Projektowanie PCB - przelotki na padach
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl>
Subject: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 10:39:51 +0100
Witam !
Muszę zaprojektować PCB dość skomplikowanego układu. Kupa elementów SMD,
mała płyta i cztery warstwy - pomieszanie szybkiej cyfrówki z czułymi
układami analogowymi plus trzy przetwornice mocy :) Nie w tym jednak rzecz.
Mam pytanie - nigdy tego nie stosowałem na taką skalę na jaką chcę to zrobić
tutaj. Mianowicie - czy są jakieś poważniejsze minusy używania przelotek
bezpośrednio na padach ? Nie chcę wyprowadzać ścieżki od padu tylko po to
aby zaraz za padem przebić się przez płytkę. Dziurawienie padu wydaje mi się
najlepszym rozwiązaniem, jednakże chciałbym najpierw znać Wasze opinie nim
ewentualnie dam ciała :)
Ponieważ płytka nie będzie cynowana lecz złocona a miedź 18um,
nierównomierności padu po dziurawieniu przelotką nie będą na tyle duże aby
były problemy z nakładaniem pasty i montażem elementów. Natomiast być może
są inne minusy o których nie wiem więc pytam.
Pozdrawiam,
Sebcio
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 11:16:10 +0100
[...] czy są jakieś poważniejsze minusy używania przelotek
bezpośrednio na padach ? Nie chcę wyprowadzać ścieżki od padu tylko po to
aby zaraz za padem przebić się przez płytkę. Dziurawienie padu wydaje mi
się
najlepszym rozwiązaniem, jednakże chciałbym najpierw znać Wasze opinie nim
ewentualnie dam ciała :)
Przy montażu automatycznym przelotka jako kapilara powoduje zassanie cyny z
padu. Taka nóżka może mieć później problemy z kontaktem elektrycznym lub
mechanicznym. Przy montażu ręcznym problem praktycznie nie wystepuje.
Z innych, pomniejszych rzeczy jakie przychodzą mi do głowy to przy
ewentualnym rozlutowywaniu scalaka, nóżka z przelotką na padzie dużo lepiej
oddaje ciepło, przez co trudniej ją wylutować.
Moim zdaniem przelotki są dopuszczalne w prototypach lub małych seriach, ale
przy produkcji nalezy tego unikać.
--
Piotrek
http://www.pitlab.pl/
From: "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 11:25:25 +0100
Użytkownik "Piotr "Pitlab" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:crj3du$f7t$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Przy montażu automatycznym przelotka jako kapilara powoduje zassanie cyny
z
padu. Taka nóżka może mieć później problemy z kontaktem elektrycznym lub
mechanicznym. Przy montażu ręcznym problem praktycznie nie wystepuje.
zawsze można użyć grubszej blachy szablonu do nakładania pasty, poza
tym używam przelotek 10mils po metalizacji na laminacie 1.55mm - dużo raczej
nie zassa.
Z innych, pomniejszych rzeczy jakie przychodzą mi do głowy to przy
ewentualnym rozlutowywaniu scalaka, nóżka z przelotką na padzie dużo
lepiej
oddaje ciepło, przez co trudniej ją wylutować.
to pomijam, z założenia urządzenie jest nienaprawialne.
Pozdrawiam,
Sebcio
From: "CodiJack" <jurek_k__at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 14:24:50 +0100
Użytkownik "Piotr "Pitlab" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:crj3du$f7t$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
[...] czy są jakieś poważniejsze minusy używania przelotek
bezpośrednio na padach ?
Przy montażu automatycznym przelotka jako kapilara powoduje zassanie cyny
z
padu. Taka nóżka może mieć później problemy z kontaktem elektrycznym lub
mechanicznym.
Dokładnie. Z praktyki wiem, ze przelotka umieszczona na elemencie wielkosci
0805
ale mala (0,4 mm max) w jego centrum, zdaje egzamin, ale juz zrobienie tego
na
obudowie SOT23 prawie w 70% powoduje ze pasta po wjechaniu do pieca zasysa
sie
do otworu i noga wisi. IMHO na R,C i inne wieksze niz 0805 mozna tak robic,
na mniejszych nie ryzykowalbym.
BTW firmy montujace skapia na pascie ile moga i poleganie ze mozna jej
wystarczjaco
nalozyc zeby starczylo na pad z przelotka jest "niepoprawnym optymizmem" ;).
