Oscyloskop z EP, co jest wart?



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "karlos" <karloss_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Fri, 7 Jan 2005 01:07:05 +0100


Witam
W styczniowym numerze EP jest druga czesc projektu cyfrowego oscyloskopu z
LCD graficznym. Czy mozecie powiedziec czy warto sie zainteresowac tym
projektem pod wzgledem zastosowan amatorskich? Jak ktos czytal ten artykul
niech sie wypowie.
dzieki i pozdrawiam



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Fri, 7 Jan 2005 19:43:47 +0100


Powitanko,

Czy mozecie powiedziec czy warto sie zainteresowac tym
projektem pod wzgledem zastosowan amatorskich? Jak ktos czytal ten artykul

Serce mi mocniej zabilo jak sie te artykuly zaczely pojawiac, ale... 1
kanal only, no i to probkowanie raczej dosyc senne. Rok temu byl ciekawy
artykul n/t oscyloskopu cyfrowego, ale do tej pory EP nie chwali sie kitem
w swojej ofercie (AFAIR bylo to AVT 529), na maila w tej sprawie nie byli
laskawi odpowiedziec.
Ja sie zastanawiam nad zakupem gotowego, USD nie bedzie wiecznie kosztowal
3 zl...
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "greg" <xgrzes_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Fri, 7 Jan 2005 20:09:23 +0100


ja (i nei tylko ja) uwazam, ze taki sprzet jak oscyloskop, multimetr to
nalezy kupic - w koncu trzeba czemus moc zaufac i dokladnei znac mozliwosci.
Popelnilem kiedys oscyloskop cyfrowy, analogowy i multimetr i jednak
pozostalem przy kupczych..caly czas wychodzily jakies neidociagniecia, nie
wiedzialem czy to uklad ma problem, czy moj oscyloskop...
nop i ciezk osamemu osiagnac podobne parametry jesli chodzi o neizawodnosc,
ergonomie, dopracowane iszczegolow..
pozdr
Greg



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Grzegorz Latocha <glatocha_usun_to_at_nospam_tlen_to_tez.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 08 Jan 2005 10:20:49 +0100


greg wrote:

ja (i nei tylko ja) uwazam, ze taki sprzet jak oscyloskop, multimetr to
nalezy kupic - w koncu trzeba czemus moc zaufac i dokladnei znac
mozliwosci. Popelnilem kiedys oscyloskop cyfrowy, analogowy i multimetr i
jednak pozostalem przy kupczych..caly czas wychodzily jakies
neidociagniecia, nie wiedzialem czy to uklad ma problem, czy moj
oscyloskop... nop i ciezk osamemu osiagnac podobne parametry jesli chodzi
o neizawodnosc, ergonomie, dopracowane iszczegolow..
pozdr
Greg
Z całą pewnością masz rację, problem tylko w różnicy cenowej :>
Bo statystycznego studenta nie stać na oscyloskop za kilka tysięcy, a na
projekt kilka stów może uzbierać :>
pozdrawiam
Grześ

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "greg" <xgrzes_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 12:40:40 +0100


Z całą pewnością masz rację, problem tylko w różnicy cenowej :>
Bo statystycznego studenta nie stać na oscyloskop za kilka tysięcy, a na
projekt kilka stów może uzbierać :>
no bez przesady...
o takich parametrach jak bys sobie sam zbudowal, to mozna za niewielkie
pieniadze kupic..chociazby jako przystawka do PCta
a stare tektronixy tez gdzies widzalem za jakies 1500zl, nie jest to suma
mala, ale generalizyjac, skoro taki student moze sie wyrzec wielu rzeczy na
kupno dopalacza do grafiki za 1500zl (a znam takich mase), to takze na
oscyloskop moze sobie pozwolic:)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "BYRRT!" <usun.to.byrrt_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 14:39:48 +0100


kupno dopalacza do grafiki za 1500zl (a znam takich mase), to takze na
oscyloskop moze sobie pozwolic:)

ale nie kazdego stac, niektorzy (ja znam takich) pracuja 7dni w tygodniu aby
moc wieczorowo studiowac i sie utrzymac... niestety



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: GHORT <ldexp_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 08 Jan 2005 21:44:14 +0100


BYRRT! napisał(a):
kupno dopalacza do grafiki za 1500zl (a znam takich mase), to takze na
oscyloskop moze sobie pozwolic:)


ale nie kazdego stac, niektorzy (ja znam takich) pracuja 7dni w tygodniu aby
moc wieczorowo studiowac i sie utrzymac... niestety


Ci studenci co kupują karty za 1500zł z reguły nie myślą o kupnie
oscyloskopu. Takich znam mase.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "greg" <xgrzes_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 02:46:38 +0100



Ci studenci co kupują karty za 1500zł z reguły nie myślą o kupnie
oscyloskopu. Takich znam mase.

o takich wlasnie mowie:)
ale swiadczy to, ile moze student zaoszczedzic, jak chce:)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Grzegorz Latocha <glatocha_usun_to_at_nospam_tlen_to_tez.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 09 Jan 2005 20:58:16 +0100


greg wrote:


Ci studenci co kupują karty za 1500zł z reguły nie myślą o kupnie
oscyloskopu. Takich znam mase.

o takich wlasnie mowie:)
ale swiadczy to, ile moze student zaoszczedzic, jak chce:)
Ahoj!
Studiuję w Krakowie, mam 1000zl miesięcznie z czego 400 idzie na mieszkanie
i około 100 na telefon i dojazd raz w miesiącu do domu (teoretycznie mogę
zrezygnować).
Ile Twoim zdaniem mogę zaoszczędzić? 300 max, ale wtedy żyję jak pustelnik,
nie kupuję nic dla siebie, zero elementów elektronicznych itd.
Więc uważam, że jeżeli bawię się elektroniką jedynie, jakieś początki
analogówki, kawałek uC to nie potrzebuję niczego specjalnego i jestem w
stanie zrobić sobie coś tańszego nie wyrzekając sie podstawowych
przyjemności. Inna sprawa to oczywiście możliwość "zaufania" sprzętowi
zrobionemu samodzielnie.
pozdrawiam

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 14:05:15 +0100


karlos wrote:

W styczniowym numerze EP jest druga czesc projektu cyfrowego oscyloskopu z
LCD graficznym.

A na czym to jest zbudowane (tzn. jaki ADC, CPU/DSP i wyswietlacz)?

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Piotr Chmiel <piotr_at_nospam_topaz.zsel.lublin.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 14:57:39 +0100


W styczniowym numerze EP jest druga czesc projektu cyfrowego oscyloskop=
u z
LCD graficznym.

A na czym to jest zbudowane (tzn. jaki ADC, CPU/DSP i wyswietlacz)?

ADC to : AD9283(8bit=F3w)ma=B3y pob=F3r mocy 3,3V zasilanie 40MSa/s
(Analog Devices)
CPU to : ATMega32
RAM to : Samsung K6R1008C1D - statyczna pami=EA=E6 RAM 128kB czas dostepu 1=
5ns
LCD to : Wy=B6wieylacz graficzny 192x64 piksele(Picvue PVG190602)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 15:36:24 +0100


Piotr Chmiel wrote:

Dzieki! Troche mnie jednak zastanawia ten dobor ADC, a zwlaszcza CPU:

ADC to : AD9283(8bitów)mały pobór mocy 3,3V zasilanie 40MSa/s

Ja bym uzyl AD6644 (14 bitow, 65MSa/s, zasilanie 3,3V i 5V).
Troche jednak ten uklad kosztuje (68 USD, o ile dobrze pamietam).

CPU to : ATMega32

Hm, w podobnej cenie mozna kupic 100MHz DSP Texas
Instruments, a wzrost mocy obliczeniowej jest niebotyczny.

RAM to : Samsung K6R1008C1D - statyczna pamięć RAM 128kB czas dostepu 15ns

A to bym sobie chetnie kupil do swoich potrzeb. Mam jeszcze
jedno pytanie: w jaki sposob zbudowano generator zegara dla
przetwornika ADC? Aby wycisnac jego wszystkie mozliwosci to
musi byc BARDZO porzadny generator o ultraniskim szumie
fazowym; byle generatorek tego nie zapewni. Czy w artykule
cos o tym wspomniano?

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 16:09:53 +0100


Użytkownik "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:cror5e$456$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
[ciap]
Ja bym uzyl AD6644 (14 bitow, 65MSa/s, zasilanie 3,3V i 5V).
Troche jednak ten uklad kosztuje (68 USD, o ile dobrze pamietam).

A do czego Ci 14 bitów?
Pomijając szumy stopnia wejściowego to wyświetlacz ma w pionie 64 pixele.
Chciałeś to kompresować z 16384 do 64? Po co?

CPU to : ATMega32

Hm, w podobnej cenie mozna kupic 100MHz DSP Texas
Instruments, a wzrost mocy obliczeniowej jest niebotyczny.

Ale po co DSP? W dolnej półce Tektronixa (TDS200/ TDS1000/2000 TPS2000) jest
starodawny MC68k i jakoś wystarczy aż z zapasem. Nawet w dobrym, markowym
DSO stosunek czasu akwizycji do czasu martwego jest taki, że nawet ATMega32
zdąży policzyć co trzeba.

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 17:35:35 +0100


Andrzej Kamieniecki wrote:

A do czego Ci 14 bitów?

a) aby moc robic dokladnie powiekszenie wybranego fragmentu.

b) aby zrobic cyfrowe wprowadzenie/eliminacje offsetu (np. by
poogladac sobie szumy stabilizatora 5V).

c) by przesylac je po USB2.0 do peceta w celu przeprowadzenia
dokladnej analizy.

Pomijając szumy stopnia wejściowego to wyświetlacz ma w pionie 64 pixele.
Chciałeś to kompresować z 16384 do 64? Po co?

Szczerze mowiac nie widze zwiazku miedzy rozdzielczoscia
przetwornika a rozdzielczoscia wyswietlacza -- kompresja
to najprostsza mozliwosc przedstawienia danych, ale
przeciez nie jedyna.

Ale po co DSP?

Bo wowczas mozna do tego oscyloskopu programowo dorobic
analizator widma, a po dolaczeniu szybkiego (60+ MSa/s) DACa
zamienic go na wobuloskop i charakterograf.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 18:02:57 +0100


Piotr Wyderski wrote:

Bo wowczas mozna do tego oscyloskopu programowo dorobic
analizator widma, a po dolaczeniu szybkiego (60+ MSa/s) DACa
zamienic go na wobuloskop i charakterograf.

A jesli przed DAC-em (dobry bedzie 14-bitowy, 160-megasamplowy
AD9772) zostanie wlaczony DUC AD6623, to ten kombajn pomiarowy
powiekszy sie o generator sygnalowy zdolny wytworzyc sygnal
o dowolnym ksztalcie i czestotliwosci prad staly--80MHz, strojony
z rozdzielczoscia milihercowa i pasmie 0--1,6MHz (po dolozeniu
jednego FPGA: 6,4 MHz), z dowolna (bo realizowana programowo)
modulacja, koderem stereo itd. (a gdyby sie bardzo uprzec, to
sie da syntezowac sygnal jednego kanalu TV).

Wystarczy zalet DSP? :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 18:34:42 +0100


Użytkownik "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:crp3o4$a2p$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
[ciap]
A jesli (...) to ten kombajn pomiarowy
powiekszy sie o...

Hm, jasne że GSa, GHz, uHz ale.... jeśli ma to być przyrząd pomiarowy to
najsłabszym ogniwem wcale nie są akurat te parametry. I tak się nie
wyeliminuje elektroniki analogowej i dlatego zachęcam wcześniej do
zbudowania czegoś wolniejszego ale dostarczającego wiarygodnych wyników.
Jest oto, taki oscyloskop, który pomiar fazy umozliwia teoretycznie do 3 czy
4 cyfry po przecinku podczas gdy w praktyce "lata" juz pierwsza cyfra
przed przecinkiem, tenże sam ma wypasioną funkcję analizy widmowej z
mozliwością ustalenia takich nastaw, że nawet przed wykonaniem pomiaru widać
że będzie on bez sensu.

