Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?ISO-8859-2?Q?G=F3rski_Adam?= <gorskia_at_nospam_____wp.pl>
Subject: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 17:24:48 +0100


Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000
Mam do zrobienia plytke gdzie jest 10000 polonczen i szkoda
slow..................
Jest to jeden z tych programow ktore potrafia zniszczyc sprzet poprzez
w......nie uzytkownika.

Byc moze juz po raz ostatni

Adam Gorski

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "KY3ORR" <ky3orr_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 6 Dec 2004 17:32:22 +0100


serdecznie przylaczam sie do tej traumatycznej prosby, choc w troche innym
wymiarze:
niech programisci z CardSoftu pomysla troche nad swoim produktem, by nie
blokowal ramu i nie wysypywal winxp.
co do ilosci polaczen jest to rzenujace....

KY3ORR

Uzytkownik "Górski Adam" <gorskia_at_nospam_____wp.pl> napisal w wiadomosci
news:cp211p$8rf$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000
Mam do zrobienia plytke gdzie jest 10000 polonczen i szkoda
slow..................
Jest to jeden z tych programow ktore potrafia zniszczyc sprzet poprzez
w......nie uzytkownika.

Byc moze juz po raz ostatni

Adam Gorski



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 17:48:18 +0100


KY3ORR napisal(a):

serdecznie przylaczam sie do tej traumatycznej prosby, choc w troche innym
wymiarze:
niech programisci z CardSoftu pomysla troche nad swoim produktem, by nie
blokowal ramu i nie wysypywal winxp.

Wysypywal XP? Zart sobie robisz?

co do ilosci polaczen jest to rzenujace....

A, owszem niektore sprawy sa __ż__enujące.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Q" <oink_at_nospam_gazeta.gov.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 6 Dec 2004 18:39:56 +0100


Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000
Mam do zrobienia plytke gdzie jest 10000 polonczen i szkoda

co do ilosci polaczen jest to rzenujace....

A, owszem niektore sprawy sa __ż__enujące.

...i niektore pol_a_czenia :)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_bzdury.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 22:04:19 +0100


On Mon, 06 Dec 2004 17:32:22 +0100, KY3ORR wrote:

niech programisci z CardSoftu pomysla troche nad swoim produktem, by nie
blokowal ramu i nie wysypywal winxp.

Pod linuksem jest OK :-) Nic nie blokuje, nigdy się nie wywalił...

Pozdrawiam
--
Marcin Stanisz

"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "BYRRT!" <usun.to.byrrt.i.to.tez_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 6 Dec 2004 17:41:28 +0100


Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000

jest to poprostu nieprawda!!! Robilem plytki wieksze bez zadnego problemu!

Mam do zrobienia plytke gdzie jest 10000 polonczen i szkoda
slow..................
Jest to jeden z tych programow ktore potrafia zniszczyc sprzet poprzez
w......nie uzytkownika.

Przynajmniej bys ludzi w blad nie wprowadzal! Do zastosowan niekomercyjnych
jeden z najlepszych programow, do komercyjnych tez sie nadaje...



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 17:47:29 +0100


Górski Adam napisal(a):

Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000

Ja tam Eagle'a nie lubie, ale to akurat jest nieprawda. Mam dwie
plytki (4 warstwy) po 1600 poł__ą__czeń i wszystko dziala Ok.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?ISO-8859-2?Q?G=F3rski_Adam?= <gorskia_at_nospam_____wp.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 18:15:19 +0100


Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

Górski Adam napisal(a):


Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000


Ja tam Eagle'a nie lubie, ale to akurat jest nieprawda. Mam dwie
plytki (4 warstwy) po 1600 poł__ą__czeń i wszystko dziala Ok.


Co innego miec a co innego zrobic. Pracuje juz z eaglem prawie 3 lata i
zdecydowanie moge powiedziec ze ten program NIE nadaje sie do zastosowan
w ktorych ilosc polanczen przekracza 1000 (no moze przy dobrych wiatrach
2000 - dla upartych).

ps.

Mam przepisać sto razy poł__ą__czeń ? Kolega ma jakąś misje ?

Adam

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 18:28:51 +0100


Górski Adam napisal(a):

Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000

Ja tam Eagle'a nie lubie, ale to akurat jest nieprawda. Mam dwie
plytki (4 warstwy) po 1600 poł__ą__czeń i wszystko dziala Ok.

Co innego miec a co innego zrobic.

Te plytki sa zrobione. Sprawdzilem trzecia plytke, o ktorej
zapomnialem wczesniej: 5 warstw, 2000 pinow.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?ISO-8859-2?Q?G=F3rski_Adam?= <gorskia_at_nospam_____wp.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 18:34:25 +0100


Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

Górski Adam napisal(a):


Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000

Ja tam Eagle'a nie lubie, ale to akurat jest nieprawda. Mam dwie
plytki (4 warstwy) po 1600 poł__ą__czeń i wszystko dziala Ok.

Co innego miec a co innego zrobic.


Te plytki sa zrobione. Sprawdzilem trzecia plytke, o ktorej
zapomnialem wczesniej: 5 warstw, 2000 pinow.

No to jeszcze powiedz że to była przyjemność. Autorouterem ?

Adam

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 20:09:43 +0100


Użytkownik Górski Adam napisał:

Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000

Ja tam Eagle'a nie lubie, ale to akurat jest nieprawda. Mam dwie
plytki (4 warstwy) po 1600 poł__ą__czeń i wszystko dziala Ok.

Co innego miec a co innego zrobic.

Te plytki sa zrobione. Sprawdzilem trzecia plytke, o ktorej
zapomnialem wczesniej: 5 warstw, 2000 pinow.

No to jeszcze powiedz że to była przyjemność. Autorouterem ?

No dobrze, daliście sobie po razie, a teraz konkrety. Chetnie się
dowiem, jakie sa ograniczenia, bo właśnie zamierzałem zakupić Eagle.
Powiedzmy, że nie projektuje się płyt głównych w 10 warstwach, tylko
układy dwuwarstwowe o złożonosci na poziomie około 200 (w absolutnych
porywach 500) elementów dyskretnych głównie 2-pinowych, analogowe
(autoruter zupełnie nie wchodzi w grę), czyli ręcznie ciągnąc ścieżki.
Nadaje się, czy nie? I DLACZEGO (!).