Pozdrawiam
CodiJack.
From: "sobol" <sobol_NOSPAM_at_nospam_misstcp.net>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 17:21:02 +0100
Dokładnie. Z praktyki wiem, ze przelotka umieszczona na elemencie
wielkosci
0805
ale mala (0,4 mm max) w jego centrum, zdaje egzamin, ale juz zrobienie
tego
na
obudowie SOT23 prawie w 70% powoduje ze pasta po wjechaniu do pieca zasysa
sie
do otworu i noga wisi. IMHO na R,C i inne wieksze niz 0805 mozna tak
robic,
na mniejszych nie ryzykowalbym.
skoro uzywasz 0805 to nie masz chyba problemu z miejscem?, nie lepiej dac
0603 z wyprowadzonymi przelotkami i miec technologiczna plytke?
pozdrawiam
sobol
From: "Andrzejm" <macuk_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 11:21:48 +0100
Muszę zaprojektować PCB dość skomplikowanego układu. Kupa elementów
SMD,
mała płyta i cztery warstwy - pomieszanie szybkiej cyfrówki z czułymi
układami analogowymi plus trzy przetwornice mocy :) Nie w tym jednak
rzecz.
Mam pytanie - nigdy tego nie stosowałem na taką skalę na jaką chcę to
zrobić
tutaj. Mianowicie - czy są jakieś poważniejsze minusy używania przelotek
bezpośrednio na padach ? Nie chcę wyprowadzać ścieżki od padu tylko po to
aby zaraz za padem przebić się przez płytkę. Dziurawienie padu wydaje mi
się
najlepszym rozwiązaniem, jednakże chciałbym najpierw znać Wasze opinie nim
ewentualnie dam ciała :)
Ponieważ płytka nie będzie cynowana lecz złocona a miedź 18um,
nierównomierności padu po dziurawieniu przelotką nie będą na tyle duże aby
były problemy z nakładaniem pasty i montażem elementów. Natomiast być może
są inne minusy o których nie wiem więc pytam.
Witam:
Problem jest taki - przelotki w padach będa pobierały cyne. Jeżeli ma być to
montowane maszyną może być problem. W przypadku tej konieczności nalezy też
unikać przelotek o dużej średnicy, lepiej dać parę mniejszych.
Pozdrawiam,
Andrzej
From: "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 15:55:11 +0100
Użytkownik "Sylwester Łazar" <elektronik_at_nospam_alpro.pl> napisał w wiadomości
news:crjdq4$m7u$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Są rzeczy, których się nie robi.
Po to są zasady.
nie słyszałem o zasadzie "nie umieszczaj przelotki na padzie". Za to
znam zasadę "używaj najkrótszych połączeń". Jeśli na jednej stronie znajduje
się pad dławika przetwornicy impulsowej a dokładnie pod nim pad diody
Schottky która ma być z nim elektrycznie połączona, to aż sie chce połączyć
je na przestrzał. Jeśli pad ma być zapięty do masy którą mam na wewnętrznej
warstwie to po co mam wyprowadzać ścieżkę poza pad i tam robić przelotkę,
skoro mogę dać przelotkę na padzie ?
W jakim celu umieszczać przelotkę na padzie SMD,
skoro wiadomo, że w pewnych okolicznościach są z tym problemy?
właśnie więc po to pytam aby określić jakie to mogą być problemy. Na
razie widzę tylko jeden - zasysanie cyny. Ponieważ mogę użyć szablonu do
pasty o grubości do 0.4mm, więc ten problem znika bo mogę sobie policzyć
optymalną grubość blachy jaka zapewni mi taką ilość pasty na padzie aby mimo
zasysania sam pad był pokryty wystarczającą ilością cyny.
Pytanie jest podobne do tego:
"Czy można przejść przez ulicę na czerwonym świetle,
jeśli samochód przejeżdża tędy bardzo rzadko?"
nie widzę związku.
Pozdrawiam,
Sebcio
From: "sobol" <sobol_NOSPAM_at_nospam_misstcp.net>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 17:19:52 +0100
właśnie więc po to pytam aby określić jakie to mogą być problemy. Na
razie widzę tylko jeden - zasysanie cyny. Ponieważ mogę użyć szablonu do
pasty o grubości do 0.4mm, więc ten problem znika bo mogę sobie policzyć
optymalną grubość blachy jaka zapewni mi taką ilość pasty na padzie aby
mimo
zasysania sam pad był pokryty wystarczającą ilością cyny.
ale wtedy np na malych rastrach ukladow cyna bedzie sie mostkowac.
najlepiej wyprowadz siezke i daj przelotke obok padu i ja zamaskuj, tak ze
krawedz przelotki nachodzi na pad ale otwor jest juz poza odmaskowaniem
padu.
ja tak daje przy 0603 i przelotka pomiedzy pady (blizej tego wlasciwego) i
jest ok.
nasi technolodzy by sie ukrzyzowali za przelotki na padach ;)
pozdr
sobol
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 06 Jan 2005 17:09:39 +0100
Sylwester Łazar napisal(a):
Są rzeczy, których się nie robi.
Po to są zasady.
W jakim celu umieszczać przelotkę na padzie SMD,
skoro wiadomo, że w pewnych okolicznościach są z tym problemy?
Pytanie jest podobne do tego:
"Czy można przejść przez ulicę na czerwonym świetle,
jeśli samochód przejeżdża tędy bardzo rzadko?"
Nie masz racji. Przelotki w padach SMD to temat kontrowersyjny, ale
niektore firmy montazowe robia takie plytki. Temat jest szczegolnie
aktualny w przypadku duzych BGA w malym rastrze.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Jak ja was, kurrwy, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 16:51:57 +0000 (UTC)
Marcin E Hamerla wrote on Thu, 06 Jan 2005 17:09:39 +0100:
[.....]
Nie masz racji. Przelotki w padach SMD to temat kontrowersyjny, ale
niektore firmy montazowe robia takie plytki. Temat jest szczegolnie
aktualny w przypadku duzych BGA w malym rastrze.
A która metoda jest bardziej rozpowrzechniona?. Niedawno czytałem jakieś
papiery (autorstwa Altery AFAIR) odnośnie projektowania PCB i tam stało
żeby wyprowadzić sygnał z padu BGA i przelotkę zrobić obok. Z drugiej
strony to ciekawe ilu trzeba warstw oraz przelotek aby wyprowadzić wszystkie
sygnały spod 1500 pinowej kości. :-)
Regards,
/J.D.
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 06 Jan 2005 20:51:58 +0100
A propos przelotek .. ogladam sobie telefonik siemensa ..
sciezka to nie wiem jaka gruba jest - 0.3mm [~12 mils],
via niewiele szersze .. ale otworek to juz tylko przez lupe.
Czym oni to wierca ? Bo to gora 0.2 mm ma.
J.
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: 07 Jan 2005 00:36:27 +0100
On Thu, 06 Jan 2005 20:51:58 +0100, J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote:
A propos przelotek .. ogladam sobie telefonik siemensa ..
sciezka to nie wiem jaka gruba jest - 0.3mm [~12 mils],
via niewiele szersze .. ale otworek to juz tylko przez lupe.
Czym oni to wierca ? Bo to gora 0.2 mm ma.
Może laserem? Ale to mało istotne, bardziej istotne jest o ile drożej
kosztuje wykonanie płytki z takimi małymi przelotkami od płytki z
przelotkami wierconymi wiertłem np. 0.5mm. No i nie każda płytkarnia
to zrobi - przynajmniej ja nie pamiętam aby którakolwiek z polskich
płytkarni w swoich parametrach technologicznych schodziła ze średnicą
otworu poniżej 0.4mm. Zresztą nawet z 0.5 są kłopoty - jedni każą
sobie płacić dodatkowe 10%, a inni co prawda nie żądają większej kasy,
ale za to głośno wyrażają swoją dezaprobatę. :-)
Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein
From: "sobol" <sobol_NOSPAM_at_nospam_misstcp.net>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 7 Jan 2005 06:52:58 +0100
Może laserem? Ale to mało istotne, bardziej istotne jest o ile drożej
kosztuje wykonanie płytki z takimi małymi przelotkami od płytki z
przelotkami wierconymi wiertłem np. 0.5mm. No i nie każda płytkarnia
to zrobi - przynajmniej ja nie pamiętam aby którakolwiek z polskich
płytkarni w swoich parametrach technologicznych schodziła ze średnicą
otworu poniżej 0.4mm. Zresztą nawet z 0.5 są kłopoty - jedni każą
sobie płacić dodatkowe 10%, a inni co prawda nie żądają większej kasy,
ale za to głośno wyrażają swoją dezaprobatę. :-)
technoservice w gdansku robi otwory 0,2mm
pozdr
sobol
From: "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 7 Jan 2005 09:29:56 +0100
Użytkownik "Jan Dubiec" <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl> napisał w wiadomości
news:87vfaab05g.fsf_at_nospam_hs001.slackware.pl...