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 19:18:58 +0100


Powitanko,

Jest oto, taki oscyloskop, który pomiar fazy umozliwia teoretycznie do 3 czy
4 cyfry po przecinku podczas gdy w praktyce "lata" juz pierwsza cyfra
przed przecinkiem,

A o jakiej maszynce mowa? Pytam, bo powoli dochodze do wniosku, ze dluzej
bez oscyloskopu to sie nie da i trzeba bedzie cos kupic, a nie chcialbym
wydac kilka kzl na badziew:-(
Gdyby tak firma Tespol nie robila takiej tajemnicy z cen...;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 19:25:58 +0100


Użytkownik "Pawel "O'Pajak""
<"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out> napisał w wiadomości
news:1n1hzmmtclaem.1nyfijhef4fsc$.dlg_at_nospam_40tude.net...
[ciap]
Gdyby tak firma Tespol nie robila takiej tajemnicy z cen...;-)

-))
już niedługo będzie nowa strona www i chyba pod tym kątem też się poprawi.
Wiesz, dolna półka to tajemnicza nigdy nie była a powyżej pewnej kwoty to i
tak juz jest bardziej indywidualne podejście, zauważ że na http://tek.com
też cen nie podają (a przynajmniej bez logowania :-)

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 21:58:05 +0100


Powitanko,

już niedługo będzie nowa strona www i chyba pod tym kątem też się poprawi.

NDN tez kiedys byl tajemniczy, teraz podawanie cen im IMHO na zdrowie
wyszlo.

a powyżej pewnej kwoty to i
tak juz jest bardziej indywidualne podejście

-))) To pewnie tak jak z pewnymi samochodami: Jak klient pyta o cene, to
znaczy, ze i tak go nie stac;-)
Pewnie to interesuje innych wiec... ta dolna polka to pewnie TDS10xx, a ile
to teraz mniej wiecej...???
Kiedys byl watek na temat uzywanych, posprawdzalem rozne tropy, ale nie
wyweszylem nic specjalnie tanszego niz nowe:-( W naiwnosci
szczero_rozbrajajacej zapytam: moze jakies powystawowe/ponaprawione...?
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 22:07:27 +0100


Użytkownik "Pawel "O'Pajak""
<"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out> napisał w wiadomości
news:lefafx07xkmo.1rkigqr3f5rd7$.dlg_at_nospam_40tude.net...
[ciap]
-))) To pewnie tak jak z pewnymi samochodami: Jak klient pyta o cene, to
znaczy, ze i tak go nie stac;-)

-)) Coś w tym jest

Pewnie to interesuje innych wiec... ta dolna polka to pewnie TDS10xx, a
ile
to teraz mniej wiecej...???

Teraz jest jeszcze możliwość zakupu TDS1002 za 3200,- PLN plus VAT.
Normalnie są chyba po 4 tys. z kawałkiem.
seria TPS2000 startuje coś chyba od ok. 13 tys.

W naiwnosci
szczero_rozbrajajacej zapytam: moze jakies powystawowe/ponaprawione...?

I tak i nie. Wiesz, jeśli bywają to np. TDS5k czy TDS7k więc jak są to sumy
liczone w kEuro to czy jest to kilka procent w tę czy w tę to dla hobbysty
jest to w dalszym ciągu niestety poza zasięgiem. Do tej pory tylko jeden
elektronik amator zakupił TDS5k i nie zanosi się żeby prędko był drugi.

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 23:40:20 +0100


Powitanko,

Teraz jest jeszcze możliwość zakupu TDS1002 za 3200,-

Dzieki, suma mrozi nieco, ale pozwala powaznie o tym pomyslec...
Tylko zdaje sie, ze wszystkie dodatki (wspolpraca z kompem itp) kosztuja
drugie tyle:-(
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 08 Jan 2005 23:39:05 +0100


Pawel "O'Pajak" napisal(a):

Teraz jest jeszcze możliwość zakupu TDS1002 za 3200,-

Dzieki, suma mrozi nieco, ale pozwala powaznie o tym pomyslec...
Tylko zdaje sie, ze wszystkie dodatki (wspolpraca z kompem itp) kosztuja
drugie tyle:-(

Ale czy to takie potrzebne? W razie koniecznosci moglbym przewalac
skrinszoty z mojego THS720 do PC przez RS i terminal, ale w ogole z
tego nie korzystam.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, kurrwy, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_w.archiwum.jest>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 09 Jan 2005 22:16:03 +0100


Ale czy to takie potrzebne? W razie koniecznosci moglbym przewalac
skrinszoty z mojego THS720 do PC przez RS i terminal, ale w ogole z
tego nie korzystam.

Potrzebne, mnie bardzo jak sie ostatnio przekonuje.
Ekran przed i po naprawie zalaczone do dokumentacji przydaja sie w
przypadku pozniejszych klopotow z maszyna.W przypadku zas wiekszej przerobki
dobrze jest w dokumentacje wrzucic - zeby nastepny kiedys-naprawiaacy mial
szanse ;-)

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 23:52:51 +0100


Użytkownik "Pawel "O'Pajak""
<"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out> napisał w wiadomości
news:aefwy3vxhlpu.1ao2ekfmbgbks$.dlg_at_nospam_40tude.net

Teraz jest jeszcze możliwość zakupu TDS1002 za 3200,-

Dzieki, suma mrozi nieco, ale pozwala powaznie o tym pomyslec...

Tylko zdaje sie, ze wszystkie dodatki (wspolpraca z kompem itp)
kosztuja drugie tyle:-(

http://www.ndn.com.pl/index1.php?id_dzialu=14&id_firmy=30#1610
W porównaniu z TDSem zasadnicze parametry (5062MA) ma te same. Cenę
praktycznie też. Miejsca produkcji również jakby nieodległe ;-P. Ale za to u
konkurencji z tyłu wystaje gniazdko USB. Tylko marka (
http://www.rigol.com/ ) mniej markowa. No i powstaje dylemat - ile (w tej
klasie - tzn. "sprzęt dla ludu") warto zapłacić za znaczek "Tek"?


--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 00:47:33 +0100


Powitanko,

No i powstaje dylemat - ile (w tej
klasie - tzn. "sprzęt dla ludu") warto zapłacić za znaczek "Tek"?

Hmm, znaczek ma dla mnie drugorzedne znaczenie, ale jesli ktos pisze:
"pasmo 150MHz, predkosc probkowania 100MS/s"
(http://www.ndn.com.pl/katalog/goodwill/pdf/gds-820s_840c.pdf)
no to na moj geologiczny rozum cos tu nie gra...
Tek gra uczciwie: 1 GS/s.
W "przetargu" biore tez pod uwage gwarancje (Tek 3 lata, NDN sie nie
chwali), a i <wazelinka> wypowiedzi AK na naszej grupie dla mojego wyboru
nie sa bez znaczenia:-)</wazelinka> No ale jeszcze wiele nieprzespanych
nocy na Googlaniu w temacie mnie interesujacym przyjdzie mi spedzic zanim
wydam te koszmarne pieniadze:-(
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 00:53:38 +0100


Użytkownik "Pawel "O'Pajak""
<"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out> napisał w wiadomości
news:1l0yon9ukqzl9.8n8ltrgbkoa1.dlg_at_nospam_40tude.net...
[ciap]
wypowiedzi AK na naszej grupie dla mojego wyboru
nie sa bez znaczenia:-)

hm, przedstawię to w pracy z żądaniem jakiegoś dodatku handlowego do pensji
-)

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_w.archiwum.jest>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 09 Jan 2005 22:22:26 +0100


Hmm, znaczek ma dla mnie drugorzedne znaczenie, ale jesli ktos pisze:
"pasmo 150MHz, predkosc probkowania 100MS/s"
(http://www.ndn.com.pl/katalog/goodwill/pdf/gds-820s_840c.pdf)
no to na moj geologiczny rozum cos tu nie gra...

A bo to wsztystko zalezy...
Da sie tak zrobic, ze 100MS/s wystarczy (zakladamy warunek na akwizycje
ciagla i handlowiec kryty ;-) ).

Tek gra uczciwie: 1 GS/s.

Tez sie kwiatki zdarzaja, na szczescie niewielkie.

W "przetargu" biore tez pod uwage gwarancje (Tek 3 lata, NDN sie nie
chwali), a i <wazelinka> wypowiedzi AK na naszej grupie dla mojego wyboru
nie sa bez znaczenia:-)</wazelinka> No ale jeszcze wiele nieprzespanych
nocy na Googlaniu w temacie mnie interesujacym przyjdzie mi spedzic zanim
wydam te koszmarne pieniadze:-(

Kup uzywany jesli masz zamiar pracowac hobbystycznie. Pieniadze znacznie
mniejsze a jakosc...hmm...ktos mi kiedys powiedzial ze oscylki tek-a nie maja
daty produkcji, maja tylko date ostatniej kalibracji :-))

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 14:23:25 +0100


Powitanko,

A bo to wsztystko zalezy...
Da sie tak zrobic, ze 100MS/s wystarczy (zakladamy warunek na akwizycje
ciagla i handlowiec kryty ;-) ).

Przy powtarzajacym sie przebiegu rozumiem, ale jak od czasu do czasu jakis
cyfrowy ukladzik wypluwa porcje sygnalow np. jakies FSK, to to IMHO sie nie
da (?).

Tek gra uczciwie: 1 GS/s.

Tez sie kwiatki zdarzaja, na szczescie niewielkie.

Oswiec mnie pliiiz. Bo porownuje rozne, ale wrazenia uzytkownikow sa dla
mnie szczegolnie cenne (-tego w pedeefach nie ma;-)).


Kup uzywany jesli masz zamiar pracowac hobbystycznie. Pieniadze znacznie
mniejsze a jakosc...hmm...ktos mi kiedys powiedzial ze oscylki tek-a nie maja
daty produkcji, maja tylko date ostatniej kalibracji :-))

"Zwiedzilem" Allegro, Rosenkrantz itp ale albo jakis analogowce (a ja
potrzebuje memory), albo cena podobna jak nowy:-( Jak juz kupowac, to albo
taki, ktory zaspokaja moje obecne potrzeby i te dajace sie przewidziec
przyszle, albo wogole... Ale nie mam nic przeciwko uzywanym. Jesli
zarabianie kochanych pieniazkow potraktowac jako hobby, to kupuje
hobbystycznie;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_w.archiwum.jest>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 09 Jan 2005 02:37:51 +0100


Przy powtarzajacym sie przebiegu rozumiem, ale jak od czasu do czasu jakis
cyfrowy ukladzik wypluwa porcje sygnalow np. jakies FSK, to to IMHO sie nie
da (?).

Hmm... problem jest w 2 rzeczach. Owym probkowaniu (doswiadczony uzytkownik wie
jakie jest ograniczenie i nie bedzie marudzil, niedoswiadczony kupi i bedzie myslal
ze elektrony policzy ;-) ) oraz ilosci przeprowadzonych akwizycji w ciagu
sekundy. Jesli sygnal pojawia sie sporadycznie, to majac nawet wielokrotny zapas w
probkowaniu nie mamy gwarancji ze go zlapiemy (zakladamy ze nie chodzi nam o
wyselekcjonowanie sygnalu nastawami wyzwalacza). Po prostu mozemy tak
nieszczesliwie trafic, ze sygnal pojawi sie w czasie martwym oscyloskopu. Jest na
to sposob, ale wymaga troche ekwilibrystyki w nastawach i wsparcia sie wyzwalaczem
(a moze ...po prostu zdrowego podejscia oparatora?). Zalezy tez co chcemy ogladac.

Oswiec mnie pliiiz. Bo porownuje rozne, ale wrazenia uzytkownikow sa dla
mnie szczegolnie cenne (-tego w pedeefach nie ma;-)).

Tak na szybko... hmm... dla 2440
Przykladowo zatrzymanie akwizycji i wypiecie sondy z oscylka powoduje rozjechanie
sie skali X - jesli sonda ja zmieniala.
Niemozliwosc zsynchronizowania przebiegu zapamietanego z akwizycyjnym (w obu
skalach i na dodatek przesuwanie jest tylko w poziomie).
Czasami uaktywnienie jakiejs funkcji zmienia nastawy - zgoda, niech tak bedzie, ale
jak funkcje wylacze to oczekuje ze nastawy zmienione przez nia zostana przywrocone
Pamietam jeszcze jakies straszne jajca ze zmianami skali czestotliwosci po
przejsciu na fft w 1k, ale musial bym przypomniec sobie dokladnie o co chodzilo.
W 2230 probkowanie jest dzielone na kanaly, wiec jak masz 20MS/s w jednokanalowej
pracy, to juz tylko 10 przy obu kanalach. Malo tego, jak odpalisz obie podstawy
czasu to masz juz tylko 5MS/s (tego nie rozumiem - dlaczego tez dzieli?). W dodatku
oscylek przy pojedynczych akwizychach dla najszybszych nastaw wyzwala sie
naprzemiennie (kanal1/kanal2) - troche to bez sensu dla pojedynczych akwizycji,
prawda?
2230 chyba tez mial problemy z zapamietaniem skali przy usunieciu sondy. Gubi tez
zapamietane przebiegi po wylaceniu zasilania :-(
Kiedys opisywalem wady i zalety tego modelu. Sumarycznie moim zdaniem jeden z
lepszych i jezeli komus nie przeszkadza 20MS/s to goraco polecam, ma rekord 4x
ekran i slicznie (powiedzial bym wzorcowo) sie go obsluguje. IMO oczywiscie.

"Zwiedzilem" Allegro, Rosenkrantz itp ale albo jakis analogowce (a ja
potrzebuje memory), albo cena podobna jak nowy:-( Jak juz kupowac, to albo
taki, ktory zaspokaja moje obecne potrzeby i te dajace sie przewidziec
przyszle, albo wogole...

Ba, tez lubie dobre rzeczy, ale na taki jaki bym chcial to mnie nie stac... wiec
kompromis jedynie :-(

Ale nie mam nic przeciwko uzywanym.

Czasami trafiaja sie fajne sztuki. Ja swoj sprzedalem, ale pozniej na allegro
widzialem ze kilka podobnych bylo. Wystarczy wiec poczekac troche i byc czujnym
;-)

Jesli zarabianie kochanych pieniazkow potraktowac jako hobby, to kupuje
hobbystycznie;-)

to zupelnie inna sprawa - to sie nazywa inwestycja i stawia zakup w zupelnie innym
swietle - rowniez finansowym :-)

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 16:19:46 +0100


Powitanko,
Wielkie dzieki za szczegolowe oswiecenie:-)

W 2230 probkowanie jest dzielone na kanaly,

LoJezuuu, a ja myslalem, ze takie cuda to wyczyniaja tanie przystawki do
PC:-(
Moje mysli kraza wokol TDS1002, tam chyba nie dziela pasma (?), no i jesli
nawet to 1GS/s...

Wystarczy wiec poczekac troche i byc czujnym

Jestem czujny
jak pies podwojny;-)
Ale IMHO $ nie bedzie wiecznie po 3 zl, wiec teraz albo nigdy. Chyba zbiore
swoje zaczete tematy niedokonczone ze wzgledu na brak oscyloskopu i pojde
sie pobawic do paru firm handlujacych tym sprzetem...
Jeszcze raz dzieki za odpowiedz.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_w.archiwum.jest>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 09 Jan 2005 18:49:35 +0100


LoJezuuu, a ja myslalem, ze takie cuda to wyczyniaja tanie przystawki do
PC:-(
Moje mysli kraza wokol TDS1002, tam chyba nie dziela pasma (?), no i jesli
nawet to 1GS/s...

Wiesz, jest o tym napisane, wiec nie dzialaja z ukrycia. Poza tym to przeciez
nienajnowsza konstrukcja, w tamtych czasach pewnie nie bylo latwo te 20MS/s
zrobic. W koncu to lata 80-te.

Co do 1k, strasznie mnie denerwuje gniazdo zasilania. Gosciowi ktory to
zaakceptowal nalezy sie medal (juz sie zapowiadalem u Andrzeja - pewniekiem
zasilacz kiedys od tego padnie) :-(
No i szkoda ze nie rozpoznaje typu sondy. Aaaaa.....i jeszcze zasilanie
bateryjne i pokrowiec, bo klapki nie ma. ;-)) Upierdliwy....ee....nie! ;-)

Chyba zbiore swoje zaczete tematy niedokonczone ze wzgledu na brak
oscyloskopu i pojde
sie pobawic do paru firm handlujacych tym sprzetem...

A po cholere? Myslisz ze przetestujesz wszystko u kogos? Trzeba spokojnie w
zaciszu domowym posiedziec ;-)
__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 23:26:08 +0100


Powitanko,

A po cholere? Myslisz ze przetestujesz wszystko u kogos? Trzeba spokojnie w
zaciszu domowym posiedziec ;-)

Baa, choc wlasciwie powinni dac potestowac w domku.
Jak narazie na placu boju zostaly 2:
DS50xx (http://www.ndn.com.pl/katalog/rigol/pdf/pol2.pdf) bardzo znanej
firmy Rigol;-) no i Tek 10xx. Oba maja "zady i walety". W zasadzie
parametry niemal identyczne (wcale bym sie nie zdziwil jakby dla jednych i
drugich bebechy robila ta sama firma). Niewatpliwym plusem/wyzszoscia
Rigola jest wspolpraca z kompem w standardzie.
Najlepiej byloby postawic Teka i Rigola obok siebie, posadzic Andrzeja i
pracownika NDN obok siebie i niech sie panowie pokloca;-))) Potem juz bym
wiedzial komu wreczyc 3-4kzl;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 23:48:15 +0100


Użytkownik "Pawel "O'Pajak""
<"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out> napisał w wiadomości
news:1jnghiyln68kn.qlz0mouinfv8.dlg_at_nospam_40tude.net...
[ciap]
(wcale bym sie nie zdziwil jakby dla jednych i
drugich bebechy robila ta sama firma).

TDS1000 to głównie National, pamięć z Microna, wyświetlacz Kyocera.

Najlepiej byloby postawic... etc.

ale całe szczęście ja nie muszę zajmować się sprzedażą :-)

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Mon, 10 Jan 2005 01:09:48 +0100


Powitanko,

ale całe szczęście ja nie muszę zajmować się sprzedażą :-)

Oj szkoda, szkoda;-) Ale jesli jednak zdecyduje sie na Teka, to nie
omieszkam wspomniec handlowcom kto mial duzy wplyw na moja decyzje:-) Ale
to jeszcze troche czasu zajmie.
Jakos nie moge wyGooglac opinii n/t DS50xx, w pazdzierniku ktos o niego
pytal i to wszystko...
Dzieki wszystkim za cierpliwe wyjasnienia.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_znajdziesz.w.starym.archiwum>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Mon, 10 Jan 2005 12:56:02 +0100


Baa, choc wlasciwie powinni dac potestowac w domku.

No i daja, pamietam ze dostalem 2230 do domu na miesiac i mialem zdecydowac czy
zostawiam i place, czy oddaje :-) Kwestia porozmawiania.

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Wed, 12 Jan 2005 23:40:08 +0100


Jestem czujny
jak pies podwojny;-)

W takim razie popatrz teraz.
Pomijam idiotyczna cene H407, ale jest jeszcze jakis agilent z pasmem 0.5G
(uwaga - tez dzieli probkowanie na kanaly ;-) ).

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Wed, 12 Jan 2005 23:41:16 +0100


Pomijam idiotyczna cene H407, ale jest jeszcze jakis agilent z pasmem 0.5G

Sorki, to LeCroy jest.
__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 12:19:52 +0100


Powitanko,

Sorki, to LeCroy jest.

No ladny jest, ale juz prawie sie zdecydowalem na GDS 806. Takie jak 820,
ino 60 MHz.
http://www.ndn.com.pl/katalog/goodwill/pdf/gds-820s_840c.pdf
Spedzilem ponad godzine w NDNie, gdzie gosc pracowicie demonstrowal rozne
oscylki. Nie jest tak zle z tym 100 MS/s, okazalo sie, ze wykrywanie
szpilek dziala lepiej niz w takim 1GS/s.
Dlaczego ten? Ano urzekly mnie rozne dodatki: maska (mozna wpisac przebieg
1 i 2 i sprawdzac czy badany miesci sie miedzy 1 i 2, help po Polsku,
generatorek na pokladzie do 100kHz o regulowanym wypelnieniu - mala rzecz a
cieszy) itp, no i ta paaaamieec:-).
Wyglada na to, ze go kupie jutro. Tylko mam maly dylemat czy placic
2600+VAT (NDN) za cos co mozna kupic za $572.00 ???
http://www.tequipment.net/InstekGDS-806C.html
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 12:17:46 +0100


Pawel "O'Pajak" napisal(a):

http://www.ndn.com.pl/katalog/goodwill/pdf/gds-820s_840c.pdf
Spedzilem ponad godzine w NDNie, gdzie gosc pracowicie demonstrowal rozne
oscylki. Nie jest tak zle z tym 100 MS/s, okazalo sie, ze wykrywanie
szpilek dziala lepiej niz w takim 1GS/s.

Ale wiesz o tym, ze tylko tych powtarzalnych?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, kurrwy, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 13:32:33 +0100


Powitanko,

Ale wiesz o tym, ze tylko tych powtarzalnych?

Dopytam jutro, wczoraj mialem leb zapakowany w trybie turbo;-) koszmarna
iloscia informacji. Gosc zaczal mi opowiadac o LeCroyu... ale mu przerwalem
Ze wzgledow finansowych bedzie musial wystarczyc GW:-(
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 13:29:19 +0100


Pawel "O'Pajak" napisal(a):

Ale wiesz o tym, ze tylko tych powtarzalnych?

Dopytam jutro, wczoraj mialem leb zapakowany w trybie turbo;-)

Znaczy, chodzi o to, ze szybkich przebiegow niepowtarzalnych
oscyloskopem z mala FS nie pomierzysz.

koszmarna
iloscia informacji. Gosc zaczal mi opowiadac o LeCroyu... ale mu przerwalem
- cena * 20 i to w eurach:-(.. "-To jeszcze nie w tym miesiacu";-)
Ze wzgledow finansowych bedzie musial wystarczyc GW:-(

Nie lubie LeCroya. Za moja przyczyna zaklad w ktorym kiedys pracowalem
przestawil sie wylacznie na Teki ;--).

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, kurrwy, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Thu, 13 Jan 2005 12:28:03 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?


Hello Pawel,

Thursday, January 13, 2005, 12:19:52 PM, you wrote:

[...]

Wyglada na to, ze go kupie jutro. Tylko mam maly dylemat czy placic
2600+VAT (NDN) za cos co mozna kupic za $572.00 ???
http://www.tequipment.net/InstekGDS-806C.html

Targuj się - znana cena w USD to jest mocny argument.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 12:44:36 +0100


On Thu, 13 Jan 2005 12:19:52 +0100, Pawel "O'Pajak" wrote:
Dlaczego ten? Ano urzekly mnie rozne dodatki: maska (mozna wpisac przebieg
1 i 2 i sprawdzac czy badany miesci sie miedzy 1 i 2,

Zapamietuje .. czy po wylaczeniu znow do wpisania ?

Wyglada na to, ze go kupie jutro. Tylko mam maly dylemat czy placic
2600+VAT (NDN) za cos co mozna kupic za $572.00 ???
http://www.tequipment.net/InstekGDS-806C.html

(572$ + wysylka) razy 10% cla = ~2100 + vat + przelew
zagraniczny+czas na cle+sad ...
... no, rabat jakis wypadaloby utargowac :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <"pavel(malpa)klub.chip.pl"_at_nospam_niechciana.poczta.out>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 13:34:35 +0100


Powitanko,

Zapamietuje .. czy po wylaczeniu znow do wpisania ?

Tez o to zapytam, ale ponoc mozna mu to w kompie narysowac i wyslac przez
RSa (standard). Zassam oprogramowanie (free) i zobacze.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 19:04:23 +0100





No ladny jest, ale juz prawie sie zdecydowalem na GDS 806. Takie jak 820, ino
60 MHz.
http://www.ndn.com.pl/katalog/goodwill/pdf/gds-820s_840c.pdf

Juz patrze...

Spedzilem ponad godzine w NDNie, gdzie gosc pracowicie demonstrowal rozne
oscylki. Nie jest tak zle z tym 100 MS/s, okazalo sie, ze wykrywanie
szpilek dziala lepiej niz w takim 1GS/s.

W to akurat nie wierze - za Boga!
Problem jest mocno zlozony przy wykrywaniu gliczy, bo... z jednej strony
probkowanie nie moze byc zawsze 1GS/s czy tez 100MS/s bo inaczej rekord musial
by byc nieskonczony dla wolnych podstaw....jest to tez zreszta niecelowe.
Probkowanie wiec siada i to mocno, a co za tym idzie zdolnosc do wykrywania
gliczy. Teraz tak...skoro probkuje nawet i 100MS/s to na pewno moze mu sie
pomiedzy tymi probkami cos przemycic i nie ma bata zeby to zauwazyl, wiec bez
sprzetowego wsparcia mamy przynajmniej 10ns w plecy - a to calkiem nie malo
jest (choc tu i pasmo nie tak wielkie).
Jesli nie ma funkcji dedykowanej wykrywaniu gliczy, to przy wolniejszych
podstawach na pewno bedzie bardzo duzo przepuszczal. Jesli zas ma - to warto
wiedziec jak ona dziala, zeby byc obeznanym z ograniczeniami jakie owa funkcja
niesie. Bardzo ladnie jest to zrobione w Tek-owym PeakDetect (podstawa czasu w
podstawie czasu, wiec jesli dodatkowo uzyjemy podwojnej podstawy (AB) to mamy
podstawe w podstawie na podstawie ;-))))))))) ).

Dlaczego ten? Ano urzekly mnie rozne dodatki: maska (mozna wpisac przebieg
1 i 2 i sprawdzac czy badany miesci sie miedzy 1 i 2, help po Polsku,
generatorek na pokladzie do 100kHz o regulowanym wypelnieniu - mala rzecz a
cieszy) itp, no i ta paaaamieec:-).

Paaaamiec... a weź sprawdz co z ta pamiecia mozesz zrobic. Bo jesli sie okaze
ze masz nawet 1Mi nie mozesz sobie jej dokladnie poogladac - to na czorta ta
pamiec :-) Sprawdz czy mozesz zobaczyc cala na raz, czy jak przewijasz ja to
masz informacje gdzie jestes i takie tam (przynajmniej tak jak w 2230 tek-a).

__
Pzd, Irek.N.
ps. walasnie doczytalem ze 10ns jest od 500ns, a co z szybszymi podstawami?


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 21:44:49 +0100


Ireneusz Niemczyk napisal(a):

Spedzilem ponad godzine w NDNie, gdzie gosc pracowicie demonstrowal rozne
oscylki. Nie jest tak zle z tym 100 MS/s, okazalo sie, ze wykrywanie
szpilek dziala lepiej niz w takim 1GS/s.

W to akurat nie wierze - za Boga!

Czlowiekiem malej wiary jestes.... Zauwaz, ze trzeba tylko odpowiednio
spreparowac uklad testowy i juz mozna dowodzic rozne rzeczy.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, kurrwy, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 22:27:26 +0100


Czlowiekiem malej wiary jestes.... Zauwaz, ze trzeba tylko odpowiednio
spreparowac uklad testowy i juz mozna dowodzic rozne rzeczy.

Wrecz przeciwnie Marcinie, wrecz przeciwnie, tyle tylko ze swojej ;-)
A co do pomiarow - masz racje, wiele mozna obejsc. Moze ma ktos takie cudo
gdzies na pd Polski? Chetnie poszukam _dziury w calym_ ;-)

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin E. Hamerla <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 22:36:17 +0100


Ireneusz Niemczyk napisal(a):

Czlowiekiem malej wiary jestes.... Zauwaz, ze trzeba tylko odpowiednio
spreparowac uklad testowy i juz mozna dowodzic rozne rzeczy.

Wrecz przeciwnie Marcinie, wrecz przeciwnie, tyle tylko ze swojej ;-)
A co do pomiarow - masz racje, wiele mozna obejsc. Moze ma ktos takie cudo
gdzies na pd Polski? Chetnie poszukam _dziury w calym_ ;-)

BTW swego czasu opisywalem na liscie jak to do mojej bylej fabryki
przyjechali kolesie z Agilenta (mocna ekipa) aby przekonywac do zakupu
oscyloskopow Agilenta. Ja bylem sceptyczny, tym bardziej, ze model,
ktory mielismy w testach mial dziwna charakterystyke przejsciowa przy
pomiarach sygnalow niepowtarzalnych. I kolesie przywiezli ze soba
jakis wlasny generator gliczy, ktory podlaczali do Teka i do Agilenta.
Oczywiscie Agilent, o nominalnie znacznie nizszej FS, pokazywal glicze
bezblednie....

A tak swoja droga, to mi sie cos przypomnialo, co kolega Kamieniecki
moglby skomentowac: przebieg widziany na ekanie Teka jest zawsze z
grubą trawką. Przebieg na ekranie na przyklad Agilenta to ladna
kreseczka. szczegolnie uderzajace jest to przy podaniu na wejscie
zera. Kolesie z Agilenta wtedy komentowali to twierdzac, ze Teki maja
po prostu duze szumy wejsciowe. Jak to z tym jest?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, kurrwy, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 22:55:47 +0100


BTW swego czasu opisywalem na liscie jak to do mojej bylej fabryki
przyjechali kolesie z Agilenta (mocna ekipa) aby przekonywac do zakupu
oscyloskopow Agilenta. Ja bylem sceptyczny, tym bardziej, ze model,
ktory mielismy w testach mial dziwna charakterystyke przejsciowa przy
pomiarach sygnalow niepowtarzalnych. I kolesie przywiezli ze soba
jakis wlasny generator gliczy, ktory podlaczali do Teka i do Agilenta.
Oczywiscie Agilent, o nominalnie znacznie nizszej FS, pokazywal glicze
bezblednie....

Pamietam, bylo kiedys glosno o tym tescie. Osobiscie nie doswiadczylem, wiec
ciekaw jestem co tak faktycznie ten generator produkowal - wiesz moze?

A tak swoja droga, to mi sie cos przypomnialo, co kolega Kamieniecki
moglby skomentowac: przebieg widziany na ekanie Teka jest zawsze z
grubš trawkš. Przebieg na ekranie na przyklad Agilenta to ladna
kreseczka. szczegolnie uderzajace jest to przy podaniu na wejscie
zera. Kolesie z Agilenta wtedy komentowali to twierdzac, ze Teki maja
po prostu duze szumy wejsciowe. Jak to z tym jest?

No to jezcze nie widziales robaczkow pelzajacych na przebiegu ;-))) To jest
dopiero odjazd. (w 2440 mozna tak ustawic).

Milej nocki Marcinie.
__
Pzd, Irek.N.
ps. co jest wiarygodniejsze, zaszumiony czy wygladzony Twoim zdaniem? I jedno i
drugie mozna sobie spokojnie wytlumaczyc, wiec tak naprawde pozostaje sie w
niepewnosci - moim zdaniem oczywiscie.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 23:35:48 +0100


Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy_at_nospam_Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
napisał w wiadomości news:85qdu0pvab3do133hh5tik1ghmbp78br0c_at_nospam_4ax.com...
[ciap]
Oczywiscie Agilent, o nominalnie znacznie nizszej FS, pokazywal glicze
bezblednie....

znaczy się nie umieli obsługiwać Tektronixa :-))
Swoją drogą jak pokazuje praktyka handlowcy przemieszczają się pomiędzy
firmami dziwacznie i ciekawe jakby to dziś skomentowali.

A tak swoja droga, to mi sie cos przypomnialo, co kolega Kamieniecki
moglby skomentowac: przebieg widziany na ekanie Teka jest zawsze z
grubą trawką. Przebieg na ekranie na przyklad Agilenta to ladna
kreseczka. szczegolnie uderzajace jest to przy podaniu na wejscie
zera. Kolesie z Agilenta wtedy komentowali to twierdzac, ze Teki maja
po prostu duze szumy wejsciowe. Jak to z tym jest?

Zaprzeczać tej trawce nie sposób.
Po włączeniu DPO jest nawet większa. Jest taki model w którym przy FastAcq
jest rzędu centymetra a i tak przy przycięciu pasma przez automat. Można
się domyślać, ze bez cięcia byłaby większa.
Oczywiście, że szumy toru analogowego mają na to wpływ, razem z jakością
przetwornika i triggera. Z drugiej strony nie znam Agilenta i nie wiem
dlaczego pokazują kreskę.
Można się domyślać że tory wejściowe szumią podobnie. Zresztą panom z AMT
proponuję założenie na wejście ich oscyloskopu wzmacniacza wejściowego Teka.
Czy nagle zacznie on pokazywać "trawkę" skoro to tekowy wzmacniacz ją
produkuje? Jestem przekonany, że nie. Ale póki co tego nie zmierzyłem.

Moja robocza hipoteza jest taka, że kwestia tkwi w szybkości wyzwalania i
akwizycji. W oscyloskopach Tektronixa owa trawka znacząco rośnie w trybie
DPO. A od DSO różni się on tylko ilością rejestracji na sekundę (a w
zasadzie jest to ogromne przyspieszenie akwizycji). Gdyby chodziło o szum
wejścia to przecież po zmianie trybu akwizycji on się nie zmienił. Nie od
dzis wiadomo, że ilość akwizycji w oscyloskopach Agilenta jest rząd i trochę
mniejsza niż w Tektronixie. Oscyloskopy Tektronixa przy krótkiej podstawie
(z włączonym interpolatorem) dają też takie ładne kreski akurat jak przy
pojedynczych wyzwoleniach. Zatem sprawa prawie na pewno tkwi w ilości
rejestracji. W trybie DPO oscyloskopów Tektronixa w grę wchodzą setki
tysięcy rejestracji gdy przy Agilencie góra kilkaset sztuk. Ot i zdaje się
cała tajemnica.
Nie chcę przesądzać ale wydaje mi się że handlowcy z AMT raczej nie widzieli
stopni wejściowych ani tu ani tu.

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 22:04:35 +0100


Użytkownik "Ireneusz Niemczyk" <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum> napisał
w wiadomości news:41E6B827.EF0D6C83_at_nospam_w.starym.archiwum...
[ciap]
W to akurat nie wierze - za Boga!
Problem jest mocno zlozony przy wykrywaniu gliczy...

Dokładnie. Po pierwsz primo to DSO rejestruje sygnał tylko w stosunkowo
krótkim odcinku czasu przez okres potrzebny do zapełnienia rekordu. Jak
rekord długi to i potem trzeba go długo przetwarzac stąd i potem czas martwy
długi i wcale nie znaczy, że długi rekord pozwoli na więcej próbek w ciągu
np. sekundy.
Zarejestrowanie zakłócenia zależy czy wypadnie ono akurat w czasie kiedy
oscyloskop coś rejestruje. Prawdopodobieństwo wykrycia zakłócenia wynosi
(czas rejestracji)/(czas rejestracji + czas martwy).
Książkowy przykład: sygnał prostokątny 1 MHz który ma zakłócenie raz na
sekundę. Jeśli obserwujemy sygnał przy podstawie czasu 1 us/div to czas
rejestracji wyniesie 10 us (bo 10 działek skali). Czas martwy dla DSO wynosi
od kilku ms do nawet sekundy. Prawdopodobieństwo trafienia w zakłocenie
wynosi więc 0,001%-0,1%. W najgorszym przypadku, żeby zarejestrować
zakłócenie trzeba by obserwować sygnał coś w okolicy kwadransa. Ale to tylko
prawdopodobieństwo tego, że zakłócenie trafi w czas rejestracji. Jeśli
szerokość glicza (przyjmuję pisownię za Irkiem :-) jest mniejsza jak 10 ns
to przy próbkowaniu 100 MSa/s nawet trafienie w czas rejestracji nic nie
daje. Zatem aby wykryć jaką szpilę w takim z pozoru banalnym sygnale jak
prostokąt 1 MHz trzeba by i długo obserwować i w miarę gęsto próbkować.
To, że na zademonstrowanym przez handlowca przykładzie coś tam wykryło, to w
zasadzie nic nie mówi o niczym.