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 20:44:12 +0100


A.Grodecki napisal(a):

No dobrze, daliście sobie po razie, a teraz konkrety. Chetnie się
dowiem, jakie sa ograniczenia, bo właśnie zamierzałem zakupić Eagle.
Powiedzmy, że nie projektuje się płyt głównych w 10 warstwach, tylko
układy dwuwarstwowe o złożonosci na poziomie około 200 (w absolutnych
porywach 500) elementów dyskretnych głównie 2-pinowych, analogowe
(autoruter zupełnie nie wchodzi w grę), czyli ręcznie ciągnąc ścieżki.

Ja Eagle'a nie znosze i bym go nie kupil. Ma mnostwo wad i praca z nim
jest uciazliwa. Problem tylko w tym, ze jest bardzo tani. Wrzuc
zapytanie w Google'a. Pare razy dawalem, ZTCP, szczegolowa liste wad
E.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3_Sklarow?= <p_sklarowUSUN_at_nospam_pocztaUSUN.onet.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Wed, 08 Dec 2004 10:29:12 +0100


A.Grodecki wrote:
(...)
No dobrze, daliście sobie po razie, a teraz konkrety. Chetnie się
dowiem, jakie sa ograniczenia, bo właśnie zamierzałem zakupić Eagle.
Powiedzmy, że nie projektuje się płyt głównych w 10 warstwach, tylko
układy dwuwarstwowe o złożonosci na poziomie około 200 (w absolutnych
porywach 500) elementów dyskretnych głównie 2-pinowych, analogowe
(autoruter zupełnie nie wchodzi w grę), czyli ręcznie ciągnąc ścieżki.
Nadaje się, czy nie? I DLACZEGO (!).

Nie ma problemów. Po zakupie Eagle'a zaprojektowaliśmy
około 15 różnych płyt. Największa miała około 1600 połączeń
(6 warstw). Wszystkie prowadzone ręcznie.
Program zachowuje się bardzo stabilnie (Win2000), jest szybki
(na pewno wielokrotnie szybszy od Pr**ela).
Nie ma żadnych problemów z generowaniem plików produkcyjnych.

--
pozdrawiam, Paweł Sklarow


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 20:42:47 +0100


Górski Adam napisal(a):

Te plytki sa zrobione. Sprawdzilem trzecia plytke, o ktorej
zapomnialem wczesniej: 5 warstw, 2000 pinow.

No to jeszcze powiedz że to była przyjemność. Autorouterem ?

To nie byla meka. W zadnym razie. Ja plytek nie rutowalem, tylko moi
wspolpracownicy, ale ja robilem poprawki i nie bylo problemu. Dwie
plytki byly schachłaczone autoruterem, a jedna, ta najwieksza, byla
zrobiona, jak Bozia przykazala, recznie.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 6 Dec 2004 17:37:08 +0000 (UTC)


Górski Adam wrote on Mon, 06 Dec 2004 18:15:19 +0100:
Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

Górski Adam napisal(a):


Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000


Ja tam Eagle'a nie lubie, ale to akurat jest nieprawda. Mam dwie
plytki (4 warstwy) po 1600 poł__ą__czeń i wszystko dziala Ok.


Co innego miec a co innego zrobic. Pracuje juz z eaglem prawie 3 lata i
zdecydowanie moge powiedziec ze ten program NIE nadaje sie do zastosowan
w ktorych ilosc polanczen przekracza 1000 (no moze przy dobrych wiatrach
2000 - dla upartych).
Marcin w zasadzie napisał to, co ja chciałem napisać, ale pozostaja jescze
kwestia zdefiniowania co to znaczy połączenie w tym kontekście. Czy chodzi
chodzi o ilość sieci czy o coś innego? No i co to wogóle znaczy "nie nadaje
się"? Nagle przestaje działać? :-)

Mam przepisać sto razy poł__ą__czeń ? Kolega ma jakąś misje ?
Byłoby wskazane.

Regards,
/J.D.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 18:39:12 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Marcin w zasadzie napisał to, co ja chciałem napisać, ale pozostaja jescze
kwestia zdefiniowania co to znaczy połączenie w tym kontekście.

Zobacz ULPa Netcount. Ciekawe, ze nie znalazlem go w v4 (moze mozna
zliczyc polaczenia z poziomu menu), a tylko w v3.5x

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "CosteC" <costec_at_nospam_konto.nie_lubie_spamu.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 6 Dec 2004 21:56:06 +0100


Marcin w zasadzie napisał to, co ja chciałem napisać, ale pozostaja
jescze
kwestia zdefiniowania co to znaczy połączenie w tym kontekście.

Zobacz ULPa Netcount. Ciekawe, ze nie znalazlem go w v4 (moze mozna
zliczyc polaczenia z poziomu menu), a tylko w v3.5x

A nie został zastąpiony ULPem "count" ?? (nie znam tego poprzedniego)

Chetnie poczytam o wadach EAGLE. Użyłem go w sumie z powodu tego że ma
wersje freewarową. Czekam na konstruktywną krytykę. Wygoda uzytkowania
rzeczywiscie troche do życzenia. Ale jeszcze mi sie nigdy nie wywalił.

CosteC



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 22:03:50 +0100


CosteC napisal(a):

Chetnie poczytam o wadach EAGLE. Użyłem go w sumie z powodu tego że ma
wersje freewarową. Czekam na konstruktywną krytykę. Wygoda uzytkowania
rzeczywiscie troche do życzenia. Ale jeszcze mi sie nigdy nie wywalił.

Mi sie wywalal. A jesli chodzi o wady, to zajrzyj do Google. Nie chce
mi sie powtarzac.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "CosteC" <costec_at_nospam_konto.nie_lubie_spamu.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 6 Dec 2004 22:21:03 +0100


Chetnie poczytam o wadach EAGLE. Użyłem go w sumie z powodu tego że ma
wersje freewarową. Czekam na konstruktywną krytykę. Wygoda uzytkowania
rzeczywiscie troche do życzenia. Ale jeszcze mi sie nigdy nie wywalił.

Mi sie wywalal. A jesli chodzi o wady, to zajrzyj do Google. Nie chce
mi sie powtarzac.
Ja musze uzywac Eagle do niektorych spraw i zachwycony nie jestem.
Znaczy, ma pare fajnych spraw (np. ULP, SCR), ale ma duzo brakow.

Brak jest dodatkowych atrybutow, --------- TAK, niestety
sa klopoty z generowaniem PDF,------????
wydruki trwaja koszmarnie dlugo, -----------??? IMHO już nie.
interejs uzytkownika pochodzi z czasow DOS,----- tak... ale jak ktoś lubi
linię komend
online ECO to raczej nieporozumienie,------ ?
kiepsko sie ustawia grid, ----- IMHO fajnie.
o intuicyjnosci to chyba mozna mowic tylko w kontekscie porownania z
Protelem. -----------------IMHO to intuicyjny to jest średnio
Brak regulacji pada jest irytujący czasem trzeba zmienić 2 pady i puścić
między nimi ściezke...

coś jeszcze mi umknęło?