Może laserem? Ale to mało istotne, bardziej istotne jest o ile drożej
kosztuje wykonanie płytki z takimi małymi przelotkami od płytki z
przelotkami wierconymi wiertłem np. 0.5mm. No i nie każda płytkarnia
to zrobi - przynajmniej ja nie pamiętam aby którakolwiek z polskich
płytkarni w swoich parametrach technologicznych schodziła ze średnicą
otworu poniżej 0.4mm. Zresztą nawet z 0.5 są kłopoty - jedni każą
sobie płacić dodatkowe 10%, a inni co prawda nie żądają większej kasy,
ale za to głośno wyrażają swoją dezaprobatę. :-)
to chyba jakieś zakłady kowalskie a nie producenci PCB. Ja w swoich
projektach używam zwykle przelotki o otworze 0.25mm (10mils). Gdybym używał
przelotek 0.5mm czy większych nie byłoby w ogóle mojego pytania.
Pozdrawiam,
Sebcio
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 7 Jan 2005 09:05:21 +0000 (UTC)
Brewery Hills wrote on Fri, 7 Jan 2005 09:29:56 +0100:
[.....]
to chyba jakieś zakłady kowalskie a nie producenci PCB. Ja w swoich
projektach używam zwykle przelotki o otworze 0.25mm (10mils). Gdybym używał
przelotek 0.5mm czy większych nie byłoby w ogóle mojego pytania.
http://www.elektronik.com.pl/raporty/rap1004.pdf
Całkiem sporo tych kuźni. :-) BTW. To może pochwal się gdzie robisz płytki.
I o ile % drożej to kosztuje w stosunku do przelotek > 0.5mm.
Regards,
/J.D.
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 07 Jan 2005 10:06:30 +0100
Jan Dubiec napisal(a):
Brewery Hills wrote on Fri, 7 Jan 2005 09:29:56 +0100:
[.....]
to chyba jakieś zakłady kowalskie a nie producenci PCB. Ja w swoich
projektach używam zwykle przelotki o otworze 0.25mm (10mils). Gdybym używał
przelotek 0.5mm czy większych nie byłoby w ogóle mojego pytania.
http://www.elektronik.com.pl/raporty/rap1004.pdf
Całkiem sporo tych kuźni. :-) BTW. To może pochwal się gdzie robisz płytki.
I o ile % drożej to kosztuje w stosunku do przelotek > 0.5mm.
Ja jestem ciekaw jeszcze czy kolega BD stosuje autoruter i jaki jest
stopien komplikacji projektow (pitch, wielkosc plytki, ile padow).
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Jak ja was, kurrwy, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."
From: "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 7 Jan 2005 10:38:41 +0100
Użytkownik "Jan Dubiec" <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl> napisał w wiadomości
news:crljch$5mb$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
to chyba jakieś zakłady kowalskie a nie producenci PCB. Ja w swoich
projektach używam zwykle przelotki o otworze 0.25mm (10mils). Gdybym
używał
przelotek 0.5mm czy większych nie byłoby w ogóle mojego pytania.
http://www.elektronik.com.pl/raporty/rap1004.pdf
Całkiem sporo tych kuźni. :-) BTW. To może pochwal się gdzie robisz
płytki.
I o ile % drożej to kosztuje w stosunku do przelotek > 0.5mm.
w gdańskim Technoserwisie. Nie zauważyłem aby średnica przelotki miała
wpływ na cenę, nie widziałem też podobnych zastrzeżeń w ofercie. Płytki
projektuję całkowicie ręcznie, obecny projekt prowadzę w rastrze 5mils z
6mils defaultową ścieżką i 10mils przelotką. Są to standardowe możliwości
technologiczne, nikt w TS nie kręci z tego powodu nosem a tym bardziej nie
nalicza ekstra opłat.