Andrzej Kamieniecki





Probkowanie wiec siada i to mocno, a co za tym idzie zdolnosc do
wykrywania
gliczy. Teraz tak...skoro probkuje nawet i 100MS/s to na pewno moze mu sie
pomiedzy tymi probkami cos przemycic i nie ma bata zeby to zauwazyl, wiec
bez
sprzetowego wsparcia mamy przynajmniej 10ns w plecy - a to calkiem nie
malo
jest (choc tu i pasmo nie tak wielkie).
Jesli nie ma funkcji dedykowanej wykrywaniu gliczy, to przy wolniejszych
podstawach na pewno bedzie bardzo duzo przepuszczal. Jesli zas ma - to
warto
wiedziec jak ona dziala, zeby byc obeznanym z ograniczeniami jakie owa
funkcja
niesie. Bardzo ladnie jest to zrobione w Tek-owym PeakDetect (podstawa
czasu w
podstawie czasu, wiec jesli dodatkowo uzyjemy podwojnej podstawy (AB) to
mamy
podstawe w podstawie na podstawie ;-))))))))) ).

Dlaczego ten? Ano urzekly mnie rozne dodatki: maska (mozna wpisac
przebieg
1 i 2 i sprawdzac czy badany miesci sie miedzy 1 i 2, help po Polsku,
generatorek na pokladzie do 100kHz o regulowanym wypelnieniu - mala
rzecz a
cieszy) itp, no i ta paaaamieec:-).

Paaaamiec... a weź sprawdz co z ta pamiecia mozesz zrobic. Bo jesli sie
okaze
ze masz nawet 1Mi nie mozesz sobie jej dokladnie poogladac - to na czorta
ta
pamiec :-) Sprawdz czy mozesz zobaczyc cala na raz, czy jak przewijasz ja
to
masz informacje gdzie jestes i takie tam (przynajmniej tak jak w 2230
tek-a).

__
Pzd, Irek.N.
ps. walasnie doczytalem ze 10ns jest od 500ns, a co z szybszymi
podstawami?



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 22:49:16 +0100


Dokładnie. Po pierwsz primo to DSO rejestruje sygnał tylko w stosunkowo
krótkim odcinku czasu przez okres potrzebny do zapełnienia rekordu. Jak
rekord długi to i potem trzeba go długo przetwarzac stšd i potem czas martwy
długi i wcale nie znaczy, że długi rekord pozwoli na więcej próbek w cišgu
np. sekundy.
Zarejestrowanie zakłócenia zależy czy wypadnie ono akurat w czasie kiedy
oscyloskop coś rejestruje. Prawdopodobieństwo wykrycia zakłócenia wynosi
(czas rejestracji)/(czas rejestracji + czas martwy).

A owszem, ilosc akwizycji/s jest istotna i tylko tak sie zastanawiam nad jednym
jest odwzorowywana na ekranie? Sprawdzales moze taki przypadek? (zakladam ze nie
manipulujemy persystencja tendencyjnie ;-) ). W analogu przy takich
predkosciach anomalia pewnie przeszla by niezauwazona, ciekawe jak w DPO.

Ksišżkowy przykład: sygnał prostokštny 1 MHz który ma zakłócenie raz na
sekundę. Jeśli obserwujemy sygnał przy podstawie czasu 1 us/div to czas
rejestracji wyniesie 10 us (bo 10 działek skali). Czas martwy dla DSO wynosi
od kilku ms do nawet sekundy. Prawdopodobieństwo trafienia w zakłocenie
wynosi więc 0,001%-0,1%. W najgorszym przypadku, żeby zarejestrować
zakłócenie trzeba by obserwować sygnał coś w okolicy kwadransa. Ale to tylko
prawdopodobieństwo tego, że zakłócenie trafi w czas rejestracji.

Praktycznie niewykrywalny chyba ze...
Poswiate z czasem zaniku na off (wlasnie - czy omawiany ma taka funkcje?), albo
roll mode z wykrywaniem gliczy (dobrym wykrywaniem!) i chwila gapienia sie w
ekran. Pisalem kiedys ze standardowo tak robie jak czegos sie spodziewam -
najpierw roll i obserwacja obwiedni, wspaniale dziala w czesto przytaczanym
przeze mnie 2230 :-) Przy odrobinie wprawy i tendencyjnym szukaniu gliczy w
zasadzie z innych nastaw nie korzystalem ;-) (odpada wtedy czas martwy oscylka).

Jeszcze mi cos chodzi po glowie - mamy wyzwalacz pod kontrola, jak _trzyma
parametry_ to tez moze sie przydac w wykrywaniu.


Jeśli szerokość glicza (przyjmuję pisownię za Irkiem :-) jest mniejsza jak 10
ns
to przy próbkowaniu 100 MSa/s nawet trafienie w czas rejestracji nic nie
daje.

Dlaczego, przeciez moze akurat centralnie trafic*. Problem tylko jak 60MHz
oscyloskop tego glicza (tak wole, ale nie upieram sie ;-) przeniesie. Pamietam
jak paskudnie zrobione jest to w Hamegach407 (i pewnie nie tylko takich). W
analogu jakies parametry to jeszcze trzyma, ale wlaczenie cyfry (i filtru tym
samym) praktycznie zakancza pasmo w polowie tego co bylo w analogu (strzelam na
oko z ta polowa - wiec nie bijcie mocno).

Zatem aby wykryć jakš szpilę w takim z pozoru banalnym sygnale jak
prostokšt 1 MHz trzeba by i długo obserwować i w miarę gęsto próbkować.
To, że na zademonstrowanym przez handlowca przykładzie coś tam wykryło, to w
zasadzie nic nie mówi o niczym.

-) E tam, kupujacy juz jest przekonany ze slicznie wykrywa, handlowiec sie
cieszy ze przekonal i jest pieknie. I tylko w duszy gdzies pozostaje zdanie -
trzeba sie tym w domu troche pobawic zeby poznac ;-)

Milej nocki Andrzeju.
__
Pzd, Irek.N.
polowie maksymalnego probkowania i nie bardzo umiem sobie uzasadnic dlaczego -
ma to cos wspolnego z podwojnym wynikiem jaki zwraca? Hmm...


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 23:53:16 +0100


Użytkownik "Ireneusz Niemczyk" <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum> napisał
w wiadomości news:41E6ECDC.E532B9A0_at_nospam_w.starym.archiwum...
[ciap]
A owszem, ilosc akwizycji/s jest istotna i tylko tak sie zastanawiam nad
jednym
- bywaja DPO z wartosciami wrecz absurdalnymi (140kA/s?) - czy faktycznie
kazda
jest odwzorowywana na ekranie? Sprawdzales moze taki przypadek? (zakladam
ze nie
manipulujemy persystencja tendencyjnie ;-) ). W analogu przy takich
predkosciach anomalia pewnie przeszla by niezauwazona, ciekawe jak w DPO.

Każda, każda. Dla najszybciej pracującego DPO rekord jest długości ekranu
(czyli tylko 500 pkt). Kolejne rejestracje gromadzone są w roboczej tablicy
po kilkaset sztuk. Każda kolejna jest tam po prostu dopisywana. Raz na jakiś
czas (pi*drzwi 30 razy na sekundę) jest to zbiorczo wysyłane do pamięci
obrazu (gdzie produkuje się kolorowy gradient). Każda rejestracja ma wpływ
na to ostatecznie widać na ekranie nawet jeśli jest ich tak dużo.

* cos mi swita w glowie, ze mala podstawa w PeakDetect Tek-owym chodzi
na
polowie maksymalnego probkowania i nie bardzo umiem sobie uzasadnic
dlaczego -
ma to cos wspolnego z podwojnym wynikiem jaki zwraca? Hmm...

Może i ma, ale jeśli dobrze pamiętam to w jednej instrukcji czytałem, ze
zwraca wektor (czyli ten podwójny wynik) w innej że zwraca punkt a wektor
sobie robi prze skrócenie rekordu o połowę. Wychodzi chyba na to, że
kombinowali z różnym podejściem do tego samego tematu.

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Fri, 14 Jan 2005 00:08:46 +0100


Każda, każda. Dla najszybciej pracujšcego DPO rekord jest długości ekranu
(czyli tylko 500 pkt). Kolejne rejestracje gromadzone sš w roboczej tablicy
po kilkaset sztuk. Każda kolejna jest tam po prostu dopisywana. Raz na jakiś
czas (pi*drzwi 30 razy na sekundę) jest to zbiorczo wysyłane do pamięci
obrazu (gdzie produkuje się kolorowy gradient). Każda rejestracja ma wpływ
na to ostatecznie widać na ekranie nawet jeśli jest ich tak dużo.

Ech..., moze kiedys w koncu posiade takowy ;-))


Może i ma, ale jeśli dobrze pamiętam to w jednej instrukcji czytałem, ze
zwraca wektor (czyli ten podwójny wynik) w innej że zwraca punkt a wektor
sobie robi prze skrócenie rekordu o połowę. Wychodzi chyba na to, że
kombinowali z różnym podejściem do tego samego tematu.

Moja wiedza zatrzymala sie na owym wektorze, ale to i tak nie pasuje mi do
polowy maksymalnego probkowania - no bo niby co to ma wspolnego ze soba? Mala
mogla by zasuwac najszybciej...chyba ze nie nadarza przetwarzanie wyniku na
probke w duzej podstawie... to by bylo bolesne i nie chce mi sie wierzyc ze z
takiego powodu obcieli.
Zaraz...nie moze zwracac punktu - przeciez glicz moze byc i dodatni i ujemny
jednoczesnie, a przy zwracanym punkcie jedna z wartosci zostala by pominieta.

__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Thu, 13 Jan 2005 23:56:11 +0100


Przykladowo:
tak wyglada badany impuls (zalozmy ze ma 10ns ;-) )
irek_n.webpark.pl/impuls.jpg

Tak przy 1.3kHz (chyba tyle) w trybie detekcji gliczy
http://irek_n.webpark.pl/peakdetect.jpg

To samo w trybie roll mode przy 100ms/dz
http://irek_n.webpark.pl/roll_mode.jpg

Oraz w tym samym trybie, ale z podstawa 1s/dz i zmniejszeniem czestotliwosci
impulsow do 1Hz
http://irek_n.webpark.pl/roll_mode_1s.jpg

Troche uwag - robilem zdjecia jedna reka - wiec poruszone sa, na dodatek nie
zatrzymalem akwizycji - wiec slicznie widac jak aparat nie poradzil sobie z
ruchomym obrazem (tryb roll mode - wydaje sie ze impulsy sa po 3, moze bylo za
ciemno dla aparatu...)
W kazdym razie widac ze problemu z nim nie ma.

__
Pzd, Irek.N.
ps. 500MS/s max


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 18:26:24 +0100


Użytkownik "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:crp259$94i$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
[ciap]

a) aby moc robic dokladnie powiekszenie wybranego fragmentu.

przy pejdynczej akwizycji? bo przy wielu można zrobić uśrednianie akwizycji
lub (co prawie na jedno wychodzi) zastosować coś a'la HiRes lub ERes.
Jeśli mogę coś zasugerować to zrób coś na 8 bitach, zobacz jak wygladają
szumy stopni wejściowych (od grotu sondy do wejścia przetwornika) i
ewentualnie potem pomyśleć o tych kilkunastu bitach.

b) aby zrobic cyfrowe wprowadzenie/eliminacje offsetu (np. by
poogladac sobie szumy stabilizatora 5V).

sugeruję spojrzeć na np. błąd pomiaru podawany przez Teka z i bez offsetu,
może być przydatne jak sądzę.

c) by przesylac je po USB2.0 do peceta w celu przeprowadzenia
dokladnej analizy.

troche nie rozumiem, czy USB nie prześle 8 bitów i dlatego potrzebne jest 14
czy też na PC nie można przeprowadzić dokładnej analizy poniżej 14? Hm, nie
sądzę także żeby akurat USB _2.0_ wprowadzało jakieś ograniczenie i dlatego
dla _2.0_ to już tylko 14 bitów.
Oczywiście 14 to więcej do przesłania niż 8 ale raz jeszcze proszę się
zapoznać jak wygląda stosunek czasu akwizycji do martwego dla DSO oraz
rozważyć w tym kontekście planowaną długość rekordu.

Szczerze mowiac nie widze zwiazku miedzy rozdzielczoscia
przetwornika a rozdzielczoscia wyswietlacza
oj to radzę cośkolwiek przemyśleć temat przed rozpoczęciem składania jakiego
oscyloskopu.
Jeśli jest możliwość to proszę obejrzeć w powiększeniu i porównać bitmapy z
ekranu oscyloskopów z wyświetlaczem 320x240 i przetwornikiem 8 bitów (np.
TDS1000), wyświetlaczem 640x480 i przetwornikiem 9 bitów (np. TDS3000) i
wyświetlaczem 800x600 i większym przy przetworniku 8 bitów (np. TDS5000).

-- kompresja
to najprostsza mozliwosc przedstawienia danych, ale
przeciez nie jedyna.

O różnych sposobach przejścia z rozmiaru pamięci akwizycji na rozmiar
pamięci obrazu można poczytać np. w patentach HP czy Teka. Wydaje mi się, że
będzie to przydatne.

Bo wowczas mozna do tego oscyloskopu programowo dorobic
analizator widma, a po dolaczeniu szybkiego (60+ MSa/s) DACa
zamienic go na wobuloskop i charakterograf.

Ale w wielu fabrycznych DSO FFT jest robione bez wykorzystania DSP i wcale
nie jest to jeden wynik na godzinę.
Co do charakterografu to nie jestem pewien czy nie zachodzi tu lekkie
nieporozumienie nazewnictwa. Gdyby bowiem miałoby to być coś a'la ATE to
akurat taki czy inny DAC to jeszcze prawie nic, a nawet może i bez sensu
taki szybki.

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 19:10:12 +0100


Andrzej Kamieniecki wrote:

przy pejdynczej akwizycji?

Przy pojednynczej to jedyne rozwiazanie.

bo przy wielu można zrobić uśrednianie akwizycji

Dithering to nie jest taka prosta sprawa, do
tego trzeba porzadnego generatora szumu.

troche nie rozumiem, czy USB nie prześle 8 bitów i dlatego potrzebne jest
14
czy też na PC nie można przeprowadzić dokładnej analizy poniżej 14?

Dokladna analize wygodniej robic majac dokladniejsze dane.

Hm, nie sądzę także żeby akurat USB _2.0_ wprowadzało jakieś
ograniczenie i dlatego dla _2.0_ to już tylko 14 bitów.

Wrecz przeciwnie, to wlasnie brak ograniczen pozwala przeslac
caly strumien danych do peceta w czasie rzeczywistym, co daje
m.in. historie praktycznie nieograniczonej dlugosci.

Szczerze mowiac nie widze zwiazku miedzy rozdzielczoscia
przetwornika a rozdzielczoscia wyswietlacza
oj to radzę cośkolwiek przemyśleć temat przed rozpoczęciem składania
jakiego
oscyloskopu.

No to prosze uchylic rabka tajemnicy, bo dalej nie widze
zwiazku. Na malym wyswietlaczu moge sobie zrobic zoom
zapamietanego przebiegu i zobaczyc bity niewidoczne
w odwzorowaniu 1:1. Jedyna niedogodnoscia bedzie to,
ze tylko maly fragment bedzie widoczny w danym momencie.

Ale w wielu fabrycznych DSO FFT jest robione bez wykorzystania DSP

A swoja droga, dlaczego? Cena jest praktycznie taka sama,
jak dostatecznie szybkiego MCU, a stosunek wydajnosc/cena
nieporownywalny.

i wcale nie jest to jeden wynik na godzinę.

Ale i nie 25 na sekunde.

Co do charakterografu to nie jestem pewien czy nie zachodzi tu lekkie
nieporozumienie nazewnictwa. Gdyby bowiem miałoby to być coś a'la ATE to
akurat taki czy inny DAC to jeszcze prawie nic, a nawet może i bez sensu
taki szybki.

W roli charakterografu szybkosc DAC nie jest potrzebna, ale
ten sam DAC w roli generatora sygnalu powinien byc mozliwie
szybki (jesli synteza sygnalu ma byc cyfrowa, a biorac pod
uwage obecne ceny DUC i DAC nie widze powodu bawic sie
w analogowa heterodyne).

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 20:37:40 +0100


Użytkownik "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:crp7m2$d5c$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
[ciap]
Dokladna analize wygodniej robic majac dokladniejsze dane.

jasne, jasne ale na pytanie do czego potrzeba 14 bitów uzyskałem odpowiedź,
że m.in. do przesłania przez USB2.0 do PC :-)

Wrecz przeciwnie, to wlasnie brak ograniczen pozwala przeslac
caly strumien danych do peceta w czasie rzeczywistym, co daje
m.in. historie praktycznie nieograniczonej dlugosci.

ok, ale nadal nie wiem dlaczego dla USB2.0 potrzeba zwiększyć ilość bitów
przetwornika z 8 do 14 a właśnie USB było podane jako argument na
zwiększenie rozdzielczości. To tak jakby jeszcze szybszy interfejs wymagał
jeszcze szybszego przetwornika bo inaczej się nie da.

No to prosze uchylic rabka tajemnicy, bo dalej nie widze
zwiazku. Na malym wyswietlaczu moge sobie zrobic zoom
zapamietanego przebiegu i zobaczyc bity niewidoczne
w odwzorowaniu 1:1.

Tradycyjnie ekran oscyloskopu to 8 działek skali w pionie i 10 w poziomie

1) Wyświetlacz 320x240, ADC 8 bitów. Jedna działka składa się z 25 pixeli co
w pionie daje 200 pixeli i możliwość bezpośredniego odwzorowania 1:1

2) Przetwornik 9 bitów dla odwzorowania 1:1 wymaga wyświetlacza 640x480,
wtedy jedna działka skali składa się z 50 pixeli. Jeśli by tak nie było taki
oscyloskop nigdy nie pozwalałby zobrazować przebiegu tak jak jest
rejestrowany tylko już po skalowaniu albo wyłącznie w wybranym fragmencie.

3) Przetwornik 8 bitów dla wyświetlacza, na którym jedna działkę skali
tworzy więcej jak 25 pixeli przy wyświetlaniu całego zarejestrowanego
przebiegu jeden punkt pomiarowy przedstawia w postaci pionowej kreski
(niestety bywa to widoczne i trzeba się przyzwyczaic). Tu przydałaby się
większa rozdzielczość przetwornika ale przy GSa/s decydują niemałe koszty
rozwiązania.

W zasadzie chodzi o to, aby rozdzielczość wyświetlacza umożliwiała
odwzorowanie bez skalowania tego co dostarcza przetwornik. Poza
specyficznymi pomiarami funkcjonalnośc przyrzadu, który nie umożliwia
odwzorowania 1:1 a wymaga powiększania fragmentów jest problematyczna.
Skalowanie dodatkowo_wydłuża_też czas martwy.
Żeby zobaczyć jakiś fragment z bliska i tak trzeba zmienić skalę. W danym
momencie i tak obserwuję tylko kawałek przebiegu. Dla przetwornika 8
bitowego będzie on skwantowany z rozdzielczością 256 poziomów ale też
wcześniej odpowiednio przeskalowany i przesunięty w torze analogowym.
Przetwornik 14 bitowy umożliwi co prawda skwantowanie ze znacznie większą
rozdzielczością ale przecież w danym momencie i tak nie wyświetlę więcej niż
pozwoli na to rozdzielczość wyświetlacza.
Zaletą próbkowania przetwornikiem 14 bitowym byłoby teoretycznie
wyeliminowanie konieczności zmiany wzmocnienia/tłumienia w torze analogowym.
OK, ale...
Mówisz wyżej o jednokrotnej akwizycji, więc zwróć uwagę na minimalne
wymagania. Częstotliwość próbkowania powinna być w czasie rzeczywistym
najmniej 5x wyższa od pasma a pasmo przyrządu najmniej 5x szersze od
mierzonego sygnału co daje w efekcie tyle, jako częstotliwośc próbkowania
powinna być 25 x wyższa od mierzonego sygnału (mówimy o DRT). Dla przykładu
TDS1002 na pasmo 60 MHz i próbkowanie 1 GSa, warunki na DRT spełnione z
zapasem.
Dla podanego przez Ciebie przetwornika szybkość próbkowania to 65 MSa,
gdybyś więc chciał zbudować przyrząd pracujący w czasie rzeczywistym to
sygnał mierzony powinien mieć częstotliwość nie większą jak mniej więcej 2,5
MHz. I teraz czy gra warta świeczki aby dla takich osiągów inwestować w
drogi przetwornik, podwójnie długi rekord akwizycji i podwójnie dłuższy czas
martwy. Moim zdaniem nie.

A swoja droga, dlaczego? Cena jest praktycznie taka sama,
jak dostatecznie szybkiego MCU, a stosunek wydajnosc/cena
nieporownywalny.

Kiedy projektowano TDS200 tak nie było. Wykonywanie kolejnych produktów z
wykorzystaniem coraz innych procesorów tylko po to że te inne są równie
tanie mija się z celem. To dodatkowe koszty narzędzi, dokształcania etc. A
ostateczna funkcjonalnośc i tak taka sama, więc po co?

Ale i nie 25 na sekunde.

ale do zadań analizy widmowej za pomocą oscyloskopu wystarcza to co jest. Do
bardziej zaawansowanych pomiarów i tak lepiej posłużyć się klasycznym
analizatorem.
Swoją drogą tzw. interfejsy uzytkownika w oscyloskopowych FFT (poza
banalnymi jak w TDS1k-TDS3k) są jakieś mało przyjazne w porównaniu ze
stosowanymi w analizatorach widma.

W roli charakterografu szybkosc DAC nie jest potrzebna, ale
ten sam DAC w roli generatora sygnalu powinien byc mozliwie
szybki (jesli synteza sygnalu ma byc cyfrowa, a biorac pod
uwage obecne ceny DUC i DAC nie widze powodu bawic sie
w analogowa heterodyne).

jasne ale fabryczne charakterografy pracują z pradami rzędu pojedynczych uA
przy których problem z szybkością przetwornika to mały pikuś. To trochę tak,
jakby na podstawie łatwej dostępności np. reflektorów od mercedesa
twierdzić, że można z ich wykorzystaniem zbudować auto porównywalnej klasy.
Być może tak, ale nie zmienia to faktu, że póki co są to tylko reflektory
-)

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 21:57:20 +0100


Andrzej Kamieniecki wrote:

jasne, jasne ale na pytanie do czego potrzeba 14 bitów uzyskałem
odpowiedź, że m.in. do przesłania przez USB2.0 do PC :-)

Skrot myslowy. :-)

ok, ale nadal nie wiem dlaczego dla USB2.0 potrzeba zwiększyć ilość bitów
przetwornika z 8 do 14 a właśnie USB było podane jako argument na
zwiększenie rozdzielczości.

Pecet byl tym argumentem, interfejs tylko narzedziem osiagniecia celu
(tj. bardzo wydajnego przetwarzania za darmo, zakladajac, ze juz sie
ma komputer).

Częstotliwość próbkowania powinna być w czasie rzeczywistym
najmniej 5x wyższa od pasma a pasmo przyrządu najmniej 5x szersze od
mierzonego sygnału co daje w efekcie tyle, jako częstotliwośc próbkowania
powinna być 25 x wyższa od mierzonego sygnału (mówimy o DRT).