CosteC




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Mon, 06 Dec 2004 22:26:45 +0100


CosteC napisal(a):


To jest cytat ze mnie z komnetarzami?

Ja musze uzywac Eagle do niektorych spraw i zachwycony nie jestem.
Znaczy, ma pare fajnych spraw (np. ULP, SCR), ale ma duzo brakow.

Brak jest dodatkowych atrybutow, --------- TAK, niestety
sa klopoty z generowaniem PDF,------????

Fonty byly pochrzanione. Trzeba bylo najpier PS robic, ale to nie jest
taki wielki problem.

wydruki trwaja koszmarnie dlugo, -----------??? IMHO już nie.

Kiedys wydruk trwal z 10 razy dluzej niz z PCADa. A Z PCAD to pare
sekund.

interejs uzytkownika pochodzi z czasow DOS,----- tak... ale jak ktoś lubi
linię komend

Ja uzywam akurat duzo klawiszy funkcyjnych.

online ECO to raczej nieporozumienie,------ ?

Sprobuj cos przeniesc z jednego arkusza schematu na drugi.

kiepsko sie ustawia grid, ----- IMHO fajnie.

??? Pod PCAD po prostu wciskam G i zmieniam na nastepny grid, czyli na
przyklad z listy: 5; 19,7; 25; 100

o intuicyjnosci to chyba mozna mowic tylko w kontekscie porownania z
Protelem. -----------------IMHO to intuicyjny to jest średnio

Srednio. Lagodnie mowiac.

Brak regulacji pada jest irytujący czasem trzeba zmienić 2 pady i puścić
między nimi ściezke...

coś jeszcze mi umknęło?

Beznadziejna obsluga bibliotek.

Gubienie sieci w niektorych sytuacjach. Na schemacie jest siec, a w
PCB jej nie ma.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Etnograf" <robin4_at_nospam_interia.fm>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 09:58:34 +0100


Brak regulacji pada jest irytujący czasem trzeba zmienić 2 pady i puścić
między nimi ściezke...

to szczególnie denerwujące.......

Beznadziejna obsluga bibliotek.

i mała ilość elementów..... nie ma tak oczywistych i popularnych jak np. TDA
1518....

Gubienie sieci w niektorych sytuacjach. Na schemacie jest siec, a w
PCB jej nie ma.

Prawda...... (taka gazeta kiedyś była w bratnim kraju :-))


--
Pozdrawiam,
Robs...
--



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 10:05:03 +0100


Etnograf napisal(a):

Brak regulacji pada jest irytujący czasem trzeba zmienić 2 pady i puścić
między nimi ściezke...

to szczególnie denerwujące.......

Ja takich rzeczy akurat w ogole nie robie, ale w PCAD to jest mozliwe.

Beznadziejna obsluga bibliotek.

i mała ilość elementów..... nie ma tak oczywistych i popularnych jak np. TDA
1518....

Bez znaczenia. Elementy definiuje sie samemu.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?ISO-8859-2?Q?G=F3rski_Adam?= <gorskia_at_nospam_____wp.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 10:03:03 +0100


Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:
CosteC napisal(a):


To jest cytat ze mnie z komnetarzami?


Ja musze uzywac Eagle do niektorych spraw i zachwycony nie jestem.
Znaczy, ma pare fajnych spraw (np. ULP, SCR), ale ma duzo brakow.

Brak jest dodatkowych atrybutow, --------- TAK, niestety
sa klopoty z generowaniem PDF,------????


Fonty byly pochrzanione. Trzeba bylo najpier PS robic, ale to nie jest
taki wielki problem.


wydruki trwaja koszmarnie dlugo, -----------??? IMHO już nie.


Kiedys wydruk trwal z 10 razy dluzej niz z PCADa. A Z PCAD to pare
sekund.


interejs uzytkownika pochodzi z czasow DOS,----- tak... ale jak ktoś lubi
linię komend


Ja uzywam akurat duzo klawiszy funkcyjnych.


online ECO to raczej nieporozumienie,------ ?


Sprobuj cos przeniesc z jednego arkusza schematu na drugi.


kiepsko sie ustawia grid, ----- IMHO fajnie.


??? Pod PCAD po prostu wciskam G i zmieniam na nastepny grid, czyli na
przyklad z listy: 5; 19,7; 25; 100


o intuicyjnosci to chyba mozna mowic tylko w kontekscie porownania z
Protelem. -----------------IMHO to intuicyjny to jest średnio


Srednio. Lagodnie mowiac.


Brak regulacji pada jest irytujący czasem trzeba zmienić 2 pady i puścić
między nimi ściezke...

coś jeszcze mi umknęło?


Beznadziejna obsluga bibliotek.

Gubienie sieci w niektorych sytuacjach. Na schemacie jest siec, a w
PCB jej nie ma.


1.To jest pikus. W jednym jedynym przypadku wprawdzie ale źle
wygenerował gerbery do DOBREGO projektu płytki. Zrobił zwarcie.
2.Może jestem niedoinformowany (wersja 4.09) ale zakrywania via
soldermaska to tu nie ma.
3.Brak możliwości zdefiniowania regół dla konkretnego elementu,warstwy ,
grupy (prawie - istnieje jakas namiastka - klasy)
4.Wydruk schematu czy plytki to istny koszmar - trwa wieki
itd konca nie widac

Jednak do zastosowan do >2000 połączen sie wmiare nadaje - za te
pieniadze. I do takich zastosowan to bym go kupil.

Problem zaczyna sie przy wiekszych projektach.
Np. Przy 9 stronach schematu wielkości A2 - próba usuniecia jednej
strony schematu trwa około 30-40 minut na P4_at_nospam_2.4GHz i do tego korzysta
tylko z jednego procka nawet jak ma ich kilka.
Dlaczego? bo baran robi po usunieciu kazdego elementu analize sieci
połączeń. POMYŁKA.
I wiele innych

Adam

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 10:16:42 +0100


Górski Adam napisal(a):

2.Może jestem niedoinformowany (wersja 4.09) ale zakrywania via
soldermaska to tu nie ma.

