie
pomiędzy dwoma kanałami na...250ps - czyli poniżej czegokolwiek :-)
Czy na tej podstawie można wywnioskować jakie w rzeczywistości mamy parametry?
Można, tylko po co...
Wystarczy moim zdaniem zdawać sobie sprawę z ograniczeń sprzętu w stopniu ogólnym.

__
Pzd, Irek.N.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Pr=F3bkowanie_w_oscyloskopach_cyfrowych?=
Date: Mon, 15 Nov 2004 06:58:33 +0100


Użytkownik Ireneusz Niemczyk napisał:

Od początku. Jeśli oscyloskop ma pasmo 100MHz "analogowe" to znaczy że
tor wejściowy jest w stanie zobrazować przebieg sinusoidalnie zmienny o
częstotliwości 100MHz z błędem amplitudy równym równym -3dB. Albo
inaczej, własny czas narastania oscyloskopu wynosi 3.7ns.


Tak z ciekawości poczytałem w manualach i ....
Prosta 60-ka ma czas narostu podany 5.8ns...
Trochę bardziej rozbudowany model ma już...2 strony na ten temat.

-3dB ma na 300MHz...chyba że włączony zostanie tryb wychwytywania gliczy
(peakdetect) na podstawie 0.5us lub szybszej..wtedy jedynie 150MHz. Wszystko dla
przebiegów okresowych, bo dla pojedyńcvzej akwizycji....200MHz (wynika z
przelicznika jaki stosuja, a mianowicie 2,5 do probkowania).

Teraz jeszcze ciekawiej... -4.7dB też jest zdefiniowane...
Są też podane czasy narostu. Tor analogowy ze swoim pasmem 300MHz szacują na 1.2ns
lub mniej (podają 350/pasmo).
Za to cześć cyfrowa w zalezności od trybu pracy może mieć nawet 4ns...jeśli włączy
się tryb detekcji gliczy (to jest efekt działania podstawy czasu w podstawie czasu
i łączenia próbek w paczki ;-) ).
Jeszcze jedna ciekawostka, podają niedokładność odwzorowania próbki w czasie
pomiędzy dwoma kanałami na...250ps - czyli poniżej czegokolwiek :-)
Czy na tej podstawie można wywnioskować jakie w rzeczywistości mamy parametry?
Można, tylko po co...
Wystarczy moim zdaniem zdawać sobie sprawę z ograniczeń sprzętu w stopniu ogólnym.

Wytłumaczenie było ogólne właśnie. Co do pokręconych szczegółów
działania konkretnego modelu, aby dowiedzieć się dokładnie co producent
konkretnie miał na myśli, trzeba właćnie poczytac dane techniczne.
Niespójnośc paramerów wynika z niedokładnego odwzorowania części
cyfrowej na analogową oraz ze stosowania tych samych paltform
sprzętowych w modelach o różnych pędkościach.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki