ATmega8 na 6V



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marcin Sommer" <marcinNOSPAM_at_nospam_sommertech.pl>
Subject: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 15:38:44 +0100


Witam,

Proste pytanie: czy ATmega8 przy 16MHz długo pożyje na 6V?
Pytam konkretnie o ten przypadek. Rozwiązania typu "wstaw se diodę
szeregowo" będę rozważał w przypadku wyraźnych problemów z zasilaniem 6V.

Problem w tym, że to napięcie ma się pojawić w komercyjnym produkcie, więc
awaryjność jest mocno niewskazana. Producent niby podaje 6V jako Maximum
Operating Voltage, ale nigdy nic nie wiadomo.

Pozdrawiam,
Marcin Sommer




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 16:12:16 +0100


Marcin Sommer wrote:

Rozwiązania typu "wstaw se diodę szeregowo" będę
rozważał w przypadku wyraźnych problemów z zasilaniem 6V.

Zamiast diody lepiej dac stabilizator 5V LDO. Zrob
tak i zapomnij o problemie, po co kusic licho?

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marcin Sommer" <marcinNOSPAM_at_nospam_sommertech.pl>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 16:28:04 +0100



Zamiast diody lepiej dac stabilizator 5V LDO. Zrob
tak i zapomnij o problemie, po co kusic licho?

Problem w tym, że to urządzenie ma chodzić na baterie na dwóch możliwych
napięciach - 4,8V oraz 6V
Podejrzewam, że stabilizator - nawet LDO przy 4,8V zabierałby trochę woltów
(z resztą dioda też).
W związku z tym, że zasilanie będzie z baterii, przy 4,8V przy niedużym
nawet rozładowaniu (a prądy będą rzędu kilku amperów) napięcie zmniejszone
przez stabilizator będzie powodować reset układu - niepotrzebnie.

Jedynym sensownym rozwiązaniem na tę chwilę wydaje mi się jumper 4,V-6V
włączający w obwód stabilizator lub tę nieszczęsną diodę.

Pytanie o żywotność procka przy 6V zadałem, ponieważ najchętniej pozbyłbym
się tego jumpera i tej diody.
Zatem pytanie aktualne: pożyje na 6V czy nie pożyje?

Pozdrawiam,
Marcin.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Waldemar Krzok <waldemar.krzok_at_nospam_charite.de>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 16:46:53 +0100



Problem w tym, że to urządzenie ma chodzić na baterie na dwóch możliwych
napięciach - 4,8V oraz 6V
Podejrzewam, że stabilizator - nawet LDO przy 4,8V zabierałby trochę woltów
(z resztą dioda też).
W związku z tym, że zasilanie będzie z baterii, przy 4,8V przy niedużym
nawet rozładowaniu (a prądy będą rzędu kilku amperów) napięcie zmniejszone
przez stabilizator będzie powodować reset układu - niepotrzebnie.

Jedynym sensownym rozwiązaniem na tę chwilę wydaje mi się jumper 4,V-6V
włączający w obwód stabilizator lub tę nieszczęsną diodę.

Pytanie o żywotność procka przy 6V zadałem, ponieważ najchętniej pozbyłbym
się tego jumpera i tej diody.
Zatem pytanie aktualne: pożyje na 6V czy nie pożyje?

to jest kwestia wiary: pewnie przeżyje, ale nie wiadomo, jak długo.
Jakbym coś takiego robił dla siebie do domu, to może bym i dał na 6V,
ale nie do produkcji seryjnej. To 6V to absolute max ratings. Dobrze
naładowane akumulatory mogą dać 6.1V i już masz problem.
W sumie ten ATMega nie żre aż tak dużo prądu. Czemu nie dasz diody
zenera na 5.1V równolegle do zasilania proca i zasil go przez opornik.
Parę uF równolegle do tej diody i już masz stabilizator równoległy,
który coprawda coś tam zeżre, ale mniej, niż reszta twojego układu,
który, jak pisałeś parę A ciągnie. W sumie wsio ryba, czy ustrojstwo
będzie chodziło godzinę czy 59 minut na jednym zestawie baterii.

Waldek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 17:35:46 +0100


Marcin Sommer wrote:

Problem w tym, że to urządzenie ma chodzić na baterie na dwóch możliwych
napięciach - 4,8V oraz 6V

A, tego nie napisales. :-)

Podejrzewam, że stabilizator - nawet LDO przy 4,8V zabierałby
trochę woltów (z resztą dioda też).

No, zasadniczo, to po to wlasnie sie je tam wstawia. :-)

W związku z tym, że zasilanie będzie z baterii, przy 4,8V przy niedużym
nawet rozładowaniu (a prądy będą rzędu kilku amperów) napięcie zmniejszone
przez stabilizator będzie powodować reset układu - niepotrzebnie.

Dlaczego? PDF mowi o zakresie pracy 1,8--5,5V.

Jedynym sensownym rozwiązaniem na tę chwilę wydaje mi się jumper 4,V-6V
włączający w obwód stabilizator lub tę nieszczęsną diodę.

A jak bardzo to moze byc skomplikowane? Czy dwie polaczone
szeregowo diody (spadek ~1,2V), w razie potrzeby zwierane
tranzystorem BC807 (spadek 75mV) sterowanym z procesora
to zbyt zlozony uklad?

ponieważ najchętniej pozbyłbym się tego jumpera i tej diody.

I mikrokontrolera. :->

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "BYRRT!" <usun.to.byrrt_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Tue, 28 Dec 2004 12:23:00 +0100


Dlaczego? PDF mowi o zakresie pracy 1,8--5,5V.

tylko dla wersji ATMega8L ktora moze miec max kwarc 8MHz o ile pamietam
(16MHz napewno nie!)




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Wojtek" <pirat320_at_nospam_wytnij_to.interia.pl>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Wed, 29 Dec 2004 12:33:29 +0100


Użytkownik "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> napisał w wiadomości news:cqpdl5$q8g$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
Marcin Sommer wrote:


A jak bardzo to moze byc skomplikowane? Czy dwie polaczone
szeregowo diody (spadek ~1,2V), w razie potrzeby zwierane
tranzystorem BC807 (spadek 75mV) sterowanym z procesora
to zbyt zlozony uklad?


Mogą wystąpić problemy jeżeli AVRek ma bywać w trybie PDN.
Wówczas prąd zasilania spada do uA, a przy takim prądzie spadek na
jednej diodzie nie wynosi 0,6V tylko dużo dużo mniej. Generalnie
rozwiązanie z diodą nie działa gdy prąd przez nią płynący jest zbyt mały.
Wystarczy obejrzeć przez lupę wykres I=f(U) diody w okolicach
początku układu współrzędnych :)
Pozdrawiam
Wojtek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Adam Dybkowski <adybkows123_at_nospam_amwaw.edu.pl>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 21:25:31 +0100


Marcin Sommer wrote:

Zamiast diody lepiej dac stabilizator 5V LDO. Zrob
tak i zapomnij o problemie, po co kusic licho?

Problem w tym, że to urządzenie ma chodzić na baterie na dwóch możliwych
napięciach - 4,8V oraz 6V
Podejrzewam, że stabilizator - nawet LDO przy 4,8V zabierałby trochę woltów
(z resztą dioda też).

Na stabilizatorze LDO możesz mieć spadek 0,1V a są i lepsze - poszukaj.

--
Adam Dybkowski
http://www.amwaw.edu.pl/~adybkows/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń "123" z adresu.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Dziadek" <a_at_nospam_b.c>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 16:27:37 +0100


Proste pytanie: czy ATmega8 przy 16MHz długo pożyje na 6V?
Pytam konkretnie o ten przypadek. Rozwiązania typu "wstaw se diodę
szeregowo" będę rozważał w przypadku wyraźnych problemów z zasilaniem 6V.

Problem w tym, że to napięcie ma się pojawić w komercyjnym produkcie, więc
awaryjność jest mocno niewskazana. Producent niby podaje 6V jako Maximum
Operating Voltage, ale nigdy nic nie wiadomo.

Pozdrawiam,
Marcin Sommer

Prawdopodobnie pożyje, może nawet długo. Tylko jak to ma być komercyjny
produkt, to trochę dziwne podejście. W końcu LDO kosztują jakieś pół dolara
albo i mniej, a diody to juz w ogóle nic nie kosztują...

Dz.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marcin Sommer" <marcinNOSPAM_at_nospam_sommertech.pl>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 16:33:48 +0100



Prawdopodobnie pożyje, może nawet długo. Tylko jak to ma być komercyjny
produkt, to trochę dziwne podejście. W końcu LDO kosztują jakieś pół
dolara
albo i mniej, a diody to juz w ogóle nic nie kosztują...

Aby uniknąć posądzenia o nieprofesjonalne podejście wyjaśniłem trochę więcej
w poprzednim poście.

Poza tym nie stosowałem jeszcze LDO więc spytam - jak one się zachowują w
przypadku, gdy napięcie na wejściu jest równe lub mniejsze niż pożądane
napięcie na wyjściu?

Pozdrawiam,
Marcin.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 16:59:23 +0100


Użytkownik Marcin Sommer napisał:

Aby uniknąć posądzenia o nieprofesjonalne podejście wyjaśniłem trochę więcej
w poprzednim poście.

Poza tym nie stosowałem jeszcze LDO więc spytam - jak one się zachowują w
przypadku, gdy napięcie na wejściu jest równe lub mniejsze niż pożądane
napięcie na wyjściu?

Sięgnij do profesjonalnego źródła - danych producenta.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "A.Grodecki" <ag.usun_to_at_nospam_modeltronik.com>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 16:50:49 +0100


Użytkownik Marcin Sommer napisał:

Proste pytanie: czy ATmega8 przy 16MHz długo pożyje na 6V?
Pytam konkretnie o ten przypadek. Rozwiązania typu "wstaw se diodę
szeregowo" będę rozważał w przypadku wyraźnych problemów z zasilaniem 6V.

Problem w tym, że to napięcie ma się pojawić w komercyjnym produkcie, więc
awaryjność jest mocno niewskazana. Producent niby podaje 6V jako Maximum
Operating Voltage, ale nigdy nic nie wiadomo.

Proste pytanie, to dlaczego nie znasz odpowiedzi?
Absolute maximum ratings to parametry maksymalne nieniszczące. Maximum
operating parameters to warunki w jakich układ może pracować bo jest do
tego przystosowany. Nikt Ci nie odpowie na pytanie ile krócej
statystycznie będzie żył bo na pewno krócej), co najwyżej znajdziesz
odpowiedź po ilu cyklach flash i eeprom zaczną padać przy takim napięciu
zasilania (dodatkowym czynnikiem jest temperatura).
Czas życia (jego zmianę) możesz bardzo z grubsza oszacować wykorzystująz
wzór na moc strat w uC.
Generalnie żyłowanie parametrów elementów to bardzo zła szkoła, rodem z
PRL kiedy to telewizory padały z tego powodu jak muchy. Czyli czaczej
wstaw se diodę, albo dwie:) Koszt pomijalny.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 17:28:45 +0100


A czy ten procek nie pracuje już od 3V ? Bo jesli tak, to w czym w ogóle
problem przy zasilaniu go poprzez diodę ? Stabilizator LDO 5V też jest
dobrym pomysłem obniży napięcie o góra 0,2V i ograniczy do 5.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: ATmega8 na 6V
Date: Mon, 27 Dec 2004 17:42:40 +0100


William wrote:

A czy ten procek nie pracuje już od 3V ?

Ups, nie tego PDF-a przeczytalem. :-(
Pracuje od 2,7-5,5V w wersji L i 4,5--5,5V
w zwyklej wersji. Jesli zachodzi ostatni
przypadek, to ponownie polecam ogranicznik
diodowy zwierany tranzystorem PNP.

Bo jesli tak, to w czym w ogóle problem przy zasilaniu go poprzez diodę ?

Chyba w wersji wysokonapieciowej procka i, przypuszczam, w
peryferiach, ktore z powodu niedozywienia moga odmowic pracy. :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski