Mikrofon elektretowy



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: czarownik_iwanow <czarownik_iwanow_at_nospam_spam.jest.be.tlen.pl>
Subject: Mikrofon elektretowy
Date: Tue, 16 Nov 2004 06:12:47 +0100


Witam!

Czy ktos moze mi wytlumaczyc w jaki sposob nalezy polaczyc kabelki miedzy
malym jackiem stereo (TRS 1/8" sie to chyba nazywa?) a kapsulka (wkladka)
mikrofonu elektretowego za pomoca kabla ekranowanego mono tak zeby to
dzialalo ze standardowa karta dzwiekowa w komputerze?

Probowalem zrobic mikrofon wedlug takiego howto:
http://www.proaudio.nwz.pl/mikrofon_diy.htm

Kapsulki mikrofonowe, ktore nabylem wygladaja nieco inaczej niz te z
powyzszego opisu, mianowicie posiadaja wystajace dwie nozki i blaszke.
Nozki wystaja z plastiku, jedna z nich ma wyzsza plastkiowa obwodke.
Sprzedawca nie byl mi w stanie wytlumaczyc jak to polaczyc.

Kabel z wtykiem polaczylem wg howto.
Nie wiem jak polaczyc styk masy i sygnalu, poniewaz nie jest to w zaden
sposob oznaczone na kapsulce.
Probowalem najpierw ekran polaczyc z blaszka, ale cyna (taka z fiolki) nie
chciala sie jej trzymac. Pozniej podlaczylem ekran do nozki w nizszym
plastiku a kabelek do drugiej.
Dalo to szum z mojego glosu podczas proby nagrywania, tak samo bylo gdy
zamienilem polaczenia. Pozniej polaczylem kabel z oboma nozkami a ekran w
koncu udalo mi sie przymocowac do blaszki, ale wtedy nic sie nie nagrywalo.

Karta muzyczna jest sprawna, poniewaz tani, kupiony w sklepie mikrofon
dziala ok, ale jest nieporeczny.
Moze moglem uszkodzic kapsulke mikrofonu zbyt wysoka temperatura lutowania?

Z gory zaznaczam, ze nie znam sie na razie prawie w ogole na elektronice, a
nie ma zadnej polskiej grupy dla newbie ;) .
Przeszukalem google, ale nie znalazlem nic lopatologicznego na swoim
poziomie.
Bede wdzieczny za pomoc, poniewaz sprawa jest dla mnie dosc pilna.
--
Pozdrawiam

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "entroper" <entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Mikrofon elektretowy
Date: Tue, 16 Nov 2004 15:27:57 +0100


"czarownik_iwanow" <czarownik_iwanow_at_nospam_spam.jest.be.tlen.pl> wrote in
message news:cnc28g$73q$1_at_nospam_opal.icpnet.pl...
Witam!

Czy ktos moze mi wytlumaczyc w jaki sposob nalezy polaczyc kabelki
miedzy
malym jackiem stereo (TRS 1/8" sie to chyba nazywa?) a kapsulka
(wkladka)
mikrofonu elektretowego za pomoca kabla ekranowanego mono tak zeby
to
dzialalo ze standardowa karta dzwiekowa w komputerze?

Probowalem zrobic mikrofon wedlug takiego howto:
http://www.proaudio.nwz.pl/mikrofon_diy.htm

Kapsulki mikrofonowe, ktore nabylem wygladaja nieco inaczej niz te
z
powyzszego opisu, mianowicie posiadaja wystajace dwie nozki i
blaszke.
Nozki wystaja z plastiku, jedna z nich ma wyzsza plastkiowa
obwodke.
Sprzedawca nie byl mi w stanie wytlumaczyc jak to polaczyc.

jesli nozki sa 3, to znaczy, ze mikrofon ma opornik zamontowany w
srodku - w takim przypadku laczysz zasilanie (dla bezpieczenstwa
przez jakis opornik) do jednej nozki, sygnal pobierasz (przez
kondensator) z drugiej, a mase z blaszki podlaczonej do obudowy.
Zwykle nozka zasilania jest skrajna a sygnalowa - srodkowa.
Dodatkowo mozesz zablokowac zasilanie tuz przy mikrofonie za pomoca
kondensatorka np. 100nF podlaczonego pomiedzy nozke zasilania i
mase.

pozdrawiam
entrop3r


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: czarownik_iwanow <czarownik_iwanow_at_nospam_spam.jest.be.tlen.pl>
Subject: Re: Mikrofon elektretowy
Date: Wed, 17 Nov 2004 12:08:56 +0100


entroper wrote:

jesli nozki sa 3, to znaczy, ze mikrofon ma opornik zamontowany w
srodku - w takim przypadku laczysz zasilanie (dla bezpieczenstwa
przez jakis opornik) do jednej nozki, sygnal pobierasz (przez
kondensator) z drugiej, a mase z blaszki podlaczonej do obudowy.
Zwykle nozka zasilania jest skrajna a sygnalowa - srodkowa.
Dodatkowo mozesz zablokowac zasilanie tuz przy mikrofonie za pomoca
kondensatorka np. 100nF podlaczonego pomiedzy nozke zasilania i
mase.