A tego nie wiem. Z zakrywaniem generalnie rzecz biorac trzeba uwazac.
Plytkarze tego w ogole nie lubia. Z drugiej strony zakrywanie jest
bardzo pozyteczne w przypadku gestych plytek, wiec ja tak wybrnalem,
ze soldermaska zakrywa caly pad, ale BEZ otworu. Czyli Bogu swieczke,
a diablu ogarek. W PCAD sie tak da.

3.Brak możliwości zdefiniowania regół dla konkretnego elementu,warstwy ,
grupy (prawie - istnieje jakas namiastka - klasy)
4.Wydruk schematu czy plytki to istny koszmar - trwa wieki
itd konca nie widac

Tak, oni w ogole IMO nie korzystaja z wbudowanych funkcji Win i robia
wszystko na piechote, tak jak to robili zapewne pod DOS.

Problem zaczyna sie przy wiekszych projektach.
Np. Przy 9 stronach schematu wielkości A2 - próba usuniecia jednej
strony schematu trwa około 30-40 minut na P4_at_nospam_2.4GHz i do tego korzysta

Cos jest u Ciebie nie tak. 9 szitow, 1600 pin, REMOVE .S7 -> 40
sekund.

tylko z jednego procka nawet jak ma ich kilka.

To chyba normalka?

Dlaczego? bo baran robi po usunieciu kazdego elementu analize sieci
połączeń. POMYŁKA.
I wiele innych

Adam

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?ISO-8859-2?Q?G=F3rski_Adam?= <gorskia_at_nospam_____wp.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 11:05:23 +0100




Problem zaczyna sie przy wiekszych projektach.
Np. Przy 9 stronach schematu wielkości A2 - próba usuniecia jednej
strony schematu trwa około 30-40 minut na P4_at_nospam_2.4GHz i do tego korzysta


Cos jest u Ciebie nie tak. 9 szitow, 1600 pin, REMOVE .S7 -> 40
sekund.

A masz w tle włączona płytke i niepołączone sygnały aby mu sie nie
popieprzyło na płytce ?

Adam

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 11:04:56 +0100


Górski Adam napisal(a):

Cos jest u Ciebie nie tak. 9 szitow, 1600 pin, REMOVE .S7 -> 40
sekund.

A masz w tle włączona płytke i niepołączone sygnały aby mu sie nie
popieprzyło na płytce ?

W tle jest plytka, ale sygnaly sa zrutowane. Jak zrutowane, to chyba
nawet gorzej?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 10:20:29 +0000 (UTC)


Marcin E Hamerla wrote on Tue, 07 Dec 2004 10:16:42 +0100:
Górski Adam napisal(a):

2.Może jestem niedoinformowany (wersja 4.09) ale zakrywania via
soldermaska to tu nie ma.

A tego nie wiem. Z zakrywaniem generalnie rzecz biorac trzeba uwazac.
W Eagle nie ma zakrywanie przelotek, ale w DRC jest ustawienie które mówi
powyżej jakich średnic otworów padu/przelotki ma być generowana soldermaska.
W zasadzie działa to OK, bo np. robię przelotki z otworem 24mils, a otwór
najmniejszego pada ma 32milsy. Problem jest wtedy, gdy chcę zrobić zakrytą
przelotkę np. z otworem 32mils. :-)

Plytkarze tego w ogole nie lubia.
Zastanawia mnie dlaczego.


BTW. Wczoraj wieczorem natknąłem się na pewien problem w Twoim make_panelu.
Na szczęście nieblokujący, ale ciekawy: mam gerbery dwóch małych płytke
zrobionych w Eagle, każdą z nich wciągam osobno do C350 i zapisuję jako plik
PCB w formacie C350. Następnie otwieram jedną z płytek, robię merdża z drugą
i eksportuję gerbery i (wydaje się że poprawnego) excellona. No i jest po
prostu miód. Problem zaczyna się wtedy gdy wciągam make_panelem tak
wyeksportowane pliki - na jednej z płytek ginie trochę drilli. Jak nie zapomnę,
to dzisiaj wieczorem podeślę Ci PCB do C350 z tymi dwoma płytkami.

Regards,
/J.D.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 11:47:04 +0100


Użytkownik Jan Dubiec napisał:


W Eagle nie ma zakrywanie przelotek, ale w DRC jest ustawienie które mówi
powyżej jakich średnic otworów padu/przelotki ma być generowana soldermaska.
W zasadzie działa to OK, bo np. robię przelotki z otworem 24mils, a otwór
najmniejszego pada ma 32milsy. Problem jest wtedy, gdy chcę zrobić zakrytą
przelotkę np. z otworem 32mils. :-)

Plytkarze tego w ogole nie lubia.

Zastanawia mnie dlaczego.

Dlatego, że te małe zakłady mają tylko technologię do sita. A przy sicie
farba przelewa się czasami przez otwory albo zostaje ns sicie, jeśli pod
spodem jest duży otwór i po kilku płytkach sito jest mokre od spodu.
Ale porządne płytki robi się fotomaską.

Generalnie widzę, że program sprawia kłopoty i co gorsza potrafi
generowac błędy. Nie kupię go.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 11:34:56 +0100


A.Grodecki napisal(a):

Dlatego, że te małe zakłady mają tylko technologię do sita. A przy sicie
farba przelewa się czasami przez otwory albo zostaje ns sicie, jeśli pod
spodem jest duży otwór i po kilku płytkach sito jest mokre od spodu.
Ale porządne płytki robi się fotomaską.

NIe tylko dlatego.

Generalnie widzę, że program sprawia kłopoty i co gorsza potrafi
generowac błędy. Nie kupię go.

Wiesz, zwroc uwage na cene. Cena jest o rzad wielkosci nizsza niz za
PCAD (lajt) czy Protel.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 11:01:57 +0000 (UTC)


A.Grodecki wrote on Tue, 07 Dec 2004 11:47:04 +0100:
[.....]
Generalnie widzę, że program sprawia kłopoty i co gorsza potrafi
generowac błędy.
Ja tam błedów Eagle jakoś nigdy nie doświadczyłem. A że brakuje mu
niektórych ficzerów, to prawda. Ale IMO współczynnik cena/jakość
ma zdecydowanie najlepszy sposród znanego mi softu tego typu.

Nie kupię go.
Nic, tylko pozazdrościć. Ja również wolałby używać PCADa i Specctry, ale
nie stać mnie na wydanie 30kPLN na PCADa i nawet nie wiem ile na Specctrę.

Regards,
/J.D.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 12:04:06 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Nic, tylko pozazdrościć. Ja również wolałby używać PCADa i Specctry, ale
nie stać mnie na wydanie 30kPLN na PCADa i nawet nie wiem ile na Specctrę.