Pozdrawiam,
Sebcio
From: "::WireFree::" <miet_at_nospam_nospam.chipdrive.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 7 Jan 2005 00:52:06 +0100
Plytkarnie w polsce to RUMUNIA przez duze R 0.2 mm to standard w
cywilizowanym swiecie.
From: "JS" <_N_O_S_P_A_M_bsj_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 21:54:41 +0100
Użytkownik "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl> napisał w
wiadomości news:crj127$9pf$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Witam !
Muszę zaprojektować PCB dość skomplikowanego układu. Kupa elementów
SMD,
mała płyta i cztery warstwy - pomieszanie szybkiej cyfrówki z czułymi
układami analogowymi plus trzy przetwornice mocy :) Nie w tym jednak
rzecz.
Mam pytanie - nigdy tego nie stosowałem na taką skalę na jaką chcę to
zrobić
tutaj. Mianowicie - czy są jakieś poważniejsze minusy używania przelotek
bezpośrednio na padach ? Nie chcę wyprowadzać ścieżki od padu tylko po to
aby zaraz za padem przebić się przez płytkę. Dziurawienie padu wydaje mi
się
najlepszym rozwiązaniem, jednakże chciałbym najpierw znać Wasze opinie nim
ewentualnie dam ciała :)
Ponieważ płytka nie będzie cynowana lecz złocona a miedź 18um,
nierównomierności padu po dziurawieniu przelotką nie będą na tyle duże aby
były problemy z nakładaniem pasty i montażem elementów. Natomiast być może
są inne minusy o których nie wiem więc pytam.
Pozdrawiam,
Sebcio
Jeśli masz zamiar "wydłubać" jedną płytkę , to rób jak chcesz - najwyżej
będziesz klął przy szukaniu niedolutów.
Jeśli chcesz wyprodukować 1000 takich płytek, to zapłaczesz się na śmierć.
Weż pod uwagę fakt, że stopiony lut nie tylko wypełni przelotkę, ale
przepłynie na drugą stronę i tam utworzy menisk - tak więc Twoje wyliczanki
n/t objętości pasty i otworu w szablonie można o kant ... potłuc.
Zastosowanie szablonu 0.4mm przy gęstej płytce i małych elementach
spowoduje, że na innych polach (bez dziur) będzie za dużo pasty - elementy
będą pływać, będą stawały dęba itp itd. Zamienisz "siekierkę na kijek".
Zwróć uwagę, że lut na takiej przelotce jest praktycznie niemożliwy do oceny
szybkimi metodami podczas produkcji. Projektując tak płytkę prosisz się o
kłopoty. Za złoconą czterowarswtówkę zapłacisz kupę kasy i jeszcze dołożysz
do niepotrzebnego szukania błędów.
Pozdrawiam
JS
From: "Brewery Hills" <breweryhills_at_nospam_skasujto-tlen.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 7 Jan 2005 09:52:22 +0100
Użytkownik "JS" <_N_O_S_P_A_M_bsj_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:crk8l2$107t$1_at_nospam_mamut.aster.pl...
Weż pod uwagę fakt, że stopiony lut nie tylko wypełni przelotkę, ale
przepłynie na drugą stronę i tam utworzy menisk - tak więc Twoje
wyliczanki
n/t objętości pasty i otworu w szablonie można o kant ... potłuc.
są dwa przypadki - w jednym po obu stronach przelotki jest pad, więc po
obu stronach będzie cyna. W drugim po jednej stronie jest pad, z drugiej
strony przelotka jest maskowana a przy średnicy 0.25mm zjawisko menisku
pomijam.
Zastosowanie szablonu 0.4mm przy gęstej płytce i małych elementach
spowoduje, że na innych polach (bez dziur) będzie za dużo pasty - elementy
będą pływać, będą stawały dęba itp itd. Zamienisz "siekierkę na kijek".
płytka jest gęsta ale nie zawiera bardzo małych elementów, poza tym
użycie szablonu 0.4mm to możliwość, na pewno tak gruby nie będzie potrzebny.
Problemem jest tu ilość oraz specyfika połączeń na ograniczonej powierzchni.
Poza tym z doświadczenia wiem że problem stawania elementów dotyczy tylko
źle lub ręcznie nałożonej pasty lub/i źle lub ręcznie ułożonych elementów.