Uf, w urzadzeniach profesjonalnych takie nadprobkowanie to moze
byc norma -- nie wiem, nie znam sie. Ale caly czas jest mowa o
zastosowaniach amatorskich (EP to przeciez nie jest pismo dla
profesjonalnych konstruktorow topowego sprzetu pomiarowego).
Bede bronil tezy, ze tu wystarczy modlitwa w intencji Shannona
i mozna "mierzyc" sygnaly o czestotliwosci do 2/5 czestotliwosci
probkowania. :-)

I teraz czy gra warta świeczki aby dla takich osiągów inwestować w
drogi przetwornik

Nie, ale z innego powodu: wlasnie sprawdzilem, ze AD6644
jest ponad 10 razy drozszy od AD9283, a w tym zastosowaniu
nie warto tyle placic za dodatkowe 6 bitow. Nie przypuszczalem,
ze roznica jest az taka, wiec wycofuje propozycje tego ukladu.

Kiedy projektowano TDS200 tak nie było. Wykonywanie kolejnych produktów z
wykorzystaniem coraz innych procesorów tylko po to że te inne są równie
tanie mija się z celem.

W zastosowaniach profesjonalnych byc moze tak jest (choc nie
jestem o tym do konca przekonany). Tylko przypominam, ze
mowa jest o urzadzeniu amatorskim, a tu swoboda doboru ukladow
jest znacznie wieksza. Podtrzymuje to, ze bym do tego ukladu
wsadzil TMS320VC5402PGE100. :-)

A ostateczna funkcjonalnośc i tak taka sama

Jesli ma robic tylko to, co robi dotychczas, zyskamy wydajnosc. Ale
obecnosc DSP w tym ukladzie otwiera bardzo szerokie mozliwosci
rozbudowy (wymienilem je o tym w innym liscie). ATmega niestety
na nic takiego nie pozwala. Jest cala masa tanich (24 dolary w detalu)
DDC i DUC dajacych mozliwosci (z punktu widzenia amatora) wprost
bajeczne. Co nie zmienia faktu, ze dla kazdej mojej propozycji
"off the shelf" mozesz wzruszyc ramionami i przedstawic przyrzad
pomiarowy bijacy ja na glowe parametrami. Tylko jest "male" "ale"
-- o ile dla przecietnego amatora wygospodarowanie 70 zl. na DUC
nie stanowi wiekszego problemu, to znalezienie 100 kzl. na
generator sygnalowy o zakresie od pradu stalego do bliskiego
nadfioletu jest "nieco" trudniejsze... ;-)

jasne ale fabryczne charakterografy pracują z pradami rzędu pojedynczych
uA

Ech, fabryczne. Sadze, ze Ci dostepnosc wyczynowych
urzadzen pomiarowych bardzo zakrzywia perspektywe. :-)
Owszem, mozna zrobic tak:

"Wystepuje artysta. Najpierw buduje piramide z 5 krzesel,
nastepnie kladzie na to walec, na to jeszcze tyczke, a na
koniec krzeslo. Wchodzi na ta piramide i zaczyna grac na
skrzypcach.
Maz do zony: Paganini to on nie jest..."

ale... :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 22:48:57 +0100


Użytkownik "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:crphfk$k43$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
[ciap]
Bede bronil tezy, ze tu wystarczy modlitwa w intencji Shannona
i mozna "mierzyc" sygnaly o czestotliwosci do 2/5 czestotliwosci
probkowania. :-)

Bez przesady z wyczynowością :-)
Wystarczy spróbować w pojedynczym wyzwoleniu zarejestrować jakieś zbocze
narastające. Przy nadpróbkowaniu 2,5 x określenie czasu narostu obarczone
będzie błędem jak cholera :-) A w tzw. czasie ekwiwalentnym to trzeba
niestety czekać aż nałapie tyle próbek ile potrzeba a tu nie bez znaczenia
będzie jakość triggera.

Nie przypuszczalem,
ze roznica jest az taka, wiec wycofuje propozycje tego ukladu.

Ot właśnie skok cenowy jest b.duży, trzeba jeszcze z tym poczekać.
Z akceptowalnych cenowo to albo wolne albo 6 bitowe :-)
National produkuje od niedawna ADC 8b _at_nospam_ 1GSa w cenie 200$ _at_nospam_ 1k+, jest też
wersja 2 kanałowa ale żeby nie było zbyt pięknie minimalny zakup w detalu to
do niedawna 25 sztuk (może się już zmieniło).
Jest to zdecydowanie taniej niż to co oferuje Atmel czy Maxim przy tych
samych parametrach. Doliczając problemy z akwizycją z tak szybkich
przetworników moim zdaniem w warunkach amatorskich granicą ekonomiczno
technologiczną jest 250 MSa przy 8 bitach.

W zastosowaniach profesjonalnych byc moze tak jest (choc nie
jestem o tym do konca przekonany).

W TPS2000 widzę że poza nieśmiertelnym MC68k jest też Alterowy Cyclone. Co
prawda służy tylko do komunikacji z kartą CF ale zawsze to jakaś nowinka :-)
Do akwizycji od bardzo dawna są stosowane układy ASIC z Nationala.

Tylko przypominam, ze
mowa jest o urzadzeniu amatorskim, a tu swoboda doboru ukladow
jest znacznie wieksza. Podtrzymuje to, ze bym do tego ukladu
wsadzil TMS320VC5402PGE100. :-)

Hm, no to teraz dla przykładu. Procesor DPO z oscyloskopu TDS3k obrabiający
dane z 4 kanałów (a ma co robić bo ilość akwizycji na sekundę idzie w w
tysiące (dla DPX w wyższych modelach do 140 tys/s)) pracuje z kwarcem
zaledwie 75,7575 MHz.

generator sygnalowy o zakresie od pradu stalego do bliskiego
nadfioletu jest "nieco" trudniejsze... ;-)

A przy okazji: R&S ma jakieś generatory bodaj do 50 czy 60 GHz i analizatory
pracujące w tym zakresie. Chyba gdzieś wyżej pytałeś o oscylatory na wyższe
częstotliwości. Na takie bardzo duże to YIG.
Swoją drogą może tu coś znajdziesz dla siebie (choć do 6 GHz brakuje):
http://www.minicircuits.com/oscillat.html
W rozwiązaniach fabrycznych widzę że są to produkty niby znanych firm (jak
MiniCircuits) ale robione na zamówienie i nigdzie dokumentacji nie
uświadczysz.

Maz do zony: Paganini to on nie jest..."

-))))))))

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 23:38:35 +0100


Andrzej Kamieniecki qrote:

Ot właśnie skok cenowy jest b.duży, trzeba jeszcze z tym poczekać.

Nie przypuszczalem, ze az taki. Ostatnio kupilem AD6644
do mojego cyfrowego radia (co mi gwaltownie podnioslo
apetyt na jego osiagi... :->), wiec piszac pierwszy post
w tym watku opieralem sie na przypuszczeniu, ze 9283
bedzie max. dwukrotnie tanszy.

Swoją drogą może tu coś znajdziesz dla siebie (choć do 6 GHz brakuje):

To 6 GHz to jest maksimum dla PLL, mieszacz (AD8343) pracuje "tylko"
do 2,5 GHz. Ja po prostu sie chcialem dowiedziec jak i na czym sie takie
uklady buduje, sam generatora na 5GHz nie zbuduje za chinskiego boga.
Kopie sobie gotowy, np taki:

http://www.minicircuits.com/oscillat.html

Oscylator na zakres 1-2 GHz, ROS-2150, zastosowany m.in. tu:

http://www.qsl.net/ke5fx/synth.html

A czy moglbys mi powiedziec w jaki sposob sa skonstruowane
generatory taktujace przetworniki ADC w starych Tektronixach?
One musza miec bardzo maly szum fazowy, by ADC pobieralo
probki w rownych odstepach. Chce zbudowac taki generator
(na 65MHz) do AD6644 i potrzebuje informacji o rozwiazaniach
stosowanych w sprzecie profesjonalnym, a w sieci niewiele na
ten temat znalazlem.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 00:45:43 +0100


Użytkownik "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:crpnfr$oiu$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
[ciap]
mieszacz (AD8343) pracuje "tylko"
do 2,5 GHz.

do 2,5GHz i w dodatku od DC, bardzo pożyteczny układ.
tak przy okazji, mieszacz ten jest wykorzystywany w oscyloskopach TPS2000.
Izolację wejść od reszty zapewnia transformator. Ponieważ jednak nie może on
pracować od DC wiec za dzielnikiem jest przemiana czestotliwości na tym
właśnie mieszaczu i to leci na transformator. Po drugiej stronie jest taki
sam mieszacz i konwertuje częstotliwość w dół do pierwotnego zakresu. Razem
dla 4 kanałów daje to 8 mieszaczy. Ot taka ciekawostka. Zasilanie pierwszego
mieszacza oraz sygnał do jednego z wejść też jest puszczane poprzez
transformator. Tylko sterowanie zakresami jest na transoptorze.

A czy moglbys mi powiedziec w jaki sposob sa skonstruowane
generatory taktujace przetworniki ADC w starych Tektronixach?
One musza miec bardzo maly szum fazowy, by ADC pobieralo
probki w rownych odstepach.

Hm, no nie wiem, nie wiem, czy to nie jest "company confidential" :-) tym
bardziej że nie są to jakieś super nadzwyczajne generatory.
Od starożytności Tektronix stosuje do akwizycji kwarce o takiej dziwacznej
częstotliwości 60,606 MHz. Dla starych TDS300 mam taki opis do tego
oscylatora:
OSC,XTAL CONT:MINI DIP, TRISTATE, 60.606 MHz +/-0.01%, F3020 60.606MHz

w nowszych są to wersje SMD, dla przykładu taki z TDS1000/2000 ma oznaczenie
F4101A ale nie wiem co za jeden. Z tym to trzeba by się zwrócić do Marka
Dzwonnika, pewnie zaraz odnajdzie stosowny pdf :-)

Współpracująca elektronika pochowana jest w ASICach, w których nie wiadomo
co siedzi.
Hm, w sumie jak Ci odpowiada częstotliwość 60,606 MHz to mogę Ci
sprezentować jaką sztukę z wylutu.

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 01:16:30 +0100


Użytkownik "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
napisał w wiadomości news:crprag$rb1$1_at_nospam_news.dialog.net.pl

w nowszych są to wersje SMD, dla przykładu taki z TDS1000/2000 ma
oznaczenie F4101A ale nie wiem co za jeden.

http://www.foxonline.com/
http://www.foxonline.com/pdfs/f4101.pdf

Z tym to trzeba by się
zwrócić do Marka Dzwonnika, pewnie zaraz odnajdzie stosowny pdf :-)

;-))

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 01:40:01 +0100


Użytkownik "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl> napisał w
wiadomości news:41e077df_at_nospam_news.home.net.pl...
Użytkownik "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
[ciap]
http://www.foxonline.com/pdfs/f4101.pdf

tylko, że to miał być F4010A, może jakieś specjalne wykonanie czy coś?

Z tym to trzeba by się
zwrócić do Marka Dzwonnika, pewnie zaraz odnajdzie stosowny pdf :-)

A nie mówiłem?

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Michal Baszynski <mbaszyns_at_nospam_ga.ze.ta.pl.>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 09 Jan 2005 18:29:40 +0100


On Sun, 9 Jan 2005 01:16:30 +0100, "Marek Dzwonnik"
<mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl> wrote:

Z tym to trzeba by się
zwrócić do Marka Dzwonnika, pewnie zaraz odnajdzie stosowny pdf :-)

;-))

to moze daloby sie odnalezc jakas dokumentacje do przetwornika CCD
NXA1111 produkcji Philipsa? ;-)

--
Pozdr
Michal

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 20:42:42 +0100


Użytkownik "Michal Baszynski" <mbaszyns_at_nospam_ga.ze.ta.pl.> napisał w
wiadomości news:3eq2u0l0htkh8aeen0l9a1aa7a2npab4ui_at_nospam_4ax.com

to moze daloby sie odnalezc jakas dokumentacje do przetwornika CCD
NXA1111 produkcji Philipsa? ;-)

A czy przypadkiem już tego nie szukaliśmy?
AFAIR wyszło na to, że reszta świata robi zajmuje się dokładnie tym samym
(

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Michal Baszynski <mbaszyns_at_nospam_ga.ze.ta.pl.>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Mon, 10 Jan 2005 12:53:51 +0100


On Sun, 9 Jan 2005 20:42:42 +0100, "Marek Dzwonnik"
<mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl> wrote:

to moze daloby sie odnalezc jakas dokumentacje do przetwornika CCD
NXA1111 produkcji Philipsa? ;-)

A czy przypadkiem już tego nie szukaliśmy?
AFAIR wyszło na to, że reszta świata robi zajmuje się dokładnie tym samym
(

ano szukalismy i niestety nic z tego nie wyszlo..
Najdziwniejsze dla mnie jest to, ze sam producent czyli Philips sie do
tego nie chce przyznac..