Uzywanie Spectry ma taki sredni sens.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 11:19:57 +0000 (UTC)


Marcin E Hamerla wrote on Tue, 07 Dec 2004 12:04:06 +0100:
Jan Dubiec napisal(a):

Nic, tylko pozazdrościć. Ja również wolałby używać PCADa i Specctry, ale
nie stać mnie na wydanie 30kPLN na PCADa i nawet nie wiem ile na Specctrę.

Uzywanie Spectry ma taki sredni sens.
Tzn. konkretnie Specctry czy autoruterów w ogólności? Bo ja tam przy
autoruterach wcale się nie upieram, ale jeśli już miałbym któregoś używać,
to właśnie Specctry. Bawiłem się tym softem (a konkretnie to PCAD+Specctra)
tylko kilka godzin, ale cholernie mi się spodobał. Tzn. gołym PCADem bawiłem
się znacznie dłużej niż kilka godzin. ;-)

Regards,
/J.D.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 12:27:39 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Nic, tylko pozazdrościć. Ja również wolałby używać PCADa i Specctry, ale
nie stać mnie na wydanie 30kPLN na PCADa i nawet nie wiem ile na Specctrę.

Uzywanie Spectry ma taki sredni sens.
Tzn. konkretnie Specctry czy autoruterów w ogólności? Bo ja tam przy
autoruterach wcale się nie upieram, ale jeśli już miałbym któregoś używać,
to właśnie Specctry. Bawiłem się tym softem (a konkretnie to PCAD+Specctra)
tylko kilka godzin, ale cholernie mi się spodobał. Tzn. gołym PCADem bawiłem
się znacznie dłużej niż kilka godzin. ;-)

Nie przecze, Spectra jest fajna. Ale jaki koszt? Za najtansza wersje
trzeba zaplacic chyba z $6k. Przelicz to na roboczogodziny. Projektant
bedzie tanszy. Wezmy tez pod uwage finalny koszt plytki. Spectre
trzeba jednak zapuszczac na czterech warstwach.

Inna sprawa, ze jak nawet zrutujesz plytke recznie w S, bo edytor ma
fajny, to potem nawet drobna edycja w macierzystym programie CAD to
meka. I trzeba wracac do Spectry. A to zaczyna byc uciazliwe. Been
there.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 11:41:17 +0000 (UTC)


Marcin E Hamerla wrote on Tue, 07 Dec 2004 12:27:39 +0100:
[.....]
Inna sprawa, ze jak nawet zrutujesz plytke recznie w S, bo edytor ma
fajny, to potem nawet drobna edycja w macierzystym programie CAD to
meka. I trzeba wracac do Spectry. A to zaczyna byc uciazliwe. Been
there.
Chodzi Ci o problemy z gridem? Zauważyłem, są takowe. :-) Ale wydaje mi się
że można zmusić S aby rutowała w naszym ulubionym gridzie.

Regards,
/J.D.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 15:03:42 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Inna sprawa, ze jak nawet zrutujesz plytke recznie w S, bo edytor ma
fajny, to potem nawet drobna edycja w macierzystym programie CAD to
meka. I trzeba wracac do Spectry. A to zaczyna byc uciazliwe. Been
there.

Chodzi Ci o problemy z gridem?

Tak.

Zauważyłem, są takowe. :-) Ale wydaje mi się
że można zmusić S aby rutowała w naszym ulubionym gridzie.

Tak, da sie. Ale wtedy tracisz zalete pracy bezrastrowej, prawda?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 14:35:55 +0000 (UTC)


Marcin E Hamerla wrote on Tue, 07 Dec 2004 15:03:42 +0100:
Jan Dubiec napisal(a):
[.....]
Zauważyłem, są takowe. :-) Ale wydaje mi się
że można zmusić S aby rutowała w naszym ulubionym gridzie.

Tak, da sie. Ale wtedy tracisz zalete pracy bezrastrowej, prawda?
Oczywiście. Ale przecież można rutować płytkę dwuetapowo - najpierw
w ulubionym gridzie, a potem, jeśli nie wszystkie połączenia zostaną
wykonane, rutować bezrastrowo.

Regards,
/J.D.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 21:21:09 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Zauważyłem, są takowe. :-) Ale wydaje mi się
że można zmusić S aby rutowała w naszym ulubionym gridzie.

Tak, da sie. Ale wtedy tracisz zalete pracy bezrastrowej, prawda?
Oczywiście. Ale przecież można rutować płytkę dwuetapowo - najpierw
w ulubionym gridzie, a potem, jeśli nie wszystkie połączenia zostaną
wykonane, rutować bezrastrowo.

Tak jest bez sensu. Jak rutujesz od razu bezrastrowo, to oszczedzasz
powierzchnie plytki.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 12:52:24 +0100


Użytkownik Jan Dubiec napisał:

Generalnie widzę, że program sprawia kłopoty i co gorsza potrafi
generowac błędy.

Ja tam błedów Eagle jakoś nigdy nie doświadczyłem. A że brakuje mu
niektórych ficzerów, to prawda. Ale IMO współczynnik cena/jakość
ma zdecydowanie najlepszy sposród znanego mi softu tego typu.

Na moje potrzeby wystarczający jest najprostszy program, który wspomaga
się listą połączeń. Nie projektuję cyfrówki i zaawansowane funkcje
automatyczne nie są mi do niczego potrzebne. Ale kłopotów, tricków na
elementarnych funkcjach nie toleruję. Program który wymaga modłów nad
wypluciem gerbera czy postsctiptu - to nie dla mnie.

Nie kupię go.

Nic, tylko pozazdrościć. Ja również wolałby używać PCADa i Specctry, ale
nie stać mnie na wydanie 30kPLN na PCADa i nawet nie wiem ile na Specctrę.

Mnie też nie stać. I gdyby bylo stac też bym pewnie nie kupił, bo to
chora cena i zjadliwa może dla biur projektowych. Ale można jeszcze
postawić Linuxa i zainstalować program za free. Może też nie najlepszy,
ale za free.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 12:00:49 +0000 (UTC)


A.Grodecki wrote on Tue, 07 Dec 2004 12:52:24 +0100:
[.....]
automatyczne nie są mi do niczego potrzebne. Ale kłopotów, tricków na
elementarnych funkcjach nie toleruję. Program który wymaga modłów nad
wypluciem gerbera czy postsctiptu - to nie dla mnie.
Ale w sam raz z wypluciem Gerbera z Eagle nie ma żadnych problemów. A PS-a
to generuje się łatwiej niż w sofcie za 30 kPLN. :-) Ja tam nie twierdzę że
Eagle jest idealny, ale zważ na to że część negatywnych opinii o Eagle w tym
wątku pochodzi od osób które chyba za bardzo nie wiedzą o czym mówią
(aczkolwiek nie mam na myśli inicjatora tego wątku).

Regards,
/J.D.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 13:21:27 +0100


Użytkownik Jan Dubiec napisał:

automatyczne nie są mi do niczego potrzebne. Ale kłopotów, tricków na
elementarnych funkcjach nie toleruję. Program który wymaga modłów nad
wypluciem gerbera czy postsctiptu - to nie dla mnie.

Ale w sam raz z wypluciem Gerbera z Eagle nie ma żadnych problemów. A PS-a
to generuje się łatwiej niż w sofcie za 30 kPLN. :-) Ja tam nie twierdzę że
Eagle jest idealny, ale zważ na to że część negatywnych opinii o Eagle w tym
wątku pochodzi od osób które chyba za bardzo nie wiedzą o czym mówią
(aczkolwiek nie mam na myśli inicjatora tego wątku).

Czyli wracamy do zasady, że na grupie guzik można się dowiedzieć, bo
tyle samo jest opinii wiarygodnych co niewiarygodnych. Program demo tez
nie jest wiarygodnym źródłem opinii. Trzeba wziąć pirata-full i jakiś
czas poużywać :)
Tylko skąd.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 15:05:20 +0100


A.Grodecki napisal(a):

Czyli wracamy do zasady, że na grupie guzik można się dowiedzieć, bo
tyle samo jest opinii wiarygodnych co niewiarygodnych. Program demo tez
nie jest wiarygodnym źródłem opinii. Trzeba wziąć pirata-full i jakiś
czas poużywać :)

Ale to tez jest takie srednie. Wady i zalety wychodza przy normalnej
pracy. Zrob teraz kilka projektow w roznych programach. Burdel z
dokumentacja wtedy powstaje. A biblioteki?


--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 14:52:38 +0000 (UTC)


Marcin E Hamerla wrote on Tue, 07 Dec 2004 15:05:20 +0100:
[.....]
Ale to tez jest takie srednie. Wady i zalety wychodza przy normalnej
pracy. Zrob teraz kilka projektow w roznych programach. Burdel z
dokumentacja wtedy powstaje. A biblioteki?
O właśnie, biblioteki to jest duży problem. Nawet gdybym dostał od Mikołaja
licencję PCADa to zbyt mocno bym się nie cieszył. Niby nie mam zbyt wielu
własnych bibliotek, ale jednak trochę pracy i nerwów mnie kosztowały i ponowne
robienie tych bibliotek pod kątem nowego EDA byłoby cokolwiek irytujące,
delikatnie mówiąc.

Regards,
/J.D.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 15:51:49 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Marcin E Hamerla wrote on Tue, 07 Dec 2004 15:05:20 +0100:
[.....]
Ale to tez jest takie srednie. Wady i zalety wychodza przy normalnej
pracy. Zrob teraz kilka projektow w roznych programach. Burdel z
dokumentacja wtedy powstaje. A biblioteki?
O właśnie, biblioteki to jest duży problem. Nawet gdybym dostał od Mikołaja
licencję PCADa to zbyt mocno bym się nie cieszył. Niby nie mam zbyt wielu
własnych bibliotek, ale jednak trochę pracy i nerwów mnie kosztowały i ponowne
robienie tych bibliotek pod kątem nowego EDA byłoby cokolwiek irytujące,
delikatnie mówiąc.

Po wielu latach pracy pod PCAD DOS musielismy przemigrowac na PCAD
Win. Trwalo to chyba ze dwa lata by przeniesc biblioteki. Jedno, ze
trzeba je bylo przetrasferowac, a drugie, ze specyfika programow sie
mocno roznila i konieczne byly kolejne apdejty tego co juz sie
zrobilo.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 15:04:16 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Ale w sam raz z wypluciem Gerbera z Eagle nie ma żadnych problemów. A PS-a
to generuje się łatwiej niż w sofcie za 30 kPLN. :-)

?

Ja tam nie twierdzę że
Eagle jest idealny, ale zważ na to że część negatywnych opinii o Eagle w tym
wątku pochodzi od osób które chyba za bardzo nie wiedzą o czym mówią
(aczkolwiek nie mam na myśli inicjatora tego wątku).

?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 14:45:41 +0000 (UTC)


Marcin E Hamerla wrote on Tue, 07 Dec 2004 15:04:16 +0100:
Jan Dubiec napisal(a):

Ale w sam raz z wypluciem Gerbera z Eagle nie ma żadnych problemów. A PS-a
to generuje się łatwiej niż w sofcie za 30 kPLN. :-)

?
No przecież odpalasz CAM processor i jako format wyjściowy pokazujesz
(Encapsulated) PostScript. Jest to rozwiązanie bardziej eleganckie
niż "drukowanie do pliku (postscriptowego)". Chociaż nie zawsze lepsze.

Ja tam nie twierdzę że
Eagle jest idealny, ale zważ na to że część negatywnych opinii o Eagle w tym
wątku pochodzi od osób które chyba za bardzo nie wiedzą o czym mówią
(aczkolwiek nie mam na myśli inicjatora tego wątku).

?
Zdaje się że nawet sam odpowiadałeś na taki post.

Regards,
/J.D.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 11:53:54 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Plytkarze tego w ogole nie lubia.
Zastanawia mnie dlaczego.

W przypadku fotomaski na przyklad na takich maskwoanych przelotkach
(lub niemetalizowanych) dziurach przebija sie maska i pote
zanieczyszczaja sie kolejne kapiele. temat tented vs pluged (o ile nie
pokrecilem tu nazwy) vias przewija sie regularnie na listach EDA.

BTW. Wczoraj wieczorem natknąłem się na pewien problem w Twoim make_panelu.
Na szczęście nieblokujący, ale ciekawy: mam gerbery dwóch małych płytke
zrobionych w Eagle, każdą z nich wciągam osobno do C350 i zapisuję jako plik
PCB w formacie C350. Następnie otwieram jedną z płytek, robię merdża z drugą
i eksportuję gerbery i (wydaje się że poprawnego) excellona. No i jest po
prostu miód. Problem zaczyna się wtedy gdy wciągam make_panelem tak
wyeksportowane pliki - na jednej z płytek ginie trochę drilli. Jak nie zapomnę,
to dzisiaj wieczorem podeślę Ci PCB do C350 z tymi dwoma płytkami.

Dawaj, zobaczymy co jest.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 12:24:11 +0100


Uzytkownik "Górski Adam" <gorskia_at_nospam_____wp.pl> napisal w wiadomosci
news:cp211p$8rf$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...

Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000
Mam do zrobienia plytke gdzie jest 10000 polonczen i szkoda
slow..................
Jest to jeden z tych programow ktore potrafia zniszczyc sprzet poprzez
w......nie uzytkownika.

zastanów sie nad soba, naucz podstaw projektowania oraz gramatyki i
zaplac za narzedzie, z którego korzystasz. Jakos pracuje od dwóch lat na
profesjonalnej wersji Eagle'a, robie plytki wielkosci eurokarty na czterech
warstwach z siatka 6 milsów i nie mam problemów z czymkolwiek.
Moim zdaniem doskonale srodowisko projektowe, jedyne czego mi brakuje to
zagrzebane przelotki.


Pozdrawiam,
Sebcio



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 12:25:14 +0100


Brewery Hills napisal(a):

Moim zdaniem doskonale srodowisko projektowe,

A tu druga skrajna opinia.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Wed, 8 Dec 2004 11:56:21 +0100


Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
napisał w wiadomości news:co4br05ri35o2qg0bm8l00aov892tch2k8_at_nospam_4ax.com...

Moim zdaniem doskonale srodowisko projektowe,
A tu druga skrajna opinia.

może relatywna :) Zapomniałem dodać "za te pieniądze" :)


Pozdrawiam,
Sebcio



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 11:34:15 +0000 (UTC)


Brewery Hills wrote on Tue, 7 Dec 2004 12:24:11 +0100:
[.....]
Moim zdaniem doskonale srodowisko projektowe, jedyne czego mi brakuje
to zagrzebane przelotki.
Nie miałem okazji jeszcze korzystać z zagrzebanych przelotek, ale jestem
praktycznie pewny że od wersji 4.11 Eagle coś takiego supportuje.

Regards,
/J.D.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?ISO-8859-2?Q?G=F3rski_Adam?= <gorskia_at_nospam_____wp.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 13:18:03 +0100



zastanów sie nad soba, naucz podstaw projektowania oraz gramatyki i
zaplac za narzedzie, z którego korzystasz.

Oczywiście że posiadam licencje - dlatego używam 4.09 a nie 4.13. I
rysuje płytki od prawie trzech lat w samym Eaglu

Jakos pracuje od dwóch lat na
profesjonalnej wersji Eagle'a, robie plytki wielkosci eurokarty na czterech
warstwach z siatka 6 milsów i nie mam problemów z czymkolwiek.

Poza czasem spedzonym nad projektem.

Moim zdaniem doskonale srodowisko projektowe, jedyne czego mi brakuje to
zagrzebane przelotki.


To kolega chyba jednak nie widział lepszych środowisk projektowych.

A poza tym szkoda gadać...
Mnie ono nie pasuje i nie jest to tylko moje zdanie że jest badziewny.
No ale za to tani

Adam

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Wed, 8 Dec 2004 12:00:09 +0100


Użytkownik "Górski Adam" <gorskia_at_nospam_____wp.pl> napisał w wiadomości
news:cp4756$gdn$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...

To kolega chyba jednak nie widział lepszych środowisk projektowych.
A poza tym szkoda gadać...
Mnie ono nie pasuje i nie jest to tylko moje zdanie że jest badziewny.
No ale za to tani

ok, nie używam w ogóle autoroutera za to widziałem wiele znacznie
lepszych środowisk. Jednakże to na Eagle'u mogę zarabiać, bo żadne inne
środowisko nie zarobiłoby na siebie, nie mówiąc o rozpoczęciu zarabiania na
mnie. Mimo dość skomplikowanych płytek jakie robię, Eagle mi wystarcza -
może dlatego, że przyzwyczajony jestem do tego że to ja projektuję płytkę za
pomocą programu a nie program projektuje za moją pomocą :) Poza tym
przyzwyczajony jestem do tego że spędzam nad płytką troszkę czasu, za to mam
pełną świadomość że została ona zrobiona porządnie.
Wszystko jest kwestią podejścia, ja nadal twierdzę że dla dobrego
projektanta Eagle jest dobrym narzędziem.


Pozdrawiam,
Sebcio



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Wed, 08 Dec 2004 13:04:51 +0100


Użytkownik Brewery Hills napisał:

To kolega chyba jednak nie widział lepszych środowisk projektowych.
A poza tym szkoda gadać...
Mnie ono nie pasuje i nie jest to tylko moje zdanie że jest badziewny.
No ale za to tani

ok, nie używam w ogóle autoroutera za to widziałem wiele znacznie
lepszych środowisk. Jednakże to na Eagle'u mogę zarabiać, bo żadne inne
środowisko nie zarobiłoby na siebie, nie mówiąc o rozpoczęciu zarabiania na
mnie. Mimo dość skomplikowanych płytek jakie robię, Eagle mi wystarcza -
może dlatego, że przyzwyczajony jestem do tego że to ja projektuję płytkę za
pomocą programu a nie program projektuje za moją pomocą :) Poza tym
przyzwyczajony jestem do tego że spędzam nad płytką troszkę czasu, za to mam
pełną świadomość że została ona zrobiona porządnie.
Wszystko jest kwestią podejścia, ja nadal twierdzę że dla dobrego
projektanta Eagle jest dobrym narzędziem.

Właśnie - ważna kwestia.
Jeśli ktos pracuje w dużej firmie, którą stać na szastanie kasą na
inwestycje, albo ma i używa 3 różnych nielegalnych kopii, to może się
madrzyć. Mnie chodzi o to, że ja to musze kupić za własne pieniądze, i
musiałbym upaść na głowę, żeby wywalić 20000zł na program, jaki by nie
był. Nawet firmy świadczące usługi PCB maja często 1 program i w
przypadku zapotrzebowania na inne środowisko pomagają sobie nawzajem.
Pamiętajmy, że robotnik w Polsce nadal zarabia 6-10x mniej niż taki sam
w Niemczech.
W grę wchodzi program w cenie E. albo open project :) Jest to ważna
decyzja, bo do takiego programu uwiązuje się na lata, chyba że jest się
studentem, który całymi wieczorami "skacze po kamykach" na PC, zamiast
pójść pograć w piłkę albo popływać.
Ostatnio jakaś ametykańska firma wyprodukowała i sprzedaje program do
PCB za kwotę rzędu 100$, ktoś mi mówił że widział ogloszenia w EPN, ale
nie znam szczegółów.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_nospam_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Wed, 08 Dec 2004 15:36:36 +0100


On Wed, 08 Dec 2004 13:04:51 +0100, A.Grodecki wrote:
Jeśli ktos pracuje w dużej firmie, którą stać na szastanie kasą na
inwestycje, albo ma i używa 3 różnych nielegalnych kopii, to może się
madrzyć. Mnie chodzi o to, że ja to musze kupić za własne pieniądze, i
musiałbym upaść na głowę, żeby wywalić 20000zł na program, jaki by nie
był.