Przy nakładaniu pasty szablonem i mechanicznym układaniem elementów nie
spotkałem się z takim przypadkiem, bez względu na ilość pasty.
Zwróć uwagę, że lut na takiej przelotce jest praktycznie niemożliwy do
oceny
szybkimi metodami podczas produkcji. Projektując tak płytkę prosisz się o
kłopoty. Za złoconą czterowarswtówkę zapłacisz kupę kasy i jeszcze
dołożysz
do niepotrzebnego szukania błędów.
właśnie chodzi o to że staram się znaleźć realny problem jaki może
wystąpić a następnie znaleźć rozwiązanie. Jedyny problem jaki widzę to
właśnie efekt kapilarny. Najmniejszy pad dla którego przewiduję użycie
jednej przelotki o średnicy 0.25mm to pad 0805. Powierzchnia rozwinięcia
przelotki jest mniejsza niż powierzchnia padu a staje się znacznie mniejsza
niż powierzchnia padu plus powierzchnia pola elementu. Zakładam że zdolność
zwilżania dla przelotki, padu i pola elementu jest identyczna, napięcie
powierzchniowe jest przecież takie samo wszędzie; przelotka nie zabierze
więc całej cyny. Poza tym póki przelotka będzie pod polem elementu
przylegającego przez pastę do padu, w momencie rozpłynięcia się cyny nastąpi
tylko częściowe zassanie cyny do przelotki, bo zasysany element zablokuje
przepływ.Bez większych kalkulacji mogę założyć że wystarczy nie więcej niż
podwójna grubość pasty - góra 0.3mm.
Zresztą to wszystko akademickie dyskusje, ja szukałem odpowiedzi
praktyka który z takim zagadnieniem się spotkał. Przelotka 0.25mm na padzie
nie mniejszym niż 0805, pod polem elementu. Takie użycie przelotek zapewnia
mi wiele udogodnień projektowych i elektrycznych a nie ma rozwiązania bez
wad. Jeśli plusów jest więcej niż minusów, czemu nie pójść tą drogą ?
Pozdrawiam,
Sebcio
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 06 Jan 2005 23:57:29 +0100
Brewery Hills napisal(a):
Ponieważ płytka nie będzie cynowana lecz złocona a miedź 18um,
nierównomierności padu po dziurawieniu przelotką nie będą na tyle duże aby
były problemy z nakładaniem pasty i montażem elementów. Natomiast być może
są inne minusy o których nie wiem więc pytam.
Cytat z mejlowej listy PCADa:
I have used this vias-in-pads with great success from multiple fab
houses.
However, it does add some cost and also several days to the lead time
if
your particular board house has to outsource this. In my cases cost
was a
secondary issue and density was critical. The vias had 0.41mm pads,
0.14mm
thru-holes, and 0.51mm mask openings. I allowed the fabricator to
increase
the drilled hole size as long as no breakout occurred. These holes
were
copper plated, then plugged with silver epoxy (CB-100 or equivalent),
Then
sanded flush, then plated over with copper, resulting in a completely
flush
pad meeting all co-planarity and finish requirements for BGAs. BGAs
are
reworkable with this type of pad. There are two ways I've encountered
by
which plugging is done. One involves a pressure/vacuum technique to
force
the epoxy through the long aspect ratio holes, and the other involves
rotary
squeegees. These both seem to eliminate voids which can trap solution
and
cause blowouts when soldering BGA balls. Never use blind vias in pads
as
you can't eliminate the voids well enough without extruding epoxy all
the
way through.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Jak ja was, kurrwy, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."
From: "Andrzejm" <macuk_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 7 Jan 2005 08:20:20 +0100
Stosuej się takie przelotki w projektach W.CZ. i B.W.CZ. jeżeli potrzebna
jest mała impedancja scieżek.
Pozdrawiam;
Andrzej
Użytkownik "Sylwester Łazar" <elektronik_at_nospam_alpro.pl> napisał w wiadomości
news:crlccp$54q$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
However, it does add some cost and also several days to the lead time
if ...
my cases cost
was a
secondary issue and density was critical. The vias had 0.41mm pads,
0.14mm
thru-holes, and 0.51mm mask openings. I allowed the > copper plated,
then
plugged with silver epoxy (CB-100 or equivalent),
which plugging is done. One involves a pressure/vacuum technique to
force ...
cause blowouts when soldering BGA balls. Never > you can't eliminate the
voids well enough without extruding epoxy all
the
way through.
