Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Roland" <roland_at_nospam_nospam.sfd.pl>
Subject: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 01:18:40 +0100
Witam, zamierzam zrobić regulator PWM do żarówki halogenowej 6 V 55 W.
Ponieważ prąd w impulsie będzie pewnie przekraczał 10 A, zamierzam użyć 4
tranzystorów BUZ11 lub też jednego IRF3205 (Rds=0.008 ohm). Generator PWM 1
khz już zbudowałem, natomiast mam wątpliwości co do strerowania
tranzystorów. Generalnie nigdy nie miałem do czynienia z MOSFETami, lecz
ostatnio się "dokształciłem". A moje wątpliwości mają się następująco:
wiadomym jest, że czas przełączania zależy od szybkości przeładowania
pojemności bramki, która dla 4 x BUZ11 wg katalogu to ok. 4 nF a od czasu
przełączania wprost zależy moc strat. Na różnych schematach widziałem różne
rozwiązania - od karygodnego podłączenia bramki przez rezystor 22 k po
układzie przeładowującym złożonym z dwóch komplementarnych tranzystorów
bipolarnych, połączonych emiterami, bez żadnych rezystorów pośredniczących.
Teoretycznie takie rozwiązanie będzie gwarantowało najszybsze przeładowanie
pojemności oraz powinno lepiej zabezpieczać bramkę przed przebiciem w wyniku
[ewentualnego] wyindukowania się dużego napięcia na drenie, które przez
pojemność Cdg przenosi się na bramkę. Lecz czy jakikolwiek brak rezystora
przed bramką nie będzie szkodliwy dla tranzystora ? A może zbytnio przejmuję
się nieistotnym problemem, może zastosować inny układ sterowania tranzystora
? Jak już wspominałem z MOSFETami nie miałem do czynienia, nawet nie miałem
takiego tranzystora w ręku. Pytanie drugie dotyczy proponowanych przeze mnie
tranzystorów, być może lepsze byłyby inne [jakie?], ważny jest tutaj też
czynnik kosztów.
pozdrawiam wszystkich i liczę na wskazówki
Remigiusz Żukowski
From: "entroper" <entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 10:29:27 +0100
"Roland" <roland_at_nospam_nospam.sfd.pl> wrote in message
news:cs1qdg$rpr$1_at_nospam_okapi.ict.pwr.wroc.pl...
Witam, zamierzam zrobić regulator PWM do żarówki halogenowej 6 V
55 W.
z jakiego napiecia bedzie regulowac ? Jesli z jakiegos niskiego, bez
problemu zakupisz pojedynczy tranzystor o pradzie IDmax w granicach
100A, jesli z wyzszego i zastosujesz trafo, prady w kluczu beda
niewielkie i rowniez wystarczy pojedynczy element
Na różnych schematach widziałem różne
rozwiązania - od karygodnego podłączenia bramki przez rezystor >
22 k
ten do szybkiego przelaczania raczej nie sluzyl :)
po
układzie przeładowującym złożonym z dwóch komplementarnych
tranzystorów
bipolarnych, połączonych emiterami, bez żadnych rezystorów
pośredniczących.
rozumiem, ze wyjscie z generatora PWM ma niewielkia wydajnosc
pradowa ? Oczywiscie mozna zastosowac powyzszy uklad z dwoma
tranzystorami a dla bezpieczenstwa dodac szeregowy rezystor z bramka
rzedu 10ohm, albo mozna zastosowac gotowy driver scalony. Ale
najlatwiej i najtaniej byloby po prostu zastosowac jakikolwiek
gotowy modulator PWM (UC384x ?), ktory ma i generator i modulator i
driver (opracowany wlasnie do sterowania MOSFET-ami) i do tego
jeszcze wzmacniacz bledu z referencja.
pozdrawiam
entrop3r
From: "PC" <pch[WYTNIJ_TO]_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 12:32:42 +0100
Jest taki fajny układ dallasa ds1050 (modulator pwm z i2c) i w jego nocie
jest schemat sterowania wentylatorem i podświetleniem za pomocą IRF510.