Drogo ... ale jesli tanszych nie ma ... to co proponujesz zrobic ?
olowek, potem kreslarz i fotograf ?
Czy PS pisac w notepadzie :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Wed, 08 Dec 2004 16:01:31 +0100


Użytkownik J.F. napisał:

Jeśli ktos pracuje w dużej firmie, którą stać na szastanie kasą na
inwestycje, albo ma i używa 3 różnych nielegalnych kopii, to może się
madrzyć. Mnie chodzi o to, że ja to musze kupić za własne pieniądze, i
musiałbym upaść na głowę, żeby wywalić 20000zł na program, jaki by nie
był.

Drogo ... ale jesli tanszych nie ma ... to co proponujesz zrobic ?
olowek, potem kreslarz i fotograf ?
Czy PS pisac w notepadzie :-)


Proste pytanie - ilu z grupowiczów używa prywatnie legalnego
oprogramowania typu CAD? Odpowiadam 0.1% I jesli chcesz mi wcisnąć kit,
że jest inaczej, to daruj sobie.
Większość inżynierów "na posadach" zarabia na rękę w porywach 3000zł,
więc na zakup softu (legalnego) w cenie Protela ich nie stać (pół roku
bez jedzenia i picia).
Nic nie proponuję, każdy wie jak jest i o co chodzi. Jest tez soft za
free, pod Linuxa. A Protela mają lub znają prawie wszyscy...

P.S.
Notepada też nie wszyscy mają legalnego.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "CosteC" <costec_at_nospam_konto.nie_lubie_spamu.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 16:55:47 +0100


Nie uzywajcie tego programu !!!!!
Maksymalna liczba polonczen jaka moze miec PCB wynosi okolo 1000
Mam do zrobienia plytke gdzie jest 10000 polonczen i szkoda
slow..................
Jest to jeden z tych programow ktore potrafia zniszczyc sprzet poprzez
w......nie uzytkownika.

zastanów sie nad soba, naucz podstaw projektowania oraz gramatyki i
zaplac za narzedzie, z którego korzystasz. Jakos pracuje od dwóch lat na
profesjonalnej wersji Eagle'a, robie plytki wielkosci eurokarty na
czterech
warstwach z siatka 6 milsów i nie mam problemów z czymkolwiek.
Moim zdaniem doskonale srodowisko projektowe, jedyne czego mi brakuje
to
zagrzebane przelotki.

są od 4.11 chyba Buried vias im jest po ang. zdaje się.
http://www.cadsoftusa.com/version41.htm konkretnie. Nie sprawde tego na
light niestety

CosteC



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?UTF-8?B?R8OzcnNraSBBZGFt?= <gorskia_at_nospam_____wp.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 13:09:18 +0100


Skoro już jesteśmy przy CADach to może ktoś wie czy robione było
kiedykolwiek porównanie CADów tych najczęściej używanych.
Jakies zestawienie zalet i wad ?

Adam

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 13:35:31 +0000 (UTC)


Górski Adam wrote on Tue, 07 Dec 2004 13:09:18 +0100:
Skoro ju? jeste?my przy CADach to mo?e kto? wie czy robione by?o
kiedykolwiek porównanie CADów tych najcz??ciej u?ywanych.
Jakies zestawienie zalet i wad ?
Jeśli chodzi o rynek polski to przecież i tak wyszłoby że cool softem
i wogóle jedynym słusznym jest Protel bo EP o nim dużo pisze. :-) Swoją
drogą ciekawe jest że ludzie w EP mają jakieś zaćmienie i nie widzą że
oprócz Protela jest jeszcze kilka innych systemów tego typu które warto
byłoby opisać - np. ofertę Cadence i Mentor Graphics. BTW. Mentor ma bardzo
interesujące produkty: TeamPCB i XtremePCB - pozwalają więcej niż jednemu
projektantowi pracować nad jednym PCB.

Regards,
/J.D.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 14:54:11 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Jeśli chodzi o rynek polski to przecież i tak wyszłoby że cool softem
i wogóle jedynym słusznym jest Protel bo EP o nim dużo pisze. :-) Swoją
drogą ciekawe jest że ludzie w EP mają jakieś zaćmienie i nie widzą że
oprócz Protela jest jeszcze kilka innych systemów tego typu które warto
byłoby opisać - np. ofertę Cadence i Mentor Graphics. BTW. Mentor ma bardzo
interesujące produkty:

Nie warto opisac. Bardzo drogie. Znany Ci kolega z Bielska pracuje na
drugim z nich. bugs, bugs, bugs.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 7 Dec 2004 14:23:17 +0000 (UTC)


Marcin E Hamerla wrote on Tue, 07 Dec 2004 14:54:11 +0100:
[.....]
Nie warto opisac. Bardzo drogie. Znany Ci kolega z Bielska pracuje na
drugim z nich.
No to widać że pracuje w bogatej firmie, którą stać na wymianę drogich
narzędzi. ;-) Bo AFAIR, gdy jeszcze pracowałeś w owej firmie z owym kolegą
to żeście PCADa ostro używali.

bugs, bugs, bugs.
Specjalnie mnie to, niestety, nie zaskoczyło. Pytanie jest tylko jak sprawnie
support usuwa te bugi.

Regards,
/J.D.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Do uzytkownikow EAGLA - Dobra rada
Date: Tue, 07 Dec 2004 15:21:21 +0100


Jan Dubiec napisal(a):

Nie warto opisac. Bardzo drogie. Znany Ci kolega z Bielska pracuje na
drugim z nich.
No to widać że pracuje w bogatej firmie, którą stać na wymianę drogich
narzędzi. ;-)

Tak, to niemiecka firma. Nastapila zmiana.

bugs, bugs, bugs.
Specjalnie mnie to, niestety, nie zaskoczyło. Pytanie jest tylko jak sprawnie
support usuwa te bugi.

W ogole.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."