Dzieki, czyli juz wiem, ze chodzilo o sprawe zasilania.
Czy znasz moze jakies strony ew. ksiazki dla poczatkujacych warte uwagi?
W sieci stron jest duzo, ale generalnie dla srednio zaawansowanych.

Mam jeszcze jedno pytanie. Kupilem mikrofony takie dokladnie jak w
przykladzie, tzn. dwie krople cyny (sygnal i masa), zlutowalem, a i tak
najlepsze co uslyszalem po podlaczeniu do komputera to dalekie echo glosu.
Kabel mam specjalnie cieniutki mikrofonowy, ze 25 cm dlugosci. Karte
dzwiekowa mam na 100% sprawna, poniewaz mikrofon kupiony w sklepie dziala
prawidlowo.
Co moge robic nie tak, a moze mikrofony sa uszkodzone lub ja uszkadzam je
podczas lutowania - czy jest to mozliwe?

Czy te mikrofony tez potrzebuja dodatkowego zasilania? Jezeli tak to
jakiego?

Pozdrawiam

--
         _  _  _     _  _    /\\_
  /   //_ /_ // /_//_ /_ /  /\/  0--p 
 /_/_//_ /\  / / //_ /\    /    ___/ 
 my friend is german shepherd  /

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "entroper" <entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Mikrofon elektretowy
Date: Wed, 17 Nov 2004 16:42:42 +0100


"czarownik_iwanow" <czarownik_iwanow_at_nospam_spam.jest.be.tlen.pl> wrote in
message news:cnfbg8$22d$1_at_nospam_opal.icpnet.pl...

Mam jeszcze jedno pytanie. Kupilem mikrofony takie dokladnie jak w
przykladzie, tzn. dwie krople cyny (sygnal i masa), zlutowalem, a
i tak
najlepsze co uslyszalem po podlaczeniu do komputera to dalekie
echo glosu.
(...)
Czy te mikrofony tez potrzebuja dodatkowego zasilania? Jezeli tak
to
jakiego?

tak, potrzebuja - roznica polega na tym, ze opornik, ktory w
mikrofonie trzykoncowkowym jest w srodku, tutaj trzeba podpiac na
zewnatrz, a do niego zasilanie. Sygnal zbiera sie z koncowki
mikrofonu poprzez kondensator. Jako zasilanie spokojnie mozna uzyc
12V (im wiecej, tym wiekszy opornik) - ten przypadek jest zreszta
opisany na stronie, ktora ogladales. Jedna uwaga co do tamtego
opisu - nie za bardzo wiem, o co chodzi z tym zasilaniem z karty -
czy to mialby byc jakis dodatkowy styk w zlaczu itp., wiec lepiej
zasil mikrofon z 12V.

pozdrawiam
entrop3r


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Litewka" <andx3wytnij_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Mikrofon elektretowy
Date: Thu, 18 Nov 2004 19:08:58 +0100


"czarownik_iwanow" news:cnfbg8$22d$1_at_nospam_opal.icpnet.pl...

zlutowalem, a i tak
najlepsze co uslyszalem po podlaczeniu do komputera to dalekie echo glosu.

Istnieje ryzyko, że uwaliłeś ten mikrofon przy lutowaniu.
Nie wiem czym to lutowałeś ale transformatorówką banalnie jest zajeździć
elektreta.
Wystarczy mu kilka razy "pstryknąć" dotykając grotem końcówki i jest duża
szansa odprowadzenia do wieczności mikrofonu.
Sam kiedyś przy testech odpornościowych dla elektretów posadziłem w ten
sposób kilka szt.

Czy te mikrofony tez potrzebuja dodatkowego zasilania? Jezeli tak to
jakiego?

Każdy elektret wymaga zasilania.
W tym momencie wnioskuję, że nieuważnie przeczytałeś artykuł, do którego sam
podawałeś link, bo tam to wszystko jest ładnie opisane.
W gniazdku MIC IN karty muzycznej z tego co mi wiadomo standardowo jest już
wbudowany ten rezystor i kondensator oddzielający składowo stałą, przez
który sygnał odebrany z tego rezystora jest przekazywany dalej do toru karty
muzycznej.
W takim przypadku po prostu "gorący" mikrofonu łączysz 1:1 z gorącym małego
jacka a masę z masą jacka i wpinasz do wejścia mikrofonowego.
Tak są przecież robione oryginalne mikrofony do kompów.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Litewka" <andx3wytnij_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Mikrofon elektretowy
Date: Thu, 18 Nov 2004 18:59:37 +0100


"entroper" news:cnd27q$9ie$1_at_nospam_achot.icm.edu.pl
jesli nozki sa 3, to znaczy, ze mikrofon ma opornik zamontowany w
srodku

Bajki waść gadasz.
Jak jest 3-nóżkowiec to sygnał jest pobierany ze źródła tranzystora
polowego.
W standardowych 2-nóżkowcach wyjście jest z drenu, źródło jest niedostępne.
Owszem i do 3 nóżkowca można dodać rezystor na zasilanie i z niego (czyli z
końcówki "+") zbierać sygnał.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Litewka" <andx3wytnij_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Mikrofon elektretowy
Date: Thu, 18 Nov 2004 19:12:26 +0100


Tak wygląda budowa 3-nóżkowca
http://dcf.piwko.pl/meO.jpg