Dokument nazywa się app163.pdf i wygląda na to, że nic prócz tranzystora nie
potrzeba chyba, że ten ds1050 ma w sobie driver mosfetów. Układ występuje w
różnych wariantach od 1 do 100kHz.
PC
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 13:29:09 +0100
Użytkownik "Roland" <roland_at_nospam_nospam.sfd.pl> napisał w wiadomości
news:cs1qdg$rpr$1_at_nospam_okapi.ict.pwr.wroc.pl...
Witam, zamierzam zrobić regulator PWM do żarówki halogenowej 6 V 55 W.
[...]
przed bramką nie będzie szkodliwy dla tranzystora ? A może zbytnio
przejmuję się nieistotnym problemem, może zastosować inny układ sterowania
tranzystora
Przy 6V i żarówce za bardzo się przejmujesz
Opornik szeregowy w bramce jest zbędny
Prąd ograniczą słabe tranzystory sterujące - one nie są w stanie wydać z
siebie 100A/1us
Sterownie musi być wydolne jeśli chcesz podawać krótkie impulsy liczone w
pojedynczych mikrosekundach.
Do przeładowania masz sporo nF.
Po rozgrzaniu ta żarówkę pobierze około 10A
Ale na zimno (letnio) weźmie 10 (?) razy tyle
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 16:23:51 +0100
On Wed, 12 Jan 2005 13:29:09 +0100, SP9LWH wrote:
Użytkownik "Roland" <roland_at_nospam_nospam.sfd.pl> napisał w wiadomości
news:cs1qdg$rpr$1_at_nospam_okapi.ict.pwr.wroc.pl...
Witam, zamierzam zrobić regulator PWM do żarówki halogenowej 6 V 55 W.
[...]
Przy 6V i żarówce za bardzo się przejmujesz
Napisalbym ze przy 1kHz to za bardzo sie przejmujesz ..
ale 6V ? http://www.fairchildsemi.com/ds/BU/BUZ11.pdf
Ten tranzystor to wymaga 5.2V na bramce zeby w ogole 10A przepuscil.
A przynajmniej z 8V zeby spadek byl ponizej 0.5V..
J.
From: "Roland" <roland_at_nospam_nospam.sfd.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 16:56:42 +0100
Ten tranzystor to wymaga 5.2V na bramce zeby w ogole 10A przepuscil.
A przynajmniej z 8V zeby spadek byl ponizej 0.5V..
no cóż, nie da się podważyć, muszę więc wyjawić nieco więcej szczegółów:
- Układ będzie sterował żarówką 6V 55W (chyba jednak będzie to żarówka 25 W)
z akumulatora 6V12Ah, a będzie to nic innego jak zestaw oświetleniowy do
roweru. Sterownik tranzystora jest banalny - 1/2 Tl072 służy jako generator
przebiegu piłokształtnego a potencjometr + pozostała 1/2 TL072 jako
komparator do wytworzenia przebiegu sterującego. Dodatkowy kondensator
między masą a wyjściem potencjometru realizuje "soft start" żarówki (ponoć
bardzo pozytywnie wpływa to na jej trwałość)
- Zamierzam użyć 4 tranzystorów, generalnie po to, aby obniżyć spadek
napięcia na załączonym tranzystorze, widzę też, że przy okazji może to pomóc
w sprawie wymaganego napięcia na bramce.
*Kupiłem na razie jeden tranzystor i przetestowałem go na żarówce 6V 25W,
przy napięciu na akumulatorze ok. 6.4V. Spadek napięcia na tranzystorze był
ok. 0.2V, czyli niby wszystko OK (opór złącza zgodny z katalogowym, tj. 0.05
ohm). Jednakże zachowanie tego tranzystora w sytuacji rozładowanego
akumulatora (nieco ponad 5 V) może być już inne. W tej sytuacji nie
pozostaje mi nic innego jak poprosić szanownych grupowiczów o pomoc. Pytam
więc, jakiego powinienem użyć tranzystora lub tranzystorów w tym układzie
(wymagania: łatwo dostępny i w miarę tani, niskie napięcie progrowe bramki
!!!, mały opór złącza). Pomysł na BUZ11 wziął się stąd, że pamiętałem z
przeszłości pewien schemat modelarskiego regulatora silnika elektrycznego,
właśnie na tych tranzystorach. Działał on na 6V, nie widziałem więc żadnej
przeszkody, ażeby użyć tychże tranzystorów do sterowania żarówki. Generalnie
interesuje mnie rozwiązanie problemu w doborze odpowiedniego tranzystora,
nie chcę się bawić w żadne przetwornice podwyższające napięcie itd.