--
Pozdr
Michal

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 13:46:54 +0100


Andrzej Kamieniecki wrote:

Hm, w sumie jak Ci odpowiada częstotliwość 60,606 MHz to mogę Ci
sprezentować jaką sztukę z wylutu.

Dziekuje za propozycje, ale problem w tym, ze to urzadzenie zaczyna
mi sie podobac na tyle, ze mysle nad opublikowaniem jego schematu
po zbudowaniu prototypu, a wowczas pojawia sie klopoty z zakupem
oscylatora. To musi byc oparte na elementach dostepnych (z duzym
wysilkiem) dla amatora.

BTW, dzieki za informacje o YIG -- do wczoraj nie mialem pojecia
o istnieniu tej konstrukcji, teraz widze, ze to absolutnie genialna
konstrukcja. :-)

BTW2: jestem zaskoczony, ze Tek opiera sie na monolitycznych
20--100 ppm-owych oscylatorach, nawet bez kompensacji
temperaturowej. Gleboko wierzylem, ze sie stosuje OCXO. :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_w.archiwum.jest>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 09 Jan 2005 22:44:25 +0100


Wystarczy spróbować w pojedynczym wyzwoleniu zarejestrować jakieś zbocze
narastajšce. Przy nadpróbkowaniu 2,5 x określenie czasu narostu obarczone
będzie błędem jak cholera :-) A w tzw. czasie ekwiwalentnym to trzeba
niestety czekać aż nałapie tyle próbek ile potrzeba a tu nie bez znaczenia
będzie jakość triggera

Zastanawialem sie kiedys jak to jest z tym trgerem. Strasznie latwo rzuca sie
GS/s z niewielkich MS/s. Czy faktycznie tak ladnie moduluja triger, czy tez
handlowy wymogl takie dane? Jakos nie wierze przykladowo w 25GS/s w GDS-ie z
100MS/s.

Ot właśnie skok cenowy jest b.duży, trzeba jeszcze z tym poczekać.
Z akceptowalnych cenowo to albo wolne albo 6 bitowe :-)
National produkuje od niedawna ADC 8b _at_nospam_ 1GSa w cenie 200$ _at_nospam_ 1k+, jest też
wersja 2 kanałowa ale żeby nie było zbyt pięknie minimalny zakup w detalu to
do niedawna 25 sztuk (może się już zmieniło).
Jest to zdecydowanie taniej niż to co oferuje Atmel czy Maxim przy tych
samych parametrach. Doliczajšc problemy z akwizycjš z tak szybkich
przetworników moim zdaniem w warunkach amatorskich granicš ekonomiczno
technologicznš jest 250 MSa przy 8 bitach.

Chwila.... niby jak chcecie te 250MS obrobic i co z ukladami
towarzyszacymi/plytka? Kurde, zaczynam popadac w kompleksy, dla mnie w warunkach
amatorskich nie ma zadnej szansy na poprawne obsluzenie takiego przetwornika :-(

W TPS2000 widzę że poza nieśmiertelnym MC68k jest też Alterowy Cyclone. Co
prawda służy tylko do komunikacji z kartš CF ale zawsze to jakaś nowinka :-)
Do akwizycji od bardzo dawna sš stosowane układy ASIC z Nationala.

Tak przy okazji - on ma faktycznie tak paskudne zielone klawisze, czy tylko
DTP-owcom w Elffie cos nie wyszlo?

Hm, no to teraz dla przykładu. Procesor DPO z oscyloskopu TDS3k obrabiajšcy
dane z 4 kanałów (a ma co robić bo ilość akwizycji na sekundę idzie w w
tysišce (dla DPX w wyższych modelach do 140 tys/s)) pracuje z kwarcem
zaledwie 75,7575 MHz.

Ile w tym dzieje sie sprzetowo?
__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 13:02:10 +0100


Użytkownik "Ireneusz Niemczyk" <Adres_at_nospam_w.archiwum.jest> napisał w wiadomości
news:41E1A5B9.E74376D0_at_nospam_w.archiwum.jest...
[ciap]
Zastanawialem sie kiedys jak to jest z tym trgerem. Strasznie latwo rzuca
sie
GS/s z niewielkich MS/s. Czy faktycznie tak ladnie moduluja triger, czy
tez
handlowy wymogl takie dane? Jakos nie wierze przykladowo w 25GS/s w
GDS-ie z
100MS/s.

Otóż właśnie. Tani przetwornik ale z drugiej strony trigger robi się
niebanalny i być może lepiej zainwestować w konkretny ADC. Wiesz, chyba Ci
kiedyś podesłałem jakiegoś pdf'a z widokiem narastającego zbocza łapanego
własnie w wielu akwizycjach, wyglądał tragicznie. Nie pamiętam w tej chwili
ale to nie był czasem jakiś GDS?
Czasami mierzyłem coś TDS460, tam próbkowanie znacznie poniżej szerokości
pasma. Pomijając dokładność jest to z lekka denerwujące jak dla krótszych
podstaw czasu musisz odczekiwać po kilka, kilkanascie sekund aż się obraz
ustabilizuje i oscyloskop wreszcie nałapie tyle próbek ile potrzeba.

Chwila.... niby jak chcecie te 250MS obrobic i co z ukladami
towarzyszacymi/plytka? Kurde, zaczynam popadac w kompleksy, dla mnie w
warunkach
amatorskich nie ma zadnej szansy na poprawne obsluzenie takiego
przetwornika :-(

Hm, no to już jakiś Cyclone, Spartan3 lub coś około tego :-)

Tak przy okazji - on ma faktycznie tak paskudne zielone klawisze, czy
tylko
DTP-owcom w Elffie cos nie wyszlo?

Same z siebie to są takie półprzezroczyste a ten zielony kolor to diody
podświetlające od spodu (można wyłączyć). Jak coś mierzysz w warunkach
bojowych z oscyloskopem umieszczonym gdzieś w czeluściach racka to może się
przydać. Musiałbyś zobaczyć na żywo.

Ile w tym dzieje sie sprzetowo?

Hm, a licho wie. Dokumentacji do tego procesora przecież nie ujawniają.
Tylko jakieś tam handlowe prezentacje z prostym schematem blokowym.

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres_at_nospam_w.archiwum.jest>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 09 Jan 2005 01:59:40 +0100


Otóż właśnie. Tani przetwornik ale z drugiej strony trigger robi się
niebanalny i być może lepiej zainwestować w konkretny ADC. Wiesz, chyba Ci
kiedyś podesłałem jakiegoś pdf'a z widokiem narastajšcego zbocza łapanego
własnie w wielu akwizycjach, wyglšdał tragicznie. Nie pamiętam w tej chwili
ale to nie był czasem jakiś GDS?

A faktycznie - bylo :-) Gdzies powinienem jeszczee go miec...ale czy to nie
bylo...no wiesz? ;-)

Czasami mierzyłem coś TDS460, tam próbkowanie znacznie poniżej szerokości
pasma. Pomijajšc dokładność jest to z lekka denerwujšce jak dla krótszych
podstaw czasu musisz odczekiwać po kilka, kilkanascie sekund aż się obraz
ustabilizuje i oscyloskop wreszcie nałapie tyle próbek ile potrzeba.

Denerwujace...hmm... Faktycznie w 2230 przeszkadzalo mi to, ze dlugo awizycja
trwa dla szybkich podstaw, ale za to tak ladnie sobie radzil w efekcie koncowym

O wiem co mi bardziej przekszadzalo, nie dalo sie przejsc na sin(x)/x przy
szybkich podstawach, w efekcie wszystko _w kropkach_ bylo - dobrze ze gesto.
;-)

Hm, no to już jakiś Cyclone, Spartan3 lub coś około tego :-)

Ok, a reszta? zegar, plytka? Dla mnie porazka gwarantowana :-( przynajmniej
przez pierwszy rok-dwa ;-))
No i dodatkowo - zeby zrobic dobrze, trzeba miec czym sprawdzic, kwadratura
kola :-(

Musiałbyś zobaczyć na żywo.

-) Kiedys, a moze trafie na super-promocje? Podobal mi sie _pewien ekran_ od
Ciebie :-))) nawet bardzo. W sam raz na moje obecne eksperymenty ;-)

Hm, a licho wie. Dokumentacji do tego procesora przecież nie ujawniajš.
Tylko jakieś tam handlowe prezentacje z prostym schematem blokowym.

Nie dowiemy sie, ale zakladam ze sporo. W koncu danych troche do przetworzenia
jest. W lepciejszych (ach te ilosci akwizycji/s) to bankowo sprzetowo leci -
IMO oczywiscie.

Milej niedzieli Andrzeju.
__
Pzd, Irek.N.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 14:52:08 +0100


Użytkownik "Ireneusz Niemczyk" <Adres_at_nospam_w.archiwum.jest> napisał w wiadomości
news:41E081FC.A897C66C_at_nospam_w.archiwum.jest...
[ciap]
Ok, a reszta? zegar, plytka? Dla mnie porazka gwarantowana :-(
przynajmniej
przez pierwszy rok-dwa ;-))
No i dodatkowo - zeby zrobic dobrze, trzeba miec czym sprawdzic,
kwadratura
kola :-(

Jasne, że nie jest to proste ale podałem to jako górną granicę możliwości.
Niemniej mogłoby być bardzo pouczające no i potem jaka satysfakcja :-)
Z pomierzeniem to zakładam, że raczej nie byłoby problemu, a przynajmniej
byłby on najmniejszy.

Nie dowiemy sie, ale zakladam ze sporo. W koncu danych troche do
przetworzenia
jest. W lepciejszych (ach te ilosci akwizycji/s) to bankowo sprzetowo
leci -
IMO oczywiscie.

W opisie patentu do DPO jest przedstawiona idea zastosowana w TDS3k więc
można się domyślać co się tam z grubsza dzieje.

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Andrzej Kamieniecki" <_andrzej.kamieniecki_at_nospam_tespol.com.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sat, 8 Jan 2005 19:05:16 +0100


Użytkownik "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:crp259$94i$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
np. by
poogladac sobie szumy stabilizatora 5V.

A jeszcze jedno
Czy konieczna jest do tego akurat jedna akwizycja i koniecznie chcesz
widzieć jak po tym konkretnym wyzwoleniu wygląda przebieg czasowy szumów?
Moim zdaniem to do niczego nie potrzebne a jeśli chcesz to oglądać w
kolejnych cyklach akwizycji to nie lepiej zastosować jakiś inny rodzaj
rejestracji?

Andrzej Kamieniecki


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RusH <logistyka1_at_nospam_pf.pl>
Subject: Re: Oscyloskop z EP, co jest wart?
Date: Sun, 9 Jan 2005 00:06:36 +0000 (UTC)


"Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> wrote :

by przesylac je po USB2.0 do peceta w celu przeprowadzenia
dokladnej analizy.

O, a moze tak jakis prosty oscylockol ala to badziewie AVT na LPT i
ADC0808 ? Ale tym razem pod USB 2.0 ? odpada wtedy skomplikowanie
ukladu (maly bufor), a PC sie zajmie cala logika.

Pozdrawiam.
--
RusH //
http://randki.o2.pl/profil.php?id_r=352019
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.