Teraz jest już lepiej napisane :-)
Pozwolę sobie "przetłumaczyć" w dużym skrócie:
Jeśli nie ma w projekcie BGA w małym rastrze,
nie widać sensu robienia przelotek w miejscu gdzie jest pad.
--
> pozdrawiam
> Sylwester Łazar
>
> http://www.alpro.pl
> info_at_nospam_alpro.pl
> ____________________________________________
> ///ALPRO///- Projektowanie Systemów Elektronicznych
> tel: +48 604 873468
> tel/fax: +48 61 8267395
> ____________________________________________
>
>
>
From: =?iso-8859-2?Q?Sylwester_=A3azar?= <elektronik_at_nospam_alpro.pl>
Subject: Odp: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 7 Jan 2005 11:24:20 +0100
Stosuej się takie przelotki w projektach W.CZ. i B.W.CZ. jeżeli potrzebna
jest mała impedancja scieżek.
Pozdrawiam;
Andrzej
No i jeszcze w takich przypadkach, choć tutaj dyskusyjne może być użycie w
ogóle przelotki,
ale nie zaprzeczam, bo nie tą dziedziną się zajmuje.
W sumie ciekawa dyskusja. Myśle, że jeżeli autor pytania (lub ktoś inny, kto
ma podobne dylematy) prześledzi odpowiedzi - powinien znaleźć rozwiązanie.
Z pewnością są jeszcze jakieś powody, dla których należałoby zmieniać
dotychczasowe podejście,
ale wiele z nich będzie z pewnością s-f.
Głównie widzę tutaj chęć uproszczenia procesu projektowania lub skrócenia
jego czasu.
Moim zdaniem jest to lawirowanie blisko granicy ryzyka błędnej technologii.
Niezapominajmy, że pewność produkcji, działania jest równie ważna, jak dobry
projekt,
który z pewnością na tej płycie powstaje.
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
info_at_nospam_alpro.pl
____________________________________________
///ALPRO///- Projektowanie Systemów Elektronicznych
tel: +48 604 873468
tel/fax: +48 61 8267395
____________________________________________
From: =?iso-8859-2?Q?Sylwester_=A3azar?= <elektronik_at_nospam_alpro.pl>
Subject: Odp: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Fri, 7 Jan 2005 08:05:25 +0100
However, it does add some cost and also several days to the lead time
if ...
my cases cost
was a
secondary issue and density was critical. The vias had 0.41mm pads,
0.14mm
thru-holes, and 0.51mm mask openings. I allowed the > copper plated, then
plugged with silver epoxy (CB-100 or equivalent),
which plugging is done. One involves a pressure/vacuum technique to
force ...
cause blowouts when soldering BGA balls. Never > you can't eliminate the
voids well enough without extruding epoxy all
the
way through.
Teraz jest już lepiej napisane :-)
Pozwolę sobie "przetłumaczyć" w dużym skrócie:
Jeśli nie ma w projekcie BGA w małym rastrze,
nie widać sensu robienia przelotek w miejscu gdzie jest pad.
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
info_at_nospam_alpro.pl
____________________________________________
///ALPRO///- Projektowanie Systemów Elektronicznych
tel: +48 604 873468
tel/fax: +48 61 8267395
____________________________________________
From: =?iso-8859-2?Q?Sylwester_=A3azar?= <elektronik_at_nospam_alpro.pl>
Subject: Odp: Projektowanie PCB - przelotki na padach
Date: Thu, 6 Jan 2005 14:17:27 +0100
Witam!
Są rzeczy, których się nie robi.
Po to są zasady.
W jakim celu umieszczać przelotkę na padzie SMD,
skoro wiadomo, że w pewnych okolicznościach są z tym problemy?
Pytanie jest podobne do tego:
"Czy można przejść przez ulicę na czerwonym świetle,
jeśli samochód przejeżdża tędy bardzo rzadko?"
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
info_at_nospam_alpro.pl
____________________________________________
///ALPRO///- Projektowanie Systemów Elektronicznych
tel: +48 604 873468
tel/fax: +48 61 8267395
____________________________________________