pozdrawiam i dziękuję za udzielone wskazówki
Remigiusz Żukowski
From: "PAndy" <pandrw_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 17:15:23 +0100
Reasumujac pewnie bedziesz potrzebowal cos z serii IRL ... albo podobne
dostosowane do pracy z poziomami logicznymi... powinny sie otwierac przy 5V
w pelni...
A swoja droga ja robie cos podobnego ale na akku 12V. Do regulacji chce
wykorzystac poczciwe 555.
From: "Roland" <roland_at_nospam_nospam.sfd.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 19:20:04 +0100
A swoja droga ja robie cos podobnego ale na akku 12V. Do regulacji chce
wykorzystac poczciwe 555.
Niestety to najpierw akumulator wpadł mi w łapy, później dostosowałem do
niego żarówki itd. Gdybym teraz miał zaczynać od zera wybrałbym zasilanie 12
V. Także chciałem wykorzystać 555 jako generator przebiegu PWM, jednakże nie
wymyśliłem, jak przy jego pomocy regulować wypełnienie przebiegu od zera
(całkowicie wyłączone) do 100 % (tranzystor cały czas włączony), oraz jak
zrealizować układ płynnego włączania. Zastosowany przeze mnie układ jest
niemalże równie banalny jak podstawowy generator na 555: TL074 + 6
rezystorów + potencjometr + 3 kondensatory i spełnia te dwa wymagania.
pozdrawiam
Remigiusz Żukowski
From: "Roland" <roland_at_nospam_nospam.sfd.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 19:37:21 +0100
niemalże równie banalny jak podstawowy generator na 555: TL074 + 6
rezystorów + potencjometr + 3 kondensatory i spełnia te dwa wymagania
pomyłka, TL072
Date: Wed, 12 Jan 2005 19:37:24 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Hello Roland,
Wednesday, January 12, 2005, 4:56:42 PM, you wrote:
Ten tranzystor to wymaga 5.2V na bramce zeby w ogole 10A przepuscil.
A przynajmniej z 8V zeby spadek byl ponizej 0.5V..
no cóż, nie da się podważyć, muszę więc wyjawić nieco więcej szczegółów:
[...]
* Zamierzam użyć 4 tranzystorów, generalnie po to, aby obniżyć spadek
napięcia na załączonym tranzystorze, widzę też, że przy okazji może to pomóc
w sprawie wymaganego napięcia na bramce.
*Kupiłem na razie jeden tranzystor i przetestowałem go na żarówce 6V 25W,
przy napięciu na akumulatorze ok. 6.4V. Spadek napięcia na tranzystorze był
ok. 0.2V, czyli niby wszystko OK (opór złącza zgodny z katalogowym, tj. 0.05
ohm). Jednakże zachowanie tego tranzystora w sytuacji rozładowanego
akumulatora (nieco ponad 5 V) może być już inne. W tej sytuacji nie
pozostaje mi nic innego jak poprosić szanownych grupowiczów o pomoc. Pytam
więc, jakiego powinienem użyć tranzystora lub tranzystorów w tym układzie
(wymagania: łatwo dostępny i w miarę tani, niskie napięcie progrowe bramki
!!!, mały opór złącza).
Będę oryginalny i zaproponuję... Si4410DY
Ostatnio na Pazzegro po 1.25 PLN za sztukę. Co prawda trochę ich
szkoda do tak banalnego zastosowania, ale...
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Roland" <roland_at_nospam_nospam.sfd.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Wed, 12 Jan 2005 19:49:01 +0100
Będę oryginalny i zaproponuję... Si4410DY
Ostatnio na Pazzegro po 1.25 PLN za sztukę. Co prawda trochę ich
szkoda do tak banalnego zastosowania, ale...
Heh, właśnie czegoś takiego szukałem ! Na allegro niestety nie znalazłem,
mam nadzieję, że dostanę gdzieś we Wrocławiu
pozdrawiam i dziękuję za wskazówkę
Remigiusz Żukowski
Date: Wed, 12 Jan 2005 20:26:18 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Hello Roland,
Wednesday, January 12, 2005, 7:49:01 PM, you wrote:
Będę oryginalny i zaproponuję... Si4410DY
Ostatnio na Pazzegro po 1.25 PLN za sztukę. Co prawda trochę ich
szkoda do tak banalnego zastosowania, ale...
Heh, właśnie czegoś takiego szukałem ! Na allegro niestety nie znalazłem,
mam nadzieję, że dostanę gdzieś we Wrocławiu
Sprzedaje to człek z Wrocka właśnie:
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=567894
Skontaktuj się z nim po prostu.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: 13 Jan 2005 11:00:28 GMT
In article <cs3hbn$2n3$1_at_nospam_okapi.ict.pwr.wroc.pl>, Roland wrote:
* Układ będzie sterował żarówką 6V 55W (chyba jednak będzie to żarówka 25 W)
z akumulatora 6V12Ah, a będzie to nic innego jak zestaw oświetleniowy do
roweru.
To jest kiepski pomysł z następujących powodów:
- w "instalacji" 6V będziesz miał duże straty w kablach i na złączach, 4
razy większe niż przy napięciu 12V dla takiej samej mocy. Policz sobie ile
tracisz, jeśli opór całego obwodu (kable, styki, tranzystor) będzie tylko
0,2ohm (o co wcale nietrudno)
- akumulator 6V jest droższy od akumulatora 12V o tej samej pojemności
- żarówki na 6V są trudniej dostępne i jest dużo mniejszy wybór
- zmniejszanie mocy żarówki poniżej mocy nominalnej to jest nieporozumienie,
bo ilość światła maleje wykładniczo, zmniejszysz moc o połowę, a ilość
światła 10 razy, albo i więcej, to się kompletnie nie opłaca, lepiej
zamontować drugą, mniejszą żarówkę
- dobrze jest podwyższyć napięcie żarówki powyżej nominalnego, bo wtedy
zwiększa się sprawność. Nie potrzebujesz trwałości liczonej w tysiącach
godzin, ważniejsze jest efektywne wykorzystanie energii. Taki regulator PWM
ma sens, jeśli użyjesz żarówki 6V (ale nie 55W, tylko mniejszej) i
akumulatora 12V, albo żarówki 12V i akumulatora np. 18V.
Ja zrobiłem lampkę z żarówką 6V10W, zasilaną z akumulatora 13,2V lub 14,4V,
żarówka jest zasilana przez PWM (sterownik zrobiłem na Atmelu tiny15,
tranzystor dobrałem taki, który miał małą rezystancję, nie pamiętam typu).
Wypełnienie jest regulowane przez procesor w taki sposób, żeby napięcie RMS
było mniej więcej stałe niezależnie od napięcia baterii, około 10V (moc
około 20W). Używam tego drugi rok i na razie żarówka się nie spaliła, a
świeci dużo jaśniej niż żarówka 12V20W. Mam też 3 poziomy jasności, ale w
praktyce to się właściwie do niczego nie przydaje, poza jakimiś sytuacjami
awaryjnymi (np. naprawienie czegoś przy rowerze, to jest lampka mocowana do
kasku i przy pełnej mocy wali po oczach gdy się coś oswietli z bliska). Na
kierownicy mam dwa reflektorki 12V 5W i 20W, a jedynym "bajerem" do nich
jest soft-start (MOSFET, kondensator i dwa oporniki) i sygnalizacja
rozładowania baterii. Weź jeszcze pod uwagę ryzyko kradzieży wszystkiego, co
jest przymocowane na stałe do roweru, napracujesz się nad jakimś
urządzeniem, a potem dresy to wyrwą gdzieś przed sklepem.
Paweł
From: "Roland" <roland_at_nospam_nospam.sfd.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: Thu, 13 Jan 2005 12:56:52 +0100
Witam
akumulator 6V jest droższy od akumulatora 12V o tej samej pojemności
żarówki na 6V są trudniej dostępne i jest dużo mniejszy wybór
Akumulator dostałem, żarówki już mam więc choćby ze względów ekonomicznych
nie mam zamiaru bawić się w 12V. Jak już wcześniej napisałem, gdybym teraz
zaczynał, wybrałbym instalację na 12V. Generalnie koszty mojego sprzętu to
żarówki i reflektor [plus mój czas], jako pracujący student nie mam za
bardzo ani jednego ani drugiego.
zmniejszanie mocy żarówki poniżej mocy nominalnej to jest nieporozumienie,
bo ilość światła maleje wykładniczo, zmniejszysz moc o połowę, a ilość
światła 10 razy, albo i więcej, to się kompletnie nie opłaca, lepiej
zamontować drugą, mniejszą żarówkę
Fakt niezaprzeczalny, generalnie chodzi mi o to, że w pewnych sytuacjach nie
potrzeba pełnej mocy (pchanie lub podchodzenie z rowerem) i najzwyczajniej w
świecie szkoda akumulatora.
Ja zrobiłem lampkę z żarówką 6V10W, zasilaną z akumulatora 13,2V lub
14,4V,
Jakiego użyłeś reflektora do tej żarówki ? Ja na czołówkę wrzuciłem żarówkę
10 W i użyłem plastikowego reflektorka od takiej latarki ładowalnej ze
straganu. Niestety nadtopił mi się on kiedyś, gdy w piwnicy czyściłem rower
(widać niezbędne jest chłodzenie w postaci opływu powietrza), poza tym jest
on dosyć płytki [dużo światła nie jest skupiane] i ma małą zdolność
odbijania [przez reflektor widać włókno żarówki]. Do roweru zamontowałem
taki duży reflektor od latarki Sonca, ten z kolei jeszcze gorszy [większa
rozwartość, odpadająca warstwa odbijająca]. Olśniło mnie, gdy kumpel pokazał
mi szperacz 10 W z reflektorem aluminiowym, świetnie odbijający i bardzo
głęboki. Kupiłem coś takiego za 50 zł, akumulator + ładowarkę odsprzedałem
innemu kumplowi, zainstalowałem żarówkę na ruchomych widełkach [regulacja
stożka świecenia] i różnica w stosunku do poprzedniego reflektora jest
znaczna, poza tym regulacja stożka świecenia [chyba lepsze to niż regulacja
jasności przez PWM ?], jeszcze z tym nie jeździłem na rowerze. Mój wniosek
jest taki: więcej można stracić na kiepskim reflektorze niż na kablach,
żarówkach itd.
Wypełnienie jest regulowane przez procesor w taki sposób, żeby napięcie
RMS
było mniej więcej stałe niezależnie od napięcia baterii, około 10V (moc
około 20W).
Świetny pomysł, ideał, też bym sobie zrobił, gdyby nie a) nie umiem, b)
powody wspomniane na początku
Na kierownicy mam dwa reflektorki 12V 5W i 20W, a jedynym "bajerem" do
nich
jest soft-start (MOSFET, kondensator i dwa oporniki) i sygnalizacja
rozładowania baterii.
Też zastanawiam się, czy nie założyć dwóch reflektorów na kierownicę [w
sumie to mam już dwa]. Ja dodałem jeszcze jeden bajer - regulacja kierunku
świecenia lewo-prawo. Mam taki solidny podjazd w okolicy, jak wjeżdżam to na
zakrętach przekręcam reflektor zgodnie z kierunkiem zakrętu - jeden ruch
ręką, a widać o niebo lepiej. Poza tym jak wchodzę z rowerem na plecach, też
sobie mogę tak przekręcić reflektor, żeby świecił do przodu. Sylwester
spędziłem rowerowo, wjechałem i wszedłem na szczyt śnieżnika [1425 m], potem
nawet zjechałem. Czy mógłbyś jednak przypomnieć sobie, jakich tranzystorów
użyłeś do tego soft startu ? Ew. przesłać mi jeszcze na priv ten prosty
układ do soft startu ?
Weź jeszcze pod uwagę ryzyko kradzieży wszystkiego
Aku wożę w plecaku, jedyną częścią na stałe w rowerze jest lampa [lub w
przyszłości dwie] solidnie zamocowana na mostku. Generalnie mieszkam na
zadupiu (Międzygórze, Kotlina Kłodzka), jeżdżę w górach lub po wiochach,
najczęściej spotykam policję lub straż graniczną [pobliska granica z
Czechami], okoliczni mundurowcy już się przyzwyczaili do tej jeżdżącej
"choinki".
Czy przypadkiem nie dyskutowaliśmy na podobny temat jakieś miesiąc temu na
pl.rec.rowery ?
pozdrawiam
Remigiusz Żukowski
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpANTYSPAM_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Sterowanie tranzystora MOSFET w sterowniku PWM
Date: 13 Jan 2005 12:19:59 GMT
In article <cs5nm9$p14$1_at_nospam_okapi.ict.pwr.wroc.pl>, Roland wrote:
Fakt niezaprzeczalny, generalnie chodzi mi o to, że w pewnych sytuacjach nie
potrzeba pełnej mocy (pchanie lub podchodzenie z rowerem) i najzwyczajniej w
świecie szkoda akumulatora.
Dlatego przydaje się druga, słabsza żarówka, bo to żaden bajer, jeśli
zmniejszysz moc tej swojej żarówki 55W do takiego poziomu, żeby świeciła jak
żarówka 5W, a będzie przy tym zużywać 25W :)
Ja zrobiłem lampkę z żarówką 6V10W, zasilaną z akumulatora 13,2V lub
14,4V,
Jakiego użyłeś reflektora do tej żarówki ?
MR-11 30 stopni, taki zwykły halogen z reflektorkiem z tych mniejszych
(większe to MR-16, też może być), wydłubałem żarówkę 12V20W i wstawiłem tę
swoją przy pomocy kawałka blaszki i poxiliny. Ale to wymaga wprawy, lepiej
wziąć gotową żarówkę 12W20W (20W wydaje mi się optymalne na rower w
terenie). Niestety najmniejsze łatwo dostępne żarówki tego rodzaju to
właśnie 20W. Jak chcesz mieć mniejszą (10W lub 5W), to trzeba usiąść i
zrobić.
Ja na czołówkę wrzuciłem żarówkę
10 W i użyłem plastikowego reflektorka od takiej latarki ładowalnej ze
straganu. Niestety nadtopił mi się on kiedyś, gdy w piwnicy czyściłem rower
(widać niezbędne jest chłodzenie w postaci opływu powietrza), poza tym jest
on dosyć płytki [dużo światła nie jest skupiane] i ma małą zdolność
odbijania [przez reflektor widać włókno żarówki].
Te reflektorki MR11 i MR16 też przepuszczają do tyłu trochę światła. Ja je
oklejam folią aluminiową i zakładam na wierzch izolację termokurczliwą.
nawet zjechałem. Czy mógłbyś jednak przypomnieć sobie, jakich tranzystorów
użyłeś do tego soft startu ?
Nie pamiętam, musiałbym rozebrać ten "bajer", a jest zaklejony silikonem. To
był jakiś tranzystor Motoroli, wymontowany z zepsutego dysku twardego, ale
nie wiem jakie miał oznaczenie. To nie jest takie ważne, nie potrzebujesz
dokładnie takiego, tylko potrzebujesz tranzystora który ma jak najmniejsza
rezystancję Rdson i który załącza się przy jak najniższym napięciu bramki.
Ew. przesłać mi jeszcze na priv ten prosty
układ do soft startu ?
To coś w tym rodzaju:
-----------.--------
| |
\ S X żarówka
| |
R1 | | |
| |
.---.---| T
| | |
| | === |
R2| | C |
-----------.---.----
Nie pamiętam wartości elementów, bo dobrałem je podczas lutowania.
Kondensator to pewnie 22u albo 33u, R2 jakieś 10k, R1 może 22k, dobierzesz
sobie "na oko", żeby było widać, że żarówka wolniej się zapala i wolniej
gaśnie po wyłączeniu.
Czy przypadkiem nie dyskutowaliśmy na podobny temat jakieś miesiąc temu na
pl.rec.rowery ?
Możliwe, bo gdzieś już o tym pisałem.
Paweł